Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   tacy debile jak Shrek.

tacy debile jak Shrek.

Data: 2019-05-04 14:10:59
Autor: JaLa
tacy debile jak Shrek.
Pieszy musi mieć wdrukowane w głowie :
ZEBRA MOŻE ZABIĆ.

Obecnie pieszy ma wdrukowane w głowie :
Zebra to jest pierwszeństwo - i włażą jak debile.

Do tego przyczyniają się tacy debile jak Shrek.

https://gs24.pl/piesza-z-nosem-w-smartfonie-kierowca-nie-ustepuje-pierwszenstwa-dramatyczne-nagranie-z-potracenia-na-pasach-wideo-4052019-r/ar/c4-14050139

Data: 2019-05-04 14:55:52
Autor: Shrek
tacy debile jak Shrek.
W dniu 04.05.2019 o 14:10, JaLa pisze:

Do tego przyczyniają się tacy debile jak Shrek.

https://gs24.pl/piesza-z-nosem-w-smartfonie-kierowca-nie-ustepuje-pierwszenstwa-dramatyczne-nagranie-z-potracenia-na-pasach-wideo-4052019-r/ar/c4-14050139

Przeczytaj artykuł... Może zrozumiesz, dlaczego gdybyś to był ty i darł ryja jak tu to byłbyś w czarnej dupie.

Shrek

Data: 2019-05-04 06:46:31
Autor: Zenek Kapelinder
tacy debile jak Shrek.
Co tam jest do rozumienia. Sprawca jest kierowca ciezarowki. Jemu nie wolno bylo sie zatrzymywac w tym miejscu. Wiekszosc tutaj pokazywanych filmow pieszy na przejsciu kontra samochod opowiada krotka historyjke jak baran sie zatrzymal przed przejsciem na ktorym nie bylo pieszych. Weszli na przejscie piesi i zostali rozjechani przez samochod z naprzeciwka barana albo przez innego barana omijajacego tego pierwszego. Takie sytuacje beda sie powtarzaly dokad nieroby z policji w sposob uciazliwy finansowo nie naucza pieszych prawidlowego przechodzenia przez jezdnie.

Data: 2019-05-04 16:13:52
Autor: Jacek Maciejewski
tacy debile jak Shrek.
Dnia Sat, 4 May 2019 06:46:31 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

Co tam jest do rozumienia.

Kapelinder błysnął rozumem, podziwiajcie, narody! :)
--
Jacek
Błędy lekarzy leżą na cmentarzu, błędy nauczycieli siedzą w Sejmie.

Data: 2019-05-04 14:50:56
Autor: Mateusz Viste
tacy debile jak Shrek.
On Sat, 04 May 2019 16:13:52 +0200, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Sat, 4 May 2019 06:46:31 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

Co tam jest do rozumienia.

Kapelinder błysnął rozumem, podziwiajcie, narody! :)

Błysnął, zaiste - ale rozumem ciężko to nazwać.

Mateusz

Data: 2019-05-04 18:04:58
Autor: Shrek
tacy debile jak Shrek.
W dniu 04.05.2019 o 16:50, Mateusz Viste pisze:

Co tam jest do rozumienia.

Kapelinder błysnął rozumem, podziwiajcie, narody! :)

Błysnął, zaiste - ale rozumem ciężko to nazwać.

Ja pasuje... Tak jak pisałem z takimi debilami jak oni nie warto rozmawiać. Mam nadzieję że w ciągu kilku lat poustawiają kamery z analityką obrazu i skończy się eksploazja debilizmu. Kretyni spokornieją, bo za omijanie na pasach jest 10 punktów, więc w prakltyce będzie zółta i czerwona kartka (bo kilka punktów to kretyni zapewne mają na start).

Shrek.

Data: 2019-05-05 00:04:12
Autor: szod
tacy debile jak Shrek.
W dniu 04-05-2019 o 18:04, Shrek pisze:

Ja pasuje... Tak jak pisałem z takimi debilami jak oni nie warto rozmawiać. Mam nadzieję że w ciągu kilku lat poustawiają kamery z analityką obrazu i skończy się eksploazja debilizmu. Kretyni spokornieją, bo za omijanie na pasach jest 10 punktów, więc w prakltyce będzie zółta i czerwona kartka (bo kilka punktów to kretyni zapewne mają na start).

Ty odróżniasz omijanie od wymijania czy nie bardzo? Gdzie masz omijanie na tym filmie? Wymijanie na przejściach póki co nie jest zabronione. Więc błysnąłeś jak widać. Jasnym światłem. W tym przypadku jeden samochód się zatrzymał, co nie znaczy że drugi musiał. Nie ma na razie takiego przepisu że musi stanąć jak pieszy nie wszedł na przejście. A jak pieszy chodzi jak zombi i włazi bezpośrednio pod pojazd to sam się prosi o kłopoty. Uda się raz, dwa, dziesięć, ale w końcu się skończy szczęście, bo np. w samochodzie może być kolejny zombi piszący sms-a. Pieszy sam powinien zadbać o siebie. Powinno być jak na Litwie - mandat za chodzenie po pasach z nosem w srajfonie.

Data: 2019-05-05 09:01:21
Autor: cef
tacy debile jak Shrek.
W dniu 2019-05-05 o 00:04, szod pisze:
W dniu 04-05-2019 o 18:04, Shrek pisze:

Ja pasuje... Tak jak pisałem z takimi debilami jak oni nie warto rozmawiać. Mam nadzieję że w ciągu kilku lat poustawiają kamery z analityką obrazu i skończy się eksploazja debilizmu. Kretyni spokornieją, bo za omijanie na pasach jest 10 punktów, więc w prakltyce będzie zółta i czerwona kartka (bo kilka punktów to kretyni zapewne mają na start).

Ty odróżniasz omijanie od wymijania czy nie bardzo? Gdzie masz omijanie na tym filmie? Wymijanie na przejściach póki co nie jest zabronione. Więc błysnąłeś jak widać. Jasnym światłem. W tym przypadku jeden samochód się zatrzymał, co nie znaczy że drugi musiał. Nie ma na razie takiego przepisu że musi stanąć jak pieszy nie wszedł na przejście. A jak pieszy chodzi jak zombi i włazi bezpośrednio pod pojazd to sam się prosi o kłopoty. Uda się raz, dwa, dziesięć, ale w końcu się skończy szczęście, bo np. w samochodzie może być kolejny zombi piszący sms-a. Pieszy sam powinien zadbać o siebie. Powinno być jak na Litwie - mandat za chodzenie po pasach z nosem w srajfonie.

Dokładnie tak samo działa to w drugą stronę.
Jak kierowca nie zwolni i nie rozejrzy się przed przejściem
wyłapując zombi z telefonami, to sam prosi się o kłopoty.
Uda się raz czy dwa, dziesięć, ale w końcu się skończy
szczęście. Prawo niebezpodstawnie wymaga więcej
zrozumienia od kierowcy niż pieszego.

Data: 2019-05-05 06:57:36
Autor: Zenek Kapelinder
tacy debile jak Shrek.
Prawo nie wymaga wyrozumialosci ale przestrzegania. Piesi nie maja zadnych dodatkowych praw przy przechodzeniu na przejsciu. Najwazniejszy jest obowiazujacy obydwie strony zapis o koniecznosci zachowania ostroznosci. Pieszy chcacy bezpiecznie skorzystac z przejscia dla pieszych musi stosowac sie do obowiazujacego prawa.

Data: 2019-05-05 17:02:01
Autor: JaLa
tacy. mają pierwszeństwo.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:6a3f3ca3-6a80-45c5-9805-3b830c300baegooglegroups.com...

 Piesi nie maja zadnych
dodatkowych praw przy przechodzeniu na przejsciu.

Piesi nie potrzebują dodatkowych praw. Najważniejsze jest to,
że mają pierwszeństwo.

Data: 2019-05-05 08:38:15
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. mają pierwszeństwo.
Podeprzesz sie jakims przepisem o pierwszenstwie pieszych chcacych przejsc na przejsciu dla pieszych?

Data: 2019-05-05 10:34:14
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. mają pierwszeństwo.
Masz racje ze jak postawi stope na jezdni to ma pierwszenstwo. Sa jednak dodatkowe warunki. Ma pierwszenstwo w opuszczeniu przejscia a nie w wchodzeniu na nie. Drugi warunek ze moze postawic stope po spelnieniu warunkow okreslonych w przepisach. Jesli nie stosuje sie do przepisow to zgodnie z rzymska zasada ze chcacemu nie dzieje sie krzywda nie moze miec do nikogo z wyjatkiem siebie pretensji.

Data: 2019-05-05 19:59:59
Autor: JaLa
tacy. Pieszy wchodzący.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:324774bd-383e-4576-bd82-6d60b25e5b1fgooglegroups.com...

Ma pierwszenstwo w opuszczeniu przejscia, a nie w
wchodzeniu na nie.

Pieszy wchodzący jest bardzo chroniony przez przepis,
bo kierowca ma jechać na tyle wolno, aby nie narazić
wchodzącego na niebezpieczeństwo.
To znaczy, że dla Sądu najczęściej winny będzie kierowca,
bo jechał za szybko.

Data: 2019-05-05 11:18:04
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. Pieszy wchodzący.
Daj przepis o tym " na tyle wolno jechac". Przy okazji przeczytaj Art 14.1.a.

Data: 2019-05-05 20:27:45
Autor: JaLa
tacy. Pieszy wchodzący.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:9965e136-e718-4471-b623-e5070081bb44googlegroups.com...

Daj przepis o tym " na tyle wolno jechac". Przy okazji przeczytaj Art
14.1.a.

Art. 14.1.a, czyli wtargnięcie, może być trudne do udowodnienia.

Par. 47.
4. Kierujacy pojazdem zbli˝ajacy si?? do miejsca
oznaczonego znakiem D-6, D-6a albo D-6b jest obowiazany
zmniejszyc prędkość tak, aby nie narazic na niebezpiecze?two
pieszych lub rowerzystow znajdujacych
si?? w tych miejscach lub na nie wchodzacych lub
wjeżdżajacych.

Data: 2019-05-05 11:57:09
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. Pieszy wchodzący.
Z kamera bardzo prosto udowodnic wtargniecie. Jak ktos jedzie 3/h to do ilu ma zwolnic? A jak 30/h to do ilu?

Data: 2019-05-05 21:31:11
Autor: LordBluzg(R)
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 2019-05-05 o 20:57, Zenek Kapelinder pisze:
Z kamera bardzo prosto udowodnic wtargniecie. Jak ktos jedzie 3/h to do ilu ma zwolnic? A jak 30/h to do ilu?

Do prędkości bezpiecznej. Dla jednego będzie to nadświetlna a dla innego 1mm/h. Zenuś. Rozumiesz termin PRĘDKOŚĆ BEZPIECZNA?

--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
   SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

Data: 2019-05-05 23:05:17
Autor: JaLa
tacy. Pieszy wchodzący.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:b8af77c4-8f81-44bf-b9cc-e6f728eac88dgooglegroups.com...

Z kamera bardzo prosto udowodnic wtargniecie.
Jak ktos jedzie 3/h to do ilu ma zwolnic? A jak 30/h to do ilu?

Może dla ciebie i prosto, ale o tym zadecyduje Sąd.

Masz "jechać z taką prędkością, aby nie narazić na niebezpieczeństwo
wchodzącego".
Sąd orzeknie, czy kierowca zwolnił wystarczająco.

Data: 2019-05-06 00:38:59
Autor: kk
tacy. Pieszy wchodzący.
On 2019-05-05 23:05, JaLa wrote:
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:b8af77c4-8f81-44bf-b9cc-e6f728eac88dgooglegroups.com...

Z kamera bardzo prosto udowodnic wtargniecie.
Jak ktos jedzie 3/h to do ilu ma zwolnic? A jak 30/h to do ilu?

Może dla ciebie i prosto, ale o tym zadecyduje Sąd.

Masz "jechać z taką prędkością, aby nie narazić na niebezpieczeństwo
wchodzącego".
Sąd orzeknie, czy kierowca zwolnił wystarczająco.


Byłeś kiedyś w sądzie?

Data: 2019-05-09 19:18:18
Autor: Uzytkownik
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 2019-05-05 o 20:57, Zenek Kapelinder pisze:
Z kamera bardzo prosto udowodnic wtargniecie. Jak ktos jedzie 3/h to do ilu ma zwolnic? A jak 30/h to do ilu?

Jeżeli kierowca widzi przy przejściu pieszego to ma zachować się tak, aby ustąpić pierwszeństwa pieszemu, kiedy on wejdzie na to przejście.

Nie ma żadnych innych warunków których niespełnienie przez pieszego, dawałyby pierwszeństwo kierowcy. Koniec i kropka.

Data: 2019-05-09 14:58:43
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. Pieszy wchodzący.
Ty Uzytkownik glupawy jestes to i nie oczekuj odpowiedzi. Opublikowales juz przepis na chleb wodny? Z miliard ludzi od jutra by sie najadlo.

Data: 2019-05-09 19:15:37
Autor: Uzytkownik
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 2019-05-05 o 20:18, Zenek Kapelinder pisze:
Daj przepis o tym " na tyle wolno jechac". Przy okazji przeczytaj Art 14.1.a.

  Podaj definicję "wejścia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd".

Data: 2019-05-09 20:10:11
Autor: Shrek
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 09.05.2019 o 19:15, Uzytkownik pisze:
W dniu 2019-05-05 o 20:18, Zenek Kapelinder pisze:
Daj przepis o tym " na tyle wolno jechac". Przy okazji przeczytaj Art 14.1.a.

  Podaj definicję "wejścia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd".

"skoro pierdolniął piszego, to znaczy że wszedł przed pojazd (bezpośrednio)"

* to jest ironna.

Shrek

Data: 2019-05-09 20:41:39
Autor: Uzytkownik
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 2019-05-09 o 20:10, Shrek pisze:
W dniu 09.05.2019 o 19:15, Uzytkownik pisze:
W dniu 2019-05-05 o 20:18, Zenek Kapelinder pisze:
Daj przepis o tym " na tyle wolno jechac". Przy okazji przeczytaj Art 14.1.a.

  Podaj definicję "wejścia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd".

"skoro pierdolniął piszego, to znaczy że wszedł przed pojazd (bezpośrednio)"

* to jest ironna.

Shrek

Myślisz, że Kogutek ją zauważy? :)

Data: 2019-05-09 20:47:09
Autor: Shrek
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 09.05.2019 o 20:41, Uzytkownik pisze:

"skoro pierdolniął piszego, to znaczy że wszedł przed pojazd (bezpośrednio)"

* to jest ironna.

Shrek

Myślisz, że Kogutek ją zauważy? :)

Nie - po zastanowieniu dałem gwiazdkę, gdyż w zasadzie to pogląd na grupie spotykany i nierzadko popierany... Nie jeden wziąłby na serio.

Shrek

Data: 2019-05-06 00:38:01
Autor: kk
tacy. Pieszy wchodzący.
On 2019-05-05 19:59, JaLa wrote:
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:324774bd-383e-4576-bd82-6d60b25e5b1fgooglegroups.com...

Ma pierwszenstwo w opuszczeniu przejscia, a nie w
wchodzeniu na nie.

Pieszy wchodzący jest bardzo chroniony przez przepis,
bo kierowca ma jechać na tyle wolno, aby nie narazić
wchodzącego na niebezpieczeństwo.
To znaczy, że dla Sądu najczęściej winny będzie kierowca,
bo jechał za szybko.


A jak zza przeszkody wyjdzie?

Data: 2019-05-06 10:54:01
Autor: Liwiusz
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 2019-05-06 o 00:38, kk pisze:
On 2019-05-05 19:59, JaLa wrote:
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:324774bd-383e-4576-bd82-6d60b25e5b1fgooglegroups.com...

Ma pierwszenstwo w opuszczeniu przejscia, a nie w
wchodzeniu na nie.

Pieszy wchodzący jest bardzo chroniony przez przepis,
bo kierowca ma jechać na tyle wolno, aby nie narazić
wchodzącego na niebezpieczeństwo.
To znaczy, że dla Sądu najczęściej winny będzie kierowca,
bo jechał za szybko.


A jak zza przeszkody wyjdzie?


W sensie - a jak zza przeszkody wyjedzie samochód, mimo, że kierowca nie będzie patrzył, czy może jechać?

--
Liwiusz

Data: 2019-05-06 17:23:58
Autor: jerzu.xyz
tacy. Pieszy wchodzący.
On Sun, 5 May 2019 19:59:59 +0200, "JaLa" <deajala@tresz.pl> wrote:

To znaczy, że dla Sądu najczęściej winny będzie kierowca,
bo jechał za szybko.

Sądem bym się nie podpierał. Bo do sądu to idzie się po wyrok, a nie
sprawiedliwość. I nic mnie już nie zdziwi po tym, jak sąd przyklepał
kierowcy, jadącemu na zielonym świetle, winę za potrącenie nawalonego
pieszego, który to pieszy radośnie sobie wbiegł praktycznie wprost
przed auto.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2019-05-06 17:31:16
Autor: JaLa
tacy. Pieszy wchodzący.
Użytkownik <jerzu.xyz@irc.pl> napisał w wiadomości news:39k0det4rh9tsdru1jvmjhposn167tgvps4ax.com...
On Sun, 5 May 2019 19:59:59 +0200, "JaLa" <deajala@tresz.pl> wrote:

To znaczy, że dla Sądu najczęściej winny będzie kierowca,
bo jechał za szybko.

Sądem bym się nie podpierał. Bo do sądu to idzie się po wyrok, a nie
sprawiedliwość. I nic mnie już nie zdziwi po tym, jak sąd przyklepał
kierowcy, jadącemu na zielonym świetle, winę za potrącenie nawalonego
pieszego, który to pieszy radośnie sobie wbiegł praktycznie wprost
przed auto.
-- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl

Ale tam kierowca sam się podłożył, prezentując swoje nagranie.
Udowodnili mu że przekroczył dozwoloną prędkość
i przy dozwolonej prędkości najprawdopodobniej do wypadku by nie doszło.

Data: 2019-05-06 17:42:28
Autor: Liwiusz
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 2019-05-06 o 17:31, JaLa pisze:
Użytkownik <jerzu.xyz@irc.pl> napisał w wiadomości news:39k0det4rh9tsdru1jvmjhposn167tgvps4ax.com...
On Sun, 5 May 2019 19:59:59 +0200, "JaLa" <deajala@tresz.pl> wrote:

To znaczy, że dla Sądu najczęściej winny będzie kierowca,
bo jechał za szybko.

Sądem bym się nie podpierał. Bo do sądu to idzie się po wyrok, a nie
sprawiedliwość. I nic mnie już nie zdziwi po tym, jak sąd przyklepał
kierowcy, jadącemu na zielonym świetle, winę za potrącenie nawalonego
pieszego, który to pieszy radośnie sobie wbiegł praktycznie wprost
przed auto.
-- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl

Ale tam kierowca sam się podłożył, prezentując swoje nagranie.
Udowodnili mu że przekroczył dozwoloną prędkość
i przy dozwolonej prędkości najprawdopodobniej do wypadku by nie doszło.

Jakby jechał 2x szybciej, to też by nie doszło do wypadku. Tylko co a z takiego rozumowania sensownego wynikać?

--
Liwiusz

Data: 2019-05-06 18:12:20
Autor: jerzu.xyz
tacy. Pieszy wchodzący.
On Mon, 6 May 2019 17:42:28 +0200, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

Jakby jechał 2x szybciej, to też by nie doszło do wypadku. Tylko co a z takiego rozumowania sensownego wynikać?

Dokładnie. Jakby na poprzednimm skrzyżowaniu ruszył 10 sekund
wcześniej, też do wypadku by nie doszło. A z tego wyroku wynika, że
pieszy może sobie popierdalać po przejściu kiedy chce i jak chce, a
kierowca ma na niego uważać. Nawet jak ma zielone światło. IMHO nie
tędy droga.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2019-05-07 08:23:54
Autor: Miroo
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 2019-05-06 o 18:12, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Mon, 6 May 2019 17:42:28 +0200, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

Jakby jechał 2x szybciej, to też by nie doszło do wypadku. Tylko co a z
takiego rozumowania sensownego wynikać?

Dokładnie. Jakby na poprzednimm skrzyżowaniu ruszył 10 sekund
wcześniej, też do wypadku by nie doszło. A z tego wyroku wynika, że
pieszy może sobie popierdalać po przejściu kiedy chce i jak chce, a
kierowca ma na niego uważać. Nawet jak ma zielone światło. IMHO nie
tędy droga.

Rozumiałbym wyrok, gdyby przekroczenie prędkości było przynajmniej o 30-40 km/h, ale tam chyba było < 20? Pamięta ktoś ile?
A pieszy sam się ukarał.

Pozdrawiam

Data: 2019-05-07 08:28:53
Autor: Liwiusz
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 2019-05-07 o 08:23, Miroo pisze:
W dniu 2019-05-06 o 18:12, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Mon, 6 May 2019 17:42:28 +0200, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

Jakby jechał 2x szybciej, to też by nie doszło do wypadku. Tylko co a z
takiego rozumowania sensownego wynikać?

Dokładnie. Jakby na poprzednimm skrzyżowaniu ruszył 10 sekund
wcześniej, też do wypadku by nie doszło. A z tego wyroku wynika, że
pieszy może sobie popierdalać po przejściu kiedy chce i jak chce, a
kierowca ma na niego uważać. Nawet jak ma zielone światło. IMHO nie
tędy droga.

Rozumiałbym wyrok, gdyby przekroczenie prędkości było przynajmniej o 30-40 km/h, ale tam chyba było < 20? Pamięta ktoś ile?
A pieszy sam się ukarał.

O 13.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-07 12:48:45
Autor: radekp@konto.pl
tacy. Pieszy wchodzący.
Sun, 5 May 2019 19:59:59 +0200, w <qan8c8$2ke$1@news.mixmin.net>, "JaLa"
<deajala@tresz.pl> napisał(-a):

To znaczy, że dla Sądu najczęściej winny będzie kierowca,
bo jechał za szybko.

To prawda -- kierowca aby udowodnić niewinność musi mieć najlepiej zapis video,
a i to może nie wystarczyć.

Data: 2019-05-09 20:25:13
Autor: Shrek
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 07.05.2019 o 12:48, radekp@konto.pl pisze:

To znaczy, że dla Sądu najczęściej winny będzie kierowca,
bo jechał za szybko.

To prawda -- kierowca aby udowodnić niewinność musi mieć najlepiej zapis video,
a i to może nie wystarczyć.

Bo będzie na tym nagraniu widać, że przekroczył prędkość i nie zachował ostrożności.

Shrek

Data: 2019-05-09 22:52:12
Autor: radekp@konto.pl
tacy. Pieszy wchodzący.
Thu, 9 May 2019 20:25:13 +0200, w <5cd4707f$0$522$65785112@news.neostrada.pl>,
Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 07.05.2019 o 12:48, radekp@konto.pl pisze:

>> To znaczy, że dla Sądu najczęściej winny będzie kierowca,
>> bo jechał za szybko.
> > To prawda -- kierowca aby udowodnić niewinność musi mieć najlepiej zapis video,
> a i to może nie wystarczyć.

Bo będzie na tym nagraniu widać, że przekroczył prędkość i nie zachował ostrożności.

Co to znaczy "przekroczył prędkość"?

Data: 2019-05-10 06:29:32
Autor: Shrek
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 09.05.2019 o 22:52, radekp@konto.pl pisze:

Bo będzie na tym nagraniu widać, że przekroczył prędkość i nie zachował
ostrożności.

Co to znaczy "przekroczył prędkość"?

To znaczy, że elementy krajobrazu przesuwają się na nagraniu szybciej niż powinny.

Shrek

Data: 2019-05-10 09:54:26
Autor: radekp@konto.pl
tacy. Pieszy wchodzący.
Fri, 10 May 2019 06:29:32 +0200, w <5cd4fe21$0$523$65785112@news.neostrada.pl>,
Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 09.05.2019 o 22:52, radekp@konto.pl pisze:

>> Bo będzie na tym nagraniu widać, że przekroczył prędkość i nie zachował
>> ostrożności.
> > Co to znaczy "przekroczył prędkość"?

To znaczy, że elementy krajobrazu przesuwają się na nagraniu szybciej niż powinny.

A jak powinny?

Data: 2019-05-10 19:47:32
Autor: Shrek
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 10.05.2019 o 09:54, radekp@konto.pl pisze:

Co to znaczy "przekroczył prędkość"?

To znaczy, że elementy krajobrazu przesuwają się na nagraniu szybciej
niż powinny.

A jak powinny?

Zgodnie ze wzorem v=s/t[m/s], gdzie v to liczba na znaku podzielona przez 3,6.

Shrek

Data: 2019-05-10 23:23:23
Autor: radekp@konto.pl
tacy. Pieszy wchodzący.
Fri, 10 May 2019 19:47:32 +0200, w
<5cd5b929$0$17346$65785112@news.neostrada.pl>, Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 10.05.2019 o 09:54, radekp@konto.pl pisze:

>>> Co to znaczy "przekroczył prędkość"?
>>
>> To znaczy, że elementy krajobrazu przesuwają się na nagraniu szybciej
>> niż powinny.
> > A jak powinny?

Zgodnie ze wzorem v=s/t[m/s], gdzie v to liczba na znaku podzielona przez 3,6.

Czyli ile dokładnie?

Data: 2019-05-11 06:13:59
Autor: Shrek
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 10.05.2019 o 23:23, radekp@konto.pl pisze:

Zgodnie ze wzorem v=s/t[m/s], gdzie v to liczba na znaku podzielona
przez 3,6.

Czyli ile dokładnie?

Czyli w przypadku gdy na znaku jest napisane 5o, albo nie ma znaku w terenie zabudowanym, okoliczności przyrody nie powinny się na nagraniu przesuwać szybciej niż 13.8(8) metra w ciągu sekundy. Uprzedzając pytanie w praktyce spawdza się to trochę na odwrót- bioerzesz element o znanej długości i sprawdzasz ile czasu zajmu je mi przesunięcie się o własną długość. Jeszcze uprzedzając krytyke - to w rzeczywistości to pojazd się porusza, nie elementr - wszystko zależy od punktu odniesienia;)

Shrek

Data: 2019-05-11 19:09:39
Autor: radekp@konto.pl
tacy. Pieszy wchodzący.
Sat, 11 May 2019 06:13:59 +0200, w <5cd64bfc$0$519$65785112@news.neostrada.pl>,
Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 10.05.2019 o 23:23, radekp@konto.pl pisze:

>> Zgodnie ze wzorem v=s/t[m/s], gdzie v to liczba na znaku podzielona
>> przez 3,6.
> > Czyli ile dokładnie?

Czyli w przypadku gdy na znaku jest napisane 5o, albo nie ma znaku w terenie zabudowanym, okoliczności przyrody nie powinny się na nagraniu przesuwać szybciej niż 13.8(8) metra w ciągu sekundy. Uprzedzając pytanie w praktyce spawdza się to trochę na odwrót- bioerzesz element o znanej długości i sprawdzasz ile czasu zajmu je mi przesunięcie się o własną długość. Jeszcze uprzedzając krytyke - to w rzeczywistości to pojazd się porusza, nie elementr - wszystko zależy od punktu odniesienia;)

Chyba się zgubiłeś, jeżeli chodzi o ten podwątek -- bo dotyczył czegoś innego.

Data: 2019-05-11 19:37:02
Autor: Shrek
tacy. Pieszy wchodzący.
W dniu 11.05.2019 o 19:09, radekp@konto.pl pisze:

Czyli w przypadku gdy na znaku jest napisane 5o, albo nie ma znaku w
terenie zabudowanym, okoliczności przyrody nie powinny się na nagraniu
przesuwać szybciej niż 13.8(8) metra w ciągu sekundy. Uprzedzając
pytanie w praktyce spawdza się to trochę na odwrót- bioerzesz element o
znanej długości i sprawdzasz ile czasu zajmu je mi przesunięcie się o
własną długość. Jeszcze uprzedzając krytyke - to w rzeczywistości to
pojazd się porusza, nie elementr - wszystko zależy od punktu odniesienia;)

Chyba się zgubiłeś, jeżeli chodzi o ten podwątek -- bo dotyczył czegoś innego.

Aha.

Shrek.

Data: 2019-05-09 19:14:23
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-05 o 19:34, Zenek Kapelinder pisze:
Masz racje ze jak postawi stope na jezdni to ma pierwszenstwo. Sa jednak dodatkowe warunki. Ma pierwszenstwo w opuszczeniu przejscia a nie w wchodzeniu na nie. Drugi warunek ze moze postawic stope po spelnieniu warunkow okreslonych w przepisach. Jesli nie stosuje sie do przepisow to zgodnie z rzymska zasada ze chcacemu nie dzieje sie krzywda nie moze miec do nikogo z wyjatkiem siebie pretensji.

Nie ma żadnych warunków, które zmieniałyby pierwszeństwo na przejściu dla pieszych.

Data: 2019-05-10 01:00:57
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-09 19:14, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-05 o 19:34, Zenek Kapelinder pisze:
Masz racje ze jak postawi stope na jezdni to ma pierwszenstwo. Sa jednak dodatkowe warunki. Ma pierwszenstwo w opuszczeniu przejscia a nie w wchodzeniu na nie. Drugi warunek ze moze postawic stope po spelnieniu warunkow okreslonych w przepisach. Jesli nie stosuje sie do przepisow to zgodnie z rzymska zasada ze chcacemu nie dzieje sie krzywda nie moze miec do nikogo z wyjatkiem siebie pretensji.

Nie ma żadnych warunków, które zmieniałyby pierwszeństwo na przejściu dla pieszych.


O tym czy ktoś może znaleźć się na przejściu decyduje nie tylko pierwszeństwo.

Data: 2019-05-10 19:42:45
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-10 o 01:00, kk pisze:
On 2019-05-09 19:14, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-05 o 19:34, Zenek Kapelinder pisze:
Masz racje ze jak postawi stope na jezdni to ma pierwszenstwo. Sa jednak dodatkowe warunki. Ma pierwszenstwo w opuszczeniu przejscia a nie w wchodzeniu na nie. Drugi warunek ze moze postawic stope po spelnieniu warunkow okreslonych w przepisach. Jesli nie stosuje sie do przepisow to zgodnie z rzymska zasada ze chcacemu nie dzieje sie krzywda nie moze miec do nikogo z wyjatkiem siebie pretensji.

Nie ma żadnych warunków, które zmieniałyby pierwszeństwo na przejściu dla pieszych.


O tym czy ktoś może znaleźć się na przejściu decyduje nie tylko pierwszeństwo.

Czy poza czczą gadką, potrafisz przedstawić konkretne argumenty?

Data: 2019-05-10 23:27:44
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-10 19:42, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-10 o 01:00, kk pisze:
On 2019-05-09 19:14, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-05 o 19:34, Zenek Kapelinder pisze:
Masz racje ze jak postawi stope na jezdni to ma pierwszenstwo. Sa jednak dodatkowe warunki. Ma pierwszenstwo w opuszczeniu przejscia a nie w wchodzeniu na nie. Drugi warunek ze moze postawic stope po spelnieniu warunkow okreslonych w przepisach. Jesli nie stosuje sie do przepisow to zgodnie z rzymska zasada ze chcacemu nie dzieje sie krzywda nie moze miec do nikogo z wyjatkiem siebie pretensji.

Nie ma żadnych warunków, które zmieniałyby pierwszeństwo na przejściu dla pieszych.


O tym czy ktoś może znaleźć się na przejściu decyduje nie tylko pierwszeństwo.

Czy poza czczą gadką, potrafisz przedstawić konkretne argumenty?


Masz jakieś konkretne uwagi do moich wypowiedzi czy tak sobie tylko pieprzysz.

Data: 2019-05-10 23:42:36
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-10 o 23:27, kk pisze:
On 2019-05-10 19:42, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-10 o 01:00, kk pisze:
On 2019-05-09 19:14, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-05 o 19:34, Zenek Kapelinder pisze:
Masz racje ze jak postawi stope na jezdni to ma pierwszenstwo. Sa jednak dodatkowe warunki. Ma pierwszenstwo w opuszczeniu przejscia a nie w wchodzeniu na nie. Drugi warunek ze moze postawic stope po spelnieniu warunkow okreslonych w przepisach. Jesli nie stosuje sie do przepisow to zgodnie z rzymska zasada ze chcacemu nie dzieje sie krzywda nie moze miec do nikogo z wyjatkiem siebie pretensji.

Nie ma żadnych warunków, które zmieniałyby pierwszeństwo na przejściu dla pieszych.


O tym czy ktoś może znaleźć się na przejściu decyduje nie tylko pierwszeństwo.

Czy poza czczą gadką, potrafisz przedstawić konkretne argumenty?


Masz jakieś konkretne uwagi do moich wypowiedzi czy tak sobie tylko pieprzysz.

Widzę, że gimbusiowi skończyły się argumenty. Powrócimy do dyskusji jak nabierzesz trochę ogłady, a póki co spadaj.

Data: 2019-05-10 23:44:17
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-10 23:42, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-10 o 23:27, kk pisze:
On 2019-05-10 19:42, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-10 o 01:00, kk pisze:
On 2019-05-09 19:14, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-05 o 19:34, Zenek Kapelinder pisze:
Masz racje ze jak postawi stope na jezdni to ma pierwszenstwo. Sa jednak dodatkowe warunki. Ma pierwszenstwo w opuszczeniu przejscia a nie w wchodzeniu na nie. Drugi warunek ze moze postawic stope po spelnieniu warunkow okreslonych w przepisach. Jesli nie stosuje sie do przepisow to zgodnie z rzymska zasada ze chcacemu nie dzieje sie krzywda nie moze miec do nikogo z wyjatkiem siebie pretensji.

Nie ma żadnych warunków, które zmieniałyby pierwszeństwo na przejściu dla pieszych.


O tym czy ktoś może znaleźć się na przejściu decyduje nie tylko pierwszeństwo.

Czy poza czczą gadką, potrafisz przedstawić konkretne argumenty?


Masz jakieś konkretne uwagi do moich wypowiedzi czy tak sobie tylko pieprzysz.

Widzę, że gimbusiowi skończyły się argumenty. Powrócimy do dyskusji jak nabierzesz trochę ogłady, a póki co spadaj.


Te gimbuś, idź se stąd

Data: 2019-05-05 17:44:07
Autor: JaLa
tacy. mają pierwszeństwo.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:960db758-6683-4c45-9daa-815637ed4df4googlegroups.com...

Podeprzesz sie jakims przepisem o pierwszenstwie pieszych chcacych
przejsc na przejsciu dla pieszych?

Nie o tym pisałeś.

Data: 2019-05-05 17:59:10
Autor: Jacek Maciejewski
tacy. mają pierwszeństwo.
Dnia Sun, 5 May 2019 08:38:15 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

Podeprzesz sie jakims przepisem o pierwszenstwie pieszych chcacych przejsc na przejsciu dla pieszych?

Kaperlider, rżniesz głupa. Przepisów dla "chcących" nie ma. Tym
niemniej, jak pieszy postawi stopę na pasie, ma pierwszeństwo i masz
deptać hamulec. Art. 13. 1 PoRD.
--
Jacek
Błędy lekarzy leżą na cmentarzu, błędy nauczycieli siedzą w Sejmie.

Data: 2019-05-05 21:28:50
Autor: LordBluzg(R)
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-05 o 17:38, Zenek Kapelinder pisze:
Podeprzesz sie jakims przepisem o pierwszenstwie pieszych chcacych przejsc na przejsciu dla pieszych?

Oczywiście, już ci kiedyś pisałem ale masz sklerozę a jak widzisz znak D6 to dla ciebie jest to tylko ikonka przejścia i koniec. Niestety właśnie w definicji tego znaku kryje się to, czego nie chcesz przyswoić :) Naucz się tego na pamięć, szczególnie to, co podkreślone:

"Kierujący pojazdem zbliżający się do miejsca oznaczonego znakiem D-6, D-6a albo D-6b jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych lub rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących lub wjeżdżających"
               -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Czyli Zenuś, WCHODZĄCYCH. Wchodzący to taki, który jeszcze tam się nie znajduje :) łapiesz? Mogę ci obrazek jakiś podesłać, jeśli tekst nie trafia ;)

--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
   SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

Data: 2019-05-05 12:50:43
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. mają pierwszeństwo.
Cos tam napisales tak jak sam to rozumiesz. Prosilem zebys napisal czy jestes pizdziakiem z polityki czy jego glupszym bratem. Doczekam sie odpowiedzi?

Data: 2019-05-05 22:21:04
Autor: LordBluzg(R)
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-05 o 21:50, Zenek Kapelinder pisze:
Cos tam napisales tak jak sam to rozumiesz.

Kłamiesz, podałem ci definicję znaku, którą w każdej dyskusji tego typu ignorujesz i do której nie potrafisz się ustosunkować ani w dyskusji ani na drodze. To jest PODSTAWOWY PRZEPIS. Sam napisałeś, że uczysz takich jak ty, stojąc przy przejściu i czekając aż wszyscy sobie pojadą :) Tego zachowania uczysz innych kierowców, że pieszy ma stać i czekać aż samochodziki łaskawie sobie pojadą.
Ja WYMUSZAM pierwszeństwo na pasach...znaczy mam je od zawsze jako pieszy ale ZMUSZAM takich Zenków, do hamowania i przepuszczania. Bardzo mi się podoba jak widzę, kiedy za szybą lecą "kurwy i debile", bo taki Zenuś musiał się zatrzymać :]

Prosilem zebys napisal czy jestes pizdziakiem z polityki czy jego glupszym bratem. Doczekam sie odpowiedzi?

Odpowiedź dostałeś ale też jej nie zrozumiałeś. Nie nie jestem.
--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
   SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

Data: 2019-05-05 13:35:52
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. mają pierwszeństwo.
Znaczy sie jestes glupszym bratem pizdziaka jesli nie jestes pizdziakiem. To sporo tlumaczy.

Data: 2019-05-05 23:19:12
Autor: LordBluzg(R)
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-05 o 22:35, Zenek Kapelinder pisze:
Znaczy sie jestes glupszym bratem pizdziaka jesli nie jestes pizdziakiem. To sporo tlumaczy.

Pytałeś debilu czy jestem również tym głupszym bratem i dostałeś odpowiedź :) ale wynika z tego, że to ty jesteś tym głupszym bo nawet prostej odpowiedzi nie potrafisz zrozumieć :) Dla mnie to oczywiste, że nie rozumiesz przepisów co od lat uczynnie udowadniasz. Lepszego dowodu na twoje debilstwo niż to, że sam to ładnie opisujesz to bym nie znalazł :D


--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
   SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

Data: 2019-05-09 19:12:22
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-05 o 17:38, Zenek Kapelinder pisze:
Podeprzesz sie jakims przepisem o pierwszenstwie pieszych chcacych przejsc na przejsciu dla pieszych?

Masz jakieś wątpliwości w tym względzie?

Podeprzyj się stosownym zapisem prawnym, który dawałby kierującemu pojazdem pierwszeństwo na przejściu dla pieszych.

Póki co w PoRD istnieją 2 zapisy. Jeden informujący pieszego, że ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych,

Art. 13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.

a drugi nakazujący kierowcom ustąpienia pierwszeństwa pieszym

Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu.

Jak więc widzisz prawodawca dwukrotnie określił kto na przejściu ma pierwszeństwo.

Nie ma tam żadnego nawiasu czy gwiazdki, które dawałyby jakikolwiek wyjątek.

Niestety wielu debili za kółkiem powołuje się na zapis:

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.

Poza tym co to znaczy "wejście na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd"? Wskażesz definicję "bezpośrednio przed"? Ile to jest? 1000m? 100? 10m?, a może 10cm?

Określ, kiedy pieszy wchodząc na jezdnię może skorzystać z przysługującego mu prawa? Czy wtedy, kiedy samochód dojeżdża do przejścia i jest 100m, 1m, 10cm od przejścia? czy może wtedy jak znajduje się 10km dalej?

Zapis ten jest kompletnym bublem i powinien zostać usunięty z PoRD, żeby tacy debile jak ty i autor tego wątku nie mogli się na niego powoływać tłumacząc swoje chamstwo i nieznajomość PoRD.

Data: 2019-05-09 22:56:33
Autor: radekp@konto.pl
tacy. mają pierwszeństwo.
Thu, 9 May 2019 19:12:22 +0200, w <5cd45f80$0$540$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.

Oczywiście o ile ma (jeszcze) taką możliwość.

Data: 2019-05-10 19:48:36
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-09 o 22:56, radekp@konto.pl pisze:
Thu, 9 May 2019 19:12:22 +0200, w <5cd45f80$0$540$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa
pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący
pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z
obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.
Oczywiście o ile ma (jeszcze) taką możliwość.

Jeżeli kierowca nie ma takiej możliwości to znaczy, że nie zastosował się do

Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu.

Masz jeszcze jakieś pytania?

Data: 2019-05-10 23:25:40
Autor: radekp@konto.pl
tacy. mają pierwszeństwo.
Fri, 10 May 2019 19:48:36 +0200, w
<5cd5b973$0$17357$65785112@news.neostrada.pl>, Uzytkownik <adres@serwer.pl>
napisał(-a):

W dniu 2019-05-09 o 22:56, radekp@konto.pl pisze:
> Thu, 9 May 2019 19:12:22 +0200, w <5cd45f80$0$540$65785112@news.neostrada.pl>,
> Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):
>
>> Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa
>> pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący
>> pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z
>> obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.
> Oczywiście o ile ma (jeszcze) taką możliwość.

Jeżeli kierowca nie ma takiej możliwości to znaczy, że nie zastosował się do

Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu.

Masz jeszcze jakieś pytania?

Nie ma. To oczywiste. Tak samo jak to, że jeżeli pieszy wkracza bezpośrednio
przed nadjeżdżający pojazd skutkuje winą pieszego.

Data: 2019-05-10 23:55:05
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-10 o 23:25, radekp@konto.pl pisze:
W dniu 2019-05-09 o 22:56, radekp@konto.pl pisze:
Thu, 9 May 2019 19:12:22 +0200, w <5cd45f80$0$540$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa
pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący
pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z
obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.
Oczywiście o ile ma (jeszcze) taką możliwość.
Jeżeli kierowca nie ma takiej możliwości to znaczy, że nie zastosował się do

Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych,
jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa
pieszemu znajdującemu się na przejściu.

Masz jeszcze jakieś pytania?
Nie ma. To oczywiste. Tak samo jak to, że jeżeli pieszy wkracza bezpośrednio
przed nadjeżdżający pojazd skutkuje winą pieszego.

Już kolejną osobę proszę, aby podała znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd" i póki co nikt nie potrafi odpowiedzieć czy jest to dystans mniejszy jak kilometr,  100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Wskaż podstawę prawną takiego określenia lub gdzie się znajduje definicja tego pojęcia.

Jeżeli nie jest to sprecyzowane to znaczy, że jest to pojęcie subiektywne, a nie obiektywne. Wystarczy, że pieszy stwierdzi, że samochód był jeszcze bardzo daleko, bo 2mm przed przejściem i nikt nie może tego zakwestionować. Nie ma definicji określającej ile to jest "bezpośrednio przed", dlatego podlega to ocenie subiektywnej.

Jak więc widzisz jest to najbardziej idiotyczny zapis w PoRD, który powinien zostać usunięty.

Data: 2019-05-11 00:28:59
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-10 23:55, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-10 o 23:25, radekp@konto.pl pisze:
W dniu 2019-05-09 o 22:56, radekp@konto.pl pisze:
Thu, 9 May 2019 19:12:22 +0200, w <5cd45f80$0$540$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa
pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący
pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z
obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.
Oczywiście o ile ma (jeszcze) taką możliwość.
Jeżeli kierowca nie ma takiej możliwości to znaczy, że nie zastosował się do

Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych,
jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa
pieszemu znajdującemu się na przejściu.

Masz jeszcze jakieś pytania?
Nie ma. To oczywiste. Tak samo jak to, że jeżeli pieszy wkracza bezpośrednio
przed nadjeżdżający pojazd skutkuje winą pieszego.

Już kolejną osobę proszę, aby podała znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd" i póki co nikt nie potrafi odpowiedzieć czy jest to dystans mniejszy jak kilometr,  100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Wskaż podstawę prawną takiego określenia lub gdzie się znajduje definicja tego pojęcia.

Jeżeli nie jest to sprecyzowane to znaczy, że jest to pojęcie subiektywne, a nie obiektywne. Wystarczy, że pieszy stwierdzi, że samochód był jeszcze bardzo daleko, bo 2mm przed przejściem i nikt nie może tego zakwestionować. Nie ma definicji określającej ile to jest "bezpośrednio przed", dlatego podlega to ocenie subiektywnej.

Jak więc widzisz jest to najbardziej idiotyczny zapis w PoRD, który powinien zostać usunięty.


Każdy może mieć inne zdanie ale nie każdego zdanie jest tak samo ważne.

Data: 2019-05-11 03:41:34
Autor: JaLa
tacy. bezpośrednio przed jadący pojazd.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd5f33f$0$517$65785112news.neostrada.pl...

Już kolejną osobę proszę, aby podała znaczenie/definicję pojęcia
"bezpośrednio przed jadący pojazd"

Wskaż podstawę prawną takiego określenia lub gdzie się znajduje definicja
tego pojęcia.

To znaczy, że w takiej sytuacji pojazd ma pierwszeństwo,
bo "pieszemu zabrania się wchodzenia bezpośrednio przed
jadący pojazd".
Definicja pierwszeństwa jest w PoRD.

Data: 2019-05-11 19:11:25
Autor: radekp@konto.pl
tacy. mają pierwszeństwo.
Fri, 10 May 2019 23:55:05 +0200, w <5cd5f33f$0$517$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

>> Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych,
>> jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa
>> pieszemu znajdującemu się na przejściu.
>>
>> Masz jeszcze jakieś pytania?
> Nie ma. To oczywiste. Tak samo jak to, że jeżeli pieszy wkracza bezpośrednio
> przed nadjeżdżający pojazd skutkuje winą pieszego.

Już kolejną osobę proszę, aby podała znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd" i póki co nikt nie potrafi odpowiedzieć czy jest to dystans mniejszy jak kilometr,  100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Wskaż podstawę prawną takiego określenia lub gdzie się znajduje definicja tego pojęcia.

To określa sąd.
Możesz sobie przyjąć na własne potrzeby, że jest to takie wkroczenie przy
którym kierowca nie mógł uniknąć wypadku.

PS. Możesz mi podać kiedy zachodzi wtargnięcie? Bo widzę, że w twoim matriksie
w ogóle coś takiego nie istnieje :D

Data: 2019-05-11 21:49:10
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-11 o 19:11, radekp@konto.pl pisze:
To określa sąd.
Możesz sobie przyjąć na własne potrzeby, że jest to takie wkroczenie przy
którym kierowca nie mógł uniknąć wypadku.

Co to znaczy "nie mógł uniknąć wypadku"?

Gdyby zwolnił to przecież mógłby uniknąć, ale on wolał zapierdalać 200km/h w terenie zabudowanym.

Ale nawet jak nie zapierdalał tylko jechał np. 40km/h to także mógł uniknąć wypadku gdyby zwolnił przed przejściem do takiej prędkości, która zapewniłaby mu zatrzymanie pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.

To Twoje "nieuniknięcie wypadku" jest tak miałkie, że szkoda gadać.

Równie dobrze można by się powoływać w każdej sytuacji drogowej na "nieuniknięcie wypadku" np. kierowca poruszający się drogą "podporządkowaną" miał kiepską widoczność, ale wjechał na skrzyżowanie, na którym doszło do wypadku z pojazdem jadącym drogą z pierwszeństwem. Auto jadące drogą z pierwszeństwem uderzyło w auto jadące drogą "podporządkowaną". Według Ciebie winnym jest kierowca jadący drogą z pierwszeństwem? Wszak kierowca jadący drogą "podporządkowaną" nie miał możliwości uniknięcia wypadku. Poza tym o winie kierowcy jadącego drogą z pierwszeństwem może świadczyć:

Art 25

4. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;

Jak Ci się to podoba?

Rozumowanie takie samo jak Twoje z pieszym i kierowcą.


PS. Możesz mi podać kiedy zachodzi wtargnięcie? Bo widzę, że w twoim matriksie
w ogóle coś takiego nie istnieje :D

Nie ma czegoś takiego jak "wtargnięcie". Przynajmniej PoRD w ogóle nie zna takiego pojęcia.

Jak więc widać to Ty masz jakiś problem z Matrixem i wprowadzasz jakieś wymyślone przez siebie pojęcia, którymi chcesz zaklinać rzeczywistość.

Poza tym samo pojęcie wtargnięcia:

wtargnąć <https://sjp.pwn.pl/sjp/wtargnac;2538346.html>

*1. *<<wejść dokądś przemocą>>
*2. *<<pojawić się nagle, niespodziewanie>>

Pieszy wchodząc na przejście nie robi tego ani przemocą, ani też nie pojawia się nagle i niespodziewanie. Każdy kierowca zbliżając się do przejścia dla pieszych zobowiązany jest do zachowania szczególnej ostrożności i ustąpienia pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu, a zatem kierowca musi mieć świadomość, że pieszy może się pojawić na przejściu w każdej chwili. Skoro kierowca musi mieć świadomość, że pieszy może wejść na przejście to nie ma tu mowy o jakimkolwiek wtargnięciu. Wtargnąć to pieszy może tylko i wyłącznie na jezdnię poza przejściem, czyli tam, gdzie kierowca może i ma prawo się tego nie spodziewać.

Data: 2019-05-11 22:53:54
Autor: radekp@konto.pl
tacy. mają pierwszeństwo.
Sat, 11 May 2019 21:49:10 +0200, w <5cd7272a$0$519$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-05-11 o 19:11, radekp@konto.pl pisze:
> To określa sąd.
> Możesz sobie przyjąć na własne potrzeby, że jest to takie wkroczenie przy
> którym kierowca nie mógł uniknąć wypadku.

Co to znaczy "nie mógł uniknąć wypadku"?

Gdyby zwolnił to przecież mógłby uniknąć, ale on wolał zapierdalać 200km/h w terenie zabudowanym.

Widzę, że braki wiedzy nadrabiasz fantazją.

Data: 2019-05-11 22:55:04
Autor: radekp@konto.pl
tacy. mają pierwszeństwo.
Sat, 11 May 2019 21:49:10 +0200, w <5cd7272a$0$519$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

> PS. Możesz mi podać kiedy zachodzi wtargnięcie? Bo widzę, że w twoim matriksie
> w ogóle coś takiego nie istnieje :D

Nie ma czegoś takiego jak "wtargnięcie". Przynajmniej PoRD w ogóle nie zna takiego pojęcia.

Jak więc widać to Ty masz jakiś problem z Matrixem i wprowadzasz jakieś wymyślone przez siebie pojęcia, którymi chcesz zaklinać rzeczywistość.

Widzę, że ty faktycznie potrzebujesz mieć wszystko zapisane w prawie, nawet
kolor papieru toaletowego. Bo bez tego nie poradzisz sobie w WC.

Więc przyjmij, że chodzi o wejście bezpośrednio przed nadjeżdżającym pojazdem.

Data: 2019-05-12 12:38:22
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-11 o 22:55, radekp@konto.pl pisze:
PS. Możesz mi podać kiedy zachodzi wtargnięcie? Bo widzę, że w twoim matriksie
w ogóle coś takiego nie istnieje :D
Nie ma czegoś takiego jak "wtargnięcie". Przynajmniej PoRD w ogóle nie
zna takiego pojęcia.

Jak więc widać to Ty masz jakiś problem z Matrixem i wprowadzasz jakieś
wymyślone przez siebie pojęcia, którymi chcesz zaklinać rzeczywistość.
Widzę, że ty faktycznie potrzebujesz mieć wszystko zapisane w prawie, nawet
kolor papieru toaletowego. Bo bez tego nie poradzisz sobie w WC.

  Właśnie to tacy jak ty muszą mieć wszystko bardzo precyzyjnie napisane, bo nie potrafią zrozumieć, że na przejściu dla pieszych, pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdem.

Więc przyjmij, że chodzi o wejście bezpośrednio przed nadjeżdżającym pojazdem.

Więc przyjmij, że zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu oraz z odpowiedzialności za potrącenie pieszego na takim przejściu.

Póki co to właśnie ty i tobie podobni fantazjują i wymyślają pojęcia, które nie istnieją Prawie o Ruchu Drogowym jak np. to "wtargnięcie".

Sąd nie może karać powołując się na pojęcia, których nie zna prawodawstwo. Musi wskazać konkretny artykuł, który został "złamany", a pojęcie "wtargnięcia" w PoRD nie istnieje.

Możesz sobie dalej zmyślać i wymyślać kolejne pojęcia, ale nie pisz tych pierdół na publicznych forach, które czytają młodzi ludzie . Ci młodzi ludzie mają błędne przekonania, wyjeżdżają na drogi i zabijają ludzi, a później idą do pierdla na wiele lat przez takich jak ty.

Data: 2019-05-12 18:03:54
Autor: JaLa
tacy.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości news:5cd7f7a5$0$519$65785112news.neostrada.pl...

 ty i tobie podobni fantazjują i wymyślają pojęcia, które nie istnieją Prawie o Ruchu Drogowym jak np. to "wtargnięcie".

Tego, co jest w PoRD, to nie ma szans żebyś zrozumiał; natomiast
"wtargnięcie" powinieneś zrozumieć, bo to jest dla ciemnego ludu.

Data: 2019-05-12 19:07:17
Autor: Uzytkownik
tacy.
W dniu 2019-05-12 o 18:03, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości news:5cd7f7a5$0$519$65785112news.neostrada.pl...

 ty i tobie podobni fantazjują i wymyślają pojęcia, które nie istnieją Prawie o Ruchu Drogowym jak np. to "wtargnięcie".

Tego, co jest w PoRD, to nie ma szans żebyś zrozumiał; natomiast
"wtargnięcie" powinieneś zrozumieć, bo to jest dla ciemnego ludu.

No to ciemniaku wskaż, jaki zapis prawny PoRD (jaki paragraf) "mówi" o wtargnięciu.

Data: 2019-05-13 00:05:55
Autor: radekp@konto.pl
tacy. mają pierwszeństwo.
Sun, 12 May 2019 12:38:22 +0200, w <5cd7f7a5$0$519$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

  Właśnie to tacy jak ty muszą mieć wszystko bardzo precyzyjnie napisane, bo nie potrafią zrozumieć, że na przejściu dla pieszych, pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdem.

Pod warunkiem, że na nie wkracza bezpośrednio przed jadącym pojazdem (dla
kumatych: nie wtargnie).

> Więc przyjmij, że chodzi o wejście bezpośrednio przed nadjeżdżającym pojazdem.

Więc przyjmij, że zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu oraz z odpowiedzialności za potrącenie pieszego na takim przejściu.

Nie zwalnia od próby uniknięcia wypadku. Trudno tu mówić o pierwszeństwie skoro
zostało ono wymuszone. Wg twojej pokręconej logiki złodziej, który zajmie twój
dom pod twoją nieobecność, tak samo nie korzysta z ochrony miru domowego.

Mam nadzieję, że teraz już wszystko rozumiesz.

Sąd nie może karać powołując się na pojęcia, których nie zna prawodawstwo.

Sąd może wszystko, a nie to co domorośli prawnicy usenetowi sobie wymyślą --
uświadom to sobie.

Musi wskazać konkretny artykuł, który został "złamany", a pojęcie "wtargnięcia" w PoRD nie istnieje.

Istnieje.
Nie wolno wkraczać bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd.
Resztę sobie wygooglasz.

Data: 2019-05-10 23:28:46
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-10 19:48, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-09 o 22:56, radekp@konto.pl pisze:
Thu, 9 May 2019 19:12:22 +0200, w <5cd45f80$0$540$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa
pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący
pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z
obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.
Oczywiście o ile ma (jeszcze) taką możliwość.

Jeżeli kierowca nie ma takiej możliwości to znaczy, że nie zastosował się do

Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu.

Masz jeszcze jakieś pytania?



Jeździsz samochodem?

Data: 2019-05-11 16:13:35
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-10 o 23:28, kk pisze:
Jeżeli kierowca nie ma takiej możliwości to znaczy, że nie zastosował się do

Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu.

Masz jeszcze jakieś pytania?



Jeździsz samochodem?

Tu cię muszę zaskoczyć. Jeżdżę i to dużo i mam kilka swoich samochodów, które są moją własnością, a nie tatusiowe.

Do chwili obecnej miałem kilkanaście samochodów, którymi jeździłem i były moją własnością.

Wyprzedzając twoje kolejne pytania:

Nigdy nie potrąciłem pieszego. Ani na przejściu, ani poza przejściem. Kilka razy zdarzyło mi się wymusić pierwszeństwo na pieszych na przejściu z powodu swojej nieuwagi w tym 2 razy wpadłem w poślizg na lodzie, który wyślizgały auta przed przejściem. W przypadku lodu po prostu źle oceniłem sytuację drogową i poszedł klakson w ruch, aby piesi mi nie weszli. Po zatrzymaniu grzecznie przeprosiłem za zaistniałą sytuację. Gdyby znalazł się wtedy tam policjant i chciał mnie ukarać, nie próbowałbym go przekonywać, że to nie moja wina. W każdym z tych przypadków to ja dałem d....

Miałem też sytuacje w których specjalnie wjechałem na przejście blokując pieszych lub trąbiąc, żeby nie weszli pod rozpędzone auto debila, który się nie zorientował, że powinien się zatrzymać przed czerwonym światłem lub że powinien udzielić pierwszeństwa pieszym. Jeden taki o mało co nie skasował mojego auta wjeżdżając mi w kufer. Z piskiem opon zatrzymał się ze 20-30 cm za mną, choć uciekłem do przodu na przejście, jednocześnie blokując pieszych. Był to typowy "dresiarz", któremu się wydawało, że zdąży jeszcze przejechać na wczesnym czerwonym, albo jak to taki by powiedział na "bardzo późnym zielonym" świetle przez skrzyżowanie. Pech chciał, że akurat wszyscy kierowcy na wszystkich trzech pasach ruchu zatrzymali się przed sygnalizatorem, a łebek zbyt późno się zorientował, że nikt nie chce łamać przepisów. Zdecydowanie też przekraczał dozwoloną prędkość, bo dość szybko nas doganiał przed skrzyżowaniem.

Data: 2019-05-10 00:57:10
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-09 19:12, Uzytkownik wrote:


Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.

Po co miałoby zwalniać?

Data: 2019-05-10 19:55:00
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-10 o 00:57, kk pisze:
On 2019-05-09 19:12, Uzytkownik wrote:


Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.

Po co miałoby zwalniać?

To pytanie raczej jest do Ciebie. Wszak Ty tutaj jesteś zwolennikiem rozjeżdżania pieszych na przejściach i usprawiedliwiania rozjeżdżaczy.

Możesz w końcu się zdecxydować czy pieszy ma pierwszeństwo na przejściu czy też go nie ma?

Data: 2019-05-10 23:33:26
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-10 19:55, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-10 o 00:57, kk pisze:
On 2019-05-09 19:12, Uzytkownik wrote:


Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.

Po co miałoby zwalniać?

To pytanie raczej jest do Ciebie. Wszak Ty tutaj jesteś zwolennikiem rozjeżdżania pieszych na przejściach i usprawiedliwiania rozjeżdżaczy.
Skąd taka teza?


Możesz w końcu się zdecxydować czy pieszy ma pierwszeństwo na przejściu czy też go nie ma?


Jaki to ma znaczenie w sytuacji gdy wszedł bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd tak, że doprowadził do kolizji.

Data: 2019-05-10 23:59:15
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-10 o 23:33, kk pisze:
On 2019-05-10 19:55, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-10 o 00:57, kk pisze:
On 2019-05-09 19:12, Uzytkownik wrote:


Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.

Po co miałoby zwalniać?

To pytanie raczej jest do Ciebie. Wszak Ty tutaj jesteś zwolennikiem rozjeżdżania pieszych na przejściach i usprawiedliwiania rozjeżdżaczy.
Skąd taka teza?


Możesz w końcu się zdecxydować czy pieszy ma pierwszeństwo na przejściu czy też go nie ma?


Jaki to ma znaczenie w sytuacji gdy wszedł bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd tak, że doprowadził do kolizji.


Podaj znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd". Czy jest to dystans mniejszy jak 10 kilometrów, kilometr,  100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Wskaż podstawę prawną takiego określenia lub gdzie się znajduje definicja tego pojęcia.

Jeżeli nie jest to sprecyzowane to znaczy, że jest to pojęcie podlegające subiektywnej ocenie, a nie obiektywnej. Wystarczy, że pieszy stwierdzi, że samochód był jeszcze bardzo daleko, bo 2mm przed przejściem i nikt nie może tego zakwestionować.

Jest to najbardziej idiotyczny zapis w PoRD, który powinien zostać usunięty.

Data: 2019-05-11 00:38:58
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-10 23:59, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-10 o 23:33, kk pisze:
On 2019-05-10 19:55, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-10 o 00:57, kk pisze:
On 2019-05-09 19:12, Uzytkownik wrote:


Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

Zapis ten nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Nawet jak pieszy "wejdzie na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd" (co by to nie miało znaczyć) także nie zwalnia kierowcy z obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.

Po co miałoby zwalniać?

To pytanie raczej jest do Ciebie. Wszak Ty tutaj jesteś zwolennikiem rozjeżdżania pieszych na przejściach i usprawiedliwiania rozjeżdżaczy.
Skąd taka teza?


Możesz w końcu się zdecxydować czy pieszy ma pierwszeństwo na przejściu czy też go nie ma?


Jaki to ma znaczenie w sytuacji gdy wszedł bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd tak, że doprowadził do kolizji.


Podaj znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd". Czy jest to dystans mniejszy jak 10 kilometrów, kilometr,  100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Wskaż podstawę prawną takiego określenia lub gdzie się znajduje definicja tego pojęcia.

Zadzwoń do mamy


Jeżeli nie jest to sprecyzowane to znaczy, że jest to pojęcie podlegające subiektywnej ocenie, a nie obiektywnej.

Chyba chodziło o ocenę sytuacji a nie pojęcia. Tak czy siak, ocena w naturze ma subiektywizm.

Wystarczy, że pieszy stwierdzi, że samochód był jeszcze bardzo daleko, bo 2mm przed przejściem i nikt nie może tego zakwestionować.

Ja mogę ale nie każdy mnie słucha.


Jest to najbardziej idiotyczny zapis w PoRD, który powinien zostać usunięty.


Zapis jak zapis. Mnie tam jakoś przekonuje.

Data: 2019-05-11 16:01:23
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-11 o 00:38, kk pisze:
Podaj znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd". Czy jest to dystans mniejszy jak 10 kilometrów, kilometr,  100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Wskaż podstawę prawną takiego określenia lub gdzie się znajduje definicja tego pojęcia.

Zadzwoń do mamy

To twoja mam jest polonistką i robi wykładnię z wykładni leksykalnej? :)

To podaj mi jej numer telefonu. Masz rację, że dobrze jest porozmawiać z twoją mamą, bo chyba nie wie jakie głupoty jej synuś wypisuje i to prawdopodobnie na jej komputerze.


Jest to najbardziej idiotyczny zapis w PoRD, który powinien zostać usunięty.


Zapis jak zapis. Mnie tam jakoś przekonuje.

Ty go sobie interpretujesz jak ci wygodniej.

Data: 2019-05-11 16:49:44
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-11 16:01, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-11 o 00:38, kk pisze:
Podaj znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd". Czy jest to dystans mniejszy jak 10 kilometrów, kilometr,  100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Wskaż podstawę prawną takiego określenia lub gdzie się znajduje definicja tego pojęcia.

Zadzwoń do mamy

To twoja mam jest polonistką i robi wykładnię z wykładni leksykalnej? :)

To podaj mi jej numer telefonu. Masz rację, że dobrze jest porozmawiać z twoją mamą, bo chyba nie wie jakie głupoty jej synuś wypisuje i to prawdopodobnie na jej komputerze.

Synuś, jebnij się w główkę bo jak nie to ja Cię jebnę

Data: 2019-05-11 21:00:51
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-11 o 16:49, kk pisze:
On 2019-05-11 16:01, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-11 o 00:38, kk pisze:
Podaj znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd". Czy jest to dystans mniejszy jak 10 kilometrów, kilometr,  100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Wskaż podstawę prawną takiego określenia lub gdzie się znajduje definicja tego pojęcia.

Zadzwoń do mamy

To twoja mam jest polonistką i robi wykładnię z wykładni leksykalnej? :)

To podaj mi jej numer telefonu. Masz rację, że dobrze jest porozmawiać z twoją mamą, bo chyba nie wie jakie głupoty jej synuś wypisuje i to prawdopodobnie na jej komputerze.

Synuś, jebnij się w główkę bo jak nie to ja Cię jebnę

Udowadniasz, że jednak jesteś niedorobionym gówniarzem. Jebać to może kiedyś będziesz, ale jak ci siusiak urośnie i mleko spod nosa wyschnie, a póki co to spadaj.

Data: 2019-05-11 21:34:46
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-11 21:00, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-11 o 16:49, kk pisze:
On 2019-05-11 16:01, Uzytkownik wrote:
W dniu 2019-05-11 o 00:38, kk pisze:
Podaj znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd". Czy jest to dystans mniejszy jak 10 kilometrów, kilometr, 100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Wskaż podstawę prawną takiego określenia lub gdzie się znajduje definicja tego pojęcia.

Zadzwoń do mamy

To twoja mam jest polonistką i robi wykładnię z wykładni leksykalnej? :)

To podaj mi jej numer telefonu. Masz rację, że dobrze jest porozmawiać z twoją mamą, bo chyba nie wie jakie głupoty jej synuś wypisuje i to prawdopodobnie na jej komputerze.

Synuś, jebnij się w główkę bo jak nie to ja Cię jebnę

Udowadniasz, że jednak jesteś niedorobionym gówniarzem. Jebać to może kiedyś będziesz, ale jak ci siusiak urośnie i mleko spod nosa wyschnie, a póki co to spadaj.


Pierdu pierdu, pogadaj se

Data: 2019-05-12 14:18:34
Autor: szod
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 10-05-2019 o 23:59, Uzytkownik pisze:

Podaj znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd". Czy jest to dystans mniejszy jak 10 kilometrów, kilometr,  100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Nie ma żadnej definicji i nie musi być. Skoro w przepisach jest że pieszy nie może wejść bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, a także że ma zachować szczególną ostrożność, to chyba jest oczywiste że nie ma bezwzględnego pierwszeństwa i nie może bezmyślnie wchodzić na przejście. W przeciwnym wypadku inaczej przepisy by były skonstruowane.

Jest to najbardziej idiotyczny zapis w PoRD, który powinien zostać usunięty.

To jest specjalnie tak napisane. Pieszy ma się pilnować i uważać, kierowca również. Było by inaczej to by było napisane że pieszy ma zawsze pierwszeństwo i koniec kropka. Bez żadnych wtargnięć czy szczególnej ostrożności.

Co w tym trudnego? Tak ciężko pieszemu stanąć i rozejrzeć się przed przejściem? Korona mu z głowy spadnie? Bo jak mocno machnie to może i spadnie :P Można znaleźć filmy jak np. niektóre psy przechodzą przez jednię. Nie dość że przez przejście, to jeszcze się rozgląda. No i jak to wygląda w stosunku do ludzi? Przykład:

https://www.youtube.com/watch?v=gTEOjA6Rt8E

Data: 2019-05-12 17:22:38
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-12 o 14:18, szod pisze:

Podaj znaczenie/definicję pojęcia "bezpośrednio przed jadący pojazd". Czy jest to dystans mniejszy jak 10 kilometrów, kilometr,  100 metrów, 10 metrów, 1 metr, 10 centymetrów, a może 10 milimetrów.

Nie ma żadnej definicji i nie musi być. Skoro w przepisach jest że pieszy nie może wejść bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, a także że ma zachować szczególną ostrożność, to chyba jest oczywiste że nie ma bezwzględnego pierwszeństwa i nie może bezmyślnie wchodzić na przejście. W przeciwnym wypadku inaczej przepisy by były skonstruowane.

Jest to najbardziej idiotyczny zapis w PoRD, który powinien zostać usunięty.

To jest specjalnie tak napisane. Pieszy ma się pilnować i uważać, kierowca również. Było by inaczej to by było napisane że pieszy ma zawsze pierwszeństwo i koniec kropka. Bez żadnych wtargnięć czy szczególnej ostrożności.

Co w tym trudnego? Tak ciężko pieszemu stanąć i rozejrzeć się przed przejściem? Korona mu z głowy spadnie? Bo jak mocno machnie to może i spadnie :P Można znaleźć filmy jak np. niektóre psy przechodzą przez jednię. Nie dość że przez przejście, to jeszcze się rozgląda. No i jak to wygląda w stosunku do ludzi? Przykład:

https://www.youtube.com/watch?v=gTEOjA6Rt8E


Kolejny geniusz od pieprzenia głupot.

Chłopie pomyśl trochę i odpowiedz na pytania:

Jest skrzyżowanie drogi głównej z podporządkowaną. Jadą dwa samochody. Jeden drogą podporządkowaną, a drugi drogą główną, tyle, że ten, który jedzie drogą podporządkowaną jedzie zgodnie z ograniczeniem prędkości (powiedzmy jest to teren zabudowany i ograniczenie do 50km/h), a ten, który jedzie drogą główną zapierdala 100km/h.

Jest bum. Kto jest winien? Oczywiście ten, który nie ustąpił pierwszeństwa, czyli ten, który jechał z prędkością przepisową 50km/h, a powinien był ustąpić pierwszeństwa temu, który jechał drogą główną. To, że jadący drogą główną zapierdalał 2 razy szybciej niż mu było wolno nie ma tutaj żadnego znaczenia. Jazda z nadmierną prędkością nie zmienia zasad pierwszeństwa na skrzyżowaniu. Co najwyżej ten z podporządkowanej poniesie konsekwencje za spowodowanie wypadku, a ten drugi za nadmierną prędkość, ale winnym wypadku będzie ten, który nie ustąpił pierwszeństwa.

Tak samo będzie jak kierowca poruszający się drogą z pierwszeństwem będzie oglądał krajobraz, albo patrzył się w słońce zamiast zachować szczególną ostrożność.

Winnym wypadku jest ten, który powinien ustąpić pierwszeństwa, a nie ten, który miał pierwszeństwo, a nie zachował szczególnej ostrożności.


Rozpatrzmy teraz inny punkt PoRD.

Art. 25

4. Kierującemu pojazdem zabrania się:

1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;

Na podstawie tego zapisu wydaje się, że pierwszeństwo na skrzyżowaniu ma ten, który wjedzie na nie jako pierwszy.

Załóżmy, że jako pierwszy wjechał pojazd z drogi podporządkowanej, a drugi z drogi głównej, przywalając w pierwsze auto.

Będziesz twierdził, że w tym przypadku winnym jest ten, który miał pierwszeństwo na skrzyżowaniu no ponieważ nie powinien wjeżdżać na skrzyżowanie, bo nie ma tam dla niego miejsca do kontynuowania jazdy?

Nie. Winnym jest ten, który nie ustąpił pierwszeństwa.

Podobnie jest z pieszym.

To, że zabrania się pieszemu na wchodzenie bezpośrednio przed jadący pojazd nie zmienia zasad pierwszeństwa i nie powoduje, że w razie wypadku z automatu winnym staje się pieszy. Zapis ten jest kierowany tylko i wyłącznie do pieszego, aby nie właził na przejście jak ciele, ale w żadnym wypadku nie zmienia on pierwszeństwa na przejściu, które się należy pieszemu.

PoRD nie precyzuje kiedy występuje " wejście bezpośrednio przed jadący pojazd". Dlatego nadrzędnym zapisem jest zasada pierwszeństwa, która bardzo precyzyjnie ustala zasady.

Aby można było orzec winę inaczej niż to wynika z zasad pierwszeństwa to musiał byś udowodnić w sądzie, że wystąpiły inne okoliczności, które wprost się przyczyniły do wypadku i do tego, że pieszy "wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd". Np. pieszy siedział w koszu na śmieci lub chował się za słupem i był całkowicie niewidoczny, a kiedy kierowca zbliżył się do przejścia to pieszy wyskoczył z ukrycia i mu wbiegł pod auto. Albo np. pieszy stał i rozmawiał z kimś stojąc przy przejściu obrócony tyłem do przejścia, wyraźnie dając sygnał, że nie jest zainteresowany przechodzeniem przez przejście, a kiedy kierowca się zbliżył do przejścia to pieszy się nagle odwrócił i wszedł mu gwałtownie pod auto.

Jeżeli pieszy wyraźnie sygnalizuje chęć wejścia na przejście (czyli idzie w kierunku przejścia lub stoi przy krawędzi jezdni z widocznym zamiarem wejścia na jezdnię) to zobowiązuje kierowcę do takiego zachowania, aby mógł w każdej chwili zatrzymać auto przed pieszym w celu udzielenia mu bezwzględnego pierwszeństwa. Jeżeli kierowca widział pieszego w takiej sytuacji to żaden sąd nie orzeknie winy pieszego, że "wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd". Winnym wypadku zawsze będzie kierowca. Nie ma też znaczenia, że jest ślisko i kierowca nie mógł wyhamować. Pieszy nie jest zobowiązany dostosować się do warunków drogowych czy pogodowych i nie musi wiedzieć, że przed przejściem jest lód na jezdni i kierowca nie ma możliwości wyhamować. Kierowca natomiast jest zobowiązany.

Mówi o tym:

Art. 19. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.

Tylko idioci będą się tłumaczyli, że pieszy nie powinien wchodzić, bo prawo mu "zabrania wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd" czy też, że było ślisko i kierowca nie miał możliwości wyhamować.

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki zamiar i był dobrze widocznym.


Czy to kur... naprawdę tak trudno to zrozumieć?

Data: 2019-05-12 09:07:35
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. mają pierwszeństwo.
Inteligencja to nie jest Twoja Uzytkowniku cecha dominujaca.

Data: 2019-05-12 10:22:53
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. mają pierwszeństwo.
To Twoja subiektywna a nie obiektywna opinia ze masz jakas inteligencje.

Data: 2019-05-12 19:53:32
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-12 o 19:22, Zenek Kapelinder pisze:
To Twoja subiektywna a nie obiektywna opinia ze masz jakas inteligencje.

Tobie się zaś wydaje, że jesteś absolutem i wyrocznią.

Data: 2019-05-12 15:53:59
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. mają pierwszeństwo.
Przy Tobie samotnie rosnace przy drodze drzewo jest madrzejsze.

Data: 2019-05-12 19:08:48
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-12 o 18:07, Zenek Kapelinder pisze:
Inteligencja to nie jest Twoja Uzytkowniku cecha dominujaca.

Być może, ale przynajmniej w odróżnieniu od ciebie ją posiadam.

Data: 2019-05-12 18:13:35
Autor: JaLa
tacy. mają pierwszeństwo.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

 zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki zamiar i był dobrze widocznym.

Kompletnie nie rozumiesz PoRD.
Kup sobie PoRD z obrazkami i czytaj konsultując
z specjalistą od PoRD.

Data: 2019-05-12 19:09:56
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-12 o 18:13, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

 zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki zamiar i był dobrze widocznym.

Kompletnie nie rozumiesz PoRD.
Kup sobie PoRD z obrazkami i czytaj konsultując
z specjalistą od PoRD.

A jakieś argumenty masz? Bo zaklinanie rzeczywistości jej nie zmienia.

Data: 2019-05-12 18:19:00
Autor: szod
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 12-05-2019 o 17:22, Uzytkownik pisze:

Kolejny geniusz od pieprzenia głupot.

Chłopie pomyśl trochę i odpowiedz na pytania:
>
> ...

Czy to kur... naprawdę tak trudno to zrozumieć?

Po pierwsze to pieszy nie jest samochodem, a po drugie przejście nie jest skrzyżowaniem. Jak nie wiesz co to jest skrzyżowanie, to sobie poczytaj tak usilnie poszukiwane definicje. Tak więc te przykłady do czterech liter się nadają.

Data: 2019-05-12 18:33:31
Autor: JaLa
tacy. mają pierwszeństwo.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".
Nic nie jest napisane, że to nie ma znaczenia w pewnych sytuacjach.
użytkownik - ty cały czas bredzisz.

Data: 2019-05-12 19:52:09
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".
Nic nie jest napisane, że to nie ma znaczenia w pewnych sytuacjach.
użytkownik - ty cały czas bredzisz.


Ale co z tego, że się zabrania? Nie ma też nigdzie zapisu, który mówi, że jak pieszy nie dostosuje się do tego zapisu to traci pierwszeństwo na przejściu dla pieszych.

Kierowcom zabrania się wielu rzeczy:

- np. prowadzić samochód pod wpływem alkoholu, ale nie oznacza to, że jeżeli pijany kierowca jest uczestnikiem wypadku na skutek nieustąpienia pierwszeństwa przez innego kierowcę to z automatu uznaje się go winnym tego wypadku Oczywiście pijany kierowca odpowie za prowadzenie pod wpływem alkoholu, ale winę za spowodowanie wypadku ponosi ten, który wymusił pierwszeństwo.

Poczytaj sobie wypowiedź adwokata:

http://sprawy-karne.biz.pl/wypadek-pod-wplywem-alkoholu/

- wyprzedzania na skrzyżowaniu, na zakręcie oznakowanymi odpowiednimi znakami, przy dojeżdżaniu do wzniesienia itd.,  i tu podobna sprawa, jeżeli kierowca nie stosuje się do tych zakazów, a w obszarze objętym takim zakazem jest skrzyżowanie z drogą podporządkowaną to także z automatu nie staje się winnym w razie wypadku na tym skrzyżowaniu

Pierwszeństwo jest pierwszeństwem i o ile jakieś zapisy wprost nie zmieniają tego pierwszeństwa to ono ma być respektowane i żadne inne zapisy, poza tymi, które wprost mówią o zmianie pierwszeństwa nie mogą tego zmienić.

Tak samo o odpowiedzialności za wypadek na przejściu dla pieszych nie decyduje złamanie zakazu wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd.

Aby można było przypisać sprawstwo pieszemu to kierowca musi udowodnić w sądzie, że w chwili wjeżdżania na przejście nie istniało wymaganie ustąpienia pierwszeństwa wobec pieszego. Mówiąc najogólniej, że w chwili, kiedy kierowca przejeżdżając przez przejście nie miał komu ustępować pierwszeństwa. Czyli pieszy wszedł z ukrycia, zza innego pojazdu lub wbiegł, gwałtownie zmienił kierunek idąc chodnikiem. Przy czym i tak jest trudne udowodnienie takiej winy pieszego.

Pierwszeństwo może być zmienione tylko i wyłącznie poprzez kierowanie ruchem.

Data: 2019-05-13 03:35:43
Autor: JaLa
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, zbliżając się do przejścia, nie ma pierwszeństwa.
Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
wymusza pierwszeństwo, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.
Wymuszenie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Data: 2019-05-13 08:43:43
Autor: Liwiusz
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, zbliżając się do przejścia, nie ma pierwszeństwa.
Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
wymusza pierwszeństwo, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.
Wymuszenie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Aby pieszy wymuszał pierwszeństwo, to znaczy, że pierwszeństwo miał kierowca, a to nie wynika z żadnego przepisu.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 08:55:35
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 08:43:43 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, zbliżając się do przejścia, nie ma pierwszeństwa.
Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
wymusza pierwszeństwo, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.
Wymuszenie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Aby pieszy wymuszał pierwszeństwo, to znaczy, że pierwszeństwo miał kierowca, a to nie wynika z żadnego przepisu.

Ale wynika z praw fizyki...
i to wystarcza.

Data: 2019-05-13 09:05:54
Autor: Liwiusz
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 08:55, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 08:43:43 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, zbliżając się do przejścia, nie ma pierwszeństwa.
Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
wymusza pierwszeństwo, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.
Wymuszenie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Aby pieszy wymuszał pierwszeństwo, to znaczy, że pierwszeństwo miał
kierowca, a to nie wynika z żadnego przepisu.

Ale wynika z praw fizyki...
i to wystarcza.

Nie, pierwszeństwo nie ma związku z prawami fizyki.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 09:30:52
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 09:05:54 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 08:55, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 08:43:43 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, zbliżając się do przejścia, nie ma pierwszeństwa.
Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
wymusza pierwszeństwo, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.
Wymuszenie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Aby pieszy wymuszał pierwszeństwo, to znaczy, że pierwszeństwo miał
kierowca, a to nie wynika z żadnego przepisu.

Ale wynika z praw fizyki...
i to wystarcza.

Nie, pierwszeństwo nie ma związku z prawami fizyki.

Ma.
Przy wymuszeniu.

Data: 2019-05-13 09:56:07
Autor: Liwiusz
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 09:30, dantes pisze:

Aby pieszy wymuszał pierwszeństwo, to znaczy, że pierwszeństwo miał
kierowca, a to nie wynika z żadnego przepisu.

Ale wynika z praw fizyki...
i to wystarcza.

Nie, pierwszeństwo nie ma związku z prawami fizyki.

Ma.

Nie ma.

Przy wymuszeniu.
Przy ocenie wymuszania pierwszeństwa nie stosuje się praw fizyki, tylko patrzy, kto miał obowiązek ustąpienia pierwszeństwa zgodnie z przepisami, i tego nie zrobił.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 10:10:13
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 09:56:07 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 09:30, dantes pisze:

Aby pieszy wymuszał pierwszeństwo, to znaczy, że pierwszeństwo miał
kierowca, a to nie wynika z żadnego przepisu.

Ale wynika z praw fizyki...
i to wystarcza.

Nie, pierwszeństwo nie ma związku z prawami fizyki.

Ma.

Nie ma.

Ma.


Przy wymuszeniu.
Przy ocenie wymuszania pierwszeństwa nie stosuje się praw fizyki
Stosuje się.


, tylko patrzy, kto miał obowiązek ustąpienia pierwszeństwa zgodnie z przepisami, i tego nie zrobił.
Fascynujące.

Data: 2019-05-13 10:11:17
Autor: Liwiusz
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.

Stosuje się.

Fascynujące.

Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast bredzić półsłówkami.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 10:17:13
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.

Stosuje się.

Fascynujące.

Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast bredzić półsłówkami.

Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?

Data: 2019-05-13 10:21:35
Autor: Liwiusz
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 10:17, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.

Stosuje się.

Fascynujące.

Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast
bredzić półsłówkami.

Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?

Szynobus kontra ciężarówka z cegłami - pierwszeństwo ma ciężarówka, debilku?

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 10:26:34
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 10:21:35 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:17, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.

Stosuje się.

Fascynujące.

Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast
bredzić półsłówkami.

Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?

Szynobus kontra ciężarówka z cegłami - pierwszeństwo ma ciężarówka, debilku?

Nie znam szczegółów sprawy,
jesteś w stanie je podać... Geniuszu?

Data: 2019-05-13 10:28:56
Autor: Liwiusz
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 10:26, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:21:35 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:17, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.

Stosuje się.

Fascynujące.

Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast
bredzić półsłówkami.

Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?

Szynobus kontra ciężarówka z cegłami - pierwszeństwo ma ciężarówka, debilku?

Nie znam szczegółów sprawy,
jesteś w stanie je podać... Geniuszu?

Nie rozmawiamy o szczegółach jakiejś sprawy, tylko przepisach, których też nie znasz.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 10:38:48
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 10:28:56 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:26, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:21:35 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:17, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.

Stosuje się.

Fascynujące.

Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast
bredzić półsłówkami.

Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?

Szynobus kontra ciężarówka z cegłami - pierwszeństwo ma ciężarówka, debilku?

Nie znam szczegółów sprawy,
jesteś w stanie je podać... Geniuszu?

Nie rozmawiamy o szczegółach jakiejś sprawy, tylko przepisach, których też nie znasz.

Lokomotywa była najprostszym przykładem dla zrozumienia przez Ciebie
"przepisów"...
Nie ogarnąłeś tematu i podałeś jakiś casus... z życia... zapewne.
Jeśli nie jesteś w stanie podać, a w zasadzie
powtórzyć szczegółów "tej sprawy"
to czas na  "brazylianę" i powrót do liceum.

Data: 2019-05-13 10:43:48
Autor: Liwiusz
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 10:38, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:28:56 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:26, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:21:35 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:17, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.

Stosuje się.

Fascynujące.

Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast
bredzić półsłówkami.

Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?

Szynobus kontra ciężarówka z cegłami - pierwszeństwo ma ciężarówka, debilku?

Nie znam szczegółów sprawy,
jesteś w stanie je podać... Geniuszu?

Nie rozmawiamy o szczegółach jakiejś sprawy, tylko przepisach, których
też nie znasz.

Lokomotywa była najprostszym przykładem dla zrozumienia przez Ciebie
"przepisów"...
Nie ogarnąłeś tematu i podałeś jakiś casus... z życia... zapewne.
Jeśli nie jesteś w stanie podać, a w zasadzie
powtórzyć szczegółów "tej sprawy"
to czas na  "brazylianę" i powrót do liceum.

Lokomotywa była przykładem właśnie przeciwko twojemu bredzeniu - na przejeździe pierwszeństwo ma pociąg, bez względu na prawa fizyki i bez względu na to, kto ile waży, albo komu jest łatwiej hamować.

Tak samo jak na skrzyżowaniu, gdzie widać to jeszcze wyraźniej, i nawet taki debil jak ty, to zauważył, skoro nie podałeś przykładu każdego innego niż przejazd kolejowy ustalenia pierwszeństwa, a nawet na nim poległeś.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 11:01:02
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 10:43:48 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:38, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:28:56 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:26, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:21:35 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:17, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.

Stosuje się.

Fascynujące.

Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast
bredzić półsłówkami.

Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?

Szynobus kontra ciężarówka z cegłami - pierwszeństwo ma ciężarówka, debilku?

Nie znam szczegółów sprawy,
jesteś w stanie je podać... Geniuszu?

Nie rozmawiamy o szczegółach jakiejś sprawy, tylko przepisach, których
też nie znasz.

Lokomotywa była najprostszym przykładem dla zrozumienia przez Ciebie
"przepisów"...
Nie ogarnąłeś tematu i podałeś jakiś casus... z życia... zapewne.
Jeśli nie jesteś w stanie podać, a w zasadzie
powtórzyć szczegółów "tej sprawy"
to czas na  "brazylianę" i powrót do liceum.

Lokomotywa była przykładem właśnie przeciwko twojemu bredzeniu
Twojemu.


- na przejeździe pierwszeństwo ma pociąg, bez względu na prawa fizyki i bez względu na to, kto ile waży, albo komu jest łatwiej hamować.

Właśnie ze względu na prawa fizyki.







Cos mi się wydaje...
że nadciąga kolejna strona czwartej części Trylogii.

Ale...
nie uprzedzajmy faktów...


Tak samo jak na skrzyżowaniu, gdzie widać to jeszcze wyraźniej,
Na jakim skrzyżowaniu "widać to jeszcze", jak Waść piszesz, "wyraźniej"?
I na dodatek "tak samo".

Nie znam szczegółów.
Jesteś Waść w stanie je chociaż "przepisać"?

i nawet taki debil jak ty, to zauważył,

No cóż... jak to mawia Zagłoba w czwartej części Trylogii:

Waść prawisz tak zawile , że nie pojmuję...
Oleum ordynuję...
A gdy poskutkuje działanie bierz się Waść wtedy za rzeczowe pisanie.


skoro nie podałeś przykładu każdego innego niż przejazd kolejowy ustalenia pierwszeństwa,

Wszak to Waść podałeś masowe ultimatum...
Czego Waść dalej nie pojmuje?


a nawet na nim poległeś.
Wyparcie?

Data: 2019-05-13 12:36:24
Autor: Uzytkownik
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 11:01, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:43:48 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:38, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:28:56 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:26, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:21:35 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:17, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.
Stosuje się.
Fascynujące.
Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast
bredzić półsłówkami.
Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?
Szynobus kontra ciężarówka z cegłami - pierwszeństwo ma ciężarówka, debilku?
Nie znam szczegółów sprawy,
jesteś w stanie je podać... Geniuszu?
Nie rozmawiamy o szczegółach jakiejś sprawy, tylko przepisach, których
też nie znasz.
Lokomotywa była najprostszym przykładem dla zrozumienia przez Ciebie
"przepisów"...
Nie ogarnąłeś tematu i podałeś jakiś casus... z życia... zapewne.
Jeśli nie jesteś w stanie podać, a w zasadzie
powtórzyć szczegółów "tej sprawy"
to czas na  "brazylianę" i powrót do liceum.
Lokomotywa była przykładem właśnie przeciwko twojemu bredzeniu
Twojemu.


- na
przejeździe pierwszeństwo ma pociąg, bez względu na prawa fizyki i bez
względu na to, kto ile waży, albo komu jest łatwiej hamować.

Właśnie ze względu na prawa fizyki.







Cos mi się wydaje...
że nadciąga kolejna strona czwartej części Trylogii.

Ale...
nie uprzedzajmy faktów...


Tak samo jak na skrzyżowaniu, gdzie widać to jeszcze wyraźniej,
Na jakim skrzyżowaniu "widać to jeszcze", jak Waść piszesz, "wyraźniej"?
I na dodatek "tak samo".

Nie znam szczegółów.
Jesteś Waść w stanie je chociaż "przepisać"?

i nawet
taki debil jak ty, to zauważył,
No cóż...
jak to mawia Zagłoba w czwartej części Trylogii:

Waść prawisz tak zawile , że nie pojmuję...
Oleum ordynuję...
A gdy poskutkuje działanie
bierz się Waść wtedy za rzeczowe pisanie.


skoro nie podałeś przykładu każdego
innego niż przejazd kolejowy ustalenia pierwszeństwa,
Wszak to Waść podałeś masowe ultimatum...
Czego Waść dalej nie pojmuje?


a nawet na nim
poległeś.
Wyparcie?


Pierdolisz jak skończony debil.

Nawet drezyna napędzana ręcznie poruszająca się po torach kolejowych lub tramwajowych jako pojazd szynowy ma pierwszeństwo przed TIR-em wiozącym ładunek kilkudziesięciu ton, bo tak ustalił zasady prawodawca, że wszystkie pojazdy szynowe mają pierwszeństwo. Niezależnie od ich masy czy długości.

Tak samo prawodawca określił, że na przejściu pierwszeństwo ma pieszy przed pojazdem i nigdzie nie ma warunku, że dopiero wtedy, kiedy pieszy ma masę powyżej 450kg.

Data: 2019-05-13 12:42:55
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 12:36:24 +0200, Uzytkownik napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 11:01, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:43:48 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:38, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:28:56 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:26, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:21:35 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:17, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.
Stosuje się.
Fascynujące.
Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast
bredzić półsłówkami.
Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?
Szynobus kontra ciężarówka z cegłami - pierwszeństwo ma ciężarówka, debilku?
Nie znam szczegółów sprawy,
jesteś w stanie je podać... Geniuszu?
Nie rozmawiamy o szczegółach jakiejś sprawy, tylko przepisach, których
też nie znasz.
Lokomotywa była najprostszym przykładem dla zrozumienia przez Ciebie
"przepisów"...
Nie ogarnąłeś tematu i podałeś jakiś casus... z życia... zapewne.
Jeśli nie jesteś w stanie podać, a w zasadzie
powtórzyć szczegółów "tej sprawy"
to czas na  "brazylianę" i powrót do liceum.
Lokomotywa była przykładem właśnie przeciwko twojemu bredzeniu
Twojemu.


- na
przejeździe pierwszeństwo ma pociąg, bez względu na prawa fizyki i bez
względu na to, kto ile waży, albo komu jest łatwiej hamować.

Właśnie ze względu na prawa fizyki.







Cos mi się wydaje...
że nadciąga kolejna strona czwartej części Trylogii.

Ale...
nie uprzedzajmy faktów...


Tak samo jak na skrzyżowaniu, gdzie widać to jeszcze wyraźniej,
Na jakim skrzyżowaniu "widać to jeszcze", jak Waść piszesz, "wyraźniej"?
I na dodatek "tak samo".

Nie znam szczegółów.
Jesteś Waść w stanie je chociaż "przepisać"?

i nawet
taki debil jak ty, to zauważył,
No cóż...
jak to mawia Zagłoba w czwartej części Trylogii:

Waść prawisz tak zawile , że nie pojmuję...
Oleum ordynuję...
A gdy poskutkuje działanie
bierz się Waść wtedy za rzeczowe pisanie.


skoro nie podałeś przykładu każdego
innego niż przejazd kolejowy ustalenia pierwszeństwa,
Wszak to Waść podałeś masowe ultimatum...
Czego Waść dalej nie pojmuje?


a nawet na nim
poległeś.
Wyparcie?


Pierdolisz jak skończony debil.


Waś prawisz tak zawile, że nie pojmuję...


Nawet drezyna napędzana ręcznie poruszająca się po torach kolejowych lub tramwajowych jako pojazd szynowy ma pierwszeństwo przed TIR-em wiozącym ładunek kilkudziesięciu ton, bo tak ustalił zasady prawodawca,

Bo z czegoś muszą wynikać te "zasady".


że wszystkie pojazdy szynowe mają pierwszeństwo. Niezależnie od ich masy czy długości.

A to wynika właśnie z praw fizyki.



Tak samo prawodawca określił, że na przejściu pierwszeństwo ma pieszy przed pojazdem i nigdzie nie ma warunku, że dopiero wtedy, kiedy pieszy ma masę powyżej 450kg.

"Pierdolisz jak skończony debil"

Data: 2019-05-13 13:22:07
Autor: Uzytkownik
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 12:42, dantes pisze:
Waś prawisz tak zawile, że nie pojmuję...

To poproś, aby Ci wytłumaczyć jak czegoś nie rozumiesz zamiast wciskać te swoje fanaberie.

Nawet drezyna napędzana ręcznie poruszająca się po torach kolejowych lub
tramwajowych jako pojazd szynowy ma pierwszeństwo przed TIR-em wiozącym
ładunek kilkudziesięciu ton, bo tak ustalił zasady prawodawca,
Bo z czegoś muszą wynikać te "zasady".

To, że prawo ustaliło pierwszeństwo dla pojazdów szynowych nie oznacza, że to należy przekładać na pieszy kontra samochód.

Ty masz się dostosować do tego prawa, a nie interpretować.

że
wszystkie pojazdy szynowe mają pierwszeństwo. Niezależnie od ich masy
czy długości.
A to wynika właśnie z praw fizyki.

To Ty tak sobie to tłumaczysz.

Jeżeli prawodawca miałby na myśli, że pierwszeństwo wynika z praw fizyki to napisałby wprost:

"Pierwszeństwo ma pojazd o większej masie"

Ale jest napisane inaczej i napisane jest wprost kto ma pierwszeństwo i koniec. Zarówno Ty jak i ja domyślamy się, że zapis ten został tak sformułowany z powodów masy czy też trudności w hamowaniu pojazdów szynowych. Ale to nie jest żadna wykładnia, tym bardziej, że są też zapisy w PoRD, które zmieniają ten porządek rzeczy i na ich podstawie to tramwaj musi ustąpić pierwszeństwa pojazdowi.

Wiesz po co jest zapis o "niewchodzeniu bezpośrednio przed jadący pojazd"?

Po to, żeby można było zdjąć winę z kierowcy, któremu pieszy wszedł pod auto z ukrycia czy też wtedy, kiedy wyraźne zachowanie pieszego świadczyło o tym, że nie chce skorzystać z przejścia dla pieszych i nagle zmienił decyzję np. po przejściu przez przejście nagle zawrócił. Czyli, kiedy zachowanie pieszego wprowadziło w błąd kierowcę.

Data: 2019-05-13 14:02:48
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 13:22:07 +0200, Uzytkownik napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 12:42, dantes pisze:
Waś prawisz tak zawile, że nie pojmuję...

To poproś, aby Ci wytłumaczyć jak czegoś nie rozumiesz zamiast wciskać te swoje fanaberie.

Waść będziesz "tłumaczyć"...
Zaiste... ciekawe... .

Nawet drezyna napędzana ręcznie poruszająca się po torach kolejowych lub
tramwajowych jako pojazd szynowy ma pierwszeństwo przed TIR-em wiozącym
ładunek kilkudziesięciu ton, bo tak ustalił zasady prawodawca,
Bo z czegoś muszą wynikać te "zasady".

To, że prawo ustaliło pierwszeństwo dla pojazdów szynowych nie oznacza,

Fizyka o tym decyduje, a nie "prawo ustaliło".


że to należy przekładać na pieszy kontra samochód.


A co was z tym "pieszym"...
Ma Waść wątek o pieszym?
Ma.
To niech Waść tam "macha szabelką".

Ty masz się dostosować do tego prawa, a nie interpretować.

Nie będziesz Waść nikomu mówił co mam robić.


że
wszystkie pojazdy szynowe mają pierwszeństwo. Niezależnie od ich masy
czy długości.
A to wynika właśnie z praw fizyki.

To Ty tak sobie to tłumaczysz.


Takie są prawa natury i logiki.



Jeżeli prawodawca miałby na myśli, że pierwszeństwo wynika z praw fizyki to napisałby wprost:

"Pierwszeństwo ma pojazd o większej masie"

Jaaaaaaasne. Musiałby jeszcze Waści posłuchać...


Ale jest napisane inaczej i napisane jest wprost kto ma pierwszeństwo i koniec.

A to wynika z praw fizyki... przynajmniej na tym nieszczęsnym dla Waści wafelka
przejeździe kolejowym,
na którym to poległ Waści wafelek.
Jakby Waść nie zauważył.


Zarówno Ty jak i ja domyślamy się, że zapis ten został tak sformułowany z powodów masy czy też trudności w hamowaniu pojazdów szynowych.
A te, jak Waść to ujął, "powody" prawami fizyki zowią.

Ale to nie jest żadna wykładnia,

Jest.


tym bardziej, że są też zapisy w PoRD, które zmieniają ten porządek rzeczy i na ich podstawie to tramwaj musi ustąpić pierwszeństwa pojazdowi.

Dobrze że nie lokomotywie.



Wiesz po co jest zapis o "niewchodzeniu bezpośrednio przed jadący pojazd"?


A co Waść z tym pieszym? Kogo to obchodzi w tym wątku?
A skoro już Waść pyta
to
po to, że nie wszyscy rozumieją prawa fizyczne.

Po to, żeby można było zdjąć winę z kierowcy,

Piszesz Waść jak redaktor TVN-u, który z kamerą "towarzyszy"
policjantom w akcji "trzeźwy poniedziałek".
I zarejestrowawszy, swoją kamerą, taką oto sytuację:
- Dzień dobry, starszy posterunkowy Jan Kowalski, komenda miejska policji w ..., - Kontrola trzeźwości...
- Dmuchamy... jeszcze... jeszcze... dziękuję... wynik "zero zero".
- Dziękuje do widzenia - żegna się pan policjant.
- Do widzenia - odpowiada kierowca i odjeżdża.

A redaktor TVN-u na to... ciągnąc...:
" - T y m   r a z e m   s i ę   u d a ł o ... "

A ja się pytam:
" - A co, kurwa, miało się nie udać?"


któremu pieszy wszedł pod auto z ukrycia
To "się robi" analizę czasowo-przestrzenną.
I wiadomo kto "dał dupy".
A o "winie" zadecyduje sąd.
Ale to niestety...  nadal... fizyka... .

czy też wtedy, kiedy wyraźne zachowanie pieszego świadczyło o tym, że nie chce skorzystać z przejścia dla pieszych i nagle zmienił decyzję np. po przejściu przez przejście nagle zawrócił.

Nadal...
To "się robi" analizę czasowo-przestrzenną.
I wiadomo kto "dał dupy".
A o "winie" zadecyduje sąd.
Ale to niestety... nadal... fizyka... .


Czyli, kiedy zachowanie pieszego wprowadziło w błąd kierowcę.
A to już problem sądu.

Data: 2019-05-13 12:22:09
Autor: Uzytkownik
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 10:17, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.
Stosuje się.
Fascynujące.
Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast
bredzić półsłówkami.
Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?

Ja pierdolę jakich idiotów wyprodukowały gimnazja. Normalnie cyce opadają :)

Data: 2019-05-13 12:30:37
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 12:22:09 +0200, Uzytkownik napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:17, dantes pisze:
Dnia Mon, 13 May 2019 10:11:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 10:10, dantes pisze:
Ma.
Stosuje się.
Fascynujące.
Wskaż przepis uzależniający pierwszeństwo na przykład od masy, zamiast
bredzić półsłówkami.
Lokomotywa na przejeździe kolejowym.
Może być... Geniuszu?

Ja pierdolę jakich idiotów wyprodukowały gimnazja. Normalnie cyce opadają :)

A czy koleżanka potrafi jakoś merytorycznie obronić swojego wafelka?
Czy nie?


Cos mi się wydaje, że nadciąga kolejna już strona czwartej części Trylogii.

Ale...
nie uprzedzajmy faktów...

Data: 2019-05-13 11:18:49
Autor: JaLa
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:qbb3n4$bjc$1news.icm.edu.pl...
W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
nie ustępuje pierwszeństwa, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.
Nie ustąpienie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Aby pieszy wymuszał pierwszeństwo, to znaczy, że pierwszeństwo miał
kierowca, a to nie wynika z żadnego przepisu.
-- Liwiusz

No właśnie, dobrze że to zauważyłeś.
Z żadnego przepisu nie wynika, że nie ustąpienie pierwszeństwa
przez pieszego nastąpiło, bo ktoś cos miał, lub nie miał.
Nie ustąpienie pierwszeństwa przez pieszego polega na tym,
że pieszy wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd,
chociaż PoRD tego zabrania.
Udzielenie pierwszeństwa jest ściśle zdefiniowane w PoRD.

Data: 2019-05-13 11:25:47
Autor: Liwiusz
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 11:18, JaLa pisze:

No właśnie, dobrze że to zauważyłeś.
Z żadnego przepisu nie wynika, że nie ustąpienie pierwszeństwa
przez pieszego nastąpiło, bo ktoś cos miał, lub nie miał.

Konieczność ustąpienia pierwszeństwa przez uczestnika ruchu musi wynikać z przepisu prawa. Jeśli omawiamy już przykład przejścia dla pieszych, to ustąpienie pierwszeństwa jest nałożone na kierowcę wobec pieszego, a nie ma nałożonego obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszego wobec kierowcy.


Nie ustąpienie pierwszeństwa przez pieszego polega na tym,
że pieszy wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd,
chociaż PoRD tego zabrania.

Błąd logiczny. Pieszy nie ma obowiązku ustępować pierwszeństwa na przejściu, więc nie może być uznany za winnego nieustąpienia pierwszeństwa.

Udzielenie pierwszeństwa jest ściśle zdefiniowane w PoRD.

Podobnie jak to, kiedy i kogo obowiązuje.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 11:49:22
Autor: JaLa
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:qbbd6r$v0g$1news.icm.edu.pl...
W dniu 2019-05-13 o 11:18, JaLa pisze:

nie ma nałożonego obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszego wobec
kierowcy.
-- Liwiusz

Żaden przepis nie zwalnia pieszego z ustępowania pierwszeństwa.

Data: 2019-05-13 11:50:41
Autor: Liwiusz
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 11:49, JaLa pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:qbbd6r$v0g$1news.icm.edu.pl...
W dniu 2019-05-13 o 11:18, JaLa pisze:

nie ma nałożonego obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszego wobec
kierowcy.
-- Liwiusz

Żaden przepis nie zwalnia pieszego z ustępowania pierwszeństwa.

Trudno zwolnić z obowiązku, którego się wcześniej nie nakłada.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 12:45:45
Autor: Uzytkownik
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 11:49, JaLa pisze:
nie ma nałożonego obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszego wobec
kierowcy.
-- Liwiusz

Żaden przepis nie zwalnia pieszego z ustępowania pierwszeństwa.

Ale nie na przejściu dla pieszych, gdzie ten pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo.

Pieszy musi ustąpić pierwszeństwa pojazdowi poza przejściem i to też warunkowo, bo jest przepis, który to pierwszeństwo zmienia na korzyść pieszego:

Art.26

7. W razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w celu umożliwienia jej przejścia.

Tak więc skończ już z tym pieprzeniem o nieustąpieniu pierwszeństwa przez pieszego na przejściu, bo tylko się ośmieszasz.

Data: 2019-05-13 17:31:51
Autor: JaLa
tacy. użytkownik wymyśla głupoty.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości news:5cd94ad9$0$523$65785112news.neostrada.pl...

Tak więc skończ już z tym pieprzeniem o nieustąpieniu pierwszeństwa przez pieszego na przejściu, bo tylko się ośmieszasz.

użytkownik,

Sam wymyślasz głupoty, jak wyżej, i następnie wmawiasz,
że to ja tak pisałem.

Data: 2019-05-13 12:49:40
Autor: radekp@konto.pl
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
Mon, 13 May 2019 11:25:47 +0200, w <qbbd6r$v0g$1@news.icm.edu.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

> Nie ustąpienie pierwszeństwa przez pieszego polega na tym,
> że pieszy wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd,
> chociaż PoRD tego zabrania.

Błąd logiczny. Pieszy nie ma obowiązku ustępować pierwszeństwa na przejściu, więc nie może być uznany za winnego nieustąpienia pierwszeństwa.

Ale pieszy ma zakaz wkraczania bezp. przed jadący pojazd.
Możecie teraz dalej się spierwać o nazewnictwo, ale sąd będzie miał to w
poważaniu :)

Data: 2019-05-13 13:25:59
Autor: Uzytkownik
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 12:49, radekp@konto.pl pisze:

Nie ustąpienie pierwszeństwa przez pieszego polega na tym,
że pieszy wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd,
chociaż PoRD tego zabrania.
Błąd logiczny. Pieszy nie ma obowiązku ustępować pierwszeństwa na
przejściu, więc nie może być uznany za winnego nieustąpienia pierwszeństwa.
Ale pieszy ma zakaz wkraczania bezp. przed jadący pojazd.
Możecie teraz dalej się spierwać o nazewnictwo, ale sąd będzie miał to w
poważaniu :)

Załóżmy, że potrąciłeś pieszego na przejściu.

Pytanie sądu:

Czy oskarżony widział pieszego, zbliżającego się do przejścia dla pieszych z zamiarem przejścia przez jezdnię?

Data: 2019-05-13 13:56:47
Autor: radekp@konto.pl
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
Mon, 13 May 2019 13:25:59 +0200, w
<5cd9544b$0$17348$65785112@news.neostrada.pl>, Uzytkownik <adres@serwer.pl>
napisał(-a):

W dniu 2019-05-13 o 12:49, radekp@konto.pl pisze:

>>> Nie ustąpienie pierwszeństwa przez pieszego polega na tym,
>>> że pieszy wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd,
>>> chociaż PoRD tego zabrania.
>> Błąd logiczny. Pieszy nie ma obowiązku ustępować pierwszeństwa na
>> przejściu, więc nie może być uznany za winnego nieustąpienia pierwszeństwa.
> Ale pieszy ma zakaz wkraczania bezp. przed jadący pojazd.
> Możecie teraz dalej się spierwać o nazewnictwo, ale sąd będzie miał to w
> poważaniu :)

Załóżmy, że potrąciłeś pieszego na przejściu.

Pytanie sądu:

Czy oskarżony widział pieszego, zbliżającego się do przejścia dla pieszych

"Widziałem stojącego na chodniku pieszego"

z zamiarem przejścia przez jezdnię?

Znowu udowadniasz, że pupa a nie prawnik. Sąd nigdy takiego pytania nie zada.

Data: 2019-05-13 14:36:19
Autor: Uzytkownik
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 13:56, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 13 May 2019 13:25:59 +0200, w
<5cd9544b$0$17348$65785112@news.neostrada.pl>, Uzytkownik <adres@serwer.pl>
napisał(-a):

W dniu 2019-05-13 o 12:49, radekp@konto.pl pisze:

Nie ustąpienie pierwszeństwa przez pieszego polega na tym,
że pieszy wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd,
chociaż PoRD tego zabrania.
Błąd logiczny. Pieszy nie ma obowiązku ustępować pierwszeństwa na
przejściu, więc nie może być uznany za winnego nieustąpienia pierwszeństwa.
Ale pieszy ma zakaz wkraczania bezp. przed jadący pojazd.
Możecie teraz dalej się spierwać o nazewnictwo, ale sąd będzie miał to w
poważaniu :)
Załóżmy, że potrąciłeś pieszego na przejściu.

Pytanie sądu:

Czy oskarżony widział pieszego, zbliżającego się do przejścia dla
pieszych
"Widziałem stojącego na chodniku pieszego"

z zamiarem przejścia przez jezdnię?
Znowu udowadniasz, że pupa a nie prawnik. Sąd nigdy takiego pytania nie zada.

Nie Ty decydujesz jakie wolno zadawać pytania sędziom.

Data: 2019-05-13 06:32:59
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
Pierwszy raz w tym temacie masz racje. Przesluchiwany przed sadem nie decyduje o pytaniach zadawanych przez sedziego. Ale decyduje o tym co zostanie wpisane do protokolu czy jak to sie w gwarze sadowej nazywa. I jesli odpowie ze widzial pieszego stojacego na chodniku to tyle zostanie wpisane do protokolu. Nie musi odpowiadac na zadane mu pytanie co chcial zrobic ktos inny. Jesli juz bedzie chcial odpowiedziec na druga czesc pytania to wlasciwa odpowiedzia jest " nie wiem co chcial zrobic pieszy stojacy na chodniku". Nastepne pytanie pan da panie "sendzio".

Data: 2019-05-13 18:08:28
Autor: Uzytkownik
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 15:32, Zenek Kapelinder pisze:
Pierwszy raz w tym temacie masz racje. Przesluchiwany przed sadem nie decyduje o pytaniach zadawanych przez sedziego. Ale decyduje o tym co zostanie wpisane do protokolu czy jak to sie w gwarze sadowej nazywa. I jesli odpowie ze widzial pieszego stojacego na chodniku to tyle zostanie wpisane do protokolu. Nie musi odpowiadac na zadane mu pytanie co chcial zrobic ktos inny. Jesli juz bedzie chcial odpowiedziec na druga czesc pytania to wlasciwa odpowiedzia jest " nie wiem co chcial zrobic pieszy stojacy na chodniku". Nastepne pytanie pan da panie "sendzio".


Ale sąd nie zapyta kierowcy co chciał zrobić pieszy. Wystarczą zeznania poszkodowanego i świadków co widzieli.

Co najwyżej dopyta oskarżonego co robił poszkodowany, gdzie stanął, jak się zachowywał.

Sąd do poszkodowanego:

Proszę opisać co się stało tego i tego dnia....... w tym i w tym miejscu .....

Wysoki sądzie. Szedłem chodnikiem w kierunku przejścia dla pieszych z zamiarem przejścia na drugą stronę drogi.

Musiałem się zatrzymać na chwilę, bo 2 inne auta znajdowały się na przejściu i go blokowały. Kiedy auta przejechały to po upewnieniu się, że mogę przejść, wszedłem na przejście.

Inne auta zatrzymały się przed przejściem umożliwiając mi przejście. W tym czasie oskarżony był jeszcze daleko, ale ominął stojące auta i nawet nie zwalniając uderzył we mnie.

Świadkowie potwierdzają wersję wydarzeń opisaną przez poszkodowanego.

Uważasz, że sąd zada kolejne pytanie oskarżonemu?

Data: 2019-05-13 10:11:04
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
A co w sytuacji gdy wygladalo to tak. Zeznaje kierowca. Jechalem ulica Xxxxx. Zobaczylem oznakowane przejscie na pieszych. Na chodniku stal pieszy i patrzyl w telefon, w uszach mial suchawki. Zwolnilem. W momencie gdy wjezdzalem na przejscie pieszy bez sprawdzenia czy moze wejsc na przejscie wszedl na nie bardzo szybko. Nie mialem zadnej mozliwosci zeby go ominac albo zahamowac. Pieszy uderzyl w samochod i upadl 3 metry od niego. Przyjechalo pogotowie i zabralo go do szpitala. W samochodzie mam zainstalowany rejestrator jazdy. Nagranie z rejestratora przekazalem patrolowi policji jaki przyjechal na miejsce wtargniecia pieszego na przejscie. Zanim przekazalem nosnik z filmem plik skopiowalem i kopie mam przy sobie. Zdarzen ktore opisales jest stosunkowo niewiele. Najwiecej jest takich zdarzen jakie opisalem czyli wtargniec bez sprawdzenia czy mozna wejsc na przejscie.

Data: 2019-05-13 21:21:34
Autor: Uzytkownik
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 19:11, Zenek Kapelinder pisze:
A co w sytuacji gdy wygladalo to tak. Zeznaje kierowca. Jechalem ulica Xxxxx. Zobaczylem oznakowane przejscie na pieszych. Na chodniku stal pieszy i patrzyl w telefon, w uszach mial suchawki. Zwolnilem. W momencie gdy wjezdzalem na przejscie pieszy bez sprawdzenia czy moze wejsc na przejscie wszedl na nie bardzo szybko. Nie mialem zadnej mozliwosci zeby go ominac albo zahamowac. Pieszy uderzyl w samochod i upadl 3 metry od niego. Przyjechalo pogotowie i zabralo go do szpitala. W samochodzie mam zainstalowany rejestrator jazdy. Nagranie z rejestratora przekazalem patrolowi policji jaki przyjechal na miejsce wtargniecia pieszego na przejscie. Zanim przekazalem nosnik z filmem plik skopiowalem i kopie mam przy sobie. Zdarzen ktore opisales jest stosunkowo niewiele. Najwiecej jest takich zdarzen jakie opisalem czyli wtargniec bez sprawdzenia czy mozna wejsc na przejscie.

ROTFL. Dla ciebie nieważne jest, że powtarzasz dokładnie to o czym piszę przez ten cały wątek. Dla ciebie ważne jest, że jest to twoje zdanie i że zawsze jesteś przeciwko mnie.

Taka sytuacja jaką opisujesz zapewne kwalifikuje się pod zapis

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

Ale, żeby sąd wydał wyrok obciążający pieszego to kierowca musi udowodnić, że pieszy go wprowadził w błąd lub wyszedł z ukrycia lub po prostu wszedł mu zbyt energicznie. Czyli, że nie istniał wymóg ustąpienia pierwszeństwa. Ale, żeby to udowodnić to muszą wystąpić inne naruszenia PoRD. W tym przypadku pieszy stał i wpatrywał się w smartfon, sprawiał wrażenie, że nie ma zamiaru przechodzić. Nie rozejrzał się i wszedł gwałtownie przed jadący samochód nie dając kierowcy wyraźnego sygnału, że ma zamiar to zrobić. W tym przypadku prawdopodobnie sąd orzeknie winę pieszego i po to właśnie jest ten zapis Art 14

Tyle, że ja o tym właśnie pisałem w kilku postach w jednym z 2 wątków, gdzie prowadzimy dyskusję na ten temat.

Oto moje wcześniejsze wypowiedzi:

"Aby można było przypisać sprawstwo pieszemu to kierowca musi udowodnić w sądzie, że w chwili wjeżdżania na przejście nie istniało wymaganie ustąpienia pierwszeństwa wobec pieszego. Mówiąc najogólniej, że w chwili, kiedy kierowca przejeżdżając przez przejście nie miał komu ustępować pierwszeństwa. Czyli pieszy wszedł z ukrycia, zza innego pojazdu lub wbiegł, gwałtownie zmienił kierunek idąc chodnikiem. Przy czym i tak jest trudne udowodnienie takiej winy pieszego"

"Aby można było orzec winę inaczej niż to wynika z zasad pierwszeństwa to musiał byś udowodnić w sądzie, że wystąpiły inne okoliczności, które wprost się przyczyniły do wypadku i do tego, że pieszy "wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd". Np. pieszy siedział w koszu na śmieci lub chował się za słupem i był całkowicie niewidoczny, a kiedy kierowca zbliżył się do przejścia to pieszy wyskoczył z ukrycia i mu wbiegł pod auto. Albo np. pieszy stał i rozmawiał z kimś stojąc przy przejściu obrócony tyłem do przejścia, wyraźnie dając sygnał, że nie jest zainteresowany przechodzeniem przez przejście, a kiedy kierowca się zbliżył do przejścia to pieszy się nagle odwrócił i wszedł mu gwałtownie pod auto."

Powróćmy teraz do całego wątku.

Geniusze Art. 14 próbują wmawiać, że ww zapis zmienia pierwszeństwo kierowca vs pieszy.

Otóż nie zmienia. Co najwyżej może się zmienić orzecznictwo winy w przypadku zaistnienia wypadku oraz udowodnienia przed sądem rażącego niedbalstwa lub naruszenia wielu punktów prawnych przez pieszego. Tym niedbalstwem może być brak rozglądania się czy zachowania szczególnej ostrożności, gwałtowne i niespodziewane wejście, wejście z ukrycia, gwałtowne zmiana kierunku, wbieganie itd.

Wyobraźmy sobie najczęstsze sytuacje, bo opisany przez Ciebie takim nie jest. Przypadki takie jak opisałeś zdarzają się, ale nie są aż tak częste. Co do przypadków jaki przytoczyłeś mam dokładnie takie samo zdanie jak ty co do orzekania winy. Ale w żadnym wypadku sam fakt takich naruszeń nie zmienia pierwszeństwa na przejściu dla pieszych.

Najczęściej piesi zatrzymują się przy krawędzi jezdni i polują na lukę między samochodami lub kiedy się któryś kierowca raczy się łaskawie zatrzymać i wpuścić pieszych. Piesi stoją, rozglądają się, niektórzy niepewnie stawiają stopę na jezdni. W końcu jakiś kierowca się zatrzymuje i piesi ruszają, a inni kierowcy mają to w dupie i o mało nie przejeżdżają pieszym po stopach.

Inny bardzo częsty przypadek to pieszy dochodzi jednostajnym krokiem i bez zatrzymania się wchodzi na przejście. Oczywiście wcześniej upewniwszy się, że samochody są na tyle daleko, że zdążą się zatrzymać - oczywiście wg subiektywnej oceny pieszego.

Wcześniej też napisałem:

"Jeżeli pieszy wyraźnie sygnalizuje chęć wejścia na przejście (czyli idzie w kierunku przejścia lub stoi przy krawędzi jezdni z widocznym zamiarem wejścia na jezdnię) to zobowiązuje kierowcę do takiego zachowania, aby mógł w każdej chwili zatrzymać auto przed pieszym w celu udzielenia mu bezwzględnego pierwszeństwa. Jeżeli kierowca widział pieszego w takiej sytuacji to żaden sąd nie orzeknie winy pieszego, że "wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd". Winnym wypadku zawsze będzie kierowca. Nie ma też znaczenia, że jest ślisko i kierowca nie mógł wyhamować. Pieszy nie jest zobowiązany dostosować się do warunków drogowych czy pogodowych i nie musi wiedzieć, że przed przejściem jest lód na jezdni i kierowca nie ma możliwości wyhamować. Kierowca natomiast jest zobowiązany"

Ja piszę właśnie o takich sytuacjach, że pieszy w tych przypadkach ma bezwzględne pierwszeństwo, a nie wtedy, kiedy łamie kilka innych zapisów i wprowadza kierowcę w błąd.

Natomiast geniusze Art.14 powołują się na prawa fizyki, które rzekomo zmieniają pierwszeństwo na przejściu i uważają, że pieszy wchodzący na przejście nie ma pierwszeństwa, a jak dojdzie do wypadku to zawsze jest winnym pieszy, bo kierowca ma duże i ciężkie auto i nie mógł wyhamować.

Data: 2019-05-13 13:19:17
Autor: Zenek Kapelinder
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
Jak mam nie zwrocic uwagi na glupoty jakie wypisujesz. W tym roku sejm odrzucil zmiane w kodeksie drogowym. Zmiana miala dac pieszym chcacym przejsc po przejsciu pierwszenstwo. Samochody musialy by sie zatrzymywac zeby przepuscic pieszego bedacego przed przejsciem. Zostalo jak bylo. Czyli pieszy musi sie upewnic czy moze bezpiecznie wejsc na jezdnie. Dotkniecie czubkiem buta jezdni nie daje mu zadnych praw. Ale jesli jest legalnie na przejsciu to na zasadzie ze jak juz kurwo wlazles na jezdnie to trzeba zrobic wszystko zebys jak najszybciej z niej wypierdalal.

Data: 2019-05-13 22:46:28
Autor: JaLa
tacy. wchodzenie.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:31255012-7946-49d7-b540-02afed8800c3googlegroups.com...

Dotkniecie czubkiem buta jezdni nie daje mu zadnych praw.

I tak, i nie.
To zależy od okoliczności.
Podstawa - o wyroku decyduje wódz Kaczyński, bo ma wszystkie
Sądy w garści, łącznie z Sądem Najwyższym i Trybunałem Konstytucyjnym.

Wariant I :
pieszy - drugi sort, czyli nie PiSdziak.
wyrok : Dotkniecie czubkiem buta jezdni nie daje mu zadnych praw,
zawsze pieszy zostanie ukarany.

Wariant II :
pieszy - pierwszy sort, czyli PiSdziak,
wyrok : Dotkniecie czubkiem buta jezdni daje mu wszystkie prawa,
zawsze winny kierowca.

Data: 2019-05-14 08:04:29
Autor: dantes
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 21:21:34 +0200, Uzytkownik napisał(a):

[...]
Natomiast geniusze Art.14 powołują się na prawa fizyki, które rzekomo zmieniają pierwszeństwo na przejściu i uważają, że pieszy wchodzący na przejście nie ma pierwszeństwa, a jak dojdzie do wypadku to zawsze jest winnym pieszy, bo kierowca ma duże i ciężkie auto i nie mógł wyhamować.

Tzw. analiza czasowo-przestrzenna zdarzenia
rozstrzyga wszystko.
A ty brandzluj się dalej "przepisami".

Data: 2019-05-14 10:22:02
Autor: Liwiusz
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 19:11, Zenek Kapelinder pisze:
A co w sytuacji gdy wygladalo to tak. Zeznaje kierowca. Jechalem ulica Xxxxx. Zobaczylem oznakowane przejscie na pieszych. Na chodniku stal pieszy i patrzyl w telefon, w uszach mial suchawki. Zwolnilem. W momencie gdy wjezdzalem na przejscie pieszy bez sprawdzenia czy moze wejsc na przejscie wszedl na nie bardzo szybko. Nie mialem zadnej mozliwosci zeby go ominac albo zahamowac. Pieszy uderzyl w samochod i upadl 3 metry od niego. Przyjechalo pogotowie i zabralo go do szpitala. W samochodzie mam zainstalowany rejestrator jazdy. Nagranie z rejestratora przekazalem patrolowi policji jaki przyjechal na miejsce wtargniecia pieszego na przejscie. Zanim przekazalem nosnik z filmem plik skopiowalem i kopie mam przy sobie. Zdarzen ktore opisales jest stosunkowo niewiele. Najwiecej jest takich zdarzen jakie opisalem czyli wtargniec bez sprawdzenia czy mozna wejsc na przejscie.

To akurat zły przykład, bo jak widzę przy przejściu nieuważnego (pijanego / dziecko / etc.) pieszego, to tym większy mam obowiązek uważać i respektować jego pierwszeństwo.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-14 15:23:59
Autor: JaLa
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:qbdtrb$5tv$1news.icm.edu.pl...

 jak widzę przy przejściu pieszego, to tym większy mam obowiązek
respektować jego pierwszeństwo.
-- Liwiusz

Nie ma takiego przepisu.
Pieszy przy przejściu nie ma pierwszeństwa.

Data: 2019-05-14 18:28:07
Autor: Uzytkownik
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-14 o 15:23, JaLa pisze:

 jak widzę przy przejściu pieszego, to tym większy mam obowiązek
respektować jego pierwszeństwo.
-- Liwiusz

Nie ma takiego przepisu.
Pieszy przy przejściu nie ma pierwszeństwa.

Odpuść już sobie, bo zależność przyczynowo-skutkowa przerasta twoją inteligencję, a zapisów PoRD jak widać nie rozumiesz i nigdy nie zrozumiesz.

Data: 2019-05-15 07:48:46
Autor: Liwiusz
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-14 o 15:23, JaLa pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:qbdtrb$5tv$1news.icm.edu.pl...

 jak widzę przy przejściu pieszego, to tym większy mam obowiązek
respektować jego pierwszeństwo.
-- Liwiusz

Nie ma takiego przepisu.
Pieszy przy przejściu nie ma pierwszeństwa.

Tak samo jak samochód na równoległej, a mimo to jak go widzę, i wiem, że za 3 sekundy będzie mi przecinał skrzyżowanie z ulicą główną, bo droga skręca i tak prowadzi, to muszę wziąć to pod uwagę przy przejeżdżaniu przez to skrzyżowanie.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 22:59:35
Autor: radekp@konto.pl
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
Mon, 13 May 2019 14:36:19 +0200, w <5cd964ce$0$528$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

>> Pytanie sądu:
>>
>> Czy oskarżony widział pieszego, zbliżającego się do przejścia dla
>> pieszych
> "Widziałem stojącego na chodniku pieszego"
>
>> z zamiarem przejścia przez jezdnię?
> Znowu udowadniasz, że pupa a nie prawnik. Sąd nigdy takiego pytania nie zada.
>
Nie Ty decydujesz jakie wolno zadawać pytania sędziom.

Sędzia nigdy nie będzie pytał jednej osoby o zamiary drugiej osoby, której nie
zna.
Jakbyś miał choćby elementarne pojęcie, to o tym byś wiedział.

Data: 2019-05-14 08:02:23
Autor: Uzytkownik
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 22:59, radekp@konto.pl pisze:
Nie Ty decydujesz jakie wolno zadawać pytania sędziom.
Sędzia nigdy nie będzie pytał jednej osoby o zamiary drugiej osoby, której nie
zna.
Jakbyś miał choćby elementarne pojęcie, to o tym byś wiedział.


Ale masz zapłon. Już więcej nie pij.

Data: 2019-05-14 13:28:39
Autor: radekp@konto.pl
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
Tue, 14 May 2019 08:02:23 +0200, w
<5cda59ed$0$17363$65785112@news.neostrada.pl>, Uzytkownik <adres@serwer.pl>
napisał(-a):

W dniu 2019-05-13 o 22:59, radekp@konto.pl pisze:
>> Nie Ty decydujesz jakie wolno zadawać pytania sędziom.
> Sędzia nigdy nie będzie pytał jednej osoby o zamiary drugiej osoby, której nie
> zna.
> Jakbyś miał choćby elementarne pojęcie, to o tym byś wiedział.

Ale masz zapłon. Już więcej nie pij.

No widzisz, jednak znowu się czegoś nauczyłeś.
Chyba, że nie.

Data: 2019-05-13 12:40:29
Autor: Uzytkownik
tacy. ustąpienie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 11:18, JaLa pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:qbb3n4$bjc$1news.icm.edu.pl...
W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
nie ustępuje pierwszeństwa, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.
Nie ustąpienie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Aby pieszy wymuszał pierwszeństwo, to znaczy, że pierwszeństwo miał
kierowca, a to nie wynika z żadnego przepisu.
-- Liwiusz

No właśnie, dobrze że to zauważyłeś.
Z żadnego przepisu nie wynika, że nie ustąpienie pierwszeństwa
przez pieszego nastąpiło, bo ktoś cos miał, lub nie miał.
Nie ustąpienie pierwszeństwa przez pieszego polega na tym,
że pieszy wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd,
chociaż PoRD tego zabrania.
Udzielenie pierwszeństwa jest ściśle zdefiniowane w PoRD.

Pieszy nie ma w ogóle możliwości nieustąpić pierwszeństwa pojazdowi na przejściu dla pieszych, bo to on ma pierwszeństwo. Nie ma też żadnego obowiązku ustępowania.

"Wejście bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma nic wspólnego z pierwszeństwem. Nie pierdol głupot i nie w siej zamętu.

Data: 2019-05-13 09:45:38
Autor: Uzytkownik
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, zbliżając się do przejścia, nie ma pierwszeństwa.

Kiedy pieszy zbliża się do przejścia to ani pieszy ani kierowca nie ma pierwszeństwa. PoRD po prostu nie sprecyzuje tej sytuacji. Ale jeżeli pieszy postawi pierwszą stopę na przejściu to ma bezwzględne pierwszeństwo. Kierowca MUSI SIĘ ZATRZYMAĆ i przepuścić pieszego.

Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
wymusza pierwszeństwo, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.

Bzdury piszesz.

Obowiązkiem kierowcy, który widzi zbliżającego się do przejścia pieszego jest zachować szczególną ostrożność i tak prowadzić samochód, aby móc go w każdej chwili zatrzymać i udzielić pierwszeństwa pieszemu, kiedy ten postawi pierwszą nogę na przejściu.

To, że kierowca nie może wyhamować to problem kierowcy, ponieważ on jest zobowiązany wcześniej do takiego prowadzenia pojazdu, aby móc w każdej chwili się zatrzymać i udzielić pierwszeństwa pieszemu.

Zapis zabraniający wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd jest zapisem martwym, ponieważ jest nieprecyzyjny. Nie określa odległości, a z cała pewnością nie zmienia zasad pierwszeństwa jak to twierdzą idioci za kierownicą samochodów.

Aby ukarać pieszego za takie wejście to trzeba by mu było udowodnić, że wcześniej sygnalizował inny zamiar, wprowadzając kierowcę w błąd co do swoich intencji lub wszedł z ukrycia np. wyskoczył z kosza na śmieci. Jeżeli kierowca widział tego pieszego zanim wszedł na przejście, a pieszy zachowywał się się jednoznacznie sygnalizując zamiar wejścia na przejście to winnym jest zawsze kierowca i Twoje fantazje tego nie zmienią.

Wymuszenie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Mylisz pojęcia. Wymuszenie byłoby wtedy, gdyby kierowca miał pierwszeństwo, ale go nie ma.

Data: 2019-05-13 10:06:17
Autor: dantes
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Dnia Mon, 13 May 2019 09:45:38 +0200, Uzytkownik napisał(a):

W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, zbliżając się do przejścia, nie ma pierwszeństwa.

Kiedy pieszy zbliża się do przejścia
Co to znaczy "zbliża się do przejścia"?

to ani pieszy ani kierowca nie ma pierwszeństwa.
Fascynujące.



PoRD po prostu nie sprecyzuje tej sytuacji. Ale jeżeli pieszy postawi pierwszą stopę na przejściu to ma bezwzględne pierwszeństwo.
Nie ma.



Kierowca MUSI SIĘ ZATRZYMAĆ i przepuścić pieszego.

Musi to "próbować".


Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
wymusza pierwszeństwo, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.

Bzdury piszesz.

..

Obowiązkiem kierowcy, który widzi zbliżającego się do przejścia pieszego
Co to znaczy "zbliża się do przejścia".

jest zachować szczególną ostrożność i tak prowadzić samochód, aby móc go w każdej chwili zatrzymać i udzielić pierwszeństwa pieszemu, kiedy ten postawi pierwszą nogę na przejściu.

Bzdura.


To, że kierowca nie może wyhamować to problem kierowcy, ponieważ on jest zobowiązany wcześniej do takiego prowadzenia pojazdu, aby móc w każdej chwili się zatrzymać i udzielić pierwszeństwa pieszemu.

Bzdura.

Zapis zabraniający wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd jest zapisem martwym, ponieważ jest nieprecyzyjny.
Jest najbardziej "precyzyjny"... bo decyduje o tym fizyka.

Nie określa odległości, a z cała pewnością nie zmienia zasad pierwszeństwa jak to twierdzą idioci za kierownicą samochodów.

Aby ukarać pieszego za takie wejście to trzeba by mu było udowodnić, że wcześniej sygnalizował inny zamiar, wprowadzając kierowcę w błąd co do swoich intencji lub wszedł z ukrycia np. wyskoczył z kosza na śmieci. Jeżeli kierowca widział tego pieszego zanim wszedł na przejście, a pieszy zachowywał się się jednoznacznie sygnalizując zamiar wejścia na przejście to winnym jest zawsze kierowca i Twoje fantazje tego nie zmienią.

Wymuszenie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Mylisz pojęcia. Wymuszenie byłoby wtedy, gdyby kierowca miał pierwszeństwo, ale go nie ma.
 Yhm.

Data: 2019-05-13 10:21:43
Autor: radekp@konto.pl
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Mon, 13 May 2019 09:45:38 +0200, w
<5cd920a2$0$17357$65785112@news.neostrada.pl>, Uzytkownik <adres@serwer.pl>
napisał(-a):

To, że kierowca nie może wyhamować to problem kierowcy, ponieważ on jest zobowiązany wcześniej do takiego prowadzenia pojazdu, aby móc w każdej chwili się zatrzymać i udzielić pierwszeństwa pieszemu.

Tradycyjnie bzdury piszesz.

PS. To możesz w końcu podać przykład wtargnięcia pieszego na jezdnię?

PS2.
https://gazetalubuska.pl/pieszy-zginal-na-pasach-i-zostal-uznany-winnym-tragedii/ar/7861004

Data: 2019-05-13 10:28:15
Autor: Liwiusz
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 10:21, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 13 May 2019 09:45:38 +0200, w
<5cd920a2$0$17357$65785112@news.neostrada.pl>, Uzytkownik <adres@serwer.pl>
napisał(-a):

To, że kierowca nie może wyhamować to problem kierowcy, ponieważ on jest
zobowiązany wcześniej do takiego prowadzenia pojazdu, aby móc w każdej
chwili się zatrzymać i udzielić pierwszeństwa pieszemu.

Tradycyjnie bzdury piszesz.

PS. To możesz w końcu podać przykład wtargnięcia pieszego na jezdnię?

"Jedziesz na jedynce w strefie zamieszkania, a pieszy wyskakuje z boku w ten sposób, że nawet nie zdążysz dosięgnąć do hamulca".

Przepis ma o tyle sensu, że teoreycznie nie ma takiej prędkości samochodu, która by umożliwiała uniknięcie potrącenia "złośliwie wyskakującego" pieszego, jak wyżej.

Natomiast kierowcy ekstrapolują ten przepis na każdy przypadek, kiedy "nie zdążyli wyhamować", co sugeruje, że jednak powinien on zostać zniesiony.

--
Liiwusz

Data: 2019-05-13 12:52:04
Autor: radekp@konto.pl
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Mon, 13 May 2019 10:28:15 +0200, w <qbb9qv$a14$1@news.icm.edu.pl>, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-05-13 o 10:21, radekp@konto.pl pisze:
> Mon, 13 May 2019 09:45:38 +0200, w
> <5cd920a2$0$17357$65785112@news.neostrada.pl>, Uzytkownik <adres@serwer.pl>
> napisał(-a):
> >> To, że kierowca nie może wyhamować to problem kierowcy, ponieważ on jest
>> zobowiązany wcześniej do takiego prowadzenia pojazdu, aby móc w każdej
>> chwili się zatrzymać i udzielić pierwszeństwa pieszemu.
> > Tradycyjnie bzdury piszesz.
> > PS. To możesz w końcu podać przykład wtargnięcia pieszego na jezdnię?

"Jedziesz na jedynce w strefie zamieszkania, a pieszy wyskakuje z boku w ten sposób, że nawet nie zdążysz dosięgnąć do hamulca".

Przepis ma o tyle sensu, że teoreycznie nie ma takiej prędkości samochodu, która by umożliwiała uniknięcie potrącenia "złośliwie wyskakującego" pieszego, jak wyżej.

Tutaj akurat pieszy ma zawsze pierwszeństwo. I tylko w tej strefie, jest to
wyraźnie napisane w PoRD (bo taka strefa de facto jest chodnikiem).

Natomiast kierowcy ekstrapolują ten przepis na każdy przypadek, kiedy "nie zdążyli wyhamować", co sugeruje, że jednak powinien on zostać zniesiony.

.... a sąd rzuca monetą i określa kto był winny.

Data: 2019-05-13 12:59:48
Autor: Uzytkownik
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 10:21, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 13 May 2019 09:45:38 +0200, w
<5cd920a2$0$17357$65785112@news.neostrada.pl>, Uzytkownik <adres@serwer.pl>
napisał(-a):

To, że kierowca nie może wyhamować to problem kierowcy, ponieważ on jest
zobowiązany wcześniej do takiego prowadzenia pojazdu, aby móc w każdej
chwili się zatrzymać i udzielić pierwszeństwa pieszemu.
Tradycyjnie bzdury piszesz.

PS. To możesz w końcu podać przykład wtargnięcia pieszego na jezdnię?

PS2.
https://gazetalubuska.pl/pieszy-zginal-na-pasach-i-zostal-uznany-winnym-tragedii/ar/7861004

To ty miałeś podać tą definicję i nie podałeś. Ja takiej nie znam, gdyż nie ma jej w PoRD.

Co zaś się tyczy przykładu to nie znasz całej historii i nie znasz zeznań świadków, a sąd właśnie wydaje wyroki na podstawie zeznań. Weź pod uwagę, że w aucie było 4 kolesi, którzy zapewne zeznawali przeciwko pieszemu.

Ponadto to co piszą dziennikarze to zazwyczaj jest półprawda aby zrobić sensację.  Być może obciążyły pieszego fałszywe zeznania, być może faktycznie sam się przyczynił do wypadku.

Swoją drogą znam osobiście przypadek. Mój kolega ze szkoły średniej zginął na motocyklu. Chłopak, który naprawdę był bardzo ostrożny i nie wariował. Milicjant (wtedy jeszcze) wyjechał mu z lasu z drogi polnej zajeżdżając drogę na drodze publicznej. Do dnia dzisiejszego ów milicjant nie został oskarżony, a wspierany kolesiami wytoczył jeszcze proces o uznanie winy motocykliście. Na szczęście winy nie udało się przypisać zmarłemu koledze, ale sprawy sądowe ciągły się ponad 20 lat, aż ją umorzono.

Data: 2019-05-13 13:57:51
Autor: radekp@konto.pl
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Mon, 13 May 2019 12:59:48 +0200, w <5cd94e24$0$499$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

> PS. To możesz w końcu podać przykład wtargnięcia pieszego na jezdnię?
>
> PS2.
> https://gazetalubuska.pl/pieszy-zginal-na-pasach-i-zostal-uznany-winnym-tragedii/ar/7861004
>
To ty miałeś podać tą definicję i nie podałeś. Ja takiej nie znam, gdyż nie ma jej w PoRD.

Och, czyli w twoim matriksie pieszy nigdy nie jest winny wtargnięcia na
jezdnię?

Ale już zostałeś wyprowadzony z błędu przykładem.

Data: 2019-05-13 14:32:34
Autor: Uzytkownik
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 13:57, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 13 May 2019 12:59:48 +0200, w <5cd94e24$0$499$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

PS. To możesz w końcu podać przykład wtargnięcia pieszego na jezdnię?

PS2.
https://gazetalubuska.pl/pieszy-zginal-na-pasach-i-zostal-uznany-winnym-tragedii/ar/7861004

To ty miałeś podać tą definicję i nie podałeś. Ja takiej nie znam, gdyż
nie ma jej w PoRD.
Och, czyli w twoim matriksie pieszy nigdy nie jest winny wtargnięcia na
jezdnię?

Ale już zostałeś wyprowadzony z błędu przykładem.

Za to twój matrix operuje pojęciami, których prawo nie zna. Prawo nie każde za coś, czego nie ma w prawie.

Data: 2019-05-13 14:35:26
Autor: Uzytkownik
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 14:32, Uzytkownik pisze:
W dniu 2019-05-13 o 13:57, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 13 May 2019 12:59:48 +0200, w <5cd94e24$0$499$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

PS. To możesz w końcu podać przykład wtargnięcia pieszego na jezdnię?

PS2.
https://gazetalubuska.pl/pieszy-zginal-na-pasach-i-zostal-uznany-winnym-tragedii/ar/7861004
To ty miałeś podać tą definicję i nie podałeś. Ja takiej nie znam, gdyż
nie ma jej w PoRD.
Och, czyli w twoim matriksie pieszy nigdy nie jest winny wtargnięcia na
jezdnię?

Ale już zostałeś wyprowadzony z błędu przykładem.

Za to twój matrix operuje pojęciami, których prawo nie zna. Prawo nie każde za coś, czego nie ma w prawie.

Och .... karze :)

Data: 2019-05-13 23:01:28
Autor: radekp@konto.pl
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Mon, 13 May 2019 14:32:34 +0200, w <5cd963ed$0$528$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-05-13 o 13:57, radekp@konto.pl pisze:
> Mon, 13 May 2019 12:59:48 +0200, w <5cd94e24$0$499$65785112@news.neostrada.pl>,
> Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):
>
>>> PS. To możesz w końcu podać przykład wtargnięcia pieszego na jezdnię?
>>>
>>> PS2.
>>> https://gazetalubuska.pl/pieszy-zginal-na-pasach-i-zostal-uznany-winnym-tragedii/ar/7861004
>>>
>> To ty miałeś podać tą definicję i nie podałeś. Ja takiej nie znam, gdyż
>> nie ma jej w PoRD.
> Och, czyli w twoim matriksie pieszy nigdy nie jest winny wtargnięcia na
> jezdnię?
>
> Ale już zostałeś wyprowadzony z błędu przykładem.
>
Za to twój matrix operuje pojęciami, których prawo nie zna. Prawo nie każde za coś, czego nie ma w prawie.

Akurat o wtargnięciu jest.

Data: 2019-05-14 08:11:11
Autor: Uzytkownik
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
W dniu 2019-05-13 o 23:01, radekp@konto.pl pisze:

Za to twój matrix operuje pojęciami, których prawo nie zna. Prawo nie
każde za coś, czego nie ma w prawie.
Akurat o wtargnięciu jest.

W twoich snach, bajkopisarzu. Wskaż ten zapis. Artykuł, punkt.

Data: 2019-05-14 08:30:17
Autor: JaLa
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cda5c00$0$518$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-13 o 23:01, radekp@konto.pl pisze:

 Prawo nie
karze za coś, czego nie ma w prawie.

Akurat o wtargnięciu jest.

 Wskaż ten zapis. Artykuł, punkt.

Użytkownik.

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
pieszych,

Data: 2019-05-14 11:18:22
Autor: Uzytkownik
tacy. wtargnięcie. art. 14.
W dniu 2019-05-14 o 08:30, JaLa pisze:
 Prawo nie
karze za coś, czego nie ma w prawie.

Akurat o wtargnięciu jest.

 Wskaż ten zapis. Artykuł, punkt.

Użytkownik.

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
pieszych,

Gdzie tu masz zapis o "wtargnięciu"?

Nawet taryfikator mandatów nie zna pojęcia "wtargnięcie".

Patrząc nawet na tłumaczenie leksykalne tego pojęcia:

wtargnąć <https://sjp.pwn.pl/sjp/wtargnac;2538346.html>

*1. *<<wejść dokądś przemocą>>
*2. *<<pojawić się nagle, niespodziewanie>>

Nie ma ono nic wspólnego z "wchodzeniem bezpośrednio przed jadący pojazd", bo przecież zgodnie z leksykalną definicją "wtargnięcia" (bo PoRD takiego nie zawiera), równie dobrze pieszy może wtargnąć na jezdnię, na której nie ma ani jednego pojazdu i równie dobrze może wejść "bezpośrednio przed jadący pojazd" bez wtargnięcia np. kierowca był bardzo daleko, ale nie zwolnił i się nie zatrzymał przed przejściem, na którym znajdował się pieszy. Pieszy to osoba schorowana, która bardzo wolno szła przez przejście. Przejście zajęło mu tyle czasu, że kierowca zdążył pokonać dystans 2km do przejścia - ale to także się kwalifikuje jako  "wszedł bezpośrednio przed jadący pojazd", pomimo, że miał pierwszeństwo. Tyle, że samo "wejście bezpośrednio przed jadący pojazd" nie decyduje o winie.

Pojęcie "wejść bezpośrednio przed jadący pojazd" ma bardzo precyzyjne znaczenie (musi być jadący pojazd i pierzy, który wchodzi przed ten pojazd), choć dotyczy to czynu mało sprecyzowanego (bo prawodawca nie określa odległości w jakiej musi się znajdować ten pojazd, aby się zakwalifikowało jako ten czyn.
Jak więc widzisz pieszy może "wejść bezpośrednio przed jadący pojazd" zarówno mając pierwszeństwo jak i go nie mając, a także nie mając nawet prawa wchodzić np. pieszy postanowił przejść przez jezdnię, gdzie obok miał przejście nadziemne lub podziemne, albo w miejscu o ograniczonej widoczności.
Ponieważ jest to zapis mało precyzyjny to w każdym z takich przypadków sąd na podstawie innych okoliczności określa winę oraz czy dany czyn kwalifikuje się pod ten zapis czy też nie.

Tak więc nie broń Radka, który żąda ode mnie dowodów na istnienie w prawie pojęcia, które sam sobie wymyślił.

Data: 2019-05-14 11:42:08
Autor: JaLa
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cda87de$0$521$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-14 o 08:30, JaLa pisze

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
pieszych,

Gdzie tu masz zapis o "wtargnięciu"?

Patrząc nawet na tłumaczenie leksykalne tego pojęcia:
wtargnąć <https://sjp.pwn.pl/sjp/wtargnac;2538346.html>

*2. *<<pojawić się nagle, niespodziewanie>>

Nie ma ono nic wspólnego z "wchodzeniem bezpośrednio przed jadący pojazd",
Użytkownik,

Jeszcze raz przeczytaj to co napisałeś
i zobaczysz, że sam udowodniłeś, że
wtargnięcie = wchodzenie bezpośrednio przed jadący pojazd,

Data: 2019-05-14 13:30:11
Autor: radekp@konto.pl
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Tue, 14 May 2019 08:30:17 +0200, w <qbdnaa$9lb$1@news.mixmin.net>, "JaLa"
<deajala@tresz.pl> napisał(-a):

Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cda5c00$0$518$65785112news.neostrada.pl...
>W dniu 2019-05-13 o 23:01, radekp@konto.pl pisze:
>
>>>  Prawo nie
>>> karze za coś, czego nie ma w prawie.

>> Akurat o wtargnięciu jest.
>
>  Wskaż ten zapis. Artykuł, punkt.

Użytkownik.

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
pieszych,

Daj spokój -- on i tak nie zrozumie.

Data: 2019-05-14 13:57:20
Autor: JaLa
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał w wiadomości
news:9l9ldeln6f2t2345q6jhialik09pi2gfe84ax.com...
Tue, 14 May 2019 08:30:17 +0200, w <qbdnaa$9lb$1@news.mixmin.net>, "JaLa"
<deajala@tresz.pl> napisał(-a):

Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cda5c00$0$518$65785112news.neostrada.pl...
>W dniu 2019-05-13 o 23:01, radekp@konto.pl pisze:

>> Akurat o wtargnięciu jest.
>
>  Wskaż ten zapis. Artykuł, punkt.

Użytkownik.

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
pieszych,

Daj spokój -- on i tak nie zrozumie.

Ale inni zrozumią.

Data: 2019-05-14 15:18:29
Autor: LordBluzg(R)
tacy. wtargnięcie. art. 14.
W dniu 2019-05-14 o 13:57, JaLa pisze:

Ale inni zrozumią.

https://pl.wiktionary.org/wiki/zrozumieć

Nie ma tam "zrozumią". Tak samo jak nie ma "wtargnąć" w PoRD.



--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
   SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

Data: 2019-05-14 15:28:54
Autor: JaLa
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5cdac02f$0$17350$65785112news.neostrada.pl...

nie ma "wtargnąć" w PoRD.
-- LordBluzg(R)
                <<<Pasek Grozy>>>
  SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

"Wtargnąć"  to jest określenie dla ciemnego ludu.
Ty ciągle udowadniasz, że mniej rozumiesz niż ciemny lud.

Data: 2019-05-14 15:49:21
Autor: LordBluzg(R)
tacy. wtargnięcie. art. 14.
W dniu 2019-05-14 o 15:28, JaLa pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5cdac02f$0$17350$65785112news.neostrada.pl...

nie ma "wtargnąć" w PoRD.

"Wtargnąć"  to jest określenie dla ciemnego ludu.

To sobie bądź ciemnym ludem ale innych do tego nie mieszaj.

P.S.
Czyjegoś podpisu się nie cytuje to #1 zasada grup dyskusyjnych. Rozumiem zatem, że ciemny ludź będzie cytował cudze podpisy jak i łamał (nie rozumiał) innych praw :)


--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
        CIEMNY LUDŹ CYTUJE CUDZY PODPIS

Data: 2019-05-14 18:34:17
Autor: Uzytkownik
tacy. wtargnięcie. art. 14.
W dniu 2019-05-14 o 15:28, JaLa pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5cdac02f$0$17350$65785112news.neostrada.pl...

nie ma "wtargnąć" w PoRD.
-- LordBluzg(R)
                <<<Pasek Grozy>>>
  SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

"Wtargnąć"  to jest określenie dla ciemnego ludu.

Masz rację. Ciemny lud używa takich zwrotów jak "wtargnąć", choć PoRD nie zna takiego pojęcia, bo jest głupi.

Najgorsze jest to, ze ten ciemny lud nie potrafi się przyznać do błędu i brnie w swojej głupocie próbując ośmieszać innych.

Data: 2019-05-14 15:54:18
Autor: JaLa
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5cdac02f$0$17350$65785112news.neostrada.pl...

nie ma "wtargnąć" w PoRD.
-- LordBluzg(R)
                <<<Pasek Grozy>>>
  SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

"wtargnąć" na jezdnię to jest określenie potoczne i oznacza
 wejście pieszego bezpośrednio przed jadący pojazd.

Data: 2019-05-14 18:37:40
Autor: Uzytkownik
tacy. wtargnięcie. art. 14.
W dniu 2019-05-14 o 15:54, JaLa pisze:
Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5cdac02f$0$17350$65785112news.neostrada.pl...

nie ma "wtargnąć" w PoRD.
-- LordBluzg(R)
                <<<Pasek Grozy>>>
  SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

"wtargnąć" na jezdnię to jest określenie potoczne i oznacza
wejście pieszego bezpośrednio przed jadący pojazd.

Nie pierdoł głupot. To jest tylko twój wymysł.

Data: 2019-05-16 22:10:47
Autor: radekp@konto.pl
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Tue, 14 May 2019 18:37:40 +0200, w <5cdaeed1$0$527$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-05-14 o 15:54, JaLa pisze:
> Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:5cdac02f$0$17350$65785112news.neostrada.pl...
>
>> nie ma "wtargnąć" w PoRD.
>> -- >> LordBluzg(R)
>>                 <<<Pasek Grozy>>>
>>   SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.
>
> "wtargnąć" na jezdnię to jest określenie potoczne i oznacza
> wejście pieszego bezpośrednio przed jadący pojazd.
>
Nie pierdoł głupot. To jest tylko twój wymysł.

Tak to się kończy jak twoja wiedza nie wykracza poza literki PoRD.
Potem takie ciapy są zdziwione w sądzie.
Cóż, zawsze na 100 osób znajdzie się jedna, która nie zna języka polskim w
stopniu minimalnym.

Na szczęście sądy znają.


"UZASADNIENIE
Powód Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł pozew przeciwko W. Ś.
domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 3.475,64 zł wraz z ustawowymi
odsetkami od dnia 23 października 2012r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów
procesu.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 28 października 2010r. w G.
pozwany ***wtargnął*** na jezdnię bezpośrednio pod nadjeżdżający samochód marki
O. o numerze rejestracyjnym (...) kierowany przez M. K. (1). W wyniku tego
zdarzenia ww. samochód - stanowiący współwłasność E. i M. K. (1) - został
uszkodzony."


"Jak bowiem wskazał biegły J. P. w obu przedstawionych w opinii wersjach
zdarzenia zachowanie kierującego samochodem marki O. przyczyniło się do
powstania szkody. W przypadku pierwszej wersji zdarzenia obiektywną
nieprawidłowością w zachowaniu kierowcy O. było przekroczenie dozwolonej
administracyjnie prędkości o około 15 km/h. W miejscu wypadku obowiązywało
ograniczenie prędkości do 50 km/h, podczas gdy prędkość samochodu w chwili
***wtargnięcia*** pozwanego na jezdnię wynosiła około 65,2 km/h. "


"Zdaniem biegłego sądowego już ***wtargnięcie*** i zatrzymanie się pieszego na
jezdnię powinno wzbudzić szczególną ostrożność ze strony kierującego i winien
kierować się on ograniczonym zaufaniem do pieszego. Już bowiem takie zachowanie
pieszego byłą wystarczającą przesłanką do uznania, że pieszy nie będzie
stosował się do obowiązujących zasad ruchu drogowego. "

Data: 2019-05-17 10:49:00
Autor: radekp@konto.pl
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Tue, 14 May 2019 18:37:40 +0200, w <5cdaeed1$0$527$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-05-14 o 15:54, JaLa pisze:
> Użytkownik "LordBluzg(R)" <mkawran@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:5cdac02f$0$17350$65785112news.neostrada.pl...
>
>> nie ma "wtargnąć" w PoRD.
>> -- >> LordBluzg(R)
>>                 <<<Pasek Grozy>>>
>>   SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.
>
> "wtargnąć" na jezdnię to jest określenie potoczne i oznacza
> wejście pieszego bezpośrednio przed jadący pojazd.
>
Nie pierdoł głupot. To jest tylko twój wymysł.

Tak to się kończy jak twoja wiedza nie wykracza poza literki PoRD.
Potem takie ciapy są zdziwione w sądzie.
Cóż, zawsze na 100 osób znajdzie się jedna, która nie zna języka polskim w
stopniu minimalnym.

Na szczęście sądy znają.


"UZASADNIENIE
Powód Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł pozew przeciwko W. Ś.
domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 3.475,64 zł wraz z ustawowymi
odsetkami od dnia 23 października 2012r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów
procesu.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 28 października 2010r. w G.
pozwany ***wtargnął*** na jezdnię bezpośrednio pod nadjeżdżający samochód marki
O. o numerze rejestracyjnym (...) kierowany przez M. K. (1). W wyniku tego
zdarzenia ww. samochód - stanowiący współwłasność E. i M. K. (1) - został
uszkodzony."


"Jak bowiem wskazał biegły J. P. w obu przedstawionych w opinii wersjach
zdarzenia zachowanie kierującego samochodem marki O. przyczyniło się do
powstania szkody. W przypadku pierwszej wersji zdarzenia obiektywną
nieprawidłowością w zachowaniu kierowcy O. było przekroczenie dozwolonej
administracyjnie prędkości o około 15 km/h. W miejscu wypadku obowiązywało
ograniczenie prędkości do 50 km/h, podczas gdy prędkość samochodu w chwili
***wtargnięcia*** pozwanego na jezdnię wynosiła około 65,2 km/h. "


"Zdaniem biegłego sądowego już ***wtargnięcie*** i zatrzymanie się pieszego na
jezdnię powinno wzbudzić szczególną ostrożność ze strony kierującego i winien
kierować się on ograniczonym zaufaniem do pieszego. Już bowiem takie zachowanie
pieszego byłą wystarczającą przesłanką do uznania, że pieszy nie będzie
stosował się do obowiązujących zasad ruchu drogowego. "

Data: 2019-05-17 15:09:13
Autor: J.F.
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Użytkownik  radek p napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qbtsde5lt4sngsfhpl3pibhg63c3iflc9v@4ax.com...
Tue, 14 May 2019 18:37:40 +0200, w <5cdaeed1$0$527$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):
Nie pierdoł głupot. To jest tylko twój wymysł.

Tak to się kończy jak twoja wiedza nie wykracza poza literki PoRD.
Potem takie ciapy są zdziwione w sądzie.
Cóż, zawsze na 100 osób znajdzie się jedna, która nie zna języka polskim w
stopniu minimalnym.
Na szczęście sądy znają.

"UZASADNIENIE
Powód Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł pozew przeciwko W. Ś.
domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 3.475,64 zł wraz z ustawowymi
odsetkami od dnia 23 października 2012r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów
procesu.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 28 października 2010r. w G.
pozwany ***wtargnął*** na jezdnię bezpośrednio pod nadjeżdżający samochód marki
O. o numerze rejestracyjnym (...) kierowany przez M. K. (1). W wyniku tego
zdarzenia ww. samochód - stanowiący współwłasność E. i M. K. (1) - został
uszkodzony."

Radku, ale
a) wyrok, jaki byl wyrok, a nie pozew !

b) to byl 2010.  teraz mamy tak

https://kujawsko-pomorskie.onet.pl/torun-wyrok-ws-taksowkarza-ktory-smiertelnie-potracil-pieszych-w-nowy-rok/zw1el4z


i jeszcze ciekawostka:

"Jako obciążające dla oskarżonego uznał również jego wyjaśnienia, w których ten przyznawał, że nie widział pieszych na przejściu, co musi oznaczać zdaniem sądu, że w trakcie jazdy zajmował się czymś innych. W toku postępowania nie ustalono, czym."

Pytanie, czy jakby nie jechal 120, to czy by wyrok byl taki sam :-)


J.

Data: 2019-05-17 18:25:45
Autor: radekp@konto.pl
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Fri, 17 May 2019 15:09:13 +0200, w
<5cdeb2e4$0$17354$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

>"UZASADNIENIE
>Powód Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł pozew przeciwko >W. Ś.
>domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 3.475,64 zł wraz z >ustawowymi
>odsetkami od dnia 23 października 2012r. do dnia zapłaty oraz zwrotu >kosztów
>procesu.
>W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 28 października 2010r. >w G.
>pozwany ***wtargnął*** na jezdnię bezpośrednio pod nadjeżdżający >samochód marki
>O. o numerze rejestracyjnym (...) kierowany przez M. K. (1). W wyniku >tego
>zdarzenia ww. samochód - stanowiący współwłasność E. i M. K. (1) - >został
>uszkodzony."

Radku, ale
a) wyrok, jaki byl wyrok, a nie pozew !

A jak myślisz co to jest, skoro pisze UZASADNIENIE? Wyrok czy pozew?

Data: 2019-05-14 16:34:42
Autor: Cavallino
tacy. wtargnięcie. art. 14.
W dniu 14-05-2019 o 13:57, JaLa pisze:
Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał w wiadomości
news:9l9ldeln6f2t2345q6jhialik09pi2gfe84ax.com...
Tue, 14 May 2019 08:30:17 +0200, w <qbdnaa$9lb$1@news.mixmin.net>, "JaLa"
<deajala@tresz.pl> napisał(-a):

Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cda5c00$0$518$65785112news.neostrada.pl...
>W dniu 2019-05-13 o 23:01, radekp@konto.pl pisze:

>> Akurat o wtargnięciu jest.
>
>  Wskaż ten zapis. Artykuł, punkt.

Użytkownik.

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
pieszych,

Daj spokój -- on i tak nie zrozumie.

Ale inni zrozumią.

Ci co mieli zrozumieć, dawno zrozumieli, innym to nie grozi.
A od tygodnia tylko bez sensu karmicie kilku trolli.


Data: 2019-05-14 16:37:12
Autor: J.F.
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qbejm1$ui4$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 14-05-2019 o 13:57, JaLa pisze:
[...]
Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
pieszych,

Daj spokój -- on i tak nie zrozumie.

Ale inni zrozumią.

Ci co mieli zrozumieć, dawno zrozumieli, innym to nie grozi.
A od tygodnia tylko bez sensu karmicie kilku trolli.

Czy tak bez sensu ... na grupie klotnia moze i bez sensu,
ale z tego co slychac, to coraz czesciej sad stwierdza "nie zwolnil odpowiednio".


J.

Data: 2019-05-16 10:22:22
Autor: dantes
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Dnia Tue, 14 May 2019 16:37:12 +0200, J.F. napisał(a):

[...]
Czy tak bez sensu ... na grupie klotnia moze i bez sensu,
ale z tego co slychac, to coraz czesciej sad stwierdza "nie zwolnil odpowiednio".
Stwierdza... do czasu, aż nie dokona samo zaorania,
w momencie kiedy któraś ze stron zorientuje się, iż wprowadzając elementarną logikę w rozumowanie sądu nie można wykluczyć, że każda prędkość przy której dochodzi
do kolizji/wypadku jest prędkością niebezpieczną,
co jest oczywiście trzecia prawdą "tisznerowską".

Data: 2019-05-16 11:59:27
Autor: Liwiusz
tacy. wtargnięcie. art. 14.
W dniu 2019-05-16 o 10:22, dantes pisze:
Dnia Tue, 14 May 2019 16:37:12 +0200, J.F. napisał(a):

[...]
Czy tak bez sensu ... na grupie klotnia moze i bez sensu,
ale z tego co slychac, to coraz czesciej sad stwierdza "nie zwolnil
odpowiednio".
Stwierdza... do czasu, aż nie dokona samo zaorania,
w momencie kiedy któraś ze stron zorientuje się,
iż wprowadzając elementarną logikę w rozumowanie sądu
nie można wykluczyć, że każda prędkość przy której dochodzi
do kolizji/wypadku jest prędkością niebezpieczną,
co jest oczywiście trzecia prawdą "tisznerowską".

Dlatego wystarczy, że  uzna się winę samochodu, nawet jak jechał z prędkością bezpieczną. Inaczej dojdziemy do samozaorania, w momencie kiedy któraś ze stron zorientuje się, iż wprowadzając elementarną logikę w rozumowanie sądu nie można wykluczyć, że każde wejście na pasy, przy którym dochodzi do kolizji/wypadku jest wtargnięciem na pasy.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-16 12:08:08
Autor: J.F.
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qbjca1$gai$1@news.icm.edu.pl...
W dniu 2019-05-16 o 10:22, dantes pisze:
Dnia Tue, 14 May 2019 16:37:12 +0200, J.F. napisał(a):
[...]
Czy tak bez sensu ... na grupie klotnia moze i bez sensu,
ale z tego co slychac, to coraz czesciej sad stwierdza "nie zwolnil
odpowiednio".
Stwierdza... do czasu, aż nie dokona samo zaorania,
w momencie kiedy któraś ze stron zorientuje się,
iż wprowadzając elementarną logikę w rozumowanie sądu
nie można wykluczyć, że każda prędkość przy której dochodzi
do kolizji/wypadku jest prędkością niebezpieczną,
co jest oczywiście trzecia prawdą "tisznerowską".

Dlatego wystarczy, że  uzna się winę samochodu, nawet jak jechał z prędkością bezpieczną. Inaczej dojdziemy do samozaorania, w momencie kiedy któraś ze stron zorientuje się, iż wprowadzając elementarną logikę w rozumowanie sądu nie można wykluczyć, że każde wejście na pasy, przy którym dochodzi do kolizji/wypadku jest wtargnięciem na pasy.

Tak to przez dlugi czas dzialalo.
Akurat droga hamowania z 50km/h,  czas reakcji i czas przechodzenia (a nie przebiegania) na tyle pasuja,
ze jak do kolizji doszlo na pierwszym pasie na ktory wszedl pieszy z chodnika,
to "pieszy wtargnal",
a jak na dalszych to "czemu kierowca nie ustapil pierwszenstwa pieszemu na przejsciu ?".

A Ty chcesz tylnymi drzwiami/powielaczem wprowadzic przepis, co do ktorego juz raz Sejm, pardon - Senat, powiedzial "NIE".

J.

Data: 2019-05-16 12:13:22
Autor: dantes
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Dnia Thu, 16 May 2019 11:59:27 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-16 o 10:22, dantes pisze:
Dnia Tue, 14 May 2019 16:37:12 +0200, J.F. napisał(a):

[...]
Czy tak bez sensu ... na grupie klotnia moze i bez sensu,
ale z tego co slychac, to coraz czesciej sad stwierdza "nie zwolnil
odpowiednio".
Stwierdza... do czasu, aż nie dokona samo zaorania,
w momencie kiedy któraś ze stron zorientuje się,
iż wprowadzając elementarną logikę w rozumowanie sądu
nie można wykluczyć, że każda prędkość przy której dochodzi
do kolizji/wypadku jest prędkością niebezpieczną,
co jest oczywiście trzecia prawdą "tisznerowską".

Dlatego wystarczy, że  uzna się winę samochodu, nawet jak jechał z prędkością bezpieczną. Inaczej dojdziemy do samozaorania, w momencie kiedy któraś ze stron zorientuje się, iż wprowadzając elementarną logikę w rozumowanie sądu nie można wykluczyć, że każde wejście na pasy, przy którym dochodzi do kolizji/wypadku jest wtargnięciem na pasy.

Ale wtedy i tylko wtedy gdy będzie to autonomiczna ciężarówka
przewożąca cegły, która spotkała się w tym samym miejscu i czasie z lokomotywą prowadzoną przez maszynistę, który by w młodości
ministrantem u pewnego księdza. W przeciwnym wypadku, analiza
czasowo-przestrzenna zdarzenia jednoznacznie wskaże kto "dał dupy", a o winie musi zadecydować sąd, nawet jeśli ma problemy z elementarną
logiką.

Data: 2019-05-16 12:30:58
Autor: Stenko
tacy. Ksiądz na lokomotywie.
Użytkownik "dantes" <dantes@qmail.com> napisał w wiadomości news:qbjd30$1gvt$1gioia.aioe.org...

Ale wtedy i tylko wtedy gdy będzie to autonomiczna ciężarówka
przewożąca cegły, która spotkała się w tym samym miejscu i czasie
z lokomotywą prowadzoną przez maszynistę, który był w młodości
ministrantem u pewnego księdza.

Sugerujesz, że ten ksiądz jeździ teraz na lokomotywie razem z byłym
ministrantem ?

Data: 2019-05-16 12:26:57
Autor: dantes
tacy. wtargnięcie. art. 14.
Dnia Thu, 16 May 2019 11:59:27 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2019-05-16 o 10:22, dantes pisze:
Dnia Tue, 14 May 2019 16:37:12 +0200, J.F. napisał(a):

[...]
Czy tak bez sensu ... na grupie klotnia moze i bez sensu,
ale z tego co slychac, to coraz czesciej sad stwierdza "nie zwolnil
odpowiednio".
Stwierdza... do czasu, aż nie dokona samo zaorania,
w momencie kiedy któraś ze stron zorientuje się,
iż wprowadzając elementarną logikę w rozumowanie sądu
nie można wykluczyć, że każda prędkość przy której dochodzi
do kolizji/wypadku jest prędkością niebezpieczną,
co jest oczywiście trzecia prawdą "tisznerowską".

Dlatego wystarczy, że  uzna się winę samochodu, nawet jak jechał z prędkością bezpieczną. Inaczej dojdziemy do samozaorania, w momencie kiedy któraś ze stron zorientuje się, iż wprowadzając elementarną logikę w rozumowanie sądu nie można wykluczyć, że każde wejście na pasy, przy którym dochodzi do kolizji/wypadku jest wtargnięciem na pasy.

Pierwsza wersja była dla Liwiusza.
Wersja dla pozostałych:

Ale wtedy i tylko wtedy gdy będzie to autonomiczna ciężarówka
przewożąca cegły, która spotkała się w tym samym miejscu i czasie z maszynistą nie prowadzącym lokomotywy, który by w młodości
ministrantem u pewnego księdza. W przeciwnym wypadku, analiza
czasowo-przestrzenna zdarzenia jednoznacznie wskaże kto "dał dupy", a o winie musi zadecydować sąd, nawet jeśli ma problemy z elementarną
logiką.

Data: 2019-05-14 14:44:02
Autor: LordBluzg(R)
tacy. wtargnięcie. art. 14.
W dniu 2019-05-14 o 08:30, JaLa pisze:

Art. 14. Zabrania się:

Nie pisz wiadomości w temacie

Nigdy nie pisz treści wiadomości w polu przeznaczonym na jej temat. Pole ,,Temat" jak sama nazwa wskazuje służy do umieszczenia tematu wiadomości, treść należy umieścić w miejscu na treść przeznaczonym.
http://www.gim1.polkowice.pl/bezpieczny_internet/fora.html

Tego przepisu też nie uznajesz?

--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
   SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

Data: 2019-05-14 13:29:40
Autor: radekp@konto.pl
tacy. wymuszenie pierwszeństwa.
Tue, 14 May 2019 08:11:11 +0200, w <5cda5c00$0$518$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-05-13 o 23:01, radekp@konto.pl pisze:

>> Za to twój matrix operuje pojęciami, których prawo nie zna. Prawo nie
>> każde za coś, czego nie ma w prawie.
> Akurat o wtargnięciu jest.

W twoich snach, bajkopisarzu. Wskaż ten zapis. Artykuł, punkt.

Ile razy by ci ludzie nie wklejali przepisu o wejściu bezpośrednio przed
jadącym pojazdem i tak nie zrozumiesz.
Widać tacy też mają prawo pisać :)

Data: 2019-05-13 10:41:33
Autor: JaLa
tacy. wymuszenie. Współczuję najbliższym Liwiusza.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd920a2$0$17357$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, zbliżając się do przejścia, nie ma pierwszeństwa.
Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
wymusza pierwszeństwo, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.

Bzdury piszesz.

Liwiusz,

To nie ja piszę, ja tylko zacytowałem PoRD.
Napisali to prawnicy, a uchwalili parlamentarzyści
i podpisał prezydent.
Ponieważ oni napisali bzdury, a ty wiesz lepiej,
to tylko współczuję twoim najbliższym osobom.

Data: 2019-05-13 10:45:24
Autor: Liwiusz
W dniu 2019-05-13 o 10:41, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd920a2$0$17357$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, zbliżając się do przejścia, nie ma pierwszeństwa.
Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
wymusza pierwszeństwo, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.

Bzdury piszesz.

Liwiusz,

To nie ja piszę, ja tylko zacytowałem PoRD.

Zmień książkę, z której cytujesz, ponieważ PoRD nigdzie nie operuje stwierdzeniem "wymuszenia pierwszeństwa".

--
Liwiusz

Data: 2019-05-13 11:03:01
Autor: JaLa
tacy. wymuszenie. Współczuję najbliższym Liwiusza.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:qbbar4$n4r$2news.icm.edu.pl...
W dniu 2019-05-13 o 10:41, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd920a2$0$17357$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
nie ustępuje pierwszeństwa, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.

Bzdury piszesz.

Liwiusz,

To nie ja piszę, ja tylko zacytowałem PoRD.

Zmień książkę, z której cytujesz, ponieważ PoRD nigdzie nie operuje stwierdzeniem "wymuszenia pierwszeństwa".
-- Liwiusz

Specjalnie dla ciebie :
 Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
 nie ustępuje pierwszeństwa, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
 kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
 hamowania, albo jedno i drugie.
Nie ustapienie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Data: 2019-05-13 11:12:35
Autor: Liwiusz
W dniu 2019-05-13 o 11:03, JaLa pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:qbbar4$n4r$2news.icm.edu.pl...
W dniu 2019-05-13 o 10:41, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd920a2$0$17357$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-13 o 03:35, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd85d4a$0$524$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-12 o 18:33, JaLa pisze:
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5cd83a53$0$520$65785112news.neostrada.pl...

Powtarzam po raz kolejny zapis, że "pieszemu zabrania się wchodzenia
bezpośrednio przed jadący pojazd" nie ma kompletnie znaczenia jeżeli
pieszy wszedł na przejście wyraźnie dając sygnał kierowcy, że ma taki
zamiar i był dobrze widocznym.

Jasno i prosto jest napisane, że "pieszemu ZABRANIA SIĘ".

Ale co z tego, że się zabrania?

Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
nie ustępuje pierwszeństwa, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.

Bzdury piszesz.

Liwiusz,

To nie ja piszę, ja tylko zacytowałem PoRD.

Zmień książkę, z której cytujesz, ponieważ PoRD nigdzie nie operuje stwierdzeniem "wymuszenia pierwszeństwa".
-- Liwiusz

Specjalnie dla ciebie :
Pieszy, wchodząc na przejście bezpośrednio przed jadący pojazd,
nie ustępuje pierwszeństwa, bo zmusza kierowcę do nagłej zmiany
kierunku ruchu lub nagłej zmiany pasa ruchu, lub zmusza do nagłego
hamowania, albo jedno i drugie.
Nie ustapienie pierwszeństwa przez pieszego podlega karze.

Jasne, że pieszy "nie ustępuje pierwszeństwa", ponieważ na pasach pieszy nie musi ustępować pierwszeństwa samochodowi.

--
Liwiusz

Data: 2019-05-12 19:55:47
Autor: cef
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-12 o 17:22, Uzytkownik pisze:

Podobnie jest z pieszym.

To, że zabrania się pieszemu na wchodzenie bezpośrednio przed jadący pojazd nie zmienia zasad pierwszeństwa i nie powoduje, że w razie wypadku z automatu winnym staje się pieszy. Zapis ten jest kierowany tylko i wyłącznie do pieszego, aby nie właził na przejście jak ciele, ale w żadnym wypadku nie zmienia on pierwszeństwa na przejściu, które się należy pieszemu.

Cała ta dyskusja miała by sens gdyby było coś takiego
jak "prawo chodu" - wydawane pieszym po przejściu szkolenia,
zdaniu egzaminu - analogicznie do prawa jazdy.
Wtedy można by założyć, że pieszy wie co może
zrobić w okolicy przejścia dla pieszych.
Żeby zapis był kierowany do pieszego, to trzeba by wymusić jakoś
zapoznanie się pieszego z tym zapisem.
Na razie nawet policja nie ma statystyk jaki procent wypadków
z udziałem pieszych jest spowodowany przez pieszych,
którzy mają/nie mają prawa jazdy.

Data: 2019-05-12 20:05:52
Autor: Uzytkownik
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-12 o 19:55, cef pisze:
W dniu 2019-05-12 o 17:22, Uzytkownik pisze:

Podobnie jest z pieszym.

To, że zabrania się pieszemu na wchodzenie bezpośrednio przed jadący pojazd nie zmienia zasad pierwszeństwa i nie powoduje, że w razie wypadku z automatu winnym staje się pieszy. Zapis ten jest kierowany tylko i wyłącznie do pieszego, aby nie właził na przejście jak ciele, ale w żadnym wypadku nie zmienia on pierwszeństwa na przejściu, które się należy pieszemu.

Cała ta dyskusja miała by sens gdyby było coś takiego
jak "prawo chodu" - wydawane pieszym po przejściu szkolenia,
zdaniu egzaminu - analogicznie do prawa jazdy.
Wtedy można by założyć, że pieszy wie co może
zrobić w okolicy przejścia dla pieszych.
Żeby zapis był kierowany do pieszego, to trzeba by wymusić jakoś
zapoznanie się pieszego z tym zapisem.
Na razie nawet policja nie ma statystyk jaki procent wypadków
z udziałem pieszych jest spowodowany przez pieszych,
którzy mają/nie mają prawa jazdy.

Cała ta dyskusja ma sens. Może w końcu niektórym się w głowie rozjaśni.

Właśnie dlatego, że od pieszego nie wymaga się prawa chodu to jest on szczególnie chroniony, zwłaszcza na przejściu dla pieszych.

Dlatego też pieszy na przejściu ma bezwzględne pierwszeństwo, którego nie zmienia zapis

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

Data: 2019-05-13 00:09:14
Autor: radekp@konto.pl
tacy. mają pierwszeństwo.
Sun, 12 May 2019 20:05:52 +0200, w <5cd86082$0$526$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

Dlatego też pieszy na przejściu ma bezwzględne pierwszeństwo, którego nie zmienia zapis

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

Daj namiary na twoją chatę, gdy ciebie nie będzie w domu.
Zajmę ją sobie, a gdy będziesz mnie nachodził, to oskarżę o "naruszanie miru
domowego" :D

Z PoRD radzisz sobie nędznie. Podejrzewam, że w ogóle jesteś z prawem na
bakier.

Data: 2019-05-13 00:05:21
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-12 19:55, cef wrote:
W dniu 2019-05-12 o 17:22, Uzytkownik pisze:

Podobnie jest z pieszym.

To, że zabrania się pieszemu na wchodzenie bezpośrednio przed jadący pojazd nie zmienia zasad pierwszeństwa i nie powoduje, że w razie wypadku z automatu winnym staje się pieszy. Zapis ten jest kierowany tylko i wyłącznie do pieszego, aby nie właził na przejście jak ciele, ale w żadnym wypadku nie zmienia on pierwszeństwa na przejściu, które się należy pieszemu.

Cała ta dyskusja miała by sens gdyby było coś takiego
jak "prawo chodu" - wydawane pieszym po przejściu szkolenia,
zdaniu egzaminu - analogicznie do prawa jazdy.
Wtedy można by założyć, że pieszy wie co może
zrobić w okolicy przejścia dla pieszych.

Co z kodeksem cywilnym?

Data: 2019-05-13 14:35:45
Autor: cef
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-13 o 00:05, kk pisze:
On 2019-05-12 19:55, cef wrote:
W dniu 2019-05-12 o 17:22, Uzytkownik pisze:

Podobnie jest z pieszym.

To, że zabrania się pieszemu na wchodzenie bezpośrednio przed jadący pojazd nie zmienia zasad pierwszeństwa i nie powoduje, że w razie wypadku z automatu winnym staje się pieszy. Zapis ten jest kierowany tylko i wyłącznie do pieszego, aby nie właził na przejście jak ciele, ale w żadnym wypadku nie zmienia on pierwszeństwa na przejściu, które się należy pieszemu.

Cała ta dyskusja miała by sens gdyby było coś takiego
jak "prawo chodu" - wydawane pieszym po przejściu szkolenia,
zdaniu egzaminu - analogicznie do prawa jazdy.
Wtedy można by założyć, że pieszy wie co może
zrobić w okolicy przejścia dla pieszych.

Co z kodeksem cywilnym?

A co ma być?
Nieznajomość prawa szkodzi, nie wiedziałeś?

Data: 2019-05-13 22:29:05
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-13 14:35, cef wrote:
W dniu 2019-05-13 o 00:05, kk pisze:
On 2019-05-12 19:55, cef wrote:
W dniu 2019-05-12 o 17:22, Uzytkownik pisze:

Podobnie jest z pieszym.

To, że zabrania się pieszemu na wchodzenie bezpośrednio przed jadący pojazd nie zmienia zasad pierwszeństwa i nie powoduje, że w razie wypadku z automatu winnym staje się pieszy. Zapis ten jest kierowany tylko i wyłącznie do pieszego, aby nie właził na przejście jak ciele, ale w żadnym wypadku nie zmienia on pierwszeństwa na przejściu, które się należy pieszemu.

Cała ta dyskusja miała by sens gdyby było coś takiego
jak "prawo chodu" - wydawane pieszym po przejściu szkolenia,
zdaniu egzaminu - analogicznie do prawa jazdy.
Wtedy można by założyć, że pieszy wie co może
zrobić w okolicy przejścia dla pieszych.

Co z kodeksem cywilnym?

A co ma być?
Nieznajomość prawa szkodzi,

Czemu z prawem drogowym miałoby być inaczej?

nie wiedziałeś?

TY NIE WIEDZIAŁEŚ

Data: 2019-05-14 06:12:06
Autor: cef
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-13 o 22:29, kk pisze:
On 2019-05-13 14:35, cef wrote:
W dniu 2019-05-13 o 00:05, kk pisze:
On 2019-05-12 19:55, cef wrote:
W dniu 2019-05-12 o 17:22, Uzytkownik pisze:

Podobnie jest z pieszym.

To, że zabrania się pieszemu na wchodzenie bezpośrednio przed jadący pojazd nie zmienia zasad pierwszeństwa i nie powoduje, że w razie wypadku z automatu winnym staje się pieszy. Zapis ten jest kierowany tylko i wyłącznie do pieszego, aby nie właził na przejście jak ciele, ale w żadnym wypadku nie zmienia on pierwszeństwa na przejściu, które się należy pieszemu.

Cała ta dyskusja miała by sens gdyby było coś takiego
jak "prawo chodu" - wydawane pieszym po przejściu szkolenia,
zdaniu egzaminu - analogicznie do prawa jazdy.
Wtedy można by założyć, że pieszy wie co może
zrobić w okolicy przejścia dla pieszych.

Co z kodeksem cywilnym?

A co ma być?
Nieznajomość prawa szkodzi,

Czemu z prawem drogowym miałoby być inaczej?

nie wiedziałeś?

TY NIE WIEDZIAŁEŚ

Nie musisz krzyczeć jeśli nie zrozumiałeś o co mi chodziło.
Nie każdy pieszy wie jakie ma prawa i obowiązki na drodze a w tej dyskusji stawia się go jako równoprawnie znającego przepisy z kierowcą.

Data: 2019-05-16 18:48:46
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-14 06:12, cef wrote:
W dniu 2019-05-13 o 22:29, kk pisze:
On 2019-05-13 14:35, cef wrote:
W dniu 2019-05-13 o 00:05, kk pisze:
On 2019-05-12 19:55, cef wrote:
W dniu 2019-05-12 o 17:22, Uzytkownik pisze:

Podobnie jest z pieszym.

To, że zabrania się pieszemu na wchodzenie bezpośrednio przed jadący pojazd nie zmienia zasad pierwszeństwa i nie powoduje, że w razie wypadku z automatu winnym staje się pieszy. Zapis ten jest kierowany tylko i wyłącznie do pieszego, aby nie właził na przejście jak ciele, ale w żadnym wypadku nie zmienia on pierwszeństwa na przejściu, które się należy pieszemu.

Cała ta dyskusja miała by sens gdyby było coś takiego
jak "prawo chodu" - wydawane pieszym po przejściu szkolenia,
zdaniu egzaminu - analogicznie do prawa jazdy.
Wtedy można by założyć, że pieszy wie co może
zrobić w okolicy przejścia dla pieszych.

Co z kodeksem cywilnym?

A co ma być?
Nieznajomość prawa szkodzi,

Czemu z prawem drogowym miałoby być inaczej?

nie wiedziałeś?

TY NIE WIEDZIAŁEŚ

Nie musisz krzyczeć jeśli nie zrozumiałeś o co mi chodziło.

Czego nie zrozumiałem?

Nie każdy pieszy wie jakie ma prawa i obowiązki na drodze

Kierowca też nie i co z tego?

a w tej dyskusji stawia się go jako równoprawnie znającego przepisy z kierowcą.


To chyba dobrze.

Data: 2019-05-16 20:21:05
Autor: cef
tacy. mają pierwszeństwo.
W dniu 2019-05-16 o 18:48, kk pisze:

TY NIE WIEDZIAŁEŚ

Nie musisz krzyczeć jeśli nie zrozumiałeś o co mi chodziło.

Czego nie zrozumiałem?

Przecież napisałem pod spodem i teraz nie wycinam tego.

Nie każdy pieszy wie jakie ma prawa i obowiązki na drodze

Kierowca też nie i co z tego?

a w tej dyskusji stawia się go jako równoprawnie znającego przepisy z kierowcą.


To chyba dobrze.

Dobrze z punktu widzenia rozumienia i stosowania prawa.
Ale dla pieszego to nie zawsze będzie dobrze.

Data: 2019-05-17 19:28:26
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-16 20:21, cef wrote:
W dniu 2019-05-16 o 18:48, kk pisze:

TY NIE WIEDZIAŁEŚ

Nie musisz krzyczeć jeśli nie zrozumiałeś o co mi chodziło.

Czego nie zrozumiałem?

Przecież napisałem pod spodem i teraz nie wycinam tego.

Czemu sądzisz, że tego nie zrozumiałem?


Nie każdy pieszy wie jakie ma prawa i obowiązki na drodze

Kierowca też nie i co z tego?

a w tej dyskusji stawia się go jako równoprawnie znającego przepisy z kierowcą.


To chyba dobrze.

Dobrze z punktu widzenia rozumienia i stosowania prawa.
Ale dla pieszego to nie zawsze będzie dobrze.


No to sobie doczyta.

Data: 2019-05-13 00:07:15
Autor: radekp@konto.pl
tacy. mają pierwszeństwo.
Sun, 12 May 2019 17:22:38 +0200, w <5cd83a53$0$520$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

Kolejny geniusz od pieprzenia głupot.

Chłopie pomyśl trochę i odpowiedz na pytania:

A ty myślisz i myślisz i nadal wykręcasz się sianem jak typowy usenetowy troll
na proste pytanie o podanie okoliczności, w których zachodzi wtargnięcie na
jezdnię.

Data: 2019-05-06 00:36:16
Autor: kk
tacy. mają pierwszeństwo.
On 2019-05-05 17:02, JaLa wrote:
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:6a3f3ca3-6a80-45c5-9805-3b830c300baegooglegroups.com...

 Piesi nie maja zadnych
dodatkowych praw przy przechodzeniu na przejsciu.

Piesi nie potrzebują dodatkowych praw. Najważniejsze jest to,
że mają pierwszeństwo.

Naprawdę?

Data: 2019-05-05 21:31:09
Autor: cef
tacy debile jak Shrek.
W dniu 2019-05-05 o 15:57, Zenek Kapelinder pisze:
Prawo nie wymaga wyrozumialosci ale przestrzegania. Piesi nie maja zadnych dodatkowych praw przy przechodzeniu na przejsciu. Najwazniejszy jest obowiazujacy obydwie strony zapis o koniecznosci zachowania ostroznosci. Pieszy chcacy bezpiecznie skorzystac z przejscia dla pieszych musi stosowac sie do obowiazujacego prawa.

Ja to doskonale rozumiem.
Zdarzyło mi się kiedyś potrącić pieszego
(tak solidnie z połamaną miednicą) poza przejściem
i nie do końca z mojej winy. Uwierz, że
świadomość winy pieszego niewiele zmienia w przykładowej relacji
kierowca-trup, więc mimo, że zanim pieszy wejdzie, to nie ma żadnych praw,
to ja jednak wolę nie tracić czasu na sądy, szpitale, lakiernika...

Data: 2019-05-05 12:09:40
Autor: jerzu.xyz
tacy debile jak Shrek.
On Sun, 5 May 2019 00:04:12 +0200, szod <brak@adresu.pl> wrote:

Ty odróżniasz omijanie od wymijania czy nie bardzo? Gdzie masz omijanie na tym filmie? Wymijanie na przejściach póki co nie jest zabronione.

Teoretycznie nie, ale w takim "stop drogówka" na tvn turbo czy gdzieś
tam już kilka takich sytuacji było i kierwocy mandacik wyłapali.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2019-05-05 18:41:35
Autor: Cavallino
tacy debile jak Shrek.
W dniu 05-05-2019 o 12:09, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Sun, 5 May 2019 00:04:12 +0200, szod <brak@adresu.pl> wrote:

Ty odróżniasz omijanie od wymijania czy nie bardzo? Gdzie masz omijanie
na tym filmie? Wymijanie na przejściach póki co nie jest zabronione.

Teoretycznie nie, ale w takim "stop drogówka" na tvn turbo czy gdzieś
tam już kilka takich sytuacji było i kierwocy mandacik wyłapali.

A za co konkretnie?
Bo jak za niezgodne z prawem wymijanie, to mało asertywni byli.

Data: 2019-05-06 17:21:38
Autor: jerzu.xyz
tacy debile jak Shrek.
On Sun, 5 May 2019 18:41:35 +0200, Cavallino
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

A za co konkretnie?

Za podobną sytuację jak na filmie. Może nie tak drastyczną. Pamiętam
jeden z nieoznakowanej Insigni. Policjanci zatrzymali się przed
przejściem, a jadący z przeciwka nie. Piesi nie byli jeszcze na
pasach. Policjanci zawrócili i pojechali za gościem. Skończyło się
mandatem.

Bo jak za niezgodne z prawem wymijanie, to mało asertywni byli.

W 100% się z zgadzam.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2019-05-05 13:17:39
Autor: mk4
tacy debile jak Shrek.
On 2019-05-04 18:04, Shrek wrote:
W dniu 04.05.2019 o 16:50, Mateusz Viste pisze:

Co tam jest do rozumienia.

Kapelinder błysnął rozumem, podziwiajcie, narody! :)

Błysnął, zaiste - ale rozumem ciężko to nazwać.

Ja pasuje... Tak jak pisałem z takimi debilami jak oni nie warto rozmawiać. Mam nadzieję że w ciągu kilku lat poustawiają kamery z analityką obrazu i skończy się eksploazja debilizmu. Kretyni spokornieją, bo za omijanie na pasach jest 10 punktów, więc w prakltyce będzie zółta i czerwona kartka (bo kilka punktów to kretyni zapewne mają na start).

Tu nie bylo zadnego omijania.

--
mk4

Data: 2019-05-04 16:56:35
Autor: JaLa
tacy debile. 11. przykazanie.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:9c147cfa-53a4-4213-88f7-199aedc9946fgooglegroups.com...

Takie
sytuacje beda sie powtarzaly dopóki nieroby z policji w sposob uciazliwy
finansowo nie naucza pieszych prawidlowego przechodzenia przez jezdnie.

Właściciele boga powinni dopisać jedenaste przykazanie :
11. Nie będziesz właził na przejście dla pieszych jak debil.

Data: 2019-05-04 08:32:36
Autor: Zenek Kapelinder
tacy debile. 11. przykazanie.
Niekoniecznie im sie to bedzie oplacalo. Raptem traca kase za slub jak kawaler albo panienka zgina. Za chrzest i pogrzeb lykneli i sa zarobieni. Jak na rodzine ortodoksow trafia to w kazda rocznice tez im cos skapnie. Gorzej z budzetem. Traci na wypadkach kilkadziesiat miliardow zlotych. Dla tych co wolniej ogarniaja miliard ma dziewiec zer. Gdybym byl krolem to zrobilbym wszystko zeby tyle nie wydawac.

tacy debile jak Shrek.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona