Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   świetlówka vs żarówka

świetlówka vs żarówka

Data: 2011-11-13 22:09:22
Autor: _ąćęłńóśżź.
świetlówka vs żarówka
Policz 6 godzin dziennie świecenia czyli około 2 tys. godzin rocznie.
Energooszczędna zużyje przez ten rok 28 kWh czyli prądu za 14 złotych i jeszcze rachunek od okulisty (wzrok) i psychiatry (deprecha).
Zwykła zużyje przez ten rok 120 kWh + dodatkowe dwie żarówki czyli razem 64 zł + plaster na oparzenia.
Weź pod uwagę, że jak tłuczesz energooszczedną (co się zdarza, w siatce z zakupami lub rakietką do badmintona) to masz bardziej w plecy i mniej zdrowo.
I nie wierz w te przeliczniki mocy, co podają na pudełkach.
Co "setka" to "setka" i żadna 20 W tego nie zastąpi.
Może dlatego, że dużo światła jest emitowane "do środka", mimo coraz bardziej udziwnionych kształtów rurek.

--


Data: 2011-11-14 00:47:37
Autor: M1SLQ
świetlówka vs żarówka
Energooszczędna zużyje przez ten rok 28 kWh czyli prądu za 14 złotych i
jeszcze rachunek od okulisty (wzrok) i psychiatry (deprecha).


O, to, to! Czemu wszyscy o tym zapominają? Energooszczędna _nie świeci_ tak, jak zwykła żarówka.


Pozdrawiam

Data: 2011-11-14 09:27:57
Autor: Dziobak
świetlówka vs żarówka

Użytkownik "M1SLQ"  napisał

O, to, to! Czemu wszyscy o tym zapominają? Energooszczędna _nie świeci_ tak, jak zwykła żarówka.

Nie wszyscy , nie wszyscy  :)))

pozdrawiam

Dziobak


ps. ... i precz z preczem  !! ;)

Data: 2011-11-14 17:46:51
Autor: kogutek
świetlówka vs żarówka
M1SLQ <m-b-i-e-r-w-i-a@minusyPRECZ.o2.pl> napisał(a):
> Energooszczędna zużyje przez ten rok 28 kWh czyli prądu za 14 złotych > i
> jeszcze rachunek od okulisty (wzrok) i psychiatry (deprecha).


O, to, to! Czemu wszyscy o tym zapominają? Energooszczędna _nie świeci_ tak, jak zwykła żarówka.


Pozdrawiam
Nie tyle zapominają co nie wiedzą. Świetlówka ( znaczy się żarówka
energooszczędna) zapala się i gaśnie od 80 do 200 tysięcy razy na sekundę.
Gdyby nie czas poświaty luminoforu to może karaluch by coś zauważył. Głowa by
go mogła boleć albo oczy. Dla człowieka świetlówka z gwintem, wkręcona do
żyrandola, świeci tak jak by prądem stałym była zasilana. --


Data: 2011-11-14 21:42:21
Autor: Dziobak
świetlówka vs żarówka

Użytkownik "kogutek" napisał

Gdyby nie czas poświaty luminoforu to może karaluch by coś zauważył. Głowa by
go mogła boleć albo oczy.

I to już jest podstawa do interwencji "zielonych"  ;)


pozdrawiam

Dziobak

Data: 2012-02-27 17:34:40
Autor: Marek Dyjor
świetlówka vs żarówka
M1SLQ wrote:
Energooszczędna zużyje przez ten rok 28 kWh czyli prądu za 14 złotych
i
jeszcze rachunek od okulisty (wzrok) i psychiatry (deprecha).


O, to, to! Czemu wszyscy o tym zapominają? Energooszczędna _nie
świeci_ tak, jak zwykła żarówka.

bylejakie "żarówki" energooszczędne świecą do dupy to prawda.

Dobre "żarówki" energooszczędnę daja dobre śwaitło tylko są drogie.

to jest kwestia ciągłości widma emisyjnego od współczynnika Ra.

Data: 2012-02-29 19:53:59
Autor: _ąćęłńóśźż.
świetlówka vs żarówka
"Dobre" to pojęcie więcej, niż względne - może być dobra kaszanka i beznadziejne krewetki.
Żarówki energooszczędne wkręcam z biedy (bo prąd drogi jak ch...), nie z komfortu.
Markowe (Pollux Professional, Ikea, lepsze Philipsy i lepsze Osramy) od lat się nie przepalają mimo braku szacunku (pstrykam kiedy mi przyjdzie ochota), jedynie nieco przyciemniają się (ostatnio z tej przyczyny wymieniłem po latach jakiegoś Philipsa serii pro na niemal identyczną).
Tanie markowe (przepalają się) lub niemarkowe (beznadziejne widmo prosto do psychiatryka) to szajs.
Przy czym markowe też dają d...: Osramy brzęczą, a Philipsy mrugają przy wyłącznikach z podświetlaniem neonówkami.


-- -- -
Dobre żarówki energooszczędne daja dobre światło tylko są drogie.

--


Data: 2011-11-15 10:05:42
Autor: nom
świetlówka vs żarówka

Użytkownik "_ąćęłńóśżź." <j666@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j9pf6i$evg$1inews.gazeta.pl...
Policz 6 godzin dziennie świecenia czyli około 2 tys. godzin rocznie.
Energooszczędna zużyje przez ten rok 28 kWh czyli prądu za 14 złotych i
jeszcze rachunek od okulisty (wzrok) i psychiatry (deprecha).
Zwykła zużyje przez ten rok 120 kWh + dodatkowe dwie żarówki czyli razem 64
zł + plaster na oparzenia.

W zimie taka żarówka dogrzewa pomieszczenie, w którym świeci. :-)
Ponadto żarówka szybko osiaga maksymalną jasność, w świetlówce potrzeba kilka minut.
Ja teraz widziałem żarówki halogenowe 53W w bańce jak zwykła żarówka, odpowiadają 70W zwykłej żarówce.
Barwa światła bardzo przyjemna. :-)

Data: 2011-11-15 14:38:17
Autor: Borys Pogoreło
świetlówka vs żarówka
Dnia Tue, 15 Nov 2011 10:05:42 +0100, nom napisał(a):

W zimie taka żarówka dogrzewa pomieszczenie, w którym świeci. :-)

 Latem za to denerwuje

Ponadto żarówka szybko osiaga maksymalną jasność, w świetlówce potrzeba kilka minut.

 Są już cywilizowane świetlówki, poniżej minuty. Choć nadal to jest ich
spora wada.

Ja teraz widziałem żarówki halogenowe 53W w bańce jak zwykła żarówka, odpowiadają 70W zwykłej żarówce.
Barwa światła bardzo przyjemna. :-)

 Też gorące i do tego delikatne. Do tego oświetlenie punktowe.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2011-11-15 15:48:19
Autor: Andrzej Lawa
świetlówka vs żarówka
W dniu 15.11.2011 14:38, Borys Pogoreło pisze:

Ja teraz widziałem żarówki halogenowe 53W w bańce jak zwykła żarówka, odpowiadają 70W zwykłej żarówce.
Barwa światła bardzo przyjemna. :-)

 Też gorące

Rzekłbym - gorętsze.

i do tego delikatne.

Eeetam.

Do tego oświetlenie punktowe.

Nie tylko.

Data: 2011-11-15 19:00:09
Autor: nom
świetlówka vs żarówka

Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:vkrr4iv1cct6.1j4pk15fw7yly$.dlg40tude.net...
Latem za to denerwuje

Latem dzień dłużej trwa i mniej się świeci. :-)

Też gorące i do tego delikatne. Do tego oświetlenie punktowe.

Halogenowa delikatna? W samochodzie używa się halogenowych a trzęsie na naszych drogach i jakoś nie przepalają się szybko.
Punktowe? A zwykłą żarówka daje punktowe światło?
http://image.ceneo.pl/data/products/1712715/f-osram-zarowka-halogenowa-energy-saver-42w-e27.jpg

Data: 2011-11-16 02:03:35
Autor: Borys Pogoreło
świetlówka vs żarówka
Dnia Tue, 15 Nov 2011 19:00:09 +0100, nom napisał(a):

Latem za to denerwuje

Latem dzień dłużej trwa i mniej się świeci. :-)

 A ja lubię siedzieć nocami. ICMPTZ? ;)

Też gorące i do tego delikatne. Do tego oświetlenie punktowe.

Halogenowa delikatna? W samochodzie używa się halogenowych a trzęsie na naszych drogach i jakoś nie przepalają się szybko.

 Nie znam konstrukcji tych samochodowych, ale tam to musi być jakoś
sensownie rozwiązane. Domowe, tanie, ponoć można szybko wykończyć przez
zwykłe poruszanie.

Punktowe? A zwykłą żarówka daje punktowe światło?
http://image.ceneo.pl/data/products/1712715/f-osram-zarowka-halogenowa-energy-saver-42w-e27.jpg

 Większość popularnych reflektorków daje światło punktowe. Poza tym ten
Osram kosztuje ok. 7zł, a ma żywotność raptem dwa razy dłuższą niż żarówka
za grosze.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2011-11-16 07:19:20
Autor: nom
świetlówka vs żarówka

Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:125iv78c4wmxs$.5cofqsddx1or.dlg40tude.net...

Większość popularnych reflektorków daje światło punktowe. Poza tym ten
Osram kosztuje ok. 7zł, a ma żywotność raptem dwa razy dłuższą niż żarówka
za grosze.

Ja kupowałem 53W z Piły w Biedronce w promocji po 2,99zł/szt.
To nie jest reflektor tylko zwykła bańka. :-)

Data: 2011-11-16 08:33:33
Autor: Andrzej Lawa
świetlówka vs żarówka
W dniu 16.11.2011 02:03, Borys Pogoreło pisze:

 Większość popularnych reflektorków daje światło punktowe. Poza tym ten

Niehalogenowy reflektorek też będzie punktowy - twój argument jest
idiotyczny.

Data: 2011-11-16 21:31:13
Autor: kogutek
świetlówka vs żarówka
Borys Pogoreło <borys@pl.edu.leszno> napisał(a):
Dnia Tue, 15 Nov 2011 19:00:09 +0100, nom napisał(a):

>> Latem za to denerwuje
> > Latem dzień dłużej trwa i mniej się świeci. :-)

 A ja lubię siedzieć nocami. ICMPTZ? ;)

>> Też gorące i do tego delikatne. Do tego oświetlenie punktowe.
> > Halogenowa delikatna? W samochodzie używa się halogenowych a trzęsie na > naszych drogach i jakoś nie przepalają się szybko.

 Nie znam konstrukcji tych samochodowych, ale tam to musi być jakoś
sensownie rozwiązane. Domowe, tanie, ponoć można szybko wykończyć przez
zwykłe poruszanie.

> Punktowe? A zwykłą żarówka daje punktowe światło?
> http://image.ceneo.pl/data/products/1712715/f-osram-zarowka-halogenowa-energy
-saver-42w-e27.jpg

 Większość popularnych reflektorków daje światło punktowe. Poza tym ten
Osram kosztuje ok. 7zł, a ma żywotność raptem dwa razy dłuższą niż żarówka
za grosze.

W samochodowych drut jest gruby i krótki. To całą tajemnica że od wstrząsów
się nie urywa. samochodowe specjalnie dużej żywotności nie mają. Pod tym
względem według mnie są sporo gorsze od żyrandolowych. Na samochodach była
dyskusja o trwałości żarówek. Ktoś dał linka do testów. Ciekawy wniosek z
niego wynikał. Dobrej jakości samochodowy halogen dawał 1500lm z
pięćdziesięciu wat. To jeszcze raz tyle co daje wkręcany żyrandolowy halogen w
bańce żarówkowej o tej samej mocy. Może warto by było oświetlenie w domu
zrobić na H7. --


Data: 2011-11-18 02:48:46
Autor: Dziobak
świetlówka vs żarówka

Użytkownik "kogutek"  napisał

Może warto by było oświetlenie w domu
zrobić na H7.


będzie trochę strat na trafo ale skoro dają dwa razy większy strumień...

pozdrawiam


dziobak

Data: 2011-11-20 11:08:55
Autor: zil0g
swietlowka vs zarowka
*kogutek* wdusil[a] knefle:

W samochodowych drut jest gruby i krótki. To całą tajemnica że od wstrząsów
się nie urywa. samochodowe specjalnie dużej żywotności nie mają. Pod tym
względem według mnie są sporo gorsze od żyrandolowych. Na samochodach była
dyskusja o trwałości żarówek. Ktoś dał linka do testów. Ciekawy wniosek z
niego wynikał. Dobrej jakości samochodowy halogen dawał 1500lm z
pięćdziesięciu wat. To jeszcze raz tyle co daje wkręcany żyrandolowy halogen w
bańce żarówkowej o tej samej mocy. Może warto by było oświetlenie w domu
zrobić na H7.

Ciekawe jak robili pomiar ze im 2x wiekszy strumien wyszedl.

Data: 2011-11-20 21:26:02
Autor: kogutek
swietlowka vs zarowka
zil0g <zil0g@megapolis.prl> napisał(a):
*kogutek* wdusil[a] knefle:

>W samochodowych drut jest gruby i krótki. To całą tajemnica że od wstrząsów
>się nie urywa. samochodowe specjalnie dużej żywotności nie mają. Pod tym
>względem według mnie są sporo gorsze od żyrandolowych. Na samochodach była
>dyskusja o trwałości żarówek. Ktoś dał linka do testów. Ciekawy wniosek z
>niego wynikał. Dobrej jakości samochodowy halogen dawał 1500lm z
>pięćdziesięciu wat. To jeszcze raz tyle co daje wkręcany żyrandolowy halogen w
>bańce żarówkowej o tej samej mocy. Może warto by było oświetlenie w domu
>zrobić na H7. Ciekawe jak robili pomiar ze im 2x wiekszy strumien wyszedl.
Znajdz sobie temat na samochodach. Otworzysz link i tam namiary na redakcję
znajdziesz. Spytasz i Ci odpiszą jak robili pomiary. Z artykułu wynikało że
jest norma i określa że żarówka samochodowa ma mieć 1500 lumenów +-15%. Były
takie co 800 miały ale kilka takich co się mieściło w normie też było. W sumie
nic dziwnego że niskonapięciowe żarówki dają więcej światła bo prąd pracuje a
nie napięcie. Miałem kiedyś Trabanta z 6 woltową instalacją i miał lepsze
światłą mijania od dużego fiata z żarówkami halogenowymi. --


Data: 2011-11-18 21:36:47
Autor: Czarek Daniluk
świetlówka vs żarówka
W dniu 2011-11-13 23:09, _ąćęłńóśżź. pisze:
Policz 6 godzin dziennie świecenia czyli około 2 tys. godzin rocznie.
Energooszczędna zużyje przez ten rok 28 kWh czyli prądu za 14 złotych i
jeszcze rachunek od okulisty (wzrok) i psychiatry (deprecha).
Zwykła zużyje przez ten rok 120 kWh + dodatkowe dwie żarówki czyli razem 64
zł + plaster na oparzenia.
Weź pod uwagę, że jak tłuczesz energooszczedną (co się zdarza, w siatce z
zakupami lub rakietką do badmintona) to masz bardziej w plecy i mniej zdrowo.
I nie wierz w te przeliczniki mocy, co podają na pudełkach.
Co "setka" to "setka" i żadna 20 W tego nie zastąpi.
Może dlatego, że dużo światła jest emitowane "do środka", mimo coraz bardziej
udziwnionych kształtów rurek.

te 28 do 120 to nie tak do końca.
Policzyłeś czyste zużycie energii według tego co jest podane na opakowaniu.
Pragnę zauważyć że to co podałeś zależy tylko i wyłącznie od tego ile razy włączasz i wyłączasz źródła oświetlenia + od temperatury otoczenia.

Pozdrawiam !

świetlówka vs żarówka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona