Witam, kupilem laptopa HP z systemem win 7, i gosc powiedzial
mi że nie mozna sobie zainstalopwać systemy np. XP
Niewiem czy to prawda ?

--

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
!_"      GG - 642666                         www.tetrus.pl
(_)\_   Skype - jurek.malinowski     jurant@tetrus.pl
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
jurekmalinowski@gmail.com         duże pliki ...

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "jurant"

Witam, kupilem laptopa HP z systemem win 7, i gosc powiedzial
mi że nie mozna sobie zainstalopwać systemy np. XP

1. Wiele osób mówi różne rzeczy.
2. "można", to nie to samo, co "wolno".

Niewiem czy to prawda ?

1. "Nie wiem"
2. Nie zostawiaj odstępu przed pytajnikiem
3. Owszem, nie wiesz.

Cieszęsiężemogłempomóc.

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

W dniu 2010-04-02 13:10, Mariusz Kruk pisze:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done<  "jurant"

Witam, kupilem laptopa HP z systemem win 7, i gosc powiedzial

2. Nie zostawiaj odstępu przed pytajnikiem

To akurat doskonale wzmacnia czytelność w krótkich zdaniach i zwiększa preswazyjność zapytania - co prawda REGUŁY mówią co innego, ale reguły są głównie po to by cielęta je przestrzegały - przewodnicy robią co chcą :).

Cieszęsiężemogłempomóc :)




--
Grzegorz Brycki, http://beczkasoli.pl/GD298, a Ty?

Grzegorz Brycki napisał(a) w <hp4rc0$ldk$1@news.onet.pl> :

W dniu 2010-04-02 13:10, Mariusz Kruk pisze:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done<  "jurant"

Witam, kupilem laptopa HP z systemem win 7, i gosc powiedzial

2. Nie zostawiaj odstępu przed pytajnikiem

To akurat doskonale wzmacnia czytelność w krótkich zdaniach i zwiększa
preswazyjność zapytania - co prawda REGUŁY mówią co innego, ale reguły
są głównie po to by cielęta je przestrzegały - przewodnicy robią co chcą
:).

Ac o nato zasady orograficznej ęzyka polskiego ? Chybal epiej przestrzegać !
--
Maciek
I spend my time wasting yours.

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Grzegorz Brycki"

Witam, kupilem laptopa HP z systemem win 7, i gosc powiedzial

2. Nie zostawiaj odstępu przed pytajnikiem

To akurat doskonale wzmacnia czytelność w krótkich zdaniach i zwiększa preswazyjność zapytania

Bzdura. Pokazuje tylko niechlujność piszącego.

- co prawda REGUŁY mówią co innego, ale reguły są głównie po to by cielęta je przestrzegały - przewodnicy robią co chcą :).

Nie bój się, wyrośniesz z tej pseudoanarchii.

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Grzegorz Brycki pisze:

To akurat doskonale wzmacnia czytelność w krótkich zdaniach i zwiększa

Wydaje mi się, że jasny język *bardziej* "wzmacnia czytel-
ność", cokolwiek to ma znaczyć.

preswazyjność zapytania - co prawda REGUŁY mówią co innego, ale reguły

I reguł należy się trzymać. Koniec, kropka.

są głównie po to by cielęta je przestrzegały - przewodnicy robią co chcą

Przewodnicy? Raczej włóczędzy.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

> 2. Nie zostawiaj odstępu przed pytajnikiem

 

To akurat doskonale wzmacnia czytelność w krótkich zdaniach i zwiększa preswazyjność zapytania

co za prawdy objawione. więcej proszę.


K>N>S>


--

jurant wrote:

Witam, kupilem laptopa HP z systemem win 7, i gosc powiedzial
mi że nie mozna sobie zainstalopwać systemy np. XP
Niewiem czy to prawda ?

Zajrzyj na strone hp do wsparcia technicznego i zobacz na jakie
systemy sa dostepne sterowniki.
Zdrowko

jurant pisze:

Witam, kupilem laptopa HP z systemem win 7, i gosc powiedzial
mi że nie mozna sobie zainstalopwać systemy np. XP
Niewiem czy to prawda ?

Nie ma sensu dałngrejdować do XP. IMHO w przypadku Visty było to zrozumiałe. Win7 jest wg mnie lepszy/wydajniejszy od XP (zwłaszcza wersja 64-bit).

Pzdr, OMSON

Witam
Tutaj zapewne chodzi o co innego.
Nie wiem jak w innych laptopach HP ale w wersji ProBook 4310s (Celeron 1,8GHz, 1GB ramu) spotkałem się z hasłem na biosie. Dysk jest ustawiony w trybie AHCI i przy standardowej instalce XP pokazuje się blue screen. Oczywiście w biosie wegług instrukcji jest możliwa zamiana trybu pracy, ale jak się do biosu dostać?

Pozdrawiam

***Einstein*** pisze:

Witam
Tutaj zapewne chodzi o co innego.
Nie wiem jak w innych laptopach HP ale w wersji ProBook 4310s (Celeron 1,8GHz, 1GB ramu) spotkałem się z hasłem na biosie. Dysk jest ustawiony w trybie AHCI i przy standardowej instalce XP pokazuje się blue screen. Oczywiście w biosie wegług instrukcji jest możliwa zamiana trybu pracy, ale jak się do biosu dostać?

Pozdrawiam

To *legalny* właściciel nie zna hasła do *swojego* biosu?
Hp zakłada jeszcze inne blokady na sprzedanych laptopach?
Dobrze wiedzieć, trzeba HP omijać szerokim łukiem.
Pozdrawiam

W dniu 2010-04-02 14:20, ***Einstein*** pisze:

Witam
Tutaj zapewne chodzi o co innego.
Nie wiem jak w innych laptopach HP ale w wersji ProBook 4310s (Celeron
1,8GHz, 1GB ramu) spotkałem się z hasłem na biosie. Dysk jest ustawiony
w trybie AHCI i przy standardowej instalce XP pokazuje się blue screen.
Oczywiście w biosie wegług instrukcji jest możliwa zamiana trybu pracy,
ale jak się do biosu dostać?

Co to ma do rzeczy ? Jak jest AHCI to przy standardowej instalce podajesz sterowniki do sata i standardowo instalujesz windowsa

"ApanasBudriszko" napisał:

Co to ma do rzeczy ? Jak jest AHCI to przy standardowej instalce podajesz sterowniki do sata

Podajesz na czym...? ;->

JoteR

** JoteR <joter@pf.pl> wrote:

Co to ma do rzeczy ? Jak jest AHCI to przy standardowej instalce podajesz
sterowniki do sata

Podajesz na czym...? ;->

"W trybie pilnym i na poduszkach" :)

A serio to w przypadku XP podajesz na dyskietce albo wstrzykujesz w obraz
instalacji (nic strasznego - są klikane wizardy do tego).

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Dnia Sat, 03 Apr 2010 00:41:07 +0200, Konrad Kosmowski napisał(a):
/.../

A serio to w przypadku XP podajesz na dyskietce albo wstrzykujesz w
obraz instalacji (nic strasznego - są klikane wizardy do tego).

Nowy laptok ze stacją dyskietek????
2. Jak masz zrobić klikalnego wizarda jak system musisz zainstalować najpierw?

--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

** Smok Eustachy <smok@eustachy.pl> wrote:

A serio to w przypadku XP podajesz na dyskietce albo wstrzykujesz w
obraz instalacji (nic strasznego - są klikane wizardy do tego).

Nowy laptok ze stacją dyskietek????

USB

2. Jak masz zrobić klikalnego wizarda jak system musisz zainstalować
najpierw?

Na innym komputerze. Smok - kurwa odkąd Cię widzę na usenecie to nigdy nic z
sensem nie napisałeś.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

** Konrad Kosmowski <konrad@kosmosik.net> wrote:

Smok - kurwa odkąd Cię widzę na usenecie to nigdy nic z sensem nie napisałeś.

Jako dowód podam, że następna Twoja wypowiedź będzie kolejnym jakiś zasadniczo
bardzo losowym wyrażeniem czegoś w formie równoważnika zdania... Do boju. :)
Ale co właściwie?

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Dnia Sat, 03 Apr 2010 01:52:15 +0200, Konrad Kosmowski napisał(a):

** Konrad Kosmowski <konrad@kosmosik.net> wrote:

Smok - kurwa odkąd Cię widzę na usenecie to nigdy nic z sensem nie
napisałeś.

Jako dowód podam, że następna Twoja wypowiedź będzie kolejnym jakiś
zasadniczo bardzo losowym wyrażeniem czegoś w formie równoważnika
zdania... Do boju. :) Ale co właściwie?

O tyo, że trzeba być idiotą żeby nie zakumać, że wymaganie innego komputera albo jakiegoś dyskietka usb do instalacji systemu to kretynizm. I mnóstwo ludzi ma z tym problem, bo obserwowałem.Myślisz, że każdy będzie kupował dyskietka bo mu Konrad Kosmowski każe? ROTFL

--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

Dnia Sat, 03 Apr 2010 01:49:16 +0200, Konrad Kosmowski napisał(a):
/.../

2. Jak masz zrobić klikalnego wizarda jak system musisz zainstalować
najpierw?

Na innym komputerze. Smok - kurwa odkąd Cię widzę na usenecie to nigdy
nic z sensem nie napisałeś.

Jakim innym jak jeden masz? Myślisz, że kazdy jest geekiem co ma 500 komputerów?

--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

Dnia 4.4.2010, Smok Eustachy napisał(a):

Jakim innym jak jeden masz? Myślisz, że kazdy jest geekiem co ma 500 komputerów?

Nie każdy też musi instalować OS samemu - nie potrafisz lub nie masz do
tego narzędzi, zanieś do kogoś kto wie jak to zrobić, a jeśli chcesz się
czegoś nauczyć to nie marudź, że związane jest to z dodatkowymi kosztami
i nakładem pracy. Jak widzę syndrom Adasia S. w narodzie wiecznie żywy. ;D
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/ http://polish.spampoison.com/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

Dnia Mon, 05 Apr 2010 16:36:49 +0100, Michal Lukasik napisał(a):

Dnia 4.4.2010, Smok Eustachy napisał(a):

Jakim innym jak jeden masz? Myślisz, że kazdy jest geekiem co ma 500
komputerĂłw?

Nie każdy też musi instalować OS samemu - nie potrafisz lub nie masz do
tego narzędzi, zanieś do kogoś kto wie jak to zrobić, a jeśli chcesz się
czegoś nauczyć to nie marudź, że związane jest to z dodatkowymi kosztami
i nakładem pracy. Jak widzę syndrom Adasia S. w narodzie wiecznie żywy.

Jak nisko muszą upaść akolici Microsoftu żeby zachwalać to instalatorowe brakoróbstwo. Instalator który nie umie sobie podczytać sterownika z pendrajwa/dysku to śmieszne i porażka. Może padasz przed Microsoftem na pysk, bo nie wymagają czytnika kart perforowanych???



--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

"Smok Eustachy" napisał:

Jak nisko muszą upaść akolici Microsoftu żeby zachwalać to
instalatorowe brakorĂłbstwo. Instalator ktĂłry nie umie sobie
podczytać sterownika z pendrajwa

Ile było w użyciu pendrajwów w 2001 roku?

dysku

Którego? Z tego gołego, na którym sadza się system?

to śmieszne i porażka.

Słusznie oceniłeś swoją, za przeproszeniem, twórczość.

MoĹźe padasz przed Microsoftem na pysk,

Idź sobie na advocacy, dobrze? A przedtem podpytaj starszych kolegów, jakie nośniki były w powszechnym użyciu w czasach, kiedy był tworzony Windows XP. Oraz na jakich nośnikach można podawać sterowniki w młodszych systemach MS.

JoteR

Dnia Mon, 05 Apr 2010 20:32:20 +0200, JoteR napisał(a):

"Smok Eustachy" napisał:

Jak nisko muszą upaść akolici Microsoftu żeby zachwalać to
instalatorowe brakoróbstwo. Instalator który nie umie sobie podczytać
sterownika z pendrajwa

Ile było w użyciu pendrajwów w 2001 roku?

To chcesz instalować system w 2001 roku? Wehikuł czasu se zrób tylko żebyś pod Grunwald nie trafił.

dysku

Którego? Z tego gołego, na którym sadza się system?

Nie - z  ubranego.

to śmieszne i porażka.

Słusznie oceniłeś swoją, za przeproszeniem, twórczość.

MoĹźe padasz przed Microsoftem na pysk,

IdĹş sobie na advocacy, dobrze? A przedtem podpytaj starszych kolegĂłw,
jakie nośniki były w powszechnym użyciu w czasach, kiedy był tworzony
Windows XP. Oraz na jakich nośnikach można podawać sterowniki w

Windows XP był tworzony do roku 2008 (SP3). Wikipedia Twoim wodzem. --
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

"Konrad Kosmowski" napisał:

Jak jest AHCI to przy standardowej instalce podajesz
sterowniki do sata

Podajesz na czym...? ;->

"W trybie pilnym i na poduszkach" :)

A serio to w przypadku XP podajesz na dyskietce

Temu laptopu HP? Nie każdy ma pod ręką FDD na USB.

albo wstrzykujesz w obraz instalacji

Mowa była o - cytuję: "standardowej instalce".

(nic strasznego - są klikane wizardy do tego).

Mhm. I tak w ferworze klikania wykastruje się część - w tzw. powszechnej opinii zbędnych - komponentów a potem lament na grupach, że nie działa to czy siamto i jak dodać rosyjską klawiaturę.
Uprzedzając dalszego flejma - tak, uprawiam czarnowidztwo, sieję defetyzm i zionę bezinteresownym pesymizmem.

JoteR

** JoteR <joter@pf.pl> wrote:

albo wstrzykujesz w obraz instalacji

Mowa była o - cytuję: "standardowej instalce".

Nie rzucaj się tak ja tylko tłumaczę jak to można zrobić i jest to legalne. :)

(nic strasznego - są klikane wizardy do tego).

Mhm. I tak w ferworze klikania wykastruje się część - w tzw. powszechnej
opinii zbędnych - komponentów a potem lament na grupach, że nie działa to czy
siamto i jak dodać rosyjską klawiaturę.  Uprzedzając dalszego flejma - tak,
uprawiam czarnowidztwo, sieję defetyzm i zionę bezinteresownym pesymizmem.

Aby wstrzyknąć sterownik do nośnika instalacyjnego nie musisz przy okazji nic z
niego usuwać. I tyle.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

On 2010-04-03 00:21, Konrad Kosmowski wrote:

** JoteR<joter@pf.pl>  wrote:

albo wstrzykujesz w obraz instalacji

Mowa była o - cytuję: "standardowej instalce".

Nie rzucaj się tak ja tylko tłumaczę jak to można zrobić i jest to legalne. :)

A tak to jest nielegalne? ;)

--
Dominik Siedlak (bachus)

W dniu 2010-04-03 01:21, Konrad Kosmowski pisze:

Aby wstrzyknąć sterownik do nośnika instalacyjnego nie musisz przy okazji nic z
niego usuwać. I tyle.

No ale wiesz jak to jest - naczyta się jeden z drugim bajek jak to odchudzony ikspek startuje w 2 sekundy i zajefajnie śmiga na 64 mega ramu no i nieszczęście gotowe...

--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl

** Mich@l <kzvfvbk.hfhagb@tnmrgn.cy> wrote:

Aby wstrzyknąć sterownik do nośnika instalacyjnego nie musisz przy okazji
nic z niego usuwać. I tyle.

No ale wiesz jak to jest - naczyta się jeden z drugim bajek jak to odchudzony
ikspek startuje w 2 sekundy i zajefajnie śmiga na 64 mega ramu no i
nieszczęście gotowe...

Ależ jest to osiągalne. Aczkolwiek najwyraźniej nie należy dystrybuować tych
informacji bo potem lamery próbują i piszą bzdury. :-)

No nie byłbym w zgodzie z własnym sumieniem jakbym nie napisał, że faktycznie w
2003 roku zrobiłem sobie coś w rodzaju instalki okrojonej (zainstalowałem i
wywaliłem ręcznie co się da) prosto dla mojego laptopa - wtedy miałem IBM
ThinkPad 600 coś z 64MB RAM i 1,5GB dyskiem bida/student. I to działało, shell
okrojony do minimum, jako główny interfejs użytkownika - Far Manager - dawało
się na tym sprzęcie oglądać filmy, przeglądać Internet, słuchać muzyki itd. :-)

Potem zainstalowałem Linuksa... no i wcześniej też zdarzało mi się
zaprogramować Atari i Amstrada, odpalić kilka command.com w powłoce Windows 3.x
(tylko po to aby uzyskać wielowątkowość i jako takie zarządzanie pamięcią) więc
nie byłem jakimś neofitą odnośnie tego XP chociaż za oldskulowca się nadal nie
uważam.

Tak czy inaczej - gówno chłopu nie zegarek.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Proces Konrad Kosmowski <konrad@kosmosik.net> zwrócił błąd:

Mhm. I tak w ferworze klikania wykastruje się część - w tzw. powszechnej
opinii zbędnych - komponentów a potem lament na grupach, że nie działa to czy
siamto i jak dodać rosyjską klawiaturę.  Uprzedzając dalszego flejma - tak,
uprawiam czarnowidztwo, sieję defetyzm i zionę bezinteresownym pesymizmem.

Aby wstrzyknąć sterownik do nośnika instalacyjnego nie musisz przy okazji nic z
niego usuwać. I tyle.

Tego notebooka to nie dotyczy, ale są kontrolery przy których tak się
nie da, np. slipstream (programem nlite) niektórych sterowników FastTrak
Promise do XP zawiedzie, i windows nadal będzie się pluł o dyskietkę i
twierdził że nie może dostać się do dysku z którego jakimś cudem
wystartował... To wina XP nie sterowników. Akurat instalator XP to kupa
g.

--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8

** Saiko Kila <fnvxbxvyn@phgzr.vqrn.arg.cy> wrote:

Aby wstrzyknąć sterownik do nośnika instalacyjnego nie musisz przy okazji
nic z niego usuwać. I tyle.

Tego notebooka to nie dotyczy, ale są kontrolery przy których tak się nie da,
np. slipstream (programem nlite) niektórych sterowników FastTrak Promise do
XP zawiedzie, i windows nadal będzie się pluł o dyskietkę i twierdził że nie
może dostać się do dysku z którego jakimś cudem wystartował... To wina XP nie
sterowników. Akurat instalator XP to kupa g.

Nie rozumiem. Tzn. w przypadku tych kontrolerów to dajmy na to zainstalujesz
Windows na dysku i potem podłączysz kontroler jak !główny storage i podasz
sterownik to zadziała? Czy może w ogóle to jest sprzęt dla którego nie ma
sterownika dla Windows (tak, taki też się zdarza)?

Instalator 2003/XP/2000/NT najlepszy nie był nigdy ale do tego co miał robić z
reguły (co potwierdza ilość instalacji Windows na świecie) jako tako dawał
sobie radę.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Proces Konrad Kosmowski <konrad@kosmosik.net> zwrócił błąd:

Tego notebooka to nie dotyczy, ale są kontrolery przy których tak się nie da,
np. slipstream (programem nlite) niektórych sterowników FastTrak Promise do
XP zawiedzie, i windows nadal będzie się pluł o dyskietkę i twierdził że nie
może dostać się do dysku z którego jakimś cudem wystartował... To wina XP nie
sterowników. Akurat instalator XP to kupa g.

Nie rozumiem. Tzn. w przypadku tych kontrolerów to dajmy na to zainstalujesz
Windows na dysku i potem podłączysz kontroler jak !główny storage i podasz
sterownik to zadziała? Czy może w ogóle to jest sprzęt dla którego nie ma
sterownika dla Windows (tak, taki też się zdarza)?

Instalator 2003/XP/2000/NT najlepszy nie był nigdy ale do tego co miał robić z
reguły (co potwierdza ilość instalacji Windows na świecie) jako tako dawał
sobie radę.

Z reguły tak.

Ostatnio miałem taką instalację (SP3) na kilkuletnim komputerze,
nakląłem się za cały miesiąc. Problem wystąpił dopiero na dysku SATA
podczepionym do kontrolera Promise SATA/RAID (płyta Solteka), wcześniej
kilka razy był tam instalowany XP na dysku podczepionym do zwykłego
PATA. Problem był m.in. taki że nie rozpoznawał sterowników z dyskietki
(albo i dyskietki w ogóle?) mimo że były w porządku. Trzeba było
slipstreamować, ale instalator nadal sterowników nie zauważał na
późniejszym etapie, kiedy miał kopiować. Wreszcie, po pokonaniu
problemu, wykładał się w czasie odpalania z błędem który zawsze widzę
jak jest coś nie tak z dostępem do dysku. Najgorzej że te sterowniki
dobre były, w sensie w końcu udało mi się to połatać, przy pomocy
podczepionego innego kompa, używając tych trzykrotnie przez Windowsa
oplutych sterowników.

W ogóle już kilka razy robiłem slipstreaming metodą tradycyjną i nlite i
to był pierwszy przypadek kiedy aż tak nie zadziałało. Ale też pierwszy
raz SP3. Znalazłem też w Google wiele skarg ludzi na to że nie działają
- jedni winią Promise (zastosował ten sam numer HWID dla lekko
różniących się kontrolerów, ma wiele wersji sterowników które są
kompatybilne tylko z niektórymi BIOSami itd.), inni Windows. Ponieważ u
mnie w końcu to działa to winię bardziej windows. Z Vistą nigdy nie
miałem problemów sprzętowych i mam nadzieję że więcej XP instalował nie
będę :)

--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8

"Saiko Kila" napisał:

Trzeba było slipstreamować,

W takich przypadkach najprościej jest sepulkować, ale jeśli są pod ręką świeże murkwie i gwajdolnica, to najpierw można spróbować wychwindrzyć.

JoteR

Proces JoteR <joter@pf.pl> zwrócił błąd:

Trzeba było slipstreamować,

W takich przypadkach najprościej jest sepulkować, ale jeśli są pod ręką świeże murkwie i gwajdolnica, to najpierw można spróbować wychwindrzyć.

Jest w ojczystym języku Lema jakieś słowo na to? A wychwindrzyć to tak
swoją drogą, na zapas.

--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8

** Saiko Kila <fnvxbxvyn@phgzr.vqrn.arg.cy> wrote:

Trzeba było slipstreamować,

W takich przypadkach najprościej jest sepulkować, ale jeśli są pod ręką
świeże murkwie i gwajdolnica, to najpierw można spróbować wychwindrzyć.

Jest w ojczystym języku Lema jakieś słowo na to? A wychwindrzyć to tak swoją
drogą, na zapas.

Można ew. wstrzyknąć sterowniki.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Proces Konrad Kosmowski <konrad@kosmosik.net> zwrócił błąd:

Trzeba było slipstreamować,

W takich przypadkach najprościej jest sepulkować, ale jeśli są pod ręką
świeże murkwie i gwajdolnica, to najpierw można spróbować wychwindrzyć.

Jest w ojczystym języku Lema jakieś słowo na to? A wychwindrzyć to tak swoją
drogą, na zapas.

Można ew. wstrzyknąć sterowniki.

To mi się kojarzy z pewną techniką hakerską :)

--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "OMSON"

Nie ma sensu dałngrejdować do XP. IMHO w przypadku Visty było to zrozumiałe. Win7 jest wg mnie lepszy/wydajniejszy od XP (zwłaszcza wersja 64-bit).

A jak wspaniale chodzi np. z ZenWorks7...

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b  Kruk@epsilon.eu.org   d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnhrbpea.9fa.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl...

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "OMSON"

Nie ma sensu dałngrejdować do XP. IMHO w przypadku Visty było to
zrozumiałe. Win7 jest wg mnie lepszy/wydajniejszy od XP (zwłaszcza
wersja 64-bit).

A jak wspaniale chodzi np. z ZenWorks7...

Jak nie chodzi to znaczy, że ktoś nie potrafi pisać programów. Tutaj system nie ma nic do tego.

--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "qwerty"

Nie ma sensu dałngrejdować do XP. IMHO w przypadku Visty było to
zrozumiałe. Win7 jest wg mnie lepszy/wydajniejszy od XP (zwłaszcza
wersja 64-bit).

A jak wspaniale chodzi np. z ZenWorks7...

Jak nie chodzi to znaczy, że ktoś nie potrafi pisać programów. Tutaj system nie ma nic do tego.

Głupiś. Poczytaj czym są zeny.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrnhrbqkm.9fa.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl...

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "qwerty"

Nie ma sensu dałngrejdować do XP. IMHO w przypadku Visty było to
zrozumiałe. Win7 jest wg mnie lepszy/wydajniejszy od XP (zwłaszcza
wersja 64-bit).

A jak wspaniale chodzi np. z ZenWorks7...

Jak nie chodzi to znaczy, że ktoś nie potrafi pisać programów. Tutaj system nie
ma nic do tego.

Głupiś. Poczytaj czym są zeny.

Chodzi Ci o 禅?

--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity

Mariusz Kruk pisze:

A jak wspaniale chodzi np. z ZenWorks7...

Wiesz, każdy ma własny zestaw priorytetów. Mnie wystarcza fakt, że w środowisku 64-bitowym bez problemów używam hosta 32-bitowego i takiż samych sterowników - nie ma żadnych problemów. Za to obserwuje w praktyce, ze umiejętność korzystania z RAM-u jest o wiele lepsza w systemie 64-bit niż w takim 32-bit (chociażby po szybkości ładowania określonych danych do pamięci w jednym i drugim przypadku).
Dlatego Twoje ZenWorks7 np w moim przypadku jest o tyle istotne co dla Ciebie Sonar 8.5 + Superior 2.0 ;)

Pzdr, OMSON

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "OMSON"

A jak wspaniale chodzi np. z ZenWorks7...

Wiesz, każdy ma własny zestaw priorytetów.

Oczywiście.

Mnie wystarcza

Ano właśnie. Tobie wystarcza, innym nie musi.

Dlatego Twoje ZenWorks7 np w moim przypadku jest o tyle istotne co dla Ciebie Sonar 8.5 + Superior 2.0 ;)

Zgadza się. Co nie zmienia faktu, że Twoje "nie ma sensu" (czy jak to
tam było) jest skrajnie subiektywne.

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b  Kruk@epsilon.eu.org   d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

Użytkownik "OMSON" <omson@o-dwa.pl> napisał w wiadomości news:hp4mtu$n8l$1news.lublin.pl...

Nie ma sensu dałngrejdować do XP. IMHO w przypadku Visty było to zrozumiałe. Win7 jest wg mnie lepszy/wydajniejszy od XP (zwłaszcza wersja 64-bit).

To ustaw te cholerę, żeby pulpit wyglądał jak w Classic windows...
Jak dla mnie na razie nie wykonalne i dlatego win7 z tym KDE-podobnym gui jest nie do zaakceptowania.
Przem

W dniu 2010-04-02 18:06, Przemek pisze:

Użytkownik "OMSON" <omson@o-dwa.pl> napisał w wiadomości
news:hp4mtu$n8l$1news.lublin.pl...

Nie ma sensu dałngrejdować do XP. IMHO w przypadku Visty było to
zrozumiałe. Win7 jest wg mnie lepszy/wydajniejszy od XP (zwłaszcza
wersja 64-bit).

To ustaw te cholerę, żeby pulpit wyglądał jak w Classic windows...
Jak dla mnie na razie nie wykonalne i dlatego win7 z tym KDE-podobnym
gui jest nie do zaakceptowania.
Przem

Rzeczywiście poważny problem, pulpit nie właściwy i wszystko co wiąże się z jakością systemu, wydajnością, bezpieczeństwem etc przestaje być ważne.

at Fri 02 of Apr 2010 18:06, Przemek wrote:

Użytkownik "OMSON" <omson@o-dwa.pl> napisał w wiadomości
news:hp4mtu$n8l$1news.lublin.pl...

Nie ma sensu dałngrejdować do XP. IMHO w przypadku Visty było to
zrozumiałe. Win7 jest wg mnie lepszy/wydajniejszy od XP (zwłaszcza
wersja 64-bit).

To ustaw te cholerę, żeby pulpit wyglądał jak w Classic windows...
Jak dla mnie na razie nie wykonalne i dlatego win7 z tym KDE-podobnym
gui jest nie do zaakceptowania.

A to ciekawe. Najlepszy GUI jaki znam to właśnie KDE. Chodzi raczej
o funkcjonalność niż to jak wygląda na zrzutach ekranu. Ale wygląd
też jest niezły, zwłaszcza KDE4, które funkcjonalnie stacza się
do poziomu Visty i chyba nigdy nie osiągnie poziomu KDE3, bo tak
jest strategia.

Przem

--
nb

Użytkownik "nb" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:hp5qma$l6v$1news.dialog.net.pl...

A to ciekawe. Najlepszy GUI jaki znam to właśnie KDE. Chodzi raczej
o funkcjonalność niż to jak wygląda na zrzutach ekranu. Ale wygląd
też jest niezły, zwłaszcza KDE4, które funkcjonalnie stacza się
do poziomu Visty i chyba nigdy nie osiągnie poziomu KDE3, bo tak
jest strategia.

Ok, ale własnie mi chodzi o to co widać. ja chce normalne ikony, z normalnymi czcionkami, bez jakichś gównianych ClearType, które jedynie rozmazują czcionki itd.
No kurcze, nie można normalnie? Ja nie zmuszam innych do tego, zeby musieli tak jak ja, ale czemu mi się zabrania wyboru tego co uważam za lepsze?
Przem

On Sat, 3 Apr 2010 09:56:43 +0200, "Przemek" <raz@onet.pl> wrote:

Użytkownik "nb" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:hp5qma$l6v$1news.dialog.net.pl...

A to ciekawe. Najlepszy GUI jaki znam to właśnie KDE. Chodzi raczej
o funkcjonalność niż to jak wygląda na zrzutach ekranu. Ale wygląd
też jest niezły, zwłaszcza KDE4, które funkcjonalnie stacza się
do poziomu Visty i chyba nigdy nie osiągnie poziomu KDE3, bo tak
jest strategia.

Ok, ale własnie mi chodzi o to co widać. ja chce normalne ikony, z normalnymi czcionkami, bez jakichś gównianych ClearType, które jedynie rozmazują czcionki itd.
No kurcze, nie można normalnie? Ja nie zmuszam innych do tego, zeby musieli tak jak ja, ale czemu mi się zabrania wyboru tego co uważam za lepsze?
Przem

No ale ja mam W7 które wygląda tak samo jak W95 i to osiągnąłem bez
żadnych dodatkowych narzędzi - przejżyj opcje W7 i będziesz miał tak
samo.
--
Grzegorz Krukowski

Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <registered.user@op.pl> napisał w wiadomości

No ale ja mam W7 które wygląda tak samo jak W95 i to osiągnąłem bez
żadnych dodatkowych narzędzi - przejżyj opcje W7 i będziesz miał tak
samo.

W takim razie ja nie umiem. Wszystkki się prawie udało, ale zmienić czcionek tak, zeby nie były z wyglądu jak ClearType, nawet po jego wyłączeniu, też się nie dało. BTW wrzucić gdzieć printscreena w bmp?
Przem

On Mon, 5 Apr 2010 18:08:32 +0200, "Przemek" <raz@onet.pl> wrote:

Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <registered.user@op.pl> napisał w wiadomości

No ale ja mam W7 które wygląda tak samo jak W95 i to osiągnąłem bez
żadnych dodatkowych narzędzi - przejżyj opcje W7 i będziesz miał tak
samo.

W takim razie ja nie umiem. Wszystkki się prawie udało, ale zmienić czcionek tak, zeby nie były z wyglądu jak ClearType, nawet po jego wyłączeniu, też się nie dało. BTW wrzucić gdzieć printscreena w bmp?
Przem

Jako że mam angielskiego W7 to podam nazwy z niego.

Wejdź do menu Start i naciśnij PPM na ,,Computer'' i wybierz
,,Properties'', lub w panelu sterowania uruchom ,,System''. W
,,System'' wybierz ,,Advanced system settings''. Na karcie
,,Advanced'' pierwsza ramka jest zatytuowana ,,Performance'', kliknij
w znjdujący się na niej przycisk ,,Settings ..''. Na karcie ,,Visual
effects'' znajduje się pole wyboru zatytułowane ,,Smooth edges of
screen fonts'' (u mnie 4. od dołu) - odznacz je i zatwierdź zmiany, od
tego momentu w systemie nie działa Clear Type, choć co niektóre
programy pewno robią to po swojemu.
--
Grzegorz Krukowski

Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <registered.user@op.pl> napisał w wiadomości

Jako że mam angielskiego W7 to podam nazwy z niego.

1. jeszcze gorzej to wygląda..
2. czy może mi ktoś wytłumaczyc, czemu ten idiota przy okazji zmienił tło pulpitu?
No żesz, robią wszystko, żebym znienawidził ;)
Przem

On Mon, 5 Apr 2010 22:36:32 +0200, "Przemek" <raz@onet.pl> wrote:

Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <registered.user@op.pl> napisał w wiadomości

Jako że mam angielskiego W7 to podam nazwy z niego.

1. jeszcze gorzej to wygląda..

Bo przed ClearType MS używał innego wygładzania i chyba o to ci chodzi
a nie o całkowite jego wyłączenie. Jak włączyć to stare wygładzanie w
siódemce to nie wiem, w XP dało się to zrobić którąś aplikacją z
pakietu Power Toys dla XP.

2. czy może mi ktoś wytłumaczyc, czemu ten idiota przy okazji zmienił tło pulpitu?

Bo na talent nie ma rady? ;) Mi nic takiego nie robi ;)

I weź się przeturlaj na jakąś grupę o Windowsach, może ktoś ci tam
lepiej pomoże.
--
Grzegorz Krukowski

Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <registered.user@op.pl> napisał w wiadomości

I weź się przeturlaj na jakąś grupę o Windowsach, może ktoś ci tam
lepiej pomoże.

Spoko, dzięki za cierpliwość :)
Przem

Dnia Fri, 2 Apr 2010 18:06:35 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "OMSON" <omson@o-dwa.pl> napisał w wiadomości news:hp4mtu$n8l$1news.lublin.pl...

Nie ma sensu dałngrejdować do XP. IMHO w przypadku Visty było to zrozumiałe. Win7 jest wg mnie lepszy/wydajniejszy od XP (zwłaszcza wersja 64-bit).

To ustaw te cholerę, żeby pulpit wyglądał jak w Classic windows...

Lepiej od razu GUI z Win 3.1

Muzeum zakładasz? Po co ci to?

Jak dla mnie na razie nie wykonalne i dlatego win7 z tym KDE-podobnym gui jest nie do zaakceptowania.

Bo poniewaĹź?



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrĂłw wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."

** Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:

Jak dla mnie na razie nie wykonalne i dlatego win7 z tym KDE-podobnym gui
jest nie do zaakceptowania.

Bo ponieważ?

Bo jest inne. :) Nie wszystkich trzeba uszczęśliwiać na siłę - jak Mu pasuje
GUI Windows XP to niech na nim pracuje - jego wybór. Nie świadczy to o
lepszości jednego nad drugim.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Dnia Sat, 3 Apr 2010 01:22:34 +0200, Konrad Kosmowski napisał(a):

** Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:

Jak dla mnie na razie nie wykonalne i dlatego win7 z tym KDE-podobnym gui
jest nie do zaakceptowania.

Bo poniewaĹź?

Bo jest inne. :) Nie wszystkich trzeba uszczęśliwiać na siłę - jak Mu pasuje
GUI Windows XP to niech na nim pracuje - jego wybór. Nie świadczy to o
lepszości jednego nad drugim.

On nie chce GUI z XP, tylko z Win95...

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

Dnia Sat, 03 Apr 2010 01:36:56 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

/.../

On nie chce GUI z XP, tylko z Win95...

Bo GUI Win95 rządzi.

--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

W dniu 03-04-2010 01:43, Smok Eustachy pisze:

Dnia Sat, 03 Apr 2010 01:36:56 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

/.../

On nie chce GUI z XP, tylko z Win95...

Bo GUI Win95 rządzi.

CLI, panie, CLI.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

** Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:

Bo GUI Win95 rządzi.

CLI, panie, CLI.

To Windows 95 miało jakieś sensowne CLI? Serio. Akurat CLI w Windows to mega
obsysa.

Ostatnio chciałem sobie zrobić raport z kont w Active Directory - prosty wynik
w tabeli kto do jakiej grupy/OU należy oraz inne parametry konta (imię,
nazwisko, CN).

Pierwsza myśl - SQL, po odrobinie googlania okazało się, że nie da się
odpytywać AD w stylu SQL, tzn. można wpiąć SQL Server do AD, skonfigurować
połączenie ale i tak odpytywanie miało spore ograniczenia i sprowadzało się do
programowania funkcji API, a nie czegoś deklaratywnego w rozumieniu języka SQL.
Nie miałem ani SQL Server pod ręką ani czasu na takie rzeczy.

Dalej myślę - Windows -> PowerShell - no też nie za bardzo po pierwsze musiałem
zainstalować sporo rzeczy i okazało się, że w mojej wersji Windows nie mogę ich
zainstalować. Dalej przeglądałem przykłady skryptów i ledwo co je rozumiałem,
jakieś strasznie rozwlekłe po kilkadziesiąt linijek do tak prostych rzeczy jak
odpytanie bazy danych (LDAP). Co się okazało? Python - a jakże, zainstalowałem dystrybucję dla Windows i
potem w sposób standardowy odpowiednie moduły. Dalej napisałem 17 liniek
skryptu (dwa warunki) i otrzymałem to co chciałem. I nawet Excel to otworzył.
:>

Ta CLI Windows - chyba, że się Pythona zainstaluje...


--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Dnia Thu, 8 Apr 2010 02:00:05 +0200, Konrad Kosmowski napisał(a):

** Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:

Bo GUI Win95 rządzi.

CLI, panie, CLI.

To Windows 95 miało jakieś sensowne CLI? Serio. Akurat CLI w Windows to mega
obsysa.

Ale było tradycyjne, więc lepsze :) Ja nie o jakości przecież piszę, tylko
o przyzwyczajeniach.

Ta CLI Windows - chyba, że się Pythona zainstaluje...

Nie da rady, bo to niezgodne z tradycją ;)



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

** Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:

Bo jest inne. :) Nie wszystkich trzeba uszczęśliwiać na siłę - jak Mu pasuje
GUI Windows XP to niech na nim pracuje - jego wybór. Nie świadczy to o
lepszości jednego nad drugim.

On nie chce GUI z XP, tylko z Win95...

No i nawet gdyby to co?

Mam do czynienia z mnóstwem osób, które nie są komputerowymi geekami - im ledwo
co udało się (dajmy na to) nauczyć GUI Windows 95 i każda zmiana np. inna
ikonka (serio) czy w innym miejscu na pulpicie UTRUDNIA im pracę.

Więc po co ich zmuszać do nowości? GUI Windows 95 z niewielkimi zmianami
zostało do Windows XP w trybie klasycznym - były oczywiście ogromne zmiany "pod
maską" ale GUI pozostawało bardzo podobne. Nagle wraz z Vistą i Office 2007 w
Microsofcie stwierdzili, że warto zmienić GUI - decyzja i dobra i zła.

Po prostu weź spróbuj pomyśleć i wczuj się w osobę, której z trudem wychodzi
nauczenie się nowego GUI. Ta osoba nie jest od Ciebie ani lepsza, ani gorsza -
po prostu jest - to może być np. Twój rodzic.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Użytkownik "Konrad Kosmowski" <konrad@kosmosik.net> napisał w wiadomości news:oaci87-h93.ln1kosmosik.net...

Po prostu weź spróbuj pomyśleć i wczuj się w osobę, której z trudem
wychodzi nauczenie się nowego GUI. Ta osoba nie jest od Ciebie ani
lepsza, ani gorsza - po prostu jest - to może być np. Twój rodzic.

Tylko w moim przypadku to nie jest kwestia niemożności. Ja nie mam ochoty i mi się zbiera jak widzę te wszystkie latające okienka.
Poza tym w tej chwili na pamięć znam wszystkie okna i jestem w stanie z użytkownikiem bez monitora przed oczami go poprowadzić, w tym nowym shicie nie masz nigdy pewności co widzisz na ekranie. A poza tym nie mam ochoty sie uczyć, bo ktoś sobie coś wymyślił i mnie uszczęśliwia.
Wiem, że może jestem dziwny i niektórzy powiedzą, ze stary, no cóż. ja czasem mam pecha, czasem oni.
Przem

W dniu 03-04-2010 09:51, Przemek pisze:

Użytkownik "Konrad Kosmowski" <konrad@kosmosik.net> napisał w wiadomości
news:oaci87-h93.ln1kosmosik.net...

Po prostu weź spróbuj pomyśleć i wczuj się w osobę, której z trudem
wychodzi nauczenie się nowego GUI. Ta osoba nie jest od Ciebie ani
lepsza, ani gorsza - po prostu jest - to może być np. Twój rodzic.

Tylko w moim przypadku to nie jest kwestia niemożności. Ja nie mam
ochoty i mi się zbiera jak widzę te wszystkie latające okienka.
Poza tym w tej chwili na pamięć znam wszystkie okna i jestem w stanie z
użytkownikiem bez monitora przed oczami go poprowadzić, w tym nowym
shicie nie masz nigdy pewności co widzisz na ekranie. A poza tym nie mam
ochoty sie uczyć, bo ktoś sobie coś wymyślił i mnie uszczęśliwia.

Kto to w ogóle słyszał o jakimś nowomodnym GUI. Był CLI, wszystko było jasne, dokładnie w tym samym miejscu. I komu to, panie, przeszkadzało?

Wiem, że może jestem dziwny i niektórzy powiedzą, ze stary, no cóż. ja
czasem mam pecha, czasem oni.

Ja tylko powiem, że gdyby wszyscy tak myśleli to byśmy do tej pory w jaskini siedzieli, ubierali się w skóry (choć nie na pewno) i do tej pory narzędzia z kamienia ciosali. Albo i nie, bo ktoś musiałby wymyślić jeszcze, że tak się da i przełamać opór tych którzy uznaliby to za ekstrawagancję i nikomu niepotrzebną nowość.





--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:hp78v9

Ja tylko powiem, że gdyby wszyscy tak myśleli to byśmy do tej pory w jaskini siedzieli, ubierali się w skóry (choć nie na pewno) i do tej

Sory, porównanie nie jest tożsame, dzisiaj nikt mi nie broni ani nie uniemozliwia ubierać się w skóry a'la kamień łupany, w przypadku W7 i owszem.
Przem

Dnia Mon, 5 Apr 2010 18:10:19 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:hp78v9

Ja tylko powiem, że gdyby wszyscy tak myśleli to byśmy do tej pory w jaskini siedzieli, ubierali się w skóry (choć nie na pewno) i do tej

Sory, porównanie nie jest tożsame, dzisiaj nikt mi nie broni ani nie uniemozliwia ubierać się w skóry a'la kamień łupany, w przypadku W7 i owszem.
Przem

Nikt ci nie każe używać W7. Nikt ci nie broni używać starszych wersji.
Jaśniej już się chyba nie da?

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

Nikt ci nie każe używać W7. Nikt ci nie broni używać starszych wersji.
Jaśniej już się chyba nie da?

A czy sądzisz, że mam kłopot z myśleniem?
Nie, nie mam. I dokładnie tak robię, nie wyklucza to jednak możliwości wyrażenia przeze mnie zdania na ten temat i czy Ci się to podoba czy nie, prawda?
BTW ciekawe, ze nie tylko ja mam podobne zdanie.
Przem

Dnia Tue, 6 Apr 2010 21:26:08 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

Nikt ci nie każe używać W7. Nikt ci nie broni używać starszych wersji.
Jaśniej już się chyba nie da?

A czy sądzisz, że mam kłopot z myśleniem?
Nie, nie mam. I dokładnie tak robię, nie wyklucza to jednak możliwości wyrażenia przeze mnie zdania na ten temat i czy Ci się to podoba czy nie, prawda?
BTW ciekawe, ze nie tylko ja mam podobne zdanie.

Gloryfikujących tzw. "stare czasy" nigdy nie brakuje.



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1mzh2k1aqrvl0

Gloryfikujących tzw. "stare czasy" nigdy nie brakuje.

A Ty znowu swoje i ciekawe, że znowu dyskutujesz z czymś, czego nie napisałem.
Przem

Dnia Wed, 7 Apr 2010 17:09:01 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1mzh2k1aqrvl0

Gloryfikujących tzw. "stare czasy" nigdy nie brakuje.

A Ty znowu swoje i ciekawe, że znowu dyskutujesz z czymś, czego nie napisałem.
Przem

Piję do tej części posta, gdzie napisałeś, że nie tylko ty masz takie
zdanie (Ĺźe nowe jest be a stare to dopiero super, co z kontekstu twoich
wypowiedzi raczej jasno wynika).

To żeby nie było niejasności i wypierania się.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

Piję do tej części posta, gdzie napisałeś, że nie tylko ty masz takie
zdanie (Ĺźe nowe jest be a stare to dopiero super, co z kontekstu twoich
wypowiedzi raczej jasno wynika).

No widzisz, i tu mamy problem, bo ja nigdzie nie napisałem, ze Win7 jest be. Napisałem wyraźnie, że mnie wkurza, że w nowych produktach rezygnują ze starych, świetnych, wygodnych i IMHO bardzo dobrych rozwiązań, i że własnie z tego powodu będę się bronił jak najdłużej przed nimi. Potem tłumaczylem czemu te stare rozwiązania uważam za dobre.

To żeby nie było niejasności i wypierania się.

Dokładnie.
Przem

Dnia Thu, 8 Apr 2010 17:31:10 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

Piję do tej części posta, gdzie napisałeś, że nie tylko ty masz takie
zdanie (Ĺźe nowe jest be a stare to dopiero super, co z kontekstu twoich
wypowiedzi raczej jasno wynika).

No widzisz, i tu mamy problem, bo ja nigdzie nie napisałem, ze Win7 jest be.

Cały czas rozmawiamy o GUI (a raczej, ponieważ wspomniałem również o CLI, o
UI)a nie o kernelu czy ogólnie o wnętrznościach. Pisząc o tradycji i
trzymaniu się do upadłego tego co było również pisałem właśnie o tym.

 --
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

Cały czas rozmawiamy o GUI (a raczej, ponieważ wspomniałem również o
CLI, o UI)a nie o kernelu czy ogólnie o wnętrznościach. Pisząc o
tradycji i trzymaniu się do upadłego tego co było również pisałem
właśnie o tym.

Powiedziałeś, Ĺźe skoro nie mam  ochoty na nauczenie się nowego, niech będzie UI, to jestem z epoki kamienia łupanego, a do tego mogę sobie uĹźywać starych wersji, bo nikt mi tego nie zabrania.
Do tego sprpwadza się ta dyskusja.
No więc Ci jeszcze raz odpowiadam:
1. nie widze potzreby zmuszania mnie do nauki owego czegoś tylko dlatego, ze ktos wymyslił coś bardziej przebajerowanego, tym bardziej, ze do tej pory i tego oczekuje nadal, szanowane były gusty dotychczasowych użytkowników;
2. dokładnie w tym wątku opisałem słabości tego UI, więc powtarzał się nie będę;
..3 mylisz się pisząc, że nikt mi nie zabrania, otóż zabrania wycofując się ze wsparcia dotychczasowego produktu.
Przem

Dnia Fri, 9 Apr 2010 17:07:40 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

Cały czas rozmawiamy o GUI (a raczej, ponieważ wspomniałem również o
CLI, o UI)a nie o kernelu czy ogólnie o wnętrznościach. Pisząc o
tradycji i trzymaniu się do upadłego tego co było również pisałem
właśnie o tym.

Powiedziałeś, Ĺźe skoro nie mam  ochoty na nauczenie się nowego, niech będzie UI, to jestem z epoki kamienia łupanego, a do tego mogę sobie uĹźywać starych wersji, bo nikt mi tego nie zabrania.
Do tego sprpwadza się ta dyskusja.
No więc Ci jeszcze raz odpowiadam:
1. nie widze potzreby zmuszania mnie do nauki owego czegoś tylko dlatego, ze ktos wymyslił coś bardziej przebajerowanego, tym bardziej, ze do tej pory i tego oczekuje nadal, szanowane były gusty dotychczasowych użytkowników;

No więc po raz kolejny ci piszę, że jak nie masz chęci używać GUI W7 to nie
używaj. Vista albo XP nie będą zmuszać cię do zmiany przyzwyczajeń.

2. dokładnie w tym wątku opisałem słabości tego UI, więc powtarzał się nie będę;

A ja nie traktuję tego jako słabość. ICMPTZ?

.3 mylisz się pisząc, że nikt mi nie zabrania, otóż zabrania wycofując się ze wsparcia dotychczasowego produktu.

Że co proszę? Czego ci nie wspierają? Wróć do Visty (to prawie to samo co
W7, a będzie twój ukochany styl Windows Classic), albo do XP. Wszystkie te
systemy są wciąż wspierane, więc nie pitol. Masz wybór.



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

No więc po raz kolejny ci piszę, że jak nie masz chęci używać GUI W7 to
nie uĹźywaj.

No własnie. problem w tym, że nie mogę. GUI to nie system, więc mam ochotę na uzywanie Win7, ale z normalnym GUI, a tego nie mogę. Czemu? Nie dlatego, że nie da się, ze Bóg wie co. Nie, bo nie.

2. dokładnie w tym wątku opisałem słabości tego UI, więc powtarzał się
nie  będę;

A ja nie traktuję tego jako słabość. ICMPTZ?

A ja tak. ICMPTZ?

Że co proszę? Czego ci nie wspierają? Wróć do Visty (to prawie to samo co
W7, a będzie twój ukochany styl Windows Classic), albo do XP. Wszystkie te
systemy są wciąż wspierane, więc nie pitol. Masz wybór.

Jeszcze. Za chwilę figę nie wybór.
Przem

Dnia Fri, 9 Apr 2010 19:30:28 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

No więc po raz kolejny ci piszę, że jak nie masz chęci używać GUI W7 to
nie uĹźywaj.

No własnie. problem w tym, że nie mogę. GUI to nie system, więc mam ochotę na uzywanie Win7, ale z normalnym GUI, a tego nie mogę. Czemu? Nie dlatego, że nie da się, ze Bóg wie co. Nie, bo nie.

2. dokładnie w tym wątku opisałem słabości tego UI, więc powtarzał się
nie  będę;

A ja nie traktuję tego jako słabość. ICMPTZ?

A ja tak. ICMPTZ?

No ale to ty masz problem, nie ja, więc cóż miałbym ci robić?

Że co proszę? Czego ci nie wspierają? Wróć do Visty (to prawie to samo co
W7, a będzie twój ukochany styl Windows Classic), albo do XP. Wszystkie te
systemy są wciąż wspierane, więc nie pitol. Masz wybór.

Jeszcze. Za chwilę figę nie wybór.

2012 albo 2014 to "za chwilę"? Interesujące.


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"A cóż można polepszyć w tak doskonałym programie jak iTunes?"
Alvy Singer

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

A ja tak. ICMPTZ?

No ale to ty masz problem, nie ja, więc cóż miałbym ci robić?

A czy ja Cie prosze o pomoc? Wystarczy, ze pochylisz się nad moim probleme, zrozumienia nie oczekuję.

2012 albo 2014 to "za chwilę"? Interesujące.

Sądzisz, ze do tego czasu coś się zmieni?
Przem

Dnia Sat, 10 Apr 2010 11:22:23 +0200, Przemek napisał(a):

2012 albo 2014 to "za chwilę"? Interesujące.

Sądzisz, ze do tego czasu coś się zmieni?
Przem

Może do tego czasu GUI W7 będzie już tak tradycyjny, że go zaakceptujesz.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"A cóż można polepszyć w tak doskonałym programie jak iTunes?"
Alvy Singer

"Przemek" napisał:

ICMPTZ?

cóż miałbym ci robić?

Wystarczy, ze pochylisz się

Czy moglibyście wynieść się z tymi pieszczotami z grupy - było nie było - sprzętowej?

JoteR

Dnia Sat, 10 Apr 2010 12:20:34 +0200, JoteR napisał(a):

"Przemek" napisał:

ICMPTZ?

cóż miałbym ci robić?

Wystarczy, ze pochylisz się

Czy moglibyście wynieść się z tymi pieszczotami z grupy - było nie było - sprzętowej?

JoteR

Było interweniować wcześniej, jak się wątek skierował na oprogramowanie.
Teraz przenoszenie się gdzie indziej nie ma wielkiego sensu.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

On nie chce GUI z XP, tylko z Win95...

1. gdzie to napisałem?
2. że zacytuję twojego po-piścę: "No i nawet gdyby to co?"
Przem

W dniu 03-04-2010 09:48, Przemek pisze:

UĹźytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl>
napisał w wiadomości

On nie chce GUI z XP, tylko z Win95...

1. gdzie to napisałem?

Nie musiałeś - tryb Windows Classic to niby skąd się wywodzi, jak nie z Win95?

2. że zacytuję twojego po-piścę: "No i nawet gdyby to co?"
Przem

Nie no, nic. Chcesz mieć muzeum to miej.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:hp7995

Nie musiałeś - tryb Windows Classic to niby skąd się wywodzi, jak nie z Win95?

A jednak nie, GUI W95 i XP się znacznie różni. Ja mówię o XP.

Nie no, nic. Chcesz mieć muzeum to miej.

Problem w tym, ze nie mogę.
Przem

Dnia Mon, 5 Apr 2010 18:11:12 +0200, Przemek napisał(a):

Problem w tym, ze nie mogę.
Przem

Bo batem cię zmusili do W7 zapewne.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

Użytkownik "Konrad Kosmowski" <konrad@kosmosik.net> napisał w wiadomości news:qqai87-683.ln1kosmosik.net...

Bo jest inne. :) Nie wszystkich trzeba uszczęśliwiać na siłę - jak Mu
pasuje GUI Windows XP to niech na nim pracuje - jego wybór. Nie świadczy
to o lepszości jednego nad drugim.

Dziękuje bardzo za wyręczenie.
A dokładniej czemu?
Bo mnie szlag trafia jak widze te rozmazane literki, chromolone strzałki zamiast normalnej, kopiowalnej ścieżki w pasku adresu, chorej listy niepotrzebnych mi śmieci-skrótów po lewej stronie okna Mój komputer, chorego wyglądu control panela, w którym za kazdym razem tzreba na nowo szukac i ustawiać w nim widok choc ciut podobny do tego co wygodne i...
Moge tak wymieniać jeszcze z godzinę.
A wydajność? Tu pewnie bym flejma zaczął, więc sobie daruje, bezpieczestwo? Śmiem twierdzić, że dla świadomego użytkownika na tym samym poziomie.
Przem

W dniu 03-04-2010 09:47, Przemek pisze:
/.../

No właśnie. GUI z Win 3.11 byłby dla ciebie idealny. Bez bajerów, szybki, na pamięć go można poznać...

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:hp7960

No właśnie. GUI z Win 3.11 byłby dla ciebie idealny. Bez bajerów, szybki, na pamięć go można poznać...

Nie byłby. Nienawidze układu ikonek, details rządzi.
Przem

Dnia Mon, 05 Apr 2010 18:11:59 +0200, Przemek napisał(a):

UĹźytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl>
napisał w wiadomości news:hp7960

No właśnie. GUI z Win 3.11 byłby dla ciebie idealny. Bez bajerów,
szybki, na pamięć go można poznać...

Nie byłby. Nienawidze układu ikonek, details rządzi. Przem

To zostaje Ci KDE

--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

You have one message from: "Przemek" <raz@onet.pl>

Bo mnie szlag trafia jak widze te rozmazane literki,

Czas ustawić natywną rozdzielczość?

chromolone
strzałki zamiast normalnej, kopiowalnej ścieżki w pasku adresu,

Przecież te strzałki, to jeden z lepszych bajerów. dwoma kliknięciami można przejść do dowolnego katalou w drzewie. A żeby przerobić je kopiowalny adres wystarczy kliknąć za nimi.

--
Pozdrawiam   Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu   UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.

Użytkownik "Goomich" <krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu> napisał w wiadomości

Czas ustawić natywną rozdzielczość?

Błagam... Ja wiem, ze czasem moge pisać językiem zrozumiałym dla wszystkich (czytaj: nie używać technicznego slangu) ale nie rób ze mnie idioty, ok?

Przecież te strzałki, to jeden z lepszych bajerów. dwoma kliknięciami
można przejść do dowolnego katalou w drzewie. A żeby przerobić je
kopiowalny adres wystarczy kliknąć za nimi.

Wszelkie świszczące bajery, kręćki, sręćki doprowadzaja mnie do szału, a już brak widoku CP w postaci details to sabotaż :/
Przem

Dnia Fri, 9 Apr 2010 17:09:59 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Goomich" <krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu> napisał w wiadomości

Czas ustawić natywną rozdzielczość?

Błagam... Ja wiem, ze czasem moge pisać językiem zrozumiałym dla wszystkich (czytaj: nie używać technicznego slangu) ale nie rób ze mnie idioty, ok?

Przecież te strzałki, to jeden z lepszych bajerów. dwoma kliknięciami
można przejść do dowolnego katalou w drzewie. A żeby przerobić je
kopiowalny adres wystarczy kliknąć za nimi.

Wszelkie świszczące bajery, kręćki, sręćki doprowadzaja mnie do szału, a już brak widoku CP w postaci details to sabotaż :/

A co, nie da się włączyć w CP details? ;)


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

Użytkownik "Goomich" <krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu> napisał w wiadomości

Czas ustawić natywną rozdzielczość?

BTW czy to:
http://www.przemek.acx.pl/letters.bmp
(820k, BMP, żeby nie było, że jpg kompresuje)
jest wg Ciebie kwestia natywnej rozdzielczości?
Przem

Dnia Fri, 9 Apr 2010 17:53:21 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Goomich" <krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu> napisał w wiadomości

Czas ustawić natywną rozdzielczość?

BTW czy to:
http://www.przemek.acx.pl/letters.bmp
(820k, BMP, żeby nie było, że jpg kompresuje)
jest wg Ciebie kwestia natywnej rozdzielczości?
Przem

Hem hem, może wartoby użyć narzędzia dostrajającego ClearType do upodobań?

No i właściwie co jest z tym screenem nie tak?

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrĂłw wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:6guvx53dcp63

Hem hem, może wartoby użyć narzędzia dostrajającego ClearType do upodobań?

Hem hem a moĹźe cokolwiek w nim zmienisz? PrĂłbowales czy tylko tak sobie
marudzisz?

No i właściwie co jest z tym screenem nie tak?

Albo ja jestem ślepy, albo Ty nie widzisz w podkreślonych czcionkach rozmycia jak cholera. Rozmycia powodowanego przez CT, które żeby było śmieśniej zostało wyłączone, ze skutkiem jakie na załaczonym oknie widać.
Spojrz na krawedzie czcionek z napisem "let me pick..." i porĂłwnaj z czcionka
napisu "Include subfolders".
Przem

Dnia Fri, 9 Apr 2010 19:33:01 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:6guvx53dcp63

Hem hem, może wartoby użyć narzędzia dostrajającego ClearType do upodobań?

Hem hem a moĹźe cokolwiek w nim zmienisz? PrĂłbowales czy tylko tak sobie
marudzisz?

A i owszem, próbowałem.

No i właściwie co jest z tym screenem nie tak?

Albo ja jestem ślepy, albo Ty nie widzisz w podkreślonych czcionkach rozmycia jak cholera.

To sobie wyreguluj to rozmycie. Mam palcem wskazać gdzie w W7 jest
narzędzie do regulacji ClearType czy dasz radę znaleźć?




--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1tklxnb7ujp5h.1t4wprsvtynj8

To sobie wyreguluj to rozmycie. Mam palcem wskazać gdzie w W7 jest
narzędzie do regulacji ClearType czy dasz radę znaleźć?

Nie, nie oczekuję tego od Ciebie. Za to oczekuję od systemu, w którym WYŁĄCZYŁEM CT żeby jakakolwiek regulacja CT nie dzialała, ani żeby tego CT nie używał losowo. Czy to tak dużo?
Przem

Dnia Sat, 10 Apr 2010 11:52:24 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1tklxnb7ujp5h.1t4wprsvtynj8

To sobie wyreguluj to rozmycie. Mam palcem wskazać gdzie w W7 jest
narzędzie do regulacji ClearType czy dasz radę znaleźć?

Nie, nie oczekuję tego od Ciebie. Za to oczekuję od systemu, w którym WYŁĄCZYŁEM CT żeby jakakolwiek regulacja CT nie dzialała, ani żeby tego CT nie używał losowo. Czy to tak dużo?
Przem

Ale ja piję do tego, że zamiast wyłączać może lepiej było po prostu
dostroić CT tak żeby dawało dobry efekt?



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"A cóż można polepszyć w tak doskonałym programie jak iTunes?"
Alvy Singer

Dnia Sat, 10 Apr 2010 12:02:10 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):

Dnia Sat, 10 Apr 2010 11:52:24 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1tklxnb7ujp5h.1t4wprsvtynj8

To sobie wyreguluj to rozmycie. Mam palcem wskazać gdzie w W7 jest
narzędzie do regulacji ClearType czy dasz radę znaleźć?

Nie, nie oczekuję tego od Ciebie. Za to oczekuję od systemu, w którym WYŁĄCZYŁEM CT żeby jakakolwiek regulacja CT nie dzialała, ani żeby tego CT nie używał losowo. Czy to tak dużo?
Przem

Ale ja piję do tego, że zamiast wyłączać może lepiej było po prostu
dostroić CT tak żeby dawało dobry efekt?

Acha, nawiasem mówiąc, to co widzisz to nie jest efekt działania CT tylko
wcześniejszej wersji wygładzania.
CBDU po wyłączeniu CT w programie do dostrajania tegoż.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1k6k2t5cm5xyc.tixkirg5ghk9

Acha, nawiasem mówiąc, to co widzisz to nie jest efekt działania CT tylko
wcześniejszej wersji wygładzania.
CBDU po wyłączeniu CT w programie do dostrajania tegoż.

Jak się CT wyłaczy, to jest jeszcze gorzej, wszystkie czcionki tak wyglądają.
Przem

Dnia Sat, 10 Apr 2010 13:30:01 +0200, Przemek napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:1k6k2t5cm5xyc.tixkirg5ghk9

Acha, nawiasem mówiąc, to co widzisz to nie jest efekt działania CT tylko
wcześniejszej wersji wygładzania.
CBDU po wyłączeniu CT w programie do dostrajania tegoż.

Jak się CT wyłaczy, to jest jeszcze gorzej, wszystkie czcionki tak wyglądają.
Przem

Masz więc cztery wyjścia:

- włączyć CT, użyć programu do dostrajania i uzyskać dobry efekt.
- wyłączyć i mordować się ze starym algorytmem wygładzania, który daje na
dzisiejszych monitorach wynik taki sobie.
- zainstalować sobie system który ci nie sprawiał tak ogromnych problemów.
- usiąść i płakać

EOT z mojej strony, bo szkoda czasu.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"A cóż można polepszyć w tak doskonałym programie jak iTunes?"
Alvy Singer

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości

Masz więc cztery wyjścia:

Dziekuje Ci bardzo, ale że się tak wyraże, nie oczekiwałem tego od Ciebie...

EOT z mojej strony, bo szkoda czasu.

Od mniej więcej czwartego posta w tej kwestii to była strata czasu.
Przem

"Andrzej Libiszewski" napisał:

czy dasz radę [...]?

nie oczekuję tego od Ciebie.

Ale ja piję

A możecie wynieść się z tą pijacką biesiadą z grupy - było nie było - sprzętowej?

JoteR

Użytkownik "JoteR" <joter@pf.pl> napisał w wiadomości news:hppiqd$4c9$1inews.gazeta.pl...

A możecie wynieść się z tą pijacką biesiadą z grupy - było nie było - sprzętowej?

Ja w trakcie tej dyskusji nie pjję, nie osądzaj innych po sobie.
Przem

Przemek wrote:

Ja w trakcie tej dyskusji nie pjję, nie osądzaj innych po sobie.

Kur...wa, nie rozumiesz, żeby w koncu zmienić grupę?! Zaraz zaczniesz pisać o linkach do wspinaczki... KF.
--
Jacek S.

Użytkownik "Jacek S." <bez@spamu.pl> napisał w wiadomości news:hpq084$r9e$1news.dialog.net.pl...

Kur...wa, nie rozumiesz, żeby w koncu zmienić grupę?! Zaraz zaczniesz
pisać  o linkach do wspinaczki... KF.

Błogosławieni Ci, którzy nie mając nic do powiedzenia nie ubierają tego faktu w słowa.
Pa.
Przem

Andrzej Libiszewski wrote:

Hem hem, może wartoby się dowiedzieć, o czym traktuje ta grupa? KF.
--
Jacek S.

Przemek pisze:

To ustaw te cholerę, żeby pulpit wyglądał jak w Classic windows...

Po cholerę? A może jak DOS?

Jak dla mnie na razie nie wykonalne i dlatego win7 z tym KDE-podobnym gui jest nie do zaakceptowania.

Zmień przyzwyczajenia, a nie wymagaj wstrzymania zmian.
Trzeba być elastycznym, *nawet* jeżeli nie ma z tego żadnego
zysku (bo zaraz ktoś wyskoczy "co niby dała zmiana wyglądu").

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości news:2010040615380200grush.one.pl...

Po cholerę? A może jak DOS?

Do niektórych aplikacji bardzo chętnie. Szybciej, stabilniej.

Zmień przyzwyczajenia, a nie wymagaj wstrzymania zmian.

Problem w tym, że ja nie wstrzymuje zmian, no chyba że napisałem gdzieś co innego. Ja po prostu chciałbym, żeby ktoś pomyslał i nie zmuszał na silę do rozwiązan gorszych (wg. mnie) tak jak ja nie zabraniam uzywania wodotrysków.

Trzeba być elastycznym, *nawet* jeżeli nie ma z tego żadnego
zysku (bo zaraz ktoś wyskoczy "co niby dała zmiana wyglądu").

Jeszcze raz jw. Co komu przeszkadza pozostawienie starego wyglądu? Na temat tego co daje nowy wygląd okien nie chcę dyskutowac, bo flejm wyjdzie ;)
Przem

Był 2 kwiecień (piątek) gdy o godz. 13:05 *jurant* napisał(a):

kupilem laptopa HP z systemem win 7, i gosc powiedzial
mi że nie mozna sobie zainstalopwać systemy np. XP

W ramach tej licencji to nie można, po co Ci nielegalny gorszy system?

--
Pozdrawiam, Chichotek
P5Q Pro, E8400@Scythe Ninja, Szafir HD4870 512MB, 4x2GB A-Data Vitesta 800+,
2x Seagate 250/400GB, Topower P3 450W EZ, Zalman GS1000se, 21" Gateway, Razer DeathAdder+Destructor, Logitech UltraX Flat, Windows 7 Pro x64

Użytkownik "jurant" <jurant@clan.pl> napisał w wiadomości news:hp4jr4$5jl$1nemesis.news.neostrada.pl...

Witam, kupilem laptopa HP z systemem win 7, i gosc powiedzial
mi że nie mozna sobie zainstalopwać systemy np. XP
Niewiem czy to prawda ?

Calkiem spory watek z tego wyszedl, a co najciekawsze - nikt nie napisal NTG :)
To chyba ze wzgledu na swieta :)

Generalnie tylko Win 7 Professional/Ultimate ma mozliwosc downgrade'u i to tylko czasowo...

Wiecej w internecie:
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=microsoft+windows+7+downgrade

Pozdrawiam
Michal