Zbigniew Lazar, rzecznik sieci Era, uważa, że szybkość przenoszenia numeru może być dla klientów niekorzystna. - Na niektórych rynkach krótka procedura uniemożliwiająca przemyślenie decyzji przez klienta doprowadziła do przedstawiania klientowi w sposób nierzetelny oferty, którą musi on szybko zaakceptować, a z której trudno się potem wycofać - zaznacza.

ROTFL

więcej

http://wyborcza.pl/1,76842,6734645,Nadchodzi_czas_latwej_zmiany_operatora.html

Dnia 19-06-2009 o 14:40:56 adam <17771123ds@wpp.pl> napisał(a):

Zbigniew Lazar, rzecznik sieci Era, uwaÂża, Âże szybkoœÌ przenoszenia  numeru
moÂże byĂŚ dla klientĂłw niekorzystna. - Na niektĂłrych rynkach krĂłtka  procedura
uniemoÂżliwiajÂąca przemyÂślenie decyzji przez klienta doprowadziÂła do
przedstawiania klientowi w sposĂłb nierzetelny oferty, ktĂłrÂą musi on  szybko
zaakceptowaĂŚ, a z ktĂłrej trudno siĂŞ potem wycofaĂŚ - zaznacza.

Łomatko co za tekst. Jak tak Era troszczy się o klienta to proponuje, aby  z tej troski, wprowadzili pół roczny okres włączenia abonentowi usług po  podpisaniu umowy..


--
Pzdr, Piotr M

Dnia Fri, 19 Jun 2009 15:04:25 +0200, Piotr M napisał(a):

Łomatko co za tekst.

Jaka gazeta, taki tekst. Z. Lazar nie jest rzecznikiem Ery, ale Wybiórczej
najwyraźniej to nie przeszkadza...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

"Waldek Godel" news:ml17arr93xyn$.dlglepper.institute.com

Jaka gazeta, taki tekst. Z. Lazar nie jest rzecznikiem Ery, ale Wybiórczej
najwyraźniej to nie przeszkadza...

Co nie zmienia faktu, że jedno jak i drugie jest siebie warte ;)

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:ml17arr93xyn$.dlglepper.institute.com...

Dnia Fri, 19 Jun 2009 15:04:25 +0200, Piotr M napisał(a):

Łomatko co za tekst.

Jaka gazeta, taki tekst. Z. Lazar nie jest rzecznikiem Ery, ale Wybiórczej
najwyraźniej to nie przeszkadza...

-- Pozdrowienia, Waldek Godel

No ale ROTFL to jest miesiąca, już Lepper chyba składniej wymyślał bzdury...
sil

Dnia Fri, 19 Jun 2009 15:38:35 +0200, silesiac napisał(a):

No ale ROTFL to jest miesiąca, już Lepper chyba składniej wymyślał bzdury...

Płacą, to wymyśla.. taka praca. Firmie to nie na rękę, więc ma mówić, że to
niedobre.
To jak prawnik - zapłacisz, to wyszuka ci uzasadnienie dla każdej bzdury.
Głupi jest ziewnikarz, kto takie durne tematy podejmuje. Czego się kurna
spodziewał? Że usłyszy - "tak, niezmiernie się z tych regulacji
cieszymy"???

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:ml17arr93xyn$.dlglepper.institute.com...

Łomatko co za tekst.

Jaka gazeta, taki tekst. Z. Lazar nie jest rzecznikiem Ery, ale Wybiórczej
najwyraźniej to nie przeszkadza...

Skoro rzecze w imieniu firmy, to jest rzecznikiem :-)

Ale tak w sumie .. to moze miec troche, a nawet sporo racji.

Zlozylby klient wniosek i poczekal z tydzien, to by zdazyli przedstawic jakas oferte.
Poczekalby miesiac, podliczyliby ile wnioskow czeka, to oferta bylaby jeszcze lepsza :-)

A tak to klient rezygnuje i nawet nie wyslucha.

A poza tym ciekaw jestem ile z podanego czasu wynika cyrografow - tzn ze nasi abonenci skladaja wniosek na 30-60 dni przed zyczonym terminem przejscia ..

J.

J.F. pisze:

A poza tym ciekaw jestem ile z podanego czasu wynika cyrografow - tzn ze nasi abonenci skladaja wniosek na 30-60 dni przed zyczonym terminem przejscia ..

J.

Tam, gdzie lamerzy widzą problemy inni zobaczyliby pole do popisu (ale nie te z piosenki Laskowika).
Niech przygotują taką ofertę, którą klient przyjmie:
"bierze pan abonament X w sieci Y, ona bardzo świetna ta oferta ale po co się śpieszyć, na pewno coś się znajdzie  - proszę bardzo, pan spocznie, pan zaczeka, zaraz się załatwi - my zaraz przygotujemy ofertę co pan się zachwyczi".
Ale oczywiście czy to sprzedawca buraków, czy kij ekałnt dyrechtór  - w "tym kraju" po prostu grzecznie jest ponarzekać.

TG

On Sun, 21 Jun 2009 08:29:51 +0200,  TGor wrote:

Tam, gdzie lamerzy widzą problemy inni zobaczyliby pole do popisu (ale nie te z piosenki Laskowika).
Niech przygotują taką ofertę, którą klient przyjmie:
"bierze pan abonament X w sieci Y, ona bardzo świetna ta oferta ale po co się śpieszyć, na pewno coś się znajdzie  - proszę bardzo, pan spocznie, pan zaczeka, zaraz się załatwi - my zaraz przygotujemy ofertę co pan się zachwyczi".

Alez przeciez oni tak robia. Nawet z wlasnej inicjatywy.

Tylko klient czasem smieje im sie w nos z tej swietnej oferty :-)

J.

Dnia Sun, 21 Jun 2009 08:07:18 +0200, J.F. napisał(a):

Tylko klient czasem smieje im sie w nos z tej swietnej oferty :-)

"Przygotowaliśmy nasze oferty tak, aby klientowi wydawało się, że jest
taniej"

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

Waldek Godel pisze:

"Przygotowaliśmy nasze oferty tak, aby klientowi wydawało się, że jest
taniej"

Zdążyłem zapomnieć o twoim podpisie sprzed lat a tu proszę, pycha plusiastych (czy tam pomarańczowych, jeden pies) ugryzła ich w ich własny tyłek.
TG