Data: 2012-01-27 19:47:06 | |
Autor: Dziobak | |
temperaturka :) | |
Witam!
Doniśli w niebieskie telewizji ,ze w Komańczy padł tegoroczny rekord zimna , minus 21 ; ciekawe kto da więcej ;) Obstawiam okolice Chatki Górzystów. pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2012-01-27 11:49:33 | |
Autor: Krzysztof Warchuliński | |
temperaturka :) | |
On 27 Sty, 19:47, "Dziobak" <dzio...@hot.pl> wrote:
Witam!Witam Rano RMF FM podało że na Równi Izerskiej było -25 Pozdrawiam Krzysztof |
|
Data: 2012-01-27 21:16:19 | |
Autor: Waldek Brygier | |
temperaturka :) | |
Krzysztof Warchuliński wrote:
Rano RMF FM podało że na Równi Izerskiej Równia pochyła to wiem, a Równia Izerska gdzie to? P.S. Olinowi za Izery dziękujęmy... -- pozdrawiam Waldemar Brygier www.naszesudety.pl - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam! GG 415880 |
|
Data: 2012-01-27 12:28:12 | |
Autor: Krzysztof Warchuliński | |
temperaturka :) | |
On 27 Sty, 21:16, "Waldek Brygier" <wal...@naszesudety.pl> wrote:
Krzysztof Warchuliński wrote: GG 415880 Ja tam panie nie wiem, ale chyba w radio wiedzą co mówią:-) Przecież jest tam równo jak to w górach;-) |
|
Data: 2012-01-30 09:29:18 | |
Autor: Olin | |
temperaturka :) | |
Dnia Fri, 27 Jan 2012 21:16:19 +0100, Waldek Brygier napisał(a):
Równia Izerska gdzie to? Stawiam na Kotlinę Kłodzką. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl Zasada Larsona: Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków. http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-01-27 21:14:49 | |
Autor: Waldek Brygier | |
temperaturka :) | |
Dziobak wrote:
Doniśli w niebieskie telewizji ,ze w Komańczy padł tegoroczny rekord No i bingo: http://www.naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=9363 -- pozdrawiam Waldemar Brygier www.naszesudety.pl - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam! GG 415880 |
|
Data: 2012-01-27 21:26:11 | |
Autor: ppontek | |
temperaturka :) | |
W dniu 2012-01-27 19:47, Dziobak pisze:
Idealne warunki na biwaczek. Suchutko, pewnie rozgwieżdżone niebo i skrzący się śnieżek, cisza i tylko słychać trzaskające w ogniu drewno, ...., szkoda, że tam teraz nie ma nas. PABLO |
|
Data: 2012-01-28 20:56:40 | |
Autor: Dziobak | |
temperaturka :) | |
Użytkownik "ppontek" napisał Idealne warunki na biwaczek. Suchutko, pewnie rozgwieżdżone niebo i skrzący się śnieżek, cisza i tylko słychać trzaskające w ogniu drewno, ..., szkoda, że tam teraz nie ma nas. Dobra , za pietnaście minut zbiórka przy budce teleportacyjnej ;) pozdrawiam Pieszy |
|
Data: 2012-02-02 18:23:40 | |
Autor: Slawek Wozniak | |
temperaturka :) | |
Dziobak <dziobak@hot.pl> napisał(a):
> Idealne warunki na biwaczek. Suchutko, pewnie rozgwieżdżone niebo i > skrzący się śnieżek, cisza i tylko słychać trzaskające w ogniu drewno, > ..., szkoda, że tam teraz nie ma nas. Właśnie w Faktach TVN pokazali reportaż z Bieszczadów, a konkretnie z Chatki Puchatka. Było -32 C w nocy, a w dzień pięęęękne słońce, powietrze jak kryształ i śniegu od groma... Miejscowa ludność patrzy tylko czy padnie rekord (-44 C) Parafrazując Star Treka, fajnie by było móc zadzwonić i powiedzieć "Lutek, beam me there!" ;-) -- pozdr. Beneq -- |
|
Data: 2012-02-02 19:35:14 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
temperaturka :) | |
Slawek Wozniak napisał(a) :
Stuposiany -34 rano. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2012-02-02 23:48:29 | |
Autor: ppontek | |
temperaturka :) | |
W dniu 2012-02-02 19:35, Zbynek Ltd. pisze:
Slawek Wozniak napisał(a) : Kilka lat temu byliśmy na Skupowej (Huculszczyzna). Na biwaku było rześko - nad ranem w przysiółku, przez który przechodziliśmy ktoś powiedział nam, że w nocy było właśnie coś koło tego. Następnego wieczora było coś koło -10, wydawało się, że jest upał - do tego stopnia, że ... trudno było zasnąć. Siedzieliśmy więc długo przy ognisku. Szkoda, że tam teraz nie ma nas... PABLO |
|
Data: 2012-02-03 00:03:01 | |
Autor: Filip | |
temperaturka :) | |
Witam!
Nie będę się licytował na gradusy, ale kiedyś tam chodziłem z kolegami po szałasach w Gorcach, kroiliśmy chleb piłką do metalu i takie tam, a jak zaszliśmy na herbatę do mordowni w Ochotnicy, to byliśmy świadkami rozładunku jaboli, które były w butelkach zamarzły, hej! pozdrawiam, Filip |
|
Data: 2012-02-03 18:21:35 | |
Autor: Basia Z. | |
temperaturka :) | |
Kilka lat temu byliśmy na Skupowej (Huculszczyzna). Na biwaku było rześko - nad ranem w przysiółku, przez który przechodziliśmy ktoś powiedział nam, że w nocy było właśnie coś koło tego. Następnego wieczora było coś koło -10, wydawało się, że jest upał - do tego stopnia, że ... trudno było zasnąć. Siedzieliśmy więc długo przy ognisku. Dokładnie tam jest teraz właśnie mój syn z kolegą. Szli od Jabłonicy przez Skupową, wczoraj byli na Skupowej. Dziś rano dostałam mailem dwa zrobione telefonem i wysłane z telefonu zdjęcia. Pisał , że ogólnie raczej zimno do -23, spali po szałasach, znaleźli taki z piecem i było im ciepło. Dziś się ociepliło do -15 i prószy drobny śnieg. Na wieczór mają zamiar zejsć do Dziembroni (pewnie już zeszli), tam przenocować a jutro ruszyć w Czarnohorę. Wot tiechnika ;) https://lh4.googleusercontent.com/-DgvWrth8C8o/TyvnomrOvSI/AAAAAAAAK74/cRjAz6VUpKI/s1152/2012-02-02_15-53-57_687.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-clPtHsUt8Oc/TyvnhQLy83I/AAAAAAAAK7w/Q7oweoV1bJw/s1152/2012-02-02_16-45-09_991.jpg |
|
Data: 2012-02-06 13:43:46 | |
Autor: Grzegorz | |
temperaturka :) | |
Hello Basia Z. !:
Wot tiechnika ;) Tak na oko śniegu jak u nas - o ile dobrze widzę, w rakietach zapadali się do pół łydki ? pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2012-02-06 20:06:41 | |
Autor: Basia Z. | |
temperaturka :) | |
Użytkownik "Grzegorz"
Wygląda na to że tak. W końcu to nie są jakieś bardzo wysokie góry. Jeszcze nie wrócili, a wczoraj dostałam kolejne zdjęcie, tak z godzinę po zrobiemiu: https://lh6.googleusercontent.com/-Ulmv2lxJm2U/Ty7lq65k2GI/AAAAAAAAK8A/8FQw28UwRBU/s640/2012-02-05_14-49-45_671.jpg @Pablo - najpierw piszesz: "Szkoda, że tam teraz nie ma nas..." a w kolejnym poscie: "Już nawet nie chce mi się tam jechać. " To jak właściwie - chce Ci sie czy Ci się nie chce. Bo mi sie zawsze chce gdzieś jechać, tylko nie zawsze okoliczności pozwalają. Ale cieszę sie ze mogę chociaż zobaczyć zdjęcia. B. |
|
Data: 2012-02-07 07:34:28 | |
Autor: Grzegorz | |
temperaturka :) | |
Hello Basia Z. !:
Tak na oko śniegu jak u nas - o ile dobrze widzę, w rakietach zapadali się U nas powyżej 800 m podobnie. Ale trzeba trafić na nieprzetarty szlak ;-) ! Są jeszcze takie na szczęście ! Jeszcze nie wrócili, a wczoraj dostałam kolejne zdjęcie, tak z godzinę po To wygląda jak lekko ośnieżone wejście do jakiegoś budynku ? Ładne. A w naszych zwykłych Beskidach parę dni temu Tatry było widać. Na szczęście zim,a przyszła - lepiej późno niż wcale !!! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2012-02-07 19:25:08 | |
Autor: Basia Z. | |
temperaturka :) | |
Użytkownik "Grzegorz"
Bardzo znanego budynku. Na zdjęcia młodego (który już wrócił do Polski) czekam z niecierpliwoscią. A w naszych zwykłych Beskidach parę dni temu Tatry było widać. Na szczęście zim,a przyszła - lepiej późno niż wcale !!! Tatry i Mała Fatra z Łysej Hory w poprzedni weekend: https://picasaweb.google.com/117270452546990998525/201201SylwesterILysaHora?authkey=Gv1sRgCOTLi9OSlaW2_wE#5703332120451742594 |
|
Data: 2012-02-08 06:42:52 | |
Autor: Grzegorz | |
temperaturka :) | |
Hello Basia Z. !:
Chyba nie masz ustawionego wpisu kodowania znaków - brakuje linii : Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; i czasem trzeba ręcznie ustawić żeby krzaczki znikły ....
http://www.complex.org.pl/P1170080.JPG tydzień temu w środę. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2012-02-06 14:56:06 | |
Autor: Paweł Pontek | |
temperaturka :) | |
W dniu 2012-02-03 18:21, Basia Z. pisze:
Dziś rano dostałam mailem dwa zrobione telefonem i wysłane z telefonu[...]
Przy okazji - jeszcze kilka(naście) lat temu, wyjazd w tamte strony miał smak ekspedycji, wyprawy w nieznane, ..., przygody. Wszystko było nowe, nieznane, nie wiadomo było na co ostatecznie się trafi. Każdy kolejny krok zależał bardziej od szczęścia i okoliczności niż od planu. Zobaczenie widoków, dotychczas widzianych tylko na przedwojennych zdjęciach (w z trudem zdobywanych publikacjach, mapach, itp.; pochłanianych jednym tchem) powodowało dreszcze i wielkie emocje. Odkrywało się kolejne hopki, wychylające się na kolejnych planach. Tym się po prostu żyło (od wyjazdu do wyjazdu). Minęło raptem kilka lat, człowiek się postarzał, przedeptał wszystko wzdłuż i wszerz i ... wszystko to prysło. Już nawet nie chce mi się tam jechać. Zaczynam rozumieć Lwowiaków, którzy po latach nie chcą nawet słyszeć o pojechaniu do Lwowa. Szkoda. PABLO |
|
Data: 2012-02-06 15:08:57 | |
Autor: Olin | |
temperaturka :) | |
Dnia Mon, 06 Feb 2012 14:56:06 +0100, Paweł Pontek napisał(a):
jeszcze kilka(naście) lat temu, wyjazd w tamte strony miał smak ekspedycji, wyprawy w nieznane, ..., przygody. Wszystko było nowe, nieznane, nie wiadomo było na co ostatecznie się trafi. .... a potem Ukraińcy złośliwie zaczęli znakować szlaki i wycinać kosówkę. Dreszcz emocji towarzyszy szczęśliwie jeszcze wyprawom w amazońską dżunglę: http://nauka.dziennik.pl/artykuly/343794,w-amazonii-naukowcy-odkryli-nieznane-plemie.html -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Odnosi się wrażenie, jakby wszystkie siły zła przystąpiły z pasją do kamienowania Ojca Dyrektora. Nie ma bowiem dnia, aby w artykułach, audycjach, filmach, wiadomościach itp. nie było obelg i manipulacji, których głównym celem jest ojciec Tadeusz Rydzyk." prof. Janusz Kawecki http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-02-06 16:56:31 | |
Autor: Stan | |
temperaturka :) | |
W dniu 2012-02-06 15:08, Olin pisze:
... a potem Ukraińcy złośliwie zaczęli znakować szlaki i wycinać kosówkę. Wraz z Czechami i Polakami. Na szczęście sąsiednia Azja to raj dla miłośników dzikich i nieodkrytych gór ;) |
|
Data: 2012-02-06 17:59:20 | |
Autor: Szymon R. | |
temperaturka :) | |
W dniu 2012-02-06 16:56, Stan napisal(a):
W dniu 2012-02-06 15:08, Olin pisze: Jeśli np. taki Pablo tam pojedzie, to już nie będzie dzikie i nieodkryte? Skąd się powszechnie bierze to dążenie do dzikości? Kiedyś tereny Pl (obecne i zamierzchłe) tez były dzikie. Dziś już chyba każdy cm2 został poznany. Naturalna kolej rzeczy. Nie wymagajmy od świata wiecznie nieznanej krainy, skoro sami ją szukamy i zmieniamy status z "dzikiej i nieodkrytej" na "poznaną i zeksplorowaną". -- Pozdrawiam Szymon R. Klub Górski Zdobywcy http://zdobywcy.zywiec.pttk.pl Bacówka na Krawcowym Wierchu http://krawcow.pttk.pl Noc Krawculi http://krawcow.pttk.pl/nockrawculi/ GG: 2461026 |
|
Data: 2012-02-06 19:17:02 | |
Autor: Stan | |
temperaturka :) | |
W dniu 2012-02-06 17:59, Szymon R. pisze:
Kiedyś Takie Karpaty Wschodnie (polskie/ukraińskie) to "zdziczały" za czasów ZSRR. Wcześniej w górach były schroniska, szlaki, wąskotorówki, klauzy, białe słonie, masowe wycieczki zakładowe, kurorty turystyczne, konwencja turystyczna z Czechosłowacją itd. Teraz trochę się te tereny cywilizują, jednak dla turysty przyzwyczajonego do polskich gór nadal te góry są dzikie i wymagające. |
|
Data: 2012-02-07 09:04:33 | |
Autor: Olin | |
temperaturka :) | |
Dnia Mon, 06 Feb 2012 17:59:20 +0100, Szymon R. napisał(a):
Skąd się powszechnie bierze to dążenie do dzikości? Kurne chaty i tubylcy w butach z łyka dobrze wypadają na zdjęciach. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek, żeby rozpalić grilla." autor nieznany http://picasaweb.google.com/gtracz64 |