Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty

swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty

Data: 2009-07-06 13:26:12
Autor: Jacek B.
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
On Mon, 06 Jul 2009 09:29:15 +0200, marcin goralski <pl@pl.pl> wrote:

pytam bo na forum o latarkach mnie zjedli ze chce uzywac trybu  migajacego w
jezdzie po miescie, ze zabronione denerwuje kierowcow i wogole - mz bez
sensu
ps ci sami ludzie uwazaja tylne migajace swiatlo w rowerze za ok. wiec
chcialem poznac zdanie samych rowerzystow a najchetniej tych ktorzy
rownierz duzo jezdza autami.

Tylne lepiej zeby migalo bo sie bardziej rzuca w oczy, czerwone ciagle  moze sie pomylic z odblaskiem na slupku, jakims odbiciem swiatel innych  samochow albo sygnalizacji swietlnej a jak miga to wiadomo ze rowerzysta.  Przednie powinno byc ciagle wg przepisow, mrugajace swiatlo nie pozwala  okreslic predkosci zblizania sie roweru i jak sie jedzie autem to widac,  ze cos tam mruga ale ciezko stwierdzic gdzie. W przypadku tylnego korzysci  przemawiaja za mruganiem ale przednie moze spokojnie swiecic ciagle,  szczegolnie jak wali po oczach.

J.
--
Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/mail/

Data: 2009-07-06 11:45:20
Autor: Jan Srzednicki
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
On 2009-07-06, Jacek B. wrote:
[..]
Przednie powinno byc ciagle wg przepisow, mrugajace swiatlo nie pozwala  okreslic predkosci zblizania sie roweru i jak sie jedzie autem to widac,  ze cos tam mruga ale ciezko stwierdzic gdzie.

Chyba powinieneś iść do okulisty.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-07-06 21:15:44
Autor: Titus Atomicus
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
In article <op.uwm8pyu0ocis5f@jbauer.aiut.com.pl>,
 "Jacek B." <numerdwaBEZ@spamuinteria.pl> wrote:
 
Przednie powinno byc ciagle wg przepisow, mrugajace swiatlo nie pozwala  okreslic predkosci zblizania sie roweru i jak sie jedzie autem to widac,  ze cos tam mruga ale ciezko stwierdzic gdzie.

Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?

TA

Data: 2009-07-06 21:25:40
Autor: click
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <op.uwm8pyu0ocis5f@jbauer.aiut.com.pl>,
 "Jacek B." <numerdwaBEZ@spamuinteria.pl> wrote:
 
Przednie powinno byc ciagle wg przepisow, mrugajace swiatlo nie pozwala  okreslic predkosci zblizania sie roweru i jak sie jedzie autem to widac,  ze cos tam mruga ale ciezko stwierdzic gdzie.

Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?

w jaki sposob?

--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

Data: 2009-07-07 02:17:45
Autor: Titus Atomicus
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
In article <h2tjdf$336$5@news.onet.pl>,
 click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
> In article <op.uwm8pyu0ocis5f@jbauer.aiut.com.pl>,
>  "Jacek B." <numerdwaBEZ@spamuinteria.pl> wrote:
>   >> Przednie powinno byc ciagle wg przepisow, mrugajace swiatlo nie pozwala  >> okreslic predkosci zblizania sie roweru i jak sie jedzie autem to widac,  >> ze cos tam mruga ale ciezko stwierdzic gdzie. > > Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?

w jaki sposob?

A tego nie wiem. Ale skoro przednie przeszkadza to dlaczego tylne nie?
Zwlaszcza ze przednie mniej wazne jakby. Rzadko rower porusza sie na czolowe zderzenie z samochodem po tym samym pasie...

TA

Data: 2009-07-07 08:07:11
Autor: marcin goralski
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty

A tego nie wiem. Ale skoro przednie przeszkadza to dlaczego tylne nie?
Zwlaszcza ze przednie mniej wazne jakby. Rzadko rower porusza sie na czolowe zderzenie z samochodem po tym samym pasie...


wiesz jak auto stoi w korku etc to jak rower jedzie z tylu to moze je
poboczem wyminac i tutaj mz wlasnie potrzeba migajacego swiatla bo rower ze
stalym  moze byc wziety za motor a motor nie wjedzie na chodnik/sciezke
rowerowa etc wiec mz miganie swiatla daje jasno do zrozumienia, ze nie masz
do czynienia ze zwyklym pojazdem.

Data: 2009-07-07 09:05:53
Autor: MichałG
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <h2tjdf$336$5@news.onet.pl>,
 click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <op.uwm8pyu0ocis5f@jbauer.aiut.com.pl>,
 "Jacek B." <numerdwaBEZ@spamuinteria.pl> wrote:
 
Przednie powinno byc ciagle wg przepisow, mrugajace swiatlo nie pozwala  okreslic predkosci zblizania sie roweru i jak sie jedzie autem to widac,  ze cos tam mruga ale ciezko stwierdzic gdzie.
Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?
w jaki sposob?

A tego nie wiem. Ale skoro przednie przeszkadza to dlaczego tylne nie?
Zwlaszcza ze przednie mniej wazne jakby. Rzadko rower porusza sie na czolowe zderzenie z samochodem po tym samym pasie...

Żebyś sie nie zdziwił jak często...... (choćby przy wypzedzaniu).

pozdrawiam
Michał

Data: 2009-07-07 10:25:00
Autor: Titus Atomicus
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
In article <h2us4i$dr0$1@news.onet.pl>, MichałG <grodmich@wp.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
> In article <h2tjdf$336$5@news.onet.pl>,
>  click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:
> >> Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
>>> In article <op.uwm8pyu0ocis5f@jbauer.aiut.com.pl>,
>>>  "Jacek B." <numerdwaBEZ@spamuinteria.pl> wrote:
>>>   >>>> Przednie powinno byc ciagle wg przepisow, mrugajace swiatlo nie pozwala  >>>> okreslic predkosci zblizania sie roweru i jak sie jedzie autem to widac, >>>>  >>>> ze cos tam mruga ale ciezko stwierdzic gdzie. >>> Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?
>> w jaki sposob?
> > A tego nie wiem. Ale skoro przednie przeszkadza to dlaczego tylne nie?
> Zwlaszcza ze przednie mniej wazne jakby. Rzadko rower porusza sie na > czolowe zderzenie z samochodem po tym samym pasie...

Żebyś sie nie zdziwił jak często...... (choćby przy wypzedzaniu).

Ale tu do rowerzysty nalezy takie oszacowanie odleglosci zeby nie stwarzacza zagrozenia.

TA

Data: 2009-07-07 10:32:47
Autor: Mariusz Kruk
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world"
>>>> Przednie powinno byc ciagle wg przepisow, mrugajace swiatlo nie pozwala  >>>> okreslic predkosci zblizania sie roweru i jak sie jedzie autem to widac, >>>> ze cos tam mruga ale ciezko stwierdzic gdzie. >>> Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?
>> w jaki sposob?
> A tego nie wiem. Ale skoro przednie przeszkadza to dlaczego tylne nie?
> Zwlaszcza ze przednie mniej wazne jakby. Rzadko rower porusza sie na > czolowe zderzenie z samochodem po tym samym pasie...
Żebyś sie nie zdziwił jak często...... (choćby przy wypzedzaniu).
Ale tu do rowerzysty nalezy takie oszacowanie odleglosci zeby nie stwarzacza zagrozenia.

Jeżeli ktoś wyprzedza i wyjeżdża rowerzyście na czołówkę? Ciekawe rzeczy
prawisz.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ Liczby  zmiennoprzecinkowe  nigdy nie są ni-
\  Kruk@epsilon.eu.org   / czemu równe(Gotar)
/ http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2009-07-07 10:58:27
Autor: Titus Atomicus
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
In article <slrnh5621f.lps.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>,
 Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world"
>> >>>> Przednie powinno byc ciagle wg przepisow, mrugajace swiatlo nie >> >>>> pozwala  >> >>>> okreslic predkosci zblizania sie roweru i jak sie jedzie autem to >> >>>> widac, >> >>>> ze cos tam mruga ale ciezko stwierdzic gdzie. >> >>> Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?
>> >> w jaki sposob?
>> > A tego nie wiem. Ale skoro przednie przeszkadza to dlaczego tylne nie?
>> > Zwlaszcza ze przednie mniej wazne jakby. Rzadko rower porusza sie na >> > czolowe zderzenie z samochodem po tym samym pasie...
>> Żebyś sie nie zdziwił jak często...... (choćby przy wypzedzaniu).
>Ale tu do rowerzysty nalezy takie oszacowanie odleglosci zeby nie >stwarzacza zagrozenia.

Jeżeli ktoś wyprzedza i wyjeżdża rowerzyście na czołówkę? Ciekawe rzeczy
prawisz.

Ano fakt, nie pomyslalem.
Ale w takim razie dlaczego mrygajace z tylu jest ok?

TA

Data: 2009-07-07 13:03:28
Autor: Jacek B.
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
On Tue, 07 Jul 2009 10:58:27 +0200,  <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> wrote:

In article <slrnh5621f.lps.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>,
 Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:
Jeżeli ktoś wyprzedza i wyjeżdża rowerzyście na czołówkę? Ciekawe rzeczy
prawisz.

Ano fakt, nie pomyslalem.
Ale w takim razie dlaczego mrygajace z tylu jest ok?


czerowne jest slabsze i mniej rzucajace sie w oczy wiec nadrabia  mruganiem, swiatlo migajace jest 2-3 razy bardziej widoczne (jak ktos tu  napisal), poza tym rower porusza sie w tym samym kierunku co auto, wiec  jest wiecej czasu na okreslenie odleglosci, kierowcy sa juz nauczeni ze  rowery mrugaja na czerowno itp.

J.
--
Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/mail/

Data: 2009-07-09 22:50:59
Autor: Ryszard Mikke
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
Jacek B. <numerdwaBEZ@spamuinteria.pl> napisał(a):
On Tue, 07 Jul 2009 10:58:27 +0200,  <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> wrote:

> In article <slrnh5621f.lps.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>,
>  Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:
>> Jeżeli ktoś wyprzedza i wyjeżdża rowerzyście na czołówkę? Ciekawe rzeczy
>> prawisz.
>
> Ano fakt, nie pomyslalem.
> Ale w takim razie dlaczego mrygajace z tylu jest ok?
>

czerowne jest slabsze i mniej rzucajace sie w oczy wiec nadrabia  mruganiem, swiatlo migajace jest 2-3 razy bardziej widoczne (jak ktos tu  napisal), poza tym rower porusza sie w tym samym kierunku co auto, wiec  jest wiecej czasu na okreslenie odleglosci, kierowcy sa juz nauczeni ze  rowery mrugaja na czerowno itp.

Akurat czerwone rzuca się w oczy BARDZIEJ i dlatego prawie nikt tam
nie pakuje jakiejś superdiody. Na ten temat była tu kiedyś dyskusja.

Ja osobiście staram się na jezdni raczej mrugać na pół gwizdka,
niż walić po oczach całą mocą (cała moc Ravena może rzeczywiście oślepiać).

I, niestety, zdarza mi się być "palantem" i nie przełączyć na ścieżce
przy Siekierkowskim. Na szczęście jeżdżę tam tylko mostem i do Gwintowej.

rmikke

--


Data: 2009-07-07 10:37:32
Autor: Wojtek Paszkowski
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
"MichałG" <grodmich@wp.pl> wrote in message news:h2us4i$dr0$1news.onet.pl...

A tego nie wiem. Ale skoro przednie przeszkadza to dlaczego tylne nie?
Zwlaszcza ze przednie mniej wazne jakby. Rzadko rower porusza sie na czolowe zderzenie z samochodem po tym samym pasie...

Żebyś sie nie zdziwił jak często...... (choćby przy wypzedzaniu).

i na skrzyżowaniach.

Tak przy okazji rozmawiania o odległości - poraziło mnie, jak bardzo złudne jest światło emitowane przez używaną często w samoróbkach soczewkę CRS-D: rower jadący w odległości 50m sprawiał wrażenie, jakby był 100-200m dalej - a to już może być naprawdę niebezpieczne. Duże, klasyczne halogeny rowerowe jednak znacznie lepiej pozwalają zlokalizować rowerzystę. A na dodatek te współczesne, montowane standardowo nawet w niezbyt drogich rowerach (np B&M czy Basta), są naprawdę bardzo mocne - często zdarza mi się zastanawiać, czy to aby nie jedzie skuter czy auto z przepaloną jedną żarówką.

pozdr

Data: 2009-07-11 09:14:25
Autor: Grzesiek
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
Wojtek Paszkowski pisze:
"MichałG" <grodmich@wp.pl> wrote in message news:h2us4i$dr0$1news.onet.pl...

A tego nie wiem. Ale skoro przednie przeszkadza to dlaczego tylne nie?
Zwlaszcza ze przednie mniej wazne jakby. Rzadko rower porusza sie na czolowe zderzenie z samochodem po tym samym pasie...

Żebyś sie nie zdziwił jak często...... (choćby przy wypzedzaniu).

i na skrzyżowaniach.

