Data: 2013-02-05 09:11:27 | |
Autor: 4CX250 | |
ten to jednak pedalarz... | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:5110b767$1news.home.net.pl...
Wiem, że formalnie nie powinien jechać chodnikiem, ale formalnie Coś ci się pofajdało. Jest takim samym użytkownikiem drogi jak ty. Marek |
|
Data: 2013-02-05 09:36:04 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 05.02.2013 09:11, 4CX250 pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał Nie, nie jest takim samym, bo (1) blokuje ruch jadąc koszmarnie wolno (2) powoduje zagrożenie dla siebie i innych jadąc po gołoledzi jednośladem (3) jest kompletnym debilem, bo chodnik obok był KOMPLETNIE PUSTY (i to zarówno pod względem pieszych jak i gołoledzi) i w tym przypadku tępe trzymanie się nakazu jazdy jezdnią jest nie dość że głupie to jeszcze nieobowiązkowe jeśli się popatrzy na przepisy w całości. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-05 08:51:36 | |
Autor: masti | |
ten to jednak pedalarz... | |
Dnia piÄknego Tue, 05 Feb 2013 09:36:04 +0100 osobnik zwany Andrzej Lawa
napisaĹ: W dniu 05.02.2013 09:11, 4CX250 pisze: jeĹźeli byĹa goĹoledĹş to powinieneĹ jechaÄ rĂłwnie wolno. JeĹli moĹźna byĹo szybciej to nie byĹo goĹoledzi. -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-02-05 09:54:31 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 05.02.2013 09:51, masti pisze:
jeĹźeli byĹa goĹoledĹş to powinieneĹ jechaÄ rĂłwnie wolno. JeĹli moĹźna byĹo szybciej to nie byĹo goĹoledzi. Bredzisz. -- Ĺwiadomie psujÄ cy kodowanie i formatowanie wierszy sÄ jak srajÄ cy z lenistwa i gĹupoty na Ĺrodku pokoju. I jeszcze ci durnie tĹumaczÄ to nowoczesnoĹciÄ ... |
|
Data: 2013-02-05 10:09:46 | |
Autor: J.F | |
ten to jednak pedalarz... | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" napisaĹ w wiadomoĹci
jeĹźeli byĹa goĹoledĹş to powinieneĹ jechaÄ rĂłwnie wolno. JeĹli moĹźna byĹo Bredzisz. Dlaczego ? Jesli byla "potworna gololedz", to 20 km/h chyba za szybko :-) Nie wiem w jakim miescie ... ale we wroclawiu policjanci ostatnio sypali mandatami za jazde po chodniku, to co sie dziwic ze rowerzysta ma kierowcow ... w powazaniu :-) J. |
|
Data: 2013-02-05 10:12:45 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 05.02.2013 10:09, J.F pisze:
Dlaczego ? Jesli byla "potworna gololedz", to 20 km/h chyba za szybko :-) Nie wiem czy zauwaĹźyĹeĹ, ale jednoĹlad jest nieco mniej stabilny na Ĺliskiej nawierzchni. ZwĹaszcza taki o wysokim Ĺrodku ciÄĹźkoĹci i napÄdzie powodujÄ cym naturalne bujanie. Nie wiem w jakim miescie ... ale we wroclawiu policjanci ostatnio sypali Tutaj policjanci inteligentniejsi. Poza tym poza tym sportsmenem dwĂłch innych jechaĹo chodnikiem. -- Ĺwiadomie psujÄ cy kodowanie i formatowanie wierszy sÄ jak srajÄ cy z lenistwa i gĹupoty na Ĺrodku pokoju. I jeszcze ci durnie tĹumaczÄ to nowoczesnoĹciÄ ... |
|
Data: 2013-02-05 09:54:52 | |
Autor: Myjk | |
ten to jednak pedalarz... | |
Tue, 5 Feb 2013 08:51:36 +0000 (UTC), masti
jeĹźeli byĹa goĹoledĹş to powinieneĹ jechaÄ rĂłwnie wolno. JeĹli moĹźna byĹo szybciej to nie byĹo goĹoledzi. ROTFL -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-02-05 09:39:27 | |
Autor: 4CX250 | |
ten to jednak pedalarz... | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:5110c474$1news.home.net.pl... Nie, nie jest takim samym, bo (1) blokuje ruch jadąc koszmarnie wolno I to wszystko w kodeksie wyczytałeś, czy są to twoje wynurzenia? |
|
Data: 2013-02-05 11:00:18 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
ten to jednak pedalarz... | |
On Tue, 5 Feb 2013, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 05.02.2013 09:11, 4CX250 pisze: Zgadza się (2) powoduje zagrożenie dla siebie i innych jadąc po gołoledzi Nie zgadza sie. Jednośladem NA ZWYKŁYCH OPONACH. (3) jest kompletnym debilem, bo chodnik obok był KOMPLETNIE Zgadza się. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-05 11:00:47 | |
Autor: Budzik | |
ten to jednak pedalarz... | |
Użytkownik Andrzej Lawa alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com ...
Wiem, że formalnie nie powinien jechać chodnikiem, ale formalnie Andrzej, czy publicznie zobowiązujesz się do zapłacenia mandatu, jak w takiej sytuacji policmajster wyśmieje to dobro ogólne wynikające z PoRD i przywali karę? |
|
Data: 2013-02-05 12:12:13 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 05.02.2013 12:00, Budzik pisze:
Andrzej, czy publicznie zobowiązujesz się do zapłacenia mandatu, jak w takiej sytuacji policmajster wyśmieje to dobro ogólne wynikające z PoRD i przywali karę? Budzik, czy publicznie zobowiązujesz się do pokrycia strat spowodowanych przez takie zawalidrogi oraz poniesienia wszelkich konsekwencji, jak taka fajtłapa się jednak fiknie? -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-05 12:22:30 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
ten to jednak pedalarz... | |
Dnia Tue, 05 Feb 2013 12:12:13 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
jak Nie masz pewności czy nie miał opon z kolcami. A wielu ma. PoRD pozwala w niektórych okolicznościach rowerzyście jechać środkiem pasa czy nawet jego lewą stroną. Nie opisałeś dokładnie sytuacji. A ogólnie, to cały twój post śmierdzi spalinowym szowinizmem. -- Jacek |
|
Data: 2013-02-06 10:53:24 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 05.02.2013 12:22, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 05 Feb 2013 12:12:13 +0100, Andrzej Lawa napisał(a): ROTFL niektórych okolicznościach rowerzyście jechać środkiem pasa czy nawet jego Opisałem. śmierdzi spalinowym szowinizmem. Jak coś ci śmierdzi, to raczej tobie pod nosem ;-> Jak może, ślepoto, nie zauważyłeś - popieram "rowerowanie". Ale z mózgiem na pokładzie. Ja np. gdybym w takich okolicznościach jechał rowerem - pojechałbym chodnikiem. Tak jak inni bardziej rozumni od opisanego rowerzyści. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-05 16:00:49 | |
Autor: Budzik | |
ten to jednak pedalarz... | |
Użytkownik Andrzej Lawa alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com ...
Andrzej, czy publicznie zobowiązujesz się do zapłacenia mandatu, jak ja nie proponuję łamania przepisów (głupich ale jednak...) |
|
Data: 2013-02-06 10:50:29 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 05.02.2013 17:00, Budzik pisze:
Użytkownik Andrzej Lawa alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com ...Twierdzę, że jechanie po niebezpiecznej nawierzchni przy dostępnej bezpiecznej to było prawdziwe łamanie przepisów. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-06 12:00:56 | |
Autor: Budzik | |
ten to jednak pedalarz... | |
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Twierdzę, że jechanie po niebezpiecznej nawierzchni przy dostępnejAndrzej, czy publicznie zobowiązujesz się do zapłacenia mandatu, jak Ok, nawet padł tu konkretny przepis, że w takiej sytuacji wolno po chodniku, więc pewnie rzeczywiście żaden niebieski nie wpadłby na głupi pomysł. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece same siebie szanować umieją." Wojciech Bogusławski |
|
Data: 2013-02-06 16:49:07 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 06.02.2013 13:00, Budzik pisze:
Ok, nawet padł tu konkretny przepis, że w takiej sytuacji wolno po chodniku, więc pewnie rzeczywiście żaden niebieski nie wpadłby na głupi pomysł. Wpaść to może by i wpadł... OIDP ktoś się kiedyś na pl.soc.prawo "chwalił", że chcieli go karać za publiczne picie oranżady ze szklanej, zielonej butelki. Bo się głąbom z piwem pomyliło, a że już wypił to trudno było sprawdzić ;-/ -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-05 13:13:09 | |
Autor: Jan Koval | |
ten to jednak pedalarz... | |
Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@posta.ornet.pl> napisał w wiadomości news:5110beb2$0$1298$65785112news.neostrada.pl...
Ale po autostradzie już nie może się poruszać? |
|
Data: 2013-02-05 12:34:27 | |
Autor: masti | |
ten to jednak pedalarz... | |
Dnia piÄknego Tue, 05 Feb 2013 13:13:09 +0100 osobnik zwany Jan Koval
napisaĹ: UĹźytkownik "4CX250" <taunusmtv@posta.ornet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci podobnie jak wiele innych pojazdĂłw. Czy traktor jest normalny uzytkownikiem ruchu? jest. A tez po autostrdzie nie moĹźe. -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-02-05 13:53:26 | |
Autor: Jan Koval | |
ten to jednak pedalarz... | |
UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell> napisaĹ w wiadomoĹci news:kequ8i$ncb$3dont-email.me... Dnia piÄknego Tue, 05 Feb 2013 13:13:09 +0100 osobnik zwany Jan Koval Chodzi tylko o to, Ĺźe wszyscy jesteĹmy uĹźytkownikami ale nie kaĹźdy na jednakowych prawach. |
|
Data: 2013-02-05 16:55:31 | |
Autor: Cavallino | |
ten to jednak pedalarz... | |
UĹźytkownik "Jan Koval" <jan.koval@oniet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:keqvc7$n5v$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
OczywiĹcie Ĺźe nie. Tak samo jak rowerowi co do zasady po jezdni jechaÄ mu nie wolno. SÄ wyjÄ tki rzecz jasna. |
|
Data: 2013-02-05 16:12:08 | |
Autor: masti | |
ten to jednak pedalarz... | |
Dnia piÄknego Tue, 05 Feb 2013 16:55:31 +0100 osobnik zwany Cavallino
napisaĹ: UĹźytkownik "Jan Koval" <jan.koval@oniet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup tak? podeprzesz to przepisem z PoRD? -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-02-05 20:24:26 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
ten to jednak pedalarz... | |
On 05.02.2013 17:12, masti wrote:
Dnia piÄknego Tue, 05 Feb 2013 16:55:31 +0100 osobnik zwany Cavallino Cavallino "nieco" podkrÄca zapisy w PoRD, ktĂłre stwierdzajÄ Ĺźe rowerzysta ma jechaÄ: 1. W pierwszej kolejnoĹci drogÄ rowerowÄ 2. W drugiej poboczem 3. Dopiero w trzeciej jezdniÄ To, Ĺźe (1) dotyczy jedynie pewnej czÄĹci ulic (np. w Warszawie ~10%), a (2) odnosi siÄ niemal wyĹÄ cznie do tras zamiejskich to juĹź pan C. przemilczaĹ. |
|
Data: 2013-02-05 21:00:34 | |
Autor: masti | |
ten to jednak pedalarz... | |
Dnia piÄknego Tue, 05 Feb 2013 20:24:26 +0100 osobnik zwany Kazimierz
Uromski napisaĹ: On 05.02.2013 17:12, masti wrote: ale o rowerzystach to wiem, ale o traktorze jakoĹ zamilkĹ :) -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-02-05 22:19:11 | |
Autor: Cavallino | |
ten to jednak pedalarz... | |
UĹźytkownik "Kazimierz Uromski" <imienazwisko@zetohao.kom> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:kerm97$4jl$1@news.task.gda.pl... On 05.02.2013 17:12, masti wrote: Nic podobnego. NapisaĹem wyraĹşnie, Ĺźe sÄ wyjÄ tki, jednym z nich jest wĹaĹnie brak pobocza. Realny, a nie wyimaginowany przez rowerzystÄ, ktĂłremu siÄ nie podoba stan pobocza. |
|
Data: 2013-02-06 16:48:08 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 2013-02-05 22:19, Cavallino pisze:
Czy my znamy inny PoRD? Chyba jest tam wyraĹşnie napisane "o ile nadaje siÄ do jazdy". PojÄcie "nadawalnoĹci" nie jest nigdzie zdefiniowane, w zwiÄ zku z czym Twoje stwierdzenie "ktĂłremu siÄ nie podoba stan pobocza" WĹAĹNIE JEST wyznacznikiem tego czy trzeba po nim jechaÄ czy nie. Pobocze moĹźe np. nadawaÄ siÄ dla uĹźytkownika tzw. gĂłrala, nie nadawaÄ siÄ dla kolarki. Czym innym niĹź ocenÄ 'na oko" sprawdziÄ, czy rowerem danym poboczem da siÄ jechaÄ i to bezpiecznie? Mi osobiĹcie nie podobajÄ siÄ pobocza na ktĂłrych mogÄ uszkodziÄ swĂłj rower (np. zĹapaÄ gumÄ), wypieprzyÄ siÄ na zalegajÄ cym tam piasku itd. I to "nie podobanie siÄ" jest IMO zgodne z "nie nadawaniem siÄ do jazdy" zapisanym w PoRD. |
|
Data: 2013-02-06 16:54:43 | |
Autor: Cavallino | |
ten to jednak pedalarz... | |
UĹźytkownik "Kazimierz Uromski" <imienazwisko@zetohao.kom> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych: NapisaĹem wyraĹşnie, Ĺźe sÄ wyjÄ tki, jednym z nich jest wĹaĹnie brak pobocza. WĹAĹNIE NIE JEST. Ono ma siÄ obiektywnie do jazdy nadawaÄ. A zdanie pedalarzy na jakikolwiek temat nawet psa z kulawÄ nogÄ nie interesuje. Przypominam, Ĺźe zdaniem pedalarzy do jazdy nie nadajÄ siÄ rĂłwnieĹź nowiutkie ĹcieĹźki rowerowe, jeĹli przez przypadek nie sÄ z asfaltu tylko dajmy na to z kostki. I na tym koniec. A jakbyĹ dalej chciaĹ ciÄ gnÄ Ä swojÄ pedalarskÄ dyskusjÄ na TEJ grupie to PEDALARZ PLONK WARNING, wypad z niÄ na grupÄ wĹaĹciwÄ . |
|
Data: 2013-02-06 17:16:08 | |
Autor: Publius | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 2013-02-06 16:54, Cavallino pisze:
WĹAĹNIE NIE JEST. Obiektywnie Ĺźwirowe albo nieutwardzone, pobocze nie nadaje siÄ do jazdy jakimkolwiek rowerem innym od gĂłrskiego. I w Ĺźyciu nie przyszĹoby mi do gĹowy trÄ bienie (nie mĂłwiÄ c juĹź o bardziej agresywnych zachowaniach) na kogoĹ kto nie jedzie po nim np. szosowym. Na pewno teĹź nie bÄdÄ miaĹ pretensji jak ktoĹ nie pojedzie po poboczu z kraterami groĹźÄ cymi mu wywrotkÄ pod samochĂłd. |
|
Data: 2013-02-06 19:39:13 | |
Autor: Cavallino | |
ten to jednak pedalarz... | |
UĹźytkownik "Publius" <spambox.liptona@NOSPAMo2.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:ketvkd$rne$1@opal.futuro.pl... W dniu 2013-02-06 16:54, Cavallino pisze: JakoĹ gĂłrskiego nie mam, a szutrowymi drogami dajÄ radÄ jeĹşdziÄ bez problemu. WiÄc zazwyczaj nadaje siÄ, o ile to nie jest piach kopny. |
|
Data: 2013-02-07 02:40:57 | |
Autor: tď | |
ten to jednak pedalarz... | |
Publius wrote:
Obiektywnie Ĺźwirowe albo nieutwardzone, pobocze nie nadaje siÄ do jazdy Szosowy rower nie nadaje siÄ do jazdy na co dzieĹ, m.in. wĹaĹnie dlatego, Ĺźe wymaga nawierzchni bliskiej ideaĹowi. Na przeciÄtnym rowerze da siÄ bez problemu jechaÄ po Ĺźwirowym czy jakimkolwiek poboczu, byle nie byĹo tam duĹźo bĹota czy gĹÄbokiego piasku. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2013-02-07 08:18:22 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 06.02.2013 17:16, Publius pisze:
Obiektywnie Ĺźwirowe albo nieutwardzone, pobocze nie nadaje siÄ do jazdy No to ja jestem jakiĹ mistrz jazdy rowerowej - ĹźebyĹ ty widziaĹ, gdzie ja jeĹşdziĹem zwykĹym skĹadakiem "Karat" na zwykĹych oponach... -- Ĺwiadomie psujÄ cy kodowanie i formatowanie wierszy sÄ jak srajÄ cy z lenistwa i gĹupoty na Ĺrodku pokoju. I jeszcze ci durnie tĹumaczÄ to nowoczesnoĹciÄ ... |
|
Data: 2013-02-06 17:22:39 | |
Autor: J.F | |
ten to jednak pedalarz... | |
UĹźytkownik "Cavallino" napisaĹ w wiadomoĹci
WĹAĹNIE NIE JEST. Przejedz sie ulica Cwiczebna we wroclawiu, to przyznasz racje ze kostka nie nadaje sie do jazdy :-) J. |
|
Data: 2013-02-06 19:40:02 | |
Autor: Cavallino | |
ten to jednak pedalarz... | |
UĹźytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:51128351$0$1229$65785112@news.neostrada.pl... UĹźytkownik "Cavallino" napisaĹ w wiadomoĹci Jak znam Ĺźycie to chodzi Ci o te wrocĹawskie gĹazy, kostkÄ to one nazywane sÄ dla zmyĹy. A mowa o takiej normalnej, betonowej. |
|
Data: 2013-02-06 20:16:18 | |
Autor: J.F | |
ten to jednak pedalarz... | |
UĹźytkownik "Cavallino" napisaĹ w wiadomoĹci
UĹźytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup WĹAĹNIE NIE JEST. Jak znam Ĺźycie to chodzi Ci o te wrocĹawskie gĹazy, kostkÄ to one nazywane sÄ dla zmyĹy. W tym przypadku naprawde wyjatkowe. Ale to trze A mowa o takiej normalnej, betonowej. I pewnie jeszcze rowno ulozonej :-) Tym niemniej, nauczony doswiadczeniem, dopuszczam sytuacje gdy "droga nie nadaje sie do jazdy". A jednak jakos po niej wszyscy jezdza. Jak kostka nie pasuje, to moze byc plytostrada A4 :-) J. |
|
Data: 2013-02-07 02:39:17 | |
Autor: tď | |
ten to jednak pedalarz... | |
Kazimierz Uromski wrote:
PojÄcie "nadawalnoĹci" nie jest nigdzie zdefiniowane, w zwiÄ zku z czym Nie, nie jest, kwestia czy da siÄ jechaÄ rowerem, czy nie, jest doĹÄ obiektywna. Nigdzie nie jest napisane, Ĺźe ma siÄ daÄ jechaÄ z maksymalnÄ prÄdkoĹciÄ , ktĂłrÄ jest w stanie osiÄ gnÄ Ä pedalarz. JeĹli da siÄ jechaÄ choÄby i 10 km/h to ma tam jechaÄ. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2013-02-07 11:12:43 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
ten to jednak pedalarz... | |
Dnia Thu, 7 Feb 2013 02:39:17 +0000 (UTC), tÎż napisaĹ(a):
Kazimierz Uromski wrote: Wszytkie znane mi interpretacje tego przepisu przyjmujÄ Ĺźe pobocze po ktĂłrym rowerzysta ma obowiÄ zek jechaÄ *musi* byÄ utwardzone. Oraz mieÄ jeszcze inne, istotne cechy. -- Jacek |
|
Data: 2013-02-07 15:57:35 | |
Autor: tď | |
ten to jednak pedalarz... | |
Jacek Maciejewski wrote:
Wszytkie znane mi interpretacje tego przepisu przyjmujÄ Ĺźe pobocze po Chyba interpretacje pedalarzy i ich sympatykĂłw. :> -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2013-02-07 17:21:22 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
ten to jednak pedalarz... | |
Dnia Thu, 7 Feb 2013 15:57:35 +0000 (UTC), tÎż napisaĹ(a):
Chyba interpretacje pedalarzy i ich sympatykĂłw. :> A dysponujesz jakimiĹ autorytatywnymi interpretacjami samochodziarskimi? ByĹoby ciekawe porĂłwnaÄ :) -- Jacek |
|
Data: 2013-02-08 00:39:00 | |
Autor: tá´ | |
ten to jednak pedalarz... | |
Jacek Maciejewski wrote:
A dysponujesz jakimiĹ autorytatywnymi interpretacjami samochodziarskimi? Nie wiem co rozumiesz przez "interpretacjÄ samochodziarskÄ ", ale ja nie widzÄ w tym przepisie nic skomplikowanego. Gdyby ustawodawcy chodziĹo o "utwardzone pobocze", to tak by zostaĹo to ujÄte. Tymczasem nieutwardzone pobocze moĹźe nadawaÄ siÄ do jazdy przy pewnych warunkach pogodowych, a przy innych nie. Ludzie jeĹźdĹźÄ na rowerach po polnych drogach czy po lesie i nie majÄ z tym Ĺźadnego problemu. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2013-02-08 10:27:30 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
ten to jednak pedalarz... | |
Dnia 08 Feb 2013 00:39:00 GMT, tá´ napisał(a):
Nie wiem co rozumiesz przez "interpretację samochodziarską" No to wytłumacz się z "interpretacji pedalarskiej". Bo też nie bardzo wiem co to. -- Jacek |
|
Data: 2013-02-08 15:38:27 | |
Autor: tá´ | |
ten to jednak pedalarz... | |
Jacek Maciejewski wrote:
No to wytĹumacz siÄ z "interpretacji pedalarskiej". Bo teĹź nie bardzo Dorabianie ideologii do swojego rowerowego hobby/snobizmu. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2013-02-08 17:01:18 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
ten to jednak pedalarz... | |
Dnia 08 Feb 2013 15:38:27 GMT, tá´ napisał(a):
No to wytłumacz się z "interpretacji pedalarskiej". Bo też nie bardzo Snobizmu szukaj wśród samochodziarzy, tam go dużo więcej i nie mieszaj go z uprawianiem hobby czyli zabawą. O jakiej ideologii mówisz? Jeżdżenie rowerem kładziesz między ideologie?? Odbiło ci. Zastanów się nieco nad znaczeniem słów których używasz. A co do wiadomej interpretacji wiadomego przepisu, nie zaszkodzi ci wiedzieć że interpretował m.i. M. Hyła, którego (i nie tylko) staraniem Sejm dopasował wreszcie nasz PoRD do Konwencji Wiedeńskiej. Trudno o bardziej wiarygodną interpretację. I jak ci Konwencje nie pasują, to mierz sobie drogę we włókach a długość w łokciach itd. -- Jacek |
|
Data: 2013-02-10 01:02:07 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 08.02.2013 17:01, Jacek Maciejewski pisze:
Snobizmu szukaj wśród samochodziarzy, tam go dużo więcej i nie mieszaj go z Ale masz jakieś wsparcie statystyczne? ;-> Żeby nie było nieporozumień - nie twierdzę, że się mylisz. Twierdzę tylko, że strzelasz "na czuja" z takim twierdzeniem. Bo snobizm i fanatyzm wśród rowerzystów jak najbardziej istnieje. Jak inaczej wytłumaczysz amatora kupującego rower za kilka ładnych tysięcy i publicznie jeżdżącego w tak zwanym "pedalskim wdzianku" ;-> uprawianiem hobby czyli zabawą. O jakiej ideologii mówisz? Jeżdżenie Wiesz, dla niektórych to faktycznie jest coś w rodzaju religii. Rower uber alles ;) Swoją drogą w innym klimacie, jakbym miał ciut bliżej (i to ścieżkami rowerowymi), a w robocie był prysznic) też bym pewnie zasuwał rowerkiem do pracy. A tak jestem niestety skazany na samochód, który mnie nieco drażni tym, że taszczy ze sobą setki niepotrzebnych na co dzień kilogramów. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-02-10 19:59:51 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
ten to jednak pedalarz... | |
W dniu 2013-02-10 01:02, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 08.02.2013 17:01, Jacek Maciejewski pisze: Kwestia snobizmu wśród rowerzystów czy kierowców to właśnie strzelanie. Jak ktoś się chce snobować zbyt dobrym jak na potrzeby rowerem czy zbyt dobrym samochodem - jego sprawa, normalnego człowieka nie powinno obchodzić czym ktoś inny się porusza.
Za kilka tysięcy kupuje się dosyć dobry rower. Żaden snobizm. Co innego, gdy ktoś kupuje rower za kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy złotych i jeździ na nim 15 km/h po drogach rowerowych do najbliższego baru a jego rower górski nigdy nie widzi gór czy terenu. Tak samo jak kupowanie terenówki/suva za sto czy dwieście kilkadziesiąt tysięcy i jeżdżenie nim po mieście do pracy a samochód nigdy nie widzi błota ani terenu. Wspomniane przez Ciebie (w cudzysłowie, więc chyba nie używasz tego określenia) "Pedalskie wdzianko" to chyba termin uknuty przez facetów z problemami ze swoją tożsamością seksualną. Ci panowie gapią się na męskie tyłki! Doszukiwanie się podtekstów w ciuchach sportowych jest dziwne. Dziwne też jest, że nie interesują się, strzelam: amatorami konnej jazdy (spodnie z wzmocnionym tyłem, toczek i palcat), surfingu (obcisłe pianki), bieganie (kolorowe buty). Nawet przy amatorskim uprawianiu sportów warto mieć odpowiednie ciuchy. Może niekoniecznie do jechania do baru.
Bywają tacy rowerzyści. Są tez kierowcy jadący samochodem do kiosku. Taka natura człowieka, że popada w fanatyzm. Ale jeśli nie szkodzą innym, czemu nie...
Bo Ty jesteś normalny :-) Znowu się robi rowerowy wątek na PMS... czas kończyć... Pozdrawiam |
|
Data: 2013-02-05 19:46:21 | |
Autor: 4CX250 | |
ten to jednak pedalarz... | |
Użytkownik "Jan Koval" <jan.koval@oniet.pl> napisał w wiadomości news:keqt0l$m91$1portraits.wsisiz.edu.pl...
Póki co, to nie była autostrada :) Jak będzie temat "Rowerzysta na austostradzie", to cię poprosimy do odpowiedzi i wtedy będziesz mógł się powynurzać. Marek |
|
Data: 2013-02-05 20:16:58 | |
Autor: Cavallino | |
ten to jednak pedalarz... | |
Użytkownik "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kerk1p$1ele$1@news2.ipartners.pl... Użytkownik "Jan Koval" <jan.koval@oniet.pl> napisał w wiadomości news:keqt0l$m91$1portraits.wsisiz.edu.pl... A Wy to kto? |
|
Data: 2013-02-05 20:37:45 | |
Autor: 4CX250 | |
ten to jednak pedalarz... | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:51115aa4$0$1314$65785112news.neostrada.pl...
Ja i dwunastnica. |
|
Data: 2013-02-05 20:03:37 | |
Autor: Shrek | |
ten to jednak pedalarz... | |
On 2013-02-05 13:13, Jan Koval wrote:>
> Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@posta.ornet.pl> napisał w wiadomości news:5110beb2$0$1298$65785112news.neostrada.pl... >> >> Coś ci się pofajdało. Jest takim samym użytkownikiem drogi jak ty. > > Ale po autostradzie już nie może się poruszać? > A ty do samochodu możesz załadować 18 ton? Bo idąc twoim tropem wychodzi, że normalnym użytownikiem jest niepoprawnie nazwany TIR - i załadować możesz, i autostradą;) Shrek. |