Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka

stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka

Data: 2010-01-11 18:15:29
Autor: pmlb
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka

"Amir" <didotom@gazeta.pl> wrote in message news:hif2fk$i34$1inews.gazeta.pl...
Witam!

Sprawa nietypowa, otoz w taxi wjechał nieoznakowany policyjny samochód, wina oczywiście tajniaka

Zaraz zjechali się inni, i zaczeli od badania alkomatem
taxiiarza, wyszło 0.18, drugi raz 0,14

w Polsce jest od 0,2 wykroczenie.

Zaproponowali aby podpisał ugode dostanie tylko 400zł
mandat i zabiora na pół roku prawko, taksiarz wystarczony
nie zna się na przepisach, taki bidny chłopek, roztropek z niego, podpisał nie wie nawet co, byle dali mu spokoj, prawko zabrali.

Nie potrzebnie sie przyznawal!
Przyznal sie podpisal sie pod swoja wina, dziekuje.
A policjant - tajniak byl sprawdzony alkomatem? Nie... ooo no prosze a ja widzialem, ze ledwo wysiadl z samochodu o wlasnych nogach...
95% skazanych to ci co sami sie przyznali.

Data: 2010-01-11 19:20:16
Autor: Tiber
st3uczka tajniaków z taxi - wina tajniaka [ort]
Silly, silly pmlb nabazgrału:

Nie potrzebnie sie przyznawal!
Przyznal sie podpisal sie pod swoja wina, dziekuje.
A policjant - tajniak byl sprawdzony alkomatem? Nie... ooo no prosze
a ja widzialem, ze ledwo wysiadl z samochodu o wlasnych nogach...
95% skazanych to ci co sami sie przyznali.

Oczywiście masz na to jakiegoś linka i zaraz się z nim z nami
podzielisz, prawda?

--
tbr

stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona