|
Data: 2009-04-28 22:24:33 |
Autor: Flash |
tania lampka, kierowca tira |
On 29 Kwi, 06:16, jakuboff <jakub...@op.pl> wrote:
W sumie mógłbym wzmiankę wazelinow± na pręga wrzucić, ale z powodu
zalewu politycznego skasowałem subskrybcję na tę grupę.
Pojechałem dzisiaj do pracy swoim szosowym rowerem, na ¶wiatłach
omin±łem wszystkich i ustawiłem się pierwszy do startu, za mn± ruszył
tir lub co¶ podobnego z dług± naczep±. Po kilkudziesięciu metrach
poczułem jak zahaczyłem jakim¶ cudem nog± lub shortami o moj± tani±,
krzyw± i odstaj±c± tyln± lampkę kupion± na ebay (chyba jakie¶ 10 czy 15
zeta, komplet przód, tył, wysyłka gratis z hongkongu - nie wiem jak oni
to robi± :D). Usłyszałem jak poturlała się po asfalcie, zjechałem na
bok, zawracam, patrzę - a tu kierowca tira zatrzymał się, żeby jej nie
rozjechać, zakorkował wszystkich i się u¶miecha. A ja sobie spokojnie
podjechałem, podziękowałem, założyłem i pojechałem. Miło, tak jak reszta
mojego dnia :)
Fuksiarz, mozliwe ze trafiles na jedynego rowerzyste za kolkiem TIRa w
tym kraju.
|
|
|
Data: 2009-04-29 09:41:29 |
Autor: Wojtek Sobociński |
tania lampka, kierowca tira |
Usłyszałem jak poturlała się po asfalcie, zjechałem na
bok, zawracam, patrzę - a tu kierowca tira zatrzymał się, żeby jej nie
rozjechać, zakorkował wszystkich i się u¶miecha. A ja sobie spokojnie
podjechałem, podziękowałem, założyłem i pojechałem. Miło, tak jak reszta
mojego dnia :)
Fuksiarz, mozliwe ze trafiles na jedynego rowerzyste za kolkiem TIRa w
tym kraju.
A ja znam jednego kierowcę autobusu miejskiego (waw) - zapalonego cyklistę :D
WojtekS
|
|