Strącenie Tupoleva z polskim prezydentem i świtą, atak terrorystyczny
na teatr, dziwne wybuchy w blokach mieszkalnych z setkami ofiar,
morderstwa dziennikarzy (będzie już razem koło setki chyba),
zamach (nieudany) na papieża Jana Pawła II, zamach (tym razem udany)
na prezydenta USA Kennediego, zabójstwa synów Kuklińskiego,
zacukanie Trockiego w Meksyku ciupagami, i tak możnaby ciągnąć
i ciągnąć, jak tu można jeszcze mieć jakieś wątpliwości?

Ja nie mam żadnych od momentu gdy okazało się jak wiele dezinformacji
krąży od początku wobec tej całej historii, klasyczna szkoła łubieniecka.

Dla tych wszystkich bredzących coś o oszalałym prezydencie Kaczyńskim
zabijającym pasażerów za pokładzie jeszcze przed lądowaniem, mam
jedną rade, zróbcie sobie baranka kochani, jełopami jesteście i byliście,
może więc fizyczny szok uderzenia wam coś pomoże. Gorzej już z wami
przecież być nie może.

Jaksa

W dniu 2010-07-26 01:07, Jaksa pisze:
> Strącenie Tupoleva z polskim prezydentem i świtą, atak terrorystyczny
> na teatr, dziwne wybuchy w blokach mieszkalnych z setkami ofiar,
> morderstwa dziennikarzy (będzie już razem koło setki chyba),
> zamach (nieudany) na papieża Jana Pawła II, zamach (tym razem udany)
> na prezydenta USA Kennediego, zabójstwa synów Kuklińskiego,
> zacukanie Trockiego w Meksyku ciupagami, i tak możnaby ciągnąć
> i ciągnąć, jak tu można jeszcze mieć jakieś wątpliwości?
>
> Ja nie mam żadnych od momentu gdy okazało się jak wiele dezinformacji
> krąży od początku wobec tej całej historii, klasyczna szkoła łubieniecka.
>
> Dla tych wszystkich bredzących coś o oszalałym prezydencie Kaczyńskim
> zabijającym pasażerów za pokładzie jeszcze przed lądowaniem, mam
> jedną rade, zróbcie sobie baranka kochani, jełopami jesteście i byliście,
> może więc fizyczny szok uderzenia wam coś pomoże. Gorzej już z wami
> przecież być nie może.
>
> Jaksa
>
>
>

czyli w rosji wypadkow nie ma - za wszytko odpowiadaja cyngle z KGB/FSB?