Data: 2011-12-28 17:20:48 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
ten to miał szczęście | |
Dnia Wed, 28 Dec 2011 16:38:51 +0100, Biggie napisał(a):
http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news,rowerzysta-potracony-przez-auto-ten-mial-szczescie,353119.html Latem miałem niemal identyczne zdarzenie. Tyle że w dzień, na pasach było wymalowane na czerwono przedłużenie ściezki a ja wyjechałem zza stojacego autobusu (były 2 pasy). Kierownik miał prawoskręt z prawego pasa na zielonej strzałce lecz mnie nie widział zza tego autobusu :) Obeszło się bez uszkodzeń na ciele, jedynie rower miał zgiete koło i widelec. Przypałętała się z miejsca jakaś policja ale nie drogowa. Zwlokłem rower na chodnik a kierownik wysupłał od ręki 300 zł na naprawę a ja nie nalegałem na spisywanie wypadku i jakiś mandat dla niego :) Żeby było śmieszniej, to rower był wart jakieś 200 zł :) -- Jacek |
|