Data: 2014-10-02 13:51:38 | |
Autor: Trybun | |
tablety podrozeja | |
W dniu 2014-10-01 18:58, J.F. pisze:
A co to niby da? Przecież po wyborach i tak ta pani raczej na pewno nie pozostanie na stanowisku. A podatek od tabletów to i tak rzecz przesadzona. |
|
Data: 2014-10-02 13:53:49 | |
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski | |
tablety podrozeja | |
W dniu 2014-10-02 o 13:51, Trybun pisze:
W dniu 2014-10-01 18:58, J.F. pisze: Zawsze można sprawdzić kto z posłów z mojego okręgu za nią głosował i pamiętać o tym za rok. -- Pozdrawiam, Heniek |
|
Data: 2014-10-02 14:40:44 | |
Autor: Trybun | |
tablety podrozeja | |
W dniu 2014-10-02 13:53, Henryk "Plumski" Plumowski pisze:
W dniu 2014-10-02 o 13:51, Trybun pisze: Myślisz że tym coś można osiągnąć? Przecież to jedna klika która bez względu za kogo się podaje, nie odstępuje od raz wybranego kursu nawet na cal. Nie muszę dodawać chyba że nie jest to wybrany przez obywateli/wyborców kurs.. |
|
Data: 2014-10-02 16:49:35 | |
Autor: J.F. | |
tablety podrozeja | |
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości
W dniu 2014-10-02 13:53, Henryk "Plumski" Plumowski pisze: A co to niby da? Przecież po wyborach i tak ta pani raczej na pewno nieZawsze można sprawdzić kto z posłów z mojego okręgu za nią głosował I wlasnie chodzi o to, zeby tak nie myslec, tylko skreslac, skreslac, skreslac ... tzn zaznaczac, ale innych. J. |
|
Data: 2014-10-03 17:05:09 | |
Autor: Trybun | |
tablety podrozeja | |
W dniu 2014-10-02 16:49, J.F. pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości W tzw demokracji panującej u nas to akurat nie ma żadnego znaczenia. Nie ma żadnej alternatywy dla dżumy i cholery. |
|
Data: 2014-10-03 17:56:36 | |
Autor: J.F. | |
tablety podrozeja | |
Użytkownik "Trybun" napisał w
W dniu 2014-10-02 16:49, J.F. pisze: Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości Ale wlasnei o to chodzi, zeby sie tym nie przejmowac. Co z tego ze wybierzesz cholere, moze nastepnym razem sie zastanowi co zrobic, aby sie na stolku utrzymac, a nie wyleciec jak dzuma. A jak nie, to zastanowi sie kolejna dzuma, po cholerze :-) J. |
|
Data: 2014-10-07 21:48:19 | |
Autor: Trybun | |
tablety podrozeja | |
W dniu 2014-10-03 17:56, J.F. pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał w Nie , to idzie jakimiś innymi ścieżkami niż głos oddany na wyborach. Fizycznie nie jest możliwe aby w tzw demokracjach w uczciwy sposób rządziły faktyczne dyktatury, których w żaden legalny sposób nie idzie obalić. |
|
Data: 2014-10-08 16:12:22 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
tablety podrozeja | |
"Trybun" 5434437e$0$3174$65785112@news.neostrada.pl Nie , to idzie jakimiś innymi ścieżkami niż głos oddany na wyborach. Fizycznie nie jest możliwe aby w tzw demokracjach w uczciwy sposób rządziły faktyczne dyktatury, których w żaden legalny sposób nie idzie obalić. IMO Tusk był karą Bożą. Podobnie kiedyś -- Katarzyna II. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2014-10-09 11:56:14 | |
Autor: Trybun | |
tablety podrozeja | |
W dniu 2014-10-08 16:12, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Naprawdę sądzisz że znana nam alternatywa w władaniu krajem dla Tuska byłaby dla nas lepsza? I nie chodzi tu tylko o Polskę - czy dla Niemców zmiana Merkel na Kohla i jankesów Obamy na Busha to zmiany na poprawę czegokolwiek? Brutalna prawda jest taka że dawniej w królestwach noszących wszelkie znamiona dyktatury przejmowanie pałeczki przez następce prawie zawsze przynosiło jakieś zmiany, bardzo często na lepsze, dzisiejsze "demokracje" to błędne koło. Tu nic się nie ma prawa zmieniać. |
|
Data: 2014-10-09 17:41:08 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
tablety podrozeja | |
"Trybun" 54365bb2$0$18092$65785112@news.neostrada.pl Naprawdę sądzisz że znana nam alternatywa w władaniu krajem dla Tuska byłaby dla nas lepsza? I nie chodzi tu tylko o Polskę - czy dla Niemców zmiana Merkel na Kohla 0. Kohl IMO ledwo żyje. 1. Kohl i Merkel to jedno. (choć obecnie AMerkel jest przez Kohla stawiana w złym świetle) Przeciwwagą do Kohla (czyli do Merkel) jest raczej Schröder. i jankesów Obamy na Busha to zmiany na poprawę czegokolwiek? Brutalna prawda jest taka że dawniej w królestwach noszących wszelkie znamiona dyktatury przejmowanie pałeczki przez następce prawie zawsze przynosiło jakieś zmiany, bardzo często na lepsze, dzisiejsze "demokracje" to błędne koło. Tu nic się nie ma prawa zmieniać. IMO zachowanie Tuska (podnoszenie podatków i trwonienie pieniędzy podatników) jest doskonałym dowodem poprawności mojego myślenia. :) (nie wolno obdarzać zaufaniem tych, którzy nie dotrzymali dobrowolnie danych obietnic -- Tusk obiecał obniżanie podatków, ale podniósł VAT, zanim skończyła się pierwsza edycja ;) czyli kadencja jego/Tuska panowania) Warto obrócić scenę polityczną -- z posłów i ministrów uczynić ludzi służących narodowi, podczas gdy obecnie ludzie rządzący jakby mówią: -- Eneuel nie ukorzył się, nie ucałował ręki jaśnie oświeconego Pana (Truskolaskiego, Wojnara, Rudzińskiego itd.) więc karty parkingowej nie otrzymał. Kolejny pretendent do tronu Polski (Kaczyński) może albo tron ów potraktować jako sedes (srać i szczać (to z Sienkiewicza) na Polaków) albo poważniej czy uczciwiej. Warto jednak zauważyć, że każda łódka ustawia się dziobem do wysokiej fali -- także ta, którą prowadzi łajdacki kapitan. Rudziński rzecz jasna będzie lizał dupę kolejnym władcom, aby pokonać tych, których krzywdził za czasów Tuska. Od mądrości kolejnych władców zależy kształt rządów i kształt życia -- zarówno w RP, jak i poza RP, bo wszędzie są władcy. Wybiorą Polacy ludzi mądrych -- mądrzy będą rządzili. Wybiorą Polacy ludzi obszernych w barach -- obszerni w barach będą rządzili. (ktoś może być i obszerny w barach, i mądry zarazem) To nieprawda, że ,,nasza demokracja'' jest fikcją, że obecnej ekipy nie można obalić czy wymienić... Jednak u progu wyborów (nie tylko wyborów takich jak wybory samorządowe czy parlamentarne) są myśli i dążenia ludzkie. Jeden człek odda swój głos na RSikorskiego z uwagi na RadekTAXI -- inny zaś uzna, że nie potrzebuje furgonetki... -=- Jeśli zatrudniasz sprzątaczkę swego mieszkania -- Ty pozostajesz właścicielem swego mieszkania, choć sprzątaczce wręczasz klucze do różnych pomieszczeń, obdarowując tę sprzątaczkę swego rodzaju władzą nad sobą. W szczególności sprzątaczka może powiedzieć do Ciebie: -- Nogi go do góry! przejeżdżając pod tymi Twymi nogami mokrą szmatą... Naród jest właścicielem państwa, nie zaś ludzie rządzący tym państwem w imieniu narodu. Jeśli sprzątaczka ,,bierze górę nad Tobą'' -- jak najszybciej powinieneś tę sprzątaczkę usunąć z powierzonego jej stanowiska. Jeśli sprzątaczka będzie oburzała się: -- To oburzające, że byłam podsłuchiwana u Sowy wtedy, gdy omawiałam z innymi pracownikami Trybuna obrabowanie sejfu tegoż Trybuna! to raczej należy sprzątaczce wyjaśnić, iż posunęła się za daleko. Co jednak wtedy, gdy sprzątaczka policjantom i sąsiadom po cichu obieca: -- Gdy obrabuję sejf Trybuna, dam wam wszystkim po garści ryżu! -=- Ciężko rządzić ludźmi bogatymi -- bo ,,w razie czego'' trzeba im dać nie po garści ryżu, ale po bochenku chleba, czasami nawet wzbogaconym kostka masła. ;) Łatwo rządzić nędzarzami, bo nawet garść ryżu sypana na cała rodzinę -- może wystarczyć. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2014-10-11 19:20:23 | |
Autor: Trybun | |
tablety podrozeja | |
W dniu 2014-10-09 17:41, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Nie w tym rzecz, to tylko przykład... ale skoro juz piszesz - co dla przeciętnego szwaba znaczy zamiana Kohla na Schroedera?
A kto tego nie robi? Dojdzie do koryta Kaczyński czy Miller to nie nastąpią zmiany przy beczkach z miodem? Nie będzie zwolnień z gigantycznymi odprawami dla odchodzących i zatrudniania na ich stanowiska nowych trutni?
Trzeba nie całować a posmarować...;-) Boję się tej jego Kaczyńskiego powagi.. Koleś z jednego kojca co Tusk, plus oczywiście swoje upodobanie do pomników i kosmiczna wręcz wrażliwość na biedę kleru w Polsce..
Wszystko to są oczywistości... Ale powiedz co by trzeba zrobić aby ci co się szczycą mianami SŁUŻB tacy jak policja, S.Z. czy politycy itd faktycznie zaczęli służyć społeczeństwu które je utrzymuje, a nie sobie samym? |
|
Data: 2014-10-13 03:04:39 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
tablety podrozeja | |
"Trybun" 543966c9$0$3162$65785112@news.neostrada.pl Nie w tym rzecz, to tylko przykład... ale skoro juz piszesz - co Wg Kohla należy ustanowić granicę niemiecko-chińską, a wg Schroedera -- niemiecko-rosyjską. ;) Dla Polaka obie te wersje są podobne. IMO zachowanie Tuska (podnoszenie podatków i trwonienie pieniędzy A kto tego nie robi? Ten,kto chce wygrać? Dojdzie do koryta Kaczyński czy Miller to nie nastąpią zmiany przy beczkach z miodem? IMO będą czystki -- szybkostrzelne kaemy pójdą ruch. :) Nie będzie zwolnień z gigantycznymi odprawami dla odchodzących To zapewne też będzie. IMO siedem chudych lat dało do myślenia JKaczyńskiemu. Podobnie śmierć brata. -- Eneuel nie ukorzył się, nie ucałował ręki jaśnie Kolejny pretendent do tronu Polski (Kaczyński) może albo tron Trzeba nie całować a posmarować...;-) Posmaruję ;) -- dbać będę o to, aby świat dowiedział się o sędzi, której nazwisko brzmi Marta Kiszowara. Sędzi, która ignoruje kluczowe dowody -- wyniki badań przeprowadzonych za pomocą rezonansu magnetycznego. http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/prawowypukla.mp3 zwracam uwagę, że pan biegły, w opinii głównej, podniósł kwestie tych wypuklin w uzasadnieniu także formułując to w sposób medyczny także prawowypukłej właśnie kręgosłupa tak używa to Rzekomo wykształcona sędzia nie wie, czym jest przymiotnik (prawowypukła) a czym jest rzeczownik (wypuklina) i myli skoliozę z wypukliną. Sądzi, ;) że szereg wypuklin układa się w skoliozę, czyli skrzywienie (uwypuklenie) kręgosłupa?... http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/rez/16665.jpg <-- wynik MR w aktach http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/rez/_MG166651b.PNG <-- skan tegoż wyniku http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/Opiniaa_MG_6662.png <-- opinia z wymieniona skoliozą http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/_MG16664.png <-- skan wyniku RTG Gdyby sędzia choć chwilę poświęciła ,,studiowaniu'' dowodów, zauważyłaby, że 'wypuklina krążka m-k' to nie 'skolioza prawowypukła kręgosłupa'. Ale Rzeczpospolita Polska powołała: () orzeczników-morderców, () przebiegłych biegłych () i sędziów-analfabetów. () orzecznicy dążą do kalectwa, do umieszczenia ludzi na wózkach inwalidzkich () biegły - kłamie, ale tylko w miejscach nieistotnych -- tendencja do tyłozmyku to wg biegłego dyskopatia lub zwyrodnienie - omija problem groźnych wypuklin - zaciemnia obraz masą drobnych błędów, rzekomo przypadkowych i nuemyślnych - powołuje się na nic, twierdząc, że 90% ludzi w moim wieku ma wypukliny w lędźwiach i w szyi; aby wiedzieć, co myślą Polacy, badanych jest ponad 900 osób, blisko 1000; jedno badanie MR kosztuje około 400 pln; aby zbadać i lędźwie i szyje, trzeba by wykonać blisko 2 tysiące badań na REPREZENTATYWNEJ grupie ludzi; to koszt około 800 tysięcy pln; czy ktokolwiek wyłożył owe 800 tysięcy pln na takie badania? oczywiście nie, ale biegły wie, że 90% ludzi ma takie zmiany, jakie mam ja :) http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/OpiniaUzupelniajaca_MG_6660_MG16663i.PNG tutaj jest o tych 90% populacji Zmiany SA liczne , niewielkie, stosowne do wieku i stwierdzane u prawie 90% populacji. ciekawe, jak stwierdzić te zmiany u 90% populacji całego świata? jak duża musiałby być próbka reprezentatywna; zwykle na te badania kierowane są osoby podejrzane właśnie o wypukliny czy przepukliny krążków międzykręgowych () sędzia ignoruje dowody i uznaje, że 'wypuklina' to inaczej 'skolioza' BTW -- wypukliny można leczyć tylko operacyjnie. Jeśli 90% Polaków leczyć trzeba operacyjnie a każda operacja kosztuje tylko 10 tysięcy pln, mamy około 70 miliardów pln. :) Ciekawe, czy budżet wytrzyma takie obciążenie... Każdemu z tych 90% trzeba zoperować i lędźwie, i szyję -- stąd 70 milionów operacji. Niby jest sporo ludzi młodszych i starszych ode mnie, ale bez paniki ;) -- nie można jednego dnia wykonać 70 milionów operacji, zatem wąskim gardłem nie jest ,,rocznik'', ale przepustowość klinik. W tym roku pod nóż pójdzie mój rocznik, w kolejnych latach pójdą roczniki inne. Szansa na uniknięcie operacji -- prawie żadna; co najwyżej część szczęśliwców załapie się albo na górę, albo na dół. Z innej strony -- być może niektórzy będą operowani wielokrotnie, bo będą mieli kilka wypuklin/przepuklin w lędźwiach (ja) i jedną (też ja) w szyi, a do tego być może będą mieli uszkodzenia także w części piersiowej. (wkrótce będzie badana część piersiowa mego kręgosłupa) Biegły ośmieszył się -- ale cóż to obchodzi bystrą_inaczej sędzię? :) Sędzia ma wydać wyrok -- podyktowany przez innych ludzi. Za to jej płacą z podatków -- za bezmyślność. Boję się tej jego Kaczyńskiego powagi.. Koleś z jednego kojca co Kler jest biedny, gdy pospólstwo nie głoduje -- głodne pospólstwo można nawet zagonić do lizania genitaliów ,,osób konsekrowanych''. Najedzone pospólstwo sięgać potrafi swymi świętokradczymi rękami po głowy takich wysokich osób, jak arcybiskup Wesołowski... Problem w Tym, że Tusk także hojnie błogosławił biskupom. Wesołowski nie dlatego został ,,ukarany'', że sięgnęła poń ręka polskiego wymiaru sprawiedliwości, ale dlatego, że został oskarżony przez inne narody -- które są mniej przerażone podnoszeniem ręki na święte osobistości. Wszystko to są oczywistości... Ale powiedz co by trzeba zrobić Wychować w uczciwości? Nawet łabędzie (ze swymi ptasimi móżdżkami) nie kąsają karmiących rąk -- chyba, że przez nieuwagę, ale wtedy przepraszają. :) -=- Wypuklina dla sędzi Sądu Rejonowego w Białymstoku, Marty Kiszowary, to inaczej skolioza. -=- Metoda biegłego jest standardową metodą białostockiego ,,wymiaru sprawiedliwości''. Chodzi w tej metodzie o męczenie ,,przeciwnika'' mnogością liter i drobnych błędów. Tak drobnych błędów, że nie mogą być te błędy podstawą uznania poważnego przestępstwa, ale tak licznych, aby zniechęcały do myślenia -- aby rozmiękczały strony, sędziów, adwokatów, prokuratorów... Oczywiście prawnicy zakładają niemożliwość pokonania tą metodą prawników profesjonalnych; tą metodą można pokonać amatorów. Skąd znam tę metodę? Byłem kiedyś pracownikiem białostockiej uczelni i miałem liczne znajomości, także wśród prawników, i to tych najwyższych. W tamtych czasach uczono mnie także tych metod. Ważne było NIEKŁAMANIE w ważnych sprawach i zalewanie mnogością drobnych błędów. Nie wiem, kto