W dniu 07.01.2017 20:58, Krycha pisze:

Mam telewizor HCM (z dwoma eurozłączami), dekoder Opticum do tv sat, magnetowid
Panasonic NV-35HQ, kabel: czińcze - z drugiej strony eurozłącze.
W jednym eurozłączu tv był podłączony Opticum, w drugim do wideo.
Odtwarzałam taśmy, nie przećwiczyłam nagrywania.

Teraz doszedł do powyższego zestawu dekoder DVB-T Wiwa-50 oraz nowa antena.
Oba eurozłącza tv są zajęte.

Pozostało mi wyłączać jedno z nich, aby podłączyć wideo.
Czy podłączenie anteny DVB-T, czy Tv-sat do wideo, a potem kabel
z wideo do wybranego dekodera jest wystarczającą czynnością,
aby nagrywać na wideo?

Antena ma pozostać podłączona do dekodera DVB-T, a talerz satelitarny -
do dekodera sat. Magnetowid łączysz z telewizorem kablem euro i możesz
nagrywać tylko to, co widać na ekranie telewizora. Jeśli zaprogramujesz
magnetowid na nocne nagrywanie z DVB-T na ten przykład, to dekoder DVB-T
musi pozostać na noc włączony na kanale, który chcesz nagrywać. Również
telewizor musisz wtedy pozostawić włączony na odbiór z dekodera DVB-T.
Inaczej się nie da. Znaczy da się, gdy dekoder DVB-T ma dwa wyjścia euro,
wówczas możesz podłączyć magnetowid do niego. Wtedy pozostawiasz włączony
na noc tylko dekoder DVB-T, na kanale, który chcesz nagrać. Czas nagrania
programujesz w magnetowidzie. Podobnie będzie z nagraniem z satelity,
jedynie w miejsce dekodera DVB-T podłączasz magnetowid. Można pokusić
się o rozgałęziacz/przełącznik gniazda euro, wówczas nie będziesz musiała
żonglować kablami przy nagrywaniu.

Planuję w tym roku kupić nowy telewizor LCD 32" albo 40".
Mam trudny wybór. Jaki? Bez szału cenowego.
Z satelity korzystam z programów niekodowanych (bez abonamentów),
więc oglądam się za tv z dekoderem DVB-S2 (ady może jednak osobno tv i osobno tuner
np. combo)?

Telewizory do 32" traktowane są obecnie jako monitory, więc zacznij
przynajmniej od 40", bo potem szybko stwierdzisz, że i 40" mógłby być
większy, choć pokój masz 3 x 4 metry. Wszystkie obecnie produkowane
telewizory przystosowane są fabrycznie do odbioru cyfrowej telewizji
naziemnej, więc dekoder DVB-T Ci odpadnie. Jeśli masz dekoder sat.
bez HD, to warto rozejrzeć się za telewizorem z opcją satelitarną,
bo kanałów SD coraz mniej na niebie. No i zawsze to tylko jeden pilot
do obsługi, a wersja telewizora z głowicą sat. nie kosztuje więcej,
niż kupno oddzielnego dekodera satelitarnego HD.

Dnia Mon, 09 Jan 2017 10:18:39 +0100, collie napisał(a):

Telewizory do 32" traktowane są obecnie jako monitory, więc zacznij
przynajmniej od 40", bo potem szybko stwierdzisz, że i 40" mógłby być
większy, choć pokój masz 3 x 4 metry.

Racja. Ze swej strony polecałbym Samsunga, mają lepsze matryce. Bierz TV
bez SMART-a. To ficzer przereklamowany a zdecydowanie podraża. Jeśli
trafisz, to bierz bez SMART-a ale z wifi (lub co najmniej z ethernetem),
to się przydaje.
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 09.01.2017 o 12:29, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Mon, 09 Jan 2017 10:18:39 +0100, collie napisał(a):

Telewizory do 32" traktowane są obecnie jako monitory, więc zacznij
przynajmniej od 40", bo potem szybko stwierdzisz, że i 40" mógłby być
większy, choć pokój masz 3 x 4 metry.

Racja. Ze swej strony polecałbym Samsunga, mają lepsze matryce. Bierz TV
bez SMART-a. To ficzer przereklamowany a zdecydowanie podraża. Jeśli
trafisz, to bierz bez SMART-a ale z wifi (lub co najmniej z ethernetem),
to się przydaje.

Zapisałam dobrą radę i będę się rozglądać.
Nie śpieszy mi się.

Krycha

W dniu 09.01.2017 o 10:18, collie pisze:

W dniu 07.01.2017 20:58, Krycha pisze:

(...)

Planuję w tym roku kupić nowy telewizor LCD 32" albo 40".
Mam trudny wybór. Jaki? Bez szału cenowego.
Z satelity korzystam z programów niekodowanych (bez abonamentów),
więc oglądam się za tv z dekoderem DVB-S2 (ady może jednak osobno tv i
osobno tuner
np. combo)?

Telewizory do 32" traktowane są obecnie jako monitory, więc zacznij
przynajmniej od 40", bo potem szybko stwierdzisz, że i 40" mógłby być
większy, choć pokój masz 3 x 4 metry. Wszystkie obecnie produkowane
telewizory przystosowane są fabrycznie do odbioru cyfrowej telewizji
naziemnej, więc dekoder DVB-T Ci odpadnie. Jeśli masz dekoder sat.
bez HD, to warto rozejrzeć się za telewizorem z opcją satelitarną,
bo kanałów SD coraz mniej na niebie. No i zawsze to tylko jeden pilot
do obsługi, a wersja telewizora z głowicą sat. nie kosztuje więcej,
niż kupno oddzielnego dekodera satelitarnego HD.

Tak jest, kupię czterdziestkę z dekoderem sat i wtedy, ewentualnie,
spróbuję skorzystać z magnetowidu.
Na dziś za dużo zamieszania z przełączeniami kabli,
skoro można obejrzeć programy przy powtarzających się powtórkach,
a co niektóre w internecie.

Krycha.

W dniu 2017-01-09 o 17:08, Krycha pisze:

Tak jest, kupię czterdziestkę z dekoderem sat i wtedy, ewentualnie,
spróbuję skorzystać z magnetowidu.
Na dziś za dużo zamieszania z przełączeniami kabli,
skoro można obejrzeć programy przy powtarzających się powtórkach,
a co niektóre w internecie.

Zainwestuj w PVR
Reklamy nie będą takie męczące :-) Warto.
Nie musi być duży. Taki pendrajw za 20 zł nagra kilka godzin.
Obejrzysz i nagrywasz od nowa.

Używałem sporo czasu Combo fergusona. Specjalnie starszy model żeby móc oglądać nagrania na kompie. Te nowsze już były szyfrowane.
http://www.dipol.com.pl/tuner_ferguson_ariva_210_combo_dvb-s-s2_dvb-t_A99390.htm

z

Bez przesady, Ariva 253 nie szyfruje.


-- -- -

Używałem sporo czasu Combo fergusona.
Specjalnie starszy model żeby móc oglądać nagrania na kompie.
Te nowsze już były szyfrowane.

W dniu 2017-01-16 o 19:11,  ąćęłńóśźż pisze:

Bez przesady, Ariva 253 nie szyfruje.

Opieram się na informacjach z przed kilku lat. :-)
Nowszy model od Ariva 210 miał szyfrowanie już zaimplementowane w procesorze.
Coś się zmieniło. Debilna interpretacja praw autorskich upadła ? :-)

z