Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "sumienie" pana doktora.

"sumienie" pana doktora.

Data: 2009-07-06 06:48:34
Autor: Grzegorz Z.
"sumienie" pana doktora.
W tych szpitalach wykonywano jej badania i przepisywano leki (m.in.
sterydy i antybiotyki). W czerwcu 2004 roku zdiagnozowano u niej
ropień. Zwróciła się więc o badanie endoskopowe. Jednak w szpitalu w
Łodzi odmówiono jej tego badania (endoskopia może doprowadzić do
przerwania ciąży). - Sumienie mi nie pozwala - powiedział lekarz. We
wrześniu dziewczyna poroniła, a niespełna miesiąc później zmarła z
powodu szoku septycznego, spowodowanego sepsą.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6792839,Odmowili_badan_dziewczynie_w_ciazy__Sprawa_w_Strasburgu.html

Data: 2009-07-06 16:35:38
Autor: WW
"sumienie" pana doktora.
Grzegorz Z. pisze:
W tych szpitalach wykonywano jej badania i przepisywano leki (m.in.
sterydy i antybiotyki). W czerwcu 2004 roku zdiagnozowano u niej
ropień. Zwróciła się więc o badanie endoskopowe. Jednak w szpitalu w
Łodzi odmówiono jej tego badania (endoskopia może doprowadzić do
przerwania ciąży). - Sumienie mi nie pozwala - powiedział lekarz. We
wrześniu dziewczyna poroniła, a niespełna miesiąc później zmarła z
powodu szoku septycznego, spowodowanego sepsą.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6792839,Odmowili_badan_dziewczynie_w_ciazy__Sprawa_w_Strasburgu.html

Utłukł bym sq***na, gdyby to spotkało moje dziecko.

WW

Data: 2009-07-06 17:16:40
Autor: Imię Nazwisko
"sumienie" pana doktora.
Użytkownik "WW"

[...]
Utłukł bym sq***na, gdyby to spotkało moje dziecko.

A gdyby zabił twoje nienarodzone dziecko wcześniej, to nie utłukłbyś?

Pozdrawiam

Data: 2009-07-06 14:34:53
Autor: Grzegorz Z.
"sumienie" pana doktora.
On 6 Lip, 17:16, "Imię Nazwisko" <imie.nazwi...@adres.pl> wrote:
Użytkownik "WW"

[...]

> Utłukł bym sq***na, gdyby to spotkało moje dziecko.

A gdyby zabił twoje nienarodzone dziecko wcześniej, to nie
utłukłbyś?

Czego datę masz w dowodzie wpisaną? Bo ja urodzenia.

Data: 2009-07-07 09:58:59
Autor: Imię Nazwisko
"sumienie" pana doktora.
Użytkownik "Grzegorz Z."

[...]
Czego datę masz w dowodzie wpisaną? Bo ja urodzenia.

Czyli jeżeli masz wpisaną w ksiągach wieczystych własność mieszkania czy domu, to nikt nie ma prawa tej własności naruszyć. Ale aktu własności telewizora już nie masz, więc rozumiem że można ci go zabrać.

Pozdrawiam

Data: 2009-07-07 10:15:34
Autor: WW
"sumienie" pana doktora.
Imię Nazwisko pisze:
Użytkownik "Grzegorz Z."

[...]
Czego datę masz w dowodzie wpisaną? Bo ja urodzenia.

Czyli jeżeli masz wpisaną w ksiągach wieczystych własność mieszkania czy domu, to nikt nie ma prawa tej własności naruszyć. Ale aktu własności telewizora już nie masz, więc rozumiem że można ci go zabrać.

Obiło ci sie o uszy nazwa paragon fiskalny lub faktura?
Dla każdego człowieka, o IQ powyżej minimalnego, jest to wystarczający dowód własności.

Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej,
  ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-07-07 15:11:49
Autor: Imię Nazwisko
"sumienie" pana doktora.
Użytkownik "WW"

[...]
Obiło ci sie o uszy nazwa paragon fiskalny lub faktura?
Dla każdego człowieka, o IQ powyżej minimalnego, jest to
wystarczający dowód własności.

To kupujac coś w sklepie zawsze podajesz swoje personalia? A
na bazarze też?

Pozdrawiam

Data: 2009-07-07 10:13:08
Autor: WW
"sumienie" pana doktora.
  pisze:
Użytkownik "WW"

[...]
Utłukł bym sq***na, gdyby to spotkało moje dziecko.

A gdyby zabił twoje nienarodzone dziecko wcześniej, to nie utłukłbyś?

A co to takiego to nienarodzone dziecko?
Równie dobre możesz to powiedzieć o spermie, wg. Twojego rozumowania to też potencjalne nienarodzone dziecko.
Nikt Ci nie broni postępować według własnych przekonań, ale jakim prawem żądasz, aby inni też tak postępowali.
Czy nie widzisz, że jesteś zwykłym faszystą. Dla własnych wierzeń, jak oni, skazujesz ludzi na śmierć.

I taki ktoś jeszcze ma czelność mówić, że on "broni życia".
Dla twojej wiedzy matołku powtórzę, ta kobieta umarła a wiec nie żyje.
Jak teraz wyglądasz ty obrońco życia made in kk?


"Członkowie wspólnoty religijnej muszą tolerować i akceptować negowanie ich
przekonań religijnych a nawet propagowanie zasad wrogich ich wierze"


Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej,
  ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-07-07 15:11:40
Autor: Imię Nazwisko
"sumienie" pana doktora.
Użytkownik "WW"

[...]
Równie dobre możesz to powiedzieć o spermie, wg. Twojego
rozumowania to też potencjalne nienarodzone dziecko.

Nie równie dobrze. Sperma sama z siebie nie przekształci się w człowieka.

Nikt Ci nie broni postępować według własnych przekonań,
ale jakim prawem żądasz, aby inni też tak postępowali.

Chyba nie pamietasz co pisałeś. To właśnie ty chcesz (pod groźbą "utłuczenia") aby ten lekarz postępował wbrew swoim przekonaniom i zgodnie z twoimi.

Czy nie widzisz, że jesteś zwykłym faszystą.

Nie widzę. Nawet jeżeli powtórzysz to  jeszcze kilka razy, to też nie sądzę, żebym zobaczył.

Dla własnych wierzeń, jak oni, skazujesz ludzi na śmierć.
I taki ktoś jeszcze ma czelność mówić, że on "broni
życia".

To tylko pozorny paradoks. Policjant też może być obrońcą życia, nawet jeżeli kogos zabił.

Dla twojej wiedzy matołku powtórzę, ta kobieta umarła a
wiec nie żyje.

Dla twojej wiedzy:  jest to dylemat moralny znany od setek lat. Czy można narazić na smierć jedną osobę aby ewentualnie uratować drugą, czy nawet dwie? Na to pytanie nie ma sensownej odpowiedzi więc nie dziwię się temu lekarzowi, że też jej nie znalazł. Dziwię się natomiast tej kobiecie, że nie poszła do innego, z sumieniem inaczej skonstruowanym.

Pozdrawiam

Data: 2009-07-07 16:13:40
Autor: WW
"sumienie" pana doktora.
Imię Nazwisko pisze:
Użytkownik "WW"

[...]
Równie dobre możesz to powiedzieć o spermie, wg. Twojego
rozumowania to też potencjalne nienarodzone dziecko.

Nie równie dobrze. Sperma sama z siebie nie przekształci się w człowieka.

Zygota także nie


Nikt Ci nie broni postępować według własnych przekonań,
ale jakim prawem żądasz, aby inni też tak postępowali.

Chyba nie pamietasz co pisałeś. To właśnie ty chcesz (pod groźbą "utłuczenia") aby ten lekarz postępował wbrew swoim przekonaniom i zgodnie z twoimi.

Moje czyli społeczeństwa które mu płaci.

Czy nie widzisz, że jesteś zwykłym faszystą.

Nie widzę. Nawet jeżeli powtórzysz to  jeszcze kilka razy, to też nie sądzę, żebym zobaczył.

To wasza wada, Jesteście ślepi na potrzeby innych ludzi.

Dla własnych wierzeń, jak oni, skazujesz ludzi na śmierć.
I taki ktoś jeszcze ma czelność mówić, że on "broni
życia".

To tylko pozorny paradoks. Policjant też może być obrońcą życia, nawet jeżeli kogos zabił.

Czego innego oczekuje się od policjanta a czego innego od lekarza.
Lekarz jest od leczenia chorego.
To my mu płacimy a nie kk i on ma stosować się do naszych praw a nie kk.


Dla twojej wiedzy matołku powtórzę, ta kobieta umarła a
wiec nie żyje.

Dla twojej wiedzy:  jest to dylemat moralny znany od setek lat. Czy można narazić na smierć jedną osobę aby ewentualnie uratować drugą, czy nawet dwie?

To jest właśnie pułapka w która sami się zapędziliście.
Normalny człowiek nazywa to coś zygotą i nie ma moralnych dylematów przy ratowaniu kobiecie życia.


Na to pytanie nie ma sensownej odpowiedzi więc nie dziwię się temu lekarzowi, że też jej nie znalazł.

A widzisz, jakie to proste. Wystarczy sprowadzić rzecz do faktów a nie do zabobonów.

Dziwię się natomiast tej kobiecie, że nie poszła do innego, z sumieniem inaczej skonstruowanym.

Z informacji wynika, że była u kilku, podobnie jak ta nastoletnia matka niedawno.
Jednak tyrania kk jest wszechpotężna i wielu lekarzy dla własnego spokoju woli się nie wychylać.
A w ich poczucie przyzwoitości czy przysięgę hipokryta to już nawet dzieci w Polsce nie wierzą.

Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej,
  ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-07-07 18:36:26
Autor: Imię Nazwisko
"sumienie" pana doktora.
Użytkownik "WW"
Imię Nazwisko pisze:

[...]
Sperma sama z siebie nie przekształci się w człowieka.

Zygota także nie

Owszem, przekształca się. Ty też miałes kiedyś postać zygoty (a spermy nie).

(...)
Chyba nie pamietasz co pisałeś. To właśnie ty chcesz (pod
groźbą "utłuczenia") aby ten lekarz postępował wbrew
swoim przekonaniom i zgodnie z twoimi.

Moje czyli społeczeństwa które mu płaci.

"Społeczeństwo" ma różne poglądy, niekoniecznie tożsame z twoimi. ktoś tu pisał o faszyźmie, tylko zapomniałem kto.

Czy nie widzisz, że jesteś zwykłym faszystą.

Nie widzę. Nawet jeżeli powtórzysz to  jeszcze kilka
razy, to też nie sądzę, żebym zobaczył.

To wasza wada, Jesteście ślepi na potrzeby innych ludzi.

Nie wiem jak inni my, ale ja akurat nie jestem ślepy na twoje potrzeby. Masz potrzebę nazwania mnie faszystą, a ja nie tylko ją dostrzegam ale nawet wyrażam zgodę. Nie żałuj sobie.

[...]

Lekarz jest od leczenia chorego.

No właśnie. Jest od leczenia, a nie od stwarzania zagrożenia życia.

[...][
Dla twojej wiedzy:  jest to dylemat moralny znany od
setek lat. Czy można narazić na smierć jedną osobę aby
ewentualnie uratować drugą, czy nawet dwie?

To jest właśnie pułapka w która sami się zapędziliście.
Normalny człowiek nazywa to coś zygotą i nie ma moralnych
dylematów przy ratowaniu kobiecie życia.

Czy sugerujesz, że "normalny człowiek" musi być nieukiem? Nieukiem, nie wiedzącym, ze zygota jest bardzo krótkotrwałą formą życia. I nieukiem wierzącym, że nazwy zmieniają rzeczywistość. To jest dopiero zabobon.

(...)
A w ich poczucie przyzwoitości czy przysięgę hipokryta to
już nawet dzieci w Polsce nie wierzą.

Te twoje przejęzyczenia są naprawde zabawne (i dlatego chętnie będę kontynuował temat). I chyba freudowskie. Przysiega hipokryta - czy masz na myśli tych hipokrytów, którzy nazywają się lekarzami, a w rzeczywistości mordują nienarodzone dzieci? I drugie przejęzyczenie, na samym początku: "gdyby to było moje dziecko". Nie napisałeś "gdyby to była moja zygota". Może tak naprawdę podświadomie wierzysz w coś zupełnie innego niż w to co tu piszesz.

Pozdrawiam

Data: 2009-07-08 09:22:08
Autor: WW
"sumienie" pana doktora.
Imię Nazwisko pisze:
Użytkownik "WW"
Imię Nazwisko pisze:

[...]
Sperma sama z siebie nie przekształci się w człowieka.
Zygota także nie

Owszem, przekształca się. Ty też miałes kiedyś postać zygoty (a spermy nie).

Bądź konsekwentny, mówiłeś o samodzielnym przekształcaniu.
Wyjmij zygotę i połóż na stole. Zobaczymy, czy się sama przekształci

"Społeczeństwo" ma różne poglądy, niekoniecznie tożsame z twoimi. ktoś tu pisał o faszyźmie, tylko zapomniałem kto.

Dlatego właśnie jest prawo, i dotyczy wszystkich a ono stanowi jasno, że należy przeprowadzić wszelkie potrzebne badania.


To wasza wada, Jesteście ślepi na potrzeby innych ludzi.

Nie wiem jak inni my, ale ja akurat nie jestem ślepy na twoje potrzeby.

Toteż nie rozmawiamy o Twoich poglądach, ale o narzucaniu reguł jednej wiary ludziom z poza tego wyznania.

Masz potrzebę nazwania mnie faszystą, a ja nie tylko ją dostrzegam ale nawet wyrażam zgodę. Nie żałuj sobie.

Zbędna.  To czyny świadczą o człowieku, w tym wypadku postępowanie wyznawców o ich religii.
Odmowa ratowania życia, wściekłe ataki na kilkunastoletnia dziewczynkę w ciąży, itp.

[...]

Lekarz jest od leczenia chorego.

No właśnie. Jest od leczenia, a nie od stwarzania zagrożenia życia.

Po raz kolejny przypomnę, kobieta zmarła a więc nie żyje !!!!!
Czyje życie uratowano zabijając ją?
To fascynujące, zaślepieni religią, chcąc ratować za wszelka cenę to coś, zabiliście i matek i to coś.??
Pogratulować wiary.



To jest właśnie pułapka w która sami się zapędziliście.
Normalny człowiek nazywa to coś zygotą i nie ma moralnych
dylematów przy ratowaniu kobiecie życia.

Czy sugerujesz, że "normalny człowiek" musi być nieukiem? Nieukiem, nie wiedzącym, ze zygota jest bardzo krótkotrwałą formą życia. I nieukiem wierzącym, że nazwy zmieniają rzeczywistość.

Nawet nie wiesz jak bardzo.
Dwóch bydlaków zakatowało człowieka na śmierć i mogli odpowiadać za morderstwo ze szczególnym okrucieństwem (25 lat) a odpowiadali za pobicie ze skutkiem śmiertelnym (10 lat).
Widzisz, jak nazwanie rzeczywistości ją zmienia?

To jest dopiero zabobon.


A kto zygotę nazywa "życiem poczętym" czy "nienarodzonym dzieckiem".
Jak to nazwiesz?

(...)
A w ich poczucie przyzwoitości czy przysięgę hipokryta to
już nawet dzieci w Polsce nie wierzą.

Te twoje przejęzyczenia są naprawde zabawne (i dlatego chętnie będę kontynuował temat). I chyba freudowskie. Przysiega hipokryta - czy masz na myśli tych hipokrytów, którzy nazywają się lekarzami, a w rzeczywistości mordują nienarodzone dzieci?

Masz na myśli zygoty ? - patrz Twoje własne słowa na temat nazywania rzeczywistości.
To jak nazwiesz eutanazje dokonująca się na co dzień w naszych szpitalach przez tych samych lekarzy.

I drugie przejęzyczenie, na samym początku: "gdyby to było moje dziecko". Nie napisałeś "gdyby to była moja zygota". Może tak naprawdę podświadomie wierzysz w coś zupełnie innego niż w to co tu piszesz.

"Moje dziecko", to ta kobieta, którą zabito w imię waszej wiary.
Przepraszam, jeśli to dla Ciebie nie jasne było.

Pozdrawiam
WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Data: 2009-07-08 11:39:03
Autor: Imię Nazwisko
"sumienie" pana doktora.
Użytkownik "WW"

[...]

Bądź konsekwentny, mówiłeś o samodzielnym przekształcaniu.

Nie mówiłem. Nie rozróżniasz przekształcenia się "samego z
siebie" i "samodzielnego"?

Wyjmij zygotę i połóż na stole. Zobaczymy, czy się sama
przekształci

A o czym to ma świadczyć? Bo noworodek położony na stole też
dość szybko (choć jednak później niż zygota) przestanie się się
przekształcać.

"Społeczeństwo" ma różne poglądy, niekoniecznie tożsame z
twoimi. ktoś tu pisał o faszyźmie, tylko zapomniałem kto.

Dlatego właśnie jest prawo, i dotyczy wszystkich a ono
stanowi jasno, że należy przeprowadzić wszelkie potrzebne
badania.

Nieprawda. Prawo nie nakazuje przeprowadzenia badań, które
mogą zagrażać życiu a nie dają pewności uratowania innego
życia.

(...)
Toteż nie rozmawiamy o Twoich poglądach, ale o narzucaniu
reguł jednej wiary ludziom z poza tego wyznania.

I odwrotnie. Ty swoje poglądy chcesz narzucić innym.

[...]

Po raz kolejny przypomnę, kobieta zmarła a więc nie żyje
!!!!!
Czyje życie uratowano zabijając ją?

A czyje życie uratował chirurg, któremu pacjent zmarł na
stole operacyjnym?

(...)
... nieukiem wierzącym, że nazwy zmieniają rzeczywistość.

Nawet nie wiesz jak bardzo.
Dwóch bydlaków zakatowało człowieka na śmierć i mogli
odpowiadać za morderstwo ze szczególnym okrucieństwem (25
lat) a odpowiadali za pobicie ze skutkiem śmiertelnym (10
lat).
Widzisz, jak nazwanie rzeczywistości ją zmienia?

Jak Ty nic nie rozumiesz, ręce opadają. Ci sędziowie
najpierw długo ustalali jaka jest (a właściwie była)
rzeczywistość, a dopiero potem dobrali nazwę. U Ciebie
kolejność jest odwrotna.

(...)
A kto zygotę nazywa "życiem poczętym" czy "nienarodzonym
dzieckiem".
Jak to nazwiesz?

Hipotezą, której nikomu nie udało sie odrzucić za pomocą
badań naukowych.

(...)
czy masz na myśli tych hipokrytów, którzy nazywają się
lekarzami, a w rzeczywistości mordują nienarodzone
dzieci?

Masz na myśli zygoty ?

Nie. Zygotę jest bardzo trudno upolować, bo szybko przekształca się w wyższe formy.

To jak nazwiesz eutanazje dokonująca się na co dzień w
naszych szpitalach przez tych samych lekarzy.

Tak samo.

Pozdrawiam

Data: 2009-07-07 19:12:50
Autor: cytryna
"sumienie" pana doktora.
W tych szpitalach wykonywano jej badania i przepisywano leki (m.in.
sterydy i antybiotyki). W czerwcu 2004 roku zdiagnozowano u niej
ropień. Zwróciła się więc o badanie endoskopowe. Jednak w szpitalu w
Łodzi odmówiono jej tego badania (endoskopia może doprowadzić do
przerwania ciąży). - Sumienie mi nie pozwala - powiedział lekarz. We
wrześniu dziewczyna poroniła, a niespełna miesiąc później zmarła z
powodu szoku septycznego, spowodowanego sepsą.


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6792839,Odmowili_badan_dziewczyn
ie_w_ciazy__Sprawa_w_Strasburgu.html
**************************************************************************

Na jakim świecie ta biedna kobieta żyła. Trzeba było wziąć krowę na postronek
i powędrować do dr G., ten by ją zoperował, że hej!

--


Data: 2009-07-08 09:23:29
Autor: WW
"sumienie" pana doktora.
cytryna pisze:
W tych szpitalach wykonywano jej badania i przepisywano leki (m.in.
sterydy i antybiotyki). W czerwcu 2004 roku zdiagnozowano u niej
ropień. Zwróciła się więc o badanie endoskopowe. Jednak w szpitalu w
Łodzi odmówiono jej tego badania (endoskopia może doprowadzić do
przerwania ciąży). - Sumienie mi nie pozwala - powiedział lekarz. We
wrześniu dziewczyna poroniła, a niespełna miesiąc później zmarła z
powodu szoku septycznego, spowodowanego sepsą.


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6792839,Odmowili_badan_dziewczyn
ie_w_ciazy__Sprawa_w_Strasburgu.html
**************************************************************************

Na jakim świecie ta biedna kobieta żyła. Trzeba było wziąć krowę na postronek
i powędrować do dr G., ten by ją zoperował, że hej!


Lepiej milczeć, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

"sumienie" pana doktora.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona