Data: 2011-12-02 21:21:23 | |
Autor: Titus Atomicus | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Witam,
Taka historia: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,10706263,Ochroniarz_do_artystk i__pani_zdjecia_sa_pedofilskie.html TA |
|
Data: 2011-12-03 09:12:32 | |
Autor: Les | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Zapewne nie rozumie tej "Sztuki" jak ja!
Nie widzę w tym nic artystycznego, może troszeczkę szokuje, ale w tych czasach to tylko troszeczkę. Pozdrawiam Les |
|
Data: 2011-12-03 22:29:25 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 03.12.2011 18:12, Les pisze:
Zapewne nie rozumie tej "Sztuki" jak ja! W sumie ten "szok" to skutki wielowiekowej indoktrynacji i wypaczania ludzkiej psychiki przez religię. Bo tak obiektywnie - co niby ma na tych zdjęciach szokować? |
|
Data: 2011-12-04 10:41:38 | |
Autor: ...::QRT::... | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Dnia Sat, 03 Dec 2011 22:29:25 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
W dniu 03.12.2011 18:12, Les pisze: występowanie nagości całowitej jest we wszystkich praktycznie kulturach obwarowane jakimiś normami i zasadniczo jej występowanie jest ograniczone tylko do pewnych sytuacji. Stąd ten "szok". Bo tak obiektywnie - co niby ma na tych zdjęciach szokować? co to znaczy obiektywnie? Nie ma czegoś takiego jak obiektywizm jeśli mówimy o ludziach i kulturze. |
|
Data: 2011-12-04 14:16:33 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 10:41, ...::QRT::... pisze:
W sumie ten "szok" to skutki wielowiekowej indoktrynacji i wypaczania Ponieważ te "prawie wszystkie" kultury, jakie masz na myśl, były przez wieki indoktrynowane religią judaistyczną i pochodnymi, gdzie fobia na tle nagości pojawia się już na samym początku mitologii. Bo tak obiektywnie - co niby ma na tych zdjęciach szokować? Niby też prawda - niektórych szokują kobiety w spodniach ;-> No to jazda donosić! ;-> |
|
Data: 2011-12-04 14:52:25 | |
Autor: ...::QRT::... | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Dnia Sun, 04 Dec 2011 14:16:33 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
W dniu 04.12.2011 10:41, ...::QRT::... pisze: bzdury waść pleciesz. W Grecji, Rzymie, Indiach, Chinach, Egipcie czy Japoni całkowita nagość nigdy nie była normą i nawet jeśli występowała publicznie to tylko w określonych sytuacjach. To samo w zasadzie sie tyczy każdej kultury - nawet wsród prymitywnych plemion stosujących praktycznie tylko szczątkowy ubiór można zauważyć iż owe szaty zasłaniają tylko narządy płciowe. gdzie fobia jak na moje to sam masz jakąś fobie |
|
Data: 2011-12-05 00:18:03 | |
Autor: p 47 | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4eda94b6$1news.home.net.pl... W dniu 03.12.2011 18:12, Les pisze: Czy kryminalista Andrzej Ława widział WSZYSTKIE 182 zdjecia, czy tez tylko to jedno, jedyne wybrane przez redkację "pod tezę" i dalej nieudolnie usiłuje manipulować ? GWniana wszak nie zamiesciła żadnego zdjęcia z udziałem tych 3 nieletnich, chociaz to własnie głównie tych zdjęć dotyczy spór! Zapewne jak zwykle cadycy z ul.Czerskiej uważają, że wystarczy, że ONI wiedzą lepiej, bo na to mają monopol mądrości;-), a czytelnik ma wierzyć "starszym i mądrzejszym", a nie, broń Boże, sam decydować.. ;-)) |
|
Data: 2011-12-07 17:57:18 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
p 47 wrote:
Kłamiesz, anonimie, kłamiesz... Zapewne jak zwykle cadycy z ul.Czerskiej uważają, że wystarczy, że ONI wiedzą lepiej, bo na to mają monopol mądrości;-), a czytelnik ma wierzyć "starszym i mądrzejszym", a nie, broń Boże, sam decydować.. Policja też wiedziała tak samo... Nawet śledztwa nie wszczęła. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-12-07 12:11:39 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> wrote in message news:mph4r8-kp7.ln1bozon.softax.pl... p 47 wrote: Nie dotrze to do niego, bo tacy jak on, to wymozdzeni i odporni na prawde osobnicy.
On wie lepiej. "Tylko dzieki zaiste niepojetej, a tak wielkiej i niezbadanej litosci boskiej, ludzie w tym kraju nie na czworakach chodza, a na dwóch nogach, udajac czlowieka." (J. Pilsudski) ZD |
|
Data: 2011-12-08 05:10:31 | |
Autor: p 47 | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:mph4r8-kp7.ln1bozon.softax.pl... p 47 wrote: Marny manipulatorze, który zasłania się tym, że GWniana umiesciła TERAZ jedno aseksualne zdjęcie 3- tygodniowego niemowlecia , ale już zdjęć pozostałych dwojga 6- letnich już nie..
Niezaleznie od tego, czy policja w tym wypadku powinna, czy tez nie wszczynac postępowanie to (jesli zrobic wyjątek i uwierzyć informacjom z GWnianej) w tej konkretnej sprawie zaniechała postępowania w oparciu o fałszywe przesłanki,- tak jak juz pisałem w innym poście nie ma bowiem znaczenia, że autorka zdjęć uważa się za artystkę, że to wg niej był akt twórczy, ani to, że dzieci wystepowały tam za zgodą rodziców. Istotne jest jedynie, czy zdjęcia te spełniały, czy też nie (bardzo skądinąd obecnie zamazane) kryterium pornografii i zadziwiajace jest, ze ten aspekt nie był wnikliwie rozpatrywany (w każdym razie artykuł koncentruje się na okolicznościach pobocznych). Przypominam, że np. osławionego psychologa dr Samsona skazano na OIDP 8 lat za pedofilię właśnie w oparciu o dowody w postaci zdjęc nagich dzieci, mimo, że miał on większy formalną podstawę do ich wykonywania jako znany seksuolog o renomie międzynarodowej prowadzący badania i terepię problemów seksualnych u dzieci. Tymczasem GWniana usiłuje wmówić (do tego bowiem ton artykułu sprowadza się) , że jesli ktos podaje się za artystę (jako student szkoły filmowej;-) to z góry ma być zwolniony z oceny jego twórczości (albo tfurczości;-) i biada maluczkim, jesli kwestionują (zgodnie z przepisami prawa!) to jego przeświadczenie.. Zauważę na marginesie, że nie kto innych jak GWniana wbrew treści artykułu publikując na portalu zaledwie 4 zdjęcia ze istniejących 182 sama uznała że oglądać je moga wyłącznie osoby pełnoletnie;- dlaczego, skoro to ma być jakoby czysta sztuka zamyka do niej dostęp młodocianym; -ot typowa michnikowska hipokryzja... Dodam też, że cytuje też tam kogoś, kto w tymże Saturnie wywoływał zdjęcia z plazy swoich rozebranych kilkuletnich dzieci i nie wzbudziły one żadnej reakcji TYCH SAMYCH pracowników, a więc kontekst i upozowanie zdjęć rozebranych dzieci z artykułu musiał być taki, że odbiegał on od podobnych niewinnych sytuacji i wzbudzał złe podejrzenia. |
|
Data: 2011-12-08 18:28:30 | |
Autor: Titus Atomicus | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
In article <jbpdc0$n30$1@news.task.gda.pl>, "p 47" <karolakowie1@wp.pl> wrote:
Aha, sugerujesz ze mieli zamiescic wszytskie zdjecia? A w ogole to zdjecia dwojga nagich 6-latkow sa z definicji pedofilskie? Niezaleznie od tego, czy policja w tym wypadku powinna, czy tez nie wszczynac postępowanie to (jesli zrobic wyjątek i uwierzyć informacjom z GWnianej) Czy moglbys nie uzywac tego dresiarskiego okreslenia na Gazete Wyborcza? w tej konkretnej sprawie zaniechała postępowania w oparciu o fałszywe przesłanki,- tak jak juz pisałem w innym poście nie ma bowiem znaczenia, że autorka zdjęć uważa się Zgadza sie. Istotne jest jedynie, czy zdjęcia te spełniały, czy też nie (bardzoAle te zdjecia takich kryteriow nie spelnialy. Przypominam, że np. osławionego psychologa dr Samsona skazano na OIDP 8 lat za pedofilię właśnie w oparciu o dowody w postaci zdjęc nagich dzieci, mimo, Bredzisz. Gazeta Wyborcza nieczego nie usiluje wmowic. Poniewaz te zdjecia nie mialy charakteru porno czy tez pedofilskiego. Nie wmawiaj.
Pewnie chcieli miec spokoj z oszolomami w twoim rodzaju. Dodam też, że cytuje też tam kogoś, kto w tymże Saturnie wywoływał zdjęcia z plazy swoich rozebranych kilkuletnich dzieci i nie wzbudziły one żadnej reakcji TYCH SAMYCH pracowników, a więc kontekst i upozowanie zdjęć rozebranych dzieci z artykułu musiał być taki, że odbiegał on od podobnych niewinnych sytuacji i wzbudzał złe podejrzenia. Bredzisz. Albo klamiesz. Albo swiadomie manipulujesz. Po pierwsze - tekst o zdjeciach rozebranych dzieciach na plazy wyglosila autorka artykulu, jako puente. Po drugie - nie napisala, ze to byli ci konkretnie pracownicy, ani ze to byl ten konkretnie SATURN. Po trzecie - nawet gdyby, to nie jest na dowod na to, ze 'kontekst i upozowanie zdjec' o ktore byla cala ta afera odbiegaly od czegokolwiek. TA |
|
Data: 2012-01-10 15:13:47 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
p 47 wrote:
Jak widać nie prawda że nie umieściła :) a Andrzejów Ław(ów) jest wielu. Twoje plucie na tego jednego to zwykła potwarz. Zrównałeś go z jakimś przypadkiem z Grodziska bo ci tak wygodnie. Zarzucasz GW że nie pokazała wszystkiego a sam zachowujesz się zdecydowanie gorzej.
Policjanci zdjęcia obejrzeli i nic w nich nie zobaczyli. Przypominam, że np. osławionego psychologa dr Samsona skazano na OIDP 8 lat za pedofilię właśnie w oparciu o dowody w postaci zdjęc nagich dzieci, mimo, To nie był jedyny dowód w sprawie rzeczonego psychologa. BTW nie pamiętam, ale czy proces nie odbywał się za zamkniętymi drzwiami? Tymczasem GWniana usiłuje wmówić (do tego bowiem ton artykułu sprowadza się) , że jesli ktos podaje się za artystę (jako student szkoły filmowej;-) to z Dla ciebie artykuł sprowadza się do tego, co wg twoich poglądów do GW pasuje. Dla mnie sprowadza się do czego innego.
Wiesz, w kinach też są filmy od 18lat. To nie znaczy że są pornograficzne :) Dodam też, że cytuje też tam kogoś, kto w tymże Saturnie wywoływał zdjęcia z plazy swoich rozebranych kilkuletnich dzieci i nie wzbudziły one żadnej reakcji TYCH SAMYCH pracowników, Dokłądnie ten sam laborant siedział? Ta sama panienka zdjęcia wkładała do koperty? A może inny/a? a więc kontekst i upozowanie zdjęć rozebranych dzieci z artykułu musiał być taki, że odbiegał on od podobnych niewinnych sytuacji i wzbudzał złe podejrzenia. To są tylko twoje domysły. Równie dobrze laborant/ka jest po prostu głupi, ma fobię, fioła albo kręci go coś co normalnych ludzi nie kręci. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-01-11 11:10:02 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 10/01/2012 14:13, Sebastian Kaliszewski wrote:
p 47 wrote:
Podobnie, jak niejednego podejrzanego o jazdę po pijaku zatrzymali i okazało się, że jechał zygzakiem bo sprawdzał luzy na kierownicy. Może przestańmy pijaków za kółkiem zgłaszać, bo jeszcze Sebastian z Andrzejem uznają, że widocznie sami strzelamy sobie kielicha przed jazdą? Dodam też, że cytuje też tam kogoś, kto w tymże Saturnie wywoływał Ignorujesz kontekst z premedytacją, czy naprawdę róznicy nie dostrzegasz? a więc kontekst i upozowanie Całe szczęście, że mamy dwóch takich ekspertów, jak wy. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-04 19:09:48 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Hehe
Sz******r Zeitung montuje sobie nowa artystyczną gwiazdę. I to od razu ofiarę ciemnogrodu... Żenujący to żurnal... |
|
Data: 2011-12-03 18:21:24 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-02 20:21:23 +0000, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world said:
Witam, Powiedz mi TA, co ma zrobić laborant, jak zobaczy na zdjęciu malutkie rączki trzymające całkiem dużego ptaszka? -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-03 21:16:57 | |
Autor: Titus Atomicus | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
In article <4eda5a94@news.home.net.pl>, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
On 2011-12-02 20:21:23 +0000, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world said: Hm, a ty tam widziales takie zdjecie? TA |
|
Data: 2011-12-03 22:17:48 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 03.12.2011 18:21, JA pisze:
On 2011-12-02 20:21:23 +0000, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world said: "A gdyby tędy przechodziła wasza teściowa?!" |
|
Data: 2011-12-03 23:23:15 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 21:17:48 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Powiedz mi TA, co ma zrobić laborant, jak zobaczy na zdjęciu malutkie A gdyby na zdjęciu poza starcem było to niemowle? To też przemijanie i artystyczna wizja. Człowieku, ludzie mają prawo oceniać. Może im się coś wydać podejrzane w Twoim zachowaniu. Jak będziesz chodził po osiedlu w płaszczu i kapciach, to się ktoś w końcu zdziwi i zadzwoni gdzie trzeba. O co Ci chodzi? To jest normalne, że odstające zachowania są wychwytywane. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-03 23:41:28 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 03.12.2011 23:23, JA pisze:
A jakby był kotek (też nagi!), do dla ciebie byłaby jeszcze zoofila? Lecz się! Człowieku, ludzie mają prawo oceniać. Może im się coś wydać podejrzane w OK, to ja ciebie oceniam jako podejrzanego dewianta, bo ci się wszystko z seksem kojarzy. Szykuj się na rewizję. Twoim zachowaniu. Jak będziesz chodził po osiedlu w płaszczu i kapciach, Hmmm... A gdzie trzeba? O co Ci chodzi? To jest normalne, że odstające zachowania są wychwytywane. Przez nierobów i/lub intrygantów. |
|
Data: 2011-12-04 16:26:29 | |
Autor: p 47 | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisał w wiadomości news:4eda5a94news.home.net.pl... On 2011-12-02 20:21:23 +0000, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world said: To, co obywatel powinien zrobić zawsze w przypadku podejrzenia, że łamane jest prawo,- złożyć zawiadomienie do organów ścigania/prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestepstwa, oraz, w miarę możliwości, zabezpieczyć dowody. |
|
Data: 2011-12-05 17:43:32 | |
Autor: Titus Atomicus | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
In article <jbg3f7$3dc$1@news.task.gda.pl>, "p 47" <karolakowie1@wp.pl> wrote:
Użytkownik "JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisał w wiadomości news:4eda5a94news.home.net.pl... Ale przeciez nic takiego nie mialo miejsca. To byl akurat wytwor wyobrazni kolegi JA. TA |
|
Data: 2011-12-06 22:59:21 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
p 47 wrote:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,10706263,Ochroniarz_do_artystk i__pani_zdjecia_sa_pedofilskie.html PrzejdĹş siÄ do warszawskiej Filharmonii i idĹş zabezpiecz dowody. Tam na suficie sÄ rzeĹşby nagich dzieci i to ponadnaturalnych rozmiarĂłw(!). Panie, zgroza i skandal! Pornografia dzieciÄca! \SK |
|
Data: 2011-12-07 05:55:41 | |
Autor: p 47 | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
UĹźytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s@bez.spamu.informa.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:pqf2r8-2fe.ln1fust.cc... p 47 wrote: A czy ty, chĹopczyku, wiesz, co oznacza sĹowo pornografia?? |
|
Data: 2011-12-07 01:53:01 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"p 47" <karolakowie1@wp.pl> wrote in message news:jbmrk8$gsj$1news.task.gda.pl...
Wytlumacz mu chlopczyku, bo ty z pewnoscia wiesz. ZD |
|
Data: 2011-12-07 17:51:17 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
p 47 wrote:
W odróşnieniu od ciebie, anonimku, i niejakiego JA, wiem. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-12-08 18:47:58 | |
Autor: Marek Dyjor | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Sebastian Kaliszewski wrote:
PrzejdĹş siÄ do warszawskiej Filharmonii i idĹş zabezpiecz dowody. wg mojej wiedzy nei ma Ĺźadnej sensownej definicji pornografii. |
|
Data: 2011-12-03 18:46:33 | |
Autor: Piotr M | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2 grudnia 21:21, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam, Sytuacja dla autorki zdjęć być może przykra, ale ponoć artyści są wrażliwi, więc owa jej wrażliwość powinna zaakceptować sytuację. Bardzo słuszna reakcja, "stróżów moralności" jak ich nazwałeś. Gdyby Ci zgwałcili lub sprzedali dziecko inaczej byś żył i wypowiadał się. A niech choćby dzięki takiej interwencji uchronią jedną osobowość, to warto! Poza tym dziwi mnie ten medialny szum i rozgłos? Czy teraz już wiele osób dowiedziało się że istnieje ktoś taki jak Grzybowska? Pomyślcie też trochę.. -- Pozdrawiam, Piotr M "Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je dokończyć na tuzin sposobów." |
|
Data: 2011-12-03 19:46:45 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 17:46:33 +0000, Piotr M <xx@xx.xx> said:
Poza tym dziwi mnie ten medialny szum i rozgłos? Czy teraz już wiele osób dowiedziało się że istnieje ktoś taki jak Grzybowska? Pomyślcie też trochę.. Gdybyś nie przytoczył tu tego nazwiska, to bym nie wiedział. Ale spoko i tak zapomnę :P Problem bardzo ogólnie można scharakteryzować tak: Polak powie donosicielstwo, Niemiec powie obywatelska postawa. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-03 19:54:10 | |
Autor: Piotr M | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 3 grudnia 19:46, JA pisze:
On 2011-12-03 17:46:33 +0000, Piotr M <xx@xx.xx> said: Ale zależy jaki Niemiec, czy z DDRu czy RFNu -- Pozdrawiam, Piotr M "Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je dokończyć na tuzin sposobów." |
|
Data: 2011-12-03 21:16:19 | |
Autor: Titus Atomicus | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
In article <4eda6e95@news.home.net.pl>, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
On 2011-12-03 17:46:33 +0000, Piotr M <xx@xx.xx> said: Ale mi nie chodzi o donosicielstwo czy inna postawe. Tylko to, ze ci goscie zakwalifikowali to jako pornografie. To Katarzyne Kozyre to powinni chyba z miejsca zlinczowac. TA |
|
Data: 2011-12-03 23:10:30 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 20:16:19 +0000, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world said:
Ale mi nie chodzi o donosicielstwo czy inna postawe. Nie rozumiesz. Praworządny obywatel zakwalifikuje wszystko co odbiega od normy w jego mniemaniu i poinformuje o tym władze. I tak być powinno. To jest obywatelska postawa. Ty byś chciał, żeby ci gośnie nic nie kwalifikowali. Dla tego napisałem o tym bardziej dosadnie w innej wiadomości. Teraz wyobraź sobie, że pedofil przynosi porno zdjęcia do labu i wszystkich gówno to obchodzi. I tak naprawdę nie chodzi o to, jak to zakwalifikował laborant i ochroniarz, ważne że zachowali się relatywnie poprawnie. Czy widział pan coś podejrzanego? -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-03 23:45:20 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 03.12.2011 23:10, JA pisze:
Nie rozumiesz. To nie jest postawa obywatelska - to jest postawa tępej, złośliwej moherówy, Postawa obywatelska nie będzie powodować zasypywania policji bzdurnymi donosami (policja, za przeproszeniem publiczności, rzyga takimi donosami). Jeśli chcesz prezentować postawę obywatelską, to powiadamiaj o szkodliwych społecznie _faktycznych_ przestępstwach! A nie o swoich urojeniach (jak w tym przypadku). |
|
Data: 2011-12-04 00:05:53 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 22:45:20 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Jeśli chcesz prezentować postawę obywatelską, to powiadamiaj o szkodliwych społecznie _faktycznych_ przestępstwach! Pominę Twoje nieelaganckie wycieczki osobiste. A jak ja mam ocenić _faktyczną_ szkodliwość? Faktyczną szkodliwiść oceni organ powołany, a Ty i ja możemy sobie gdybać co jest faktycznie szkodliwe. Nie bierz na własne wcale nie idealne sumienie klasyfikowanie co jest faktycznie szkodliwe. A skoro Ty możesz to dla czego mocherówa nie może? Już nawet to (mocherówa) wyraźnie Cię określa. Pogarda dla swojego przyszłego stanu jest Ci bliska. Niedługa, bardzo niedługo będziesz mocherem. Więcej szacunku do innych. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 00:33:39 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 00:05, JA pisze:
On 2011-12-03 22:45:20 +0000, Andrzej Lawa Jakie wycieczki osobiste?? A jak ja mam ocenić _faktyczną_ szkodliwość? Bardzo prosto: czy krzywdzi kogoś, kto może nie chce być krzywdzony. Prosty przykład: na pewno nie zakapowałbym kogoś, kto sobie w domu pali trawkę czy jakieś "podejrzane" grzybki zjada. Przestępstwo niby popełnia (bo posiada zakazane substancje) ale nikomu krzywdy nie czyni. Swoją droga masz jakieś problemy z czytaniem - gubisz istotne fragmenty zdań i mieszasz kolejność! Przecież pisałem wyraźnie o szkodliwym społecznie _faktycznym_ przestępstwie - czyli najpierw należałoby się zastanowić, czy w ogóle jest to jakiekolwiek naruszenie prawa. Na przedstawionych zdjęciach przestępstwa obiektywnie nie było - a wszelkie seksualne skojarzenia powstały w chorych umysłach paru prymitywów. [ciach] A skoro Ty możesz to dla czego mocherówa nie może? Już nawet to Nie widzę takiej możliwości. |
|
Data: 2011-12-04 09:12:07 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 23:33:39 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Bardzo prosto: czy krzywdzi kogoś, kto może nie chce być krzywdzony. Prosty przykład: na pewno nie zakapowałbym kogoś, kto sobie w domu pali trawkę czy jakieś "podejrzane" grzybki zjada. Przestępstwo niby popełnia (bo posiada zakazane substancje) ale nikomu krzywdy nie czyni. Dopóki po tych grzybkach nie wsiądzie do samochodu za kierownicę. EOT. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 14:07:44 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 09:12, JA pisze:
On 2011-12-03 23:33:39 +0000, Andrzej Lawa Analogicznie w przypadku picia alkoholu (dopóki po alkoholu nie wsiądzie do samochodu za kierownicę) czy np. kupowania łuku (dopóki nie strzeli do kogoś) czy siekiery (dopóki nie rozwali nią komuś głowy). Ty latasz z donosami za każdym razem, jak ktoś pije alkohol lub kupuje sobie łuk czy siekierę? |
|
Data: 2011-12-04 17:04:02 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 13:07:44 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Ty latasz z donosami za każdym razem, jak ktoś pije alkohol lub kupuje sobie łuk czy siekierę? A czy picie alkoholu jest zakazane, albo kupowanie łuku czy siekiery? -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 17:12:38 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 17:04, JA pisze:
On 2011-12-04 13:07:44 +0000, Andrzej Lawa Jeszcze nie. Ale ty, kapusiu, donosiłbyś na wszystkich i na wszystko, nawet jeśli zauważoną "zbrodnią" byłoby wypalenie skręta przez kogoś w swoim ogródku, nawet jeśli ten ktoś nawet nie zbliżał się do samochodu. Cóż - taka twoja moherowa mentalność... Dopierdolić sąsiadowi! (patrz: "Modlitwa Polaka" z filmu "Dzień Świra"). |
|
Data: 2011-12-04 17:32:41 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 16:12:38 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Jeszcze nie. Widzisz. Już używasz inwektyw. Typowe dla przestępców. Dla Ciebie jestem kapusiem, a dla mojego sąsiada przyjacielem, bo w porę zadzwoniłem na policję, jak mu się koło auta ławy kręciły. Obudź się. W tym kraju już nie ma zaborców, nie ma hitlerowców i nie ma bolszewików przy władzy. To już nie kolaboracja, za którą można było kulę zarobić. Od sądu podziemnego. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 17:43:11 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 17:32, JA pisze:
On 2011-12-04 16:12:38 +0000, Andrzej Lawa No, śmieciu, teraz przegiąłeś... Tylko synowie kurew pomawiają o złodziejstwo! Obudź się. W tym kraju już nie ma zaborców, nie ma hitlerowców i nie ma Ale kapusie - jak widać - nadal są. I donoszą - że sąsiadka się "puszcza", że sąsiad palił "na pewno narkotyki, bo dziwnie śmierdziało", albo że u bogu ducha winnej starszej pani na nieuprawianym polu wysiały się maki. |
|
Data: 2011-12-04 19:24:25 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 16:43:11 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Poczułeś się dotknięty? Przecież nie o Tobie pisałem.Jeszcze nie. Zważ że w odróżnieniu od Ciebie piszę do Ciebi i o Tobie zawsze z wielkiej litery. Mało tego nie znam Twego nazwiska, wydaje mi się, że brzmi ono Lawa, nie ława.; Więc chyba jednak coś jest na rzeczy z tym kręceniem się w okolicach nie swoich samochodów. Brawo. Jeszcze trochę proszę, będziesz miał kolejny proces przegrany z powództwa cywilnego, ciekawe czy stać Cię na to. Z tym synem kurwy też przegiąłeś. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 19:33:05 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 19:24, JA pisze:
No, śmieciu, teraz przegiąłeś... Tylko synowie kurew pomawiają oPoczułeś się dotknięty? Przecież nie o Tobie pisałem. Och, jak kombinujesz... Jak koń pod górę... Więc chyba jednak coś jest na rzeczy z tym kręceniem się w okolicach nie Czyżbyś jednak oskarżał mnie o złodziejstwo, mimo że powyżej usiłowałeś się nieudolnie z tego wymigać, hmm? Jedno z dwojga - albo się przyznajesz do de facto zwyzywania mnie od złodziei, albo moja opinia o pochodzeniu osób pomawiających o złodziejstwo ciebie nie dotyczy... Zdecyduj się. |
|
Data: 2011-12-04 20:25:17 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 18:33:05 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Czyżbyś jednak oskarżał mnie o złodziejstwo, mimo że powyżej usiłowałeś się nieudolnie z tego wymigać, hmm?Zobaczymy co na to sąd z tą nieudolnością. Nie wiem czy zauważyłeś, ale po prostu Ci zwróciłem uwagę, że nie należy nikogo w ten sposób obrażać. Do siebie tego nie biorę. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 20:30:09 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 20:25, JA pisze:
Jedno z dwojga - albo się przyznajesz do de facto zwyzywania mnie odNie wiem czy zauważyłeś, ale po prostu Ci zwróciłem uwagę, że nie należy Pomawianie to jednak cięższy kaliber, niż "obrażanie". Dobrze, że się wycofałeś... |
|
Data: 2011-12-04 22:21:05 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 19:30:09 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Pomawianie to jednak cięższy kaliber, niż "obrażanie". Kto się wycofał? Ty spadasz z podwiniętą kitą. On 2011-12-04 16:43:11 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said: No, śmieciu, teraz przegiąłeś... Tylko synowie kurew pomawiają o złodziejstwo! Że ja tego do siebie nie biorę, nie oznacza, że Ty tego do mnie nie kierowałeś On 2011-12-04 16:43:11 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said: Ale kapusie - jak widać - nadal są. I donoszą On 2011-12-04 16:12:38 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said: Ale ty, kapusiu, donosiłbyś na wszystkich On 2011-12-04 13:07:44 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said: Ty latasz z donosami za każdym razem, On 2011-12-03 23:55:34 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said: Że jesteś jakimś zboczeńcem z nakierowaniem na podglądactwo? Uzbierało się trochę. Publiczne obelgi i nomen omen pomówienia. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 16:30:43 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote in message news:4edbe441news.home.net.pl... On 2011-12-04 19:30:09 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said: Przeciez to norma na tej grupie. Od lat uswiadamiam takim dekikutasom jak ty, ze zebralo sie tu stado imbecyli udajacych "ludzi z dobrym gustem". ZD |
|
Data: 2011-12-05 10:24:56 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 22:21, JA pisze:
[ciach] Uzbierało się trochę. Teraz podlicz sobie swoje występy, panie "jak pisałem o ławach kradnących samochody do Ławy to nie miałem jego na myśli, to tylko taka przenośnia była, a on teraz mi strasznie grozi i się boję"... Zbierze się spora lista twoich oszczerstw, pomówień i gróźb fałszywych donosów. |
|
Data: 2011-12-05 16:39:10 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-05 09:24:56 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
jak pisałem o ławach Coś Ci się mocno porąbało, przestań w końcu palić te skręty. Nigdzie nie napisałem, że ktoś kradł samochody. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-05 17:53:29 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 16:39, JA pisze:
On 2011-12-05 09:24:56 +0000, Andrzej Lawa No i kolejne pomówienie do kolekcji. |
|
Data: 2011-12-04 14:08:39 | |
Autor: Andy Niwiński | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> Niedługa, bardzo niedługo będziesz mocherem. Więcej szacunku do innych. Mocher, drogi kolego, to nie jest określenie związane z wiekiem. Mocher, to określenie powiązane z kompletnym zdewoceniem i podatnością na pierdoły rozpowszechnione przez pewne Radio co MaRyja. |
|
Data: 2011-12-04 17:05:11 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 13:08:39 +0000, Andy Niwiński <andyniwinski@interia.pl> said:
Mocher, drogi kolego, to nie jest określenie związane z wiekiem. Mocher, to określenie powiązane z kompletnym zdewoceniem i podatnością na pierdoły rozpowszechnione przez pewne Radio co MaRyja. To Twoje zdanie. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 17:13:36 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 17:05, JA pisze:
On 2011-12-04 13:08:39 +0000, Andy Niwiński <andyniwinski@interia.pl> said: To nie zdanie - to definicja. |
|
Data: 2011-12-04 19:05:31 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4edb9c33news.home.net.pl... W dniu 04.12.2011 17:05, JA pisze: Tia. Zmontowana przez spadkobierców goebbelsa. Tamci też mieli łatwe sposoby na wskazanie tego gorszego. |
|
Data: 2011-12-04 19:27:05 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 19:05, Marcin [3M] pisze:
....odezwał się spadkobierca Berii. |
|
Data: 2011-12-06 14:10:11 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4edbbb79$1news.home.net.pl... W dniu 04.12.2011 19:05, Marcin [3M] pisze:Się zdecyduj, czy moherowy beret, czy spadkobierca berii. btw, miedzy sowietmi a nazistami niewielka jest różnica. Przynajmnie dla mnie, który odczuwa skutki działania jednych i drugich. |
|
Data: 2011-12-06 14:16:49 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 06.12.2011 14:10, Marcin [3M] pisze:
Się zdecyduj, czy moherowy beret, czy spadkobierca berii.Mocher, drogi kolego, to nie jest określenie związane z wiekiem. Tak. btw, miedzy sowietmi a nazistami niewielka jest różnica. Kosmetyczna. |
|
Data: 2011-12-06 16:00:47 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4ede15c1$1news.home.net.pl... W dniu 06.12.2011 14:10, Marcin [3M] pisze:Czyli powtarzasz to, co zmontowali pospołu beria i goebbels naszych czasów. Gratuluję. O twoim poziomie, oraz stanie oceny rzeczywiestości niech świadczy mutacja nazwy rozgłośni - powtarzana zresztą po wypowiedzi sejmowej jednego z prominentnych przedstawicieli postkomuny. I mimo, iz zapewne jesteś inteligentniejszy oraz młodszy niż większość moherowych beretów (przynajmniej w swoim mniemaniu)- to nie różnisz się od nich ani na jotę. Ot, taki zwykły wdzwaniacz szkła kontaktowego (tak cenionego przez panią HG W). Twoje zdenerwowanie, a wręcz słowną agresję, rozumiem. Twój swiatek się rozpada w pył. Unia się wali, euro drożeje (masz kredycik? bo ja nie). Kompromitują się kolejne autorytety broniące jak lew tego, co zwane jest IIIRP. Wiesz, że niebawem twoje koncepcje na życie będą bardziej skompromitowane niż pogardzane przez ciebie mohery. I to przez życie, a nie przez opiniotwórczą gazetę, czy telewizję. A najgorsze jest to, że trudno bedzie ci zwalić winę na syf który nieuchronnie się zbliża na owe mohery. Dlatego musisz się spieszyć. Wsółczuję Ci. Serio. |
|
Data: 2011-12-06 15:21:42 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 06/12/2011 15:00, Marcin [3M] wrote:
Czyli powtarzasz to, co zmontowali pospołu beria i goebbels naszych Marcinie, w tym świecie za 10 lat o kryzysie nie będzie nikt pamiętać. Tak samo zapomniano o krachu na Wall Street w latach 20-tych, tak samo nikt już nie pamięta kryzysu naftowego w latach 80-tych i wielu innych podobnych tragedii na skalę światową. Natomiast Polska przez cały ten czas funkcjonuje gospodarczo poniżej standardów krajów dotkniętych tym waleniem się świata. Bezrobocie wciąż wyższe od tego w US czy Irlandii, o Niemczech nie wspominając, a przecież niemiecki podatnik tak strasznie cierpi przez euro. Zarobki wciąż nieeuropejskie, podczas gdy mieszkanie w warszawie kosztuje tyle, co w berlinie. Krzycz, tup, strasz, ale na początek zaproponuj może jakiś system, który według Ciebie ma szanse działać lepiej od zachodniej europy. Bo jak dotąd wszystkie wypróbowane przez polskę do niczego jej nie doprowadziły. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-08 00:09:41 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:jblbu7$8n6$1inews.gazeta.pl... On 06/12/2011 15:00, Marcin [3M] wrote:To nieprawda, że kryzysów się "nie pamięta" - skutkiem tego z lat 20-tych była II wś (m. innymi). Bańka nieruchomości z lat 80-tych w Japonii odczuwalna jest do dziś... Krzycz, tup, strasz, ale na początek zaproponuj może jakiś system, który według Ciebie ma szanse działać lepiej od zachodniej europy. Bo jak dotąd wszystkie wypróbowane przez polskę do niczego jej nie doprowadziły.Ktokolwiek spróbuje tu (w Polsce) cokolwiek zaproponować - naprawę sądownictwa, służb, kadry urzędniczej - skazany jest na polityczną śmierć.Może i fizyczną. I to przy oklaskach gawiedzi. Nikt na szerszą skalę w Polsce nie miał szansy wprowadzić zmian. |
|
Data: 2011-12-07 19:31:07 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Marcin [3M]" <mapa.bez_tego@giemajl.pl> wrote in message news:jborn9$s75$1node2.news.atman.pl...
Masz absolutna racje. ZD |
|
Data: 2011-12-07 08:06:13 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 06.12.2011 16:00, Marcin [3M] pisze:
Czyli powtarzasz to, co zmontowali pospołu beria i goebbels naszych *plonk* Nie chce mi się gadać aż tak offtopicznie z debilem, który nie jest w stanie zorientować się, kto co napisał (np. "mutacja" nie była mojego autorstwa). |
|
Data: 2011-12-07 02:32:28 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote in message news:4edf1065$1news.home.net.pl... W dniu 06.12.2011 16:00, Marcin [3M] pisze: Zawsze jest tak, ze debilowi latwiej gadac z innym debilem, dlatego latwo dyskutuje ci sie z niejakim JA i paroma innymi waszego pokroju, ktorzy na plonka nie zasluza u ciebie. ZD |
|
Data: 2011-12-08 00:26:31 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4edf1065$1news.home.net.pl... W dniu 06.12.2011 16:00, Marcin [3M] pisze:Sam określiłeś to jako "definicję mohera", podpisałeś się zatem w pełni. A plonk nie zawsze jest powodem do zakłopotania. Tym razem wręcz przeciwnie. |
|
Data: 2011-12-04 16:33:10 | |
Autor: p 47 | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4edaa681$1news.home.net.pl... W dniu 03.12.2011 23:10, JA pisze: Nie dziwi mnie, ze Andrzej Ława, wszak prawomocnie skazany przez Sad Rejonowy w Grodzisku Maz. za czyn o charakterze chuligańskim, pobicie skutkujące rozstrojem zdrowia u pobitego broni kryminalistów,- ot, solidarnośc środowiskowa;-) Od rozstrzygania, czy zgłoszenie podejrzenie popełnienia przestepstwa jest zasadne, czy to bzdurny donos jest sąd, a nie Andrzej Ława,- on np. do tej pory uwaza, ze jest niewiniątko, że bic innych miał prawo i zatem pokrzywdzony został wyrokiem przez (oczywiście nieznający się na prawie;-)) sąd i to az w 2 instancjach;-)) |
|
Data: 2011-12-04 16:54:20 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 16:33, p 47 pisze:
Nie dziwi mnie, ze Andrzej Ława, wszak prawomocnie skazany przez Sad Tia, wiedziałem że prędzej czy później Dyżurny Ubek RP, Tajny Współpracownik p47 wyskoczy ze swoim bełkotem... A już niecały tydzień będzie świętował rocznicę zaprowadzenia porządku przez swoich krewnych-i-znajomych! |
|
Data: 2011-12-05 00:11:11 | |
Autor: p 47 | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4edb97b5news.home.net.pl... W dniu 04.12.2011 16:33, p 47 pisze: Kto miałby watpliwosci, ze Andrzej Ława kłamie wyżej, niechaj sprawdzi fakt skazania Andrzeja ławy za pobicia i chuligaństwo w Krajowym Rejestrze Skazanych, gdzie wciąz on figuruje., Ot, kryminalista Andrzej Ława się "zdenerwował" zapominając, że jedną z cech kary, jaką poniósł za swoje przestępstwo niskiego pokroju zawiera napiętnowanie jego przestepczej działalności, bo kara winna tez działać na przestępcę wychowawczo i prewencyjnie... Niestety, zarówno fakt, ze obito mu mordę, (wtedy gdy zapomniał iz nie jest tylko w sieci, ale w "realu" i tam próbował swoje mądrości stosować,) ani tez to, że w 2 instancjach skazywano go nic nie pomogło,- zastosowana wobec niego kara okazała się niestety najwidoczniej zbyt łagodna;-) To tyle ( za duzo!;-) nt. tego skazanego przestepcy A. Ławy. A co do meritum,- wszyscy jestesmy obowiązani przestrzegac przepisów prawa, osoby będace artystami, czy tez uważające się za tych;-) takze. Art. 202 KK mówi (przytaczam go w całości): " § 1. Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy,podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Kto małoletniemu poniżej lat 15 prezentuje treści pornograficzne lub udostępnia mu przedmioty mające taki charakter albo rozpowszechnia treści pornograficzne w sposób umożliwiający takiemu małoletniemu zapoznanie się z nimi,podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. Kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, przechowuje lub posiada albo rozpowszechnia lub publicznie prezentuje treści pornograficzne z udziałem małoletniego albo treści pornograficzne związane z prezentowaniem przemocy lub posługiwaniem się zwierzęciem,podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 4. Kto utrwala treści pornograficzne z udziałem małoletniego poniżej lat 15,podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. § 4a. Kto sprowadza, przechowuje lub posiada treści pornograficzne z udziałem małoletniego poniżej lat 15,podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 4b. Kto produkuje, rozpowszechnia, prezentuje, przechowuje lub posiada treści pornograficzne przedstawiające wytworzony albo przetworzony wizerunek małoletniego uczestniczącego w czynności seksualnej podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 5. Sąd może orzec przepadek narzędzi lub innych przedmiotów, które służyły lub były przeznaczone do popełnienia przestępstw określonych w § 1-4b, chociażby nie stanowiły własności sprawcy." A zatem pracownicy laboratorium w zasadzie nie mieli wyjścia w opisywanej sytuacji,- skoro zauwazyli na zdjęciach nieletnich (a sama autorka przyznaje, ze było tam sfotografowanych nago 3-je dzieci) to pomijając nawet społeczna szkodliwośc pedofili w swoim własnym interesie musieli zawiadomić o swoich podejrzeniach odpowiednie władze, ponieważ, gdyby okazało się, że mamy do czynienia z pornografią, to także oni odpowiadaliby karnie za obróbkę takich fotografii, co oczywiście wynika z par. 3 i 4b. Oni nie sa od tego, czy oceniać czy to już pornografia czy tez wizja artystyczna.. Ponadto w odpowiedzialności karnej nie ma znaczenia (a przynajmniej nie powinno mieć) , że autor jest artystą, albo ze udział 3 małoletnich w tej sesji nagusów miał miejsce za zgodą rodziców. Gdyby w/w elementy miały znaczenie, to za pedofilię nie odpowiadaliby np. rodzice-autorzy zdjęć pedofilskich z udziałem swoich dzieci, ani też np znany psycholog Samson, który tłumaczył posiadanie pedofilskich zdjęc (których zreszta na zewnątrz nie eksponował umyślnie) koniecznościa prowadzenia pracy naukowej, a więc celu znacznie bardziej istotnego niż eksperymenty twórcze studentki szkoły filmowej. Istotne jest jedynie znalezienie cech pornografii. A więc GWniana jak zwykle miesza w głowach mijając się z prawdą w opisie rzeczywistości.. Charakterystyczne, że nie zaprezentowała jako ilustracji zdjęc z udziałem nieletnich, mimo, zer tego dotyczyła sprawa aby czytelnik sam mógł ocenić zasadność oskarżeń, tylko ograniczyła się do zdjęcia nijak mającego się do treści artykułu,- ot, przykład manipulacji ... |
|
Data: 2011-12-05 10:14:53 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 00:11, p 47 pisze:
Kto miałby watpliwosci, ze Andrzej Ława kłamie wyżej, niechaj sprawdzi Tajny Współpracowniku p47! Podajesz informacje fałszywe, zatem sam popełniasz przestępstwo. Ukrywanie się za twoim ubeckim pseudonimem nic ci nie da. [ciach] A zatem pracownicy laboratorium w zasadzie nie mieli wyjścia w Drogi Tajny Współpracowniku! Uprzejmie donoszę, że w barokowych kościołach są stada nagich dzieci, występujących pod ukryciem aniołków. Wykaż się swoją ubecką czujnością, jak to się w dawnych czasach wykazywałeś, i wysmaruj donosy na każdy z nich - spełnij swój ubecki obowiązek! |
|
Data: 2011-12-05 14:51:08 | |
Autor: Titus Atomicus | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
In article <4eda9e56@news.home.net.pl>, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
On 2011-12-03 20:16:19 +0000, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world said: Nie. Chodzi mi o to, ze dorosly czlowiek powinien mniej wiecej wiedziec co to jest pornografia. Zwlaszcza taki ktory pracuje w Saturnie i rozne zdjecia oglada. A nie dzialac na zasadzie psa Pawlowa. I przestan demagogizowac. TA TA |
|
Data: 2011-12-05 12:12:18 | |
Autor: ziemo | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-03 19:46, JA pisze:
Problem bardzo ogólnie można scharakteryzować tak: No właśnie a my jesteśmy w Polsce ;) -- Ziemo |
|
Data: 2011-12-03 22:22:22 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 03.12.2011 18:46, Piotr M pisze:
Sytuacja dla autorki zdjęć być może przykra, ale ponoć artyści są To ja proponuję robić wszystkim (w szczególności tobie) o 5 rano rewizję. Tak na wszelki wypadek. Skoro jesteś niewinny, to nie powinieneś mieć nic przeciwko. A może dzięki takim rewizjom kogoś się uratuje. To po pierwsze. Po drugie: jakim prawem ktoś grzebał w cudzych zdjęciach? Może poparłbyś czytanie przez pracowników poczty przechodzącej przez ich ręce korespondencji? W sumie też coś może się przypadkiem wykryje... Po trzecie: głodnym chleb na myśli... skoro tym cieciom zdjęcia się skojarzyły z seksem, to ewidentnie coś z nimi jest nie w porządku i z miejsca powinni wylecieć z roboty - za powyższe oraz przez to, że wygłodniali dewianci z obsesją seksualną nie powinni w ogóle takiej pracy wykonywać. |
|
Data: 2011-12-03 23:10:48 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-03 22:22, Andrzej Lawa pisze:
[...] Widzę dość istotną różnicę. W odróżnieniu od pracowników poczty, którzy jedynie dostarczają przesyłkę i nie mają żadnego powodu by otwierać koperty laborant musi dobrać korekcję do zdjęć. Jak to ma zrobić bez ich oglądania? Również kontrola jakości wykonania zdjęć wymaga ich obejrzenia przed wydaniem. Nie wyobrażam sobie, aby lab który wykonuje mi odbitki na wystawę (a wiec w formacie raczej zdecydowanie większym niż pocztówkowy) wydał mi je prosto bez maszyny bez sprawdzenia, czy dobrze wyszły. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-03 23:28:23 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 03.12.2011 23:10, Marek Wyszomirski pisze:
Widzę dość istotną różnicę. W odróżnieniu od pracowników poczty, którzy Ummm... Mówimy o profesjonalnym, artystycznym i _ręcznym_ labie fotochemicznym? W którym laborant siedzi nad każdym zdjęciem mozolnie usiłując uzyskać optymalny wynik? W którym Saturnie w ostatniej dekadzie widziałeś takie zjawisko? ;-> Powiem więcej - operator _auto_labu (a właściwie w dzisiejszych czasach komputerowej naświetlarki lub po prostu drukarki sublimacyjnej) wręcz nie powinien ingerować w parametry materiału źródłowego! Kiedyś czytałem sobie książkę o historii Star Treka - tam właśnie był piękny przykład, jak taki laborant-mądrala ciągle uparcie korygował do "normy" otrzymane materiały i ekipa nie mogła dojść, dlaczego zielonoskóra bohaterka, mimo nakładania coraz jadowiciej zielonego makijażu, ciągle uparcie wychodzi ziemsko różowa. Bo skąd laboludek może wiedzieć, jakie były intencje autora? |
|
Data: 2011-12-03 23:31:19 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 22:28:23 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Kiedyś czytałem sobie książkę o historii Star Treka - tam właśnie był piękny przykład, jak taki laborant-mądrala ciągle uparcie korygował do "normy" otrzymane materiały i ekipa nie mogła dojść, dlaczego zielonoskóra bohaterka, mimo nakładania coraz jadowiciej zielonego makijażu, ciągle uparcie wychodzi ziemsko różowa. Na pewno to prawda. Przestań, bo się popłaczę. Normalnie amatorzy. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-03 23:47:43 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 03.12.2011 23:31, JA pisze:
On 2011-12-03 22:28:23 +0000, Andrzej Lawa Oficjalna historia. Przestań, bo się popłaczę. Normalnie amatorzy. Nie amatorzy, tylko korzystali z ogólnego labu - a nikt nie pomyślał o powiadomieniu laboranta, że tym serialu mogą się pojawiać różne dziwne odcienie skóry (to była połowa lat 60-tych zeszłego wieku!) |
|
Data: 2011-12-04 00:07:55 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 22:47:43 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Ja ja.Na pewno to prawda. I co w tym labie robili? Dwa kilometry taśmy wołali i laborant im z nich odbitki robił? Przestań, zadzwoń sobie do ŁZWKF i się zapytaj. Albo do WFFwŁ. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 00:22:27 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 00:07, JA pisze:
Ja ja.Na pewno to prawda. Książka był autoryzowana przez Roddenberry'ego I co w tym labie robili? Sam sobie dzwoń do studia, które robiło tamten serial (podane przez ciebie "firmy" nie miały z tym nic wspólnego), I jakie dwa kilometry? Chodziło o próbne sceny nowego (zielonego) makijażu! Oni byli ludźmi myślącymi i postanowili najpierw wypróbować, jak to będzie wyglądało! I skąd ci wyszły odbitki? Wtedy materiały także dla TV robiło się na diapozytywie! |
|
Data: 2011-12-04 09:12:11 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 23:22:27 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Sam sobie dzwoń do studia, które robiło tamten serial (podane przez ciebie "firmy" nie miały z tym nic wspólnego),Gdyby coś miały, to by wiedziały, że w publicznym labie takich rzeczy się nie robi.
Ty mi coś wyjaśnij. Jak laborat zmienił zielonkawą tonację skóry na różową na slajdach? EOT jednak będzie potem. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 10:19:36 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 09:12, JA pisze:
[...] Jak się za wszelką cenę usiłuje wymyślić argumenty na obronę swojej tezy - skutki bywają właśnie takie:-))) -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 14:13:29 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 10:19, Marek Wyszomirski pisze:
I skąd ci wyszły odbitki? Wtedy materiały także dla TV robiło się na Na marginesie, dla uniknięcia nieporozumień nomenklaturowych - dla mnie "odbitka" to coś naświetlane z filmu na papierze. Ty mi coś wyjaśnij. Jak laborat zmienił zielonkawą tonację skóry na Dzieci, co wy wiecie o technice fotograficznej i filmowej... Primo: w tamtych czasach powszechnie używany był film Ektachrome i proces E-3. Proces ten wymagał ponownego naświetlenia filmu w celu "odwrócenia" obrazu negatywowego. Secundo: w studiach filmowych i telewizyjnych najczęściej uzyskiwanie końcowego diapozytywu było co najmniej czeroetapowe: najpierw negatywowa "kopia zerowa" (która potem szła do sejfu na wieki wieków), potem pośredni pozytyw z niej naświetlany (i tu już pięknie można manipulować barwami stosując różne filtry), potem pośredni negatyw (znowu można się pobawić filtrami) i na koniec naświetlany i wywoływany był końcowy diapozytyw (znowu można było filtrować). |
|
Data: 2011-12-04 15:58:47 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 14:13, Andrzej Lawa pisze:
[...] Primo: w tamtych czasach powszechnie używany był film Ektachrome i Dziecino, w latach 80-tych regularnie wykonywałem zdjęcia na negatywach kinematograficznych - Fuji N4, Eastman, była też jakaś Agfa której oznaczenia już nie pamiętam. Później z tych materiałów negatywowych w Wytwórni Kopii Filmowych wykonywano mi slajdy (zazwyczaj dostawałem kilka egzemplarzy różniących się właśnie barwą - wskutek zastosowanych różnych korekcji). Nie musisz mi zatem tłumaczyć, jak się diapozytywy do celów kinematograficznych robiło. Tyle, że zdecyduj się, gdzie sytuacja, którą opisywałeś miała mieć miejsce - w 'ogólnym labie' o którym pisałeś, czy w wyspecjalizowanym zakładzie produkcji kopii filmowych. Różnica jest dość zasadnicza, bo 'ogólny lab' ma 'nieco' inne możliwości technologiczne. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 16:40:33 | |
Autor: Maciek | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik Marek Wyszomirski napisał:
Dziecino, w latach 80-tych regularnie wykonywałem zdjęcia na negatywach kinematograficznych - Fuji N4, Eastman, była też jakaś Agfa której oznaczenia już nie pamiętam. Później z tych materiałów negatywowych w Wytwórni Kopii Filmowych wykonywano mi slajdy (zazwyczaj dostawałem kilka egzemplarzy różniących się właśnie barwą - wskutek zastosowanych różnych korekcji). Nie musisz mi zatem tłumaczyć, jak się diapozytywy do celów kinematograficznych robiło. Tak z czystej ciekawości - czy były stosowane jakieś tablice testowe, np. podobne do Grtag Macbeth? Potem sprawdzanie jak wyglądają na slajdach, mierzone. Czy też za każdym razem korygowano taśmę na oko? Maciek |
|
Data: 2011-12-04 17:15:28 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 15:40:33 +0000, Maciek <maciek@polobox.com> said:
Tak z czystej ciekawości - czy były stosowane jakieś tablice testowe, np. podobne do Grtag Macbeth? Potem sprawdzanie jak wyglądają na slajdach, mierzone. Czy też za każdym razem korygowano taśmę na oko? Oczywiście, że były. Proces musiał być skalibrowany. To z techniki filmowej i TV pochodzę pierwsze barwomierze i folie do korekcji źródeł światła, do wymaganej temperatury barwowej. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 19:24:43 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 17:15, JA pisze:
Tych folii parę kawałków nawet mi się jeszcze uchowało - i chyba są nadal stosowane. Po prostu w sytuacji, gdy chcemy uzyskać naturalny wygląd sceny we wnętrzu z jednej strony oświetlonej przez światło dzienne zza okna, zaś z drugiej przez światło żarowe konieczne jest wyrównanie temperatur barwowych źródeł światła. Albo więc trzeba podwyższać temperaturę barwową żarówek, albo obniżać temperaturę światła zza okien. Często w takiej sytuacji łatwiej jest użyć folii barwnej niż wymieniać wszystkie żarówki. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 20:30:15 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 18:24:43 +0000, Marek Wyszomirski <wyszomir@toya.net.pl> said:
Oczywiście, że były. Proces musiał być skalibrowany. To z techniki Dokładnie. Po prostu zakleja się okna folią łososiową, bo ta wysokotemperaturowa gruba jest znacznie droższa. Mało tego, laborant miał zerowe szanse na skopanie barwne. Film ma jakiś tam nr emulsji. Na tym filmowało się tablicę testową. Do tej tablicy dobierana była korekcja dla negatywu. I na tej korekcji całe ujęcie było naświetlane do pozytywu. I na ujęciu mogły sobie być zielone ludziki, w purpurowych majteczkach, gówno to laboranta obchodziło. Rozliczany i tak był z paska testowego. A do oświetleniowca należało aby scena była odpowiednio oświetlona do rodzaju materiału na jakim było kręcenie. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 18:52:56 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 16:40, Maciek pisze:
Niestety całkowicie pewnej odpowiedzi na to pytanie nie znam - moje odcinki negatywów doklejano na końcach wielokrotnie dłuższych filmów nakręconych przez filmowców z których sporządzano diapozytywy i dodawanie przeze mnie zdjęcia tablic testowych nie miałoby sensu - bo i tak nikt by się przy dobieraniu korekcji nie kierował moimi wymaganiami. Mogę jedynie powiedzieć, ze nie byłbym zdziwiony, gdyby przy kręceniu bardziej odpowiedzialnych kolorystycznie lub trudniejszych ze względu na nietypowe oświetlenie scen jakieś tablice testowe (lub inne wzorce - np. ujęcie motywu o powtarzalnej i dobrze znanej laborantom kolorystyce) stosowano. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 16:49:29 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 15:58, Marek Wyszomirski pisze:
Dziecino, w latach 80-tych regularnie wykonywałem zdjęcia na negatywach Ummm... Czyli dwie dekady i 9 stref czasowych dalej... Ja pisałem o USA i latach 1960-tych. Producent materiałów tez inny - Kodak. [ciach] Tyle, że zdecyduj się, gdzie sytuacja, którą opisywałeś miała mieć Zakładam, że w labie wytwórni filmowej. Jakie konkretnie mieli warunki i procedury - pisz do Paramount Television. |
|
Data: 2011-12-04 17:18:11 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 15:49:29 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Zakładam, że w labie wytwórni filmowej. Jakie konkretnie mieli warunki i procedury - pisz do Paramount Television. I chcesz mi wmówić, że laborant w tym labie oglądał taśmę (24x18 mm klatka) i stwierdził, że gęba jest zielona. Więc wywołując ten film skorygował recepturę i barwę zaświetlenia? Już Ci pisałem idź do lekarza. Zmieniam zdanie idź do kowala, na lekarza za późno. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 17:23:37 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 17:18, JA pisze:
On 2011-12-04 15:49:29 +0000, Andrzej Lawa Tobie pomógłby dopiero koroner... |
|
Data: 2011-12-04 17:34:24 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 16:23:37 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
I chcesz mi wmówić, że laborant w tym labie oglądał taśmę (24x18 mm Super. Uważaj bo to groźba karalna. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 17:37:24 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 17:34, JA pisze:
On 2011-12-04 16:23:37 +0000, Andrzej Lawa No to jazda, donoś! Jak "praworządny obywatel"! |
|
Data: 2011-12-04 17:41:32 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 16:37:24 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Super. Uważaj bo to groźba karalna. Pewien facet o nazwisku takim to a takim grozi mi. Puk puk, to nie donos, tylko instynkt samozachowawczy. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 17:46:09 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 17:41, JA pisze:
On 2011-12-04 16:37:24 +0000, Andrzej Lawa A gdzie ja ci grożę, zakłamany kapusiu?!?! |
|
Data: 2011-12-04 19:01:15 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 16:49, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 04.12.2011 15:58, Marek Wyszomirski pisze: Sam najpierw zacząłeś od Ektachromów (gdzie nadal nie widzę możliwości świadomej korekcji barw na etapie ich wywoływania - możliwości pojawiałyby się dopiero na etapie sporządzania kopii) a w chwilę później o czteroetapowym procesie uzyskiwania końcowego diapozytywu - dokładnie takim, do którego się podczepiałem - co pozwoliłem sobie opisać. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 19:18:35 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 19:01, Marek Wyszomirski pisze:
Sam najpierw zacząłeś od Ektachromów (gdzie nadal nie widzę możliwości Jako a'propos. o czteroetapowym procesie uzyskiwania końcowego diapozytywu - dokładnie Zatem dlaczego wcześniej uważałeś taką błędną korektę za niemożliwą? |
|
Data: 2011-12-04 19:36:34 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 19:18, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 04.12.2011 19:01, Marek Wyszomirski pisze: Dlatego, ze w odróżnieniu od Ciebie nie zakładam, że w profesjonalnym laboratorium wykonującym kopie filmowe pracują idioci. A choćby zdjęcie tablicy klapsa filmowego powinno Cię przekonać, że laborant miałby na czym sprawdzić, że korekcję dobiera idiotycznie. Pojedyńczy przypadek takiego błędu laboranta jestem sobie w stanie wyobrazić, ale Ty pisałeś wyraźnie: ****początek cytatu**** Kiedyś czytałem sobie książkę o historii Star Treka - tam właśnie był piękny przykład, jak taki laborant-mądrala ciągle uparcie korygował do "normy" otrzymane materiały i ekipa nie mogła dojść, dlaczego zielonoskóra bohaterka, mimo nakładania coraz jadowiciej zielonego makijażu, ciągle uparcie wychodzi ziemsko różowa. ****koniec cytatu***** Reasumując - widzę dwie możliwości - albo powołujesz się na książkę z bajkami dla naiwnych albo sam bajki tworzysz. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 19:47:59 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 19:36, Marek Wyszomirski pisze:
Dlatego, ze w odróżnieniu od Ciebie nie zakładam, że w profesjonalnym Nie idioci, tylko laboludek był deczko nadgorliwy, a jednocześnie nigdy wcześniej nie spotkał się z taką produkcją. tablicy klapsa filmowego powinno Cię przekonać, że laborant miałby na Użycie filmowego klapsa jest ustawową normą, obowiązującą pod karą śmierci? Może nie użyli, może mieli czarny... Whatever! To były próbne nagrania mające na celu dobranie nigdy wcześniej nie stosowanego makijażu! Jak chcesz przeprowadzić śledztwo leć do USA i poproś Paramount o udostępnienie tych próbek - może się jeszcze ostały i będziesz mógł ustalić, czy była to sztywna procedura z normatywnym "klapsem", czy też było to coś w stylu "zróbcie krótkie ujęcie tej pani w makijażu i wyślijcie do wywołania - zobaczymy jak ten kolorek wychodzi". czym sprawdzić, że korekcję dobiera idiotycznie. Pojedyńczy przypadek Wiem, co pisałem. To, że tobie "nie mieści się w głowie" nie oznacza, że nie miało miejsca. [ciach] Reasumując - widzę dwie możliwości - albo powołujesz się na książkę z Tak, spisek oczywiście - studio filmowe celowo chciało skompromitować własnych laboludków... |
|
Data: 2011-12-04 20:16:24 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 19:47, Andrzej Lawa pisze:
[ciach] Nie - po prostu ktoś (do wyboru - ktoś, kto informował autora książki, autor książki lub po prostu Ty - a może też wszyscy po kolei coś od siebie dokładali) stworzył zabawną anegdotkę - być może opierając się nawet na autentycznym zdarzeniu które zostało w celu podniesienia atrakcyjności opowieści znacząco podkoloryzowane (np. robiąc z pojedynczego błędu laboranta długi ciąg błędów). Z mojej strony EOT - dalsze ciągnięcie tego bzdurnego wątku nie ma najmniejszego sensu. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 20:27:39 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 20:16, Marek Wyszomirski pisze:
nawet na autentycznym zdarzeniu które zostało w celu podniesienia Try "wpadki" przy testowaniu, w pewnym sensie, nowej technologii (makijażu ;) ) to jak dla mnie nie jest długi ciąg błędów - przede wszystkim dlatego, że oni te próby prowadzili właśnie dlatego, że nie wiedzieli czy i jak ten zielony wyjdzie. Więc nie zdziwiło ich, że z początku wyszło "różowo". Ale oczywiście ty jesteś nieomylny i zaraz byś zgadł... |
|
Data: 2011-12-04 20:31:24 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 20:27, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 04.12.2011 20:16, Marek Wyszomirski pisze: Nieomylny nie jestem, ale weryfikuję za pomocą swojego rozumu to co czytam. Dzięki temu często unikam wierzenia w bajki. Jak już wcześniej pisałem - EOT. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-05 09:45:23 | |
Autor: bans | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 20:16, Marek Wyszomirski pisze:
Nie - po prostu ktoś (do wyboru - ktoś, kto informował autora książki, Podobna (i być to może to było źródło tej bajeczki "zielonoskórej marsjance") - choć zdecydowanie bardziej realistyczna - historia była w "Błękitnej kropce" Carla Sagana (o ile dobrze pamiętam). -- bans |
|
Data: 2011-12-04 20:32:50 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 18:47:59 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Użycie filmowego klapsa jest ustawową normą, obowiązującą pod karą śmierci? Może nie użyli, może mieli czarny... Whatever! I purpurową kredą malowali ujęcia i o tym nie wiedzieli. Kombinuj dalej, może sąd uzna Cię za niepoczytalnego. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 20:35:05 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 20:32, JA pisze:
On 2011-12-04 18:47:59 +0000, Andrzej Lawa No beton... To nie było UJĘCIE. Robili sobie próby makijażu zanim zaczęli w ogóle kręcić pilotowy odcinek! |
|
Data: 2011-12-04 22:03:17 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 19:35:05 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
No beton... To nie było UJĘCIE. Robili sobie próby makijażu zanim zaczęli w ogóle kręcić pilotowy odcinek! Ooo! Robili próby jak wyjdzie makijaż bez nakręcenia 3s ujęcia testowego. Błachachachacha. W Bangladeszu to było, czy na Madagaskarze? -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 20:35:57 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 20:32, JA pisze:
Kombinuj dalej, może sąd uzna Cię za niepoczytalnego. Ty zaś się wyraźnie kierujesz na "pomroczność jasną". |
|
Data: 2011-12-04 17:12:42 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 14:58:47 +0000, Marek Wyszomirski <wyszomir@toya.net.pl> said:
Różnica jest dość zasadnicza, bo 'ogólny lab' ma 'nieco' inne możliwości technologiczne. Ogólny lab nie jest w stanie wywołać negatywu filmowego. Też robiłem na tych filmach i wołałem je w ŁZWKF. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 19:16:41 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 17:12, JA pisze:
On 2011-12-04 14:58:47 +0000, Marek Wyszomirski <wyszomir@toya.net.pl> Dokładnie. Został mi jeden nienaświetlony negatyw i po kilku latach zrobiłem na nim zdjęcia i dałem je sąsiadowi który był właścicielem labu do wywołania. Ale mnie później klął - całą maszynę musiał czyścić. Później tylko mówił, że przy wkładaniu do wywoływarki coś go tknęło, że kształt dziurek perforacji jakiś nieco nietypowy (faktycznie w negatywach kinematograficznych dziurki są nieco inne) - ale dzwonek alarmowy w głowie odezwał się za słabo i jednak spróbował wywołać. Też robiłem na tych filmach i wołałem je w ŁZWKF. Fajnie było mieć w tamtych czasach możliwość robienia slajdów z czułością ISO400 a nawet niekiedy ISO1600 - w sytuacji, gdy na ogólnodostępnym rynku było tylko ORWO UT18 (czyli ISO100) lub UT20 (czułość poniżej ISO200 - chyba ISO160). Do tego dostawało się kilka kopii slajdu nieco różniących się kolorystyką - można było sobie wybrać najlepszy egzemplarz a pozostałe (różnice były na tyle niewielkie, że nawet te gorsze cieszyły) rozdać ewentualnym innym uczestnikom wspólnych wycieczek. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 16:02:10 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Marek Wyszomirski" <wyszomir@toya.net.pl> wrote in message news:jbgdea$qoj$1inews.gazeta.pl... W dniu 2011-12-04 17:12, JA pisze: Ubeki i ich rodziny oraz przyjaciele, mieli dowstep do wielu rzeczy, ktore byly niedostepne zwyklym smiertelnikom. Od dawna wygladales mi tu na takiego wlasnie osbnika i okazuje sie ze moje podejrzenia znajduja potwierdzenie w tym co sam o sobie piszesz. ZD |
|
Data: 2011-12-04 17:10:46 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 13:13:29 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Primo: w tamtych czasach powszechnie używany był film Ektachrome i proces E-3. Proces ten wymagał ponownego naświetlenia filmu w celu "odwrócenia" obrazu negatywowego. Koleś przestań bo się kompromitujesz całkowicie. Ponowne zaświetlenie niby co ma zrobić? Zmienić barwy. W każdym procesie odwracalnym udział laboranta w powstawaniu barw jest praktycznie zerowy. Mógł co najwyżej spieprzyć wołanie i tyle. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 17:14:20 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 17:10, JA pisze:
On 2011-12-04 13:13:29 +0000, Andrzej Lawa To była uwaga "na marginesie" - trzeba było czytać dalej. |
|
Data: 2011-12-04 17:35:19 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 16:14:20 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
To była uwaga "na marginesie" - trzeba było czytać dalej. Trzeba było. 1. Wiedzieć o czym się pisze. 2. Założyć, że ktoś wie lepiej. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 10:16:34 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-03 23:47, Andrzej Lawa pisze:
Profesjonalista nie pomyślał? I to jeszcze w latach 60-tych kiedy nie było komputerowych naświetlarek i normą było ręczne dobieranie korekcji przez laboranta? Pachnie to na kilometr kompletną bzdurą. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 13:12:56 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 10:16, Marek Wyszomirski pisze:
Nie amatorzy, tylko korzystali z ogólnego labu - a nikt nie pomyślał o Profesjonaliści dość często zapominają o oczywistych (później) drobiazgach. Ot chociażby niedawny przypadek lądowania bez podwozia - okazało się, że wywaliło jakiś bezpiecznik, co nie było sygnalizowane, nie było objęte procedurą, więc nikt nie pomyślał pójść obejrzeć wszystkie bezpieczniki. I teraz mają dylemat - czy jakby go włączyli, to podwozie by się jednak wysunęło... To się nazywa "zjadanie przez rutynę". |
|
Data: 2011-12-04 15:19:42 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 13:12, Andrzej Lawa pisze:
[...] Przykład kompletnie nietrafiony. Wiesz ile jest bezpieczników w takim samolocie? Jaki procent ich jest w miejscach dostępnych podczas lotu? Ile czasu zajęłoby sprawdzenie tych, do których był dostęp? Do tego często się zdarza, że istnieje przyczyna dla której bezpiecznik się spalił - w takiej sytuacji jego włączenie bez wyeliminowania przyczyny grozi rozszerzeniem zakresu awarii. Zajmuję się zawodowo serwisowaniem - akurat nie samolotów, a aparatury medycznej - i wiem, ze często sprawdzenie pojedyńczego, podejrzanego bezpiecznika potrafi trwać nawet i kilkanaście minut - po prostu aby uzyskać do niego dostęp trzeba odkręcić parę śrubek, zdjąć jakieś pokrywy, na dodatek nie wszystko można robić przy włączonym zasilaniu... -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 10:14:08 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-03 23:28, Andrzej Lawa pisze:
Mówimy o zdjęciach na wystawę - a wiec zapewne w formacie 30x45 lub zbliżonym a nie o zdjęciach pocztówkowych. Takich zdjęć nie wykonuje się tysięcy dziennie i jest rzeczą naturalną, ze obsługa bardziej się przykłada do ich jakości niż do masówki 10x15cm. Powiem więcej - operator _auto_labu (a właściwie w dzisiejszych czasach I nie powinien spojrzeć na wychodzące odbitki by sprawdzić ich jakość? Technika bywa zawodna i nawet najnowocześniejsze komputerowe naświetlarki potrafią czasem ulec uszkodzeniu powodującemu produkowanie wadliwych odbitek. Może nie jesteś tego świadomy, ale emulsje papieru fotograficznego też czasem miewają defekty. Nawet jeśli zamawiający pobrał profil barwny labu i przygotował odbitki tak, by nie wymagały korekcji laborant powinien po ich wykonaniu sprawdzić czy nie mają plam, smug i innych wad które czasem w labie się zdarzają. Kiedyś czytałem sobie książkę o historii Star Treka - tam właśnie był Słyszałem o podobnej historii w przypadku fotoamatora, który fotografował żaby moczarowe w okresie godowym (ich samce wybarwiaja sie wtedy na niebiesko) i laborant namęczył się z korekcją by wydobyć z tych żab zieleń. Natomiast nie wierzę w podobne sytuacje w przypadku profesjonalnej ekipy filmowej - po pierwsze oni raczej nie korzystają z przygodnych labów 'na rogu', po drugie - profesjonalista w takim przypadku uprzedziłby laboranta, ze kolory są nietypowe i uzgodniłby z nim czy i w jakim zakresie ma w kolorystykę ingerować - zwłaszcza, że piszesz o kolejnych próbach - co gdyby było prawdą świadczyłoby o tym, że ten film robili kompletni dyletanci. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 13:21:15 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 10:14, Marek Wyszomirski pisze:
Mówimy o zdjęciach na wystawę - a wiec zapewne w formacie 30x45 lub Jak wg. ciebie klasyczny laboludek z supermarketu mógłby się przyłożyć lepiej niż współczesne oprogramowanie? Powiem więcej - operator _auto_labu (a właściwie w dzisiejszych czasach Ależ oni nie są od tego, bo nie wiedzą jakie są zamysły autorów zdjęć - dlatego prawidłowa procedura to zasugerowanie konieczności sprawdzenia jakości zdjęć przez odbierającego. Technika bywa zawodna i nawet najnowocześniejsze komputerowe Od tego są standardowe wydruki testowe, które okresowo należy wykonać. Gdyby laboludki miały takie podejście, jak twierdzisz, to bardzo złośliwym numerem byłoby robienie zdjęć smug ;-> Kiedyś czytałem sobie książkę o historii Star Treka - tam właśnie był A widzisz. profesjonalnej ekipy filmowej - po pierwsze oni raczej nie korzystają z Pamiętaj, że to byli pionierzy, a laboranci byli przyzwyczajeni do sitcomów z bardziej ziemskimi kolorami skóry, a procedury naświetlania i wołania były dość standardowe (stabilne parametry - parę lat doświadczenia producenci filmów i chemii już mieli), więc nie przyszło im do głowy, że lab będzie korygował w cokolwiek innego niż ogólną jasność i kontrast. |
|
Data: 2011-12-04 15:32:56 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 13:21, Andrzej Lawa pisze:
Rozumiem, że robiąc zdjęcia też korzystasz tylko z trybu 'full-automat' bo jaki fotograf ustawi ostrość i ekspozycję lepiej niż współczesne oprogramowanie?
Bzdura. Gdy przychodzę po odbitki mam je dostać dobre a nie z wadami po których stwierdzeniu będę musiał tracić czas i paliwo na ponowną wyprawę do labu po poprawione odbitki.
Właśnie - okresowo. Jak często? co 5, 10, 50 odbitek? A może po prostu raz dziennie albo i raz na miesiąc? Wykonanie takich wydruków kosztuje i nie są one wykonywane zbyt często. Wizualna kontrola jakości wykonanych odbitek pozwala zmniejszyć znacząco prawdopodobieństwo reklamacji złych zdjęć przez niezadowolonego klienta. Jeśli by Ci się udało znaleźć smugi wyglądające podobnie do spowodowanych niesprawnością maszyny - to prawdopodobnie tak. Ale po spojrzeniu na plik żródłowy na monitorze obsługa szybko by się zorientowała, że smugi nie są z ich winy. Kiedyś czytałem sobie książkę o historii Star Treka - tam właśnie był Mam wrażenie że jednak takimi idiotami nie byli. W czasach materiałów analogowych problem dopasowania kolorystyki był jeszcze istotniejszy niż obecnie - po prostu nie istniało coś takiego jak balans bieli - i jeśli tylko temperatura barwowa światła odbiegała od zakładanego przez producenta negatywu - trzeba było korygować. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 15:48:07 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 15:32, Marek Wyszomirski pisze:
Jak wg. ciebie klasyczny laboludek z supermarketu mógłby się przyłożyć Ale jak ja robię zdjęcia, to ja wiem co chcę uzyskać. Laboludek telepatą nie jest i wątpię żeby mu się za minimalną stawkę chciało. [ciach] Bzdura. Gdy przychodzę po odbitki mam je dostać dobre a nie z wadami po Oczywiście chadzasz do labów zatrudniających telepatów, którzy wiedzą, jakie są twoje intencje i odróżniają wadę od celowego działania? [ciach] Od tego są standardowe wydruki testowe, które okresowo należy wykonać. Nie wiem, jakie są procedury, ale przypuszczam że jest to ustalone. Wykonanie takich wydruków kosztuje i ROTFL Popatrz ile kosztuje odbitka, a następne odejmij od tego podatki i marżę... Straaaaaaaaaaaaaaaszny majątek. Tak wielki, że robienie wydruku testowego co 30 odbitek dałoby pomijalne koszta. Wizualna kontrola jakości wykonanych Ale skąd mogą się wziąć "złe" zdjęcia? Złe naświetlenie? Skoryguje to automat lub zostawi się "jak autor zamierzał". Wady emulsji? Błąd statystyczny. Gdyby laboludki miały takie podejście, jak twierdzisz, to bardzoJeśli by Ci się udało znaleźć smugi wyglądające podobnie do Dlaczego zakładasz ślęczenie nad każdą odbitką przez biologiczny interfejs za minimalną płacę pomiędzy urządzeniem a klientem? [ciach] Mam wrażenie że jednak takimi idiotami nie byli. W czasach materiałów Toteż uparcie korygował - zamiast puścić ze standardowymi parametrami i ewentualnie potem wprowadzać poprawki, przedobrzył i zrobił małe zamieszanie. |
|
Data: 2011-12-04 16:19:02 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 15:48, Andrzej Lawa pisze:
Wyobraź sobie, ze w labie w którym wykonuję odbitki na swoje wystawy (nie Saturn, ale ceny mają z Saturnem porównywalne) laboludkom się chce. Do tego stopnia, ze zdarzało się dzwonić i pytać, czy niektóre zdjęcia maja zostawić, tak jak im dałem, czy lekko skorygować. Bywało też, ze uzgadniali ze mną, że kilka trudniejszych zdjęć wykonają w mojej obecności gdy przyjadę po obiór - bym mógł na miejscu ocenić, czy uzyskany efekt jest OK.
Oczywiście jeśli na wszystkich zdjęciach będzie w tym samym miejscu równa pozioma smuga przez całą szerokość zdjęcia, to trzeba mieć niesamowite zdolności telepatyczne by domyślić się, że nie jest to wymyślony przez zamawiającego efekt artystyczny, tylko coś jest nie tak z labem... [ciach] Zapytaj w labie, co ile odbitek robią. Wizualna kontrola jakości wykonanych Wady emulsji, przypadkowe zabrudzenie w układzie optycznym powodujące plamy, zanieczyszczenie wałków dające ślady na emulsji - wiele defektów jest takich, że po spojrzeniu na odbitkę od razu widać, ze nie są efektem zamierzonym.
Nie koniecznie nad każdą - może np. obejrzenie co dziesiątej lub co setnej? Kontrola jakości coraz częściej polega na tym, że sprawdza się nie całą partię, a losowo wybrane egzemplarze. A w przypadku zleceń bardziej odpowiedzialnych (a do takich zaliczyłbym odbitki w dużym formacie na wystawę) kontrola jakości powinna być dokładniejsza - i tu uważałbym za całkiem prawdopodobne, ze laborant ogląda każdą odbitkę. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-04 16:56:42 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 16:19, Marek Wyszomirski pisze:
Nie koniecznie nad każdą - może np. obejrzenie co dziesiątej lub co Zakładając, że to standardowa procedura... jaki sens miałoby zatem przekazywanie komuś nieznajomemu dowodów własnego przestępstwa, hmm? |
|
Data: 2011-12-04 19:05:22 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-04 16:56, Andrzej Lawa pisze:
Co Ty bredzisz??? Jakiego przestępstwa?!? Bo jeśli chodzi ci o 'przestępstwo' polegające na spapraniu odbitek, to po to się robi kontrolę jakości, aby wadliwych wyrobów klientowi nie puszczać... -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-05 11:05:19 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 19:05, Marek Wyszomirski pisze:
W dniu 2011-12-04 16:56, Andrzej Lawa pisze: Zgubiłeś się ;) Patrz: początek wątku. Skoro (jak twierdzisz) oglądanie wszystkich odbitek to standardowa procedura w labach (powiedzmy że wiesz co piszesz - ja jeśli - z rzadka - robię odbitki idę do "budki" w np. fotojokerze) to osoba zawodowo zajmująca się fotografią powinna o tym wiedzieć. Wiedząc to dostarczyłaby im dowód przestępstwa? I żeby zakończyć ten nieszczęsny wątek: Jeśli jest się świadkiem przestępstwa przynoszącego szkodę osobom postronnym - tak, jak najbardziej popieram działania mające na celu zapobieżeniu lub wykryciu tego przestępstwa. Sam w ten sposób wykryłem oszusta podszywającego się parę lat temu pod Polską Akcję Humanitarną (aczkolwiek zamiast lecieć od razu z donosem na policję - najpierw skonsultowałem się z PAH, żeby nie narobić im niepotrzebnie dymu). Jednakże zasypywanie policji donosami o "podejrzanych osobach w okolicy" lub "niemoralnych" w czyjejś prywatnej opinii zachowaniach nie jest już właściwe, bo zawala policję bzdurną robotą i odrywa ich od ścigania prawdziwych przestępstw. Jeśli bym postępował zgodnie z wytycznymi "JA" (i chyba też twoimi, ale mniejsza - nie chce mi się już szukać) zwaliłbym znajomym sąsiada policję na głowę - bo w czasie ich nieobecności zajmowali się ich domem, a ja ich nie znałem. Sam poszedłem spytać, kim są i zweryfikowałem to z sąsiadem telefonicznie. Szybko, miło i bez trucia głowy policji. Ponadto zdecydowanie potępiam "kapowanie" w temacie "przestępstw" typu "a on palił trawkę u siebie w ogrodzie!" albo złośliwe donoszenie, że komuś na polu wysiało się trochę maków. Tak więc działać należy, ale nie w trybie histerycznej moherówy nie mającej nic do roboty, więc grzebiącej ludziom w śmieciach, podglądającej ich i podsłuchującej, i donoszącej o wszystkim "dziwnym" włącznie z kimś w klapkach wychodzącym sobie do osiedlowego sklepu, jak to zaleca "JA". Co do zdjęć będących początkiem wątku - kojarzenie gołego niemowlaka z seksem jest na prawdę chore... Jak w tym starym skeczu z dewiantem badanym przez psychiatrę pokazującego mu różne plamy i kształty geometryczne, które dewiantowi zawsze kojarzyły się z seksem. Komentarz badanego: "Ja? Zboczeńcem? A kto mi te wszystkie świństwa pokazuje?!". Estetyki zdjęć nie komentuję, bo dla mnie nieestetyczna jest też potężnie otyła kobieta nadwagą w obcisłych spodniach i sweterku - ale mam nadzieję na donoszenie o obecności takiego widoku nie będziesz nalegał, hmm? ;-> Nie wiem jak w obecnych chorych czasach, ale dawniej brykające na plaży czy kąpane "au naturel" dzieci były standardowym zestawem zdjęć dumnych rodziców - i nikomu (poza pedofilami) z seksem się to nie kojarzyło. Tyle mojego i nie chce mi się więcej o tym gadać, zwłaszcza że przyplątali się zakłamani eks-ubecy... |
|
Data: 2011-12-05 12:00:56 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-05 11:05, Andrzej Lawa pisze:
Nie koniecznie wszystkich. Przy masowo wykonywanych zdjęciach w formacie pocztówkowym laborant by zgłupiał gdyby miał kontrolować jakość wszystkich odbitek. Wtedy zapewne oglądana jest co któraś - może 1 na 20, a może co setna. Natomiast w przypadku odpowiedzialnych prac w dużych formatach można oczekiwać że co najmniej znaczna część albo i wszystkie odbitki będą obejrzane przez laboranta w celu sprawdzenia jakości wykonania. to osoba zawodowo zajmująca się fotografią powinna o tym wiedzieć. Po prostu nie uznała wykonania tych zdjęć za przestępstwo. I jak dowiódł dalszy rozwój sprawy na komendzie policyjnej - miała rację - w końcu policjanci po zbadaniu sprawy uznali, że przestępstwa nie było. Natomiast laborant w labie po obejrzeniu wykonywanych odbitek podjął podejrzenie zaistnienia przestępstwa i zawiadomił o tym policję. Czy słusznie - nie mnie decydować - zwłaszcza w sytuacji, gdy znam tylko niektóre, te mniej kontrowersyjne zdjęcia. Nie ryzykowałbym jednak w takiej sytuacji potępiania laboranta - aby się w takiej sprawie odpowiedzialnie wypowiedzieć trzeba by znać dokładnie wszystkie okoliczności. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-05 13:24:14 | |
Autor: bofh@nano.pl | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05.12.2011 12:00, Marek Wyszomirski wrote:
Taki jest trynd teraz. Każde zdjęcie dziecka nie ubranego całkowicie to musi być już pornografia dziecięca. Ale jeśli jeden pan socjolog lansuje tezę, że wokół placów zabaw krążą pedofile z aparatami i fotografują dzieci. Nie wiem kogo podnieca dziecko na huśtawce, ale to już tajemnica tego pana. -- wer <",,)~~ http://szumofob.eu |
|
Data: 2011-12-05 13:25:22 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 13:24, bofh@nano.pl pisze:
Taki jest trynd teraz. Każde zdjęcie dziecka nie ubranego całkowicie to Śmiem twierdzić, że to jego bardzo mroczna tajemnica ;-> |
|
Data: 2011-12-05 15:40:57 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 12:24, bofh@nano.pl wrote:
On 05.12.2011 12:00, Marek Wyszomirski wrote: A w Irlandii same się gwałciły przez dziesięciolecia, co nie? W końcu pedofilia to wymysł socjologów. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 17:50:23 | |
Autor: bofh@nano.pl | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05.12.2011 16:40, kamil wrote:
On 05/12/2011 12:24, bofh@nano.pl wrote: Może mi wytłumaczysz jaki wpływ mają zdjęcia dzieci na karuzeli na liczbę przypadków pedofilii? Większość przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci ma miejsce w kręgu rodzinnym i kręgu najbliższych znajomych. Wujkowie, ciocie (tak, kobiety też w tym uczestniczą), pijani tatusiowie, ojczymowie, kuzyni, przyjaciele domu. Tylko, że problem jest zbyt trudny, wygodniej złapać kogoś kto przyniesie nagie zdjęcie do labu, nie mające nic wspólnego z pornografią. Szkolenie dla nauczycieli, pielęgniarek środowiskowych, katechetów dałoby więcej niż te wszystkie akcje. W tej chwili jak ktoś coś wie, to siedzi cicho. To jest realny problem, który ciężko rozwiązać, więc nikt o nim nie wspomina. Co ciekawsze, w Japonii można legalnie kupić komiksy z pornografią, w tym dziecięcą, a jest to kraj o najniższej liczbie aktów przemocy na tle seksualnym. Więc jedno z drugie w żaden sposób nie jest powiązane, liczy się cała kultura społeczna. U nas niestety dzieci traktowane są często jak rzeczy. -- wer <",,)~~ http://szumofob.eu |
|
Data: 2011-12-05 16:51:28 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 16:50, bofh@nano.pl wrote:
On 05.12.2011 16:40, kamil wrote: Mówisz o tej samej Japonii, w której modne ostatnio stało się onanizowanie w miejscu publicznym i kończenie sprawy na głowie przechodzącej obok ładnej dziewczyny? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 17:54:59 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 17:51, kamil pisze:
Mówisz o tej samej Japonii, w której modne ostatnio stało się Byłeś i widziałeś? Czy raczej jest to opowieść z cyklu "Żydzi robią macę z chrześcijańskich dzieci"? |
|
Data: 2011-12-05 16:55:57 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 16:54, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 05.12.2011 17:51, kamil pisze: Zorzy polarnej też nie widziałem na własne oczy. Pozwolisz, że nie będę w pracy za wiadomościami o tym googlował. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 16:57:24 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 16:55, kamil wrote:
On 05/12/2011 16:54, Andrzej Lawa wrote: Zresztą analogicznie - byłeś w labie? Widziałeś te zdjęcia? No to nie pieprz i odpowiedz na moje pytanie - czy pracownik labu powinien reagować widząc nagie dzieci na zdjęciu. Tak albo nie. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 18:16:17 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 17:57, kamil pisze:
Byłeś i widziałeś? Ja też nie, ale wiem na czym polega, znam jej naukowe wytłumaczenie, wiem że może istnieć i widziałem wiarygodne reportaże i zdjęcia z wielu różnych źródeł. w pracy za wiadomościami o tym googlował. Pokazano je pod tamtym adresem. No to nie pieprz i odpowiedz na moje pytanie - czy pracownik labu Jak pisałem: jeśli zwykłem zdjęcie gołego bobasa wywoła w nim reakcję - to jest pedofilem. U zdrowych psychicznie ludzi nagie niemowlę nigdy w życiu nie skojarzy się z seksem... |
|
Data: 2011-12-05 17:24:38 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 17:16, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 05.12.2011 17:57, kamil pisze: Niejedna praca naukowa powstaĹa na temat japoĹskiej kultury. ZresztÄ analogicznie - byĹeĹ w labie? WidziaĹeĹ te zdjÄcia? Tylko jedno, i to nie kluczowe. Jak pisaĹem: jeĹli zwykĹem zdjÄcie goĹego bobasa wywoĹa w nim reakcjÄ - "akty przedstawiajÄ ce szeĹÄdziesiÄcioro modeli w róşnym wieku â w tym dwĂłjki dzieci w wieku 6 lat ". 6-letnie dzieci to niemowlaki? Co to za idiotyczny argument to "zdrowych psychicznie ludziach"? Rozumiem, Ĺźe skoro zdrowy psychicznie czĹowiek nie trzyma zwĹok dzieci w beczkach za domem, to na ich widok powinien pomyĹleÄ "pewnie Ĺwiniaki na ĹwiÄta" i nic nie robiÄ? A jak zareaguje, to znaczy Ĺźe sam pewnie jest Ĺwirem? W jakim Ĺwiecie ty Ĺźyjesz? Odpowiesz w koĹcu na moje pytanie? Jest bardzo proste i wymaga prostej odpowiedzi. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 18:56:56 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 18:24, kamil pisze:
Ja teĹź nie, ale wiem na czym polega, znam jej naukowe wytĹumaczenie, ĹšrĂłdĹo poproszÄ. ZresztÄ analogicznie - byĹeĹ w labie? WidziaĹeĹ te zdjÄcia? Jedno? To masz zepsutÄ przeglÄ darkÄ. Albo klasyczny PEBKaC ;-> Jak pisaĹem: jeĹli zwykĹem zdjÄcie goĹego bobasa wywoĹa w nim reakcjÄ - DokĹadnie. Akty. dwĂłjki dzieci w wieku 6 lat ". 6-letnie dzieci to niemowlaki? Nie. Czy to o oznacza, Ĺźe "dopiero" widok 6-latka wywoĹuje u ciebie skojarzenia z seksem? Co to za idiotyczny argument to "zdrowych psychicznie ludziach"? SĹyszaĹeĹ kiedyĹ o gramatyce? TwĂłj beĹkot jest niezrozumiaĹy! Rozumiem, Ĺźe skoro zdrowy psychicznie czĹowiek nie trzyma zwĹok dzieci w Ty nic nie rozumiesz.... beczkach za domem, to na ich widok powinien pomyĹleÄ "pewnie Ĺwiniaki na Nie, nie, to sÄ wĹaĹnie urojenia - zupeĹnie jak twoje, ale "w drugÄ stronÄ". Ty widzisz seks na zdjÄciu bez seksu, a teraz piszesz o kimĹ, kto widzÄ c ludzkie zwĹoki ich nie dostrzega. W jakim Ĺwiecie ty Ĺźyjesz? Odpowiesz w koĹcu na moje pytanie? Jest OdpowiedziaĹem. Naucz siÄ czytaÄ i myĹleÄ logicznie, to moĹźe zrozumiesz mojÄ odpowiedĹş. |
|
Data: 2011-12-05 18:12:30 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 17:56, Andrzej Lawa wrote:
Ja też nie, ale wiem na czym polega, znam jej naukowe wytłumaczenie, Mam za ciebie zadanie domowe odrabiać? To ty stawiasz tezę, to jej broń. Tylko jedno, i to nie kluczowe. Jedno zdjęcie dziecka, niemowlaka konkretnie. Zabawny jesteś, ale znów nie wyszło. Dokładnie. Akty. I student dorabiający w labie po godzinach ma obowiązek odróżnić akt od pedofilii? Od tego są inni ludzie. Mam nie zgłaszać zakapturzonego młodzieńca wchodzącego przez okno do sąsiada? Przecież może to jego syn, tylko kluczy zapomniał, co tam będę kapować. dwójki dzieci w wieku 6 lat ". 6-letnie dzieci to niemowlaki? To oznacza, że znów palnąłeś bzdurę i w przezabawny sposób próbujesz z tego wybrnąć. Co to za idiotyczny argument to "zdrowych psychicznie ludziach"? Słyszałeś kiedyś o logice? Ty nic nie rozumiesz.... Z Twoich wypocin ani trochę. :-) Nie, nie, to są właśnie urojenia - zupełnie jak twoje, ale "w drugą Ja widzę? Rozmawiamy o pracowniku labu. A ten zobaczył nagie dziecko. Odpowiedziałem. Naucz się czytać i myśleć logicznie, to może zrozumiesz Głupiś i tyle, ale zabawnie się dyskutuje. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 20:08:52 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 19:12, kamil pisze:
Ja też nie, ale wiem na czym polega, znam jej naukowe wytłumaczenie, To ty postawiłeś tezę - że Japończycy sobie nowe hobby znaleźli. Ja tylko domagam się choćby śladu dowodu. Tylko jedno, i to nie kluczowe. [ziew] Dokładnie. Akty. Za moich czasów studenci to byli ludzie, którzy musieli mieć całkiem wysoki poziom inteligencji. Teraz się to zmieniło? Mam nie zgłaszać zakapturzonego młodzieńca wchodzącego przez okno do Może. Dlatego podejdź i sprawdź. Aaaa.... Boisz się? dwójki dzieci w wieku 6 lat ". 6-letnie dzieci to niemowlaki? Zadałem pytanie. Co to za idiotyczny argument to "zdrowych psychicznie ludziach"? Więcej - ja ją dobrze znam i potrafię stosować. Tak samo jak i gramatykę. Ty masz problem z jednym i drugim. Ty nic nie rozumiesz.... Dla debila coś, co wykracza poza zdolność jego pojmowania to "wypociny"... Nie, nie, to są właśnie urojenia - zupełnie jak twoje, ale "w drugą I dla ciebie to też "pedofilia" - stawiasz się na miejscu laboludka. Odpowiedziałem. Naucz się czytać i myśleć logicznie, to może zrozumiesz Ach, rzeczowość twoich argumentów jest powalająca. |
|
Data: 2011-12-06 13:55:27 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 19:08, Andrzej Lawa wrote:
Wobec tego ja poproszę źródła dotyczące wysokiej kultury japończyków, a także dowód na to, że "Za moich czasów studenci to byli ludzie, którzy musieli mieć całkiem wysoki poziom inteligencji.". Konkretne - wykresy IQ studentów na przestrzeni ostatnich lat. Najzabawniejszy w tym wszystkim jest fakt, że w tym samym wątku nazywasz innych "synami kurew", po czym robisz mi wykłady o kulturze. Z czym do ludzi Andrzeju? Jedno zdjęcie dziecka, niemowlaka konkretnie. Zabawny jesteś, ale znów Ano ziew, pitolisz. Dokładnie. Akty. Ty zapewne całe dnie gromisz przestępców i ratujesz noworodki z płonących budynków. Nie. Czy to o oznacza, że "dopiero" widok 6-latka wywołuje u ciebie Idiotyczne, więc zignorowałem. Nie, nie, to są właśnie urojenia - zupełnie jak twoje, ale "w drugą -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 15:31:31 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 06.12.2011 14:55, kamil pisze:
On 05/12/2011 19:08, Andrzej Lawa wrote: A gdzie ja pisałem o wysokiej kulturze?? Ja tylko domagam się potwierdzenia twojej "legendy urbana". Póki co robisz tylko uniki. także dowód na to, że "Za moich czasów studenci to byli ludzie, którzy Nie zrozumiałeś - delikatnie sugerowałem, że nie wierzę, żebyś był studentem. Przynajmniej na jakichś prawdziwych studiach. Tak na marginesie: IQ to nie poziom inteligencji tylko odchylenie (pewnego jej aspektu) od _aktualnej_ średniej. Podpowiedź: średnie IQ w danej populacji to ZAWSZE 100. Najzabawniejszy w tym wszystkim jest fakt, że w tym samym wątku nazywasz Jeśli ktoś fałszywie oskarża kogoś o popełnianie przestępstw, to jest skurwysynem czy tego chcesz czy nie. Nie będę w ramach kultury nazywał go "łaskawym panem, który raczy wypowiadać zdania co do których wie, że nie są ściśle zgodne z prawdą" - eufemizmy mnie wkurzają (o ile nie są używane sarkastycznie). [ciach] Mam nie zgłaszać zakapturzonego młodzieńca wchodzącego przez okno do Całe dnie nie, ale na pewno mam na koncie więcej konkretnych działań niż taki kibordłorrior jak ty. Czasem zdarza się za to płacić, z czego potem się kolesie bandziorów krótkowzrocznie naigrawają... Cóż, życie. Nie. Czy to o oznacza, że "dopiero" widok 6-latka wywołuje u ciebie Dla idiotów wszystko czego nie rozumieją jest idiotyczne... |
|
Data: 2011-12-06 14:52:28 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 06/12/2011 14:31, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 06.12.2011 14:55, kamil pisze: Fakt, już z 6 lat odkąd skończyłem, ale gdzie mi do woźnego z politechniki Andrzeja Lawy. Najzabawniejszy w tym wszystkim jest fakt, że w tym samym wątku nazywasz Zapewne to samo zrobiła artystka będąca podmiotem tej dyskusji. Wróciła do sklepu i wyzwała ich od skurwysynów na całe gardło. Ty zapewne całe dnie gromisz przestępców i ratujesz noworodki z Urzekająca historia, naprawdę. Łorior z ciebie prawdziwy, a nie usenetowy. ;) Nie. Czy to o oznacza, że "dopiero" widok 6-latka wywołuje u ciebie Wytłumaczę więc jeszcze raz, jak to woźnemu. Fakt, że mnie coś nie kojarzy się z seksem nie znaczy, że innym nie będzie. Tak samo, jak fakt że nie jeżdżę po kilku głębszych nie znaczy, że widząc samochód jadący zygzakiem mam pomyśleć "na pewno sprawdza luzy w zawieszeniu" i nie zgłaszać policji. Bo przecież jeśli zgłoszę, znaczy że jestem pijak. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 17:15:38 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-06 14:55, kamil pisze:
[...] Tu akurat jest całkiem prawdopodobne, ze IQ spadło. Po prostu kilkadziesiąt lat temu studiował znacznie mniejszy procent populacji niż obecnie - można zatem się spodziewać, że poziom inteligencji studentów który w czasach elitarności wyższego wykształcenia znacząco przekraczał przeciętny wraz z umasowieniem studiów zbliżył się do średniej krajowej. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-05 19:31:19 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-05 18:16, Andrzej Lawa pisze:
[...] Niektóre wybrane. Z opisu wynikało, że wśród zamówionych były również zdjęcia nagich dzieci - tych już nie pokazano. Może dlatego, że ktoś uznał, że są jednak zbyt drastyczne by je pokazywać? Nie znamy wystarczająco dokładnie sprawy, by ją stanowczo oceniać. Możemy jedynie snuć domysły - które mogą się mieć różnie do rzeczywistości. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-06 12:04:41 | |
Autor: Henry(k) | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Dnia Mon, 05 Dec 2011 19:31:19 +0100, Marek Wyszomirski napisał(a):
Niektóre wybrane. Z opisu wynikało, że wśród zamówionych były również zdjęcia nagich dzieci - tych już nie pokazano. Może dlatego, że ktoś uznał, że są jednak zbyt drastyczne by je pokazywać? Ale wiemy że Policjanci od razu umorzyli sprawę i przeprosili artystkę, bo nie było nawet cienia podejrzenia - więc pośrednio możemy wnioskować że jednak na tych zdjęciach nie było absolutnie nic "problematycznego". A znając asekuranctwo Policji gdyby były jakiekolwiek wątpliwości to by to popchnęli dalej żeby prokurator czy Sąd decydował. Pozdrawiam, Henry |
|
Data: 2011-12-06 12:11:51 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 06.12.2011 12:04, Henry(k) pisze:
Ale wiemy że Policjanci od razu umorzyli sprawę i przeprosili artystkę, bo Przypuszczam, że gdyby "czujni obywatele" zamiast robić spektakl dla podbudowania własnego ego najpierw by się zwrócili do policji przesyłając im pliki z kopiami "gorszących" ich zdjęć, to sprawa byłaby od razu umorzona, a policja nie musiałaby zatrzymywać (kosztownych przecież) odbitek jako dowodów. Ale nie - musieli zrobić "akcję a'la Rutkowski", własnoręcznie zatrzymać "zbrodniarza" i napawać się swoją wielkością. Wskazany byłby bojkot dopóki nie będzie publicznych przeprosin, naprawienia szkód i wywalenia nadgorliwców na zbite pyski. |
|
Data: 2011-12-06 17:07:22 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-06 12:11, Andrzej Lawa pisze:
[...] A skąd wiesz, ze nie chcieli tak właśnie zrobić? Może odbitki były wykonywane na krótko przed terminem odbioru i nie było już czasu na przesłanie plików do policji? A może nawet przesłali a policjanci nie zdążyli ich obejrzeć i zdecydować, czy doszło do naruszenia prawa? Ale nie - musieli zrobić "akcję a'la Rutkowski", własnoręcznie zatrzymać A ja uważam, ze wskazany jest umiar. Jeśli autorka zdjęć uważa, że wyrządzono jej krzywdę - może domagać się przeprosin lub stosownego zadośćuczynienia na drodze ugody lub sądowej. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-06 17:00:43 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-06 12:04, Henry(k) pisze:
Konkretnie nic, co by policjanci uznali za wypełniające znamiona przestępstwa. Ale - nie oznacza to jeszcze, że laborant nie miał prawa podejrzewać, że do przestępstwa doszło. Policja te podejrzenia zweryfikowała i jeśli autorka zdjęć uważa, że lab naruszył prawo - może domagać się stosownego zadośćuczynienia - na drodze ugody bądź sądowej. I znowu - to, ze może zgodnie z prawem ubiegać się o takie zadośćuczynienie nie oznacza jeszcze że odszkodowanie jej się należy - są może uznać, ze nie miała racji a działania laboranta były całkowicie usprawiedliwione okolicznościami. A znając asekuranctwo Policji gdyby były jakiekolwiek wątpliwości to by to Zauważ, że policjanci po rozmowie z autorką zdjęć mogli mieć dużo lepszą ocenę sytuacji niż laborant - nie byłbym np. zdziwiony, gdyby autorka zdjęć odmówiła personelowi labu udzielenia szczegółowych wyjaśnień na temat okoliczności powstania zdjęć (bo i nie miała obowiązku wyjaśniać), a policjantom takich wyjaśnień udzieliła. Jak już pisałem - nie znając dokładnie sprawy bardzo łatwo jest wygłaszać krzywdzące opinie i ferować fałszywe wyroki. I dlatego starajmy się nie rzucać oskarżeń jeśli nie znamy wszystkich faktów. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-06 17:32:06 | |
Autor: Titus Atomicus | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
In article <jbj2ln$4ue$1@inews.gazeta.pl>,
Marek Wyszomirski <wyszomir@toya.net.pl> wrote: W dniu 2011-12-05 18:16, Andrzej Lawa pisze: Hm. Jak to nie pokazano, jak pokazano. Ja tam widze. TA |
|
Data: 2011-12-09 01:38:17 | |
Autor: Przemek Lipski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:jbit5k$fku$2inews.gazeta.pl... On 05/12/2011 16:55, kamil wrote:
Oczywiście, że NIE. Od kiedy to zdjecia nagich dzieci są zabronione przez prawo ? Pozdro Przemek |
|
Data: 2011-12-05 17:51:00 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 16:40, kamil pisze:
A w Irlandii same się gwałciły przez dziesięciolecia, co nie? W końcu A w Oświęcimiu masowo mordowali ludzi. Wcześniej robiąc im zdjęcia. Zatem wg. twojej teorii - jeśli zrobisz komuś zdjęcie, to planujesz go zagazować a potem spalić... |
|
Data: 2011-12-05 16:51:55 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 16:51, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 05.12.2011 16:40, kamil pisze: Wg. twojej teorii zaś pracownik labu widząc gołe dzieci ma nie reagować. Odpowiedz prosto tak lub nie. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 18:10:02 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 17:51, kamil pisze:
A w Oświęcimiu masowo mordowali ludzi. Wcześniej robiąc im zdjęcia. Wręcz nie powinien. Jeśli będzie miał jakaś "reakcję - to pedofil. O, masz tutaj: http://www.askamum.co.uk/upload/7557/images/10001452_crop.jpg I co, masz reakcję? I polecisz z donosem, że pornografię rozpowszechniam? To leć! Skorzystam by złożyć wniosek o wysłanie ciebie na badanie psychiatryczne... Generalnie wystarczy wrzucić w google "kąpiel dziecka" i zaraz wyskoczy mnóstwo zdjęć z nagimi bobasami dotykanymi przez dorosłych... bo wiadomo, że dziecko w kąpieli należy utrzymywać i myć telekinetycznie, a nie dotykać. O, o! Albo poszukaj w bibliotece książki "Z kamerą i strzelbą nad Mato Grosso" nieodżałowanego Antonio Halika. I donoś, donoś aż pękniesz. |
|
Data: 2011-12-05 17:28:07 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 17:10, Andrzej Lawa wrote:
Wg. twojej teorii zaś pracownik labu widząc gołe dzieci ma nie reagować. I złodziej, bo każdy pijak to złodziej. Z każdym zdaniem pogłębiasz głupotę swojej argumentacji. O, masz tutaj: Miałem nadzieję, że rozumiesz róznicę między kapielą niemowlaka, a _aktami_6_letnich_dzieci_. Nie pierwszy raz przeliczyłem inteligencję rozmówcy, trudno. O, o! Albo poszukaj w bibliotece książki "Z kamerą i strzelbą nad Mato I zanosili te prace do labu w supermarkecie, gdzie pracownikowi regulamin każe zgłaszać takie zdjęcia? Czy pracownik to ekspert? Jak ma odróżnić zdjęcie pedofilskie od wielkiej sztuki kolejnej absolwentki z aparatem? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 19:04:44 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 18:28, kamil pisze:
Wg. twojej teorii zaś pracownik labu widząc gołe dzieci ma nie reagować. Zatem twierdzisz, że jeśli komuś gołe dziecko kojarzy się z seksem, to nie ma skłonności pedofilskich? Obawiam, się, że to jest właśnie definicja tej dewiacji - dla nich dziecko to obiekt seksualny. Dla ludzi zdrowych - nie. [ciach] Generalnie wystarczy wrzucić w google "kąpiel dziecka" i zaraz wyskoczy Czy ta różnica wywołuje u ciebie reakcję seksualną? Nie pierwszy raz przeliczyłem inteligencję Przeliczyłeś? Na palcach? O, o! Albo poszukaj w bibliotece książki "Z kamerą i strzelbą nad Mato Nie wiem, gdzie wywoływali - spytaj się. Czy pracownik to ekspert? Jak ma odróżnić zdjęcie pedofilskie od Nie trzeba być ekspertem. Wystarczy umieć logicznie myśleć. |
|
Data: 2011-12-05 18:14:19 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 18:04, Andrzej Lawa wrote:
Zatem twierdzisz, że jeśli komuś gołe dziecko kojarzy się z seksem, to Twierdzisz więc, że na zdjęcia nagich dzieci nie powinno się reagować wcale, a kto zareaguje ten skryty pedofil, mason i pewnie jeszcze ksiądz? Miałem nadzieję, że rozumiesz róznicę między kapielą niemowlaka, a U mnie nie, więc jeśli znajdę na czyimś komputerze zdjęcia rozebranych dzieci, mam nie reagować? Nie pierwszy raz przeliczyłem inteligencję Twoją? Jednej ręki. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 20:13:09 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 05.12.2011 19:14, kamil pisze:
Zatem twierdzisz, że jeśli komuś gołe dziecko kojarzy się z seksem, to Pewnie że nie. Zwracam uwagę że cały czas mówimy o nagości. Nie o molestowaniu, gwałceniu czy choćby obmacywaniu. a kto zareaguje ten skryty pedofil, Jak mu się goły dzieciak z seksem kojarzy? Oczywiście. mason i pewnie jeszcze ksiądz? Powstrzymaj swoje urojenia. Miałem nadzieję, że rozumiesz róznicę między kapielą niemowlaka, a Pytanie: dlaczego grzebiesz w cudzych komputerach? Nie pierwszy raz przeliczyłem inteligencję No tak, ty musisz liczyć na palcach... |
|
Data: 2011-12-06 13:53:23 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 19:13, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 05.12.2011 19:14, kamil pisze: I według Ciebie akty nagich 6-letnich dzieci to jest rzecz najnormalniejsza w świecie. Pewnie, ja swoim zdejmuję majtki, pstrykam fotki i robię powiększenia w supermarketowym labie praktycznie co weekend. a kto zareaguje ten skryty pedofil, Zapętliłeś się w tej kretyńskiej argumentacji i nie potrafisz wybrnąć.
Taka praca, tak samo jak laborant widzący zdjęcia, które klienci przynoszą. Nie pierwszy raz przeliczyłem inteligencję Andrzeju, wróć może do obrzucania się inwektywani z kolegą JA, bo to bardziej odpowiada Twojemu poziomowi. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 15:46:29 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 06.12.2011 14:53, kamil pisze:
Twierdzisz więc, że na zdjęcia nagich dzieci nie powinno się reagować Tak samo normalna, jak np. ubieranie chłopców w kraciaste spódnice. [ciach] Jak mu się goły dzieciak z seksem kojarzy? Oczywiście. Konsekwencja to nie zapętlenie. U mnie nie, więc jeśli znajdę na czyimś komputerze zdjęcia rozebranych A co to za praca? I czy obejmuje także czytanie cudzej poczty? I czy wiesz, że serwisant robiący takie numery (tj. przeglądający cokolwiek więcej niż jest wymagane do wykonania naprawy) powinien z miejsca wylecieć? |
|
Data: 2011-12-06 14:58:42 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 06/12/2011 14:46, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 06.12.2011 14:53, kamil pisze: > >>>> Twierdzisz więc, że na zdjęcia nagich dzieci nie powinno się reagować >>>> wcale, >>> >>> Pewnie że nie. Zwracam uwagę że cały czas mówimy o nagości. Nie o >>> molestowaniu, gwałceniu czy choćby obmacywaniu. >> >> I według Ciebie akty nagich 6-letnich dzieci to jest rzecz >> najnormalniejsza w świecie. > > Tak samo normalna, jak np. ubieranie chłopców w kraciaste spódnice. Poproszenie 6-letniego chłopca o podniesienie spódnicy, pokazanie siusiaka, zrobienie zdjęcia i oddanie go do druku A3 w supermarkecie wciąż jest normą? >>> Jak mu się goły dzieciak z seksem kojarzy? Oczywiście. >> >> Zapętliłeś się w tej kretyńskiej argumentacji i nie potrafisz wybrnąć. > > Konsekwencja to nie zapętlenie. Od kiedy to konsekwencja jest synonimem racji? >>>> U mnie nie, więc jeśli znajdę na czyimś komputerze zdjęcia rozebranych >>>> dzieci, mam nie reagować? >>> >>> Pytanie: dlaczego grzebiesz w cudzych komputerach? >> >> Taka praca, tak samo jak laborant widzący zdjęcia, które klienci przynoszą. > > A co to za praca? I czy obejmuje także czytanie cudzej poczty? > > I czy wiesz, że serwisant robiący takie numery (tj. przeglądający > cokolwiek więcej niż jest wymagane do wykonania naprawy) powinien z > miejsca wylecieć? Każdy użytkownik podpisuje odpowiednie deklaracje. Dane trzymane na firmowym serwerze należą do firmy, ma do nich dostęp administrator, ma do nich dostęp manager. Może założyć sobie folder "prywatne" i to jest jego świętość. Natomiast jeśli kierownik projektu poprosi o odtworzenie backupu zdjęć zrobionych przez pracownika 3 lata temu, to conajmniej kilka osób te zdjęcia po drodze zobaczy, choćby w formie miniaturek wyświetlonych w folderze. Pytanie po co tłumaczę człowiekowi żyjącemu jeszcze za czasów PRLu i kapusiów podsłuchujących przez ściany. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 11:56:19 | |
Autor: Henry(k) | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Dnia Mon, 05 Dec 2011 18:14:19 +0000, kamil napisał(a):
U mnie nie, więc jeśli znajdę na czyimś komputerze zdjęcia rozebranych dzieci, mam nie reagować? Jeśli to będą zdjęcia Sally Mann to też zareagujesz? http://www.art-forum.org/z_Mann/gallery.htm Jeżeli to będą zdjęcia rodzinne z plaży naturystów to zareagujesz? Jeśli tak to co konkretnie zrobisz? Henry |
|
Data: 2011-12-06 13:54:41 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 06/12/2011 10:56, Henry(k) wrote:
Dnia Mon, 05 Dec 2011 18:14:19 +0000, kamil napisał(a): A jeśli takie same zdjęcia powiesi na ścianie ksiądz katolicki, wszystko będzie w porządku? Czy może zareagujesz, bo nie jest artystką z dyplomem? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 14:02:16 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 06/12/2011 13:54, kamil wrote:
On 06/12/2011 10:56, Henry(k) wrote: O, takie choćby: http://www.art-forum.org/z_Mann/Ip/SM_WinterSquash.htm Potrafisz wyjaśnić, na czym konkretnie polega przekaz tego dzieła? Poza tanimi sztuczkami z winietą i obróbką barwną, widzę tam dziecko na siłę ukobiecone na tle potrzaskanego dzieciństwa. Brawo, Prawdziwa Sztuka, akurat dla kwiatkopstrykaczy z iphonami. Powiedz, czy jeśli takie zdjęcia znajdziesz je nie w galerii pani Mann, ale w domu brzuchatego, łysiejącego samotnego kawalera po 40-tce spędzającego popołudnia przy placach zabaw, to wciąż będzie Sztuka? Przecież zdjęcie to samo. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 15:48:38 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 06.12.2011 15:02, kamil pisze:
Powiedz, czy jeśli takie zdjęcia znajdziesz je nie w galerii pani Mann, <sarkazm> Tak, przesiadywanie na placach zabaw to wyraźny objaw pedofilii </sarkazm> Prezentujesz charakterystyczne objawy skrywanych tendencji pedofilskich. |
|
Data: 2011-12-06 14:59:41 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 06/12/2011 14:48, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 06.12.2011 15:02, kamil pisze: I jeszcze masońskie, stonkę w ogrodzie sąsiadom podrzucam. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-07 08:02:35 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 06.12.2011 15:59, kamil pisze:
On 06/12/2011 14:48, Andrzej Lawa wrote: O tym się nie wypowiem, ale twoje objawy pedofilii są dość wyraźne. Pedofilowi samotne spacery w okolice placów zabaw będą się kojarzyć z dziećmi jako obiektami seksualnymi. Zdrowemu mężczyźnie będą prędzej chodzić po głowie MILFy ;-> lub zupełnie neutralny sentymentalny spacer lub obowiązki służbowe (strażnik, konserwator, sprzedawca obwoźny itepe). Z mojej strony EOT - z kryptopedofilami nie chce mi się rozmawiać... |
|
Data: 2011-12-07 02:40:45 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote in message news:4edf0f8bnews.home.net.pl... W dniu 06.12.2011 15:59, kamil pisze: Polacy to jednak dziwny narod, ktory sam na rozne sposoby stara sie nalozyc na wlasny ryj kaganiec. ZD |
|
Data: 2011-12-07 11:34:04 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 07/12/2011 07:02, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 06.12.2011 15:59, kamil pisze: Zwróciłeś uwagę na fakt, że zostałeś sam na placu boju, osamotniony w swoich teoriach? Nie potrafisz nawet odpowiedzieć wprost na zadane wprost pytania, proponuję więc skończyć tę jałową dyskusję z gimnazjalną psychologią po twojej stronie. Głupcem się urodziłeś, głupcem umrzesz, mojego życia szkoda na wyprowadzanie idioty z błędu. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-07 07:41:40 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"kamil" <kamil@spam.com> wrote in message news:jbnivd$t94$3inews.gazeta.pl... On 07/12/2011 07:02, Andrzej Lawa wrote: Z twojego tekstu wynika, ze sam sobie proponujesz, "skończyć tę jałową dyskusję z gimnazjalną psychologią "- musisz byc mniej rozgarnety od gimnazjalisty. Znajdz kogos, komu nie bedzie szkoda zycia, na wyprowadzanie ciebie z bledu, bo sam nie dasz rady. ZD |
|
Data: 2011-12-07 13:43:33 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 07.12.2011 12:34, kamil pisze:
Z mojej strony EOT - z kryptopedofilami nie chce mi się rozmawiać... Idź się lecz, zanim kogoś skrzywdzisz swoimi tłumionymi popędami, które powodują taką twoją frustrację, że aż wzrok tracisz i nie widzisz odpowiedzi nawet kilka razy powtórzonej. *plonk* |
|
Data: 2012-01-10 15:17:23 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
kamil wrote:
On 07/12/2011 07:02, Andrzej Lawa wrote: Nie został. osamotniony w swoich teoriach? Nie potrafisz nawet odpowiedzieć wprost na zadane wprost pytania, To może odpowiesz wprost na moje: czy już przestałeś katować swoje dziecko? Tak Nie? proponuję więc skończyć tę jałową dyskusję z gimnazjalną psychologią po twojej stronie. Głupcem się urodziłeś, głupcem umrzesz, mojego życia szkoda na wyprowadzanie idioty z błędu. Lubisz, Kamilu bez nazwiska nazywać innych idiotami. Uważaj, bo ten epitet może się przykleić... do Ciebie. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-01-11 11:04:56 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 10/01/2012 14:17, Sebastian Kaliszewski wrote:
Zdrowemu mężczyźnie będą prędzej chodzić po głowie MILFy ;-> lub No to jest was dwóch w przeciągu miesiąca. osamotniony w swoich teoriach? Nie potrafisz nawet odpowiedzieć wprost Jednym słowem - skoro ty nie katujesz, to krzyki za ścianą powinny ci się kojarzyć wyłącznie z radosnym skakaniem po kanapie i graniem w Chińczyka. A jeśli kojarzą się z katowaniem dziecka, to znaczy że sam jesteś skrytobójca. Logika godna Andrzeja. proponuję więc skończyć tę jałową dyskusję z gimnazjalną psychologią Od dawna już nie widzę sensu poświęcać czas i uwagę na merytoryczne dyskusje z betonowym murem. Muru to nie przekona, a mój czas i energię zmarnuje, nauczyło mnie tego dobrych 15 lat korzystania z usenetu. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 20:41:55 | |
Autor: Henry(k) | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Dnia Tue, 06 Dec 2011 14:02:16 +0000, kamil napisał(a):
Potrafisz wyjaśnić, na czym konkretnie polega przekaz tego dzieła? Poza tanimi sztuczkami z winietą i obróbką barwną, widzę tam dziecko na siłę ukobiecone na tle potrzaskanego dzieciństwa. Brawo, Prawdziwa Sztuka, akurat dla kwiatkopstrykaczy z iphonami. No widzisz - coś w tym zdjęciu zobaczyłeś. Jaką to ma wartość to nie istotne. Powiedz, czy jeśli takie zdjęcia znajdziesz je nie w galerii pani Mann, ale w domu brzuchatego, łysiejącego samotnego kawalera po 40-tce spędzającego popołudnia przy placach zabaw, to wciąż będzie Sztuka? Przecież zdjęcie to samo. Ja bym pomyślał że to smutny i samotny człowiek, u którego pojawił się żal że jego instynkty ojcowskie poszły na stracenie, bo nie ma własnych dzieci. Henry |
|
Data: 2011-12-06 16:01:51 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> wrote in message news:1b1ft4wwj4qfe.4k76oo3zettt$.dlg40tude.net... Dnia Tue, 06 Dec 2011 14:02:16 +0000, kamil napisał(a): Widac, ze nie masz ciagot pedofilskich i zboczonych mysli jak ten ktoremu odpisujesz i jemu podobni. ZD |
|
Data: 2011-12-07 11:32:05 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 06/12/2011 19:41, Henry(k) wrote:
Dnia Tue, 06 Dec 2011 14:02:16 +0000, kamil napisał(a): Zobaczyłem tanie chwyty dla ubogich emocjonalnie zjadaczy takiej "sztuki. Ale masz rację, jeśli płyty Dody sprzedają się, artystka jest zadowolona, jej fani zadowoleni, więc nic złego się nie dzieje, nie licząc oczywiście spłycania kultury i uczenia kolejnych pokoleń, że takie treści są warte uwagi. Powiedz, czy jeśli takie zdjęcia znajdziesz je nie w galerii pani Mann, Sądy więc mylą się skazując tych wszystkich samotnych, smutnych ludzi na lata w więzieniu za rozpowszechnianie zdjęć rozebranych dzieci. Całe szczęście mam usenet. ;-) -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-07 07:48:15 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"kamil" <kamil@spam.com> wrote in message news:jbnirl$t94$2inews.gazeta.pl... On 06/12/2011 19:41, Henry(k) wrote: Co ty sie tak do ksiezy przypierdoliles? Z tej dyskusji wynika, ze masz jakies skrzywienie pedowfilskie - lecz sie poki wczesniej. ZD |
|
Data: 2012-01-10 14:54:22 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
kamil wrote:
On 06/12/2011 19:41, Henry(k) wrote: Och. O gustach się nie dyskutuje więc na tym pozostańmy :)
Tak oczywiście skazują ich za rozposzechnianie dziecięcej pornografii na podstawie tego, że powiesili sobie na ściania zdjęcia Sally Mann. ROTFL! A ktoś tu "inteligencję przeliczał"... :) Całe szczęście mam usenet. ;-) Zaiste, tyle głupoty w jedym miejscu :) \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-02-12 00:47:45 | |
Autor: Przemek Lipski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:9grtt8-gp7.ln1bozon.softax.pl... kamil wrote: No i zabrakło Kamilowi argumentów, by odpowiedzieć :))) Pozdro Przemek |
|
Data: 2011-12-06 15:49:55 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 06.12.2011 14:54, kamil pisze:
A jeśli takie same zdjęcia powiesi na ścianie ksiądz katolicki, wszystko Księża wieszają sobie różne dziwne rzeczy - chociażby figurki z torturowanym gołym facetem. Czy to czyni z każdego księdza homoseksualistę z odchyleniem sado-maso? |
|
Data: 2011-12-06 15:11:43 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 06/12/2011 14:49, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 06.12.2011 14:54, kamil pisze: Kolejne proste pytanie, na które nie doczekam się odpowiedzi tak/nie. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 20:34:42 | |
Autor: Henry(k) | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Dnia Tue, 06 Dec 2011 13:54:41 +0000, kamil napisał(a):
A jeśli takie same zdjęcia powiesi na ścianie ksiądz katolicki, wszystko będzie w porządku? Czy może zareagujesz, bo nie jest artystką z dyplomem? A nie będzie? Są jeszcze jakieś zawody które wykluczają posiadanie zdjęć nagości? Psycholog, kierownik chóru, czy coś? Mam nadzieję że ja jako informatyk mogę mieć na półce album Sally Mann? Henry |
|
Data: 2011-12-06 16:03:57 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> wrote in message news:1ln72sv02cfk1$.ypgdmldeetgg.dlg40tude.net... Dnia Tue, 06 Dec 2011 13:54:41 +0000, kamil napisał(a): Zboczeniec - nie z powodu albumu ale dlatego, ze informatyk. ZD |
|
Data: 2011-12-07 08:00:24 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 06.12.2011 22:03, Zygmunt Dariusz pisze:
Bo każdy informatyk to zboczeniec... Zaś mordercę łatwo rozpoznać po czerwonym kapeluszu. |
|
Data: 2011-12-07 02:35:04 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote in message news:4edf0f08$1news.home.net.pl... W dniu 06.12.2011 22:03, Zygmunt Dariusz pisze: A pedalujacych po czerwonych skarpetkach. ZD |
|
Data: 2011-12-06 22:36:59 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-06 19:34:42 +0000, "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> said:
Mam nadzieję że ja jako Album tak, bo to uznana sztuka, ale własne dzieła... -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-07 20:19:04 | |
Autor: Titus Atomicus | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
In article <4ede8afb@news.home.net.pl>, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
On 2011-12-06 19:34:42 +0000, "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> said: OK, A w takim razie znajomi odwiedzajacy tego informatyka, widzac u niego album Sally Mann powinni o tym doniesc na policje? Zalozmy dla uproszczenia ze na fotografii sie nie znaja (znaczy tyle co pracownicy Saturna). TA |
|
Data: 2011-12-07 14:35:52 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
<Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> wrote in message news:Titus_Atomicus-BBBA50.20190407122011nntp.aioe.org... In article <4ede8afb@news.home.net.pl>, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> Bedzie kombinowal jak kon pod gore. ZD |
|
Data: 2011-12-07 22:52:11 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-07 19:35:52 +0000, "Zygmunt Dariusz" <agami@verizon.net> said:
Album tak, bo to uznana sztuka, ale własne dzieła... Patataj, wiśta wio. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-07 19:32:10 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote in message news:4edfe00bnews.home.net.pl... On 2011-12-07 19:35:52 +0000, "Zygmunt Dariusz" <agami@verizon.net> said: I takie cos lubie. ZD |
|
Data: 2011-12-07 22:53:26 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-07 19:19:04 +0000, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world said:
Album tak, bo to uznana sztuka, ale własne dzieła... Postaraj się przeczytać ze zrozumieniem to co napisałem, a jak już zrozumiesz to się zastanów nad sensem Twojego pytania. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-07 11:35:32 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 06/12/2011 19:34, Henry(k) wrote:
Dnia Tue, 06 Dec 2011 13:54:41 +0000, kamil napisał(a): Album Sally Mann możesz, a jak zareagują goście na porozwieszane po domu zdjęcia twojego dziecka z siusiakiem na wierzchu? Zrobione gdzieś w szopie w ogrodzie? Inaczej, prawda? Bo przecież to już nie będzie "sztuka". -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-07 07:52:19 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"kamil" <kamil@spam.com> wrote in message news:jbnj24$t94$4inews.gazeta.pl... On 06/12/2011 19:34, Henry(k) wrote: Skad ty masz informacje, ze on ma takie zdjecia porozwieszane w swoim domu i ze robil je gdzies w szopie w ogrodzie? Robisz z siebie tepego imbecyla z mozgiem przezartym przez mysli pedowfilskie. ZD |
|
Data: 2011-12-07 20:48:21 | |
Autor: Titus Atomicus | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
In article <jbnj24$t94$4@inews.gazeta.pl>, kamil <kamil@spam.com> wrote:
On 06/12/2011 19:34, Henry(k) wrote: A jak ci znajomi zareaguja na porozwieszane zdjecia Sally Mann? TA |
|
Data: 2012-01-10 14:57:10 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
kamil wrote:
On 06/12/2011 19:34, Henry(k) wrote: No i? Jak ktoś jest np. naturystą to jest pedofilem
Normalni zareagują normalnie. A tych których coś takiego dziwnie kręci? Istotniw nie chciał bym żeby delikwent którego kręcą 5-letnie dziewczynki pojawiał się przy moim dziecku. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-01-11 11:06:32 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 10/01/2012 13:57, Sebastian Kaliszewski wrote:
kamil wrote: Czy wieszanie na ścianie zdjęć nagich dzieci przydybanych gdzieś w szopie na odludziu to jakiś nowy odłam naturyzmu? Inaczej, prawda? Bo przecież to już nie będzie "sztuka". Tak, tak, a kto reaguje na krzyki za ścianą, ten na pewno sam żonę tłucze. Leczcie się panowie. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-01-21 02:22:44 | |
Autor: Titus Atomicus | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Witam,
Widze ze flejm jeszcze aktywny. Ostatnio zagladam na plfoto.com. Tak sobie mysle, ze jakby takie zdjecia trafily do Saturna to zatrzymanie murowane: http://plfoto.com/zdjecie,akt,bez-tytulu,2383685.html http://plfoto.com/zdjecie,portret,zdjecie,2382733.html A moze nawet od razu lincz. A na przyklad przy tym: http://plfoto.com/zdjecie,szukaj,Przemoc%20domowa,1995483.html To chyba wezwali by od razu antyterrorystow. TA |
|
Data: 2012-01-21 12:31:08 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 21.01.2012 02:22, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
A na przyklad przy tym: Ciekaw jestem reakcji na takie coś: http://shockyapr.com/wp-content/uploads/2011/10/zombie-halloween-costume.jpg |
|
Data: 2012-02-12 00:55:55 | |
Autor: Przemek Lipski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:jbnj24$t94$4inews.gazeta.pl... On 06/12/2011 19:34, Henry(k) wrote: A ja swoje zdjęcie z siusiakiem na wierzchu z czasów gdy byłem mały powieszę :) Czy to będzie pedofilia - wieszanie własnego portretu? Przemek |
|
Data: 2012-02-12 11:58:30 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 12.02.2012 01:55, Przemek Lipski pisze:
Album Sally Mann możesz, a jak zareagują goście na porozwieszane po domu Biorąc pod uwagę mentalność niektórych ludzi (np. tych, co wymyślili termin "samogwałt") - jasne że będzie! ;-> |
|
Data: 2012-02-12 00:54:18 | |
Autor: Przemek Lipski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1ln72sv02cfk1$.ypgdmldeetgg.dlg40tude.net... Dnia Tue, 06 Dec 2011 13:54:41 +0000, kamil napisał(a): Ja jako elektronik kupię sobie na amazonie jego albumy, nawet dosć fajne ceny są :) Przemek |
|
Data: 2011-12-05 19:06:24 | |
Autor: bofh@nano.pl | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05.12.2011 18:28, kamil wrote:
I zanosili te prace do labu w supermarkecie, gdzie pracownikowi Musisz jeszcze zgłosić twórców filmu Akademia Pana Kleksa. -- wer <",,)~~ http://szumofob.eu |
|
Data: 2011-12-06 23:44:29 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
kamil wrote:
On 05/12/2011 17:10, Andrzej Lawa wrote: No strraszne. WidziaĹeĹ 6-letnie dziecko? Nie pierwszy raz przeliczyĹem inteligencjÄ Ĺťe co?
KaĹźe mu zgĹaszaÄ akty?
Ma uĹźyÄ wĹasnej inteligencji. Czy jak widzisz ojca wycierajÄ cego 6-letniego syna w przebieralni na pĹywalni to dzwonisz na policjÄ? Czy ĹźÄ dasz zamkniÄcia paru barokowych koĹcioĹĂłw bo tam sÄ figurki nagich dzieci? \SK |
|
Data: 2011-12-06 19:06:03 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Sebastian Kaliszewski" <s@bez.spamu.informa.pl> wrote in message news:dfi2r8-ebl.ln1fust.cc... kamil wrote: Polski narod, to w wiekszosci debile, koltuneria, kapusie/donosiciele, pijacy, nieroby, itd itp. W dodatku w znacznej wiekszosci wtorni analfabeci. Swiadczyc moze o tym wszystkim niniejsza grupa, gdzie stado polglowkow popiera sie na wzajem i gdy tylko trafi im sie ktos, kto im to uswiadamia, to "wespol, zesool", gotowi byliby kogos takiego ujebac w kazdy dowolny sposob - chocby obiciem mordy, gdyby mieli taka mozliwosc. Taka to wysoka kultura i mniemanie o sobie jako o chrystusie narodow. ZD |
|
Data: 2012-02-12 00:59:37 | |
Autor: Przemek Lipski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Zygmunt Dariusz" <agami@verizon.net> napisał w wiadomości news:jbmal4$m7o$1speranza.aioe.org...
Daj już spokój tym amerykanom wszyscy wiemy jacy są... Przemek |
|
Data: 2011-12-07 11:37:58 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 06/12/2011 22:44, Sebastian Kaliszewski wrote:
Miałem nadzieję, że rozumiesz róznicę między kapielą niemowlaka, a Dzisiaj rano, kiedy odprowadzałem je do szkoły. Dlaczego pytasz?
Każe zgłaszać zdjęcia, co do których ma wątpliwości. Lepiej zgłosić o dwa za dużo, niż zignorować jedno niewłaściwe, nie sądzisz? Czy pracownik to ekspert? Jak ma odróżnić zdjęcie pedofilskie od Podąż więc za własną radą i zrób pożytek z inteligencji, wtedy może odróżnisz rodzinę na basenie od drukowania powiększeń gołych dzieci w supermarkecie i rzeźby barokowe. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-07 08:13:47 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"kamil" <kamil@spam.com> wrote in message news:jbnj6n$t94$5inews.gazeta.pl... On 06/12/2011 22:44, Sebastian Kaliszewski wrote: Ty masz wyrazne "ciagoty" pedofilskie, tylko mozliwe ze sam o tym nie wiesz i nie wierzysz Lawie, ktory akurat w tym wypadku pisal ci prawde. ZD |
|
Data: 2012-01-10 14:40:27 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
kamil wrote:
On 06/12/2011 22:44, Sebastian Kaliszewski wrote: A wcześneiej go nie ubierałeś? Co widzisz sesualnego w 6-letnim dziecku?
Problem wtedy, gdy ma wątpliwości tam gdzie normalny człowiek nie ma.
Ależ ten ojciec wycierał temu dziecku narządy rodne! od drukowania powiększeń gołych dzieci To tram powiększają gołe dzieci? ROTFL! w supermarkecie i rzeźby barokowe. Och! Zatem rzeźba barokowa przedstawiająca nagie dziecko jest dobra a odbitka fotograficzna zła. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-01-13 20:46:59 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 10.01.2012 14:40, Sebastian Kaliszewski pisze:
od drukowania powiększeń gołych dzieci No, Machulski ma w takim razie przesrane... Pamiętacie ostatni kard z Seksmisji? I jeszcze ten tytuł... A wiadomo, jacy są filmowcy ;-> |
|
Data: 2011-12-05 19:23:09 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-05 16:40, kamil pisze:
W każdym działaniu potrzebna jest odrobina zdrowego rozsądku i zachowanie umiaru. Z jednej strony nie powinno się przechodzić obojętnie obok sytuacji budzących podejrzenia, z drugiej - podejrzliwość nie może zamieniać się w manię doszukiwania się wszędzie znamion przestępstwa. Czy w tym w tym konkretnym przypadku labu podejrzliwość była nadmierna - trudno jednoznacznie powiedzieć nie znając dokładnie wszystkich okoliczności zdarzenia. Natomiast faktem jest, ze często ludzie tego umiaru nie potrafią zachować - i to zarówno w jedną, jak i drugą stronę. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-05 18:25:02 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 05/12/2011 18:23, Marek Wyszomirski wrote:
trudno jednoznacznie powiedzieć nie znając dokładnie wszystkich Proponuję, żeby Andrzej Lawa przeczytał to powoli na głos. Jeśli ma problem z tak skomplikowanymi zdaniami (a na to wygląda), niech poprosi kogoś z domowników. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-04 17:23:25 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 14:48:07 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
tylko temperatura barwowa światła odbiegała od zakładanego przez Ty mi wyjaśnij co korygował? -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 17:24:38 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 17:23, JA pisze:
On 2011-12-04 14:48:07 +0000, Andrzej Lawa Wynik. |
|
Data: 2011-12-04 17:43:22 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 16:24:38 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Ty mi wyjaśnij co korygował? Czego? Ci zawodowcy od filmu nie zorientowali się że im cała dekoracja w purpurę poszła? Zielonego jak ten makijaż pojęcia nie masz na temat, na który usiłujesz się autorytatywnie wypowiadać. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 17:48:31 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 17:43, JA pisze:
Ty mi wyjaśnij co korygował? Akurat purpurowa dekoracja w tej produkcji nie byłaby czymś zaskakującym, ignorancie. |
|
Data: 2011-12-04 19:16:27 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 16:48:31 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Czego? I na pewno była. I wszystko było purpurowe i na takim klapsie też nikt nie zauważył, że się purpurowo zrobiło. <http://media.photobucket.com/image/klaps%20filmowy/Toosiaczek/plan4.jpg> Idź do tego kowala. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 19:25:25 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 19:16, JA pisze:
Akurat purpurowa dekoracja w tej produkcji nie byłaby czymś A ty do tego koronera, bo mózg całkiem ci umarł... Pisałem o próbnych zdjęciach do serialu SF w połowie lat 60tych zeszłego wieku (jednolicie purpurowe "niebo", czerwone "rośliny"), a nie o normalnym kręceniu jakiegoś współczesnego "teen drama" z ziemskimi krajobrazami i współczesnym dość dokładnie filmowanym tłem. |
|
Data: 2011-12-04 20:42:48 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 18:25:25 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
A ty do tego koronera, bo mózg całkiem ci umarł... Człowieku. Czy Ty wiesz, kiedy powstał najepszy barwomierz Spectra Tricolor? Urządzenie które otrzymało Oskara. Czy Ty wiesz do czego to w ogóle służyło. Nie nie było guzika WB, nie było też auto ISO. Za to były folie filtry itd. A o procesie E-3 pewnie tu przeczytałeś <http://en.wikipedia.org/wiki/E-3_process> tylko zielonego, purpurowego, czy bladego pojęcia nie masz po co komu przy negatywowym naświetlaniu "reexposure" Bo muszę Cię zmartwić, w żadnej produkcji filmowej, czy TV nie używona jako pierwszego materiału slajdu, odwrotki. Zawsze był to negatyw. Tylko na 16-tkach dla kronik filmwych i 8-kach dla amatorów był używany materiał odwracalny. Był zbyt drogi, żeby go używać do zdjęć próbnych. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 20:49:38 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 20:42, JA pisze:
Bo muszę Cię zmartwić, w żadnej produkcji filmowej, czy TV nie używona A nawet cztery. Tylko negatyw negatywu to pozytyw, a że na materiale przezroczystym, to diapozytyw. OK, gdzieś mogłem omyłkowo napisać o slajdzie, albo zmyliło ciebie to, że jako o ciekawostce wspomniałem o slajdach, ale jakbyś nie miał martwicy mózgu i czytał do końca, to byś zauważył, że wyraźnie pisałem o procesie który potwierdził też MW. |
|
Data: 2011-12-04 20:56:46 | |
Autor: czarnobialykwadrat! | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
ale jakbyś nie miał martwicy mózgu i czytał do końca, to byś zauważył, że wyraźnie Who the f*** are you? Why do you have brainfarts all the time? ;] -- czarnobialykwadrat! http://www.czarnobialykwadrat.pl |
|
Data: 2011-12-04 21:03:39 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 20:56, czarnobialykwadrat! pisze:
Jeśli czujesz jakieś pierdnięcia, to z uwagi na specyfikę komunikacji elektronicznej - muszą być po twojej stronie ;->ale jakbyś nie miał |
|
Data: 2011-12-04 22:08:48 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-04 19:49:38 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
A nawet cztery. Tylko negatyw negatywu to pozytyw, a że na materiale przezroczystym, to diapozytyw.Stuknij się w mały paluszek bo pewnie tam nosisz szare komórki. Nie cztery bo ten drugi, to materiał pozytywowy. A po co to już zgadnij pierdu pierdu. Najpierw pisałeś o labie na rogu, potem, że nie lab tylko laboratorium, potem, że laborant przy wtórnym naświetlaniu zmienia barwy w procesie E-3, w końcu brakło konceptu, to zacząłeś wymyślać jakieś czterokrotne przekopiowywanie z negatywu na pozytyw. Nikt się już w tym nie połapie. ale jakbyś nie miał martwicy mózgu i czytał do końca, to byś zauważył, że wyraźnie pisałem o procesie który potwierdził też MW.Marek nic nie potwierdził. Napisał tylko, że korzystał (ja zresztą też) z naświetlania pozytywów z negatywów. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-05 05:27:08 | |
Autor: i1410 | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Masz bracie cierpliwość... Gość (Lawa) ewidentnie chce się po prostu pokłócić.
-- i1410 |
|
Data: 2011-12-03 23:19:53 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 21:22:22 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
To ja proponujÄ robiÄ wszystkim (w szczegĂłlnoĹci tobie) o 5 rano rewizjÄ. Tak na wszelki wypadek. Skoro jesteĹ niewinny, to nie powinieneĹ mieÄ nic przeciwko. A moĹźe dziÄki takim rewizjom kogoĹ siÄ uratuje.JeĹźeli w Twoich Ĺmieciach ktoĹ znajdzie zakrwawione szmaty, to o co chodzi? Ano problem polega na tym, Ĺźe to nie jest zamkniÄta poczta. Tylko zapewne pliki cyfrowe, ktĂłre laborant po prostu widzi. A jak by zobaczyĹ faktyczne porno z dzieÄmi, teĹź ma zamknÄ Ä oczy, bo to prywatne zdjÄcia? Po pierwsze, to widaÄ i ludzie majÄ prawo oceniaÄ. BĹÄdne oceniaÄ takĹźe majÄ prawo. MajÄ teĹź prawo poinformowaÄ wĹadze, Ĺźe ktoĹ przyniĂłsĹ jakieĹ dziwne zdjÄcia do zrobienia. Jak na balkonie bÄdziesz dymaĹ dziecko, to sÄ siad ma siÄ odwrĂłciÄ? Bo to TwĂłj balkon i gĹodnemu chleb na myĹli? - za powyĹźsze oraz przez to, Ĺźe wygĹodniali dewianci z obsesjÄ seksualnÄ nie powinni w ogĂłle takiej pracy wykonywaÄ.Ooo? A jak Ty geniuszu psychologii ocenisz czy ktoĹ jest wygĹodniaĹym dewiantem? PokaĹźesz na rozmowie kwalifikacyjnej te "dzieĹa sztuki"? NajwyĹźszy czas, Ĺźeby ktoĹ nasraĹ na godĹo i podtarĹ dupÄ biaĹo-czerwonÄ . MoĹźe siÄ w koĹcu niektĂłrym oczy otworzÄ . ArtyĹci k⌠-- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czuĹoĹÄ jak 100. Nie odpowiadam na treĹci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-03 23:38:47 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 03.12.2011 23:19, JA pisze:
To ja proponuję robić wszystkim (w szczególności tobie) o 5 ranoJeżeli w Twoich śmieciach ktoś znajdzie zakrwawione szmaty, to o co chodzi? ROTFL Grzebiesz ludziom w śmieciach? Ciekawe masz zajęcie... Po drugie: jakim prawem ktoś grzebał w cudzych zdjęciach? MożeAno problem polega na tym, że to nie jest zamknięta poczta. Tylko Tak, już to widzę - laboludek w skupieniu ręcznie dobierający parametry tysięcy zdjęć naświetlanych/drukowanych codziennie ;) A jak by zobaczył faktyczne porno z dziećmi, też ma zamknąć oczy, bo to A jakby tam zobaczył kosmitów porywających twoją teściową, która teraz siedzi z tyłu? Po trzecie: głodnym chleb na myśli... skoro tym cieciom zdjęcia sięPo pierwsze, to widać i ludzie mają prawo oceniać. Błędne oceniać także Co widać? Ja tam nie widziałem niczego, co by się zdrowej osobie z seksem kojarzyło. A w szczególności goły niemowlak, leżący sobie samopas na kocyku, nie skojarzy się nikomu innemu poza kompletnymi dewiantami z seksem. mają prawo. Mają też prawo poinformować władze, że ktoś przyniósł jakieś "Dwa menczizna w jedna łózko - ja musiałech zawiadomić z policja!" Jak na balkonie będziesz dymał dziecko, to sąsiad ma się odwrócić? Bo to Póki co to tobie chodzi po głowie "dymanie dziecka" - podaj swój adres, wyślę chłopaków żeby ci kontrolę zrobili, bo coś za bardzo twoje myśli kręcą się wokół tego tematu ;-> - za powyższe oraz przez to, że wygłodniali dewianci z obsesjąOoo? A jak Ty geniuszu psychologii ocenisz czy ktoś jest wygłodniałym Stara, dobra zasada - głodnemu chleb na myśli... |
|
Data: 2011-12-04 00:20:23 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 22:38:47 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
Jeden grzebie, inny podglÄ da, trzeci podsĹuchuje. Kumasz? No to k⌠jak je wyczaiĹ? 15-ty zmysĹ wyczuwajÄ cy goliznÄ ze EXIFa? Siedzi i siÄ gapi. Odczep siÄ od mojej teĹciowej. JuĹź dawno jÄ kosmici porwali. Odpowiedz co zrobiÄ ma jak zobaczy porno z dzieÄmi? ZamkÄ Ä oczy? Cokolwiek. GoĹego wytatuowanego faceta. GoĹego starca. I goĹego noworodka. Tobie to wisi, komuĹ nie. Tak ciÄĹźko zaĹapaÄ. Co z tego, Ĺźe to jest wynikiem iluĹ tam wiekĂłw czegoĹ tam? Jakie to ma znaczenie. Pani Ĺartystka z Ĺaski boĹźej oddaje do labu w Saturnie pliki na wystawÄ, kpina juĹź tutaj. Trafia na takich albo innych ludzi, czego siÄ spodziewaĹa? DostaĹ co chciaĹa i tyle. Ja tam nie widziaĹem niczego, co by siÄ zdrowej osobie z seksem kojarzyĹo. A w szczegĂłlnoĹci goĹy niemowlak, leĹźÄ cy sobie samopas na kocyku, nie skojarzy siÄ nikomu innemu poza kompletnymi dewiantami z seksem.Ty tam nic nie widziaĹeĹ, ale ktoĹ inny widziaĹ. Takie czasy i z dewiacjÄ to nie ma nic wspĂłlnego. Tylko z beĹkotem wyborczej (tak tej samej co w obronÄ bierze ĹartystkÄ), albo programami w tv. Zaczynasz rozumieÄ. A jak TwĂłj sÄ siad bÄdzie malowaĹ sprayem po mĂłrze to uznasz to za sztukÄ czy wandalizm. MoĹźe teraz zaskoczysz. MĂłj adres jest Ĺatyw do znalezienia w necie. Czyli co? PokaĹźesz na rozmowie kwalifikacyjnej goĹych babÄ, starca i niemowlÄ? Jak siÄ facet zaĹlini na babÄ to ok, a jak oburzy na starca to Ĺşle? -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czuĹoĹÄ jak 100. Nie odpowiadam na treĹci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 00:55:34 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 00:20, JA pisze:
Grzebiesz ludziom w Ĺmieciach? Ciekawe masz zajÄcie...Jeden grzebie, inny podglÄ da, trzeci podsĹuchuje. Ĺťe jesteĹ jakimĹ zboczeĹcem z nakierowaniem na podglÄ dactwo? Tak, jest to dla mnie jasne od jakiegoĹ czasu. No to k⌠jak je wyczaiĹ? 15-ty zmysĹ wyczuwajÄ cy goliznÄ ze EXIFa?Po drugie: jakim prawem ktoĹ grzebaĹ w cudzych zdjÄciach? MoĹźeAno problem polega na tym, Ĺźe to nie jest zamkniÄta poczta. Tylko Raczej siedzi i siÄ nudzi, wiÄc sobie oglÄ da coĹ, czego obiektywnie nie ma potrzeby oglÄ daÄ. ZobaczyĹ jedno zdjÄcie z goĹÄ babÄ - podnieciĹ siÄ i chciaĹ wiÄcej... a tam dziadzio i niemowlÄ. No i sobie w Ĺwietle swojego podniecenia skojarzyĹ dziadzia i niemowlÄ z seksem. Odczep siÄ od mojej teĹciowej. JuĹź dawno jÄ kosmici porwali.A jak by zobaczyĹ faktyczne porno z dzieÄmi, teĹź ma zamknÄ Ä oczy, bo to Ale to nie byĹo porno z dzieÄmi! WiÄc z czym do wodza? Cokolwiek. GoĹego wytatuowanego faceta. GoĹego starca. I goĹegoPo trzecie: gĹodnym chleb na myĹli... skoro tym cieciom zdjÄcia siÄPo pierwsze, to widaÄ i ludzie majÄ prawo oceniaÄ. BĹÄdne oceniaÄ takĹźe Ja mam zdjÄcia goĹych zwierzÄ t. Dla ciebie to bÄdzie zapewne zoofilskie porno... Tobie to wisi, komuĹ nie. Tak ciÄĹźko zaĹapaÄ. Co z tego, Ĺźe Nie wypowiem siÄ, co tobie wisi, ale to niewaĹźne. WaĹźne jest to, Ĺźe nawet jeĹli tobie siÄ coĹ nie podoba lub jest dla ciebie zaskakujÄ ce - nie czyni tego czegoĹ przestÄpstwem. Wiem, dla moherĂłw takich jak ty to wielkie... zaskoczenie ;-> [ciach] Ja tam nie widziaĹem niczego, co by siÄ zdrowej osobie z seksemTy tam nic nie widziaĹeĹ, ale ktoĹ inny widziaĹ. Ja nie widziaĹem, bo ja nie mam urojeĹ. [ciach] Zaczynasz rozumieÄ.majÄ prawo. MajÄ teĹź prawo poinformowaÄ wĹadze, Ĺźe ktoĹ przyniĂłsĹ jakieĹ Za to ty najwyraĹşniej rozumiesz coraz mniej. PodpowiedĹş: Vabank 2... WidziaĹeĹ? A jak TwĂłj sÄ siad bÄdzie malowaĹ sprayem po mĂłrze to uznasz to za sztukÄJak na balkonie bÄdziesz dymaĹ dziecko, to sÄ siad ma siÄ odwrĂłciÄ? Bo to Za genialnÄ technicznie sztukÄ, jako Ĺźe nie malowanie po powierzchni bakterii dĹźumy (dĹźuma == mĂłr) to na prawdÄ wielki wyczyn. MĂłj adres jest Ĺatyw do znalezienia w necie. Ziuuuuuuuuuum! PrzeleciaĹo ci z póŠmetra nad gĹowÄ ... Czyli co? PokaĹźesz na rozmowie kwalifikacyjnej goĹych babÄ, starca i- za powyĹźsze oraz przez to, Ĺźe wygĹodniali dewianci z obsesjÄOoo? A jak Ty geniuszu psychologii ocenisz czy ktoĹ jest wygĹodniaĹym Zdecydowanie masz obsesjÄ... Po co miaĹbym pokazywaÄ, czy to jako kandydat czy jako pracodawca, goĹe baby czy staruszkĂłw, zwĹaszcza Ĺźe moja branĹźa to zasadniczo komputery? JeĹli juĹź to raczej pokazywaĹbym kwerendy SQL albo konfiguracjÄ iptables. PS: nadal mi nie odpowiedziaĹeĹ, gdzie i dlaczego naleĹźy zgĹaszaÄ chodzÄ cych w klapkach i pĹaszczu... Przy okazji pytanie dodatkowe: kiedyĹ widziaĹem kogoĹ w pomaraĹczowym garniturze z fioletowym piĂłrem. Gdzie naleĹźaĹo to zgĹosiÄ? Albo faceta w kraciastej spĂłdnicy... Takie nietypowe zjawiska... a sam piszesz, Ĺźe nietypowe trzeba zgĹaszaÄ! Tylko gdzie? "Fashion police"? Tam chyba siÄ teĹź zgĹasza tych, co zakĹadajÄ do klapek skarpetki.... O, o! WidziaĹem teĹź maĹego kotka, ktĂłry pogoniĹ duĹźego amstaffa... (swojÄ droga jakĹźe ĹźaĹujÄ, Ĺźe nie miaĹem wtedy w rÄku aparatu... piÄkny widok ;) ) Zdecydowanie nietypowe... MoĹźe kotek byĹ opÄtany przez szatana? Takie coĹ to chyba do proboszcza? |
|
Data: 2011-12-04 09:19:33 | |
Autor: JA | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 2011-12-03 23:55:34 +0000, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> said:
O, o! Widziałem też małego kotka, który pogonił dużego amstaffa... (swoją droga jakże żałuję, że nie miałem wtedy w ręku aparatu... piękny widok ;) ) Zdecydowanie nietypowe... Może kotek był opętany przez szatana? Takie coś to chyba do proboszcza? Idź do lekarza. Nigdzie nie napisałem, że trzeba zgłaszać. Napisałem, że praworządny obywatel zgłasza, jak mu się coś podejrzanego wyda. Kumasz. Nie bo jesteś po prostu z klapkami na oczach. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2011-12-04 13:27:52 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 09:19, JA pisze:
On 2011-12-03 23:55:34 +0000, Andrzej Lawa Mam okazję usłyszeć parę rzeczy na temat takich "praworządnych" jak ty z drugiej strony pulpitu dyżurki... Generalnie większość słów nie nadaje się do powtórzenia, ale generalny "duch" wypowiedzi sprowadza się do składania serdecznych życzeń zakończenia żywota i narzekania na odrywanie funkcjonariuszy od łapania przestępców i zawracanie im głowy łapaniem moherowych urojeń. |
|
Data: 2011-12-04 18:57:26 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4edb6760news.home.net.pl... W dniu 04.12.2011 09:19, JA pisze:Lepsze jest działanie w stylu ryszarda c. ??? |
|
Data: 2011-12-04 19:15:52 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 04.12.2011 18:57, Marcin [3M] pisze:
Mam okazję usłyszeć parę rzeczy na temat takich "praworządnych" jak tyLepsze jest działanie w stylu ryszarda c. ??? Znaczy się co, uważasz, że on poleciał rozstrzeliwać działaczy PiS, bo uznał ich za popełniających przestępstwa i postanowił zadziałać? Zdaje się wyłączono jawność jego procesu, więc skąd wiesz? ;-> |
|
Data: 2011-12-04 16:10:55 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote in message news:4edbb8d9$1news.home.net.pl... W dniu 04.12.2011 18:57, Marcin [3M] pisze: Ale dobrali sie tu pojebani "ludzie z dobrym gustem". ZD |
|
Data: 2011-12-06 14:06:48 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4edbb8d9$1news.home.net.pl... W dniu 04.12.2011 18:57, Marcin [3M] pisze:Nie, ustosunkowuję się do twoich narzekań na moherowe berety. Oni, poza pyskowaniem (często z rozpaczy) nikomu jakoś nie szkodzą. Widać do tego trzeba mieć moralną podbudowę autorytetów IIIRP. |
|
Data: 2011-12-06 14:18:24 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 06.12.2011 14:06, Marcin [3M] pisze:
Znaczy się co, uważasz, że on poleciał rozstrzeliwać działaczy PiS, boNie, ustosunkowuję się do twoich narzekań na moherowe berety. Oni, poza ....i pobiciem paru ekip TV. Widać do tego U nas _jeszcze_ nie. Ale w innych krajach paru lokalnych moherów zadziałało dość spektakularnie - np. Brevik. |
|
Data: 2011-12-06 16:18:05 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4ede1620$1news.home.net.pl... W dniu 06.12.2011 14:06, Marcin [3M] pisze:Zapomniałeś o pobiciu starszego człowieka pod krzyżem? Demonstarcji niejakiego tarasa, której uczestnicy pryskali gazem pieprzowym na modlących się? Pamiętasz, jak z trasa robił tvn gwiazdę sezonu? Pmiętasz akcję "nie płakałem po papieżu" prowadzoną przez osoby "z otoczenia" GW, w ramach akcji - oidp - wolność dla t-shirta? Jeżeli media zaczną informować a nie kreować i prowokować, to przestaną być non grata. Mam wrażenie, iż sam jesteś do brevika podobny - bardziej niżbyś chciał. Jeżeli masz dowody na powiązania RM z Brevikiem - leć z tym do prokuratury. Bo jak na razie, to więcej mamy poszlak na powiązania mainsreamowych inżynierów myśli z rosnącymi w siłę lewackimi organizacjami para-terrorystycznymi typu antifa. A na wspólnotę brevika z rm jedynie jakieś chore omamy. Poza tym - nasz mikro-brevik (czyli ryszard c) był spokrewniony ideologicznie i moralnie z partią rządząca - jako jej były członek. |
|
Data: 2011-12-06 17:31:40 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-06 16:18, Marcin [3M] pisze:
Przestańcie zamieniać grupę w polityczny śmietnik!!! Tu nie miejsce na sączenie politycznego jadu! I piszę to Marcin nie tylko do Ciebie, ale i do poprzedników którzy zupełnie niepotrzebnie wyskoczyli z 'moherami'. -- Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-06 12:40:47 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Marek Wyszomirski" <wyszomir@toya.net.pl> wrote in message news:jblg1c$na4$1inews.gazeta.pl... W dniu 2011-12-06 16:18, Marcin [3M] pisze: Klasyczna reakcja agenta wplywu. ZD |
|
Data: 2011-12-08 00:20:38 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Nigdy nie zacząłem - o ile mnie pamięć nie myli - bezpośrednie politycznej dyskusji (jeżeli nie miała związku z fotografią). Ale uważam, że nikt nie ma mandatu do transmitowania tu treści będących w istocie zwykłym chamstwem, nawet jeżeli pochodzą one od moralnych, ekonomiczych i politycznych "autorytetów", i luksusu braku riposty na swoją słowną agresję. |
|
Data: 2011-12-08 07:41:52 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-08 00:20, Marcin [3M] pisze:
I nakręcacie się wzajemnie w wyniku czego rozpętują się tasiemcowe debaty polityczne nie mające nic wspólnego z tematyką grupy. Kiedyś też popełniałem ten błąd - ripostując miedzy innymi Twoje wypowiedzi - jak zapewne zauważyłeś zaprzestałem, mimo, że czasami język mnie świerzbi. Apeluje o rozsądek i unikanie politycznych swarów -ale - przyznam, że sam mam obawy, że już za późno - od pewnego czasu merytorycznych dyskusji prawie tu nie ma - i coraz częściej zastanawiam się, czy nie anulować subskrybcji grupy. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-08 10:56:44 | |
Autor: Zygmunt Dariusz | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
"Marek Wyszomirski" <wyszomir@toya.net.pl> wrote in message news:jbpm7f$8r8$1inews.gazeta.pl... W dniu 2011-12-08 00:20, Marcin [3M] pisze: Spierdalaj wiec mendo i nie zastanawiaj sie nawet przez chwile. ZD |
|
Data: 2011-12-08 22:27:30 | |
Autor: Marcin [3M] | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
Użytkownik "Marek Wyszomirski" <wyszomir@toya.net.pl> napisał w wiadomości news:jbpm7f$8r8$1inews.gazeta.pl... W dniu 2011-12-08 00:20, Marcin [3M] pisze:Powinniśmy zatem solidarnie i ponad podziałami "glanować" wszystkich, którzy zaczną zbytnio offtopować. Nie ważne, czy będą należeli do "bydła" czy "nie-bydła" - cokolwiek to znaczy :) A grupa - no cóż. Jaka jest, każdy widzi... |
|
Data: 2011-12-09 00:06:12 | |
Autor: Marek Wyszomirski | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
W dniu 2011-12-08 22:27, Marcin [3M] pisze:
Powinniśmy zatem solidarnie i ponad podziałami "glanować" wszystkich, Jeśli przekroczą pewne granice - powinniśmy. I sami powinniśmy unikać tematów politycznych - które nie maja nic wspólnego z tematyką grupy a zwykle przekształcają się w niesmaczne pyskówki. Chyba lepiej tak postępować, niż obrzucać się wzajemnie epitetami. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl) |
|
Data: 2011-12-05 11:28:55 | |
Autor: kamil | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
On 03/12/2011 23:55, Andrzej Lawa wrote:
Raczej siedzi i się nudzi, więc sobie ogląda coś, czego obiektywnie nie Byłeś ty chociaż raz w labie? Takim, gdzie wkłada się karte/płytę/cokolwiek do maszyny i na ekranie zaznacza zdjęcia do druku? Tak, tym ekranie, gdzie widać miniaturki? Potem bierze je w rękę i pakuje do koperty? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 16:56:58 | |
Autor: Marek Dyjor | |
stroze moralnosci w Saturnie | |
JA wrote:
Po trzecie: gĹodnym chleb na myĹli... skoro tym cieciom zdjÄcia siÄPo pierwsze, to widaÄ i ludzie majÄ prawo oceniaÄ. BĹÄdne oceniaÄ kaĹźdy Ĺrednio normalny czĹowiek wpadnie na pomysĹ Ĺźe kontrowersyjne zdjÄcia naleĹźy oddaÄ do zaufanego labu ktĂłry nas zna lub lepiej samemu sobie wydrukowaÄ na odpowiedniej drukarce. Ludzie sami sie proszÄ o kĹopoty a potem pĹaczÄ . CoĹ jakby zĹodziej zgĹosiĹ na policjÄ Ĺźe ukradziono mu samochĂłd peĹen przedchwilÄ skradzionych fantĂłw i zdziwiĹ siue Ĺźe policja go aresztowaĹa zamiast zĹapaÄ zĹodziei a towar mu oddaÄ. |