Tak przy okazji rozmawiania o odległości - poraziło mnie, jak bardzo złudne jest światło emitowane przez używaną często w samoróbkach soczewkę CRS-D: rower jadący w odległości 50m sprawiał wrażenie, jakby był 100-200m dalej - a to już może być naprawdę niebezpieczne.

Nie tylko CRS-D, jakiś czas temu wymuszono na mnie pierwszeństwo, kiedy jechałem z podobną samoróbką skupiającą najbardziej jak to możliwe, 3 soczewki 8st i jedna owalna. Sytuacja miała miejsce na nieoświetlonej drodze krajowej - kierownik wyjeżdżając z podporządkowanej zatrzymał na się chwilę tak, jakby mnie chciał przepuścić i kiedy byłem już z 20 m przed nim wjechał centralnie na mój pas tak, że o hamowaniu raczej nie było mowy i mogłem zjechać do rowu albo na przeciwny pas - wybrałem to drugie. Człowiek na 100% mnie widział, z tyłu ani z przodu nie było żadnego auta... Nie sądzę, żeby zrobił to celowo więc najpewniej wydawało mu się, że jestem daleko. Lampkę ustawiam tak, żeby nie oślepiała przeciwników, soczewki są najwęższe z dostępnych, lumenów z 600 albo 400 (nie pamiętam co było włączone) a i tak nie jest bezpiecznie. Trzeba zwracać na to uwagę.
W związku z powyższym przerabiam teraz Sigmę Smilux z porządnym reflektorem na zasilanie oddynamowe.

--
Pozdrawiam,
Grzesiek

Data: 2009-07-08 15:32:28
Autor: Artur Czeczko
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Zwlaszcza ze przednie mniej wazne jakby.

Zdecydowanie się nie zgadzam. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie,
że z tyłu w zupełności wystarczy odblask, który bywa lepiej
widoczny, niż byle jaka diodówka.
A przednia? Jedziesz główną drogą, z podporządkowanej wyjeżdża
samochód. Chcesz, żeby kierowca tego samochodu Ciebie
zobaczył, no nie? Jedziesz prosto, z naprzeciwka jedzie samochód,
który za chwilę skręci w lewo - też chciałbyś, żeby kierowca
Ciebie widział. Fakt, że akurat w tej sytuacji pewnie też
wystarczyłby odblask. Tak samo wyprzedzanie, o którym już
ktoś wspomniał - i też fakt, że w tej sytuacji prawdopodobnie
wystarczyłby odblask.
Z przodu masz złudne wrażenie, że panujesz nad sytuacją.
Ale jakie to jest panowanie, gdy jedziesz 30 km/h
i z podporządkowanej wyjedzie samochód 2 metry przed Tobą?

Pozdrawiam,
Artur

Data: 2009-07-07 08:42:10
Autor: Jan Cytawa
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
click napisał:

> Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?

w jaki sposob?

Swiatlo migajace spostrzegane jest z odleglosci 2-3 razy wiekszej niz
swiatlo ciagle. Kierowcy sie wydaje, ze swiatlo to jest blizej niz w
rzeczywistosci. Ale to MZ jest zaleta a nie wada.

Jan Cytawa

Data: 2009-07-07 09:04:13
Autor: click
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
Jan Cytawa pisze:
click napisał:

Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?
w jaki sposob?

Swiatlo migajace spostrzegane jest z odleglosci 2-3 razy wiekszej niz
swiatlo ciagle. Kierowcy sie wydaje, ze swiatlo to jest blizej niz w
rzeczywistosci. Ale to MZ jest zaleta a nie wada.

rzuca sie w oczy
ot co
zdaje sie ze 70 proc populacji nie ma zdolnosci oceny odleglosci


--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Data: 2009-07-07 10:27:18
Autor: Titus Atomicus
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
In article <h2uqnh$1os$1@news.lublin.pl>,
 Jan Cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:

click napisał:

> > Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?
> > w jaki sposob?

Swiatlo migajace spostrzegane jest z odleglosci 2-3 razy wiekszej niz
swiatlo ciagle. Kierowcy sie wydaje, ze swiatlo to jest blizej niz w
rzeczywistosci. Ale to MZ jest zaleta a nie wada.

OK, ale ja wciaz nie rozumiem, dlaczego ktos pisal, ze jest to wada przy migajacym przednim. Skoro przy tylnym to zaleta?

TA

Data: 2009-07-07 17:55:22
Autor: fabian
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <h2uqnh$1os$1@news.lublin.pl>,
 Jan Cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:

click napisał:

Ale to tylne mrygajace nie przeszkadza w ocenie odleglosci?
w jaki sposob?
Swiatlo migajace spostrzegane jest z odleglosci 2-3 razy wiekszej niz
swiatlo ciagle. Kierowcy sie wydaje, ze swiatlo to jest blizej niz w
rzeczywistosci. Ale to MZ jest zaleta a nie wada.

OK, ale ja wciaz nie rozumiem, dlaczego ktos pisal, ze jest to wada przy migajacym przednim. Skoro przy tylnym to zaleta?

Dla mnie migające przednie MOŻE być wadą, dlatego że migającego nie używasz do oświetlania drogi tylko pokazywania swojej obecności. Dlatego montowana jest poziomo i jeżeli użyjesz takiej lampki w ciemnym otoczeniu to będzie oślepiała.

Fabian.

Data: 2009-07-07 22:17:50
Autor: click
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
fabian pisze:

Dla mnie migające przednie MOŻE być wadą, dlatego że migającego nie używasz do oświetlania drogi tylko pokazywania swojej obecności. Dlatego montowana jest poziomo i jeżeli użyjesz takiej lampki w ciemnym otoczeniu to będzie oślepiała.


bardziej niz swiatla mijania w samochodzie?

--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

Data: 2009-07-08 06:48:49
Autor: fabian
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
click wrote:
fabian pisze:

Dla mnie migające przednie MOŻE być wadą, dlatego że migającego nie używasz do oświetlania drogi tylko pokazywania swojej obecności. Dlatego montowana jest poziomo i jeżeli użyjesz takiej lampki w ciemnym otoczeniu to będzie oślepiała.


bardziej niz swiatla mijania w samochodzie?

Nie. Ale np. w alejce parkowej bez oświetlenia ulicznego w równym stopniu. Zdarza się też, że z rowerem dłużej się mija niż samochodem. Poza tym, nie musi "bardziej" aby było równie uciążliwe i aby piętnować takie zjawisko.

Fabian.

Data: 2009-07-08 08:41:49
Autor: click
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
fabian pisze:

Nie. Ale np. w alejce parkowej bez oświetlenia ulicznego w równym stopniu. Zdarza się też, że z rowerem dłużej się mija niż samochodem. Poza tym, nie musi "bardziej" aby było równie uciążliwe i aby piętnować takie zjawisko.

oslepieni nieh siem fpissujom!

--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

Data: 2009-07-08 15:44:24
Autor: Quapcio
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
On 8 Lip, 06:48, fabian <fab...@niematakiego.adresu.pl> wrote:
click wrote:
>> [...] jeżeli użyjesz takiej lampki w
>> ciemnym otoczeniu to będzie oślepiała.

> bardziej niz swiatla mijania w samochodzie?

Nie. Ale np. w alejce parkowej bez oświetlenia ulicznego w równym
stopniu.

Tylko czy przy braku oświetlenia zewnętrznego  (np. asfalt biegnący
przez las czy wspomniana alejka parkowa bez oświetlenia ulicznego)
tryb "stroboskopowy" nie będzie powodował, że to rowerzysta i tak nie
będzie nic widział?

Data: 2009-07-09 22:54:15
Autor: Ryszard Mikke
swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty
Quapcio <quapcio@gmail.com> napisał(a):
On 8 Lip, 06:48, fabian <fab...@niematakiego.adresu.pl> wrote:
> click wrote:
> >> [...] je=BFeli u=BFyjesz takiej lampki w
> >> ciemnym otoczeniu to b=EAdzie o=B6lepia=B3a.
>
> > bardziej niz swiatla mijania w samochodzie?
>
> Nie. Ale np. w alejce parkowej bez o=B6wietlenia ulicznego w r=F3wnym
> stopniu.

Tylko czy przy braku o=B6wietlenia zewn=EAtrznego  (np. asfalt biegn=B1cy
przez las czy wspomniana alejka parkowa bez o=B6wietlenia ulicznego)
tryb "stroboskopowy" nie b=EAdzie powodowa=B3, =BFe to rowerzysta i tak nie
b=EAdzie nic widzia=B3?

"Nic" to trochę za mocne, ale faktyczne wk*rwia to samego cyklistę :)

rmikke

--


swiatlo przod z ozycji kierowcy i rowerzysty

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona