Data: 2010-01-11 11:06:00 | |
Autor: mkarwan | |
strach pomyśleć, na czym się skończy | |
(...)o prawda w innych państwach długi publiczne są jeszcze większe; na
przykład prezydent Bush w czasie swego urzędowania zrobił ponad 5000 miliardów, czyli ponad 5 bilionów (po amerykańsku - trylionów) dolarów długu publicznego, ale przynajmniej wiadomo, że roztrwonił te pieniądze na wojnę w Iraku i Afganistanie, w którą wciągnął Amerykę i inne państwa za poduszczeniem żydowskich agentów ze swego otoczenia, uważających - a przekonanie to udało im się ponoć zaszczepić prezydentowi Bushowi - że naród żydowski, jako, że tak powiem, eksportowy, powinien panować nad narodami mniej wartościowymi i bezlitośnie je eksploatować. Oczywiście teoria ta ad usum prezydenta Busha wyglądała nieco inaczej - że mianowicie zapanowanie Izraela nad światem jest warunkiem sine qua non nadejścia Królestwa Bożego, a tym samym - pokoju światowego. W imię tych wariackich urojeń świat wciągany jest w spiralę terroryzmu, co skutkuje gwałtownym kurczeniem się obszarów wolności (czy jeszcze sto lat temu jakikolwiek rząd ośmieliłby się narzucać pasażerom obowiązek rozbierania się przed wejściem, dajmy na to, na statek, czy poddawania się skanowaniu, to znaczy - prześwietlaniu do golasa?). A przecież panowanie Izraela dopiero się zaczyna, więc doprawdy strach pomyśleć, na czym się skończy! W dodatku urojenia te pociągają za sobą poważne obciążenia światowej gospodarki; wojna w Iraku i Afganistanie kosztuje USA nawet do 300 milionów dolarów dziennie, a jeśli dojdzie do tego Iran - to kto wie, czy nie sięgną miliarda. źródło http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1080 |
|