był autorem takich metod -- wiem, że były powszechnie znane osobom ,,wtajemniczonym'', do których zaliczono także mnie. :) -=- Czy ja stosowałem tę metodę? NIE. () Raz za razem namawiałem sędzię Martę Kiszowarę do zapoznania się z wynikiem rezonansu magnetycznego -- daremnie. Moje namowy spotkały się z drwinami tej pani. Rzecz jasna nie drwiła za pomocą plucia mi w twarz -- robiła to wymowniej, ironicznie chwaląc moją ,,wiedzę medyczna'' () Na samym początku swoich uwag zauważyłem, że biegły nie odniósł się do sedna sprawy, czyli do wypuklin. Niestety sędzia uznała, że kłamię. (czyli uznała, że łamię świętą zasadę niekłamania w ważnej sprawi, czyli nie należę do kręgu wtajemniczonych) () Niemal wszędzie akcentuję powagę wypuklin i wyjaśniam, te wypukliny są świadectwem wewnętrznych spękań krążków międzykręgowych. Dodaję też, że nie ma możliwości zrastania tych pęknięć -- jedynym ratunkiem jest nieprzeciążanie dysków/krążków. Dlaczego moje wypowiedzi są aż tak długie? Wskazuję w nich na to, że nie trzeba medycznej wiedzy, aby wiedzieć, że biegły plącze: -- nie przyjmuje leków, jedynie witaminy (a te witaminy to leki wydawane na receptę) -- wady lordoz to ani dyskopatia, ani zwyrodnienie (wg biegłego to zmiany 'zwyrodnieniowo -- dyskopatyczne' i zarazem 'zwyrodnieniowo-dyskopatyczne') -- osteofity nie rosną na dyskach, zatem nie są dyskopatiami (wyniki wskazują, że osteofity to zmiany na kręgach, nie na dyskach) -=- Mój ojciec, gdy był biegłym sądowym, często skarżył się na to, że sąd zwraca mu uwagę, upomina go, poucza jakoś tak -- ,,Biegły nie wydaje wyroku!''. Mój ojciec (biegły elektryk) pisał w opinii coś na kształt: -- ,,spięcie w instalacji elektrycznej nie mogło doprowadzić do poważnego przegrzania instalacji elektrycznej (i powstania pożaru warsztatu w wyniku tego przegrzania), gdyż takie spięcie stopiłoby izolację inaczej, niż została ona stopiona''. Ponad wszelką wątpliwość ojciec uznał, że powodem spłonięcia warsztatu (ubezpieczonego bardzoooo wysoko) nie była wadliwie pracująca instalacja elektryczna. Sąd jednak mimo tego uznał, że warsztat spłonął w efekcie niewłączenia się bezpieczników. :) A jak izolacja ta była stopiona? Oczywiście tym mocniej, im bliżej większych strat spowodowanych ogniem. Prąd płynie ten sam w całym obwodzie -- zatem stopienie izolacji musi zależeć tylko od stopnia chłodzenia tejże izolacji, jako że wydzielane ciepło zależy tylko od natężenia prądu i spadku napięcia a ten spadek napięcia zależy od przekroju przewodów... Żarówka (zwyczajna, dziś chyba zakazana) jest mocniej nagrzana tam, gdzie jest wolframowy drut oporowy -- ale instalacja elektryczna złożona z jednakowego przewodu nie ma miejsc gorących (zapalnych) i zimnych... Stopienie izolacji zwykle mówi, czy przewód był przegrzany zbyt dużym prądem, czy miejscowym pożarem dotykającym przewód z zewnątrz tego przewodu... -=- Tu jednak SSR Marta Kiszowara uznała, iż MUSI powielić wyrok wydany przez biegłego. BTW ,,konsekwentny wyrok biegłego'' dotyczy tylko karty parkingowej, zaś sprawa toczy się o ,,stopieni niepełnosprawności''. -=- zwyrodnieniowo -- dyskopatyczne zwyrodnieniowo-dyskopatyczne Dla Ciebie (wybacz) te zapisy są równorzędne. Dla biegłego czy sądu -- nie są. Zauważ, że ,,grupa trzymająca władzę'' rozpadła się w wyniku wykrycia wprowadzenia ,,drobnych zmian dotyczących słów -- 'lub czasopisma'. http://wiadomosci.onet.pl/kraj/komando-lub-czasopisma/v0l75 Ale nawet te zapisy, jakkolwiek je rozumieć -- nie mogą opisać zmian lordoz czy tendencji do tyłozmyku. Jednak biegły wie, co robi -- ani lordozy, ani tyłozmyk nie są tutaj aż tak strasznie ważne. Ważne są tutaj (w mojej sprawie) przede wszystkim wypukliny, a te -- na pewno są dyskopatiami, choć nie są zwyrodnieniami. Zauważ, że biegły prawidłowo zapisuje: długa kreska (myślnik) ze spacjami przed i po kresce krótka kreska (dywiz) bez spacji To nie jest efekt niewiedzy biegłego -- zresztą... Biegły nie jest analfabetą. :) Jest lekarzem -- musi znać język, także polski. Dlaczego także? Bo wypuklina to akurat z języka polskiego, nie z greckiego (skolioza) czy z łaciny. Biegły ma przekazać informację -- nie ma mowy o domyślaniu się. :) Dlaczego nie ma mowy? Bo domyślanie się może nie mieć końca -- ze słowa 'żyrafa' zapisanego niewyraxźie można otrzymać słowo 'szafa'. :) Określenia: 'skolioza kręgosłupa', 'tyłozmyk', 'wypuklina krążka międzykręgowego', 'rotacja kręgów' -- są określeniami fachowymi, medycznymi, nie zaś pospolitymi. Są jednoznacznie interpretowane przez ludzi z medycznych kręgów zajmujących się kręgosłupami. -=- I oczywiście biegły to wie. Wie, ale tak pisze że sędzia pojmuje blednie, iż 'wypuklina' to inaczej 'skolioza'. http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/prawowypukla.mp3 http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/Opiniaa_MG_6662.png <-- opinia z wymieniona skoliozą http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/_MG16664.png <-- skan wyniku RTG Biegły cel (wprowadzenie sądu w błąd) osiągnął. -=- A ja jestem idiotą, bo próbowałem sędzię wyprowadzić z błędu? Ten typ tak ma, że przed napisaniem uzasadnienia -- czyta. :) Przeczytałaby, zrozumiałaby, że zaszło nieporozumienie -- i tak by kręciła, aby nie wypuścić z siebie informacji o tym, że rozumiała błędnie wypowiedź biegłego. Teraz za późno -- masa miejsc zawiera kopie zapisu dźwięku z tej rozprawy. :) Sam łapię się raz za razem na tym, w jak dziwnych miejscach ,,świata'' to umieściłem pomny ,,taśmowej afery'' restauracyjnej. :) Przy okazji -- źródeł nagrań było sporo i wybrałem najlepsze nagranie. Nie każde nagranie przesłuchałem. :) Jedno na pewno zawiodło. :) (nagranie jest słabej jakości) Nagrywaniem rozmów zajmuje się od lat. Metody są prymitywne -- nie wolno mówić w tym czasie, gdy mówi adwersarz. ;) U Sowy jest szum i swój teren. Tu miałem ciszę i cudzy teren -- nie mogłem rozmieścić zabawek. Czym różni się zapis u Sowy od mojego? -- ja nagrywam to, co jest przeznaczone dla mnie. Sowa nagrywała to, co podsłuchała. Ja mogę wyjąć zabawki i położyć je na stole w czasie rozprawy/rozmowy. Ja nie tylko mogę zapisywać, ale wręcz muszę zapisywać -- tyle, że zwykle taka osoba zapisuje w pamięci białkowej. Ja nie naruszam prawa swoimi nagraniami. Co więcej -- ponoć ;) nie byłem jedyną osobą, która tę rozprawę nagrywała. :) Czy godzinne oczekiwanie na rozprawę mogło coś popsuć? I tak, i nie. Najgorzej jest z energią. :) Taśmy teraz są takie cienkie... ;) (niemal nie zajmują miejsca) Mogłem nagrywać kilka dni. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2014-10-14 16:32:23 | |
Autor: Trybun | |
tablety podrozeja | |
W dniu 2014-10-13 03:04, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Pytanie było konkretne - jakie znaczenie dla przeciętnego szwaba będzie miała zamiana Kohla na Schroedera? Przepędzi któryś jankesa z tych gniazdek które ów sobie uwił na terenie Niemiec?
Do rany tych gnoi przyłożyć gdy nie są przy korycie. I to wszystkich, nawet Korwin Mikke wydaje się być swoim chłopem.
Milionami wpompowanych im do kieszeni złotych, wyrwanych z naszych kieszeni.
