Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Data: 2010-06-07 11:19:13
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"wawior85" <wawior85@gmail.com> wrote in message news:huilqu$l7u$1inews.gazeta.pl...
Pytanie: czy w/w sytuacja może mieć związek z za dużą ilością oleju? Wydaje mi się, że mam trochę ponad max na bagnecie.
Czy można trochę upuścić oleju?

Co to znaczy WYDAJE Ci się?? Umiesz Ty sprawdzać poziom oleju?
Skąd ta niepewność? Może masz go dużo za mało i źle odczytujesz bagnet?

Data: 2010-06-07 21:29:57
Autor: wawior85
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Co to znaczy WYDAJE Ci się?? Umiesz Ty sprawdzać poziom oleju?
Skąd ta niepewność? Może masz go dużo za mało i źle odczytujesz bagnet?

Panie Kolego, bez przesady ;)
cała podziałka na bagnecie jest w oleju i dzisiaj zmierzyłem dokładniej, z jakieś do 4 mm ponad podziałkę będzie;/

wcześniej aż tak bardzo nie zwracałem na to uwagi: wyjmuje bagnet->czyszczę->wsadzam->wyjmuję->jest cała miarka w oleju->good!->wsadzam z powrotem - bez większego dopatrywania się, szczególnie jak olej świeży to ciężko zauważyć czy jest gdzieś indziej niż na "ząbkach" na bagnecie.

A jak wygląda odsysanie: odbywa się to przez rurkę na bagnet, tak?


Pozdr
--
http://qos.wawit.pl

Data: 2010-06-07 16:14:13
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"wawior85" <wawior85@gmail.com> wrote in message news:hujhbm$345$1inews.gazeta.pl...
z jakieś do 4 mm ponad podziałkę będzie;/
[...]
A jak wygląda odsysanie: odbywa się to przez rurkę na bagnet, tak?

Nikt przez bagnet nic nie odsysa - po prostu autem wjeżdżają na
warsztat i odkręcają na wyczucie na moment śrubę spustową na
misce oleju...

Ale jak przyjedziesz z 4mm to uznają że jesteś trochę niepoważny :-)

4mm to naprawdę niewiele - dałbym sobie spokój z jakimś odsysaniem.
W starych, zajechanych autach rutynowo nalewają tak właśnie ciut ponad
maksimum bo zakłada się że auto bierze olej i szybko spali nadwyżkę.
Ty nie masz jeszcze przebiegu gdzie miałbyś te problemy, ale to nie
apteka, ten bagnet i tak nie jest dokładnym przyrządem pomiarowym,
więc nie przejmowałbym się różnicą 4mm...

W każdym razie to nie jest przyczyna Twoich objawów, szukałbym
gdzieś indziej...

Data: 2010-06-07 23:33:48
Autor: Przemysław Czaja
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Użytkownik "Pszemol"


Nikt przez bagnet nic nie odsysa - po prostu autem wjeżdżają na
warsztat i odkręcają na wyczucie na moment śrubę spustową na
misce oleju...

Być może mechanik by się posikał patrząc jak poradziłem sobie z nadmiarem oleju, jednak równie ubawiony byłby, gdybym stojąc obok maszyny do ossysania odkręcał korek spustowy. Myślę, że powinieneś zrozumieć, że jeśli czegoś nie widziałeś nie znaczy, że to nie istnieje, tym bardziej, że to dość popularne w warsztatach zajmujących się wymianami oleju urządzenie.

Data: 2010-06-07 16:50:40
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Przemyslaw Czaja" <przempo@poczta.fm> wrote in message news:hujonm$e0d$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"
Nikt przez bagnet nic nie odsysa - po prostu autem wjeżdżają na
warsztat i odkręcają na wyczucie na moment śrubę spustową na
misce oleju...

Być może mechanik by się posikał patrząc jak poradziłem sobie z nadmiarem oleju, jednak równie ubawiony byłby, gdybym stojąc obok maszyny do ossysania odkręcał korek spustowy. Myślę, że powinieneś zrozumieć, że jeśli czegoś nie widziałeś nie znaczy, że to nie istnieje, tym bardziej, że to dość popularne w warsztatach zajmujących się wymianami oleju urządzenie.

Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

I skąd nagle taka maszyna się tu wzięła skoro wcześniej pisałeś
o startowaniu syfonu przy rurce umieszczonej niżej niż miska,
czyli ewidentnie żadnej maszyny ssącej nie używałeś?

Ty nam tu nie kituj bo nie wychodzi Ci to zbyt dobrze... jak to odsysanie.

Data: 2010-06-08 00:08:01
Autor: Przemysław Czaja
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Użytkownik "Pszemol"

Być może mechanik by się posikał patrząc jak poradziłem sobie z nadmiarem oleju, jednak równie ubawiony byłby, gdybym stojąc obok maszyny do ossysania odkręcał korek spustowy. Myślę, że powinieneś zrozumieć, że jeśli czegoś nie widziałeś nie znaczy, że to nie istnieje, tym bardziej, że to dość popularne w warsztatach zajmujących się wymianami oleju urządzenie.

Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

I skąd nagle taka maszyna się tu wzięła skoro wcześniej pisałeś
o startowaniu syfonu przy rurce umieszczonej niżej niż miska,
czyli ewidentnie żadnej maszyny ssącej nie używałeś?

Ty nam tu nie kituj bo nie wychodzi Ci to zbyt dobrze... jak to odsysanie.

Nie używałem maszyny, bo jej nie miałem, nie sądzisz chyba, że mam w domu wszystkie urządzenia warsztatowe ;-)))
Wszytkie moje dotychczasowe samochody zdaje się, że obecne jest 16 - tym albo 17-tym miały korek spustowy oleju ;-)

Pozdro.

Data: 2010-06-07 22:24:49
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Przemyslaw Czaja" <przempo@poczta.fm> wrote in message news:hujqnr$fgp$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"

Być może mechanik by się posikał patrząc jak poradziłem sobie z nadmiarem oleju, jednak równie ubawiony byłby, gdybym stojąc obok maszyny do ossysania odkręcał korek spustowy. Myślę, że powinieneś zrozumieć, że jeśli czegoś nie widziałeś nie znaczy, że to nie istnieje, tym bardziej, że to dość popularne w warsztatach zajmujących się wymianami oleju urządzenie.

Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

I skąd nagle taka maszyna się tu wzięła skoro wcześniej pisałeś
o startowaniu syfonu przy rurce umieszczonej niżej niż miska,
czyli ewidentnie żadnej maszyny ssącej nie używałeś?

Ty nam tu nie kituj bo nie wychodzi Ci to zbyt dobrze... jak to odsysanie.

Nie używałem maszyny, bo jej nie miałem, nie sądzisz chyba, że mam w domu wszystkie urządzenia warsztatowe ;-)))

Coś się tu pultasz w zeznaniach kolego...

Najpierw mydlisz nam oczy że zrobiłeś tak tylko dlatego że stałeś
obok maszyny do odsysania i śmiano by się z Ciebie gdybyś robił
inaczej a teraz próbujesz tłumaczyć że takiej maszyny nie masz
bo robisz zmiany oleju w domu? Po co ta ściema?? Ile masz latek?

Wszytkie moje dotychczasowe samochody zdaje się, że obecne
jest 16 - tym albo 17-tym miały korek spustowy oleju ;-)

Jednak Ty próbujesz ludzi wpuszczać w maliny aby szli do apteki po
rurkę do kroplówki, potem mozolnie wkładali ją sobie do miski
olejowej przez cienką, poskręcaną rurkę do bagnetu kontrolnego
po czym zasysając komicznie strzykawką olej z silnika i trzymając
rurkę poniżej miski olejowej odciągali sobie nadmiar oleju???

Śmiech za piątkę, kolego! Naprawdę śmiech za piątkę...
I naprawdę chciałbym Cię zobaczyć jak byś sobie ssał tą
strzykawką olej z silnika przez taką cienką rurkę od kroplówki.
Zaprosisz mnie na prezentację? :-)) Przyjadę z kamerą :-)))

Data: 2010-06-08 11:19:20
Autor: DoQ
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol pisze:
Śmiech za piątkę, kolego! Naprawdę śmiech za piątkę...
I naprawdę chciałbym Cię zobaczyć jak byś sobie ssał tą
strzykawką olej z silnika przez taką cienką rurkę od kroplówki.
Zaprosisz mnie na prezentację? :-)) Przyjadę z kamerą :-)))

Pozwolilem sobie umiescic fragment dokumentacji technicznej producenta (w tym przypadku PSA co nietrudno zauwazyc) Kliknij sobie tutaj: http://tinyurl.com/38dob45
Dalej tak ci wesoło błaźnie?:)


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-06-08 11:12:11
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:hul22h$ivm$1mx1.internetia.pl...
Pszemol pisze:
Śmiech za piątkę, kolego! Naprawdę śmiech za piątkę...
I naprawdę chciałbym Cię zobaczyć jak byś sobie ssał tą
strzykawką olej z silnika przez taką cienką rurkę od kroplówki.
Zaprosisz mnie na prezentację? :-)) Przyjadę z kamerą :-)))

Pozwolilem sobie umiescic fragment dokumentacji technicznej producenta (w tym przypadku PSA co nietrudno zauwazyc) Kliknij sobie tutaj: http://tinyurl.com/38dob45
Dalej tak ci wesoło błaźnie?:)

Dlaczego mnie przezywasz? Dalej mi wesoło jak sobie wyobrażę
go robiącego to odsysanie strzykawką przez rurkę od kroplówki...

I co mi tu pokazujesz?
Peżo zaleca odsysanie oleju przez rurkę do kroplówki z użyciem strzykawki?

Data: 2010-06-08 23:14:44
Autor: DoQ
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol pisze:
Dlaczego mnie przezywasz? Dalej mi wesoło jak sobie wyobrażę
go robiącego to odsysanie strzykawką przez rurkę od kroplówki...

A mi nie, 0,5litra wiecej zejdzie przez odsysanie.

  > I co mi tu pokazujesz?

To co uwazacie w ameryce za czarna magie. Lub to czego jeszcze na oczy nie widziales. Do wczoraj śmiałeś się z tego, a tu patrzcie ludziska - producent sam przewiduje wymianę przez odsysanie!

Peżo zaleca odsysanie oleju przez rurkę do kroplówki z użyciem strzykawki?

Tak? Gdzies napisali ze przez strzykawke i do kroplówki czy wypiłeś za dużo i fantazja cię ponosi?


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-06-08 17:31:34
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:humbvv$pn5$1mx1.internetia.pl...
Pszemol pisze:
Dlaczego mnie przezywasz? Dalej mi wesoło jak sobie wyobrażę
go robiącego to odsysanie strzykawką przez rurkę od kroplówki...

A mi nie, 0,5litra wiecej zejdzie przez odsysanie.

No chyba żartujesz... przecież piszą wyraźnie że prowadnica
bagnetu do sprawdzania poziomu oleju nie dochodzi do samego
najniższego punktu dna miski... Skąd wziąłeś te 1/2 litra różnicy na plus?

 > I co mi tu pokazujesz?

To co uwazacie w ameryce za czarna magie. Lub to czego jeszcze na oczy nie widziales. Do wczoraj śmiałeś się z tego, a tu patrzcie ludziska - producent sam przewiduje wymianę przez odsysanie!

Nie znaczy to wcale że taka metoda jest lepsza w stosunku do spuszczenia
przez śrubę spustową...

Peżo zaleca odsysanie oleju przez rurkę do kroplówki z użyciem strzykawki?

Tak? Gdzies napisali ze przez strzykawke i do kroplówki czy wypiłeś za dużo i fantazja cię ponosi?

To Ty przeczytaj z czego ja się śmiałem...

Data: 2010-06-09 08:53:03
Autor: DoQ
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol pisze:

A mi nie, 0,5litra wiecej zejdzie przez odsysanie.>
No chyba żartujesz... przecież piszą wyraźnie że prowadnica
bagnetu do sprawdzania poziomu oleju nie dochodzi do samego
najniższego punktu dna miski... Skąd wziąłeś te 1/2 litra różnicy na plus?

Napastliwy jesteś jak nie wiem co, a g... wiesz: http://tinyurl.com/33jv6t9

Nie znaczy to wcale że taka metoda jest lepsza w stosunku do spuszczenia
przez śrubę spustową...

Jasne - bo w hameryce tak nie robia czy dlatego ze nie slyszales nigdy wczesniej o takiej metodzie?

Peżo zaleca odsysanie oleju przez rurkę do kroplówki z użyciem strzykawki?
Tak? Gdzies napisali ze przez strzykawke i do kroplówki czy wypiłeś za dużo i fantazja cię ponosi?
To Ty przeczytaj z czego ja się śmiałem...

Czytalem. Wysmiewales sie z tych, ktorzy zwrocili uwage na twoja niewiedze. Narazie widze ze brniesz w nią dalej.


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-06-09 02:06:38
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:hundsa$s3b$1mx1.internetia.pl...
Pszemol pisze:

A mi nie, 0,5litra wiecej zejdzie przez odsysanie.>
No chyba żartujesz... przecież piszą wyraźnie że prowadnica
bagnetu do sprawdzania poziomu oleju nie dochodzi do samego
najniższego punktu dna miski... Skąd wziąłeś te 1/2 litra różnicy na plus?

Napastliwy jesteś jak nie wiem co, a g... wiesz: http://tinyurl.com/33jv6t9

Co mi tu pokazujesz??? Po co mi pojemność silnika?

Nie znaczy to wcale że taka metoda jest lepsza w stosunku do spuszczenia
przez śrubę spustową...

Jasne - bo w hameryce tak nie robia czy dlatego ze nie slyszales nigdy wczesniej o takiej metodzie?

Słyszałem o takiej metodzie, nie zmienia to faktu że nie widzę zalet
takiej ssącej maszyny dla klienta... Bo dla serwisanta korzyść jest oczywista.

Peżo zaleca odsysanie oleju przez rurkę do kroplówki z użyciem strzykawki?
Tak? Gdzies napisali ze przez strzykawke i do kroplówki czy wypiłeś za dużo i fantazja cię ponosi?
To Ty przeczytaj z czego ja się śmiałem...

Czytalem. Wysmiewales sie z tych, ktorzy zwrocili uwage na twoja niewiedze. Narazie widze ze brniesz w nią dalej.

Nie, wyśmiewałem się z pomysłu odsysania oleju PRZEZ RURKĘ OD
KROPLÓWKI i za pomocą strzykawki. Czytaj uważniej następnym razem...

Data: 2010-06-09 09:16:51
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol pisze:
(...)
Napastliwy jesteś jak nie wiem co, a g... wiesz: http://tinyurl.com/33jv6t9

Co mi tu pokazujesz??? Po co mi pojemność silnika?

Doq pewnie powinien to flamastrami pokolorować.

Słyszałem o takiej metodzie, nie zmienia to faktu że nie widzę zalet
takiej ssącej maszyny dla klienta... Bo dla serwisanta korzyść jest oczywista.

No cóż, gdybyś dokładniej sie zainteresował tym co pokazano, to byś
jasno zobaczył, że zyski są dla klienta są spore.

Data: 2010-06-09 07:34:26
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Artur 'futrzak' Maśląg" <futrzak@polbox.com> wrote in message news:hunf3l$66$1inews.gazeta.pl...
Pszemol pisze:
(...)
Napastliwy jesteś jak nie wiem co, a g... wiesz: http://tinyurl.com/33jv6t9

Co mi tu pokazujesz??? Po co mi pojemność silnika?

Doq pewnie powinien to flamastrami pokolorować.

Byłoby jaśniej... a tak nie wiem o co mu chodzi.

Słyszałem o takiej metodzie, nie zmienia to faktu że nie widzę zalet
takiej ssącej maszyny dla klienta... Bo dla serwisanta korzyść jest oczywista.

No cóż, gdybyś dokładniej sie zainteresował tym co pokazano, to byś
jasno zobaczył, że zyski są dla klienta są spore.

To może mi napiszesz jakie są te zyski zamiast krytykować?

Data: 2010-06-09 09:36:37
Autor: DoQ
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol pisze:

Co mi tu pokazujesz??? Po co mi pojemność silnika?

No zgadnij. Uda ci sie rozszyfrowac te niezwykle skomplikowana tabelke?

Nie znaczy to wcale że taka metoda jest lepsza w stosunku do spuszczenia
przez śrubę spustową...

Jasne - bo w hameryce tak nie robia czy dlatego ze nie slyszales nigdy wczesniej o takiej metodzie?

Słyszałem o takiej metodzie, nie zmienia to faktu że nie widzę zalet
takiej ssącej maszyny dla klienta... Bo dla serwisanta korzyść jest oczywista.

Chyba jednak nie bardzo slyszales.
Wyssanie dodatkowego 0,5litra starego oleju jest chyba wystarczajaca korzyscia?


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-06-09 07:32:12
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:hunge2$2e0$1mx1.internetia.pl...
Pszemol pisze:

Co mi tu pokazujesz??? Po co mi pojemność silnika?

No zgadnij. Uda ci sie rozszyfrowac te niezwykle skomplikowana tabelke?

Nie mam ochoty na zgadywanki...

Nie znaczy to wcale że taka metoda jest lepsza w stosunku do spuszczenia
przez śrubę spustową...

Jasne - bo w hameryce tak nie robia czy dlatego ze nie slyszales nigdy wczesniej o takiej metodzie?

Słyszałem o takiej metodzie, nie zmienia to faktu że nie widzę zalet
takiej ssącej maszyny dla klienta... Bo dla serwisanta korzyść jest oczywista.

Chyba jednak nie bardzo slyszales.
Wyssanie dodatkowego 0,5litra starego oleju jest chyba wystarczajaca korzyscia?

Ale problem w tym że to bujda na resorach :-)

Data: 2010-06-09 14:41:08
Autor: DoQ
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol pisze:

No zgadnij. Uda ci sie rozszyfrowac te niezwykle skomplikowana tabelke?
Nie mam ochoty na zgadywanki...

ROTFL
Zestawienie silnikow wg. pojemnosci oleju to dla ciebie zgadywanka?

Ale problem w tym że to bujda na resorach :-)

http://tinyurl.com/33jv6t9
Pierwsze 2 pozycje w tabeli świadczą o tym że łżesz albo faktycznie nie masz zielonego pojęcia w temacie.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-06-09 18:24:48
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:huo290$pr3$1mx1.internetia.pl...
Pszemol pisze:

No zgadnij. Uda ci sie rozszyfrowac te niezwykle skomplikowana tabelke?
Nie mam ochoty na zgadywanki...

ROTFL
Zestawienie silnikow wg. pojemnosci oleju to dla ciebie zgadywanka?

Miałeś podać uzasadnienie że metodą ssania odciąga się o 1/2 litra
więcej oleju niż metodą spuszczania go dołem przez śrubę spustową.
Z samej ilości oleju jaka wchodzi do silnika nic tu nie wynika...

Teraz dopiero napisałeś że chodzi Ci o te dwie pierwsze pozycje w tabeli.

OK, widzę co tam peugeot napisał - Sugerujesz że ten jeden silnik można
uogólnić na wszystkie inne i podać generalną tezę na temat metody????

Data: 2010-06-10 11:19:39
Autor: DoQ
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol pisze:

Teraz dopiero napisałeś że chodzi Ci o te dwie pierwsze pozycje w tabeli. OK, widzę co tam peugeot napisał - Sugerujesz że ten jeden silnik można
uogólnić na wszystkie inne i podać generalną tezę na temat metody????

Wszystko zalezy od silnika.
Tam gdzie oleju wchodzi mniej tam roznica bedzie mniejsza. W przypadku Peugeota wieksza ilosc odessanego oleju to regula, w innych markach wcale nie musi byc inaczej.


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-06-10 16:59:29
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:huqar7$s6e$1mx1.internetia.pl...
Pszemol pisze:

Teraz dopiero napisałeś że chodzi Ci o te dwie pierwsze pozycje w tabeli. OK, widzę co tam peugeot napisał - Sugerujesz że ten jeden silnik można
uogólnić na wszystkie inne i podać generalną tezę na temat metody????

Wszystko zalezy od silnika.
Tam gdzie oleju wchodzi mniej tam roznica bedzie mniejsza. W przypadku Peugeota wieksza ilosc odessanego oleju to regula, w innych markach wcale nie musi byc inaczej.

Ale wcale nie musi być tak samo...
Nawet na którymś z tych obrazków które przytoczyłeś było wyraźnie
napisane że jak silnik nie jest przystosowany do odsysania to nie
zalecają metody bo rurka nie sięga dna.

Data: 2010-06-11 00:07:19
Autor: DoQ
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol pisze:

Ale wcale nie musi być tak samo...
Nawet na którymś z tych obrazków które przytoczyłeś było wyraźnie
napisane że jak silnik nie jest przystosowany do odsysania to nie
zalecają metody bo rurka nie sięga dna.

STARE silniki nie sa przystosowane.
Te ktore ci podalem (przystosowane) sa i tak sprzed 10lat.

Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-06-09 11:27:07
Autor: Przemysław Czaja
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Użytkownik "Pszemol"

Nie, wyśmiewałem się z pomysłu odsysania oleju PRZEZ RURKĘ OD
KROPLÓWKI i za pomocą strzykawki. Czytaj uważniej następnym razem...

Kolego - nie całego oleju, tylko NADMIARU i zapewniam cię, że była to metoda o wiele szybsza niż odkręcanie korka spustowego do którego aby się dostać musiał bym mieć albo kanał, albo podnośnik to raz, dwa  - musiał bym zdemontować osłonę silnika i wymienić miedzianą uszczelkę pod korkiem - prościej,szybciej i skuteczniej było oddesać olej.
No ale przecież Ty wiesz lepiej prawda?

Data: 2010-06-09 07:33:10
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Przemyslaw Czaja" <przempo@poczta.fm> wrote in message news:hunmt6$h5e$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"

Nie, wyśmiewałem się z pomysłu odsysania oleju PRZEZ RURKĘ OD
KROPLÓWKI i za pomocą strzykawki. Czytaj uważniej następnym razem...

Kolego - nie całego oleju, tylko NADMIARU i zapewniam cię, że była to metoda o wiele szybsza niż odkręcanie korka spustowego do którego aby się dostać musiał bym mieć albo kanał, albo podnośnik to raz, dwa  - musiał bym zdemontować osłonę silnika i wymienić miedzianą uszczelkę pod korkiem - prościej,szybciej i skuteczniej było oddesać olej.
No ale przecież Ty wiesz lepiej prawda?

No i dlatego było śmiesznie... ale nie wszyscy się połapali  :-)

Data: 2010-06-08 19:18:36
Autor: Przemysław Czaja
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Użytkownik "Pszemol"

Jednak Ty próbujesz ludzi wpuszczać w maliny aby szli do apteki po
rurkę do kroplówki, potem mozolnie wkładali ją sobie do miski
olejowej przez cienką, poskręcaną rurkę do bagnetu kontrolnego
po czym zasysając komicznie strzykawką olej z silnika i trzymając
rurkę poniżej miski olejowej odciągali sobie nadmiar oleju???

Śmiech za piątkę, kolego! Naprawdę śmiech za piątkę...
I naprawdę chciałbym Cię zobaczyć jak byś sobie ssał tą
strzykawką olej z silnika przez taką cienką rurkę od kroplówki.
Zaprosisz mnie na prezentację? :-)) Przyjadę z kamerą :-)))

Stary, może i ja nie potrafię pieknie pisać, ale ty ze zrozumieniem czytać również nie potrafisz.
Tak zapraszam - Ostrów Wielkopolski - Imię i Nazwisko znasz, jak chcesz podam telefon i sie umówimy

Data: 2010-06-08 00:14:42
Autor: kogutek
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Użytkownik "Pszemol"

>> Być może mechanik by się posikał patrząc jak poradziłem sobie z >> nadmiarem oleju, jednak równie ubawiony byłby, gdybym stojąc obok >> maszyny do ossysania odkręcał korek spustowy. Myślę, że powinieneś >> zrozumieć, że jeśli czegoś nie widziałeś nie znaczy, że to nie >> istnieje, tym bardziej, że to dość popularne w warsztatach >> zajmujących się wymianami oleju urządzenie.
>
> Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
> Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?
>
> I skąd nagle taka maszyna się tu wzięła skoro wcześniej pisałeś
> o startowaniu syfonu przy rurce umieszczonej niżej niż miska,
> czyli ewidentnie żadnej maszyny ssącej nie używałeś?
>
> Ty nam tu nie kituj bo nie wychodzi Ci to zbyt dobrze... jak to > odsysanie.

Nie używałem maszyny, bo jej nie miałem, nie sądzisz chyba, że mam w domu wszystkie urządzenia warsztatowe ;-)))
Wszytkie moje dotychczasowe samochody zdaje się, że obecne jest 16 - tym albo 17-tym miały korek spustowy oleju ;-)

Pozdro.
I dopisz jeszcze że pierdyliard kilometrów zrobiłeś.

--


Data: 2010-06-08 00:11:54
Autor: kogutek
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Przemyslaw Czaja" <przempo@poczta.fm> wrote in message news:hujonm$e0d$1mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "Pszemol"
>> Nikt przez bagnet nic nie odsysa - po prostu autem wjeżdżają na
>> warsztat i odkręcają na wyczucie na moment śrubę spustową na
>> misce oleju...
>
> Być może mechanik by się posikał patrząc jak poradziłem sobie z nadmiarem > oleju, jednak równie ubawiony byłby, gdybym stojąc obok maszyny do > ossysania odkręcał korek spustowy. Myślę, że powinieneś zrozumieć, że > jeśli czegoś nie widziałeś nie znaczy, że to nie istnieje, tym bardziej, > że to dość popularne w warsztatach zajmujących się wymianami oleju > urządzenie.

Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

I skąd nagle taka maszyna się tu wzięła skoro wcześniej pisałeś
o startowaniu syfonu przy rurce umieszczonej niżej niż miska,
czyli ewidentnie żadnej maszyny ssącej nie używałeś?

Ty nam tu nie kituj bo nie wychodzi Ci to zbyt dobrze... jak to odsysanie.
Bez przesady, takie wysysacze są. Czterdzieści lat temu w Polsce produkowali.
Miałem takie cudo trzydzieści lat temu. Się wysysało jak klienta nie było, bo
jak był to miał typowe do nie znającego się na mechanice specjalisty od
samochodów opory myślowe. A to że nie wysysał rurką to fakt. Kiedyś tak do
skrzyni biegów nalewałem olej przez mechanizm zmiany biegów. Naiwny byłem.
Rozgrzałem olej żeby szybciej leciało. Nie leciało bo w połowie rurki był już
zimny. Butelka hipolu prawie dobę leciała. --


Data: 2010-06-07 21:38:24
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"kogutek" <kogutek44@op.pl> wrote in message news:60b5.00000843.4c0d6eaanewsgate.onet.pl...
Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

I skąd nagle taka maszyna się tu wzięła skoro wcześniej pisałeś
o startowaniu syfonu przy rurce umieszczonej niżej niż miska,
czyli ewidentnie żadnej maszyny ssącej nie używałeś?

Ty nam tu nie kituj bo nie wychodzi Ci to zbyt dobrze... jak to odsysanie.

Bez przesady, takie wysysacze są. Czterdzieści lat temu w Polsce produkowali.
Miałem takie cudo trzydzieści lat temu. Się wysysało jak klienta nie było, bo
jak był to miał typowe do nie znającego się na mechanice specjalisty od
samochodów opory myślowe. A to że nie wysysał rurką to fakt.

O czym Ty mówisz?? Zmieniałeś Ty kiedyś olej w silniku samochodowym?

Data: 2010-06-08 14:32:29
Autor: Sebastian Kaliszewski
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol wrote:
"kogutek" <kogutek44@op.pl> wrote in message news:60b5.00000843.4c0d6eaanewsgate.onet.pl...
Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

I skąd nagle taka maszyna się tu wzięła skoro wcześniej pisałeś
o startowaniu syfonu przy rurce umieszczonej niżej niż miska,
czyli ewidentnie żadnej maszyny ssącej nie używałeś?

Ty nam tu nie kituj bo nie wychodzi Ci to zbyt dobrze... jak to odsysanie.

Bez przesady, takie wysysacze są. Czterdzieści lat temu w Polsce produkowali.
Miałem takie cudo trzydzieści lat temu. Się wysysało jak klienta nie było, bo
jak był to miał typowe do nie znającego się na mechanice specjalisty od
samochodów opory myślowe. A to że nie wysysał rurką to fakt.

O czym Ty mówisz?? Zmieniałeś Ty kiedyś olej w silniku samochodowym?


Zapewne znieniał, to że ty o czymś nie masz pojęcia to nie znaczy że to nie isnieje.

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-06-08 11:14:08
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> wrote in message news:rrp1e7-0c4.ln1bozon.softax.pl...
Bez przesady, takie wysysacze są. Czterdzieści lat temu w Polsce produkowali.
Miałem takie cudo trzydzieści lat temu. Się wysysało jak klienta nie było, bo
jak był to miał typowe do nie znającego się na mechanice specjalisty od
samochodów opory myślowe. A to że nie wysysał rurką to fakt.

O czym Ty mówisz?? Zmieniałeś Ty kiedyś olej w silniku samochodowym?


Zapewne znieniał, to że ty o czymś nie masz pojęcia to nie znaczy że to nie isnieje.

Ja kwestionuję sensowność takich porad...

Data: 2010-06-09 13:21:16
Autor: Sebastian Kaliszewski
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol wrote:
"Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> wrote in message news:rrp1e7-0c4.ln1bozon.softax.pl...
Bez przesady, takie wysysacze są. Czterdzieści lat temu w Polsce produkowali.
Miałem takie cudo trzydzieści lat temu. Się wysysało jak klienta nie było, bo
jak był to miał typowe do nie znającego się na mechanice specjalisty od
samochodów opory myślowe. A to że nie wysysał rurką to fakt.

O czym Ty mówisz?? Zmieniałeś Ty kiedyś olej w silniku samochodowym?


Zapewne znieniał, to że ty o czymś nie masz pojęcia to nie znaczy że to nie isnieje.

Ja kwestionuję sensowność takich porad...

A ja kwestionuję twoją wiedzę.

Innymi słowy: mądrzysz się a nie wiesz.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-06-09 07:33:49
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> wrote in message news:82a4e7-8gc.ln1bozon.softax.pl...
Pszemol wrote:
"Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> wrote in message news:rrp1e7-0c4.ln1bozon.softax.pl...
Bez przesady, takie wysysacze są. Czterdzieści lat temu w Polsce produkowali.
Miałem takie cudo trzydzieści lat temu. Się wysysało jak klienta nie było, bo
jak był to miał typowe do nie znającego się na mechanice specjalisty od
samochodów opory myślowe. A to że nie wysysał rurką to fakt.

O czym Ty mówisz?? Zmieniałeś Ty kiedyś olej w silniku samochodowym?


Zapewne znieniał, to że ty o czymś nie masz pojęcia to nie znaczy że to nie isnieje.

Ja kwestionuję sensowność takich porad...

A ja kwestionuję twoją wiedzę.

Innymi słowy: mądrzysz się a nie wiesz.

Nie widzę problemu - masz do tego prawo.

Data: 2010-06-08 00:12:13
Autor: Cavallino
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:huj813.8ps.0poczta.onet.pl...
"Przemyslaw Czaja" <przempo@poczta.fm> wrote in message news:hujonm$e0d$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"
Nikt przez bagnet nic nie odsysa - po prostu autem wjeżdżają na
warsztat i odkręcają na wyczucie na moment śrubę spustową na
misce oleju...

Być może mechanik by się posikał patrząc jak poradziłem sobie z nadmiarem oleju, jednak równie ubawiony byłby, gdybym stojąc obok maszyny do ossysania odkręcał korek spustowy. Myślę, że powinieneś zrozumieć, że jeśli czegoś nie widziałeś nie znaczy, że to nie istnieje, tym bardziej, że to dość popularne w warsztatach zajmujących się wymianami oleju urządzenie.

Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

Takiego sposobu wymiany oleju używano w moim Punto HGT.
Ponoć z powodu kłopotów z korkiem spustowym w tym silniku, który miał tendencję do psucia się podczas odkręcania - zerwanie gwintu.

Data: 2010-06-07 22:30:37
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:hujqrm$ip2$1news.onet.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:huj813.8ps.0poczta.onet.pl...
"Przemyslaw Czaja" <przempo@poczta.fm> wrote in message news:hujonm$e0d$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"
Nikt przez bagnet nic nie odsysa - po prostu autem wjeżdżają na
warsztat i odkręcają na wyczucie na moment śrubę spustową na
misce oleju...

Być może mechanik by się posikał patrząc jak poradziłem sobie z nadmiarem oleju, jednak równie ubawiony byłby, gdybym stojąc obok maszyny do ossysania odkręcał korek spustowy. Myślę, że powinieneś zrozumieć, że jeśli czegoś nie widziałeś nie znaczy, że to nie istnieje, tym bardziej, że to dość popularne w warsztatach zajmujących się wymianami oleju urządzenie.

Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

Takiego sposobu wymiany oleju używano w moim Punto HGT.
Ponoć z powodu kłopotów z korkiem spustowym w tym silniku, który
miał tendencję do psucia się podczas odkręcania - zerwanie gwintu.

Gdzie Wy znajdujecie tych mechaników, panowie???

Od wielu lat sam sobie wymieniam olej w swoich samochodach
i naprawdę nie widzę powodów aby sobie utrudniać życie jakimś
odsysaniem oleju do góry...

A zerwanie gwintu??? To się dzieje przy dokręcaniu śruby na chama,
gdy mechanik jest dupa i nie ma wyczucia w ręce lub używa narzędzi
pneumatycznych tam gdzie ich nie powinien używać... Albo mu się
"pomyrdało" w którą stronę się śruby odkręca - to się zdarza,
zwłaszcza gdy się pracuje z rękami do góry i leży pod samochodem :-)

Jak ktoś nie ma wyczucia albo ma ołowiane łapki niedźwiedzia to warto
kilka pierwszych dokręceń takiej śruby zrobić kluczem dynamometrycznym
i pamiętać aby zawsze dać nową podkładkę jednorazową wykonaną
z miękkiego aluminium i służącą do uszczelniania spustu bez potrzeby
jego nadmiernego dokręcania... Wtedy nie ma problemów z gwintem.

Producent zaleca w moich autach bardzo małe siły dokręcania tych śrub.
Aby nie być gołosłownym podaję wartości z serwisówek producenta:
2007 Acura TL-S, silnik 6 cylindrów, 3,5 litra:   spust dokręcamy do 39 Nm
2004 Honda Accord, silnik 4 cylindry, 2,4 litra: spust dokręcamy do 44 Nm
Przykład auta z innej stajni które już sprzedałem w zeszłym roku:
1995 Toyota Camry, silnik 4 cylindry, 2,2 litra: spust dokręcamy do 39 Nm
Jestem pewny że Punto czy inne auta nie są tu wyjątkiem i siły które
producent podaje są wystarczające do uszczelnienia spustu oleju...
To są wszystko małe siły które uzyskujesz kluczem trzymanym luźno w ręce.
Oczywiście warunkiem koniecznym jest wymiana uszczelki na nową,
mam na myśli tej podkładki z miękkiego aluminium zalecaną przez
producenta. Nie używa się jej ponownie. Ale to chyba każdy wie?

Data: 2010-06-08 09:29:41
Autor: Cavallino
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:

Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

Takiego sposobu wymiany oleju używano w moim Punto HGT.
Ponoć z powodu kłopotów z korkiem spustowym w tym silniku, który
miał tendencję do psucia się podczas odkręcania - zerwanie gwintu.

Gdzie Wy znajdujecie tych mechaników, panowie???


ASO przy największym dealerze Fiata w Polsce.
Naprawdę uważasz, że wiesz lepiej niż oni, jaka jest szansa na uszkodzenie korka spustowego niż oni?
W innych Fiatach oczywiście spuszczali olej normalnie, tylko w tym jednym wysysali.

Data: 2010-06-08 11:16:16
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:hukrgu$g8n$1news.onet.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:

Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

Takiego sposobu wymiany oleju używano w moim Punto HGT.
Ponoć z powodu kłopotów z korkiem spustowym w tym silniku, który
miał tendencję do psucia się podczas odkręcania - zerwanie gwintu.

Gdzie Wy znajdujecie tych mechaników, panowie???


ASO przy największym dealerze Fiata w Polsce.

To wstyd...

Naprawdę uważasz, że wiesz lepiej niż oni, jaka jest szansa na uszkodzenie korka spustowego niż oni?

Naprawdę sądzisz, że Fiat używa specjalnych gwintów i specjalnych śrub?
A może po prostu wymyślają sobie śpiewkę aby pokryć swoją niekompetencję?

W innych Fiatach oczywiście spuszczali olej normalnie, tylko w tym jednym wysysali.

Jak mi pokażesz takie zalecenie producenta podpisane FIAT aby
w tym silniku nie odkręcać spustu bo spieprzyliśmy gwinty i łatwo
je urwać to Ci uwierzę :-) jak na razie uważam że jesteś łatwowierny.

Data: 2010-06-08 20:40:15
Autor: Cavallino
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:

Naprawdę uważasz, że wiesz lepiej niż oni, jaka jest szansa na uszkodzenie korka spustowego niż oni?

Naprawdę sądzisz, że Fiat używa specjalnych gwintów i specjalnych śrub?

Nie, sądzę że coś spieprzył w tym silniku.
I że mechanik postępuje prawidłowo nie ryzykując jeśli wie o zagrożeniu.


A może po prostu wymyślają sobie śpiewkę aby pokryć swoją niekompetencję?

Ale na czym ona polega?
Sugerujesz, że w jednym Punto potrafią spuścić olej korkiem, a w drugim nie?
ROTFL !!!!

Takie odsysanie to dla mechaniora więcej roboty niż normalny sposób.



W innych Fiatach oczywiście spuszczali olej normalnie, tylko w tym jednym wysysali.

Jak mi pokażesz takie zalecenie producenta podpisane FIAT

LOL
Nie ośmieszaj się.
Pokaż mi zalecenie producenta podpisane Fiat, które każe co rok wymieniać wariator w tym silniku.

A się dokładnie tak psuł.

Łatwiej mi uwierzyć że coś jeszcze dali radę zepsuć, niż w to że mechanik z głupoty dokłada sobie roboty.

Data: 2010-06-08 15:23:40
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:hum2q7$e3h$1news.onet.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:

Naprawdę uważasz, że wiesz lepiej niż oni, jaka jest szansa na uszkodzenie korka spustowego niż oni?

Naprawdę sądzisz, że Fiat używa specjalnych gwintów i specjalnych śrub?

Nie, sądzę że coś spieprzył w tym silniku.
I że mechanik postępuje prawidłowo nie ryzykując jeśli wie o zagrożeniu.

Przecież nie mówimy ogólnie o silniku tylko o dziurze w misce olejowej.

Silnik 1.8L jest dosyć popularny i oprócz Twojego HGT używany jest
w masie innych samochodów, między innymi Alfie - czy tam też korka
nie wolno odkręcać bo się gwint urywa?

To są jakieś pierdoły...

Dajesz sobie wciskać kit nieprzeciętny.

Wymień sobie tam choć raz olej sam, co? Dorwij specyfikację sił
dokręcania tego korka, kup nową podkładkę aluminiową i nie daj
się następnym razem zrobić w balona.

A może po prostu wymyślają sobie śpiewkę aby pokryć swoją niekompetencję?

Ale na czym ona polega?
Sugerujesz, że w jednym Punto potrafią spuścić olej korkiem, a w drugim nie?
ROTFL !!!!

Sądzę że mogą wiedzieć o tym, że nie używają kluczy dynamometrzycznych
i że często ten gwint już jest skopany w momencie gdy klient od nich wyjeżdza
z warsztatu i jest jakieś tam ryzyko że śruba zostanie w ręce przy próbie
odkręcania :-)

Takie odsysanie to dla mechaniora więcej roboty niż normalny sposób.

Czy ja wiem... Nie byłoby takie popularne gdyby nie było wygodniejsze...
Bo przecież w tej metodzie zostaje dużo brudnego oleju na dnie miski.

W innych Fiatach oczywiście spuszczali olej normalnie, tylko w tym jednym wysysali.

Jak mi pokażesz takie zalecenie producenta podpisane FIAT

LOL
Nie ośmieszaj się.
Pokaż mi zalecenie producenta podpisane Fiat, które każe co rok wymieniać wariator w tym silniku.

A się dokładnie tak psuł.

Łatwiej mi uwierzyć że coś jeszcze dali radę zepsuć, niż w to że mechanik z głupoty dokłada sobie roboty.

Ja myślę że sobie nie dokłada roboty...

Wymieni olej odsysarką nie brudząc sobie rąk, bez potrzeby wjazdu
na tunel czy podnośnik (zajęty ważniejszą robotą) a że klientowi zostanie
w misce prawie litr brudnego czarnego oleju, najgorszego syfu który
się właśnie tam na dnie przy korku spustowym zbiera to co go obchodzi?
Przecież to nie jego auto, nie? Klientowi się śpiewkę durną sprzeda
o gwintach klient uwierzy bo sam nigdy oleju nie zmieniał i szafa gra...
A jak klient będzie się czepiał i stawiał, uprze na zdjęcie spustu, to się
mu celowo gwint ukręci aby nauczkę dać i jeszcze robota za wymianę
miski olejowej wpadnie na papier - żyć nie umierać...

Podziwiam ludzi którzy z wymianą oleju gdziekolwiek jeżdżą zamiast
samemu sobie to dobrze zrobić... No ale za głupotę zawsze się płaci.

Data: 2010-06-09 08:45:06
Autor: Mirek Ptak
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Dnia 2010-06-08 22:23,  *Pszemol* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Podziwiam ludzi którzy z wymianą oleju gdziekolwiek jeżdżą zamiast
samemu sobie to dobrze zrobić... No ale za głupotę zawsze się płaci.

Ja podziwiam ludzi, którzy chleb kupują w sklepie, zamiast sobie lepszy na zakwasie upiec samemu.
Równie mocno, a nawet bardziej podziwiam ludzi, którzy wynajmują fachowca zamiast poświęcić urlop na położenie płytek w łazience.

Podziwiam tez ludzi, którzy mają czas i chęci, żeby wymieniać olej samemu, na dodatek zostając z kilkom litrami odpadu, który trzeba gdzieś oddać do utylizacji. Pewnie za czysta ta robota też nie jest.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2010-06-09 02:02:04
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> wrote in message news:hund9a$lgs$1news.onet.pl...
Dnia 2010-06-08 22:23,  *Pszemol* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Podziwiam ludzi którzy z wymianą oleju gdziekolwiek jeżdżą zamiast
samemu sobie to dobrze zrobić... No ale za głupotę zawsze się płaci.

Ja podziwiam ludzi, którzy chleb kupują w sklepie, zamiast sobie lepszy na zakwasie upiec samemu.
Równie mocno, a nawet bardziej podziwiam ludzi, którzy wynajmują fachowca zamiast poświęcić urlop na położenie płytek w łazience.

Podziwiam tez ludzi, którzy mają czas i chęci, żeby wymieniać olej samemu, na dodatek zostając z kilkom litrami odpadu, który trzeba gdzieś oddać do utylizacji. Pewnie za czysta ta robota też nie jest.

Wbrew pozorom samodzielna wymiana oleju w samochodzie
jest łatwiejsza i zajmie mniej czasu niż upieczenie chleba...

A z pewnością jest mniej pracochłonna niż układanie płytek.

Ja się uwijam z autem w pół godziny bez pośpiechu, raczej się
tym bawię i odczekuję ponad 10 minut aby wszystko ściekło.

Co do odpadów - nie wiem jak jest w Polsce... Mieszkam w USA
i tu zużyty olej do recyklingu zbierają od ludzi w każdym większym
sklepie/supersamie motoryzacyjnym. Ja oddaję zlewki (nie tylko
olej ale i płyn z chłodnicy, hamulców czy automatycznej skrzyni)
w lokalnym sklepie Pepboys. Nic to nie kosztuje...

Data: 2010-06-09 08:56:03
Autor: J.F.
[kontrolka ciœnienia oleju] œwieci się dłużej
On Wed, 09 Jun 2010 08:45:06 +0200,  Mirek Ptak wrote:
Ja podziwiam ludzi, którzy chleb kupują w sklepie, zamiast sobie lepszy na zakwasie upiec samemu.

Widziales te wspolczesne maszynki ? Tylko kuchnie trzeba miec duza, zeby sie to wszystko zmiescilo :-)

Równie mocno, a nawet bardziej podziwiam ludzi, którzy wynajmują fachowca zamiast poświęcić urlop na położenie płytek w łazience.

Kolega po ilus tam fachowcach przy remoncie ostatnie kafelki polozyl
sam. "Wiesz, krzywo polozyc to i ja potrafie"
Podziwiam tez ludzi, którzy mają czas i chęci, żeby wymieniać olej samemu, na dodatek zostając z kilkom litrami odpadu, który trzeba gdzieś oddać do utylizacji. Pewnie za czysta ta robota też nie jest.

Zalezy od infrastruktury - jak masz kanal i stary drewniany plot, to
nawet nie taka brudna ..

J.

Data: 2010-06-09 02:13:08
Autor: Pszemol
[kontrolka ci?nienia oleju] ?wieci się dłużej
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:rgeu06dldbr5hptv2ercl81qo17n89i7ra4ax.com...
Podziwiam tez ludzi, którzy mają czas i chęci, żeby wymieniać olej
samemu, na dodatek zostając z kilkom litrami odpadu, który trzeba gdzieś
oddać do utylizacji. Pewnie za czysta ta robota też nie jest.

Zalezy od infrastruktury - jak masz kanal i stary drewniany
plot, to nawet nie taka brudna ..

Nie wiem po co płot a i kanał do niczego nie jest potrzebny.

Ja wymieniam teraz swój olej po prostu unosząc nieco auta
z jednego narożnika aby można było zdjąć prawe przednie
koło i dostać się łatwiej do filtra umiejscowionego z tyłu
silnika po prawej stronie (pasażera). Filtr jest tuż za kołem.

We wcześniejszym aucie (toyota camry 1995) nawet tego
nie trzeba było robić bo filtr był z przodu silnika na wężach
umocowany stercząco pod kątem do góry i patrzył na Ciebie
jak otworzyłeś maskę silnika. Wystarczyło się wtedy schylić
pod auto, podłożyć miskę na stary olej, sięgnąć ręką z kluczem
pod śrubę spustową - wykręcić ją i po kłopocie...
Ładnie to przemyśleli bo olej ściekał z filtra i nawet upaprać
się nie dało silnika przy wymianie filtra bo filtr był pusty
w czasie wykręcania go z kadłuba silnika.
W tej toyocie miałem już taki obcyk że wymiana oleju trwała
może 15-20 minut, z 10 minutowym zostawieniem na odciek
włącznie... W Hondach jest już nieco trudniej ze względu na
dużo bardziej niewygodne umiejscowienie filtra.

Data: 2010-06-17 22:02:23
Autor: J.F.
[kontrolka ci?nienia oleju] ?wieci się dłużej
On Wed, 9 Jun 2010 02:13:08 -0500,  Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:rgeu06dldbr5hptv2ercl81qo17n89i7ra4ax.com...
Podziwiam tez ludzi, którzy mają czas i chęci, żeby wymieniać olej
samemu, na dodatek zostając z kilkom litrami odpadu, który trzeba gdzieś
oddać do utylizacji. Pewnie za czysta ta robota też nie jest.

Zalezy od infrastruktury - jak masz kanal i stary drewniany
plot, to nawet nie taka brudna ..

Nie wiem po co płot

Na utylizacje starego oleju z pozytkiem :-)

a i kanał do niczego nie jest potrzebny.
Ja wymieniam teraz swój olej po prostu unosząc nieco auta
z jednego narożnika aby można było zdjąć prawe przednie
koło i dostać się łatwiej do filtra umiejscowionego z tyłu
silnika po prawej stronie (pasażera). Filtr jest tuż za kołem.

I chce ci sie ? Samochody coraz nizsze i coraz trudniej sie pod nie
wcisnac, a wymiana 20 zl kosztuje. Co innego jakbym mial kanal w
garazu i faktycznie bylaby to kwestia jednej srubki.

Choc moj ulubiony zmieniacz oleju ostatnio cos coraz wiecej bierze.

J.

Data: 2010-06-19 08:26:25
Autor: Pszemol
[kontrolka ci?nienia oleju] ?wieci się dłużej
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:ccvk161klas4sduajosnd9oevunigls4km4ax.com...
On Wed, 9 Jun 2010 02:13:08 -0500,  Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:rgeu06dldbr5hptv2ercl81qo17n89i7ra4ax.com...
Podziwiam tez ludzi, którzy mają czas i chęci, żeby wymieniać olej
samemu, na dodatek zostając z kilkom litrami odpadu, który trzeba gdzieś
oddać do utylizacji. Pewnie za czysta ta robota też nie jest.

Zalezy od infrastruktury - jak masz kanal i stary drewniany
plot, to nawet nie taka brudna ..

Nie wiem po co płot

Na utylizacje starego oleju z pozytkiem :-)

Wciąż nie rozumiem... Chcesz go wylać w trawę pod płotem??
O co Ci chodzi?

a i kanał do niczego nie jest potrzebny.
Ja wymieniam teraz swój olej po prostu unosząc nieco auta
z jednego narożnika aby można było zdjąć prawe przednie
koło i dostać się łatwiej do filtra umiejscowionego z tyłu
silnika po prawej stronie (pasażera). Filtr jest tuż za kołem.

I chce ci sie ?

A co to za kłopot? Dłużej mi zajmie jazda do mechanika
i obgryzanie paznokci w poczekalni ze strachu czy mi
dobrze to zrobi...

Samochody coraz nizsze i coraz trudniej sie pod nie
wcisnac,

Ja nie mam żadnych problemów. I nie wciskam się pod samochód.
Kładę się pod przednim zderzakiem i sięgam ręką z kluczem do
śruby spustowej, bez podnoszenia auta. Operacja trwa dosłownie
kilkanaście minut, chyba że trzeba wymienić też filtr - wtedy dojście
jest do tyłu nienajlepsze i właśnie patent z kołem wydaje mi się
najłatwiejszy i najbardziej bezpieczny, bo właśnie nie musisz
podnosić auta na nóżkach i wchodzić pod niego całym ciałem...
Ani szukać kogoś z kanałem. Nawet z wymianą filtra nie trwa to
dłużej niż 20-30 minut.

a wymiana 20 zl kosztuje. Co innego jakbym mial kanal w
garazu i faktycznie bylaby to kwestia jednej srubki.

Ale to jest kwestia jednej śrubki...

A wymiana kosztuje 20 zł i dlatego nikt jej w warsztacie poważnie
nie traktuje. Powierza się ją najmłodszym stażem mechanikom,
czeladnikom czy innym fajtłapom którym się nawet naprawy
hamulców nie powierzy i często taka wymiana oleju za 20zł
kończy się albo jazdą powtórną gdy okaże się że przelali olej
i jest go o litr za dużo, albo masz cały silnik ufajdany olejem bo
w warsztatach nie leją z butelki litrowej tylko z beczki cieknącym
pistoletem, albo masz przekręcony gwint w misce olejowej bo
się nikomu kluczem kręcić nie chce tylko użyli pneumatycznego
itp, itd... Nasłuchałem się już tyle historii na ten temat że teraz
żadnego samochodu na zmianę oleju nie wożę do żadnego
warsztatu. I to zupełnie nie ze względów finansowych, choć i to
się opłaca bo części plus olej syntetyczny Mobil 1 kosztują mnie
mniej niż wymiana oleju na mineralny w warsztacie...
Niby grosze, ale zawsze taniej i wiesz że zrobione jest to dobrze.

Choc moj ulubiony zmieniacz oleju ostatnio cos coraz wiecej bierze.

To jest naprawdę ostatnie na liście moich motywacji...
Nie wiem ile jazdy Ty masz do swojego mechanika i ile u niego
czekasz w kolejce na taką wymianę, ale często jest tak że zamiast
jechać szybciej i lepiej zrobisz to sam na parkingu.

Data: 2010-06-19 15:55:55
Autor: J.F.
[kontrolka ci?nienia oleju] ?wieci się dłużej
On Sat, 19 Jun 2010 08:26:25 -0500,  Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Podziwiam tez ludzi, którzy mają czas i chęci, żeby wymieniać olej
samemu, na dodatek zostając z kilkom litrami odpadu, który trzeba gdzieś
oddać do utylizacji. Pewnie za czysta ta robota też nie jest.

Zalezy od infrastruktury - jak masz kanal i stary drewniany
plot, to nawet nie taka brudna ..

Nie wiem po co płot
Na utylizacje starego oleju z pozytkiem :-)

Wciąż nie rozumiem... Chcesz go wylać w trawę pod płotem??
O co Ci chodzi?

Plot pomalowac tym olejem i zabezpieczyc w ten sposob na nastepny rok
:-)

Ja wymieniam teraz swój olej po prostu unosząc nieco auta
z jednego narożnika aby można było zdjąć prawe przednie
koło i dostać się łatwiej do filtra umiejscowionego z tyłu
silnika po prawej stronie (pasażera). Filtr jest tuż za kołem.

I chce ci sie ?

A co to za kłopot? Dłużej mi zajmie jazda do mechanika
i obgryzanie paznokci w poczekalni ze strachu czy mi
dobrze to zrobi...

No coz, ja mam takiego "po drodze", dodatkowy narzut na jazde to moze
ze dwie minuty, a i widze na biezaco ze dobrze robi.
A ja sie w miedzyczasie przygladam podwoziu czy tam wszystko dobrze.

Samochody coraz nizsze i coraz trudniej sie pod nie
wcisnac,
Ja nie mam żadnych problemów. I nie wciskam się pod samochód.
Kładę się pod przednim zderzakiem i sięgam ręką z kluczem do
śruby spustowej, bez podnoszenia auta. Operacja trwa dosłownie

Musze sie przyjrzec jak to u mnie wyglada - ale w poprzednich autach
trzeba dlugiej reki.

kilkanaście minut, chyba że trzeba wymienić też filtr - wtedy dojście
jest do tyłu nienajlepsze i właśnie patent z kołem wydaje mi się

No ale filtr wymienic trzeba ?
a wymiana 20 zl kosztuje. Co innego jakbym mial kanal w
garazu i faktycznie bylaby to kwestia jednej srubki.
Ale to jest kwestia jednej śrubki...

Ze zdjeciem kola to juz 5 srubek i podnosnik :-)

A wymiana kosztuje 20 zł i dlatego nikt jej w warsztacie poważnie
nie traktuje. Powierza się ją najmłodszym stażem mechanikom,
czeladnikom czy innym fajtłapom którym się nawet naprawy

Ja mam goscia ktory tylko oleje wymienia, nic wiecej.

hamulców nie powierzy i często taka wymiana oleju za 20zł
kończy się albo jazdą powtórną gdy okaże się że przelali olej
i jest go o litr za dużo,

To mu sie nie zdarza.

albo masz cały silnik ufajdany olejem bo
w warsztatach nie leją z butelki litrowej tylko z beczki cieknącym
pistoletem,

Ale to wlasnie z butelki latwiej zaswinic :-)

albo masz przekręcony gwint w misce olejowej bo
się nikomu kluczem kręcić nie chce tylko użyli pneumatycznego

Chyba nawet nie takiego klucza na wyposazeniu.
Za to cala reszte dopracowana.

I to zupełnie nie ze względów finansowych, choć i to
się opłaca bo części plus olej syntetyczny Mobil 1 kosztują mnie
mniej niż wymiana oleju na mineralny w warsztacie...
Niby grosze, ale zawsze taniej i wiesz że zrobione jest to dobrze.

Jak doliczyc sprzatanie, mycie, pranie, to mnie sie z kolei nie oplaca
tego robic samemu :-)

Choc moj ulubiony zmieniacz oleju ostatnio cos coraz wiecej bierze.
To jest naprawdę ostatnie na liście moich motywacji...
Nie wiem ile jazdy Ty masz do swojego mechanika i

No jakies 4 minuty jakbym mial jechac specjalnie, i 30s jak po drodze.

ile u niego czekasz w kolejce na taką wymianę,

Z reguly nic. Jak widze kolejke to jade dalej - jutro zmienie :-)

J.

Data: 2010-06-19 09:54:39
Autor: Pszemol
[kontrolka ci?nienia oleju] ?wieci się dłużej
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:f9ip16hqsi9o2fmlvje41amv54qudmb1sq4ax.com...
On Sat, 19 Jun 2010 08:26:25 -0500,  Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Podziwiam tez ludzi, którzy mają czas i chęci, żeby wymieniać olej
samemu, na dodatek zostając z kilkom litrami odpadu, który trzeba gdzieś
oddać do utylizacji. Pewnie za czysta ta robota też nie jest.

Zalezy od infrastruktury - jak masz kanal i stary drewniany
plot, to nawet nie taka brudna ..

Nie wiem po co płot
Na utylizacje starego oleju z pozytkiem :-)

Wciąż nie rozumiem... Chcesz go wylać w trawę pod płotem??
O co Ci chodzi?

Plot pomalowac tym olejem i zabezpieczyc w ten sposob na
nastepny rok :-)

Samym olejem? Nie farbą? :-)

Ja wymieniam teraz swój olej po prostu unosząc nieco auta
z jednego narożnika aby można było zdjąć prawe przednie
koło i dostać się łatwiej do filtra umiejscowionego z tyłu
silnika po prawej stronie (pasażera). Filtr jest tuż za kołem.

I chce ci sie ?

A co to za kłopot? Dłużej mi zajmie jazda do mechanika
i obgryzanie paznokci w poczekalni ze strachu czy mi
dobrze to zrobi...

No coz, ja mam takiego "po drodze", dodatkowy narzut na jazde to moze
ze dwie minuty, a i widze na biezaco ze dobrze robi.
A ja sie w miedzyczasie przygladam podwoziu czy tam wszystko dobrze.

No to fajnie masz... :-) Tutaj klientów na halę się przeważnie nie wpuszcza.

Samochody coraz nizsze i coraz trudniej sie pod nie
wcisnac,
Ja nie mam żadnych problemów. I nie wciskam się pod samochód.
Kładę się pod przednim zderzakiem i sięgam ręką z kluczem do
śruby spustowej, bez podnoszenia auta. Operacja trwa dosłownie

Musze sie przyjrzec jak to u mnie wyglada - ale w poprzednich autach
trzeba dlugiej reki.

Żebyś się nie zdziwił... nie wiem co masz za auto, ale silnik jest
zwykle z przodu, zaraz za zderzakiem :-) W czterech autach jakie
miałem tu w USA dało się bez najmniejszych problemów
poluzować korek spustowy kluczem, po czym podstawić miskę
i resztę odkręcić palcami łapiąc zręcznie korek zanim Ci do miski
pod wpływem strumienia wyciekającego oleju wpadnie :-)

kilkanaście minut, chyba że trzeba wymienić też filtr - wtedy dojście
jest do tyłu nienajlepsze i właśnie patent z kołem wydaje mi się

No ale filtr wymienic trzeba ?

Według najnowszych zaleceń Hondy, tylko co drugą wymianę oleju.

a wymiana 20 zl kosztuje. Co innego jakbym mial kanal w
garazu i faktycznie bylaby to kwestia jednej srubki.
Ale to jest kwestia jednej śrubki...

Ze zdjeciem kola to juz 5 srubek i podnosnik :-)

Co druga wymiana oleju.

A wymiana kosztuje 20 zł i dlatego nikt jej w warsztacie poważnie
nie traktuje. Powierza się ją najmłodszym stażem mechanikom,
czeladnikom czy innym fajtłapom którym się nawet naprawy

Ja mam goscia ktory tylko oleje wymienia, nic wiecej.

:-)

hamulców nie powierzy i często taka wymiana oleju za 20zł
kończy się albo jazdą powtórną gdy okaże się że przelali olej
i jest go o litr za dużo,

To mu sie nie zdarza.

albo masz cały silnik ufajdany olejem bo
w warsztatach nie leją z butelki litrowej tylko z beczki cieknącym
pistoletem,

Ale to wlasnie z butelki latwiej zaswinic :-)

Tylko jak się nie wie czemu butelka ma taki kształt że szyjka
nie jest w środku tylko przy jednej krawędzi...

albo masz przekręcony gwint w misce olejowej bo
się nikomu kluczem kręcić nie chce tylko użyli pneumatycznego

Chyba nawet nie takiego klucza na wyposazeniu.
Za to cala reszte dopracowana.

No to super masz mechanika...

I to zupełnie nie ze względów finansowych, choć i to
się opłaca bo części plus olej syntetyczny Mobil 1 kosztują mnie
mniej niż wymiana oleju na mineralny w warsztacie...
Niby grosze, ale zawsze taniej i wiesz że zrobione jest to dobrze.

Jak doliczyc sprzatanie, mycie, pranie, to mnie sie z kolei nie oplaca
tego robic samemu :-)

Mycie? Pranie? O czym Ty mówisz?

Jedyna operacja to zlanie starego oleju z miski do butelek
i zawiezienie go do recyklingu przy następnej okazji...
No i umycie rąk, ale tego chyba nie wliczasz?

Choc moj ulubiony zmieniacz oleju ostatnio cos coraz wiecej bierze.
To jest naprawdę ostatnie na liście moich motywacji...
Nie wiem ile jazdy Ty masz do swojego mechanika i

No jakies 4 minuty jakbym mial jechac specjalnie, i 30s jak po drodze.

ile u niego czekasz w kolejce na taką wymianę,

Z reguly nic. Jak widze kolejke to jade dalej - jutro zmienie :-)

:-)

Data: 2010-06-19 17:26:34
Autor: J.F.
[kontrolka ci?nienia oleju] ?wieci się dłużej
On Sat, 19 Jun 2010 09:54:39 -0500,  Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Wciąż nie rozumiem... Chcesz go wylać w trawę pod płotem??
O co Ci chodzi?
Plot pomalowac tym olejem i zabezpieczyc w ten sposob na
nastepny rok :-)

Samym olejem? Nie farbą? :-)

Samym olejem, na stary plot farby juz szkoda :-)

No coz, ja mam takiego "po drodze", dodatkowy narzut na jazde to moze
ze dwie minuty, a i widze na biezaco ze dobrze robi.
A ja sie w miedzyczasie przygladam podwoziu czy tam wszystko dobrze.

No to fajnie masz... :-) Tutaj klientów na halę się przeważnie nie wpuszcza.

U niego cala "hala" to jedno auto miesci :-)

Musze sie przyjrzec jak to u mnie wyglada - ale w poprzednich autach
trzeba dlugiej reki.

Żebyś się nie zdziwił... nie wiem co masz za auto, ale silnik jest
zwykle z przodu, zaraz za zderzakiem :-)

A i tak jakos daleko wychodzi, a przeciez w usa samochody wieksze ..

Ale to wlasnie z butelki latwiej zaswinic :-)

Tylko jak się nie wie czemu butelka ma taki kształt że szyjka
nie jest w środku tylko przy jednej krawędzi...

Bez lejka i tak rozlejesz. A lejka nie masz :-)

albo masz przekręcony gwint w misce olejowej bo
się nikomu kluczem kręcić nie chce tylko użyli pneumatycznego
Chyba nawet nie takiego klucza na wyposazeniu.
Za to cala reszte dopracowana.

No to super masz mechanika...

To chyba nawet nie mechanik, to zmieniacz oleju :-)
Choc jak patrze na jego zabawki to co moze i mechanik, ale nie
samochodowy. Albo dobry majsterkowicz.

Niby grosze, ale zawsze taniej i wiesz że zrobione jest to dobrze.

Jak doliczyc sprzatanie, mycie, pranie, to mnie sie z kolei nie oplaca
tego robic samemu :-)

Mycie? Pranie? O czym Ty mówisz?
No i umycie rąk, ale tego chyba nie wliczasz?

Wliczam, bo trzeba myc dlugo i solidnie i potem jeszcze umywalke
pucowac. A i tak sie gdzies uswinisz i jeszcze pranie dojdzie :-)

ile u niego czekasz w kolejce na taką wymianę,
Z reguly nic. Jak widze kolejke to jade dalej - jutro zmienie :-)
:-)

Punkt widzenia zalezy jak wiadomo od punktu siedzenia :-)
Tylko ze takich fachowcow jest u nas sporo i gesto.


http://forum.azs.pwr.wroc.pl/viewtopic.php?f=12&t=66

J.

Data: 2010-06-19 11:04:21
Autor: Pszemol
[kontrolka ci?nienia oleju] ?wieci się dłużej
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:amnp16dbp931c62gmr0u60p8bmarcau2ma4ax.com...
On Sat, 19 Jun 2010 09:54:39 -0500,  Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Wciąż nie rozumiem... Chcesz go wylać w trawę pod płotem??
O co Ci chodzi?
Plot pomalowac tym olejem i zabezpieczyc w ten sposob na
nastepny rok :-)

Samym olejem? Nie farbą? :-)

Samym olejem, na stary plot farby juz szkoda :-)

Obawiam się, że pierwszy deszcz ten olej wypłucze i trafi do rzeki :-(

No coz, ja mam takiego "po drodze", dodatkowy narzut na jazde to moze
ze dwie minuty, a i widze na biezaco ze dobrze robi.
A ja sie w miedzyczasie przygladam podwoziu czy tam wszystko dobrze.

No to fajnie masz... :-) Tutaj klientów na halę się przeważnie nie wpuszcza.

U niego cala "hala" to jedno auto miesci :-)

Acha, dobrze że już wiem o jakiego typu mechaniku mówimy :-)

Musze sie przyjrzec jak to u mnie wyglada - ale w poprzednich autach
trzeba dlugiej reki.

Żebyś się nie zdziwił... nie wiem co masz za auto, ale silnik jest
zwykle z przodu, zaraz za zderzakiem :-)

A i tak jakos daleko wychodzi, a przeciez w usa samochody wieksze ..

A może ręce masz krótsze? ;-)

Ale tak już serio - schyl się i zobacz - nie musisz mi wierzyć na słowo.

Ale to wlasnie z butelki latwiej zaswinic :-)

Tylko jak się nie wie czemu butelka ma taki kształt że szyjka
nie jest w środku tylko przy jednej krawędzi...

Bez lejka i tak rozlejesz. A lejka nie masz :-)

???
Ani kropli nie rozleję.

A lejek mam, bo do automatycznej skrzyni leje się nowy
olej przez rurkę od bagnetu, więc tu lejek jest niezbędny.

albo masz przekręcony gwint w misce olejowej bo
się nikomu kluczem kręcić nie chce tylko użyli pneumatycznego
Chyba nawet nie takiego klucza na wyposazeniu.
Za to cala reszte dopracowana.

No to super masz mechanika...

To chyba nawet nie mechanik, to zmieniacz oleju :-)
Choc jak patrze na jego zabawki to co moze i mechanik, ale nie
samochodowy. Albo dobry majsterkowicz.

Niby grosze, ale zawsze taniej i wiesz że zrobione jest to dobrze.

Jak doliczyc sprzatanie, mycie, pranie, to mnie sie z kolei nie oplaca
tego robic samemu :-)

Mycie? Pranie? O czym Ty mówisz?
No i umycie rąk, ale tego chyba nie wliczasz?

Wliczam, bo trzeba myc dlugo i solidnie i potem jeszcze umywalke
pucowac. A i tak sie gdzies uswinisz i jeszcze pranie dojdzie :-)

Nie wiem jak Ty to robisz że się tak uświnisz...

ile u niego czekasz w kolejce na taką wymianę,
Z reguly nic. Jak widze kolejke to jade dalej - jutro zmienie :-)
:-)

Punkt widzenia zalezy jak wiadomo od punktu siedzenia :-)
Tylko ze takich fachowcow jest u nas sporo i gesto.


http://forum.azs.pwr.wroc.pl/viewtopic.php?f=12&t=66

Nie podoba mi się ten opis i to z dwu powodów (pomijajac już
że wymieniający ten olej to 100% fajtłapa): po pierwsze - dlaczego
zużyty olej wylewa do ogródka????????????????????????????????
Po drugie - dlaczego korek spustowy tak dokręca silnie że mu
klucz z ręki wypada??????????????????????? Ten dowcip propaguje
złe metody wymiany oleju! :-)

Data: 2010-06-19 19:22:24
Autor: J.F.
[kontrolka ci?nienia oleju] ?wieci się dłużej
On Sat, 19 Jun 2010 11:04:21 -0500,  Pszemol wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Samym olejem, na stary plot farby juz szkoda :-)
Obawiam się, że pierwszy deszcz ten olej wypłucze i trafi do rzeki :-(

Nie, w stare drewno latwo wsiaka.

U niego cala "hala" to jedno auto miesci :-)
Acha, dobrze że już wiem o jakiego typu mechaniku mówimy :-)

Olej zmienia dobrze. Innych uslug nie oferuje :-)

Bez lejka i tak rozlejesz. A lejka nie masz :-)
A lejek mam, bo do automatycznej skrzyni leje się nowy
olej przez rurkę od bagnetu, więc tu lejek jest niezbędny.

a potem z niego dlugo scieka na podloge :-)

Wliczam, bo trzeba myc dlugo i solidnie i potem jeszcze umywalke
pucowac. A i tak sie gdzies uswinisz i jeszcze pranie dojdzie :-)
Nie wiem jak Ty to robisz że się tak uświnisz...

Normalnie, tam brudno jest :-)

http://forum.azs.pwr.wroc.pl/viewtopic.php?f=12&t=66
Nie podoba mi się ten opis i to z dwu powodów (pomijajac już
że wymieniający ten olej to 100% fajtłapa): po pierwsze - dlaczego
zużyty olej wylewa do ogródka????????????????????????????????

A gdzie ma wylac ? No wlasnie, zaraz .. narzekasz ze do mechanika daleko, ale przeciez i
tak do niego jedziesz zeby stary olej oddac ? No i przypomniales mi ze wanienke trzeba wypucowac, i puste kanisterki
trzymac na stary olej :-)

Po drugie - dlaczego korek spustowy tak dokręca silnie że mu
klucz z ręki wypada??????????????????????? Ten dowcip propaguje
złe metody wymiany oleju! :-)

Klucz chinski i sliski od oleju, dobrze napisane :-)

J.

Data: 2010-06-19 19:56:10
Autor: Pszemol
[kontrolka ci?nienia oleju] ?wieci się dłużej
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:qnup165dttjouac5epapgj1nkbd3coae8r4ax.com...
Bez lejka i tak rozlejesz. A lejka nie masz :-)
A lejek mam, bo do automatycznej skrzyni leje się nowy
olej przez rurkę od bagnetu, więc tu lejek jest niezbędny.

a potem z niego dlugo scieka na podloge :-)

Na podłogę? A czemu nie na kawałek ręcznika papierowego?

Wliczam, bo trzeba myc dlugo i solidnie i potem jeszcze umywalke
pucowac. A i tak sie gdzies uswinisz i jeszcze pranie dojdzie :-)
Nie wiem jak Ty to robisz że się tak uświnisz...

Normalnie, tam brudno jest :-)

No ale nie dotykasz palcami tam gdzie brudno... Dotykasz klucza,
który przecież wytarłeś chyba po ostatniej robocie - chyba żeś
flejtuch :-) A potem zbrudzisz sobie kilka palców odkręcając już
do końca śrubę ściekową i tyle.

http://forum.azs.pwr.wroc.pl/viewtopic.php?f=12&t=66
Nie podoba mi się ten opis i to z dwu powodów (pomijajac już
że wymieniający ten olej to 100% fajtłapa): po pierwsze - dlaczego
zużyty olej wylewa do ogródka????????????????????????????????

A gdzie ma wylac ?

Nie wolno wylewać bo się ten olej dostaje do wód gruntowych,
do czyjejś studni, strumieni i rzek itp.
Ma zawieźć do najbliższego punktu gdzie olej wymieniają, tam
sobie z tym olejem poradzą.

No wlasnie, zaraz .. narzekasz ze do mechanika daleko, ale przeciez i
tak do niego jedziesz zeby stary olej oddac ?

Nie, nie jadę do niego. Jadę do najbliższego punktu sieci PepBoys.
A im auta nie dałbym za nic w świecie do naprawy :-)
Gdybym u kogoś zmieniał to pojechałbym do ASO, a to daleko.

No i przypomniales mi ze wanienke trzeba wypucowac, i puste kanisterki
trzymac na stary olej :-)

Po co pucować? Wystarczy obcieknąć i przetrzeć ręcznikiem papierowym.
Po co puste butelki trzymać na stary olej??? Kupujesz nowy w butelkach,
w czasie zmiany oleju stary sobie ścieka do miski. Potem stary z miski
przelewasz do właśnie opróżnionych butelek po nowym...

Po drugie - dlaczego korek spustowy tak dokręca silnie że mu
klucz z ręki wypada??????????????????????? Ten dowcip propaguje
złe metody wymiany oleju! :-)

Klucz chinski i sliski od oleju, dobrze napisane :-)

Chyba mam więcej wprawy bo mój klucz nie jest śliski od oleju...
Staram się wszystko szybko wycierać papierowym ręcznikiem.

Data: 2010-06-09 09:22:35
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Pszemol pisze:
(...)
Podziwiam ludzi którzy z wymianą oleju gdziekolwiek jeżdżą zamiast
samemu sobie to dobrze zrobić... No ale za głupotę zawsze się płaci.

No, ja podziwiam ludzi, którzy z wykonywania takiej czynności tworzą
ideologię mądrości, jakości i wyższości nad setkami głupców, którzy
to wykonują w warsztatach.

Data: 2010-06-09 09:27:25
Autor: Cavallino
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:

Nie, sądzę że coś spieprzył w tym silniku.
I że mechanik postępuje prawidłowo nie ryzykując jeśli wie o zagrożeniu.

Przecież nie mówimy ogólnie o silniku tylko o dziurze w misce olejowej.

Która jak powszechnie wiadomo jest częścią koła.


Silnik 1.8L jest dosyć popularny i oprócz Twojego HGT używany jest
w masie innych samochodów, między innymi Alfie - czy tam też korka
nie wolno odkręcać bo się gwint urywa?

A gdzieś napisałem że nie wolno?
Nie pytałem zresztą o te auta, ale że serwis naprawia również i Alfę i Lancię, to zakładam że robią tak samo.




To są jakieś pierdoły...

Dajesz sobie wciskać kit nieprzeciętny.

Wymień sobie tam choć raz olej sam, co?

LOL
Nie jestem fizyczny, a tego auta nie mam już z 6 lat.

A może po prostu wymyślają sobie śpiewkę aby pokryć swoją niekompetencję?

Ale na czym ona polega?
Sugerujesz, że w jednym Punto potrafią spuścić olej korkiem, a w drugim nie?
ROTFL !!!!

Sądzę że mogą wiedzieć o tym, że nie używają kluczy dynamometrzycznych
i że często ten gwint już jest skopany w momencie gdy klient od nich wyjeżdza
z warsztatu i jest jakieś tam ryzyko że śruba zostanie w ręce przy próbie
odkręcania :-)

Problem w tym, że to było nowe auto, z nigdy nie odkręcanym gwintem, więc nie trafiłeś.
Wymyślaj swoje bzdety dalej.
Widzę że z Ciebie jest niezły mitoman i fantasta, najbardziej lubisz udzielać się w tematach o których nie masz zielonego pojęcia.



Takie odsysanie to dla mechaniora więcej roboty niż normalny sposób.

Czy ja wiem...

Ale ja wiem, bo się przyglądałem na przeglądach.


Nie byłoby takie popularne gdyby nie było wygodniejsze...

Nie jest popularne.
Serwisowałem z 10 aut, w tym z 5 w tym właśnie ASO i nigdy nie używali odsysania poza tym silnikiem.

Jak mi pokażesz takie zalecenie producenta podpisane FIAT

LOL
Nie ośmieszaj się.
Pokaż mi zalecenie producenta podpisane Fiat, które każe co rok wymieniać wariator w tym silniku.

A się dokładnie tak psuł.

Łatwiej mi uwierzyć że coś jeszcze dali radę zepsuć, niż w to że mechanik z głupoty dokłada sobie roboty.

Ja myślę że sobie nie dokłada roboty...

Ja sądzę, że raczej próbujesz trzeszczeć na temat o którym nie masz pojęcia, a nie myślisz.

Data: 2010-06-11 19:42:41
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:hunfom$sf5$1news.onet.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:

Nie, sądzę że coś spieprzył w tym silniku.
I że mechanik postępuje prawidłowo nie ryzykując jeśli wie o zagrożeniu.

Przecież nie mówimy ogólnie o silniku tylko o dziurze w misce olejowej.

Która jak powszechnie wiadomo jest częścią koła.

Chyba odróżniasz miskę olejową od całego silnika?
W szczególności ta sama miska może być użyta w kilku silnikach.

Ale na czym ona polega?
Sugerujesz, że w jednym Punto potrafią spuścić olej korkiem, a w drugim nie?
ROTFL !!!!

Sądzę że mogą wiedzieć o tym, że nie używają kluczy dynamometrzycznych
i że często ten gwint już jest skopany w momencie gdy klient od nich wyjeżdza
z warsztatu i jest jakieś tam ryzyko że śruba zostanie w ręce przy próbie
odkręcania :-)

Problem w tym, że to było nowe auto, z nigdy nie odkręcanym gwintem, więc nie trafiłeś.
Wymyślaj swoje bzdety dalej.
Widzę że z Ciebie jest niezły mitoman i fantasta, najbardziej lubisz udzielać się w tematach o których nie masz zielonego pojęcia.

Nie mitoman tylko się rutynowo spotykam z autem potraktowanym siłowo
na stacji obsługi - ten korek jest dokręcany tak jakby mechanicy brali udział
w konkursie na to "kto dokręci mocniej aby następny nie umiał odkręcić".
Wśród dzieci jest taka podobna zabawa z zakrecaniem butelki plastikowej
PET tak aby drugie dziecko nie dało rady odkręcić. Może im ta zabawa się
spodobała i zamiast dokręcać tyle ile producent nakazał dokręcają na siłę.

Takie odsysanie to dla mechaniora więcej roboty niż normalny sposób.

Czy ja wiem...

Ale ja wiem, bo się przyglądałem na przeglądach.


Nie byłoby takie popularne gdyby nie było wygodniejsze...

Nie jest popularne.
Serwisowałem z 10 aut, w tym z 5 w tym właśnie ASO i nigdy nie używali odsysania poza tym silnikiem.

Jak mi pokażesz takie zalecenie producenta podpisane FIAT

LOL
Nie ośmieszaj się.
Pokaż mi zalecenie producenta podpisane Fiat, które każe co rok wymieniać wariator w tym silniku.

A się dokładnie tak psuł.

Łatwiej mi uwierzyć że coś jeszcze dali radę zepsuć, niż w to że mechanik z głupoty dokłada sobie roboty.

Ja myślę że sobie nie dokłada roboty...

Ja sądzę, że raczej próbujesz trzeszczeć na temat o którym nie masz pojęcia, a nie myślisz.

O metodzie z odsysaniem oleju dyskutowałem tu w usenecie ze dwa lata temu
i wynikalo z tej dyskusji że metoda jest jednak popularna z jakichś powodów...
Nie wiem dlaczego zarzucasz mi że nie mam pojęcia o czymś naprawdę
trywialnym. To tak jak ktoś tu obok mi zarzucał że dopiero wczoraj czy we
wtorek pierwszy raz o tej metodzie usłyszałem, co jest również bujdą...

Data: 2010-06-08 21:45:16
Autor: Kuba \(aka cita\)
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:hul8q6.5pk.0poczta.onet.pl...
"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:hukrgu$g8n$1news.onet.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:

Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

Takiego sposobu wymiany oleju używano w moim Punto HGT.
Ponoć z powodu kłopotów z korkiem spustowym w tym silniku, który
miał tendencję do psucia się podczas odkręcania - zerwanie gwintu.

Gdzie Wy znajdujecie tych mechaników, panowie???


ASO przy największym dealerze Fiata w Polsce.

To wstyd...


sam sie wstydz, ze nie znasz takiej metody wymiany oleju.
Metoda jest prosta, redukuje mozliwość rozlania oleju i mozna ją przeprowadzić bez podnoszenia/wchodzenia pod auto.

Stosowana powrzechnie w miejscach, gdzie często wymienia sie olej i gdzie mają odpowiedni sprzęt.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka

Data: 2010-06-08 15:26:46
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> wrote in message news:hum6kf$7el$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:hul8q6.5pk.0poczta.onet.pl...
"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:hukrgu$g8n$1news.onet.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:

Maszyny do odsysania?? :-))) A kto takie maszyny produkuje?
Znasz jakieś auta które nie mają śruby spustowej na misce oleju?

Takiego sposobu wymiany oleju używano w moim Punto HGT.
Ponoć z powodu kłopotów z korkiem spustowym w tym silniku, który
miał tendencję do psucia się podczas odkręcania - zerwanie gwintu.

Gdzie Wy znajdujecie tych mechaników, panowie???


ASO przy największym dealerze Fiata w Polsce.

To wstyd...


sam sie wstydz, ze nie znasz takiej metody wymiany oleju.

Jest mnóstwo metod na skróty we wszystkich dziedzinach życia...
Nie wiem gdzie tu widzisz wstyd?

Metoda jest prosta, redukuje mozliwość rozlania oleju i mozna ją przeprowadzić bez podnoszenia/wchodzenia pod auto.

Metoda jest bardzo wygodna dla mechanika, jak każdy "skrót"
bo nie musi czekać w kolejce na podnośnik zajęty poważną
robotą i może zrobić szybkie pieniądze na byle jakiej usłudze...

A że klient i jego samochód na tym ucierpią - nikt o to nie dba.
Liczą się szybkie pieniądze po najmniejszej linii oporu.

Stosowana powrzechnie w miejscach, gdzie często wymienia
sie olej i gdzie mają odpowiedni sprzęt.

I znajdą się frajerzy którzy nie rozumiejąc konsekwencji takiej
metody zgodzą się na jej użycie i za nią zapłacą...

Data: 2010-06-08 22:25:30
Autor: kogutek
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Jak mi pokażesz takie zalecenie producenta podpisane FIAT aby
w tym silniku nie odkręcać spustu bo spieprzyliśmy gwinty i łatwo
je urwać to Ci uwierzę :-) jak na razie uważam że jesteś łatwowierny.
Żeby cokolwiek wiedzieć o korkach spustowych trzeba wykręcić ich przynajmniej
kilkadziesiąt. Po takiej lekcji ma się mniej więcej takie informacje. Są korki z
uszczelką. Żeby było szczelne i żeby go nie urwać trzeba dokręcać z siłą
określoną przez producenta, najczęściej bardzo małą, i mieć nowe uszczelki. Przy
korkach stożkowych tak samo ale nie trzeba mieć uszczelek. W realu wygląda to
tak. Najgorszy jest zmieniacz oleju amator majsterkowicz. Kluczy ma od zemsty
ale żaden nie jest dobrej jakości. Odkręci bez problemu. Przykręci też, a że z
reguły nie ma nowej uszczelki to doje. bie aż mu się klucz przeskoczy. Jak ma
nową uszczelkę zrobi tak samo. Przy następnej zmianie jak przetestował wszystkie
klucze nastawne jakie miał, wszystkie klucze do rur i udało mu się nie urwać to
 jedzie żeby mu ktoś olej zmienił i wali głupa. Nie ma siana żeby po takim
specjaliście nie urwać w sumie lichego mocowania tulejki z gwintem w misce
olejowej. Przy skrzyni to samo. W skrzyniach z reguły są korki stożkowe. Żeby
było szczelne wystarczy bez klucza mocniej ręką dokręcić. A dokręcone jest tak
że sos szedł z gwintu. Odkręcić uszkodzony korek ze skrzyni trochę łatwiej.
Czasami wystarcza popukanie w niego impulsatorem udarowym z napędem ręcznym. A
czasami trzeba płaskownik przyspawać żeby się odkręciło. Korek wlewowy do
skrzyni to zupełnie inna para kaloszy. Miejsce z reguły trudno dostępne. Jak
jest dokręcone z normalną siłą odkręci się bez problemu. Ale jak majsterkowicz
zniszczył przez głupotę łeb w korku to zostaje nalanie oleju przez mechanizm
zmiany biegów albo inny otwór na przykład przez dziurę po włączniku światła
wstecznego. Jak zmieniacz oleju w warsztacie ma inteligencję drzewa co przy
drodze rośnie to jest jeszcze gorzej. Bo miał lepsze klucze jak dokręcał.
Próżniowa odsysaczka to wspaniały patent ta takie okazje. Ona nie tylko odessać
potrafi ale i wcisnąć olej pod dużym ciśnieniem. Są dwa rodzaje klientów. Jeden
przyjedzie i powie ze coś sam popsuł albo gdzieś mu robili i olej leci. Z nimi
sprawa prosta. Ale są tacy co przyjeżdża pierwszy raz. To on zostawi samochód ,
tu jest olej i filtr i żeby w międzyczasie zrobić bo przyjdzie za trzy godziny.
Auto na kanał a tam jakieś sznurki, pakuły, uszczelniacze, silikony. To auto od
razu w to samo miejsce gdzie postawił. I niech będzie przy spuszczaniu oleju. To
się go poinformuje żeby nową miskę przyniósł albo starą mu się odpłatnie
naprawi. Jacy oni zdziwieni są kiedy się okazuje ze mechanik też ma głowę. --


Data: 2010-06-08 10:45:53
Autor: Olek
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
On 2010-06-08 05:30, Pszemol wrote:

Od wielu lat sam sobie wymieniam olej w swoich samochodach
i naprawdę nie widzę powodów aby sobie utrudniać życie jakimś
odsysaniem oleju do góry...

raczej ułatwiać, a Ty pewnie dinozaur motoryzacyjny, jak o odsysaczach oleju nie słyszałeś i nie widziałeś...

Data: 2010-06-08 11:19:16
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Olek" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote in message news:hul002$ukm$1news.onet.pl...
On 2010-06-08 05:30, Pszemol wrote:

Od wielu lat sam sobie wymieniam olej w swoich samochodach
i naprawdę nie widzę powodów aby sobie utrudniać życie jakimś
odsysaniem oleju do góry...

raczej ułatwiać, a Ty pewnie dinozaur motoryzacyjny,
jak o odsysaczach oleju nie słyszałeś i nie widziałeś...

Słyszałem, jak najbardziej... tylko że jest to idiotyczna metoda.
Prowadnica bagnetu nigdy do dna miski nie sięga, a na dnie
zbierają się wszystkie opiłki i gluty które warto wraz ze starym
olejem usunąć... Po to producent umieścił korek spustowy
w najniższym miejscu miski olejowej aby jak najwięcej syfu
zeszło przy wymianie oleju normalną metodą...
Presja na częściową wymianę oleju przez odsysanie pochodzi
pewnie od zakładów usługowych, dla których jest to zwykła
wygoda kosztem jakości wykonanej usługi...
Klient powinien we własnym interesie zawsze upierać się
na spuszczanie oleju przez korek spustowy i nie pozwalać
sobie wciskać kitu że odsysanie to nowa "cool" moda a śruba
spustowa to przeżytek dla dinozaurów.

Data: 2010-06-08 22:37:45
Autor: Olek
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
On 2010-06-08 18:19, Pszemol wrote:

Słyszałem, jak najbardziej... tylko że jest to idiotyczna metoda.
Prowadnica bagnetu nigdy do dna miski nie sięga, a na dnie
zbierają się wszystkie opiłki i gluty które warto wraz ze starym
olejem usunąć...

akurat pracuję nad ASO i zszedłem spytać gdzie ta "rura" sięga... mówił mi gość że na samiusieńkie dno i że więcej tym zbierzesz niż odkręcając korek... Kłamał?

Data: 2010-06-08 17:36:04
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Olek" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote in message news:hum9mq$btk$1news.onet.pl...
On 2010-06-08 18:19, Pszemol wrote:

Słyszałem, jak najbardziej... tylko że jest to idiotyczna metoda.
Prowadnica bagnetu nigdy do dna miski nie sięga, a na dnie
zbierają się wszystkie opiłki i gluty które warto wraz ze starym
olejem usunąć...

akurat pracuję nad ASO i zszedłem spytać gdzie ta "rura" sięga... mówił mi gość że na samiusieńkie dno i że więcej tym zbierzesz niż odkręcając korek... Kłamał?

A kogo pytałeś i o które auto konkretnie pytałeś? :-)

Data: 2010-06-08 21:58:16
Autor: Robert Rędziak
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
On Tue, 08 Jun 2010 22:37:45 +0200, Olek
<alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:

akurat pracuję nad ASO i zszedłem spytać gdzie ta "rura" sięga... mówił mi gość że na samiusieńkie dno i że więcej tym zbierzesz niż odkręcając korek... Kłamał?

 Nie, szczególnie że niejednokrotnie korek jest nie na samym dnie
 miski, a na boku, tuż przy dnie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-06-08 17:35:31
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"RobertRędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrni0tf7o.bjh.rekindrapak.wkurw.org...
On Tue, 08 Jun 2010 22:37:45 +0200, Olek
<alexhawk@usuntentekst_onet.pl> wrote:

akurat pracuję nad ASO i zszedłem spytać gdzie ta "rura" sięga... mówił
mi gość że na samiusieńkie dno i że więcej tym zbierzesz niż odkręcając
korek... Kłamał?

Nie, szczególnie że niejednokrotnie korek jest nie na samym dnie
miski, a na boku, tuż przy dnie.

Bo takie umiejscowienie staje się najniższym punktem gdy
uniesiesz przód auta do góry...

Data: 2010-06-09 11:35:46
Autor: Przemysław Czaja
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Użytkownik "Pszemol"


akurat pracuję nad ASO i zszedłem spytać gdzie ta "rura" sięga... mówił
mi gość że na samiusieńkie dno i że więcej tym zbierzesz niż odkręcając
korek... Kłamał?

Nie, szczególnie że niejednokrotnie korek jest nie na samym dnie
miski, a na boku, tuż przy dnie.

Bo takie umiejscowienie staje się najniższym punktem gdy
uniesiesz przód auta do góry...

Po przeczytaniu wszystkich Twoich wypowiedzi w tym watku, szczególnie TEJ pragne oznajmić, że dyskusja z Tobą już mi nie odpowiada
Wędrujesz do KF

Pa.

Data: 2010-06-10 17:01:07
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Przemyslaw Czaja" <przempo@poczta.fm> wrote in message news:hunndd$v3$1mx1.internetia.pl...
Po przeczytaniu wszystkich Twoich wypowiedzi w tym watku, szczególnie TEJ pragne oznajmić, że dyskusja z Tobą już mi nie odpowiada
Wędrujesz do KF

A co mnie to obchodzi co ty czytasz a czego nie?

Data: 2010-06-07 22:45:10
Autor: Przemysław Czaja
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Użytkownik "wawior85"

A jak wygląda odsysanie: odbywa się to przez rurkę na bagnet, tak?

Genetalnie tak.
Ja sobie kiedyś poradziłem w ten sposób, że skombinowałem wężyk od kroplówki, przez rurkę do miski i delikatnie zassać - jak wylot będzie nizej niż miska to ściągniesz ile chcesz

Data: 2010-06-07 16:19:00
Autor: Pszemol
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej
"Przemyslaw Czaja" <przempo@poczta.fm> wrote in message news:hujlsg$fpu$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "wawior85"

A jak wygląda odsysanie: odbywa się to przez rurkę na bagnet, tak?

Genetalnie tak.
Ja sobie kiedyś poradziłem w ten sposób, że skombinowałem wężyk od kroplówki, przez rurkę do miski i delikatnie zassać - jak wylot będzie nizej niż miska to ściągniesz ile chcesz

Jak by Cię przy tym procederze "odsysania" mechanik zobaczył
to polałby chyba w pory... :-)

Data: 2010-06-07 23:35:44
Autor: kog
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Użytkownik "wawior85"

> A jak wygląda odsysanie: odbywa się to przez rurkę na bagnet, tak?

Genetalnie tak.
Ja sobie kiedyś poradziłem w ten sposób, że skombinowałem wężyk od kroplówki, przez rurkę do miski i delikatnie zassać - jak wylot będzie nizej niż miska to ściągniesz ile chcesz
To mu jeszcze poradź żeby sobie na okoliczność spuszczania oleju, przez rurkę co
ma 2,5mm średnicy w środku , zanabył czteropak piwa i paczkę fajek. Jak skończy
piwo i wypali fajki to ze dwie szklanki oleju wylecą. Tak wiem robiłeś to nie
raz i zawsze chlustało olejem z rurki. Jemu tak się nie uda. Generalnie gitarę
zawraca. Za moment mu wywali uszczelkami nadmiar i będzie miał przepisowe 5mm
poniżej minimum. Czy to kur.. wa takie trudne wymyślić żeby filtr oleju wykręcić
i z niego wylać. --


Data: 2010-06-07 23:49:47
Autor: Przemysław Czaja
[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Użytkownik "kog"

To mu jeszcze poradź żeby sobie na okoliczność spuszczania oleju, przez rurkę co
ma 2,5mm średnicy w środku , zanabył czteropak piwa i paczkę fajek. Jak skończy
piwo i wypali fajki to ze dwie szklanki oleju wylecą.

No i to będzie pewnie te 4 mm ;-) a jak mu się spieszy, to do wężyka można jakąś większą strzykawkę podpiąć i masz maszynę prózniową ;-)

Filtr wykręcać? jaaasne...spróbował byś w Vectrze 1.9 cdti, to by Ci się odechciało, pozatym zalane pół bloku silnika i cała osłona też zbyt fajna nie jest - ale jak kto się lubi babrać to proszę bardzo :)

[kontrolka ciśnienia oleju] świeci się dłużej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona