Data: 2011-10-18 04:31:00 | |
Autor: Michał sirapacz Gut | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
witam, zawiesilem sie na etapie wymiany pierscieni
nie wlazi mi pierscien ze szczypcami na tlok - musialbym bardzo mocno rozewrzec pierscien a nie chce go zniszczyc. czy ktos uzywal szczypiec do pierscieni i wie jak poprawnie tego uzyc? przeorałem youtube i google i nic nie znalazlem co by mi dalo chociaz wskazowke..... sruby do pokryw korbowodow (to co zamyka korbowod na wale) musza byc bezwzglednie nowe czy moge sobie odpuscic kurs do aso i przykrecic solidnym momentem stare? pozdrawiam michal gut -> obecnie remontujacy starego kropka z 1997:) |
|
Data: 2011-10-18 11:53:27 | |
Autor: kogutek | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Michał sirapacz Gut <sirapacz@gmail.com> napisał(a):
witam, zawiesilem sie na etapie wymiany pierscieniRodzajów takich szczypiec jest sporo. Używałem takich co podpierają pierścień w kilku miejscach. Same się dostosowywały do pierścieni. Żadnych śrub i nakrętek nie przykręcaj solidnie. Dokręcaj takim momentem jak w instrukcji napisali. -- |
|
Data: 2011-10-18 05:54:25 | |
Autor: Michał sirapacz Gut | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
wlasnie takie szczypce mam - tylko albo badziewne albo ja jestem jakis
oszołomiony. wkurzylem sie i poradzilem sobie - na jednym tloku silowalem sie z tymi szczypcami do zalozenia pierscieni a na nastepnych palcami - przynajmniej nie latam metalem po sciance tloka i nie rozginam pierscienia niewiadomo jak bardzo. dzieki za odpowiedzi. |
|
Data: 2011-10-18 15:19:44 | |
Autor: 4CX250 | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "Michał sirapacz Gut" <sirapacz@gmail.com> napisał w wiadomości news:9e6346ab-3783-4611-8edf-a66cc4c3d03em4g2000yqm.googlegroups.com...
wkurzylem sie i poradzilem sobie - na jednym tloku silowalem sie z Nie bój. nie rozegną się. Jeśłi już to "tylko" pękną. Ja kiedyś na tłok w motocyklu zakładałem pierścienie, zsuwając je po kilku cienkich blaszkach wyciętych z puszki po piwie. Może w tych samochodowych też się tak da? Marek |
|
Data: 2011-10-18 15:15:39 | |
Autor: Massai | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
4CX250 wrote:
Użytkownik "Michał sirapacz Gut" <sirapacz@gmail.com> napisał w hehe, potrzeba matką wynalazków. Ja kiedyś zrobiłem lejek żeby wlać paliwo z kanistra - z połówki butelki po coli i kawałka drutu z parasola (żeby klapkę we wlewie uchylić). -- Pozdro Massai |
|
Data: 2011-10-19 12:04:20 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
W dniu 2011-10-18 17:15, Massai pisze:
hehe, potrzeba matką wynalazków. A ja otwierałem drzwi od kibla z których wypadła klamka (na zewnątrz oczywiście) za pomocą kawałka plastiku pochodzącego z mocowania kostki klozetowe ;) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-10-19 13:38:21 | |
Autor: 4CX250 | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:j7m7b4$361$1news2.ipartners.pl...
A ja otwierałem drzwi od kibla z których wypadła klamka (na zewnątrz oczywiście) Znajomy mi opowiadał jak to się wprowadzili do nowego domu i jeszcze klamek nie było, żona się rano zatrzasnęła w kibelku i siedziała w nim aż pierwszy domownik wrócił do domu. Ja sam wiele razy otwierałem różne drzwi bez klamek za pomocą dwóch trzech złożonych do siebie kluczy do zamka typu Yeti, ale w kiblu, gdybym sie zatrzasnął bez kluczy w kieszeni to chyba rozebrałbym nawet spłuczkę w celu wyciągnięcia czegoś do otwarcia. Marek |
|
Data: 2011-10-19 16:47:36 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
W dniu 2011-10-19 13:38, 4CX250 pisze:
Ja sam wiele razy otwierałem różne drzwi bez klamek za pomocą dwóch trzech złożonych do siebie kluczy do zamka typu Yeti, ale w kiblu, gdybym sie zatrzasnął bez kluczy w kieszeni to chyba rozebrałbym nawet spłuczkę w celu wyciągnięcia czegoś do otwarcia. W spłuczce nie było niczego przydatnego :/ -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-10-18 16:55:36 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
W dniu 2011-10-18 15:19, 4CX250 pisze:
Nie bój. nie rozegną się. Jeśłi już to "tylko" pękną.Ja zawsze palcami rozginałem ;) nigdy nie potrzebowałem żadnych wynalazków do założenia pierdzienia na tłok. Pozdrawiam ! PS: Parę też i mi pękło ;) PS2: Jeśli stary tłok nie omieszkaj wyczyścić miejsca gdzie siedzi pierścień (zbiera się tam czasem sporo nagaru) - najlepiej czyści się właśnie pękniętym kawałkiem pierścienia :) |
|
Data: 2011-10-18 13:44:16 | |
Autor: Ukaniu | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "Michał sirapacz Gut" <sirapacz@gmail.com> napisał w wiadomości news:30680fc8-3400-4a76-8cf9-e64c9cec9efdv8g2000vbe.googlegroups.com... witam, zawiesilem sie na etapie wymiany pierscieni nie wlazi mi pierscien ze szczypcami na tlok - musialbym bardzo mocno rozewrzec pierscien a nie chce go zniszczyc. Często pierścienie wymagają dużo siły, jednak nie widząc nie wiem czy nie robisz czegoś nie tak. Śruby stopy korbowodu to najistotniejsza z punktu widzenia totalnego zniszczenia silnika jego część. Tutaj trzeba postępować dokładnie z wytycznymi producenta. Zwykle wymagają wymiany ze względów bezpieczeństwa -- Pozdrawiam, Łukasz |
|
Data: 2011-10-18 18:58:43 | |
Autor: Robert RÄdziak | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
On Tue, 18 Oct 2011 04:31:00 -0700 (PDT), Michał sirapacz Gut
<sirapacz@gmail.com> wrote: sruby do pokryw korbowodow (to co zamyka korbowod na wale) musza byc Jeśli w instrukcji stało, żeby po dokręceniu śrub momentem dokręcić je o kąt, bezwględnie wymień -- taka śruba jest odkształcona plastycznie. Jeśli tylko momentem... Ile kosztują śruby w porównaniu do kosztów remontu? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2011-10-18 19:40:48 | |
Autor: kogutek | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> napisał(a):
On Tue, 18 Oct 2011 04:31:00 -0700 (PDT), Michał sirapacz GutNie mąć bo potem ludzie coś usłyszą, sami sobie dopowiedzą i wychodzi tak jak zawsze. Informacje jak i ile razy można przykręcać poszczególne śruby napisane są w instrukcji. U mnie napisali że przy trzecim zdejmowaniu głowicy trzeba wymienić szpilki. Dokręcanie momentem i o kąt. A przy korbowodach nic nie napisali i też jest moment i kąt. Pomylili się. Oczywiście że nie. -- |
|
Data: 2011-10-18 19:52:52 | |
Autor: Robert RÄdziak | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
On Tue, 18 Oct 2011 19:40:48 +0000 (UTC), kogutek
<sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote: Nie mąć bo potem ludzie coś usłyszą, sami sobie dopowiedzą i wychodzi tak jak No to fajnie. Ale znając charakter odkształcenia plastycznego podszedłbym do sprawy z całkowitą nadgorliwością i wymienił śruby/szpilki, bo nie ma żadnego prawa, które zagwarantuje, że 90 stopni po raz trzeci odkształci tak samo śrubę, jak po raz pierwszy i śruba nie zacznie płynąć. Koszt śrub/szpilek jest niewielki w stosunku do kosztów ewentualnej rozbiórki/naprawy. Dokręcanie momentem i o kąt. A przy korbowodach nic nie Ależ jak sobie stryjenka winszuje. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2011-10-19 01:07:25 | |
Autor: Michał sirapacz Gut | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
dokrecilem sruby korbowodow tak jak stoi w "sam naprawiam" - 44Nm a
dla pewnosci i sumienia dalem 46-7 coby miec pewnosc ze nie przykrece o tą odrobinę za lekko. juz raz ze swojej delikatnosci zgubilem (prawie) jarzmo przedniego hamulca bo za lekko dokrecilem. Pierwszy remont to i licze sie ze stratami. Po wlozeniu tlokow z nowymi pierscieniami zauwazalnie ciezej chodzą w cylindrze. mam nadzieje ze to dobry objaw a nie zwiastun klopotow o jakich czytalem na jednym forum (po takich samych pracach jak moje) ze kolesiowi silnik dziala jak jest zimny a jak sie zagrzeje to staje na amen. ostygnie to znowu moze podzialac. zagrzeje to znowu staje i tak w kolo. Obstawiam ze nie wyczyscil rowkow pierscieni. Ja u siebie staralem sie jak najdokladniej je oczyscic ale bez myjki ultradzwiekowej to sobie moge... szpilki od glowicy bede uzywal drugi raz. na bloku silnika mialem pouszkadzana powierzchnie. jakis wał zrywał uszczelkę śrubokrętem i młotkiem jak mniemam. zalilem sie juz jaksi czas temu na to. po wykichaniu uszczelki po niecalym roku poszedlem po rozum do glowy i kupilem epoksyd do łączenia metali(i uzupelniania ubytkow) i uzywajac zyletki:) wyszpachlowałem nim rowki wyryte srubokretem. a niektore byly calkiem konkretne - na oko 0,2 do 0,4mm na oko mialy. Zobacze czy to zalatwi temat. umieram z ciekawosci czy w ogole ten silnik bedzie dzialal:) ciekawostka: panewki korbowodowe po 280kkm w bardzo ladnym stanie, delikatne ryski i to wszystko. nie widac nawet gdzie blacha jest ciensza. Wymienilem tylko dlatego ze kupilem przed remontem. Na tlokach przytarcia wieksze ale nie wymieniam tlokow i nie robie cylindrow - mnei wystarczy ze silnik bedzie dobrze pracowal jeszcze przez 50kkm i to wszystko co potrzebuje:) czy te nowe pierscienie mogly spowodowac ze tlok ciezej pracuje w cylindrze? na logikę tak - w końcu mateirał sprężynuje dociskajac do tloka bardziej niz te 14-15letnie, ale nie mam w tym doswiadczenia i logika nie zawsze moze prowadzic do prawdy:) i jeszcze jedno pytanie: jeden z pierscieni (olejowy) przy probie zdjecia z tloka doslownie rozpadl mi sie w ręku. nawet nie zdazylem go lekko rozgiac. dotknalem pazurami i sie rozpadlo. Pytanie: czy on mogl byc pęknięty czy po prostu zbieg okolicznosci? Pozostale ladnie sprezynowaly i sie rozginaly. na cylindrze ani tloku nie znalazlem uszkodzen ktore potencjalnie moglyby byc spowodowane pierscieniem - ladne jajowate gladzie cylindrow;). |
|
Data: 2011-10-19 11:50:13 | |
Autor: 4CX250 | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "Michał sirapacz Gut" <sirapacz@gmail.com> napisał w wiadomości news:2619cdc7-3e68-4e14-aaf1-b85f5d39488fy39g2000yqd.googlegroups.com...
Obstawiam ze nie wyczyscil rowkow pierscieni. Ja u siebie Co do rowków i pierścieni to podstawowa sprawa o której nie wspomniałeś to luz zamka oraz pierścienia w rowku, Ten pierwszy jesli jest za mały, spowoduje że pierścień zwiększy swój wymiar na obwodzie po rozgrzaniu i zaklinuje się w cylindrze. Ten drugi, ważny z punktu widzenia zarówno zdolności zapiekania się pierścienia przy zbyt ciasnym pasowaniua a przy zbyt luźnym wytłucze rowek jak młotem udarowym aż w końcu będzie się "telepał" co skutkuje obniżeniem kompresji i dzwonieniem. W książce napraw powinny być podane dopuszczalne luzy. umieram z ciekawosci czy w ogole ten silnik bedzie dzialal:) A progi spraawdzał? Aaaa? Luz tłoka, wymiary cylindra? Wymiana samych pierścieni częściej niż się wydaje jest nieopłacalna i nie daje spodziewanych korzyści. Może się okazać że cylinder i tłoki są tak zużyte że włożenie nowych pierścieni wręcz pogorszy pracę silnika, gdyż stare pierścienie lepiej uszczelniały gdyż były dopasowane (dotartye) do kształtu zużytego cylindra. Nie wiem czy naprawdę zaoszczędziłeś, U mnie szlif za jeden tłok to około 50-60zł co nie jest kwotą dużą przy takiej operacji jak rozkręcenie 90% silnika. czy te nowe pierscienie mogly spowodowac ze tlok ciezej pracuje w No jasne. Nowe są grubsze, bardziej spręzyste ale warunek podstawowy prawidłowy luz na zamku. jeszcze jedno pytanie: jeden z pierscieni (olejowy) przy probie Na 99,9% był pęknięty. Często ludzie nie wiedzą że silnik pracuje na pękniętym pierścieniu, do czasu kiedy go nie rozkręcą. Marek |
|
Data: 2011-10-19 12:15:41 | |
Autor: Ukaniu | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@posta.ornet.pl> napisał w wiadomości news:4e9e9d61$0$5803$65785112news.neostrada.pl... A progi spraawdzał? Aaaa? Luz tłoka, wymiary cylindra? Wymiana samych pierścieni częściej niż się wydaje jest nieopłacalna i nie daje spodziewanych korzyści. Może się okazać że cylinder i tłoki są tak zużyte że włożenie nowych pierścieni wręcz pogorszy pracę silnika, gdyż stare pierścienie lepiej uszczelniały gdyż były dopasowane (dotartye) do kształtu zużytego cylindra. Dokładnie! Nowe pierścienie jest sens wkładać w przynajmniej na nowo honowany cylinder. Tą chropowatość nadaje mu się właśnie po to aby pierścienie mogły się dotrzeć - stąd docieranie :-). Wtedy najlepiej spisuje się tani olej mineralny wymieniany przynajmniej ze 2x. Nowe pierścienie i wypolerowane tuleje cylindrów to czasem gwarancja ogromnego zużycia oleju bo nigdy się nie dotrą. -- Pozdrawiam, Łukasz |
|
Data: 2011-10-19 14:31:32 | |
Autor: Andrzej KaĹşmierczak | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
niestety zgoda
owalizacja tulei po 280 tyĹ spowoduje zuĹźywanie oleju wiÄksze niĹź na starych pierĹcieniach , zwĹaszcza jak sa chromoniklowe ale napisz co z tego wyszĹo , jakiĹ raport efektĂłw co 2000 km , bedzie dla potomnych pozdrawiam i powodzenia zyczÄ Andrzej UĹźytkownik "4CX250"<taunusmtv@posta.ornet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci |
|
Data: 2011-10-19 08:24:11 | |
Autor: Michał sirapacz Gut | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
pierścienie wymienilem mimo ze stare (poza tym jednym olejowym) byly w
optycznie dobrym stanie (bez pomiarow) nie uwzgledniajac mniejszej sprezystosci. zadnych sladow przedmuchow (poza nagarem w rowkach pierscieni ale to w kilku miejscach i w nieznaczych ilosciach. raport zdam. za 3h uruchamiam silnik bo zaschniety bedzie wtedy silikon w misce (nawiasem mowiac bede chyba jedynym czlowiekiem jezdzacym z michą pomalowaną na biało:)))) ciekaw jestem zachowania silnika.... nie tulejowalem bloku bo musialbym go wyjac a niestety nie dysponuje sprzetem sila i rekami zeby to zrobic. dlatego zrobilem wszystko co sie dalo bez zrzucania skrzyni i wyjmowania silnika. pierscienie przy jajowatym cylindrze z pewnoscia nie beda pracowac rowno ale zakladam ze się dotrą bez honowania. poza tym nie wiem jak duza jest jajowatosc - nie mam czym zdjac pomiaru. co do luzu zamka - zalozylem ze nominalne pierscienie nie beda mialy wiekszego luzu na zamku(albo co gorsza mniejszego niz zero:P). Wał się obraca ciężej ale bez przesady - nie tak zebym musiał cholera wie jaka sile przykladac do koła pasowego. ide pracowac...dzisiaj caly dzien zmarnowalem i nie ruszylem roboty:P jeszcze zalozyc glowice, wspornik skrzyni biegow, podpiac kolektory i inne pierdoły - lejemy oleum i chlodziwo i ognia:) jak dlugo docierac? 10 minut na jalowych obrotach i 50km trasy spokojnie w nocy starczy zeby nazajutrz zaczac uzywac normalnie(bez pałowania) samochodu? kiedy wymienic olej po tej operacji? i czy w ogole? |
|
Data: 2011-10-19 15:38:14 | |
Autor: AZ | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
On 2011-10-19, MichaĹ sirapacz Gut <sirapacz@gmail.com> wrote:
Trzeba bylo wlozyc sam pierscien do cylindra i zmierzyc luz. Tu nie bardzo co ma sie docierac, pierscienie pewnie beda sie dluzej ukladac bo maja gladko, lozysk slizgowych sie nie dociera. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-10-19 23:49:05 | |
Autor: Ukaniu | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości news:j7mqt6$s2n$23node2.news.atman.pl... kiedy wymienic olej po tej operacji? i czy w ogole?Tu nie bardzo co ma sie docierac, pierscienie pewnie beda sie dluzej Ano, jak nie było honowania to nie będzie docierania. A jakby było to najlepiej po pierwszym odpaleniu i godzinie pracy z systematycznie zwiększaną prędkością np 1000-3000 wymienić olej pierwszy raz. Drugi raz po kilkudziesięciu km oczywiście zawsze z filtrem. Wtedy wypływa 90% tego co ma się dotrzeć. Na pierwsze dwa, trzy zalania najtańszy olej z Tesco. -- Pozdrawiam, Łukasz |
|
Data: 2011-10-19 15:02:35 | |
Autor: Michał sirapacz Gut | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
silnik sie uruchomil.
po uruchomieniu (jak poszlo dobre cisnienie oleju po bebechach) silnik uruchamia sie bajecznie ladnie - pali od pierwszego dotkniecia, pracuje rowno poza jednym drobnym szczegolem. nie mam w ogole cisnienia oleju na magistrali walka rozrzadu. polapalem sie po tym jak klepaly niemilosiernie zawory i zdjalem klawiature. po zdjeciu magistrali olejowej z otworu w glowicy nie wyplywa olej ani podczas krecenia ani podczas pracy silnika (odpalilem go na chwile zeby miec pewnosc ze ma maksymalne cisnienie oleju). dopoki mam zdjeta obudowe klawiatury to moge sobie smarowac ja pedzlem ale litosci - nie ujade tak daleko. powiesze nowy watek z tym olejem..... |
|
Data: 2011-10-20 00:41:45 | |
Autor: kogutek | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Ukaniu <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> napisał(a):
handlujesz olejem czy co. Zalać tanim zrobić z tysiąc kilometrów, na startym filtrze oczywiście. Wymienić po tysiącu filtr i olej. Znasz jakiś logiczny powód, z wyjątkiem Twoich fobii i wizji, żeby po godzinie wymieniać dobry olej i dobry filtr na nowe. -- |
|
Data: 2011-10-20 08:57:35 | |
Autor: Ukaniu | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:j7nqo8$att$1inews.gazeta.pl... handlujesz olejem czy co. Zalać tanim zrobić z tysiąc kilometrów, na startym Znam, jeśli możesz poczytaj politechniczną literaturę z zakresu silników. Tam być może dowiesz się, że 90% syfu jest generowane w ciagu pierwszego dość krótkiego etapu docierania. Cześć startego pyłu ma wymiar pozwalający na przenikanie przez wkład papierowy w filtrze. Stary filtr być może będzie na tyle zapchany, ze otworzy sie zawór obejściowy i filtracji wcale nie będzie (stąd zawsze nowy). Polerowane czopy i panewki nie lubią pyłu stalowego. Jeśli warto silnik remontować na etapie wymiany tłoków, szlifu cylindrów to koszt oleju dla mnie jest na tyle znikomy że nie zawracam sobie nim głowy i robię tak aby moja praca była możliwie maksymalnie trwała. -- Pozdrawiam, Łukasz |
|
Data: 2011-10-20 11:19:13 | |
Autor: kogutek | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Ukaniu <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> napisał(a):
Wiem z jakiej literatury korzystasz. To grupy dyskusyjne i fora internetowe. Jak byś napisał ze producent samochodu umieścił w instrukcji naprawy wpis ,jaki podałeś, na okoliczność wymiany pierścieni. To by coś to znaczyło. Na razie to bzdura do kwadratu. Do kwadratu dlatego że upierasz się że tak czytałeś. To daj źródło jak taki pewny jesteś. Książka, numer strony. W fabrykach silników samochodowych każdy silnik zanim wyjedzie za bramę jest odpalany. W kilkanaście kilkadziesiąt sekund po odpaleniu mierzą wiele jego parametrów. W tym moc maksymalną. Oleju po tym zabiegu nie wymieniają. To że jeden filtr nazywa się bocznikowym a inny szeregowym lub pełnego przepływu nic nie znaczy jeśli idzie o otwieranie się zaworu. W bocznikowym dołożony jest jeden element w filtrze, cieńsza jest obudowa i olej z niego wraca do miski. O ile w przypadku filtrowania bocznikowego stan techniczny łożysk pracujących pod ciśnieniem oleju mało wpływa na przepływ przez filtr. Tak w filtrowaniu filtrem pełnego przepływu w im lepszym stanie technicznym są łożyska ( ślizgowe smarowane pod ciśnieniem to też łożyska, mają swoją nazwę) tym mniejszy przepływ przez filtr. W nowym silniku ponad 90% oleju zassanego przez pompę wraca do miski nie filtrowane. Zawór przelewowy w pompie to załatwia. Tyle literatura fachowa. -- |
|
Data: 2011-10-20 14:00:55 | |
Autor: Ukaniu | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:j7p03h$7m0$1inews.gazeta.pl... Wiem z jakiej literatury korzystasz. To grupy dyskusyjne i fora internetowe. Moja literatura pochodzi z czytelni Politechniki Warszawskiej, nie pamiętam jakie to książki bo czytałem je 10 lat temu przez 5 lat z ciekawości bo to w sumie nie moja dziedzina. Możemy się spotkać na SiMR i popytamy. W domu mam tylko kilka pozycji Dobrzyńskiego Lotha Bernhardta i jakieś o materiałoznawstwie i projektowaniu. Jak byś napisał ze producent samochodu umieścił w instrukcji naprawy wpis Dzisiejsze fabryki wypuszczają niedopracowane buble mające pochodzić tyle co mówi gwarancja. Producentowi nie zależy. Informacja od producenta od dawna nie jest wykładnią tego co może być. To nie czasy naukowych biuletynów o opracowaniu silnika OM617A czy rezonansów i napełnianiu w M104 Mercedesa. To że jeden filtr nazywa się bocznikowym a inny szeregowym lub pełnego przepływu nic A jaka ta Twoja literatura fachowa? A co zmienia fakt, że 90% oleju trafia do miski zaraz za pompą? W zużyciu pompy widać to, że trafia do niej olej nie filtrowany. Mówisz, że im nowsze panwie tym przepływ oleju mniejszy - no ale Zapominasz, że nowa panew ma luz montażowy (i olej ją chłodzi), że są natryski oleju na denka tłoków, że jest np. zasilanie turbo jest np natrysk na łańcuch rozrządu, że jest smarowanie wałka rozrządu... i ten przepływ wcale nie jest taki mały i jest z za filtru. Jeśli zatka się filtr pełnego przepływu to otworzy się bocznik i olej popłynie w kanały nie filtrowany. Przez nowe panewki też przepływa olej i im czytszy tym lepszy. Uważasz, że opłaca mi się oszczędzić 100zł na nowym oleju odpowiednim do docierania z nowym filtrem jeśli części w silniku kosztują ponad 60x tyle? a czasem zdecydowanie więcej! -- Pozdrawiam, Łukasz |
|
Data: 2011-10-20 22:06:32 | |
Autor: kogutek | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Ukaniu <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> napisał(a):
Daj spokój. Wymyśliłeś to sobie a bliżej nie zidentyfikowane źródła niby potwierdzają. Mnie zwisa i powiewa czy ktoś sobie potrzebnie albo niepotrzebnie wymienia olej. Ale jak nie istnieje potrzeba jego wymieniania, w opisywanym przypadku tak jest, to po co to robić. Fajnie czasami zabłysnąć. Że godzina i żeby zwiększać obroty. Brzmi wiarygodnie. Bo i mniej więcej tak się robiło w warszawiankach, moskwiczach. To jak ktoś uwierzy ze jak dawno temu tak było to można i teraz. Jasne że można bo w niczym to nie zaszkodzi, Specjalnie pomóc też nie pomoże. Bez obciążenia to i 7 tysięcy można kręcić. Jedyny efekt pracy bez obciążenia przez godzinę jest zużycie paliwa. Nic się w tym czasie nie ułoży, nie dotrze ( nie dotyczy starej Łady). Co najwyżej mogą wyjść błędy montażowe. Silnik spalinowy to prosta konstrukcja. Nie ma w nim nic cudownego. Kilkadziesiąt kilogramów obrobionego metalu. Nie wymaga traktowania jakby był elementem kultu religijnego. -- |
|
Data: 2011-10-21 00:37:22 | |
Autor: Ukaniu | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:j7q618$kf$1inews.gazeta.pl... Specjalnie pomóc też nie pomoże. Bez obciążenia to i 7 tysięcy można kręcić. Głównym elementem wymagającym docierania i generaującym pył to są pierścienie i gładzie cylindrów a im prawie bez różnicy czy jest obciążenie czy nie. Podobnie z krzywkami wałka rozrządu. Elementy które przenoszą moc czyli sworznie i czopy powinny być wstępnie polerowane i raczej się nie docierają albo w małym stopniu prędzej wchodząć już w zużycie. Stąd prawie całkowite dotarcie silnika można uzyskać przy biegu luzem. Technologia w tym miejscu się nie zmienia jeśli mamy do czynienia z cylindrem żeliwnym. Jeśli chodzi o "cudowność" silnika to ja zaczynam być wierzący jak patrzę na M100, M198, M120 z MB albo na całą serię idealnych małych silników z Alfy która w latach jeszcze 50 z 1,3l potrafiła zrobić i 120KM. Jedni czerpią radość życia patrząc na piłkarzy i pijąc piwo a ja patrząc na pierwsze uruchomienie silnika na stojaku. A jeśli jest to M100 i brzmi jak wyścig rydwanów to nie może w tym nie być cudu! ;-) -- Pozdrawiam, Łukasz |
|
Data: 2011-10-20 23:20:13 | |
Autor: kogutek | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Ukaniu <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> napisał(a):
Masz rację. Z koniem kopał się nie będę. Pył. Dobrze że zajadów nie mam bo by mnie bardzo bolało. -- |
|
Data: 2011-10-21 08:19:09 | |
Autor: Ukaniu | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:j7qabc$a58$1inews.gazeta.pl... Masz rację. Z koniem kopał się nie będę. Pył. Dobrze że zajadów nie mam bo by Oj tam nie chowaj ogona tylko udowodnij, że nie mam racji. Zauważyłeś, że ja nie napisałem gdziekolwiek że piszesz bzdury do kwadratu? Ty tak napisałeś ale nie udowodniłeś nic, prócz wspomnianych osobistych wycieczek i opisu stanu swoich ust. -- Pozdrawiam, Łukasz |
|
Data: 2011-10-21 09:05:04 | |
Autor: kogutek | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Ukaniu <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> napisał(a):
Napisałem że masz rację. Nie wystarcza to policz ile za każdym ruchem tłoka góra dół ubywa materiału z pierścieni i cylindra przy założeniu że silnik do remontu ma zrobić 200 tysięcy. Ubytek cylindra 0,1 na stronę. Przez pierwszą godzinę możesz przyjąć że zużycie jest 100 razy szybsze. Pył okaże się atomami a tych żaden filtr nie zatrzyma. Ciekawe czy w tych książkach znalazłeś informacje że w pracującym silniku spalinowym jeśli jest zachowane smarowanie to żaden element nie ma bezpośredniego kontaktu z innym elementem współpracującym. Jedynie zawory w miejscach przylegania do gniazd pracują na sucho.Ale tam jak na razie nie da się inaczej. -- |
|
Data: 2011-10-21 11:55:49 | |
Autor: Ukaniu | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:j7rcjv$pdp$1inews.gazeta.pl... Napisałem że masz rację. Nie wystarcza to policz ile za każdym ruchem tłoka Jak będziesz miał okazję odżałuj na ten nowy olej i filtr przy nowych pierścieniach i honowanych! gładziach , uruchom silnik tak jak pisałem a potem rozpruj ten filtr. Ja z ciekawosci tak robię czasem a już przy docieraniu zawsze - wtedy wiem czy naprawa przebiegła pomyślnie czy mieli się coś jeszcze. W filtrze jest ewidentnie widoczny osad i nie są to ilości znikome, przy drugiej wymianie już prawie niewidoczne. Śmiem twierdzić, że docieranie powoduje zużycie nieporównywalne z tym eksploatacyjnym i nie odważył bym się dać 100x jak widzę ile tego pyłu mam w filtrze. Ciekawe czy w tych książkach znalazłeś Górny pierścień uszczelniający pracuje z bardzo nikłym smarowaniem. Gdyby wszystko pracowało na filmie olejowym jak wspominasz nie występował by proces docierania! i nie miał bym osadu na filtrze. Po honowaniu osiągamy jakąś chropowatość powierzchni po docieraniu jest inna trzeba by policzyć ile materiału zostaje zeszlifowane zakładając same zmiany w chropowatości. Powierzchnia ścian cylindra jest duża i nawet niewielki ubytek w grubości da jakąś widoczną ilość materiału. Jak się tworzy honując porządana rysa, która przechowuje olej smarujący pierścienie - powstają i zadziory w mikroskopowej skali one znikają w czasie docierania. W reszcie elementów przacujacych też występuje szlifowanie mikro-zadziorów powstałych po procesie produkcji i one lądują w filtrze. Czasem muszę wyjąć tłok w dopiero co docieranym silniku i widzę też, że np pierścienie zgarniające ścierają sie całkiem widocznie. Owszem nie twierdzę, że nie przesadzam - ale dmucham na zimne. I naprawdę zachęcam do rozprucia filtru w odnowionym kompletnie silniku! -- Pozdrawiam, Łukasz |
|
Data: 2011-10-25 11:51:42 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
szczypce do pierscieni tlokowych - jak uzywac ? | |
W dniu 2011-10-21 11:55, Ukaniu pisze:
Użytkownik "kogutek"<sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w Coś ty - zamiast tego lepiej wyciągnąć z kapelusza liczbę 100 (x szybsze) bez jakiegoś specjalnego uzasadnienia. A dlaczego nie 5? Dlaczego nie 50000? Nie wnikaj. Śmiem twierdzić, że docieranie powoduje zużycie nieporównywalne z tym Otóż to. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-10-19 10:19:56 | |
Autor: Michał sirapacz Gut | |
help:) | |
tzw dupa.
podczas skrecania glowicy okazalo sie ze jedna sruba sie caly czas obraca. ale zeby bylo ciekawiej to dokreca sie do ok 55Nm (skrecam na dynamometryka a nie stopnie) i dalej sie powoli obraca. jak zmniejsze prog do 50Nm to elegancko odbija. jak zwieksze do ok 60 to sie obraca (rownomierny w miare opor).wykrecilem, nie ma sladu opilkow, gwint nie jest uszkodzony. cholera boje sie to bardziej skrecic bo moze gwint w glowicy leci (bo nie na srubie). Poprzednio byla skrecona na ok 110Nm i bylo ok. podpowiedzcie czy dokrecac to bo moze sie syfek jakis przypaletal czy moze zostawic w cholere taka (pozostale narazie dociagniete na ok 70 czy 80Nm). Docelowo chcialem ciagnac do 100Nm. jak wytrzymaly jest gwint w glowicy? sruba napewno nie siegnela dna bo gdyby tak sie stalo to by sie oparla i napewno nie polecialoby przy 50-60Nm..... PILNE :) siedze nad glowica i sie drapie w glowe:) |
|
Data: 2011-10-19 22:23:35 | |
Autor: Maksymilian Dutka | |
help:) | |
W dniu 2011-10-19 19:19, MichaĹ sirapacz Gut pisze:
tzw dupa. Ja bym wsadziĹ szmatÄ (ktĂłra nie gubi wĹĂłkien) do otworu, i zobaczyĹ czy otwĂłr jest czysty, tzn. czy na wyjÄtej szmacie niema jakiegoĹ syfu. Potem palcami wkrÄcaĹ ĹrubÄ ile siÄ da - wtedy da siÄ wyczuÄ czy z gwintem wszystko ok. UwaĹźaj abyĹ sobie nie zepsuĹ uszczelki pod gĹowicÄ . -- Pozdrawiam Maksymilian Dutka |
|
Data: 2011-10-19 13:51:25 | |
Autor: Michał sirapacz Gut | |
help:) | |
zostawilem narazie te srube w cholere a reszte lekko podociagalem do
80-85 Nm. proba odpalenia sie nie powiodla - silnik stawia takie opory ze rozrusznik ma ciezko krecic i zamordowalem akumulator bardzo szybko - wlasnie sie laduje. dam mu z kwadrans i ide probowac znowu. moze swiece popieprzylem bo podlaczalem je w ciemno (wlasciwe pary swiec do cewek ale nie wiem czy cewki dopasowane do par). |
|
Data: 2011-10-19 23:45:22 | |
Autor: Ukaniu | |
help:) | |
Uzytkownik "Michal sirapacz Gut" <sirapacz@gmail.com> napisal w wiadomosci news:ffff5e5c-53c3-4e7f-bd7a-1bcccffe5693f11g2000vbm.googlegroups.com... zostawilem narazie te srube w cholere a reszte lekko podociagalem do Silnik nie ma prawa stawiac jakichs strasznie duzych oporów - praktycznie zwykle. Pierwsze odpalenie zwykle zaczyna sie od próby bez swiec, kreci sie do czasu pojawienia sie cisnienia oleju. Co do sruby Jak wczesniej kolega napisal byc moze sruba plywa na poduszce oleju i sie nie daje dokrecic wyczysc otwór bo rozsadzisz blok. Lub jest juz zbyt wyciagnieta i jest zbyt plastyczna. Producent podaje maksymalna dlugosc srub glowicy? Wczesniej piszesz, ze nie zmierzyles luzu zamka pierscienia.... jesli bedzie za maly silnik stanie na debowo ze zniszczonymi gladziami cylindrów. Ty sie uparles popsuc ten silnik :-) -- Pozdrawiam, Lukasz |
|
Data: 2011-10-20 09:10:08 | |
Autor: 4CX250 | |
help:) | |
Uzytkownik "Michal sirapacz Gut" <sirapacz@gmail.com> napisal w wiadomosci news:ffff5e5c-53c3-4e7f-bd7a-1bcccffe5693f11g2000vbm.googlegroups.com...
zostawilem narazie te srube w cholere a reszte lekko podociagalem do Cos mi sie wydaje ze odwiedzisz szrot w poszukiwaniu silnika. Juz za 500-1000zl kupisz cos sensownego. Marek |
|
Data: 2011-10-20 00:36:55 | |
Autor: Michał sirapacz Gut | |
help:) | |
On 20 Paź, 09:10, "4CX250" <taunus...@posta.ornet.pl> wrote:
Uzytkownik "Michal sirapacz Gut" <sirap...@gmail.com> napisal w wiadomoscinews:ffff5e5c-53c3-4e7f-bd7a-1bcccffe5693f11g2000vbm.googlegroups.com... silnik sie potem uruchomil i lata ladnie, tylko zrobilem blad montazowy i musze wszystko robic od poczatku. przynajmniej ten gwint sprawdze. w bloku oczywiscie - glowica to byla omylka:) |
|
Data: 2011-10-20 00:08:34 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
help:) | |
W dniu 2011-10-19 19:19, MichaĹ sirapacz Gut pisze:
tzw dupa. Ale jak to wyglÄ da? Bo generalnie ĹrubÄ powinieneĹ do samego koĹca mĂłc wkrÄciÄ minimalnym momentem (po prostu rÄkÄ , bez Ĺźadnej dĹşwigni). Dopiero jak Ĺruba zaczyna ĹciskaÄ gĹowicÄ z blokiem, to szybko powinien rosnÄ Ä moment, aĹź do wymaganego. Jak Ĺruba wkrÄca siÄ stawiajÄ c tÄpy opĂłr, to albo masz juĹź zerwany gwint, albo jakiĹ syf w otworze. Wystarczy Ĺźe naleciaĹo Ci tam jakieĹ wody, oleju czy czegoĹ - jak otwĂłr nie ma od spodu odpĹywu, to nie wkrÄcisz w to wtedy Ĺruby. Tak czy siak powinieneĹ zdjÄ Ä tÄ gĹowicÄ i sprawdziÄ jak to wyglÄ da na dole. MajÄ c zdjÄtÄ gĹowicÄ sprawdĹş czy wszystkie Ĺruby wkrÄcajÄ siÄ bez oporu do koĹca. Jak masz poorany gwint, to sÄ takie sprÄĹźynki do naprawiania gwintĂłw - dziaĹajÄ bardzo dobrze (lepiej niĹź oryginaĹ). cholera boje sie to bardziej skrecic bo moze gwint w glowicy leci (bo SposĂłb dokrÄcania musisz sprawdziÄ w jakiejĹ dokumentacji. Bo tam nie tylko istotny jest sam moment, a jeszcze stopniowe dociÄ ganie tych Ĺrub. sruba napewno nie siegnela dna bo gdyby tak sie stalo |
|
Data: 2011-10-19 15:22:56 | |
Autor: Michał sirapacz Gut | |
help:) | |
wyglada to tak, krece 30nm klucz puszcza
podkrece na 40nm klucz puszcza podkrece na ok 55nm klucz puszcza podkrece na ok 57nm sruba sie obraca stawiajac rowny opor. nie jest to tak, jak przy zrywanych gwintach mi znanych gdzie opor rosnie a potem nagle mozna palcami krecic. syfu troche na wyciorze wyciagnalem ale bez szalenstw - ot troche oleju - kilka kropel. ale zadnych opilkow. poza tym na syfie ona powinna stanac i nie dac sie obrocic, a ona kreci sie na ok 55-60nm. nie ryzykowalem wiecej niz 180st musze zrzucic glowice bo narazie wszystko wskazuje na to ze.............zamontowalem odwrotnie upg............ jak ro zrobie to sprawdze. z tymi sprezynkami helicoil to czytalem ale jakos nie wyobrazam sobie wiercenia w bloku silnika. po prostu to poza moją wyobrażnią nie mowiac juz o tym ze znajac swoje zdolnosci nie zrobilbym tego rowno. sposob dokrecania to 30nm 90st 90st ale to sie tyczy nowych srub raczek, a ja robilem recykling:) kolejny proiblem polega na tym ze furak na jutro musialbyc gotowy, a teraz jestem delikatnie mowiac w dupie. UPG nowa nie dojdzie do konca tygodnia, nie mowiac o tym ze nie mam zestawu do gwintowania i tych sprezynek a wyciagac bloku z samochodu nie zamierzam zeby zawiezc to do zakladu. :/ |
|
Data: 2011-10-20 00:50:03 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
help:) | |
W dniu 2011-10-20 00:22, Michał sirapacz Gut pisze:
wyglada to tak, krece 30nm klucz puszcza Robisz otwór poszerzając minimalnie już istniejący, więc stary otwór prowadzi, a jak dojedziesz do dołu, to poczujesz opór i już wiesz że to koniec wiercenia. Prawdę mówiąc trudno to zrobić źle :) Potem gwintujesz dołączonym gwintownikiem czyszcząc co jakiś czas otwór, potem jeszcze kilka razy go delikatnie wkręć i wykręć żeby mieć dobry i czysty gwint na który gładko wjedzie sprężynka Następnie trochę oleju i delikatnie wkręcasz sprężynkę uważając żeby nie przepchnąć jej przez zwój. Jedynie należy uważać żeby opiłki aluminium nie dostały się do kanałów olejowych. sposob dokrecania to 30nm 90st 90st ale to sie tyczy nowych srub Jak to nie są jakieś wybitnie długie i cienkie śruby to zrób tak jak napisali. Będzie to chyba lepsze niż strzelanie jaki moment dokręcania wybrać. Bo o ile pamiętam to tak samo dokręcało się śruby w moim silniku z Punto, a ostatnie dokręcanie było na oko sporo mocniej niż 100Nm (tak porównując z momentem dokręcania kół). kolejny proiblem polega na tym ze furak na jutro musialbyc gotowy, a A nie da się tej drugi raz przykręcić? Kiedyś raz po raz trzy razy zdejmowałem głowicę (właśnie naprawiać poorane gwinty - za pierwszym razem jeden który się zerwał, za drugim już wszystkie profilaktycznie bo znowu się inny zerwał) i wszystko na jednej uszczelce. Grubość po odkręceniu była identyczna jak przed przykręceniem. Nie wiem czy to jest zgodne ze sztuką, ale zadziałało - parę lat już to jeździ. , nie mowiac o tym ze nie mam zestawu do gwintowania i tych Możesz zaholować razem z blokiem, albo najlepiej pożyczyć z zakładu zestaw. |
|
Data: 2011-10-20 07:01:55 | |
Autor: marcin | |
help:) | |
W dniu 2011-10-19 19:19, MichaĹ sirapacz Gut pisze:
tzw dupa. sruba ci sie rozciaga w czesci niegwintowanej. do wymiany. |
|
Data: 2011-10-20 09:06:07 | |
Autor: 4CX250 | |
help:) | |
Uzytkownik "Michal sirapacz Gut" <sirapacz@gmail.com> napisal w wiadomosci news:bceb4d8b-6af6-41c4-a968-b79482532d99m19g2000vbm.googlegroups.com...
tzw dupa. Numerowales sruby przy rozkrecaniu aby potem wkrecac w te same otwory? Nie sugeruj sie ze jedna sruba na dynamometrze lepiej a inna ciezej dochodzi (to slowa mechanika w ASO ktory mi doradzal gdy sam sobei wymianialem uszczelke) Zalecil mi wpierw dokrecic wszystkie sruby w//g kolejnosci momentem 10Nm, nastepnie 20Nm, dopiero wtedy docelowym momentem i na koncu obrotem o okreslony kat. Ponoc taki sposób jest lepszy dla równego docisku glowicy na uszczelke. cholera boje sie to bardziej skrecic bo moze gwint w glowicy leci (bo Gwint w glowicy? Moze w cylindrze masz na mysli. Mechanik wspomniany wyraznie zabronil mi dokrecac cos wiecej, "na pale bo cos sie by jeszcze pewnie dalo" niz wynika z opisu bo grozi to pogieciem glowicy a wtedy dupa blada. Poprzednio byla skrecona na ok 110Nm i bylo ok. podpowiedzcie czy dokrecac to bo moze sie syfek jakis przypaletal czy Momenty dociagania srub sa w tabelach do znalezienia w sieci. Nie rób na pale. Marek |
|
Data: 2011-10-20 00:39:40 | |
Autor: Michał sirapacz Gut | |
help:) | |
Numerowales sruby przy rozkrecaniu aby potem wkrecac w te same otwory? nie - po co. generalnie to takie same gwinty dociskane z taka sama sila mniej wiecej Nie sugeruj sie ze jedna sruba na dynamometrze lepiej a inna ciezej dochodzi dociagalem zwiekszajac co 10-20 Nm kolejno wszystkie sruby. przerwalem jak sie okazalo ze ta jedna obraca sie bardziej niz pozostale. a nie robilem zgodnie z instrukcja 30nm 90 90 poniewaz sruby uzywane nie maja tej samej plastycznosci i wtedy bez uzycia dynamometryja bym je mogl polamac |
|
Data: 2011-10-24 14:56:31 | |
Autor: 4CX250 | |
help:) | |
Uzytkownik "Michal sirapacz Gut" <sirapacz@gmail.com> napisal w wiadomosci news:9223fbb7-2621-4925-8560-5a0f5ec07ed2f5g2000vbz.googlegroups.com...
Numerowales sruby przy rozkrecaniu aby potem wkrecac w te same otwory? nie - po co.A jednak nie do konca. Gdybys wkrecal nowe sruby to jasnem ale stare sruby podczas poprzedniego wkrecania juz sie jakos ulozyly. Gwinty srub i gniazd nie sa idealnie identyczne na calej dlugosci. Mówie o numerowaniu gdyz widzialem kiedys jak mechanik na stole ukladal wykrecane sruby dokladnie tak jak byly wyciagane z silnika mechanika, wiec pomyslalem ze to ma cel i sens. Tasma klejaca papierowa kosztuje pare zl i do tego drugie tyle za marker. Numery wedle kolejnosci dokrecania. Ja znalazlem w przypadku mojego silnika fiat 1242ccm w opisach dwa sposoby które róznily sie katem oraz momentem. inaczej bylo w "Sam naprawiam,,," niz na jakis forach. Poszedlem do ASO Fiata i wreczajac browara zapytalem mechanika jak oni dokrecaja i czy zawsze wymieniaja sruby. Odpowiedzial ze jezeli sa pierwszy raz odkrecane to raczej nie daja nowych chyba ze cos wypadnie i okazalo sie ze dokrecaja inaczej niz bylo w "Sam naprawiam" Tymczasem ja juz swoim natluklem ponad 30tys od czasu wymiany i nic zlego nie zauwazylem a wspomne ze poszla UPG i lalo tak ze az wyplukalo caly nagar z jednego cylindra i bylo pelno mazi w zbiorniku na plyn chlodniczy. Marek |
|
Data: 2011-10-20 09:07:24 | |
Autor: 4CX250 | |
help:) | |
Acha i jeszcze jedno.
Szpilki przed wkreceniem moczysz w oleju i wycierasz szmatka z nadmiaru. Maja byc lekko tluste, ale nie ociekajace przy wkrecaniu. Marek |