Wątpię, on o to oskarża innych. On nie z tych co to ich czasem może najść refleksja. Zresztą wydaje się że to cecha każdego polityka, a zwłaszcza takiego co to już raz liznął władzy.
Daj spokój, z systemem nie wygrasz, zwłaszcza w pojedynkę. Zniszczą Cię, a nawet nikt się o tym nie dowie. Zresztą wszyscy wiedzą co było z Lepperem i co, był w tych naszych "wolnych" mediach choć mały głosik wątpiący to co ustalił lekarz po pierwszym rzucie oka na zwłoki? Nie, nie chodzi tu tylko o samo pytanie - zbrodnia czy samobójstwo, ale o podejście do tej sprawy lekarzy, policji prokuratury itd...
Wiesz, z qrestwa to ja już wolę wybrać to mniej ostentacyjne. Wiadomo że także Tusk nie miał węża w kieszeni dla potrzeb kleru, ale chociaż nie denerwował normalnych ludzi paplaniem o tej swojej hojności w dzień i w nocy.
Ano nie... Ale co na to ludzie, dlaczego dają się ciągnąć na nos takim typkom? Dlaczego gdy jakiś Brevik powie wreszcie "DOSYĆ", "dość tego" to zamiast mu bić brawo go potępiają?
Kto jest autorem tych umów choćby bankowych podpisywanych prawie na kolanie przy posykiwaniu urzędnika, dającego w ten sposób znak że czas do namysłu się kończy. Kto na takie ich praktyki pozwala, gdzie są służby które na które staruszki płacą składki aby takie kanalie w bankach im nie wydzierały tych ich często głodowych emerytur...
To po cholerę od szanownego ojca brali opinię?
No nie jest tajemnicą że to przyznawanie rent czy jakichś ulg jest sztucznie utrudniane. Jak kiedyś w czasie reformy Balcerowicza przyznawano renty wszystkim chętnym, bo bali się buntu społeczeństwa tak teraz nie chcą dawać nikomu. Mało tego, często wraca temat weryfikacji tamtych przyznanych rent. Tak, dożyliśmy czasów takich że coś uczciwe, pro obywatelskie, sprawiedliwe itd. jest niemożliwe do zaistnienia, tak z drugiej strony jest prawie pewne że to co szkodliwe, anty obywatelskie i niesprawiedliwe na pewno zaistnieje. |
|
Data: 2014-10-15 00:59:32 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
tablety podrozeja | |
"Trybun" 543d33f6$0$18073$65785112@news.neostrada.pl Pytanie było konkretne - jakie znaczenie dla przeciętnego szwaba będzie miała zamiana Kohla na Schroedera? Bliżej będzie miał wschodnią granicę Rzeszy?... Przepędzi któryś jankesa z tych gniazdek które ów sobie uwił na terenie Niemiec? Nie wiem. IMO lepszy w przeganianiu jest Schröder. To zapewne też będzie. IMO siedem chudych lat dało Wątpię, on o to oskarża innych. On nie z tych co to ich czasem może najść refleksja. Zresztą wydaje się że to cecha każdego polityka, a zwłaszcza takiego co to już raz liznął władzy. Trudno mi mówić o przyszłości czy o ludzkich myślach. Daj spokój, z systemem nie wygrasz, zwłaszcza w pojedynkę. Zniszczą Cię, a nawet nikt się o tym nie dowie. Jakże nikt? Ty dowiesz się. I cała masa chętnych -- za rok czy za sto lat. :) Zresztą wszyscy wiedzą co było z Lepperem i co, był w tych naszych "wolnych" mediach choć mały głosik wątpiący to co ustalił lekarz po pierwszym rzucie oka na zwłoki? Nie, nie chodzi tu tylko o samo pytanie - zbrodnia czy samobójstwo, ale o podejście do tej sprawy lekarzy, policji prokuratury itd... Nie interesowałem się zbyt mocno Lepperem. Mnie trują wyziewami komina -- a jestem astmatykiem. (; Ponoć mnie ustawa wentylacyjna nie obejmuje. ;) Wiesz, z qrestwa to ja już wolę wybrać to mniej ostentacyjne. Wiadomo że także Tusk nie miał węża w kieszeni dla potrzeb kleru, ale chociaż nie denerwował normalnych ludzi paplaniem o tej swojej hojności w dzień i w nocy. Tusk wybrał wojewodę, wojewoda wybrał Piotra Pawła Rudzińskiego. Dla mnie sprawa jasna -- Tusk to zły człowiek. Ano nie... Ale co na to ludzie, dlaczego dają się ciągnąć na nos takim typkom? Dlaczego gdy jakiś Brevik powie wreszcie "DOSYĆ", "dość tego" to zamiast mu bić brawo go potępiają? IMO Brevik to raczej zła postać. Kto jest autorem tych umów choćby bankowych podpisywanych prawie na kolanie przy posykiwaniu urzędnika, dającego w ten sposób znak że czas do namysłu się kończy. Kto na takie ich praktyki pozwala, gdzie są służby które na które staruszki płacą składki aby takie kanalie w bankach im nie wydzierały tych ich często głodowych emerytur... Nie wiem. Dla mnie banki (jak zapewne wiesz) płacą za współpracę. Zaś ludzie z grupy dyskusyjnej -- miażdżą jądra złym bankom. ;) Miałem strasznie głupi pomysł -- ale na szczęście grupa pbb uznała ów pomysł za głupi. :) No nie jest tajemnicą że to przyznawanie rent czy jakichś ulg jest sztucznie utrudniane. Jak kiedyś w czasie reformy Balcerowicza przyznawano renty wszystkim chętnym, bo bali się buntu społeczeństwa tak teraz nie chcą dawać nikomu. Mało tego, często wraca temat weryfikacji tamtych przyznanych rent. 0. Nie tyle często, co z zasady. 1. Mówimy teraz o karcie parkingowej. Nie o rencie. :) Tak, dożyliśmy czasów takich że coś uczciwe, pro obywatelskie, sprawiedliwe itd. jest niemożliwe do zaistnienia, tak z drugiej strony jest prawie pewne że to co szkodliwe, anty obywatelskie i niesprawiedliwe na pewno zaistnieje. IMO PO podkłada się -- szuka wrogów w społeczeństwie. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2014-10-02 16:50:45 | |
Autor: J.F. | |
tablety podrozeja | |
Użytkownik "Henryk "Plumski" Plumowski" napisał
W dniu 2014-10-02 o 13:51, Trybun pisze: http://di.com.pl/news/50674,0,Haracz_od_smartfonow_i_tabletow_niemal_pewny_-_ujawnil_w_Sejmie_wiceminister_kultury-Marcin_Maj.htmlA co to niby da? Przecież po wyborach i tak ta pani raczej na pewno nie Zawsze można sprawdzić kto z posłów z mojego okręgu za nią głosował Jeszcze lepiej napisac im od razu, ze sie sprawdzi i bedzie pamietalo :-P J. |
|
Data: 2014-10-02 18:00:42 | |
Autor: Jingiel | |
tablety podrozeja | |
Na ministrów się głosuje? Zawsze wydawało mi się, ze powołuje ich premier. Ale może ja o czymś nie wiedziałem:) Już widzę jak minister przestrasza się kilkoma wpisami w usenecie. On nawet nie wie co to usenet. Raczej pretensje do zaiksów i tym podobnych zdzierców. |
|
Data: 2014-10-02 18:20:10 | |
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski | |
tablety podrozeja | |
W dniu 2014-10-02 o 18:00, Jingiel pisze:
Czytasz ze zrozumieniem i całość wątku? Nawet we fragmencie który zacytowałeś pisze o posłach a nie ministrach. Mniej zacietrzewienia proszę... -- Pozdrawiam, Heniek |
|
Data: 2014-10-02 18:23:52 | |
Autor: masti | |
tablety podrozeja | |
Jingiel wrote:
Na ministrów się głosuje? Zawsze wydawało mi się, ze powołuje ich premier. Prezydent. Na wniosek premiera :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-10-02 23:40:27 | |
Autor: J.F. | |
tablety podrozeja | |
Dnia Thu, 2 Oct 2014 18:23:52 +0000 (UTC), masti napisał(a):
Jingiel wrote: A do wyborow prezydenta zostalo .... J. |
|
Data: 2014-10-02 21:13:18 | |
Autor: John Kołalsky | |
tablety podrozeja | |
Użytkownik "Jingiel" <xxx@xxxxxx.xx>
Że dbają o swoje interesy ? No sorry, jak złodzieje dbają to się przed nimi chroni a nie ma do nich pretensje. |
|
Data: 2014-10-04 18:43:26 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
tablety podrozeja | |
"Henryk "Plumski" Plumowski" m0jece$fmd$1@node1.news.atman.pl Zawsze można sprawdzić kto z posłów z mojego Gdyby każdy był tak pamiętliwy -- życie stałoby się możliwe. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |