Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   system emerytalny konserwatywny

system emerytalny konserwatywny

Data: 2011-01-04 09:44:30
Autor: K.S.
system emerytalny konserwatywny
Można się ostatecznie zgodzić, aby państwo żądało od obywateli pewnej
przezorności - w postaci odkładania części zarobków jako zabezpieczenia na
starość:
1) oczywiście każdy odkłada tylko ze swoich i tylko dla siebie (nie dla
innych)
2) zgromadzony kapitał jest więc wyłączną własnością odkładającego
3) składki wpłacane są do "bezpiecznego" banku, a kapitał podlega normalnemu
oprocentowaniu
4) po osiągnięciu 60 lat obywatel ma prawo by zażądać by wypłacano mu
dośmiertną niesięczną emeryturę ze zgromadzonego kapitału, np po 1/240
kapitału czyli obliczoną na przeżycie jeszcze 20 lat
5) kapitał jest oczywiście nadal oprocentowywany, więc jeśłi pożyje dłużej starczy i na
dalsze raty (tu trzeba jednak policzyć jaki będzie wzrost kapitału w trakcie
pobierania
emerytury)
6) podczas pobierania emerytury obywatel ma prawo pracować i zarabiać - to
jego pieniądze i państwiu ani innym nic do tego. Ma zabezpieczenie? - ma!
7) w razie śmierci cały kapitał przypada spadkobiercom

Przykładowe rachunki:
(przy założeniu oprocentowanła 0,5% miesięcznie !?)
Jeśłi obywatel odkłada miesięcznie np 200 zł (nie ma powodu by uzależniać to
od wysokości zarobków), to po 40 latach na jego koncie będzie ze 400 tysięcy
złotych. Starczy to na 1500 zł emerytury - a jeśłi chce więcej, niech gdzieś
tam odkłada sobie dodatkowo.
Uwaga: rachunki są bardzo orientacyjne - charakterystyczne że w necie nie
mogę znaleźć tego rodzaju wyliczeń, czemu?...

Data: 2011-01-04 11:29:26
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
system emerytalny konserwatywny
K.S. wrote:

Można się ostatecznie zgodzić, aby państwo żądało od obywateli pewnej
przezorności - w postaci odkładania części zarobków jako zabezpieczenia na
starość:

Co jednak państwo ma zrobić z obecnymi emerytami? Co ma zrobić z rencistami?
Obecni emeryci, to równiez ci, którzy pójdą na emeryturę za kikanaście lat, bo ich kapitał nie zdąży urosnąć na godziwe świadczenia.

1) oczywiście każdy odkłada tylko ze swoich i tylko dla siebie (nie dla
innych)
2) zgromadzony kapitał jest więc wyłączną własnością odkładającego
3) składki wpłacane są do "bezpiecznego" banku, a kapitał podlega
normalnemu oprocentowaniu
4) po osiągnięciu 60 lat obywatel ma prawo by zażądać by wypłacano mu
dośmiertną niesięczną emeryturę ze zgromadzonego kapitału, np po 1/240
kapitału czyli obliczoną na przeżycie jeszcze 20 lat
5) kapitał jest oczywiście nadal oprocentowywany, więc jeśłi pożyje dłużej
starczy i na
dalsze raty (tu trzeba jednak policzyć jaki będzie wzrost kapitału w
trakcie pobierania
emerytury)
6) podczas pobierania emerytury obywatel ma prawo pracować i zarabiać - to
jego pieniądze i państwiu ani innym nic do tego. Ma zabezpieczenie? - ma!

Rozumiem, że nie powinno być dla nich taryfy ulgowej w postaci państwowych "dopłat" za zatrudnienie emeryta.

7) w razie śmierci cały kapitał przypada spadkobiercom

Przykładowe rachunki:
(przy założeniu oprocentowanła 0,5% miesięcznie !?)
Jeśłi obywatel odkłada miesięcznie np 200 zł (nie ma powodu by uzależniać
to od wysokości zarobków), to po 40 latach na jego koncie będzie ze 400
tysięcy złotych. Starczy to na 1500 zł emerytury - a jeśłi chce więcej,
niech gdzieś tam odkłada sobie dodatkowo.
Uwaga: rachunki są bardzo orientacyjne - charakterystyczne że w necie nie
mogę znaleźć tego rodzaju wyliczeń, czemu?...

Liczenie kapitału to dość prosty wzór, jeden z kilku, ale aby wybrać któryś z nich trzeba znać warunki, na których kapitał jest gromadzony. Owszem można przyjąc jakieś zasady, ale po co się trudzić z wymyślaniem i liczyć coś, co ma małe szanse na wprowadzenie?

Jak tak Ci na tym zależy, to powiem Ci, że każdy student ekonomii, już po pierwszym roku studiów powinien umieć Ci to wyliczyć.
Choć nie wiem, czy nawet nie ktoś tylko po Technikum Ekonomicznym, albo po ogólniaku o profilu matematycznym.
--
Pit

Data: 2011-01-04 11:43:02
Autor: K.S.
system emerytalny konserwatywny
Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w wiadomości news:ifuspm$pml$1news.onet.pl...
K.S. wrote:

Można się ostatecznie zgodzić, aby państwo żądało od obywateli pewnej
przezorności - w postaci odkładania części zarobków jako zabezpieczenia na
starość:

Co jednak państwo ma zrobić z obecnymi emerytami? Co ma zrobić z rencistami?
Obecni emeryci, to równiez ci, którzy pójdą na emeryturę za kikanaście lat,
bo ich kapitał nie zdąży urosnąć na godziwe świadczenia.

Fakt że to jest problem.
Ale da się jakoś rozwiązać.
Gdyby pienądze z prywatyzacji odłożono na fundusz emerytalny (jak to postukował JKM), byłoby znacznie łatwiej.

1) oczywiście każdy odkłada tylko ze swoich i tylko dla siebie (nie dla
innych)
2) zgromadzony kapitał jest więc wyłączną własnością odkładającego
3) składki wpłacane są do "bezpiecznego" banku, a kapitał podlega
normalnemu oprocentowaniu
4) po osiągnięciu 60 lat obywatel ma prawo by zażądać by wypłacano mu
dośmiertną niesięczną emeryturę ze zgromadzonego kapitału, np po 1/240
kapitału czyli obliczoną na przeżycie jeszcze 20 lat
5) kapitał jest oczywiście nadal oprocentowywany, więc jeśłi pożyje dłużej
starczy i na
dalsze raty (tu trzeba jednak policzyć jaki będzie wzrost kapitału w
trakcie pobierania
emerytury)
6) podczas pobierania emerytury obywatel ma prawo pracować i zarabiać - to
jego pieniądze i państwiu ani innym nic do tego. Ma zabezpieczenie? - ma!

Rozumiem, że nie powinno być dla nich taryfy ulgowej w postaci państwowych
"dopłat" za zatrudnienie emeryta.

7) w razie śmierci cały kapitał przypada spadkobiercom

Przykładowe rachunki:
(przy założeniu oprocentowanła 0,5% miesięcznie !?)
Jeśłi obywatel odkłada miesięcznie np 200 zł (nie ma powodu by uzależniać
to od wysokości zarobków), to po 40 latach na jego koncie będzie ze 400
tysięcy złotych. Starczy to na 1500 zł emerytury - a jeśłi chce więcej,
niech gdzieś tam odkłada sobie dodatkowo.
Uwaga: rachunki są bardzo orientacyjne - charakterystyczne że w necie nie
mogę znaleźć tego rodzaju wyliczeń, czemu?...

Liczenie kapitału to dość prosty wzór, jeden z kilku, ale aby wybrać któryś
z nich trzeba znać warunki, na których kapitał jest gromadzony. Owszem można
przyjąc jakieś zasady, ale po co się trudzić z wymyślaniem i liczyć coś, co
ma małe szanse na wprowadzenie?

Jak tak Ci na tym zależy, to powiem Ci, że każdy student ekonomii, już po
pierwszym roku studiów powinien umieć Ci to wyliczyć.
Choć nie wiem, czy nawet nie ktoś tylko po Technikum Ekonomicznym, albo po
ogólniaku o profilu matematycznym.
-- Pit

Ja też potrafię dokładnie to obliczyć, ale niestety nie mam obecnie na kompie odpowiedniego programu rachunkowego, więc obliczyłem pi razy oko.
Dziwi mnie brak jakichkolwiek takich wyliczeń (no, może jednak gdzieś w necie są albo ktoś je przeprowadzi).
Być może obecny system emerytalny tak jest wbity w głowy, że nikt nawet nie próbuje takich rzeczy wyliczać.
Niewykluczone także że obliczenia takie jako demaskujące rabunkowość systemu obecnego są niemile widziane - i stąd brak ich w podręcznikach (nb w banku zazwyczaj epatują klienta niską ratą spłaty, a rzeczywista stopa procentowa jest zazwyczaj niezbyt jasna - ze 3 razy musiałem sam ją sobie wyliczać).

Data: 2011-01-04 20:42:02
Autor: Kaczysta
system emerytalny konserwatywny

Ja też potrafię dokładnie to obliczyć, ale niestety nie mam obecnie na
kompie odpowiedniego programu rachunkowego, więc obliczyłem pi razy oko.
Dziwi mnie brak jakichkolwiek takich wyliczeń (no, może jednak gdzieś w necie są albo ktoś je przeprowadzi).
Być może obecny system emerytalny tak jest wbity w głowy, że nikt nawet nie próbuje takich rzeczy wyliczać.
Niewykluczone także że obliczenia takie jako demaskujące rabunkowość systemu obecnego są niemile widziane - i stąd brak ich w podręcznikach (nb w banku zazwyczaj epatują klienta niską ratą spłaty, a rzeczywista stopa procentowa jest zazwyczaj niezbyt jasna - ze 3 razy musiałem sam ją sobie wyliczać).
Wystarczy arksuz kalkulacyjny darmowego OpenOffice.
O programie Excel nie wspominam.
AZ

Data: 2011-01-06 09:58:47
Autor: jadrys
system emerytalny konserwatywny
W dniu 2011-01-04 20:42, Kaczysta pisze:
Wystarczy arksuz kalkulacyjny darmowego OpenOffice.
O programie Excel nie wspominam.
AZ

A jest miedzy nimi jakaś istotna różnica?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-01-04 11:59:21
Autor: K.S.
system emerytalny konserwatywny
Użytkownik "Pit Kowalski albo Nowak" <pit@poczta.pit> napisał w wiadomości
news:ifuspm$pml$1news.onet.pl...
K.S. wrote:

Można się ostatecznie zgodzić, aby państwo żądało od obywateli pewnej
przezorności - w postaci odkładania części zarobków jako zabezpieczenia
na
starość:

Co jednak państwo ma zrobić z obecnymi emerytami? Co ma zrobić z
rencistami?
Obecni emeryci, to równiez ci, którzy pójdą na emeryturę za kikanaście
lat,
bo ich kapitał nie zdąży urosnąć na godziwe świadczenia.

Fakt że to jest problem.
Ale da się jakoś rozwiązać.
Gdyby pienądze z prywatyzacji odłożono na fundusz emerytalny (jak to
postukował JKM), byłoby znacznie łatwiej.

1) oczywiście każdy odkłada tylko ze swoich i tylko dla siebie (nie dla
innych)
2) zgromadzony kapitał jest więc wyłączną własnością odkładającego
3) składki wpłacane są do "bezpiecznego" banku, a kapitał podlega
normalnemu oprocentowaniu
4) po osiągnięciu 60 lat obywatel ma prawo by zażądać by wypłacano mu
dośmiertną niesięczną emeryturę ze zgromadzonego kapitału, np po 1/240
kapitału czyli obliczoną na przeżycie jeszcze 20 lat
5) kapitał jest oczywiście nadal oprocentowywany, więc jeśłi pożyje
dłużej
starczy i na
dalsze raty (tu trzeba jednak policzyć jaki będzie wzrost kapitału w
trakcie pobierania
emerytury)
6) podczas pobierania emerytury obywatel ma prawo pracować i zarabiać -
to
jego pieniądze i państwiu ani innym nic do tego. Ma zabezpieczenie? - ma!

Rozumiem, że nie powinno być dla nich taryfy ulgowej w postaci państwowych
"dopłat" za zatrudnienie emeryta.

Jasne że NIE.


7) w razie śmierci cały kapitał przypada spadkobiercom

Przykładowe rachunki:
(przy założeniu oprocentowanła 0,5% miesięcznie !?)
Jeśłi obywatel odkłada miesięcznie np 200 zł (nie ma powodu by uzależniać
to od wysokości zarobków), to po 40 latach na jego koncie będzie ze 400
tysięcy złotych. Starczy to na 1500 zł emerytury - a jeśłi chce więcej,
niech gdzieś tam odkłada sobie dodatkowo.
Uwaga: rachunki są bardzo orientacyjne - charakterystyczne że w necie nie
mogę znaleźć tego rodzaju wyliczeń, czemu?...

Liczenie kapitału to dość prosty wzór, jeden z kilku, ale aby wybrać
któryś
z nich trzeba znać warunki, na których kapitał jest gromadzony. Owszem
można
przyjąc jakieś zasady, ale po co się trudzić z wymyślaniem i liczyć coś,
co
ma małe szanse na wprowadzenie?

Aby wiedzieć! co i jak.
Bez publikacji takich obliczeń, szansa na wprowadzenie jest znacznie
mniejsza.
Oczywiście taki system ""konserwatywny" nie jest moim wynalazkiem. To się po
prostu narzuca jako jedynie logiczne i sprawiedliwe.
Pamiętam że w starych książkach ze 3 razy zetknąłem się z sytuacją, że
pryncypał przymusowo odkładał pracownikowi część pensji jako jego
oszczędność (nie emeryturę) - wielkiej szkody pracownikowi to nie przynosiło
(choć ograniczalo jego swobodę dysponowania pieniędzmi), a młodego uczyło
przezorności i oszczędności.

Jak tak Ci na tym zależy, to powiem Ci, że każdy student ekonomii, już po
pierwszym roku studiów powinien umieć Ci to wyliczyć.
Choć nie wiem, czy nawet nie ktoś tylko po Technikum Ekonomicznym, albo po
ogólniaku o profilu matematycznym.
-- Pit

Ja też potrafię dokładnie to obliczyć, ale niestety nie mam obecnie na
kompie odpowiedniego programu (a jednym wzorem się nie da), więc obliczyłem
pi razy oko.
Dziwi mnie brak jakichkolwiek takich wyliczeń (no, może jednak gdzieś w
necie są albo ktoś je przeprowadzi).
Być może obecny system emerytalny tak jest wbity w głowy, że nikt nawet nie
próbuje takich rzeczy wyliczać.
Niewykluczone także że obliczenia takie jako demaskujące rabunkowość systemu
obecnego są niemile widziane - i stąd brak ich w podręcznikach (nb w banku
zazwyczaj epatują klienta niską ratą spłaty, a rzeczywista stopa procentowa
jest zazwyczaj niezbyt jasna - ze 3 razy musiałem sam ją sobie wyliczać).

Data: 2011-01-04 12:02:35
Autor: K.S.
dwa razy to samo
Dwa razy posłałem to samo, niestety.
Musże bardziej uważać.
Przepraszam.

Data: 2011-01-04 13:12:05
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
system emerytalny konserwatywny
K.S. wrote:

Liczenie kapitału to dość prosty wzór, jeden z kilku, ale aby wybrać
któryś
z nich trzeba znać warunki, na których kapitał jest gromadzony. Owszem
można
przyjąc jakieś zasady, ale po co się trudzić z wymyślaniem i liczyć coś,
co
ma małe szanse na wprowadzenie?

Aby wiedzieć! co i jak.
Bez publikacji takich obliczeń, szansa na wprowadzenie jest znacznie
mniejsza.

E tam, mniejsza. 3 x 15 było dośc mocno reklamowane, a co mamy?

Oczywiście taki system ""konserwatywny" nie jest moim wynalazkiem. To się
po prostu narzuca jako jedynie logiczne i sprawiedliwe.
Pamiętam że w starych książkach ze 3 razy zetknąłem się z sytuacją, że
pryncypał przymusowo odkładał pracownikowi część pensji jako jego
oszczędność (nie emeryturę) - wielkiej szkody pracownikowi to nie
przynosiło (choć ograniczalo jego swobodę dysponowania pieniędzmi), a
młodego uczyło przezorności i oszczędności.

Jak tak Ci na tym zależy, to powiem Ci, że każdy student ekonomii, już po
pierwszym roku studiów powinien umieć Ci to wyliczyć.
Choć nie wiem, czy nawet nie ktoś tylko po Technikum Ekonomicznym, albo
po ogólniaku o profilu matematycznym.
--
Pit

Ja też potrafię dokładnie to obliczyć, ale niestety nie mam obecnie na
kompie odpowiedniego programu (a jednym wzorem się nie da), więc
obliczyłem pi razy oko.

Jak to nie da się wzorem?
Moja dawna sympatia na egzaminie z matematyki finansowej liczyła podobne rzeczy, a w dodatku bez kalkulatora. :)

Kalkulatora nie można było wnieść na egzamin, bo prufesorek bał się, że ktoś wniesie programowalny, do którego wzory można wklepać jako źródło programu dla kalkulatora. A znajomość wzorów, to przecież rzecz święta. :)))

Ja kiedyś też potrafiłem to liczyć. Dzisiaj już wzorów dobrze nie pamiętam.

Dziwi mnie brak jakichkolwiek takich wyliczeń (no, może jednak gdzieś w
necie są albo ktoś je przeprowadzi).
Być może obecny system emerytalny tak jest wbity w głowy, że nikt nawet
nie próbuje takich rzeczy wyliczać.
Niewykluczone także że obliczenia takie jako demaskujące rabunkowość
systemu obecnego są niemile widziane - i stąd brak ich w podręcznikach (nb
w banku zazwyczaj epatują klienta niską ratą spłaty, a rzeczywista stopa
procentowa jest zazwyczaj niezbyt jasna - ze 3 razy musiałem sam ją sobie
wyliczać).

AFAIR Coś podobnego (wysokość przyszłej emerytury) wyliczano, jeszcze za Buzka, gdy zachwalano wprowadzenia obecnego systemu emerytalnego z OFE.
Zasadniczo różnice w sposobie nie powinne być wielkie.

Ale ja się na ekonomii nie znam. :)
--
Pit

Data: 2011-01-04 20:43:53
Autor: Kaczysta
system emerytalny konserwatywny

AFAIR Coś podobnego (wysokość przyszłej emerytury) wyliczano, jeszcze za
Buzka, gdy zachwalano wprowadzenia obecnego systemu emerytalnego z OFE.
Zasadniczo różnice w sposobie nie powinne być wielkie.

Ale ja się na ekonomii nie znam. :)
-- Pit
Ciekawe, że jakoś dziennikarzom nie chce się sięgnąć do archiwalnych wydań prasy z okresu, gdy Buzek robił refomę emerytalną - wystarczy przytoczyć ówczesną argumentację z obecną. Albo wtedy łgali jak bure suku albo łżą teraz.
AZ

Data: 2011-01-04 20:41:02
Autor: Kaczysta
system emerytalny konserwatywny

Jak tak Ci na tym zależy, to powiem Ci, że każdy student ekonomii, już po
pierwszym roku studiów powinien umieć Ci to wyliczyć.
Choć nie wiem, czy nawet nie ktoś tylko po Technikum Ekonomicznym, albo po
ogólniaku o profilu matematycznym.
-- Pit
He. he... Tego typu zadanie matematyczne to przed reformą Handke robiło się w dawnej klasie VIII szkoły podstawowej.
AZ

Data: 2011-01-06 01:39:48
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
system emerytalny konserwatywny
Kaczysta wrote:


Jak tak Ci na tym zależy, to powiem Ci, że każdy student ekonomii, już po
pierwszym roku studiów powinien umieć Ci to wyliczyć.
Choć nie wiem, czy nawet nie ktoś tylko po Technikum Ekonomicznym, albo
po ogólniaku o profilu matematycznym.
--
Pit
He. he... Tego typu zadanie matematyczne to przed reformą Handke robiło
się w dawnej klasie VIII szkoły podstawowej.

Wbrew pozorom to nie są tego typu zadania co w VIII klasie.
Matematyka finansowa jest trochę bardziej zawiła niż ta w byłej podstawówce.
Wiem co mówię.
--
Pit

Data: 2011-01-04 14:19:00
Autor: K.S.
sprawdziłem tachunki
Sprawdziłem rachunki (choć nadal są przybliżone).

Odkładanie 200 zł miesięcznie przez lat 40 da w sumie 300 tysięcy (zakładając oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesięcznie).
I teraz miesięczny % od tego da emeryturę 1500 miesięcznie (a kapitał w banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).

Jadrysie!
Jak ci się to podoba?
Każdy człowiek zostaje na starość kapitalistą - no bo żyje z kapitału.
Ale to chyba lepsze niż gdyby żył na koszt młodych, bo wówczas byłby wyzyskiwaczem ("wiecznie nienażartym kapitalistycznym świnskim ryjem" - wg Twojej terminologii).
Czyż nie tak?

Data: 2011-01-04 17:12:12
Autor: jadrys
sprawdziłem tachunki
W dniu 2011-01-04 14:19, K.S. pisze:
Sprawdziłem rachunki (choć nadal są przybliżone).

Odkładanie 200 zł miesięcznie przez lat 40 da w sumie 300 tysięcy
(zakładając oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesięcznie).
I teraz miesięczny % od tego da emeryturę 1500 miesięcznie (a kapitał w
banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).

Jadrysie!
Jak ci się to podoba?
Każdy człowiek zostaje na starość kapitalistą - no bo żyje z kapitału.
Ale to chyba lepsze niż gdyby żył na koszt młodych, bo wówczas byłby
wyzyskiwaczem ("wiecznie nienażartym kapitalistycznym świnskim ryjem" - wg
Twojej terminologii).
Czyż nie tak?

Przyznam że nie podoba mi się to. Bez tzw. solidarności społecznej w sprawach rent i emerytur nie będzie sprawiedliwie. Nie da się na kolanie wyliczyć na sztywno przyszłości każdego człowieka w 40 mln narodzie.

I tak trochę nie bardzo rozumiem zacietrzewienie w sprawach emerytur tzw. pracowników najemnych, tych za ktorych składki płaci ich jaśniepan pracodawca. Dlaczego oni myślą że gdyby nie byłoby obowiązku płacenie składek na ZUS to oni automatycznie dostawaliby pensje większe o tą stawkę?

Jeszcze nawiążę do innego twojego postu w tym wątku - te wyszczególnione przez ciebie punkty to pobożne życzenia.. że przytocze jeden,- o lokowaniu w bezpiecznym banku, - a gdzie takie banki są? A twoim ulubionym kapitalizmie każdy może zbankrutować, i co wtedy z twoim zabezpieczeniem starości?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-01-04 17:45:15
Autor: K.S.
prawdziwy komunizm - to jest to
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:ifvgt5$5mu$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-04 14:19, K.S. pisze:
 [....] ..
A twoim ulubionym kapitalizmie każdy może zbankrutować, i co wtedy z twoim zabezpieczeniem starości?

NIgdy nie napisałem że kapitalizm jest moim ulubionym systemem.
Najbardziej podoba mi się prawdziwy komunizm - opisany pod http://kompol.org/historia/O%20spo%C5%82ecz%20komunist.html
Tylko jak go osiągnąć?

Data: 2011-01-06 09:58:40
Autor: jadrys
prawdziwy komunizm - to jest to
W dniu 2011-01-04 17:45, K.S. pisze:
Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:ifvgt5$5mu$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-04 14:19, K.S. pisze:
  [....] ..
A twoim ulubionym kapitalizmie każdy może zbankrutować, i co wtedy z twoim
zabezpieczeniem starości?
NIgdy nie napisałem że kapitalizm jest moim ulubionym systemem.
Najbardziej podoba mi się prawdziwy komunizm - opisany pod
http://kompol.org/historia/O%20spo%C5%82ecz%20komunist.html
Tylko jak go osiągnąć?

Wystarczy tylko uświadamiać ludzi czym jest kapitalizm, a z czasem idylla sama przyjdzie.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-01-07 00:08:39
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
prawdziwy komunizm - to jest to
K.S. wrote:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości
news:ifvgt5$5mu$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-04 14:19, K.S. pisze:
 [....] ..
A twoim ulubionym kapitalizmie każdy może zbankrutować, i co wtedy z
twoim zabezpieczeniem starości?

NIgdy nie napisałem że kapitalizm jest moim ulubionym systemem.
Najbardziej podoba mi się prawdziwy komunizm - opisany pod
http://kompol.org/historia/O%20spo%C5%82ecz%20komunist.html
Tylko jak go osiągnąć?

Odpowiedź jest prosta: *Nie da się*.
Pod tym linkiem jest utopia, a nawet coś gorszego, bo jest to mamienie ludzi, że Raj na ziemi jest możliwy. Nie jest.
--
Pit

Data: 2011-01-07 22:30:25
Autor: jadrys
prawdziwy komunizm - to jest to
W dniu 2011-01-07 00:08, Pit Kowalski albo Nowak pisze:
K.S. wrote:

Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:ifvgt5$5mu$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-04 14:19, K.S. pisze:
  [....] ..
A twoim ulubionym kapitalizmie każdy może zbankrutować, i co wtedy z
twoim zabezpieczeniem starości?
NIgdy nie napisałem że kapitalizm jest moim ulubionym systemem.
Najbardziej podoba mi się prawdziwy komunizm - opisany pod
http://kompol.org/historia/O%20spo%C5%82ecz%20komunist.html
Tylko jak go osiągnąć?
Odpowiedź jest prosta: *Nie da się*.
Pod tym linkiem jest utopia, a nawet coś gorszego, bo jest to mamienie
ludzi, że Raj na ziemi jest możliwy. Nie jest.

Mówisz to ze zbyt dużą pewnością siebie. Ty po prostu nie chciałbyś takiego świata.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-01-09 22:56:37
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
prawdziwy komunizm - to jest to
jadrys wrote:

W dniu 2011-01-07 00:08, Pit Kowalski albo Nowak pisze:
K.S. wrote:

Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:ifvgt5$5mu$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-04 14:19, K.S. pisze:
  [....] ..
A twoim ulubionym kapitalizmie każdy może zbankrutować, i co wtedy z
twoim zabezpieczeniem starości?
NIgdy nie napisałem że kapitalizm jest moim ulubionym systemem.
Najbardziej podoba mi się prawdziwy komunizm - opisany pod
http://kompol.org/historia/O%20spo%C5%82ecz%20komunist.html
Tylko jak go osiągnąć?
Odpowiedź jest prosta: *Nie da się*.
Pod tym linkiem jest utopia, a nawet coś gorszego, bo jest to mamienie
ludzi, że Raj na ziemi jest możliwy. Nie jest.

Mówisz to ze zbyt dużą pewnością siebie. Ty po prostu nie chciałbyś
takiego świata.

Jadrysiu, ja w tej sprawie jestem realistą, a nie marzycielem. :)))
--
Pit

Data: 2011-01-10 09:09:09
Autor: jadrys
prawdziwy komunizm - to jest to
W dniu 2011-01-09 22:56, Pit Kowalski albo Nowak pisze:

Mówisz to ze zbyt dużą pewnością siebie. Ty po prostu nie chciałbyś
takiego świata.
Jadrysiu, ja w tej sprawie jestem realistą, a nie marzycielem. :)))

Mimo wszystko myślę ze warto by powalczyć o taki świat. Blokują go w takiej formie nieliczne tylko jednostki.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-01-10 23:43:45
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
prawdziwy komunizm - to jest to
jadrys wrote:

W dniu 2011-01-09 22:56, Pit Kowalski albo Nowak pisze:

Mówisz to ze zbyt dużą pewnością siebie. Ty po prostu nie chciałbyś
takiego świata.
Jadrysiu, ja w tej sprawie jestem realistą, a nie marzycielem. :)))

Mimo wszystko myślę ze warto by powalczyć o taki świat. Blokują go w
takiej formie nieliczne tylko jednostki.

Nie, nie warto. Napracujesz się, nawalczysz a potem przyjdzie jakiś cwaniak i całą Twoją "robotę", Twoje ideały rozpirzy w drobny mak.

Pomijam tu kilka niuansów, jak choćby "sprawę ograniczonych zasobów", która stanowi główną przeszkodę we wprowadzeniu komunizmu, a której póki co nie da się wyeliminować, jeśli się w ogóle da.
--
Pit

Data: 2011-01-04 18:03:04
Autor: K.S.
sprawdziłem rachunki
Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:ifvgt5$5mu$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-04 14:19, K.S. pisze:
Sprawdziłem rachunki (choć nadal są przybliżone).

Odkładanie 200 zł miesięcznie przez lat 40 da w sumie 300 tysięcy
(zakładając oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesięcznie).
I teraz miesięczny % od tego da emeryturę 1500 miesięcznie (a kapitał w
banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).

Jadrysie!
Jak ci się to podoba?
Każdy człowiek zostaje na starość kapitalistą - no bo żyje z kapitału.
Ale to chyba lepsze niż gdyby żył na koszt młodych, bo wówczas byłby
wyzyskiwaczem ("wiecznie nienażartym kapitalistycznym świnskim ryjem" - wg
Twojej terminologii).
Czyż nie tak?

Przyznam że nie podoba mi się to. Bez tzw. solidarności społecznej w sprawach rent i emerytur nie będzie sprawiedliwie. Nie da się na kolanie wyliczyć na sztywno przyszłości każdego człowieka w 40 mln narodzie.

Każdego i na sztywno rzeczywiście się nie da - ale przecież w skali państwowej chodzi o większość.
A teraz to niby jest coś na sztywno?
W każdej chwili Sejm może uchwalić coś "nowego" w sprawie emerytur.

I tak trochę nie bardzo rozumiem zacietrzewienie w sprawach emerytur tzw. pracowników najemnych, tych za ktorych składki płaci ich jaśniepan pracodawca. Dlaczego oni myślą że gdyby nie byłoby obowiązku płacenie składek na ZUS to oni automatycznie dostawaliby pensje większe o tą stawkę?

To proste.
Jeśłi pracodawca ma więcej pieniędzy do dyspozycji, to zacznie podkupywać pracowników konkurencji - i stopniowo spora część tych pieniędzy przejdzie do kieszeni pracowników (którz też są jaśniepanami, bo odrobią swoje i nie muszą się martwić o całą firmę).

Jeszcze nawiążę do innego twojego postu w tym wątku - te wyszczególnione przez ciebie punkty to pobożne życzenia.. że przytocze jeden,- o lokowaniu w bezpiecznym banku, - a gdzie takie banki są?

Fakt że 100-procentowo bezpiecznych nie ma.
Ale czy obecnie jest pod tym względem bezpiecznie?
Jest jak widać wyjątkowo niebezpiecznie, a nawet jeszcze gorzej.

Data: 2011-01-04 21:01:11
Autor: Kaczysta
sprawdziłem rachunki
Fakt że 100-procentowo bezpiecznych nie ma.
Ale czy obecnie jest pod tym względem bezpiecznie?
Jest jak widać wyjątkowo niebezpiecznie, a nawet jeszcze gorzej.
Pokazał to "ostatni" kryzys (podejrzewam, że on nadal trwa, tylko został lekko przysypany, aby rozgorzeć z jeszcze większą zawziętością).
Na całym świecie rok 2009 i 2010 pochłonął olbrzymią część ulokowanych na kontach bankowych funduszy emerytalnych (na początku 2009 roku chyba nawet o tym pisano - padały zastraszające liczby - wynikało z nich, że niektóre fundusze straciły prawie wszystkie pieniądze gromadzone od kilkunastu lat). Świetnie to obrazuje skecz satyryczny z USA, który krążył w sieci.
Nie wydaje mi się, aby w Polsce byo inaczej - zwłaszcza, że nasze emerytalne oszczędności legły w niepolskich bankach. Te banki koszmarnie umoczyły na tzw. "trujących" inwestycjach - a dobro polskich przyszłych emerytów wcale nie jest dla tych banków priorytetem.
Nieszczęście polega na tym, że w swiatowym systemie finansowym krąży ogroman masa wirtualnych pieniedzy - pieniędzy których nie ma i nigdy nie było - to jest efekt inżynierii finansowej. Wystarczy, aby tylko krzyknął sprawdzam - i wszystko leży: tylko przezorni, ktorzy inwestowlai w złoto i drogie kamienie zostają z pieniędzmi w ręku, a reszta ma tylko w ręku malulaturę - w tym właśnie fundusze emerytalne. To jest problem ogólnoświatowy - i to jeszcze da osobie tragicznie głośno o boleśnie znać! Bankierzy niczego się nauczyli - nadal doją ogłupiałych ludzi.
W USA wpompowano w system bankowy olbrzymie pieniądze - przecież nie wpompowano rezerw finasowych USA, tylko zrobiono gigantyczny dług publiczny - wpompowano wirtualne pieniądze mające pokrycie wyłąćznie w obligacjach. Tylko po, aby nie padł system bankowy.
AZ

Data: 2011-01-06 09:58:27
Autor: jadrys
sprawdziłem rachunki
W dniu 2011-01-04 18:03, K.S. pisze:
Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:ifvgt5$5mu$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-04 14:19, K.S. pisze:
Sprawdziłem rachunki (choć nadal są przybliżone).

Odkładanie 200 zł miesięcznie przez lat 40 da w sumie 300 tysięcy
(zakładając oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesięcznie).
I teraz miesięczny % od tego da emeryturę 1500 miesięcznie (a kapitał w
banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).

Jadrysie!
Jak ci się to podoba?
Każdy człowiek zostaje na starość kapitalistą - no bo żyje z kapitału.
Ale to chyba lepsze niż gdyby żył na koszt młodych, bo wówczas byłby
wyzyskiwaczem ("wiecznie nienażartym kapitalistycznym świnskim ryjem" -
wg
Twojej terminologii).
Czyż nie tak?
Przyznam że nie podoba mi się to. Bez tzw. solidarności społecznej w
sprawach rent i emerytur nie będzie sprawiedliwie. Nie da się na kolanie
wyliczyć na sztywno przyszłości każdego człowieka w 40 mln narodzie.
Każdego i na sztywno rzeczywiście się nie da - ale przecież w skali
państwowej chodzi o większość.
A teraz to niby jest coś na sztywno?
W każdej chwili Sejm może uchwalić coś "nowego" w sprawie emerytur.

Jednak masz gwarancje że na stare lata nie pójdziesz z czapką pod kościół.

I tak trochę nie bardzo rozumiem zacietrzewienie w sprawach emerytur tzw.
pracowników najemnych, tych za ktorych składki płaci ich jaśniepan
pracodawca. Dlaczego oni myślą że gdyby nie byłoby obowiązku płacenie
składek na ZUS to oni automatycznie dostawaliby pensje większe o tą
stawkę?
To proste.
Jeśłi pracodawca ma więcej pieniędzy do dyspozycji, to zacznie podkupywać
pracowników konkurencji - i stopniowo spora część tych pieniędzy przejdzie
do kieszeni pracowników (którz też są jaśniepanami, bo odrobią swoje i nie
muszą się martwić o całą firmę).

Pobożne życzenia . A poki co niech ci pracownicy najemni nie burzą się bo to nie oni płacą składki.. tych pieniędzy które idą na ich przyszłe emerytury i tak z pewnością nie zobaczyli by na oczy.

Jeszcze nawiążę do innego twojego postu w tym wątku - te wyszczególnione
przez ciebie punkty to pobożne życzenia.. że przytocze jeden,- o lokowaniu
w bezpiecznym banku, - a gdzie takie banki są?
Fakt że 100-procentowo bezpiecznych nie ma.
Ale czy obecnie jest pod tym względem bezpiecznie?
Jest jak widać wyjątkowo niebezpiecznie, a nawet jeszcze gorzej.


Bzdura, w obecnej (jeżeli by wyeliminować te złodziejskie fundusze) sytuacji emeryci nie maja się czego obawiać.


--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-01-07 20:45:26
Autor: pluton
sprawdziłem tachunki
Przyznam że nie podoba mi się to. Bez tzw. solidarności społecznej w
sprawach rent i emerytur nie będzie sprawiedliwie. Nie da się na kolanie
wyliczyć na sztywno przyszłości każdego człowieka w 40 mln narodzie.


Da sie. Ile odlozyles - taka masz emeryture.
Jestes chujkiem w zielonym albo niebieskim mundurku i idziesz w wieku
40 lat na emeryture - dostajesz 20 zlotych i 50 groszy.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2011-01-07 22:30:14
Autor: jadrys
sprawdziłem tachunki
W dniu 2011-01-07 20:45, pluton pisze:
Przyznam że nie podoba mi się to. Bez tzw. solidarności społecznej w
sprawach rent i emerytur nie będzie sprawiedliwie. Nie da się na kolanie
wyliczyć na sztywno przyszłości każdego człowieka w 40 mln narodzie.

Da sie. Ile odlozyles - taka masz emeryture.
Jestes chujkiem w zielonym albo niebieskim mundurku i idziesz w wieku
40 lat na emeryture - dostajesz 20 zlotych i 50 groszy.


Co do tych tzw. emerytur mundurowych to oczywiście zgoda ze jest to wynaturzenie i powinien ten przywilej jak najszybciej zlikwidowany. Tak samo zresztą zlikwidowany jak wszystkie wcześniejsze emerytury ..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-01-09 00:44:27
Autor: pluton
sprawdziłem tachunki
> Da sie. Ile odlozyles - taka masz emeryture.
> Jestes chujkiem w zielonym albo niebieskim mundurku i idziesz w wieku
> 40 lat na emeryture - dostajesz 20 zlotych i 50 groszy.
>

Co do tych tzw. emerytur mundurowych to oczywiście zgoda ze jest to
wynaturzenie i powinien ten przywilej jak najszybciej zlikwidowany. Tak
samo zresztą zlikwidowany jak wszystkie wcześniejsze emerytury ..


A niech sobie idzie na wczesniejsza. Jezeli zadowala go 20 pln 50 gr
to jego sprawa.

To samo z rolnikami - chcesz miec emeryture - plac skladki.
Nie widze zadnego powodu, zebym mial doplacac do emerytur rolnikow
z marszalkowskiej.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2011-01-10 09:09:01
Autor: jadrys
sprawdziłem tachunki
W dniu 2011-01-09 00:44, pluton pisze:
Da sie. Ile odlozyles - taka masz emeryture.
Jestes chujkiem w zielonym albo niebieskim mundurku i idziesz w wieku
40 lat na emeryture - dostajesz 20 zlotych i 50 groszy.

Co do tych tzw. emerytur mundurowych to oczywiście zgoda ze jest to
wynaturzenie i powinien ten przywilej jak najszybciej zlikwidowany. Tak
samo zresztą zlikwidowany jak wszystkie wcześniejsze emerytury ..

A niech sobie idzie na wczesniejsza. Jezeli zadowala go 20 pln 50 gr
to jego sprawa.

To samo z rolnikami - chcesz miec emeryture - plac skladki.
Nie widze zadnego powodu, zebym mial doplacac do emerytur rolnikow
z marszalkowskiej.

Nie, jednak jestem zdania że emeryturę trzeba wypracować, takoż samo osiągnąć wiek emerytalny.

A co do rolników to oczywiście masz rację - wszyscy powinni podlegać takim samym regułom.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-01-04 20:48:55
Autor: Kaczysta
sprawdziłem tachunki

Użytkownik "K.S." <kochamspam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ifv6pp$vd3$1news.onet.pl...
Sprawdziłem rachunki (choć nadal są przybliżone).

Odkładanie 200 zł miesięcznie przez lat 40 da w sumie 300 tysięcy (zakładając oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesięcznie).
I teraz miesięczny % od tego da emeryturę 1500 miesięcznie (a kapitał w banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).

Jadrysie!
Jak ci się to podoba?
Każdy człowiek zostaje na starość kapitalistą - no bo żyje z kapitału.
Ale to chyba lepsze niż gdyby żył na koszt młodych, bo wówczas byłby wyzyskiwaczem ("wiecznie nienażartym kapitalistycznym świnskim ryjem" - wg Twojej terminologii).
Czyż nie tak?
Podejrzewam, że część problemu tkwi w tym, że w okresie PRL wszystkie składki zostały ukradzione przez wiecznie zadłużone socjalistyczne państwo. W momencie wejścia RP w warunki rynkowe pozostał ogromny bagaż dłużników, których składki dawno już zniknęły, ale państwo jakoś musi zapenić im emerytury za 5, 10 czy 15 lat. Zreformowany w 1999 roku system emerytalny zadzpałać może tylko w stosunku do tych, którzy w 1999 roku podjęli pierwszą pracę. Ci zaś, którzy zaczęli pracę prze 1999 rokiem 10, 20, 30 lat wcześniej - mają w praktyce zerowe konta emerytalne.
AZ

Data: 2011-01-05 00:29:38
Autor: Bogdan Idzikowski
sprawdziłem tachunki

Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał w wiadomości news:4d2379ab$0$2442$65785112news.neostrada.pl...
Podejrzewam, że część problemu tkwi w tym, że w okresie PRL wszystkie składki zostały ukradzione przez wiecznie zadłużone socjalistyczne państwo. W momencie wejścia RP w warunki rynkowe pozostał ogromny bagaż dłużników, których składki dawno już zniknęły, ale państwo jakoś musi zapenić im emerytury za 5, 10 czy 15 lat. Zreformowany w 1999 roku system emerytalny zadzpałać może tylko w stosunku do tych, którzy w 1999 roku podjęli pierwszą pracę. Ci zaś, którzy zaczęli pracę prze 1999 rokiem 10, 20, 30 lat wcześniej - mają w praktyce zerowe konta emerytalne.

Nie ma i nie było żadnych kont emerytalnych w zusie. Składki zawsze były wydawane na bieżąco. Wy młodziki, jeśli chcecie mieć jakąś emeryturę - rżnijcie się na okrągło i płódźcie dzieci na potęgę, by miał kto zarabiać.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-01-05 02:06:27
Autor: boukun
sprawdziłem tachunki

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4d23ad63$0$2444$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał w wiadomości news:4d2379ab$0$2442$65785112news.neostrada.pl...
Podejrzewam, że część problemu tkwi w tym, że w okresie PRL wszystkie składki zostały ukradzione przez wiecznie zadłużone socjalistyczne państwo. W momencie wejścia RP w warunki rynkowe pozostał ogromny bagaż dłużników, których składki dawno już zniknęły, ale państwo jakoś musi zapenić im emerytury za 5, 10 czy 15 lat. Zreformowany w 1999 roku system emerytalny zadzpałać może tylko w stosunku do tych, którzy w 1999 roku podjęli pierwszą pracę. Ci zaś, którzy zaczęli pracę prze 1999 rokiem 10, 20, 30 lat wcześniej - mają w praktyce zerowe konta emerytalne.

Nie ma i nie było żadnych kont emerytalnych w zusie. Składki zawsze były wydawane na bieżąco. Wy młodziki, jeśli chcecie mieć jakąś emeryturę - rżnijcie się na okrągło i płódźcie dzieci na potęgę, by miał kto zarabiać.

Na zmywaku w Londynie... Bo tu pracy dla Polaków godziwej nie ma i nie będzie...

boukun

boukun

Data: 2011-01-04 22:33:22
Autor: janusz@fajny.adres.to
sprawdziłem tachunki
K.S. wrote:
Sprawdziłem rachunki (choć nadal są przybliżone).

Odkładanie 200 zł miesięcznie przez lat 40 da w sumie 300 tysięcy
(zakładając oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesięcznie).
I teraz miesięczny % od tego da emeryturę 1500 miesięcznie (a kapitał w
banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).
Popełniasz dwa błędy.
Pierwszy jest mało istotny, ale drugi jest bardzo poważny.
1. Mało istotny błąd:
6% rocznie to _nie jest_ 0.5% miesięcznie.
2. Bardzo poważny błąd:
nie uwzględniasz inflacji, więc twoje oszacowania są OKDR.

j..

Data: 2011-01-05 08:28:05
Autor: K.S.
korekta rachunków
Faktycznie - uległem wczoraj jakiemuś dziwnemu zaćmieniu - to jest ciąg
geometryczny i wystarczy jednorazowe zastosowanie wzoru.
Ostatecznie i dokładnie:

Odkładanie 200 zł miesięcznie na 0,5% miesięcznie daje emeryturę:
po 40 latach - 2191
po 30 latach - 1204

A inflacja?
Jakaś tam naturalna jest zawsze - ale nie tak straszna dopóki państwo nie
zacznie dodrukowywać pieniędzy bądź w inny sposób się wtrącać do gospodarki.
Zresztą:
Wybraźmy sobie że obywatele odkładają sobie z własnej woli - bez żadnego przymusu pństwowego.
I teraz - jaka jest rada na inflację? słucham.

Data: 2011-01-05 09:03:14
Autor: Panslavista
korekta rachunków

"K.S." <kochamspam@poczta.onet.pl> wrote in message news:ig16i9$k4f$1news.onet.pl...
Faktycznie - uległem wczoraj jakiemuś dziwnemu zaćmieniu - to jest ciąg
geometryczny i wystarczy jednorazowe zastosowanie wzoru.
Ostatecznie i dokładnie:

Odkładanie 200 zł miesięcznie na 0,5% miesięcznie daje emeryturę:
po 40 latach - 2191
po 30 latach - 1204

A inflacja?
Jakaś tam naturalna jest zawsze - ale nie tak straszna dopóki państwo nie
zacznie dodrukowywać pieniędzy bądź w inny sposób się wtrącać do gospodarki.
Zresztą:
Wybraźmy sobie że obywatele odkładają sobie z własnej woli - bez żadnego przymusu pństwowego.
I teraz - jaka jest rada na inflację? słucham.

Zbiórka złomu.

Data: 2011-01-06 08:34:54
Autor: K.S.
korekta ostateczna (?) oraz ...
Znowu się pomyliłem (we wczorajszym pośpiechu zapomniałem odjąć 1 w liczniku i wyszły wartości o około 20% za duże)  Jest tak:

Odkładanie 200 zł miesięcznie na 0,5% miesięcznie daje emeryturę:
po 40 latach - 1991
po 30 latach - 1004

Dwa kolejne lapsusy świadczą oczywiście o moim niedbalstwie - nie należy wypowiadać się na chybcika, bez uprzedniego sprawdzenia.
A o czym świadczy to, iż przez 2 doby nikt nie zechciał powtórzyć obliczeń i wytknąć błędów??

Data: 2011-01-06 08:37:39
Autor: K.S.
korekta ostateczna (?) oraz ...
Znowu się pomyliłem (we wczorajszym pośpiechu zapomniałem odjąć 1 w liczniku
i wyszły wartości o około 20% za duże)
Jest tak:

Odkładanie 200 zł miesięcznie na 0,5% miesięcznie daje emeryturę:
po 40 latach - 1991
po 30 latach - 1004

Dwa kolejne lapsusy świadczą oczywiście o moim niedbalstwie - nie należy
wypowiadać się na chybcika, bez dostatecznego  sprawdzenia.
A o czym świadczy to, iż przez 2 doby nikt nie zechciał powtórzyć obliczenia
i wytknąć błędów??

Data: 2011-01-10 01:43:33
Autor: Jaksa
sprawdziÂłem tachunki
On Tue, 04 Jan 2011 14:19:00 +0100, K.S. <kochamspam@poczta.onet.pl> wrote:

SprawdziÂłem rachunki (choĂŚ nadal sÂą przybliÂżone).

OdkÂładanie 200 zÂł miesiĂŞcznie przez lat 40 da w sumie 300 tysiĂŞcy
(zakÂładajÂąc oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesiĂŞcznie).

Brednie analfabety. Twoje rachunki sa do doopy, stary.

Wiekszosc bankow z ktorymi wspolpracuje na codzien, oferuje
oprocentowanie rachunkow avista pomiedzy 0.1 a 0.3% rocznie.
Lokaty tylko ciut ciut wiecej.

6% jest mozliwe albo w czasach prosperity, albo w krajach
z chwiejna inflacjogenna waluta, jak polski zloty.
Prosperity nigdy nie trwa przez caly okres zycia zawodowego
jakies generacji.

To raz.

A dwa, 6% rocznie to cos zupelnie innego niz 0.5% miesiecznie.
Z uwagi na odsetki od odsetek.

Gdybys mial miec 100% oprocentowania z pozyczki, to naliczajac
odsetki ciagle, mialbys pod koniec roku wklad przemnozony
przez "magiczna" liczbe Eulera (2.71) zamiast przez 2.

Jak to jest ze wszystkie lewaki maja zawsze takie straszne
klopoty z podstawami rachunkowosci i ogolnie, liczbami?

Genetyczne, wrodzone uposledzenie intelektualne, czy zwykle
lenistwo i niechlujstwo umyslowe?

Jaksa



I teraz miesiĂŞczny % od tego da emeryturĂŞ 1500 miesiĂŞcznie (a kapitaÂł w
banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).

Jadrysie!
Jak ci siĂŞ to podoba?
Ka¿dy cz³owiek zostaje na staroœÌ kapitalist¹ - no bo ¿yje z kapita³u.
Ale to chyba lepsze niÂż gdyby ÂżyÂł na koszt mÂłodych, bo wĂłwczas byÂłby
wyzyskiwaczem ("wiecznie nienaÂżartym kapitalistycznym Âświnskim ryjem" -  wg
Twojej terminologii).
CzyÂż nie tak?




Data: 2011-01-10 10:26:39
Autor: K.S.
co za durne popisy!
Użytkownik "Jaksa" <Jaksa@podole.pl> napisał w wiadomości news:op.vo2hmv1p1j561patlantis...
On Tue, 04 Jan 2011 14:19:00 +0100, K.S. <kochamspam@poczta.onet.pl> wrote:

Sprawdzi3em rachunki (choa nadal s? przybli?one).

Odk3adanie 200 z3 miesiecznie przez lat 40 da w sumie 300 tysiecy
(zak3adaj?c oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesiecznie).

Brednie analfabety. Twoje rachunki sa do doopy, stary.
xxx)
O co chodzi? wprawdzie popełniłem pomyłki, ale w końcu sprostowałem i różnica nie jest zbyt wielka:
Po 40 latach odłoży się 1991 jednostek po 200 zł

co da emeryturę = 1991 zł  (bo 0,5%)


Wiekszosc bankow z ktorymi wspolpracuje na codzien, oferuje
oprocentowanie rachunkow avista pomiedzy 0.1 a 0.3% rocznie.
Lokaty tylko ciut ciut wiecej.

6% jest mozliwe albo w czasach prosperity, albo w krajach
z chwiejna inflacjogenna waluta, jak polski zloty.
Prosperity nigdy nie trwa przez caly okres zycia zawodowego
jakies generacji.

To raz.

A dwa, 6% rocznie to cos zupelnie innego niz 0.5% miesiecznie.
Z uwagi na odsetki od odsetek.

Gdybys mial miec 100% oprocentowania z pozyczki, to naliczajac
odsetki ciagle, mialbys pod koniec roku wklad przemnozony
przez "magiczna" liczbe Eulera (2.71) zamiast przez 2.

Jak to jest ze wszystkie lewaki maja zawsze takie straszne
klopoty z podstawami rachunkowosci i ogolnie, liczbami?

Genetyczne, wrodzone uposledzenie intelektualne, czy zwykle
lenistwo i niechlujstwo umyslowe?

Jaksa



I teraz miesieczny % od tego da emeryture 1500 miesiecznie (a kapita3 w
banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).

Jadrysie!
Jak ci sie to podoba?
Ka?dy cz3owiek zostaje na staro?a kapitalist? - no bo ?yje z kapita3u.
Ale to chyba lepsze ni? gdyby ?y3 na koszt m3odych, bo wówczas by3by
wyzyskiwaczem ("wiecznie niena?artym kapitalistycznym ?winskim ryjem" - wg
Twojej terminologii).
Czy? nie tak?




Data: 2011-01-10 11:06:01
Autor: K.S.
co za durne popisy!
Użytkownik "Jaksa" <Jaksa@podole.pl> napisał w wiadomości
news:op.vo2hmv1p1j561patlantis...
On Tue, 04 Jan 2011 14:19:00 +0100, K.S. <kochamspam@poczta.onet.pl> wrote:

Sprawdzi3em rachunki (choa nadal s? przybli?one).

Odk3adanie 200 z3 miesiecznie przez lat 40 da w sumie 300 tysiecy
(zak3adaj?c oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesiecznie).

Brednie analfabety. Twoje rachunki sa do doopy, stary.

xxx)
O co chodzi? wprawdzie popełniłem pomyłki, ale w końcu sprostowałem i kwota
okazała się nawet większa:

Po 40 latach odkładania 200 zł na 0,5% miesięcznie zostanie zgromadzony
kapitał ca 400 tysięcy, który da emeryturę da emeryturę = 1991 zł  (nadal na
0,5% miesięcznie). Coś nie tak?

Wiekszosc bankow z ktorymi wspolpracuje na codzien, oferuje
oprocentowanie rachunkow avista pomiedzy 0.1 a 0.3% rocznie.
Lokaty tylko ciut ciut wiecej.

xxx)
Przecież te składki nie będą gromadzone na koncie a vista, lecz będą
lokatą - i to nawet bardzo bardzo długoterminową. Tymczasem sam widuję
lokaty roczne/półroczne na 4% rocznie. 6% jest więc zupełnie możliwe!
(zauważmy że banki pożyczają na % znacznie większy - 12 do 18). Bredzisz
więc ty pisząc że "lokaty to tylko ciut więcej" - to  o wiele więcej!

6% jest mozliwe albo w czasach prosperity, albo w krajach z chwiejna
inflacjogenna waluta, jak polski zloty.
Prosperity nigdy nie trwa przez caly okres zycia zawodowego jakies
generacji.

xxx)
Czemu więc widuję krótkie lokaty na 4% rocznie?
I czemu banki pożyszają na % ze 2-4 razy większy?
Faktem jest że może być III wojna światowa która wszystko wywróci.

To raz.

A dwa, 6% rocznie to cos zupelnie innego niz 0.5% miesiecznie.
Z uwagi na odsetki od odsetek.

xxx)
0,5% miesięcznie to 6,17% rocznie, a więc jakim cudem wyszło ci że "to coś
zupełnie innego". A wziąłem cykl miesięczny dla uproszczenia (no i składki
będą wpływać co miesiąc).
Te odsetki od odsetek są w tym oczywiście uwzględnione (no bo jakże
inaczej), więc po co z nimi ni w pięć ni w dziewięć wyjżdżasz.

Gdybys mial miec 100% oprocentowania z pozyczki, to naliczajac
odsetki ciagle, mialbys pod koniec roku wklad przemnozony
przez "magiczna" liczbe Eulera (2.71) zamiast przez 2.

xxx)
Brawo, wiesz co to odsetki ciągłe i liczba Eulera.
Czy chciałbyś żebym odsetki naliczał co sekunda?
No na koncie a vista w zasadzie tak być powinno, ale dla tej emerytury to
będzie bez znaczenia.
Więc po co o tym w ogóle piszesz? (ach wiem - dla popisu).

Jak to jest ze wszystkie lewaki maja zawsze takie straszne
klopoty z podstawami rachunkowosci i ogolnie, liczbami?
Genetyczne, wrodzone uposledzenie intelektualne, czy zwykle lenistwo i
niechlujstwo umyslowe?

xxx)
To niby ja lewak? Kretyn jesteś czy co?
Co to ma wspólnego z lewicowością czy prawicowością.
Widzę że liznąłeś trochę arytmetyki finansowej, ale bzdurstwa (bzdurstwa -
nie pomyłki w rachunkach) w twoim komentarzu świadczą że tylko liznąłeś i się tym popisujesz.


Jaksa



I teraz miesieczny % od tego da emeryture 1500 miesiecznie (a kapita3 w
banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).

Jadrysie!
Jak ci sie to podoba?
Ka?dy cz3owiek zostaje na staro?a kapitalist? - no bo ?yje z kapita3u.
Ale to chyba lepsze ni? gdyby ?y3 na koszt m3odych, bo wówczas by3by
wyzyskiwaczem ("wiecznie niena?artym kapitalistycznym ?winskim ryjem" -
wg
Twojej terminologii).
Czy? nie tak?




Data: 2011-01-10 11:36:48
Autor: K.S.
jeszcze zabawniej
Użytkownik "K.S." <kochamspam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:igelpd$k9r$1news.onet.pl...
Użytkownik "Jaksa" <Jaksa@podole.pl> napisał w wiadomości
[......].

Jak to jest ze wszystkie lewaki maja zawsze takie straszne
klopoty z podstawami rachunkowosci i ogolnie, liczbami?
Genetyczne, wrodzone uposledzenie intelektualne, czy zwykle lenistwo i
niechlujstwo umyslowe?

xxx)
To niby ja lewak? Kretyn jesteś czy co?
Co to ma wspólnego z lewicowością czy prawicowością.
Widzę że liznąłeś trochę arytmetyki finansowej, ale bzdurstwa (bzdurstwa -
nie pomyłki w rachunkach) w twoim komentarzu świadczą że tylko liznąłeś i się tym popisujesz.


Jaksa

Jest jeszcze zabawniej.
Koncepcja emerytury jako rezultatu przymusowego oszczędzania przez obywatela (do którego wchodzą jego i TYLKO jego pieniądze) jest bez wątpienia prawicowa.
Zatem powinienieś napisać odwrotnie:
"wszyscy prawicowcy mają kłopoty z rachunkami... upośledzenie umysłowe... etc"

NB
To wcale nie moja koncepcja - to rzecz stara i znana od dawna.
Ostatnio JKM zaapelował aby masze elity polityczne zdecydowały się w końcu czym ma być emerytura - i jako trzecią możliwość wymienił właśnie tę koncepcję.

Data: 2011-01-10 15:03:41
Autor: zażółcony
co za durne popisy!

Użytkownik "K.S." <kochamspam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:igelpd$k9r$1news.onet.pl...

Po 40 latach odkładania 200 zł na 0,5% miesięcznie zostanie zgromadzony
kapitał ca 400 tysięcy, który da emeryturę da emeryturę = 1991 zł  (nadal na
0,5% miesięcznie). Coś nie tak?

Wiekszosc bankow z ktorymi wspolpracuje na codzien, oferuje
oprocentowanie rachunkow avista pomiedzy 0.1 a 0.3% rocznie.
Lokaty tylko ciut ciut wiecej.

xxx)
Przecież te składki nie będą gromadzone na koncie a vista, lecz będą
lokatą - i to nawet bardzo bardzo długoterminową. Tymczasem sam widuję
lokaty roczne/półroczne na 4% rocznie. 6% jest więc zupełnie możliwe!
(zauważmy że banki pożyczają na % znacznie większy - 12 do 18). Bredzisz
więc ty pisząc że "lokaty to tylko ciut więcej" - to  o wiele więcej!

Słowo klucz: kapitalizacja. Lokaty zazwyczaj są kapitalizowane raz w roku
lub raz w całym okresie. Jak masz lokatę na 4% czy 6%, to oznacza, że po roku tyle
z niej dostaniesz. Jak chcesz mieć kapitalizację odsetek co miesiąć, to inaczej
będziesz miał obliczone oprocentowanie.

'Zwykły człowiek' słabo się orientuje w tych sprawach, a już szczególnie
w tym, jak to jest z liczeniem w kredytach. Dlatego też w przypadku kredytów,
żeby ukrócić manipulacje, wprowadzono pojęcie 'roczna rzeczywista stopa
oprocentowania', w skrócie 'oprocentowanie rzeczywiste, RRSO' i ustawodawca
nałożył obowiązek podawania tej wartości przy każdej ofercie kredytowej.

Lokaty się takiej standaryzacji ZTCW nie doczekały, więc 'różnie sobie liczą'
- ale to jest już mniej groźne dla klienta - najwyżej wyciągnie kasę z powrotem
i do banku więcej nie wróci.

Suma summarum: jeśli masz lokatę na 4% to nie jest to to samo, jakbyś udzielił
bankowi kredytu na 4%. Stanie się tym samym dopiero, jeśli dodatkowo
zaznaczysz, że kapitalizacja odsetek ma być miesięczna, nie ma żadnych prowizji
i ubezpieczeń a w przypadku kredytu jest podane oprocentowanie rzeczywiste.

Data: 2011-01-10 18:30:26
Autor: K.S.
zgoda, zgoda
Użytkownik "zażółcony" <red@xop.pl> napisał w wiadomości news:igf3jt$3ok$1news.onet.pl...

Użytkownik "K.S." <kochamspam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:igelpd$k9r$1news.onet.pl...

Po 40 latach odkładania 200 zł na 0,5% miesięcznie zostanie zgromadzony
kapitał ca 400 tysięcy, który da emeryturę da emeryturę = 1991 zł  (nadal na
0,5% miesięcznie). Coś nie tak?

Wiekszosc bankow z ktorymi wspolpracuje na codzien, oferuje
oprocentowanie rachunkow avista pomiedzy 0.1 a 0.3% rocznie.
Lokaty tylko ciut ciut wiecej.

xxx)
Przecież te składki nie będą gromadzone na koncie a vista, lecz będą
lokatą - i to nawet bardzo bardzo długoterminową. Tymczasem sam widuję
lokaty roczne/półroczne na 4% rocznie. 6% jest więc zupełnie możliwe!
(zauważmy że banki pożyczają na % znacznie większy - 12 do 18). Bredzisz
więc ty pisząc że "lokaty to tylko ciut więcej" - to  o wiele więcej!

Słowo klucz: kapitalizacja. Lokaty zazwyczaj są kapitalizowane raz w roku
lub raz w całym okresie. Jak masz lokatę na 4% czy 6%, to oznacza, że po roku tyle
z niej dostaniesz. Jak chcesz mieć kapitalizację odsetek co miesiąć, to inaczej
będziesz miał obliczone oprocentowanie.

'Zwykły człowiek' słabo się orientuje w tych sprawach, a już szczególnie
w tym, jak to jest z liczeniem w kredytach. Dlatego też w przypadku kredytów,
żeby ukrócić manipulacje, wprowadzono pojęcie 'roczna rzeczywista stopa
oprocentowania', w skrócie 'oprocentowanie rzeczywiste, RRSO' i ustawodawca
nałożył obowiązek podawania tej wartości przy każdej ofercie kredytowej.

Lokaty się takiej standaryzacji ZTCW nie doczekały, więc 'różnie sobie liczą'
- ale to jest już mniej groźne dla klienta - najwyżej wyciągnie kasę z powrotem
i do banku więcej nie wróci.

Suma summarum: jeśli masz lokatę na 4% to nie jest to to samo, jakbyś udzielił
bankowi kredytu na 4%. Stanie się tym samym dopiero, jeśli dodatkowo
zaznaczysz, że kapitalizacja odsetek ma być miesięczna, nie ma żadnych prowizji
i ubezpieczeń a w przypadku kredytu jest podane oprocentowanie rzeczywiste.

Zgoda, zgoda - to za;eży od umowy z bankiem.
Ale nie widać powodów dla których banki miałyby nie dopisywać % miesięcznie - to też może im się opłacać, jeśłi działają na większą skalę.

Dziś rano wyszedłem z domu i zauważyłem wielkie ogłoszenie na wielkim budynku:
Konto oszczędnościowe na 5,8% rocznie - czyli niemal 0,5% miesięcznie.
A jeśłi będzie niemal pewne że klient będzie wpłacał przez 30 lat....

Data: 2011-01-10 18:54:12
Autor: Bogdan Idzikowski
zgoda, zgoda

Użytkownik "K.S." <kochamspam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:igffnn$b8e$1news.onet.pl...
Użytkownik "zażółcony" <red@xop.pl> napisał w wiadomości news:igf3jt$3ok$1news.onet.pl...

Użytkownik "K.S." <kochamspam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:igelpd$k9r$1news.onet.pl...

Po 40 latach odkładania 200 zł na 0,5% miesięcznie zostanie zgromadzony
kapitał ca 400 tysięcy, który da emeryturę da emeryturę = 1991 zł (nadal na
0,5% miesięcznie). Coś nie tak?

Wiekszosc bankow z ktorymi wspolpracuje na codzien, oferuje
oprocentowanie rachunkow avista pomiedzy 0.1 a 0.3% rocznie.
Lokaty tylko ciut ciut wiecej.

xxx)
Przecież te składki nie będą gromadzone na koncie a vista, lecz będą
lokatą - i to nawet bardzo bardzo długoterminową. Tymczasem sam widuję
lokaty roczne/półroczne na 4% rocznie. 6% jest więc zupełnie możliwe!
(zauważmy że banki pożyczają na % znacznie większy - 12 do 18). Bredzisz
więc ty pisząc że "lokaty to tylko ciut więcej" - to  o wiele więcej!

Słowo klucz: kapitalizacja. Lokaty zazwyczaj są kapitalizowane raz w roku
lub raz w całym okresie. Jak masz lokatę na 4% czy 6%, to oznacza, że po roku tyle
z niej dostaniesz. Jak chcesz mieć kapitalizację odsetek co miesiąć, to inaczej
będziesz miał obliczone oprocentowanie.

'Zwykły człowiek' słabo się orientuje w tych sprawach, a już szczególnie
w tym, jak to jest z liczeniem w kredytach. Dlatego też w przypadku kredytów,
żeby ukrócić manipulacje, wprowadzono pojęcie 'roczna rzeczywista stopa
oprocentowania', w skrócie 'oprocentowanie rzeczywiste, RRSO' i ustawodawca
nałożył obowiązek podawania tej wartości przy każdej ofercie kredytowej.

Lokaty się takiej standaryzacji ZTCW nie doczekały, więc 'różnie sobie liczą'
- ale to jest już mniej groźne dla klienta - najwyżej wyciągnie kasę z powrotem
i do banku więcej nie wróci.

Suma summarum: jeśli masz lokatę na 4% to nie jest to to samo, jakbyś udzielił
bankowi kredytu na 4%. Stanie się tym samym dopiero, jeśli dodatkowo
zaznaczysz, że kapitalizacja odsetek ma być miesięczna, nie ma żadnych prowizji
i ubezpieczeń a w przypadku kredytu jest podane oprocentowanie rzeczywiste.

Zgoda, zgoda - to za;eży od umowy z bankiem.
Ale nie widać powodów dla których banki miałyby nie dopisywać % miesięcznie - to też może im się opłacać, jeśłi działają na większą skalę.

Dziś rano wyszedłem z domu i zauważyłem wielkie ogłoszenie na wielkim budynku:
Konto oszczędnościowe na 5,8% rocznie - czyli niemal 0,5% miesięcznie.
A jeśłi będzie niemal pewne że klient będzie wpłacał przez 30 lat....

Mówi się, że głupich nie sieją, sami się rodzą. Naiwni też.
Były (nie wiem, czy są jeszcze) kredyty bez oprocentowania - bierzesz np. 5 tys. kredytu i spłacasz 5 tys. Kruczek tkwił w tym, że oprocentowanie zostało ukryte w opłacie manipulacyjnej.

Przeczytaj jeszcze raz ogłoszenie, udaj się do tego banku, uważnie przeczytaj umowę, szczególnie treść napisaną drobnym drukiem, a jestem pewny, że niejednego chochlika znajdziesz.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2011-01-11 01:47:51
Autor: the_foe
zgoda, zgoda
W dniu 2011-01-10 18:30, K.S. pisze:
Użytkownik "zażółcony"<red@xop.pl>  napisał w wiadomości
news:igf3jt$3ok$1news.onet.pl...

Użytkownik "K.S."<kochamspam@poczta.onet.pl>  napisał w wiadomości
news:igelpd$k9r$1news.onet.pl...

Po 40 latach odkładania 200 zł na 0,5% miesięcznie zostanie zgromadzony
kapitał ca 400 tysięcy, który da emeryturę da emeryturę = 1991 zł  (nadal
na
0,5% miesięcznie). Coś nie tak?

Wiekszosc bankow z ktorymi wspolpracuje na codzien, oferuje
oprocentowanie rachunkow avista pomiedzy 0.1 a 0.3% rocznie.
Lokaty tylko ciut ciut wiecej.

xxx)
Przecież te składki nie będą gromadzone na koncie a vista, lecz będą
lokatą - i to nawet bardzo bardzo długoterminową. Tymczasem sam widuję
lokaty roczne/półroczne na 4% rocznie. 6% jest więc zupełnie możliwe!
(zauważmy że banki pożyczają na % znacznie większy - 12 do 18). Bredzisz
więc ty pisząc że "lokaty to tylko ciut więcej" - to  o wiele więcej!

Słowo klucz: kapitalizacja. Lokaty zazwyczaj są kapitalizowane raz w roku
lub raz w całym okresie. Jak masz lokatę na 4% czy 6%, to oznacza, że po
roku tyle
z niej dostaniesz. Jak chcesz mieć kapitalizację odsetek co miesiąć, to
inaczej
będziesz miał obliczone oprocentowanie.

'Zwykły człowiek' słabo się orientuje w tych sprawach, a już szczególnie
w tym, jak to jest z liczeniem w kredytach. Dlatego też w przypadku
kredytów,
żeby ukrócić manipulacje, wprowadzono pojęcie 'roczna rzeczywista stopa
oprocentowania', w skrócie 'oprocentowanie rzeczywiste, RRSO' i
ustawodawca
nałożył obowiązek podawania tej wartości przy każdej ofercie kredytowej.

Lokaty się takiej standaryzacji ZTCW nie doczekały, więc 'różnie sobie
liczą'
- ale to jest już mniej groźne dla klienta - najwyżej wyciągnie kasę z
powrotem
i do banku więcej nie wróci.

Suma summarum: jeśli masz lokatę na 4% to nie jest to to samo, jakbyś
udzielił
bankowi kredytu na 4%. Stanie się tym samym dopiero, jeśli dodatkowo
zaznaczysz, że kapitalizacja odsetek ma być miesięczna, nie ma żadnych
prowizji
i ubezpieczeń a w przypadku kredytu jest podane oprocentowanie
rzeczywiste.

Zgoda, zgoda - to za;eży od umowy z bankiem.
Ale nie widać powodów dla których banki miałyby nie dopisywać %
miesięcznie - to też może im się opłacać, jeśłi działają na większą skalę.

Dziś rano wyszedłem z domu i zauważyłem wielkie ogłoszenie na wielkim
budynku:
Konto oszczędnościowe na 5,8% rocznie - czyli niemal 0,5% miesięcznie.
A jeśłi będzie niemal pewne że klient będzie wpłacał przez 30 lat....


http://g.forsal.pl/p/_wspolne/pliki/150000/i02_2010_004_166_011a_001_150724.jpg

tyle ze wtedy inflacja wynosila 3,5...


--
the_foe

Data: 2011-01-11 00:08:01
Autor: Jaksa
co za durne popisy!
On Mon, 10 Jan 2011 11:06:01 +0100, K.S. <kochamspam@poczta.onet.pl> wrote:

UÂżytkownik "Jaksa" <Jaksa@podole.pl> napisaÂł w wiadomoÂści
news:op.vo2hmv1p1j561patlantis...
On Tue, 04 Jan 2011 14:19:00 +0100, K.S. <kochamspam@poczta.onet.pl>  wrote:

Sprawdzi3em rachunki (choa nadal s? przybli?one).

Odk3adanie 200 z3 miesiecznie przez lat 40 da w sumie 300 tysiecy
(zak3adaj?c oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesiecznie).

Brednie analfabety. Twoje rachunki sa do doopy, stary.

xxx)
O co chodzi? wprawdzie popeÂłniÂłem pomyÂłki, ale w koĂącu sprostowaÂłem i  kwota
okazaÂła siĂŞ nawet wiĂŞksza:

Po 40 latach odkÂładania 200 zÂł na 0,5% miesiĂŞcznie zostanie zgromadzony
kapitaÂł ca 400 tysiĂŞcy, ktĂłry da emeryturĂŞ da emeryturĂŞ = 1991 zÂł   (nadal na
0,5% miesiĂŞcznie). CoÂś nie tak?

Wiekszosc bankow z ktorymi wspolpracuje na codzien, oferuje
oprocentowanie rachunkow avista pomiedzy 0.1 a 0.3% rocznie.
Lokaty tylko ciut ciut wiecej.

xxx)
PrzecieÂż te skÂładki nie bĂŞdÂą gromadzone na koncie a vista, lecz bĂŞdÂą
lokatÂą - i to nawet bardzo bardzo dÂługoterminowÂą. Tymczasem sam widujĂŞ
lokaty roczne/pó³roczne na 4% rocznie. 6% jest wiêc zupe³nie mo¿liwe!

Widze ze nie tylko masz problem z liczbami, ale rowniez i z czytaniem
teksu pisanego ze zrozumieniem.

Nic ci na to nie poradze. Widzocznie urodziles sie juz uszkodzony, albo
byles bardzo leniwy w szkole.

Jakby co, powtorze, wiekszosc bankow z ktorymi wspolpracuje, od lat
ma oprocentowanie w przedziale 0.1 do 0.3 procenta rocznie. To nie
sa polskie banki i nie jest to polska waluta.

Jaksa


(zauwaÂżmy Âże banki poÂżyczajÂą na % znacznie wiĂŞkszy - 12 do 18). Bredzisz
wiĂŞc ty piszÂąc Âże "lokaty to tylko ciut wiĂŞcej" - to  o wiele wiĂŞcej!

6% jest mozliwe albo w czasach prosperity, albo w krajach z chwiejna
inflacjogenna waluta, jak polski zloty.
Prosperity nigdy nie trwa przez caly okres zycia zawodowego jakies
generacji.

xxx)
Czemu wiĂŞc widujĂŞ krĂłtkie lokaty na 4% rocznie?
I czemu banki poÂżyszajÂą na % ze 2-4 razy wiĂŞkszy?
Faktem jest Âże moÂże byĂŚ III wojna Âświatowa ktĂłra wszystko wywrĂłci.

To raz.

A dwa, 6% rocznie to cos zupelnie innego niz 0.5% miesiecznie.
Z uwagi na odsetki od odsetek.

xxx)
0,5% miesiĂŞcznie to 6,17% rocznie, a wiĂŞc jakim cudem wyszÂło ci Âże "to  coÂś
zupeÂłnie innego". A wzi¹³em cykl miesiĂŞczny dla uproszczenia (no i  skÂładki
bĂŞdÂą wpÂływaĂŚ co miesiÂąc).
Te odsetki od odsetek sÂą w tym oczywiÂście uwzglĂŞdnione (no bo jakÂże
inaczej), wiĂŞc po co z nimi ni w piĂŞĂŚ ni w dziewiĂŞĂŚ wyjÂżdÂżasz.

Gdybys mial miec 100% oprocentowania z pozyczki, to naliczajac
odsetki ciagle, mialbys pod koniec roku wklad przemnozony
przez "magiczna" liczbe Eulera (2.71) zamiast przez 2.

xxx)
Brawo, wiesz co to odsetki ciÂągÂłe i liczba Eulera.
Czy chciaÂłbyÂś Âżebym odsetki naliczaÂł co sekunda?
No na koncie a vista w zasadzie tak byĂŚ powinno, ale dla tej emerytury to
bĂŞdzie bez znaczenia.
WiĂŞc po co o tym w ogĂłle piszesz? (ach wiem - dla popisu).

Jak to jest ze wszystkie lewaki maja zawsze takie straszne
klopoty z podstawami rachunkowosci i ogolnie, liczbami?
Genetyczne, wrodzone uposledzenie intelektualne, czy zwykle lenistwo i
niechlujstwo umyslowe?

xxx)
To niby ja lewak? Kretyn jesteÂś czy co?
Co to ma wspĂłlnego z lewicowoÂściÂą czy prawicowoÂściÂą.
WidzĂŞ Âże lizn¹³eÂś trochĂŞ arytmetyki finansowej, ale bzdurstwa (bzdurstwa  -
nie pomy³ki w rachunkach) w twoim komentarzu œwiadcz¹ ¿e tylko lizn¹³eœ i
siĂŞ tym popisujesz.


Jaksa



I teraz miesieczny % od tego da emeryture 1500 miesiecznie (a kapita3 w
banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).

Jadrysie!
Jak ci sie to podoba?
Ka?dy cz3owiek zostaje na staro?a kapitalist? - no bo ?yje z kapita3u..
Ale to chyba lepsze ni? gdyby ?y3 na koszt m3odych, bo wĂłwczas by3by
wyzyskiwaczem ("wiecznie niena?artym kapitalistycznym ?winskim ryjem" -
wg
Twojej terminologii).
Czy? nie tak?







Data: 2011-01-11 01:36:09
Autor: the_foe
sprawdziÂłem tachunki
W dniu 2011-01-10 01:43, Jaksa pisze:

A dwa, 6% rocznie to cos zupelnie innego niz 0.5% miesiecznie.
Z uwagi na odsetki od odsetek.

to jets ok 0.49% zaokraglajc 0.5% ;)

--
the_foe

Data: 2011-01-11 22:16:34
Autor: K.S.
ciągłe i euler

Użytkownik "Jaksa" <Jaksa@podole.pl> napisał w wiadomości news:op.vo2hmv1p1j561patlantis...
On Tue, 04 Jan 2011 14:19:00 +0100, K.S. <kochamspam@poczta.onet.pl> wrote:
[...]
Gdybys mial miec 100% oprocentowania z pozyczki, to naliczajac odsetki ciagle, mialbys pod koniec roku wklad przemnozony przez "magiczna" liczbe Eulera (2.71) zamiast przez 2.
[....]
Przyjrzałem się temu - to oczywista bzdura (nieuzasadniona żonglerka ciąiem okreśłającym liczbę e).
Aż dziw że to trafiło do wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Podstawa_logarytmu_naturalnego
W trzeczywistości jedyny i sprawiedliwy procent przyrostu jest taki jaki wynika z funkci wykładniczej okreśłonej w umowie z bankiem (np 4% rocznie, 1% miesięcznie). I ten procent należy zastosować w razie  wycofania wkładu.w dowolnym momencie (oczywiście jeśłi umowa z bankiem przewiduje taką możliwość).

Data: 2011-01-10 10:57:50
Autor: A. Filip
"K.S.": sprawdziłem tachunki [ale nie przytachałem inflacji]
"K.S." <kochamspam@poczta.onet.pl> pisze:
Sprawdziłem rachunki (choć nadal są przybliżone).

Odkładanie 200 zł miesięcznie przez lat 40 da w sumie 300 tysięcy (zakładając oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesięcznie).
I teraz miesięczny % od tego da emeryturę 1500 miesięcznie (a kapitał w banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).
[...]

Ty się dobrze czujesz?
Te 6% jest *realnie* czyli z uwzględnieniem inflacji?

Na końcu PRLu i początku RP3 praktycznie wszyscy byli milionerami nie
dlatego że się wzbogacili ale dlatego że aż taka była inflacja.

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
  -- Przysłowie polskie (pl.wikiquote.org)

Data: 2011-01-11 01:24:48
Autor: the_foe
sprawdziłem tachunki
W dniu 2011-01-04 14:19, K.S. pisze:
Sprawdziłem rachunki (choć nadal są przybliżone).

Odkładanie 200 zł miesięcznie przez lat 40 da w sumie 300 tysięcy
(zakładając oprocentowanie 6% rocznie, czyli 0,5% miesięcznie).
I teraz miesięczny % od tego da emeryturę 1500 miesięcznie (a kapitał w
banku nadal pozostaje nieuszczuplony!).



mi wyszlo ponad 400 tys. 200* [ ((1,005)^481-1,005)/0.005 ]

tyle ze 6% netto na depo czy obligacjach jest nieralne. Tu sie zarabia max 3% powyzej inflacji (bardziej realne jest 2,5). 3,5% inflacja rocznie spowoduje ze za 40 lat te 400 tys zl to bedzie tylko 182 tys wg dzisiejszej sily nabywczj, czyli mniej wiecej tylko 2x tyle co sie wplacilo nominalnie.


--
the_foe

Data: 2011-01-10 02:15:04
Autor: zbig
system emerytalny konserwatywny
On 4 Sty, 09:44, "K.S." <kochams...@poczta.onet.pl> wrote:
ada sobie dodatkowo.
Uwaga: rachunki są bardzo orientacyjne - charakterystyczne że w necie nie
mogę znaleźć tego rodzaju wyliczeń, czemu?...

nie możesz znaleźć  bo nie chcesz albo nie umiesz szukać. W necie jest
pełno takich kalkulatorów.

Data: 2011-01-10 11:23:59
Autor: K.S.
system emerytalny konserwatywny
Użytkownik "zbig" <zbigniew_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ed41c76d-c94c-43b0-9497-23c04adbef50l32g2000yqc.googlegroups.com...
On 4 Sty, 09:44, "K.S." <kochams...@poczta.onet.pl> wrote:
ada sobie dodatkowo.
Uwaga: rachunki są bardzo orientacyjne - charakterystyczne że w necie nie
mogę znaleźć tego rodzaju wyliczeń, czemu?...

nie możesz znaleźć  bo nie chcesz albo nie umiesz szukać. W necie jest pełno takich kalkulatorów.

To już nieaktualne - patrz wpis: Korekta rachunków.

Uległem jakiemuś chwilowemu zaćmieniu i wydawało mi się że będę musiał kilkaset razy zastosować wzór, a potem wyniki zsumować.
A przecież wystarczy raz.

system emerytalny konserwatywny

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona