Data: 2010-04-13 00:15:43 | |
Autor: Tomy M. | |
szkielko i oko kompromitacja sabaki miecugowa | |
Użytkownik "awe" <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hq03d8$il$1news.onet.pl...
Kto widzial ten wie, na koniec puscily mu nerwy - po telefonie niezwykle kulturalnego i szlachetnego widza To samo zauważyłem. Pan Waldemar (widz) wyrażał się bardzo grzecznie, z punktu widzenia telewidza nie "zapinał prowadzącym" lecz jakiejś nieokreślonej grupie złych dziennikarzy. A Miecugow zamiast miast przynać mu rację i skarcić lekko media, zaczął się tłmuaczyć jak dziecko. - PANIE MIECUGOW! Zapamiętaj Pan że tylko winni się tłumaczą! Miecugow w starciu na antenie na żywo, z dobrym mówcą nie wytrzyma nawet pierwszej rundy, "cieniutki bolek" jest. "Nadszedł czas, kiedy trzeba wziąść sprawy w swoje ręce i opuścic cieply kurwidołek, Panie Miecugow!" :-) -- Tomy M. www.ansibl.com |
|