On Sun, 15 Jul 2012 06:52:55 -0700 (PDT), Yerine Ictimai
<yerine.ictimai@gmail.com> wrote:

Ostatnio sporo jest tanich tabletów w sklepach typu "Media*cośtam",
np. firm Manta, LG mozna kupić za 200-600 PLN. Pytanie, czy to nie
lepsze niż Smartfony?
OK, mozna posiadać jakąś E-52 typowo do dzwonienia, lecz do internetu
osobno taki właśnie tablet z ekranem 8" przecież mniejszy niż zeszyt i
spokojnie można go wszędzie brać - czy to nie lepsze rozwiązanie niż
smartfon z ekranem 4" strasznie niewygodny bo za duży jako telefon ale
o wiele za mały do czytania internetu?

Mnie się wydaje że lepiej jednak kupić takiego tableta ze te 200-600
niż na przykład sgs2 za 1500, a to dlatego że za 1500 to już można
jakiś komputer stacjonarny złożyć. Ceny smartfonów na dzień dzisiejszy
wg mnie są sporo przesadzone jeśli chodzi o kupno na wolnym rynku.
Co by tam nie miał to i tak bateria będzie trzymać 1-2 dni, masakra
wywalać na takie coś kasę więcej niż 500pln (mowa tu o smartfonach)

Pozdrawiam

On Sun, 15 Jul 2012 17:23:07 +0200, dizel wrote:

 Mnie się wydaje że lepiej jednak kupić takiego tableta ze te 200-600
 niż na przykład sgs2 za 1500, a to dlatego że za 1500 to już można
 jakiś komputer stacjonarny złożyć.

O ile jeszcze rozwazanie 7-8" tabletu jako alternatywy dla 4" smartfona
jeszcze ociera się o rozsadek, to ze stacjonarnym komputerem juz ostro
pojechales :-)

Na smartofnie np czytam jak w sklepie jest kolejka, czy tez uzywam jako
navi bedac na nieznanym terenie. Tabletu na zakupy juz bym nie zabieral.
A stacjonarka w obu zastosowaniach ubawila mnie do łez. :)

 Ceny smartfonów na dzień dzisiejszy wg mnie są sporo przesadzone
 jeśli chodzi o kupno na wolnym rynku.  Co by tam nie miał to i tak
 bateria będzie trzymać 1-2 dni, masakra wywalać na takie coś kasę
 więcej niż 500pln (mowa tu o smartfonach)

Mozesz kupic jakies i za 300zl, tylko potem się jęczy, że to się muli
jak glupie. Wzialem za lepsza oferte Huaweia U8500 za zeta, wiec wiem o
czym mowie.

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

On 15 Lip, 17:38, Michal Tyrala <wie...@bdm.com.pl> wrote:

Na smartofnie np czytam jak w sklepie jest kolejka, czy tez uzywam jako
navi bedac na nieznanym terenie. Tabletu na zakupy juz bym nie zabieral.

Ale dlaczego? Jak się ogląda toto to jest jednak małe, lekkie,
SOLIDNIE wykonane (można walnąć tym kogoś jak książką i będzie
działać),
i przede wszytskim jest TANIE (nie trzeba się cackać).
Jedyny powód, że byś tabletu nie zabrał na zakupy czy do tramwaju to
sprawa MODY!
Jak ludzie zaczną stosować tanie tablety MASOWO to PEŁNY LUZ!!!!!!! :)

On Sun, 15 Jul 2012 11:21:38 -0700 (PDT), Yerine Ictimai wrote:

 On 15 Lip, 17:38, Michal Tyrala <wie...@bdm.com.pl> wrote:
> Na smartofnie np czytam jak w sklepie jest kolejka, czy tez uzywam jako
> navi bedac na nieznanym terenie. Tabletu na zakupy juz bym nie zabieral.

 Ale dlaczego? Jak się ogląda toto to jest jednak małe, lekkie,
 SOLIDNIE wykonane (można walnąć tym kogoś jak książką i będzie
 działać),

Bo jest ZA DUZE. Sam wymysliles, ze klocek jest oprocz telefonu, prawda?
Wszedzie tam, gdzie jestem z telefonem, a nie mam Kindle'a bylbym z
telefonem, a bez tabletu. Proste do bólu.

 Jedyny powód, że byś tabletu nie zabrał na zakupy czy do tramwaju to
 sprawa MODY!

Boskie. Sam to wymysliles? Rodzice byli jakos spokrewnieni?

 Jak ludzie zaczną stosować tanie tablety MASOWO to PEŁNY LUZ!!!!!!! :)

Jak stu idiotow pojdzie do warzywniaka na łyżwach, to ja nie będę tym
101-szym, uwierz.

EOT.
--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

On 15 Lip, 20:41, Michal Tyrala <wie...@bdm.com.pl> wrote:

>  Ale dlaczego? Jak się ogląda toto to jest jednak małe, lekkie,
>  SOLIDNIE wykonane (można walnąć tym kogoś jak książką i będzie
>  działać),

Bo jest ZA DUZE. Sam wymysliles, ze klocek jest oprocz telefonu, prawda?
Wszedzie tam, gdzie jestem z telefonem, a nie mam Kindle'a bylbym z
telefonem, a bez tabletu. Proste do bólu.

Jednak smartfony z 4" wyświetlaczami też są ZA DUŻE!
To tylko marketing nam wmówił, że fajnie to wszędzie ze sobą taszczyć!
Teraz w te upały jak masz na sobie tylko spodenki i lekką koszulkę to
GDZIE wsadzisz tego smartfona 13x7cm? Kurde, ja wtedy przekładam SIMa
do prostego malutkiego telefonika LG, 4x mniejszego, (kiedyś kupionego
w promocji za grosze w "Market*cośtam") i mam LUZ!
Że nie wspomnę o CENIE takiego smartfona - przecież jak wypadnie albo
zamoczy się to RODZINNY KATAKLIZM! :O

>  Jak ludzie zaczną stosować tanie tablety MASOWO to PEŁNY LUZ!!!!!!! :)

Jak stu idiotow pojdzie do warzywniaka na łyżwach, to ja nie będę tym
101-szym, uwierz.

Przesadzasz!
Jednak już na łyżworolkach jest OK ;)

On Mon, 16 Jul 2012 01:14:39 -0700 (PDT), Yerine Ictimai wrote:

 Jednak smartfony z 4" wyświetlaczami też są ZA DUŻE!
 To tylko marketing nam wmówił, że fajnie to wszędzie ze sobą taszczyć!

Mierzysz innych swoja miarka.
Ja moze sledziesz watek, to pewnie juz wiesz, ze mam tez smartfona co ma
3", trzyma sporo dluzej niz ten 4". Nosze ten wiekszy. Bo nim wiecej mozna.

 Teraz w te upały jak masz na sobie tylko spodenki i lekką koszulkę to
 GDZIE wsadzisz tego smartfona 13x7cm?

Do kieszeni koszuli? Ewentualnie tam, gdzie klucze, kase, dokumenty etc.
A na codzien jest w kaburze na pasie i tyle.

 Kurde, ja wtedy przekładam SIMa do prostego malutkiego telefonika LG,
 4x mniejszego, (kiedyś kupionego w promocji za grosze w
 "Market*cośtam") i mam LUZ!

Supcio. A gdzie wkladasz tego 8" pada? Bo przeciez targasz go wszedzie
ze soba? Czy tak tylko bzdurzyles?
Hm?

 Że nie wspomnę o CENIE takiego smartfona - przecież jak wypadnie albo
 zamoczy się to RODZINNY KATAKLIZM! :O

Nie kupuje się rzeczy typowo konsumpcyjnych, na ktore nas nie stac.

> Jak stu idiotow pojdzie do warzywniaka na łyżwach, to ja nie będę tym
> 101-szym, uwierz.

 Przesadzasz!
 Jednak już na łyżworolkach jest OK ;)

Pan przodem.

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

On 16 Lip, 11:04, Michal Tyrala <wie...@bdm.com.pl> wrote:

>  Teraz w te upały jak masz na sobie tylko spodenki i lekką koszulkę to
>  GDZIE wsadzisz tego smartfona 13x7cm?

Do kieszeni koszuli? Ewentualnie tam, gdzie klucze, kase, dokumenty etc.
A na codzien jest w kaburze na pasie i tyle.

Sorki, ale nie nosze bryczesów wojskowych z kaburami na spluwy i
pasami na naboje :)
Wolę LUZ, i olewać czy np. na wspomnianych już rolkach jak się w coś
walnę to czy ekran DROGIEGO smartfona pozostał nadal w jednym
kawałku?

>  Kurde, ja wtedy przekładam SIMa do prostego malutkiego telefonika LG,
>  4x mniejszego, (kiedyś kupionego w promocji za grosze w
>  "Market*cośtam") i mam LUZ!

Supcio. A gdzie wkladasz tego 8" pada? Bo przeciez targasz go wszedzie
ze soba? Czy tak tylko bzdurzyles?

Przeciez piszę, że własnie rozważam jego zakup - i to dopiero po
wcześniejszym sprzedaniu drogiego smartfona na portlau aukcyjnym "nie
wymienionym z nazwy"...

>  Że nie wspomnę o CENIE takiego smartfona - przecież jak wypadnie albo
>  zamoczy się to RODZINNY KATAKLIZM! :O

Nie kupuje się rzeczy typowo konsumpcyjnych, na ktore nas nie stac.

Powiedz to w icnhiejszych marketingach ;)
Jakby ludzie rzeczywiście kupowali tylko to na co ich stać to by tamci
zbankrutowali, i zaprawdę lepiej na tym wyjdą jeśli obniżą cenę a
wzrośnie POPYT!

On Mon, 16 Jul 2012 02:22:51 -0700 (PDT), Yerine Ictimai wrote:

> Do kieszeni koszuli? Ewentualnie tam, gdzie klucze, kase, dokumenty etc.
> A na codzien jest w kaburze na pasie i tyle.

 Sorki, ale nie nosze bryczesów wojskowych z kaburami na spluwy i
 pasami na naboje :)

Nazwij to sobie etui, jeśli ,,kabura'' przerasta.
Kieszeni w koszuli tez nie masz?

 Wolę LUZ, i olewać czy np. na wspomnianych już rolkach jak się w coś
 walnę to czy ekran DROGIEGO smartfona pozostał nadal w jednym
 kawałku?

Moze zacznij go uzywac zamiast nań chuchać, to się przekonasz, ze nie
jest tak delikatny jak sobie imaginujesz?

> Supcio. A gdzie wkladasz tego 8" pada? Bo przeciez targasz go wszedzie
> ze soba? Czy tak tylko bzdurzyles?

 Przeciez piszę, że własnie rozważam jego zakup

Ty, to wez idz gdzies na strone i się zdecyduj: albo 8" jest na tyle
male, ze jest zawsze pod reka zamiast smartfona, albo 4" jest zbyt duze,
aby je nosic.
Bo prezentujesz jednoczesnie oba poglady, co juz raz mnie pchnelo do
spytania o spokrewnienie rodzicow.

> Nie kupuje się rzeczy typowo konsumpcyjnych, na ktore nas nie stac.

 Powiedz to w icnhiejszych marketingach ;)

Na razie napisalem to Tobie. Misji w sobie nie czuje, sorry.

BTW, nie boisz się tego, ze tą kolorowa paletka ktoś Ci ponownie zrobił
wode z mózgu i wydasz pare stowek na fant, ktory bedzie lezakowal?

A za kwartal rozpoczniesz tutaj kolejny, rownie odkrywczy jak ten, watek
jakie to tanie tablety są do d*?

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

On 16 Lip, 13:22, Michal Tyrala <wie...@bdm.com.pl> wrote:

się zdecyduj: albo 8" jest na tyle male, ze jest zawsze pod reka

Oczywiście większe od smartfona lecz ma też większy ekran, "zawsze"
tutaj w kontekście "do zadań specjalnych" (np. w drodze na uczelnię,
podczas jazdy pociągiem, na spotkanie w sprawie pracy, spotkanie z
prawnikiem, w kawiarni ze znajomymi itp.)

albo 4" jest zbyt duze, aby je nosic.

jednak w kieszeni letniej koszulki nie ma szans tego nosić!

Bo prezentujesz jednoczesnie oba poglady, co juz raz mnie pchnelo do

Tablet do internetu, a mały telefon (tydzień na baterii) do
dzwonienia. Proste! :)

Problem w tym żeby mieć zawsze coś małego NIEZAWODNEGO zapewniającego
STAŁY kontakt, ciągle mam do czynienia z sytuacjami, że nie moge kogoś
"złapać" bo mu smartfon się rozładował czy zosatwił go w domu/
samochodzie (bo było niewygodnie go wziąć ze sobą żeby "na chwilę"
wyskoczyć)!

BTW, nie boisz się tego, ze tą kolorowa paletka ktoś Ci ponownie zrobił
wode z mózgu i wydasz pare stowek na fant, ktory bedzie lezakowal?

A za kwartal rozpoczniesz tutaj kolejny, rownie odkrywczy jak ten, watek
jakie to tanie tablety są do d*?

Piszę to po wrażeniach w sklepie i wzięciu tego do ręki - wrażeniach
które ze smartfonami NIGDY nie miały miejsca!
To tak ogólnie, oczywiście że trzeba jeszcze dobrze wybrać, tablet
tabletowi nie równy.

On Mon, 16 Jul 2012 06:02:28 -0700 (PDT), Yerine Ictimai wrote:

> albo 4" jest zbyt duze, aby je nosic.

 jednak w kieszeni letniej koszulki nie ma szans tego nosić!

Jak dobrze ześ mi tego wcześniej nie napisal, nie mialbym gdzie fona
nosic...

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Użytkownik "Michal Tyrala"  napisał w wiadomości
On Mon, 16 Jul 2012 02:22:51 -0700 (PDT), Yerine Ictimai wrote:

> Do kieszeni koszuli? Ewentualnie tam, gdzie klucze, kase, > dokumenty etc.
> A na codzien jest w kaburze na pasie i tyle.
 Sorki, ale nie nosze bryczesów wojskowych z kaburami na spluwy i
 pasami na naboje :)

Nazwij to sobie etui, jeśli ,,kabura'' przerasta.
Kieszeni w koszuli tez nie masz?

Lipiec jest, do niedawna upalny i czesto sie chodzi bez koszuli.

> Supcio. A gdzie wkladasz tego 8" pada? Bo przeciez targasz go > wszedzie
> ze soba? Czy tak tylko bzdurzyles?
 Przeciez piszę, że własnie rozważam jego zakup
Ty, to wez idz gdzies na strone i się zdecyduj: albo 8" jest na tyle
male, ze jest zawsze pod reka zamiast smartfona, albo 4" jest zbyt duze,
aby je nosic.
Bo prezentujesz jednoczesnie oba poglady, co juz raz mnie pchnelo do
spytania o spokrewnienie rodzicow.

Kolega twierdzil ze 4" jest za male do ogladania internetu , a 8" bedzie nosil jak bedzie potrzeba.

I tu mu niestety przyznam racje - jak sie chce smartfona wygodnego do ogladania (nie tylko internetu), to on sie w kieszeni nie miesci :-(

I co teraz - kupic najwiekszy (a bedzie najdrozszy), ktory sie w kieszeni miesci, czy maly, tani i osobno tableta ?

A ja ostatnio torbe musialem sobie kupic, bo juz za duzo tych niezbednych dupereli do noszenia - kabelki, ladowarki, sluchawki, peny i karty pamieci ...
No i teraz to mnie przestal tablet przerazac, aczkolwiek tez nie bardzo widze sens - maly telefon plus duzy laptop, i po co komu jakis tablet ? :-)

J.

On 16 Lip, 14:36, "J.F" <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:

U ytkownik "Michal Tyrala"  napisa w wiadomo ci

On Mon, 16 Jul 2012 02:22:51 -0700 (PDT), Yerine Ictimai wrote:
>> > Do kieszeni koszuli? Ewentualnie tam, gdzie klucze, kase,
>> > dokumenty etc.
>> > A na codzien jest w kaburze na pasie i tyle.
>>  Sorki, ale nie nosze bryczes w wojskowych z kaburami na spluwy i
>>  pasami na naboje :)
>Nazwij to sobie etui, je li ,,kabura'' przerasta.
>Kieszeni w koszuli tez nie masz?

Lipiec jest, do niedawna upalny i czesto sie chodzi bez koszuli.

> > Supcio. A gdzie wkladasz tego 8" pada? Bo przeciez targasz go
> > wszedzie
> > ze soba? Czy tak tylko bzdurzyles?
>  Przeciez pisz , e w asnie rozwa am jego zakup
>Ty, to wez idz gdzies na strone i si zdecyduj: albo 8" jest na tyle
>male, ze jest zawsze pod reka zamiast smartfona, albo 4" jest zbyt
>duze,
>aby je nosic.
>Bo prezentujesz jednoczesnie oba poglady, co juz raz mnie pchnelo do
>spytania o spokrewnienie rodzicow.

Kolega twierdzil ze 4" jest za male do ogladania internetu , a 8"
bedzie nosil jak bedzie potrzeba.

I tu mu niestety przyznam racje - jak sie chce smartfona wygodnego do
ogladania (nie tylko internetu), to on sie w kieszeni nie miesci :-(

I co teraz - kupic najwiekszy (a bedzie najdrozszy), ktory sie w
kieszeni miesci, czy maly, tani i osobno tableta ?

A ja ostatnio torbe musialem sobie kupic, bo juz za duzo tych
niezbednych dupereli do noszenia - kabelki, ladowarki, sluchawki, peny
i karty pamieci ...
No i teraz to mnie przestal tablet przerazac, aczkolwiek tez nie
bardzo widze sens - maly telefon plus duzy laptop, i po co komu jakis
tablet ? :-)

Optymalne chyba by bylo urzadzenie modulowe.

Cos w rodzaju modemu GSM, ktory zawiera karte SIM, antene i niezbedna
elektronike i w latwy sposob jest przepinany do modulow  zawierajacych
roznej wielkosci ekrany, w wersjach z klawiatura i bez, oraz
elektronike dostosowana do mozliwosc danego ekranu i dzwieku, bez
dublowania zwiazanej z obsluga modemo-telefonu.

W miare potrzeby bysmy wychodzac z domu przekladali modemo-telefon od
urzadzenia zawierajacego najprostszy ekranik i mechaniczna klawiature,
do duzego 10' tabletu z funkcja telefonowania.

Same urzadzenia bylyby tansze a jednoczesnie moznaby stopniowo
dokupywac elementy do danej linii producenta w miare potrzeb i stanu
finansow.

Powiedz to w icnhiejszych marketingach ;)
Jakby ludzie rzeczywiście kupowali tylko to na co ich stać to by tamci
zbankrutowali, i zaprawdę lepiej na tym wyjdą jeśli obniżą cenę a
wzrośnie POPYT!

wielkość popytu jak już

On 15 Lip, 20:21, Yerine Ictimai <yerine.icti...@gmail.com> wrote:

Jedyny powód, że byś tabletu nie zabrał na zakupy czy do tramwaju to
sprawa MODY!

W jednej kieszeni komorka, w drugiej tablet w trzeciej portfel, w
czwartej..........

On Sun, 15 Jul 2012 15:38:46 +0000 (UTC), Michal Tyrala
<wiesiu@bdm.com.pl> wrote:

On Sun, 15 Jul 2012 17:23:07 +0200, dizel wrote:

O ile jeszcze rozwazanie 7-8" tabletu jako alternatywy dla 4" smartfona
jeszcze ociera się o rozsadek, to ze stacjonarnym komputerem juz ostro
pojechales :-)

Moze i pojechałem ale za taką kase to bym wolał kompa w domu albo
jakiegoś netbooka

Na smartofnie np czytam jak w sklepie jest kolejka, czy tez uzywam jako
navi bedac na nieznanym terenie. Tabletu na zakupy juz bym nie zabieral.
A stacjonarka w obu zastosowaniach ubawila mnie do łez. :)

Nie chodziło mi o wielkość ale sam fakt ceny, zresztą co ci z tabletu
jak bateria długo nie trzyma , można iść nawet i do sklepu ale co z
tego jak zaraz będzie padaka i trzeba ładować

Mozesz kupic jakies i za 300zl, tylko potem się jęczy, że to się muli
jak glupie. Wzialem za lepsza oferte Huaweia U8500 za zeta, wiec wiem o
czym mowie.

Mam zte blade za 300pln nie jest to demon szybkości ale na prawde da
radę z tego korzystać. To że coś nie kosztuje 1000pln nie oznacza że
jest do dupy

Pozdrawiam

On Sun, 15 Jul 2012 17:58:31 +0200, dizel wrote:

>O ile jeszcze rozwazanie 7-8" tabletu jako alternatywy dla 4" smartfona
>jeszcze ociera się o rozsadek, to ze stacjonarnym komputerem juz ostro
>pojechales :-)
>
 Moze i pojechałem ale za taką kase to bym wolał kompa w domu albo
 jakiegoś netbooka

A jak juz mam kompa i netbooka, to moge smartfona?
Hint: on jest oprocz, nie zamiast.

>Na smartofnie np czytam jak w sklepie jest kolejka, czy tez uzywam jako
>navi bedac na nieznanym terenie. Tabletu na zakupy juz bym nie zabieral.
>A stacjonarka w obu zastosowaniach ubawila mnie do łez. :)

 Nie chodziło mi o wielkość ale sam fakt ceny, zresztą co ci z tabletu
 jak bateria długo nie trzyma , można iść nawet i do sklepu ale co z
 tego jak zaraz będzie padaka i trzeba ładować

Zgubiles się: siła 4" smartfona polega na tym, ze po prostu jest pod
reka. W aucie, tramwaju, w kolejce w sklepie czy na poczcie. Tabletu ani
netbooka nie targam ze soba na codzien.

Innymi slowy, smartfonem mozna sporo, zawsze.
Netbookiem mozna wiecej, czasem.
(tabletu nie mam, bo nie umiem wymyslec mu zastosowania :-))

>Mozesz kupic jakies i za 300zl, tylko potem się jęczy, że to się muli
>jak glupie. Wzialem za lepsza oferte Huaweia U8500 za zeta, wiec wiem o
>czym mowie.

 Mam zte blade za 300pln nie jest to demon szybkości ale na prawde da
 radę z tego korzystać. To że coś nie kosztuje 1000pln nie oznacza że
 jest do dupy

Ma silnie ograniczona wygodę korzystania. Uzywam czasem w/w na przemian
z Sensation, to wiem jak to boli.

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Dnia 15.07.2012 Michal Tyrala <wiesiu@bdm.com.pl> napisał/a:

Zgubiles się: siła 4" smartfona polega na tym, ze po prostu jest pod
reka. W aucie, tramwaju, w kolejce w sklepie czy na poczcie. Tabletu ani
netbooka nie targam ze soba na codzien.

Dokładnie to jest główna zaleta smartfona.

Innymi slowy, smartfonem mozna sporo, zawsze.
Netbookiem mozna wiecej, czasem.
(tabletu nie mam, bo nie umiem wymyslec mu zastosowania :-))

Też nie potrafię znaleźć zastosowania dla siebie, a kupiłem już 2 i jestem z nich bardzo zadowolony, bo używają ich dzieciaki.
Bajki, gry planszowe, edukacyjne itp. działają na tym świetnie.
Można też wygodnie pokazać "dziadkom" fotki itp. Zastosowania są mniej więcej takie jak w reklamach ipada ;)
Tyle że 7" z 1024x600 IPS, jest wygodniejsze i poręczniejsze.

--
kakmaratgmaildotcom

On 15 Lip, 23:02, kakmar <kakmar...@gmail.com> wrote:

> (tabletu nie mam, bo nie umiem wymyslec mu zastosowania :-))

Też nie potrafię znaleźć zastosowania dla siebie, a kupiłem
już 2 i jestem z nich bardzo zadowolony, bo używają ich dzieciaki.

Otóż to, IMHO dzieci powinny OBOWIĄZKOWO to nosic ze sobą do SZKOŁY
zamiast TORNISTRÓW ważących 60kg i rujnujących im KREGOSŁUPY!

Przecież ceny tych (nawet tych lepszych) tabletów sa mniejsze niż
KOMPLET PODRĘCZNIKÓW!
A Ministerstwo Oświaty winno udostępnić WSZYSTKIE podręczniki na swym
oficjalnym portalu w postaci plików formatu PDF

Jako tego nie robi to od razu widać co wazniejsze: zagraniczny biznes
czy ZDROWIE DZIECI!

Dnia Mon, 16 Jul 2012 01:25:12 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

A Ministerstwo Oświaty winno udostępnić WSZYSTKIE podręczniki na swym
oficjalnym portalu w postaci plików formatu PDF

A co z prawami autorskimi? A co z kasą z podatków od sprzedaży
podręczników? Co z zasiłkami dla wszystkich pracowników księgarni, którzy
pójdą na bruk? Co z kasą na podwyżki dla nauczycieli, bo pozbawieni łapówek
od wydawców na pewno ich zażądają.
A poźniej co z kasą na dodatkowe tablety na wymianę tych, które zostaną
sprzedane przez rodziców, żeby mieli na wódkę. Itp, itd.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Wiec prosze ... nie podpinaj sie POD MOJA RACJE (jak zawsze gdy mam
racje)" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

On 16 Lip, 11:13, Waldek Godel <nos...@youreholdingitwrong.org> wrote:

> A Ministerstwo Oświaty winno udostępnić WSZYSTKIE podręczniki na swym
> oficjalnym portalu w postaci plików formatu PDF

A co z prawami autorskimi? A co z kasą z podatków od sprzedaży
podręczników? Co z zasiłkami dla wszystkich pracowników księgarni, którzy
pójdą na bruk? Co z kasą na podwyżki dla nauczycieli, bo pozbawieni łapówek
od wydawców na pewno ich zażądają.

A co z pieniędzmi na LECZENIE WAD POSTAWY u 70% dzieci i młodziezy w
naszym Kraju?????

A poźniej co z kasą na dodatkowe tablety na wymianę tych, które zostaną
sprzedane przez rodziców, żeby mieli na wódkę. Itp, itd.

To przecież piszę, że cena tabletu odpowiada kompletowi podręczników.
Rodzice sami muszą kupić tak samo jak komplety podręczników więc jak
przepiją?

Dnia Mon, 16 Jul 2012 02:30:19 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

A co z pieniędzmi na LECZENIE WAD POSTAWY u 70% dzieci i młodziezy w
naszym Kraju?????

to samo co zawsze - nie ma.

To przecież piszę, że cena tabletu odpowiada kompletowi podręczników.
Rodzice sami muszą kupić tak samo jak komplety podręczników więc jak
przepiją?

Podręczniki można kupić używane, dostać od pomocy społecznej albo nie
kupować wcale. I nie jest je tak łatwo sprzedać, szczególnie w ciągu roku

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Wiec prosze ... nie podpinaj sie POD MOJA RACJE (jak zawsze gdy mam
racje)" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

On 16 Lip, 11:41, Waldek Godel <nos...@youreholdingitwrong.org> wrote:

Dnia Mon, 16 Jul 2012 02:30:19 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

> A co z pieniędzmi na LECZENIE WAD POSTAWY u 70% dzieci i młodziezy w
> naszym Kraju?????

to samo co zawsze - nie ma.

Tylko co "lepsze": OSZCZĘDZAĆ NA ZDROWIU czy na LICENCJACH?
Tak z punktu widzenia budżetu państwa, na co lepiej wydać: na LECZENIE
czy na "prawa autorskie"???????
Jasne, jak wydawcy DADZĄ ŁAPÓWKI to mamy dodatkowy "argument",
NIESTETY!

Tylko może producenci tabletów dadzą WIĘKSZE łapówki? ;)

Podręczniki można kupić używane, dostać od pomocy społecznej albo nie

Tablety też można używane kupić z portalu aukcyjnego "nie wymienionego
tutaj z nazwy" itp.

Dnia Mon, 16 Jul 2012 02:58:55 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

to samo co zawsze - nie ma.

Tylko co "lepsze": OSZCZĘDZAĆ NA ZDROWIU czy na LICENCJACH?
Tak z punktu widzenia budżetu państwa, na co lepiej wydać: na LECZENIE
czy na "prawa autorskie"???????
Jasne, jak wydawcy DADZĄ ŁAPÓWKI to mamy dodatkowy "argument",
NIESTETY!

Z punktu widzenia tych co decydują o pieniądzach - oszczędzać na zdrowiu.
Tych co się leczą nie stać na tak dobrych prawników jak tych, którzy są
właścicielami licencji.

Tylko może producenci tabletów dadzą WIĘKSZE łapówki? ;)

Nie, bo to jest produkt luksusowy i jego wprowadzenie spotka się z wielkim
szumem - automatycznie dostawca będzie na świeczniku i każdy domorosły
Macierewicz będzie szukał spisku. Już nie wspominając o tym prawdziwym.

Tablety też można używane kupić z portalu aukcyjnego "nie wymienionego
tutaj z nazwy" itp.

Nie, nie można. Żaden program typu "kupcie sobie tablet zamiast
podręcznika" nie przejdzie, będzie za duży opór społeczny. Jedyną szansą
jest jakiś duży zakup. Coś w stylu Acorn BBC Micro

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Sama nazwa poweruser mowi ze sa wypaczeni :)"- Paweł "robbo" Kamiński aka
Jan Strybyszewski

Użytkownik "Yerine Ictimai"  napisał w wiadomości grup
On 16 Lip, 11:13, Waldek Godel <nos...@youreholdingitwrong.org> wrote:

A co z prawami autorskimi? A co z kasą z podatków od sprzedaży
podręczników? Co z zasiłkami dla wszystkich pracowników księgarni, którzy
pójdą na bruk? Co z kasą na podwyżki dla nauczycieli, bo pozbawieni łapówek
od wydawców na pewno ich zażądają.

A co z pieniędzmi na LECZENIE WAD POSTAWY u 70% dzieci i młodziezy w
naszym Kraju?????

Pamietaj ze Kraj to musi zapewnic redystrybucje dochodow.
Wydawcy maja prace, producenci papieru maja prace, rehabilitanci maja prace, budowlancy maja prace (gdzies ta rehabilitacja musi sie odbywac).

A ty co - chcesz kupic tablety w Chinach, a tysiace  Polakow wyslac na bezrobocie ? :-)


J.

On 16 Lip, 12:12, "J.F" <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:

>A co z pieniędzmi na LECZENIE WAD POSTAWY u 70% dzieci i młodziezy w
>naszym Kraju?????

Pamietaj ze Kraj to musi zapewnic redystrybucje dochodow.
Wydawcy maja prace, producenci papieru maja prace, rehabilitanci maja
prace, budowlancy maja prace (gdzies ta rehabilitacja musi sie
odbywac).

To chyba lepiej żeby MILIONY młodych Polaków miało ENERGIĘ i
wpompowali ją do gospodarki!!
JAK to, NAPRAWDĘ ktoś wykalkulował, że "lepszy" jest MILION FRUSTRATÓW
leczących (z podatków) DEPRESJE, psychozy i wady postawy?

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości grup
Dnia Mon, 16 Jul 2012 01:25:12 -0700 (PDT), Yerine Ictimai napisał(a):

A Ministerstwo Oświaty winno udostępnić WSZYSTKIE podręczniki na swym
oficjalnym portalu w postaci plików formatu PDF

A co z prawami autorskimi?

Ministerstwo konkurs oglosi i zaplaci autorom.

A co z kasą z podatków od sprzedaży
podręczników? Co z zasiłkami dla wszystkich pracowników księgarni, którzy
pójdą na bruk? Co z kasą na podwyżki dla nauczycieli, bo pozbawieni łapówek
od wydawców na pewno ich zażądają.

O to to to :-)
Ale ... niech pisza podreczniki :-)

No i moga zarabiac na korepetycjach :-)


J.

Dnia Mon, 16 Jul 2012 12:15:10 +0200, J.F napisał(a):

Ministerstwo konkurs oglosi i zaplaci autorom.

Z czego? Z kolejnego tysiąca fotoradarów?



--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Android dotarł do sciany..... " - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości grup
Dnia Mon, 16 Jul 2012 12:15:10 +0200, J.F napisał(a):

Ministerstwo konkurs oglosi i zaplaci autorom.

Z czego? Z kolejnego tysiąca fotoradarów?

Koszta nie powinny byc wieksze niz obecnie. Skala sie liczy.


J.

Dnia Mon, 16 Jul 2012 14:27:24 +0200, J.F napisał(a):

Ministerstwo konkurs oglosi i zaplaci autorom.

Z czego? Z kolejnego tysiąca fotoradarów?

Koszta nie powinny byc wieksze niz obecnie. Skala sie liczy.

A którym to autorom teraz ministerstwo płaci?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Nie wiesz co to proxy, wiec informuje sie iz jestem na urlopie i nazywam
sie Jan Strybyszewski"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości
Dnia Mon, 16 Jul 2012 14:27:24 +0200, J.F napisał(a):

Ministerstwo konkurs oglosi i zaplaci autorom.

Z czego? Z kolejnego tysiąca fotoradarów?

Koszta nie powinny byc wieksze niz obecnie. Skala sie liczy.

A którym to autorom teraz ministerstwo płaci?

Ktos tam jednak komus placi:
http://www.rp.pl/artykul/709384.html
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090615/DLASTUDENTA/549106329

A ministerstwo widac nie glupsze od nas
http://www.rp.pl/artykul/908867.html

J.

Użytkownik "Yerine Ictimai"  napisał w wiadomości

Też nie potrafię znaleźć zastosowania dla siebie, a kupiłem
już 2 i jestem z nich bardzo zadowolony, bo używają ich dzieciaki.

Otóż to, IMHO dzieci powinny OBOWIĄZKOWO to nosic ze sobą do SZKOŁY
zamiast TORNISTRÓW ważących 60kg i rujnujących im KREGOSŁUPY!

A po co nosic ? Jeden w szkole, drugi w domu, dane w chmurze :-P

A Ministerstwo Oświaty winno udostępnić WSZYSTKIE podręczniki na swym
oficjalnym portalu w postaci plików formatu PDF

Powinno. Z tym teraz poszli na latwizne i polowa ksiazek to jakies "zeszyty cwiczen". Jednorazowe. Ale dziecko powinno tez pocwiczyc pisanie reczne.
Wiec co - wracamy do zeszytow (tanie) czy tabletow rezystywnych z rysikiem ? :-)

J.

On 16 Lip, 10:59, "J.F" <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:

>A Ministerstwo Oświaty winno udostępnić WSZYSTKIE podręczniki na swym
>oficjalnym portalu w postaci plików formatu PDF

Powinno. Z tym teraz poszli na latwizne i polowa ksiazek to jakies
"zeszyty cwiczen". Jednorazowe.

Ta druga jednak połowa nadal jest CIĘŻKA!

Ale dziecko powinno tez pocwiczyc pisanie reczne.
Wiec co - wracamy do zeszytow (tanie) czy tabletow rezystywnych z
rysikiem ? :-)

to moga sobie przecież na kartkach pisać w szkole (a Pani nauczycielka
oceniać), tylko po co mają nosić te opasłe tomy!

Jak dziecko nosiłoby w tornistrze tylko tableta oraz jedynie KILKA
KARTEK z pracą domową to od razu naród stałby się zdrowszy!

Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Też nie potrafię znaleźć zastosowania dla siebie, a kupiłem
już 2 i jestem z nich bardzo zadowolony, bo używają ich dzieciaki.

Otóż to, IMHO dzieci powinny OBOWIĄZKOWO to nosic ze sobą do SZKOŁY
zamiast TORNISTRÓW ważących 60kg i rujnujących im KREGOSŁUPY!

A po co nosic ? Jeden w szkole, drugi w domu, dane w chmurze :-P

Po co w domu ? Jak pracę kończysz to idziesz do domu odpoczywać.

A Ministerstwo Oświaty winno udostępnić WSZYSTKIE podręczniki na swym
oficjalnym portalu w postaci plików formatu PDF

Powinno. Z tym teraz poszli na latwizne i polowa ksiazek to jakies "zeszyty cwiczen". Jednorazowe. Ale dziecko powinno tez pocwiczyc pisanie reczne.

..... na wirtualnej klawiaturze

Wiec co - wracamy do zeszytow (tanie) czy tabletow rezystywnych z rysikiem ? :-)

Na niusy pisać jednym palcem.

Dnia Mon, 16 Jul 2012 22:07:02 +0200, John Kołalsky napisał(a):

Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Otóż to, IMHO dzieci powinny OBOWIĄZKOWO to nosic ze sobą do SZKOŁY
zamiast TORNISTRÓW ważących 60kg i rujnujących im KREGOSŁUPY!

A po co nosic ? Jeden w szkole, drugi w domu, dane w chmurze :-P

Po co w domu ? Jak pracę kończysz to idziesz do domu odpoczywać.

No, nauczyciele sa innego zdania. A i uczen czasem musi sie w domu
podciagnac. Poza tym po co wtedy jakies podreczniki - maja je na lekcjach czytac ?

A Ministerstwo Oświaty winno udostępnić WSZYSTKIE podręczniki na swym
oficjalnym portalu w postaci plików formatu PDF

Powinno. Z tym teraz poszli na latwizne i polowa ksiazek to jakies "zeszyty cwiczen". Jednorazowe. Ale dziecko powinno tez pocwiczyc pisanie reczne.

.... na wirtualnej klawiaturze

W sumie racja - po co uczyc jakis przezytkow, reczne pisanie, po co to komu
:-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>

Otóż to, IMHO dzieci powinny OBOWIĄZKOWO to nosic ze sobą do SZKOŁY
zamiast TORNISTRÓW ważących 60kg i rujnujących im KREGOSŁUPY!

A po co nosic ? Jeden w szkole, drugi w domu, dane w chmurze :-P

Po co w domu ? Jak pracę kończysz to idziesz do domu odpoczywać.

No, nauczyciele sa innego zdania.

Chciałeś coś zmieniać to czemu nie to.

A i uczen czasem musi sie w domu
podciagnac.

Ale o "czasem" nie mówimy, prawda ?

Poza tym po co wtedy jakies podreczniki - maja je na lekcjach czytac ?

Nie wiem. Może w domu są tylko potrzebne ...  by na półce stały :-)

A Ministerstwo Oświaty winno udostępnić WSZYSTKIE podręczniki na swym
oficjalnym portalu w postaci plików formatu PDF

Powinno. Z tym teraz poszli na latwizne i polowa ksiazek to jakies
"zeszyty cwiczen". Jednorazowe. Ale dziecko powinno tez pocwiczyc pisanie
reczne.

.... na wirtualnej klawiaturze

W sumie racja - po co uczyc jakis przezytkow, reczne pisanie, po co to komu
:-)

No tak trochę jest. Pamiętam krótką dyskusję nt używania kalkulatorów do liczenia z prowadzącą zajęcia uczelniane, jakie potem miałem niskie oceny, i ta osoba po latach nadal stanowi "trzon" ichniej uczelni.

On Sun, 15 Jul 2012 21:02:59 +0000 (UTC), kakmar wrote:

> Zgubiles się: siła 4" smartfona polega na tym, ze po prostu jest pod
> reka. W aucie, tramwaju, w kolejce w sklepie czy na poczcie. Tabletu ani
> netbooka nie targam ze soba na codzien.
>
 Dokładnie to jest główna zaleta smartfona.

Uf, juz się wystraszylem, ze tylko ja to dostrzegam :-)

> Innymi slowy, smartfonem mozna sporo, zawsze.
> Netbookiem mozna wiecej, czasem.
> (tabletu nie mam, bo nie umiem wymyslec mu zastosowania :-))

 Też nie potrafię znaleźć zastosowania dla siebie, a kupiłem  już 2 i jestem z nich bardzo zadowolony, bo używają ich dzieciaki.

Zeby bylo jasne: ja nie znajduje zastosowania *dla siebie*, absolutnie nie
mowie, ze jest to sprzet ktory się do niczego nie nadaje czy cos takiego.
Szkoda mi po prostu wydac 1-2kzl na cos, co bedzie lezakowac.

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

On Sun, 15 Jul 2012 17:23:07 +0200, dizel <xxx@xxx.xx> wrote:

Mnie się wydaje że lepiej jednak kupić takiego tableta ze te 200-600
niż na przykład sgs2 za 1500, a to dlatego że za 1500 to już można
jakiś komputer stacjonarny złożyć. Ceny smartfonów na dzień dzisiejszy
wg mnie są sporo przesadzone jeśli chodzi o kupno na wolnym rynku.
Co by tam nie miał to i tak bateria będzie trzymać 1-2 dni, masakra
wywalać na takie coś kasę więcej niż 500pln (mowa tu o smartfonach)

Inna kwestia to rozdzielczość ekranu ale skoro na telefonie da rade
jakoś korzystać to i na takim tablecie też da radę mimo że może ekran
większy ale rozdzielczość ta sama co w smartfonach.

Pozdrawiam

"dizel" napisał:

Ceny smartfonów na dzień dzisiejszy
wg mnie są sporo przesadzone jeśli chodzi o kupno na wolnym rynku.

To jakiś oksymoron. Przecież wg apostołów tzw. niewidzialnej ręki rynku, towar jest tyle wart, ile skłonni są zapłacić zań nabywcy. Więc skoro są skłonni zapłacić za smartfona tysioncpińcet, to tyle są warte, zatem nie są przesadzone.

JoteR

Użytkownik "JoteR" <joter@pf.pl>

Ceny smartfonów na dzień dzisiejszy
wg mnie są sporo przesadzone jeśli chodzi o kupno na wolnym rynku.

To jakiś oksymoron. Przecież wg apostołów tzw. niewidzialnej ręki rynku, towar jest tyle wart, ile skłonni są zapłacić zań nabywcy. Więc skoro są skłonni zapłacić za smartfona tysioncpińcet, to tyle są warte, zatem nie są przesadzone.

Jedni są inni nie

Użytkownik "JoteR"  napisał w wiadomości
"dizel" napisał:

Ceny smartfonów na dzień dzisiejszy
wg mnie są sporo przesadzone jeśli chodzi o kupno na wolnym rynku.

To jakiś oksymoron. Przecież wg apostołów tzw. niewidzialnej ręki rynku, towar jest tyle wart, ile skłonni są zapłacić zań nabywcy. Więc skoro są skłonni zapłacić za smartfona tysioncpińcet, to tyle są warte, zatem nie są przesadzone.

Ale masz wlasnie przyklad ze nabywca nie jest sklonny tyle zaplacic.
Co sie skonczy tak ze powstana smartfony po pincset, i zmniejszy sie ilosc tych co chca zaplacic tysiac pincset.

Juz chyba powstaly, tylko jeszcze troche ubogie ..

J.

On 16 Lip, 10:28, "J.F" <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:

>Więc skoro są skłonni zapłacić za smartfona tysioncpińcet, to tyle są
>warte, zatem nie są przesadzone.

Ale masz wlasnie przyklad ze nabywca nie jest sklonny tyle zaplacic.
Co sie skonczy tak ze powstana smartfony po pincset, i zmniejszy sie
ilosc tych co chca zaplacic tysiac pincset.

Juz chyba powstaly, tylko jeszcze troche ubogie ..

Ja właśnie MAM smartfona za ~1500zł i większośc czasu trzymam go w
szufladzie a SIMa przekładam do tego taniutkiego malutkiego
telefonika, bo wiesz co? PO PROSTU BOJĘ SIĘ O NIEGO że cos mu się
stanie (a lubię luz i nie chce się cackać z tą smart-zabawką)!
I wiesz co? TA DEBILNA SYTUACJA WKUR... mnie jak cholera! Pluję sobie
w brodę DLACZEGO ZDOŁAŁY MNIE NABRAĆ te pieprzone reklamy w
tv?????????

Teraz poważnie: chcę właśnie sprzedać tego smartfona na portalu
aukcyjnym a w zamian kupic sobie tableta - zabiorę go ze sobą jak
trzeba mieć internet w terenie. I teraz jeszcze te ceny, widać, że
jeszcze kilkaset złoty zostanie na inne zachcianki.
Stąd ten cały wątek, chcę poznać Wasze opinie ;)

Użytkownik "Yerine Ictimai"  napisał w wiadomości

Ja właśnie MAM smartfona za ~1500zł i większośc czasu trzymam go w
szufladzie a SIMa przekładam do tego taniutkiego malutkiego
telefonika, bo wiesz co? PO PROSTU BOJĘ SIĘ O NIEGO że cos mu się
stanie (a lubię luz i nie chce się cackać z tą smart-zabawką)!
I wiesz co? TA DEBILNA SYTUACJA WKUR... mnie jak cholera! Pluję sobie
w brodę DLACZEGO ZDOŁAŁY MNIE NABRAĆ te pieprzone reklamy w
tv?????????

Zawsze mozesz sobie powiedziec ze latwo przyszlo i nie ma sie czym przejmowac - w razie czego to po prostu przesiadziesz sie na maly telefonik i nie bedziesz zalowal smartfona, ktory tak naprawde nie jest ci do niczego potrzebny :-)

Teraz poważnie: chcę właśnie sprzedać tego smartfona na portalu
aukcyjnym a w zamian kupic sobie tableta - zabiorę go ze sobą jak
trzeba mieć internet w terenie. I teraz jeszcze te ceny, widać, że
jeszcze kilkaset złoty zostanie na inne zachcianki.
Stąd ten cały wątek, chcę poznać Wasze opinie ;)

Jesli uwazasz ze tak bedzie dla ciebie lepiej, to co sie pytasz :-)

J.

Użytkownik "Yerine Ictimai" <yerine.ictimai@gmail.com> napisał w wiadomości news:b5d120fb-a9ef-4189-9ee8-a01a98d817c25g2000vbf.googlegroups.com...

Stąd ten cały wątek, chcę poznać Wasze opinie ;)

Moja opinia jest jednoznaczna, jak tablet 7 calowy to z najwyzszej polki, jak nie stac to sa uzywane za 1/2 czy 1/3 ceny
chinolskie badziewia niestety maja ograniczone zastosowanie i baterie krotko dzialaja.
Tyle z wlasnych doswiadczen.

W dniu 2012-07-16 12:05, cpt. Nemo pisze:

Moja opinia jest jednoznaczna, jak tablet 7 calowy to z najwyzszej
polki, jak nie stac to sa uzywane za 1/2 czy 1/3 ceny
chinolskie badziewia niestety maja ograniczone zastosowanie i baterie
krotko dzialaja.
Tyle z wlasnych doswiadczen.

Mógłbyś coś więcej nt. tych doświadczeń? Ja mam "chinola" za 1000 (1/2 ceny)zł a każdy co go weźmie do ręki nie może się ustrzec opadnięcia szczeny.. A więc na jakim to sprzęcie się zawiodłeś?

Trybun pisze:

W dniu 2012-07-16 12:05, cpt. Nemo pisze:

Moja opinia jest jednoznaczna, jak tablet 7 calowy to z najwyzszej
polki, jak nie stac to sa uzywane za 1/2 czy 1/3 ceny
chinolskie badziewia niestety maja ograniczone zastosowanie i baterie
krotko dzialaja.
Tyle z wlasnych doswiadczen.

Mógłbyś coś więcej nt. tych doświadczeń? Ja mam "chinola" za 1000 (1/2 ceny)zł a każdy co go weźmie do ręki nie może się ustrzec opadnięcia szczeny.. A więc na jakim to sprzęcie się zawiodłeś?

A możesz się podzielić co to za "chinol"? Ma może GPS i 3G?

W dniu 2012-07-16 16:35, osiek pisze:

Mógłbyś coś więcej nt. tych doświadczeń? Ja mam "chinola" za 1000 (1/2 ceny)zł a każdy co go weźmie do ręki nie może się ustrzec opadnięcia szczeny.. A więc na jakim to sprzęcie się zawiodłeś?

A możesz się podzielić co to za "chinol"? Ma może GPS i 3G?

Ma, a także bluetooth, można go używać jako hotspot, prowadzić rozmowy, wysyłać sms/mms itd. - dwa aparaty foto, głośniki stereo lepsze niż iPad (w opinii wielu). Ale nie to jest najważniejsze. Jest to sprzęt który sprawuje się pod wieloma względami lepiej od telefonu kumpla. Przed kilkoma dniami zrobiliśmy test - mój gps łapie fix`a o połowę krócej od tego w jego samsungu za 1800zł , u niego nie działa symtezator mowy Ivona, a u mnie nie ma najmniejszych problemów, zupełnie nie widziałem w jego telefonie nic co by lepiej działało niż w tym moim tablecie za 1000 zł. No, chyba tylko kąty widzenia są w jego telefonie lepsze.
  Mój tablet to Ideos slim 7.

Trybun pisze:

W dniu 2012-07-16 16:35, osiek pisze:

Mógłbyś coś więcej nt. tych doświadczeń? Ja mam "chinola" za 1000 (1/2 ceny)zł a każdy co go weźmie do ręki nie może się ustrzec opadnięcia szczeny.. A więc na jakim to sprzęcie się zawiodłeś?

A możesz się podzielić co to za "chinol"? Ma może GPS i 3G?

Ma, a także bluetooth, można go używać jako hotspot, prowadzić rozmowy, wysyłać sms/mms itd. - dwa aparaty foto, głośniki stereo lepsze niż iPad (w opinii wielu). Ale nie to jest najważniejsze. Jest to sprzęt który sprawuje się pod wieloma względami lepiej od telefonu kumpla. Przed kilkoma dniami zrobiliśmy test - mój gps łapie fix`a o połowę krócej od tego w jego samsungu za 1800zł , u niego nie działa symtezator mowy Ivona, a u mnie nie ma najmniejszych problemów, zupełnie nie widziałem w jego telefonie nic co by lepiej działało niż w tym moim tablecie za 1000 zł. No, chyba tylko kąty widzenia są w jego telefonie lepsze.
 Mój tablet to Ideos slim 7.

Dzięki, przyjrzę się temu zwierzu co za acz. Zastanawiam się nad czymś co by miało GPS i 3G. Na wyjazdy zagramaniczne jak znalazł. Może głupie pytanie VoIP, Skype głosowy itp działa bez problemu czy wykastrowano?

W dniu 2012-07-16 23:14, osiek pisze:

Trybun pisze:

W dniu 2012-07-16 16:35, osiek pisze:

Mógłbyś coś więcej nt. tych doświadczeń? Ja mam "chinola" za 1000 (1/2 ceny)zł a każdy co go weźmie do ręki nie może się ustrzec opadnięcia szczeny.. A więc na jakim to sprzęcie się zawiodłeś?

A możesz się podzielić co to za "chinol"? Ma może GPS i 3G?

Ma, a także bluetooth, można go używać jako hotspot, prowadzić rozmowy, wysyłać sms/mms itd. - dwa aparaty foto, głośniki stereo lepsze niż iPad (w opinii wielu). Ale nie to jest najważniejsze. Jest to sprzęt który sprawuje się pod wieloma względami lepiej od telefonu kumpla. Przed kilkoma dniami zrobiliśmy test - mój gps łapie fix`a o połowę krócej od tego w jego samsungu za 1800zł , u niego nie działa symtezator mowy Ivona, a u mnie nie ma najmniejszych problemów, zupełnie nie widziałem w jego telefonie nic co by lepiej działało niż w tym moim tablecie za 1000 zł. No, chyba tylko kąty widzenia są w jego telefonie lepsze.
 Mój tablet to Ideos slim 7.

Dzięki, przyjrzę się temu zwierzu co za acz. Zastanawiam się nad czymś co by miało GPS i 3G. Na wyjazdy zagramaniczne jak znalazł. Może głupie pytanie VoIP, Skype głosowy itp działa bez problemu czy wykastrowano?

Są jeszcze tańsze od Ideosa tablety z 3G i GPS. Jednak do Ideosa jest dołożonych trochę programów komercyjnych, np. nawigacja GpMapa, z uchwytem  i ładowarką samochodową, a także program biurowy..

Niestety, na to pytanie nie potrafię Ci odpowiedzieć - po prostu nie używałem go jeszcze do tych celów.

Trybun pisze:

W dniu 2012-07-16 23:14, osiek pisze:

Trybun pisze:

W dniu 2012-07-16 16:35, osiek pisze:

Mógłbyś coś więcej nt. tych doświadczeń? Ja mam "chinola" za 1000 (1/2 ceny)zł a każdy co go weźmie do ręki nie może się ustrzec opadnięcia szczeny.. A więc na jakim to sprzęcie się zawiodłeś?

A możesz się podzielić co to za "chinol"? Ma może GPS i 3G?

Ma, a także bluetooth, można go używać jako hotspot, prowadzić rozmowy, wysyłać sms/mms itd. - dwa aparaty foto, głośniki stereo lepsze niż iPad (w opinii wielu). Ale nie to jest najważniejsze. Jest to sprzęt który sprawuje się pod wieloma względami lepiej od telefonu kumpla. Przed kilkoma dniami zrobiliśmy test - mój gps łapie fix`a o połowę krócej od tego w jego samsungu za 1800zł , u niego nie działa symtezator mowy Ivona, a u mnie nie ma najmniejszych problemów, zupełnie nie widziałem w jego telefonie nic co by lepiej działało niż w tym moim tablecie za 1000 zł. No, chyba tylko kąty widzenia są w jego telefonie lepsze.
 Mój tablet to Ideos slim 7.

Dzięki, przyjrzę się temu zwierzu co za acz. Zastanawiam się nad czymś co by miało GPS i 3G. Na wyjazdy zagramaniczne jak znalazł. Może głupie pytanie VoIP, Skype głosowy itp działa bez problemu czy wykastrowano?

Są jeszcze tańsze od Ideosa tablety z 3G i GPS. Jednak do Ideosa jest dołożonych trochę programów komercyjnych, np. nawigacja GpMapa, z uchwytem  i ładowarką samochodową, a także program biurowy..

Niestety, na to pytanie nie potrafię Ci odpowiedzieć - po prostu nie używałem go jeszcze do tych celów.

Jak dla mnie, ma jeden dość poważny minus: mało pamięci. Podczas ostatniego wyjazdu traktowałem (pożyczony)tablet jako backup zdjęć. Karty lubią się gubić, a dzięki temu mam wszystkie zdjęcia.  ;)

W dniu 2012-07-17 15:11, osiek pisze:

Jak dla mnie, ma jeden dość poważny minus: mało pamięci. Podczas ostatniego wyjazdu traktowałem (pożyczony)tablet jako backup zdjęć. Karty lubią się gubić, a dzięki temu mam wszystkie zdjęcia.  ;)

Jasne, należy kupować sprzęt pod swoje wymagania..Slim Ideos na pewno nie zaspokoi wszystkich oczekiwań, ale zaciekawiłeś mnie swoim zastrzeżeniem o ilość pamięć, - przecież tą pamięć można rozszerzyć poprzez kartę SD. Ja zaraz na początku zainstalowałem 16 GBajtową za 40 zł i nie mam problemu z umieszczeniem na urządzeniu fotek, muzy czy filmów. Jedyny problem jest taki że na tej zewnętrznej karcie nie można instalować programów - tylko ręczne kopiowanie, ale to podobno bolączka nie urządzenia tylko systemu android.

Trybun pisze:

W dniu 2012-07-17 15:11, osiek pisze:

Jak dla mnie, ma jeden dość poważny minus: mało pamięci. Podczas ostatniego wyjazdu traktowałem (pożyczony)tablet jako backup zdjęć. Karty lubią się gubić, a dzięki temu mam wszystkie zdjęcia.  ;)

Jasne, należy kupować sprzęt pod swoje wymagania..Slim Ideos na pewno nie zaspokoi wszystkich oczekiwań, ale zaciekawiłeś mnie swoim zastrzeżeniem o ilość pamięć, - przecież tą pamięć można rozszerzyć poprzez kartę SD. Ja zaraz na początku zainstalowałem 16 GBajtową za 40 zł i nie mam problemu z umieszczeniem na urządzeniu fotek, muzy czy filmów. Jedyny problem jest taki że na tej zewnętrznej karcie nie można instalować programów - tylko ręczne kopiowanie, ale to podobno bolączka nie urządzenia tylko systemu android.

Wiem, że mogę rozszerzyć kartą, ale powiedz mi jak mam zgrać z karty którą mam w aparacie na kartę którą mam w tablecie? USB to to ma, i zadziała czytnik>tablet z kartą, ewentualnie zamiast czytnika aparat?
PS 16 GB to mało, z tygodnia na Islandii miałem jakieś 48-50GB zdjęć i materiału filmowego ;)

osiek nabazgrał(a):

Trybun pisze:

W dniu 2012-07-17 15:11, osiek pisze:

Jak dla mnie, ma jeden dość poważny minus: mało pamięci. Podczas ostatniego wyjazdu traktowałem (pożyczony)tablet jako backup zdjęć. Karty lubią się gubić, a dzięki temu mam wszystkie zdjęcia.  ;)

Jasne, należy kupować sprzęt pod swoje wymagania..Slim Ideos na pewno nie zaspokoi wszystkich oczekiwań, ale zaciekawiłeś mnie swoim zastrzeżeniem o ilość pamięć, - przecież tą pamięć można rozszerzyć poprzez kartę SD. Ja zaraz na początku zainstalowałem 16 GBajtową za 40 zł i nie mam problemu z umieszczeniem na urządzeniu fotek, muzy czy filmów. Jedyny problem jest taki że na tej zewnętrznej karcie nie można instalować programów - tylko ręczne kopiowanie, ale to podobno bolączka nie urządzenia tylko systemu android.

Wiem, że mogę rozszerzyć kartą, ale powiedz mi jak mam zgrać z karty którą mam w aparacie na kartę którą mam w tablecie? USB to to ma, i zadziała czytnik>tablet z kartą, ewentualnie zamiast czytnika aparat?
PS 16 GB to mało, z tygodnia na Islandii miałem jakieś 48-50GB zdjęć i materiału filmowego ;)

Podpinasz aparat przez USB i kopiujesz tak jak na PC. menagerów plików masz sporo tylko siedzieć i wybierać jaki ci pasuje.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

W dniu 2012-07-19 11:14, Chris pisze:

Podpinasz aparat przez USB i kopiujesz tak jak na PC. menagerów plików masz sporo tylko siedzieć i wybierać jaki ci pasuje.

Z poziomu tableta czy aparatu?

W dniu 2012-07-18 17:10, osiek pisze:

Trybun pisze:

W dniu 2012-07-17 15:11, osiek pisze:

Jak dla mnie, ma jeden dość poważny minus: mało pamięci. Podczas ostatniego wyjazdu traktowałem (pożyczony)tablet jako backup zdjęć. Karty lubią się gubić, a dzięki temu mam wszystkie zdjęcia.  ;)

Jasne, należy kupować sprzęt pod swoje wymagania..Slim Ideos na pewno nie zaspokoi wszystkich oczekiwań, ale zaciekawiłeś mnie swoim zastrzeżeniem o ilość pamięć, - przecież tą pamięć można rozszerzyć poprzez kartę SD. Ja zaraz na początku zainstalowałem 16 GBajtową za 40 zł i nie mam problemu z umieszczeniem na urządzeniu fotek, muzy czy filmów. Jedyny problem jest taki że na tej zewnętrznej karcie nie można instalować programów - tylko ręczne kopiowanie, ale to podobno bolączka nie urządzenia tylko systemu android.

Wiem, że mogę rozszerzyć kartą, ale powiedz mi jak mam zgrać z karty którą mam w aparacie na kartę którą mam w tablecie? USB to to ma, i zadziała czytnik>tablet z kartą, ewentualnie zamiast czytnika aparat?
PS 16 GB to mało, z tygodnia na Islandii miałem jakieś 48-50GB zdjęć i materiału filmowego ;)

Przyznam że nie wiem, pewnie potrzeba by pośrednictwa komputera do takiej operacji. Gdyby Twój aparat czy kamera miałyby bluetooth`a wtedy byłoby to proste, a przez usb nie mam pojęcia.. Chyba nawet nie ma możliwości sterowania urządzeniami z tableta przez usb. Gdy podłączam tablet do kompa to zostaje on w praktyce unieruchomiony i wszelakie operacje są możliwe tylko na komputerze.

Czyli faktycznie musisz poszukać czegoś z dużym dyskiem. Jakiś model Archosa ma dysk 250 GB. Ale z tego co pamiętam to chyba nie ma on modułu GSM/UMTS.

W dniu 16.07.2012 10:40, Yerine Ictimai pisze:

Ja właśnie MAM smartfona za ~1500zł i większośc czasu trzymam go w

"kondonik" w jakimś wieśniackim kolorze? JAk ja wsadziłem Arca w pomarańczowe etui, to wielu się smiało. teraz mój "odpustowy telefon jest wszędzie widoczny, a jednocześnie nie wzbudza chęci posiadania.

Teraz poważnie: chcę właśnie sprzedać tego smartfona na portalu

Tak jak wspominał Waldek. w aplikacjach na 7 calach będziesz miał tyle samo informacji co na 4. (tak jakbyś miał lapka 15 cali, podłączył monitor 24 cale i NIE ZMIENIŁ rozdzielczości). Jeśli przeglądarkę internetową na 7 calach poinformujesz ze ma udawać desktopa - strony www będą za małe - są dostosowane do +15 cali.
Co więc zyskasz? wyświetlana klawiatura będzie większa, to plus, ale jak będziesz miał dużo pisania to i tak podłączysz plastikową....
jeszcze coś?

ToMasz

W dniu 2012-07-16 16:47, ToMasz pisze:

Tak jak wspominał Waldek. w aplikacjach na 7 calach będziesz miał tyle samo informacji co na 4. (tak jakbyś miał lapka 15 cali, podłączył monitor 24 cale i NIE ZMIENIŁ rozdzielczości). Jeśli przeglądarkę internetową na 7 calach poinformujesz ze ma udawać desktopa - strony www będą za małe - są dostosowane do +15 cali.
Co więc zyskasz? wyświetlana klawiatura będzie większa, to plus, ale jak będziesz miał dużo pisania to i tak podłączysz plastikową....
jeszcze coś?

ToMasz

Wszystko, litery większe, szczegoły bardziej widoczne, najlepiej sam sprawdź porównując urządzenia.

W dniu 16.07.2012 22:13, Trybun pisze:

W dniu 2012-07-16 16:47, ToMasz pisze:

Tak jak wspominał Waldek. w aplikacjach na 7 calach będziesz miał tyle
samo informacji co na 4. (tak jakbyś miał lapka 15 cali, podłączył
monitor 24 cale i NIE ZMIENIŁ rozdzielczości). Jeśli przeglądarkę
internetową na 7 calach poinformujesz ze ma udawać desktopa - strony
www będą za małe - są dostosowane do +15 cali.
Co więc zyskasz? wyświetlana klawiatura będzie większa, to plus, ale
jak będziesz miał dużo pisania to i tak podłączysz plastikową....
jeszcze coś?

ToMasz

Wszystko,

zyskasz wszystko? Dobrze zrozumiałem? Łatwość transportu też?

litery większe,

zgadza się, ale to właśnie Waldek proponuje uzyskać "szkłem powiększającym"

szczegoły bardziej widoczne,

dupa a nie szczegóły. Przepraszam za wyrażenie, ale pół grupy Ci tłumaczy że ta sama wersja programu jest na każdy ekran. czyli zero więcej szczegółów. JAk ślepy jesteś, albo patrzysz na ekran z 1.5 metra to masz więcej szczegółów.

najlepiej sam
sprawdź porównując urządzenia.

jestem do usług. zaproponuj jakiś program/stronę www zrobimy fotki Ty z urządzenia 10 cali ja z 4cali

ToMasz

W dniu 2012-07-16 22:33, ToMasz pisze:

W dniu 16.07.2012 22:13, Trybun pisze:

W dniu 2012-07-16 16:47, ToMasz pisze:

Tak jak wspominał Waldek. w aplikacjach na 7 calach będziesz miał tyle
samo informacji co na 4. (tak jakbyś miał lapka 15 cali, podłączył
monitor 24 cale i NIE ZMIENIŁ rozdzielczości). Jeśli przeglądarkę
internetową na 7 calach poinformujesz ze ma udawać desktopa - strony
www będą za małe - są dostosowane do +15 cali.
Co więc zyskasz? wyświetlana klawiatura będzie większa, to plus, ale
jak będziesz miał dużo pisania to i tak podłączysz plastikową....
jeszcze coś?

ToMasz

Wszystko,

zyskasz wszystko? Dobrze zrozumiałem? Łatwość transportu też?

Chodzi o efekty wizualne na ekranie. Ale wiedz że ja telefonu w kieszeniach też nie noszę.

litery większe,

zgadza się, ale to właśnie Waldek proponuje uzyskać "szkłem powiększającym"

Ja wolę urządzenie z bardziej czytelnymi literami bez szkła powiększającego.

szczegoły bardziej widoczne,

dupa a nie szczegóły. Przepraszam za wyrażenie, ale pół grupy Ci tłumaczy że ta sama wersja programu jest na każdy ekran. czyli zero więcej szczegółów. JAk ślepy jesteś, albo patrzysz na ekran z 1.5 metra to masz więcej szczegółów.

Czyli nie widzisz różnicy w oglądaniu czegoś na 4 i 7" ekranach? Zakwalifikuję to jako żart.

najlepiej sam
sprawdź porównując urządzenia.

jestem do usług. zaproponuj jakiś program/stronę www zrobimy fotki Ty z urządzenia 10 cali ja z 4cali

ToMasz

Nie o to chodzi, sam weź jakiś program i porównaj go wizualnie na ekranie 4 i 7".

szczegoły bardziej widoczne,

dupa a nie szczegóły. Przepraszam za wyrażenie, ale pół grupy Ci
tłumaczy że ta sama wersja programu jest na każdy ekran. czyli zero
więcej szczegółów. JAk ślepy jesteś, albo patrzysz na ekran z 1.5
metra to masz więcej szczegółów.

Czyli nie widzisz różnicy w oglądaniu czegoś na 4 i 7" ekranach?
Zakwalifikuję to jako żart.

czyli nie rozumiesz o czym my mówimy? Czy mam to zakwalifikować jako ułomność intelektualną czy ośli upór?
Spróbuje jeszcze raz. załóżmy że telefon to stary PC z monitorem 12 cali. Załóżmy że tablet to nowy PC z monitorem 24 cale. Czy stary i nowy monitor nadają się do pracy? tak!
czy stary i nowy monitor wyświetlają mniej więcej te same treści? TAK!
czy stary i nowy monitor wyświetlają dokładnie to samo? NIEEEEEEEE!!!!!!11jeden
Bo więcej cali powoduje ze mamy (prawie) do kwadratu większą powierzchnie i zmieści się na niej duuuuuuuuuuużo więcej informacji. Na PC masz rozdielczość 800x600? NIE!!!! bo? masz większy monitor. na Tablecie masz większą rozdielczość? (w sensie wykorzystanie przez programy powierzchni) Nie  bo? w tym wyjatkowym przypadku raz w życiu nie potrzebujesz?

ToMasz

W dniu 2012-07-17 10:27, ToMasz pisze:

Zakwalifikuję to jako żart.

Czyli nie widzisz różnicy w oglądaniu czegoś na 4 i 7" ekranach?
czyli nie rozumiesz o czym my mówimy? Czy mam to zakwalifikować jako ułomność intelektualną czy ośli upór?
Spróbuje jeszcze raz. załóżmy że telefon to stary PC z monitorem 12 cali. Załóżmy że tablet to nowy PC z monitorem 24 cale. Czy stary i nowy monitor nadają się do pracy? tak!
czy stary i nowy monitor wyświetlają mniej więcej te same treści? TAK!
czy stary i nowy monitor wyświetlają dokładnie to samo? NIEEEEEEEE!!!!!!11jeden
Bo więcej cali powoduje ze mamy (prawie) do kwadratu większą powierzchnie i zmieści się na niej duuuuuuuuuuużo więcej informacji. Na PC masz rozdielczość 800x600? NIE!!!! bo? masz większy monitor. na Tablecie masz większą rozdielczość? (w sensie wykorzystanie przez programy powierzchni) Nie  bo? w tym wyjatkowym przypadku raz w życiu nie potrzebujesz?

ToMasz

Przypominasz tych "mądrych" co to wszem i wobec ogłaszają że trzmiel nie może latać. Bo obliczono że ma za dużą masę ciała, a skrzydełka za małe... Czyli teoretyzujesz Tomaszu. Jeszcze raz powtarzam - weź urządzenie 4ero i 7mio calowe, wybierz aplikację - np. pasjansa i się przekonasz że na 7mio calowym nawet kowal czy górnik dołowy nie będzie miał problemów z dotykową obsługą. Wiesz dlaczego? - bo znaki są o 3/4 większe niż na tym 4ro calowym. To samo z doznaniami wizualnymi - nie trzeba, jak to polecał Waldek - szkieł powiększających żeby dostrzec szczegóły.

Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup

Spróbuje jeszcze raz. załóżmy że telefon to stary PC z monitorem 12 cali. Załóżmy że tablet to nowy PC z monitorem 24 cale. Czy stary i nowy monitor nadają się do pracy? tak!

12" monitor do pracy ? Zalezy jaka praca, do wielu powiedzialbym "nie nadaje sie".

Bo więcej cali powoduje ze mamy (prawie) do kwadratu większą powierzchnie i zmieści się na niej duuuuuuuuuuużo więcej informacji. Na PC masz rozdielczość 800x600? NIE!!!! bo? masz większy monitor.

Bo obecnie trudno pracowac w rozdzielczosci 800x600. W zasadzie mozna by powiedziec "nie da sie" :-)

Przy czym rozdzielczosc z wielkoscia to ma taki luzny zwiazek.

J.