Data: 2013-04-26 20:39:00 | |
Autor: Maciej Bojko | |
strefa mroku i po tamtej stronie | |
On Fri, 26 Apr 2013 12:22:01 +0200, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
A wracając do nagości w outer limits. Znając amerykańska mentalnosc ta scena przeszła bez ciecia cenzury bo kontekst sceny to pokazany robot- imitacja człowieka, więc można było pokazać więcej. Gdyby kontekstem była prawdziwa kobieta to by to nie przeszło :) E, telewizyjni cenzorzy nie bawią się w tak subtelne rozróżnienia: biust to biust, gdyby jakieś dziecko go zobaczyło, to łolaboga. Ale TOL to produkcja Showtime, znaczy kablówka, a kablówka może więcej, tak wtedy jak i teraz. -- Maciej Bójko |
|
Data: 2013-04-26 22:04:25 | |
Autor: Atlantis | |
strefa mroku i po tamtej stronie | |
W dniu 2013-04-26 20:39, Maciej Bojko pisze:
E, telewizyjni cenzorzy nie bawią się w tak subtelne rozróżnienia: To nie wynika bodajże z tego, że władza FCC (taki amerykański UKE, który zajmuje się także pilnowaniem aby nadawcy nie przekraczali granic przyzwoitości) nad kablówkami jest w jakiś sposób ograniczona? ;) |
|