Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   tesla u zachara

tesla u zachara

Data: 2017-06-20 12:16:26
Autor: Bolko
tesla u zachara
https://youtu.be/GwPcEXGDbkw

szczerze nie ogladałem całego bo strasznie drętwe
Zapamietałem:
facet ma tesle od półtoraroku.
Kupiona we wiedniu koszt 500 tys zł
Jak się jedzie powoli to można trasę Kraków Wiedeń zrobić bez ładowania
Jak szybko się jedzie to trzeba naładować na Słowacji
Jak kiedys wracał z Hamburga to peugeot 508 był tyko 1,5 h szybsza
od niego
Ponieważ kupił jako jeden z pierwszych ładowanie na wszystkich stacjach tesli ma za darmo (zakupionych samochodów teraz nie dotyczy).
Ponieważ nigdy nie wie ile zrobi km jutro więc na wszelki wypadek
podpina codzinnie Czas 8 h
Jak chcę ładować na publicznych stacjach to musi mieć ze sobą kabelek

Data: 2017-06-20 21:19:42
Autor: jerzu.xyz
tesla u zachara
On Tue, 20 Jun 2017 12:16:26 -0700 (PDT), Bolko <suryga@gmail.com>
wrote:

szczerze nie ogladałem całego bo strasznie drętwe

Jak wszystkie filmy Zachara. Po prostu są za długie, takie żucie
szmaty ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-06-20 21:22:24
Autor: Myjk
tesla u zachara
Tue, 20 Jun 2017 12:16:26 -0700 (PDT), Bolko
szczerze nie ogladałem całego bo strasznie drętwe

Ja nie oglądałem, tylko słuchałem. Też było drętwe.
Jakieś wnioski masz poza skrótem?

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-20 22:36:36
Autor: ToMasz
tesla u zachara
W dniu 20.06.2017 o 21:22, Myjk pisze:
Tue, 20 Jun 2017 12:16:26 -0700 (PDT), Bolko

szczerze nie ogladałem całego bo strasznie drętwe

Ja nie oglądałem, tylko słuchałem. Też było drętwe.
Jakieś wnioski masz poza skrótem?

ja to obejrzałem całe

zajebistością i ceną to auto bije na łeb karton iPhonów. życie jest lepsze, jak robisz 400km i pijesz 8 godzin kawę z nowymi znajomymi, czekając az się auto naładuje. chyba ze jest -15° to co 200km. stacji ładowań jest kilka w polsce, więc jeździsz do celu zygzakiem. musisz też posiadać i nie zapomnieć zabrać zestaw przelotek i kabli do łądowania. wspomnałem coś o firmie apple? nie ważne. ma kopa (choć jak na auto w tej cenie to juz nie bardzo) jadąc w korku możesz się zrelaksować bo samo hamuje i startuje. ale nie wiem czy chcesz, bo za parę godzin i tak masz 8godzinne ładowanie. W zasadzie o aucie nic nie mówili. wspomnieli że istnieje cos takiego jak klima, że ogrzewanie drenuje akumulator, że ładowanie wolne - ale nie szkodzi. No bo jak jedzeisz  do Barcelony benzyniakiem, to nie wiesz gdzie zrobić postój. a elektrykiem - wiesz. przy ładowarce. że w przypadku rozładowania akumulatora do zera można się w ciągu 24godzin podładować z gniazdka 230v....

Zero informacji o kosztach eksploatacji. o tym jaka część siły hamowania jest przerzucana na silnik, bo to ma wpływ na trwałość układu hamulcowego. nie wspomnieli o degradacji akumulatorów. nawet czy ogrzewanie jest rezystancyjne czy pompą ciepła. nic z techniki.

Ja się żywo interesuje autami elektrycznymi. ale poza prototypami, nie widziałem niczego co bym nawet w dalekiej przyszłości chciał kupić. Właśnie dzisiaj liczyłem dlaczego jest to zasilane ogniwami litowymi. są parę razy droższe o zwykłych akumulatorów i trzy razy lżejsze. a problemów z nimi bez liku

ToMasz

Data: 2017-06-20 21:00:41
Autor: Pszemol
tesla u zachara
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote:
ma kopa (choć jak na auto w tej cenie to juz nie bardzo)

Rozwiń tą myśl proszę...
Tesla Model S P100D rozpędza się do setki w 2,6 sekundy.

Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.

że w przypadku rozładowania akumulatora do zera można się w ciągu 24godzin podładować z gniazdka 230v....

Zgadza się, typowe gniazdko 230V (jednofazowe) ma zbyt małą wydajność
prądową i zabiera to zbyt długo czasu aby z takiego gniazdka ładować od
zera do 100%.

Zero informacji o kosztach eksploatacji. o tym jaka część siły hamowania jest przerzucana na silnik, bo to ma wpływ na trwałość układu hamulcowego.

Zmienna, bo jak masz baterię w pełni naładowaną to regeneracja jest
wyłączona.

nie wspomnieli o degradacji akumulatorów.

Jest o tym w sieci sporo danych.
Zadziwiająco niska jest ta degradacja.

nawet czy ogrzewanie jest rezystancyjne czy pompą ciepła. nic z techniki.

Pompa ciepła do ogrzewania w aucie? A ma to zalety energetyczne w stosunku
do grzania rezystancyjnego?

Ja się żywo interesuje autami elektrycznymi. ale poza prototypami, nie widziałem niczego co bym nawet w dalekiej przyszłości chciał kupić.

A co z prototypow chciałbyś kupić?

Właśnie dzisiaj liczyłem dlaczego jest to zasilane ogniwami litowymi. są parę razy droższe o zwykłych akumulatorów i trzy razy lżejsze. a problemów z nimi bez liku

Podziel się tymi przemyśleniami, napewno zaciekawią wielu z nas...

Data: 2017-06-20 16:09:27
Autor: Zenek Kapelinder
tesla u zachara
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra, trzydziesci razy.

Data: 2017-06-21 07:22:21
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2bgooglegroups.com...
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
trzydziesci razy.

Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

Data: 2017-06-21 14:39:21
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 14:22, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2bgooglegroups.com...
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
trzydziesci razy.

Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może starej daty jestem... :-)
T.

Data: 2017-06-21 14:52:16
Autor: Myjk
tesla u zachara
Wed, 21 Jun 2017 14:39:21 +0200, T.
Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może starej daty jestem... :-)

To jak ja, co nie zmienia faktu, że osiągi dla wielu, choć wykorzystują je
parę(naście) razy w roku, są istotne. Osiagi Tesli są takie, bo mogą być.
Spalinowe nie mogą w tej cenie, nawet te słabsze do tego wyją przeraźliwie
aż zęby trzeszczą, więc o komforcie, tj. wyciszeniu, którym chwalą się
najlepsze limuzyny, nie ma mowy. Tak realnie mnie właśnie z tego powodu
kręcą elektryki. Są ciche, a ja samochodu nie kupuję bo lubię jęk silnika.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-21 15:26:39
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Wed, 21 Jun 2017 14:39:21 +0200, T.
Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może starej daty jestem... :-)

To jak ja, co nie zmienia faktu, że osiągi dla wielu, choć wykorzystują je
parę(naście) razy w roku, są istotne. Osiagi Tesli są takie, bo mogą być.
Spalinowe nie mogą w tej cenie, nawet te słabsze do tego wyją przeraźliwie
aż zęby trzeszczą, więc o komforcie, tj. wyciszeniu, którym chwalą się
najlepsze limuzyny, nie ma mowy. Tak realnie mnie właśnie z tego powodu
kręcą elektryki. Są ciche, a ja samochodu nie kupuję bo lubię jęk silnika.


O widzisz... wreszcie spotkałem kogoś normalnego.

Bo tu jest kilku co uznało cichą pracę elektrycznych aut jako ich wadę, bo
nie słychać w nich ulubionego warkotu silnika :-)

Data: 2017-06-22 09:53:17
Autor: Myjk
tesla u zachara
Wed, 21 Jun 2017 15:26:39 -0000 (UTC), Pszemol
Bo tu jest kilku co uznało cichą pracę elektrycznych aut jako ich wadę, bo
nie słychać w nich ulubionego warkotu silnika :-)

Nie rozumiem tego właśnie, bo hałas od silnika to jedna z podstawowych
rzeczy obniżających komfort podróży. No ale ja nie jeżdżę dla przyjemności,
tylko z konieczności. Biorąc pod uwagę jeszcze kulturę jazdy innych
uczestników (i wcale nie piję najbardziej do zapierdalaczy, tylko do
melepet co nie umieją spod świateł ruszyć), to raczej obecnie przykry
obowiązek jest. Kiedyś jak jeździłem na codzień, to miałem więcej
cierpliwości, teraz nawet poza szczytem mnie szlag trafia, a nie daj wpaść
w szczyt -- to kierownica jest zagrożona. Dlatego kręci mnie autopilot w
Tesli na takie okazje. :P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-22 13:26:47
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Wed, 21 Jun 2017 15:26:39 -0000 (UTC), Pszemol
Bo tu jest kilku co uznało cichą pracę elektrycznych aut jako ich wadę, bo
nie słychać w nich ulubionego warkotu silnika :-)

Nie rozumiem tego właśnie, bo hałas od silnika to jedna z podstawowych
rzeczy obniżających komfort podróży. No ale ja nie jeżdżę dla przyjemności,
tylko z konieczności. Biorąc pod uwagę jeszcze kulturę jazdy innych
uczestników (i wcale nie piję najbardziej do zapierdalaczy, tylko do
melepet co nie umieją spod świateł ruszyć), to raczej obecnie przykry
obowiązek jest. Kiedyś jak jeździłem na codzień, to miałem więcej
cierpliwości, teraz nawet poza szczytem mnie szlag trafia, a nie daj wpaść
w szczyt -- to kierownica jest zagrożona. Dlatego kręci mnie autopilot w
Tesli na takie okazje. :P


:-))) a widzisz, to chyba mamy identyczne podejście w tym temacie.

Też mi się podoba cicha jazda w ev i nie mogę się już doczekać na rynku aut
samojezdnych, w pełni automatycznych (level 5, nie to co jeździ po drogach
teraz), i to nieważne dla mnie czy benzynowych czy elektrycznych, bez
różnicy.

Data: 2017-06-22 15:50:17
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 15:26, Pszemol pisze:
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Wed, 21 Jun 2017 15:26:39 -0000 (UTC), Pszemol

Bo tu jest kilku co uznało cichą pracę elektrycznych aut jako ich wadę, bo
nie słychać w nich ulubionego warkotu silnika :-)

Nie rozumiem tego właśnie, bo hałas od silnika to jedna z podstawowych
rzeczy obniżających komfort podróży. No ale ja nie jeżdżę dla przyjemności,
tylko z konieczności. Biorąc pod uwagę jeszcze kulturę jazdy innych
uczestników (i wcale nie piję najbardziej do zapierdalaczy, tylko do
melepet co nie umieją spod świateł ruszyć), to raczej obecnie przykry
obowiązek jest. Kiedyś jak jeździłem na codzień, to miałem więcej
cierpliwości, teraz nawet poza szczytem mnie szlag trafia, a nie daj wpaść
w szczyt -- to kierownica jest zagrożona. Dlatego kręci mnie autopilot w
Tesli na takie okazje. :P


:-))) a widzisz, to chyba mamy identyczne podejście w tym temacie.

Też mi się podoba cicha jazda w ev i nie mogę się już doczekać na rynku aut
samojezdnych, w pełni automatycznych (level 5, nie to co jeździ po drogach
teraz), i to nieważne dla mnie czy benzynowych czy elektrycznych, bez
różnicy.


Z punktu widzenia pasażera to taksówka jest samojezdna. Każda. :-)
T.

Data: 2017-06-22 14:01:29
Autor: Pszemol
tesla u zachara
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-06-22 o 15:26, Pszemol pisze:
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Wed, 21 Jun 2017 15:26:39 -0000 (UTC), Pszemol

Bo tu jest kilku co uznało cichą pracę elektrycznych aut jako ich wadę, bo
nie słychać w nich ulubionego warkotu silnika :-)

Nie rozumiem tego właśnie, bo hałas od silnika to jedna z podstawowych
rzeczy obniżających komfort podróży. No ale ja nie jeżdżę dla przyjemności,
tylko z konieczności. Biorąc pod uwagę jeszcze kulturę jazdy innych
uczestników (i wcale nie piję najbardziej do zapierdalaczy, tylko do
melepet co nie umieją spod świateł ruszyć), to raczej obecnie przykry
obowiązek jest. Kiedyś jak jeździłem na codzień, to miałem więcej
cierpliwości, teraz nawet poza szczytem mnie szlag trafia, a nie daj wpaść
w szczyt -- to kierownica jest zagrożona. Dlatego kręci mnie autopilot w
Tesli na takie okazje. :P


:-))) a widzisz, to chyba mamy identyczne podejście w tym temacie.

Też mi się podoba cicha jazda w ev i nie mogę się już doczekać na rynku aut
samojezdnych, w pełni automatycznych (level 5, nie to co jeździ po drogach
teraz), i to nieważne dla mnie czy benzynowych czy elektrycznych, bez
różnicy.

Z punktu widzenia pasażera to taksówka jest samojezdna. Każda. :-)

Fakt. Ale własny samochód samojezdny będzie miał wiele zalet w porównaniu
do taksówki i na dłuższą metę będzie napewno dużo tańszy.

Data: 2017-06-22 16:40:36
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oigijp$gk0$1dont-email.me>:

T. <kuki543@interia.pl> wrote:
Z punktu widzenia pasażera to taksówka jest samojezdna. Każda. :-)

Fakt. Ale własny samochód samojezdny będzie miał wiele zalet w porównaniu
do taksówki i na dłuższą metę będzie napewno dużo tańszy.

Na pewno? pół bańki to jakieś powiedzmy 200 000 km, doliczmy inne koszty
(ubezpieczenie AC od pół bańki małe nie bedzie).

Zakładam więc, że taksówką można przejechać 300 000 km licząc wszelkie
wydatki na tesle...  Czy aby więc jak w tezie: na pewno?


--
'Tom N'

Data: 2017-06-22 14:47:34
Autor: Pszemol
tesla u zachara
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oigijp$gk0$1dont-email.me>:

T. <kuki543@interia.pl> wrote:
Z punktu widzenia pasażera to taksówka jest samojezdna. Każda. :-)

Fakt. Ale własny samochód samojezdny będzie miał wiele zalet w porównaniu
do taksówki i na dłuższą metę będzie napewno dużo tańszy.

Na pewno? pół bańki to jakieś powiedzmy 200 000 km, doliczmy inne koszty
(ubezpieczenie AC od pół bańki małe nie bedzie).

Zakładam więc, że taksówką można przejechać 300 000 km licząc wszelkie
wydatki na tesle...  Czy aby więc jak w tezie: na pewno?

Pomijając czynnik finansowy, taksówka ma wady których nie będzie mieć auto
autonomiczne, głównie chodzi o jazdę na długich dystansach bez zmęczenia,
znużenia również przez noc. Człowiek męczący się szybko jest tu słabym
elementem którego samochód eliminuje.

Wracając do aspektu finansowego: pół bańki kosztuje luksusowa limuzyna
Tesli. Ja rozważam zakup Tesli Model 3, auta za 1/3 tej ceny. Z tego co
ogłaszali cena podstawowa to ma być $35000 plus $8000 za automat
("samojezdność").

Zobaczymy czy się zapowiedzi sprawdzą, ale gdyby tak, to jest to o wiele
bardziej przystępna propozycja.

Data: 2017-06-22 16:57:34
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oigla6$q1h$1dont-email.me>:

007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Zakładam więc, że taksówką można przejechać 300 000 km licząc wszelkie
wydatki na tesle...  Czy aby więc jak w tezie: na pewno?

Pomijając czynnik finansowy, taksówka ma wady których nie będzie mieć auto
autonomiczne, głównie chodzi o jazdę na długich dystansach bez zmęczenia,

To nie problem taksówki tylko taksówkarza

Człowiek męczący się szybko jest tu słabym elementem którego samochód eliminuje.

Samochód eliminuje człowieka?

Wracając do aspektu finansowego: pół bańki kosztuje luksusowa limuzyna
Tesli. Ja rozważam zakup Tesli Model 3, auta za 1/3 tej ceny.

No to 150 000 km taksówką -- tesla tyle zrobi? Wątpię.

 Z tego co
ogłaszali cena podstawowa to ma być $35000 plus $8000 za automat
("samojezdność").

LOL automat za 8kUSD ma zapewnić coś co Ty nazywasz "samojezdnością".
Ogarnij się.

gdyby tak, to jest to o wiele bardziej przystępna propozycja.

Gdyby... --
'Tom N'

Data: 2017-06-22 15:03:41
Autor: Pszemol
tesla u zachara
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oigla6$q1h$1dont-email.me>:

007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Zakładam więc, że taksówką można przejechać 300 000 km licząc wszelkie
wydatki na tesle...  Czy aby więc jak w tezie: na pewno?

Pomijając czynnik finansowy, taksówka ma wady których nie będzie mieć auto
autonomiczne, głównie chodzi o jazdę na długich dystansach bez zmęczenia,

To nie problem taksówki tylko taksówkarza

No brawo.

Człowiek męczący się szybko jest tu słabym elementem którego samochód eliminuje.

Samochód eliminuje człowieka?

Autonomiczny samochód ma za zadanie wyeliminować ludzkiego kierowcę.

Data: 2017-06-22 16:23:44
Autor: Myjk
tesla u zachara
Thu, 22 Jun 2017 15:50:17 +0200, T.
Z punktu widzenia pasażera to taksówka jest samojezdna. Każda. :-)

Problem w tym, że na taksówkę trzeba czekać, czasem nawet godzinę.

Poza tym taksówkami nie lubię jeździć -- tam może być gorzej pod kątem
czystości niż w zbiorkomie. :> Za dużo się od znajomych taksówkarzy
nasłuchałem jak często (i z czego) sprzątają tylne kanapy po "nockach".

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-22 14:39:05
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Thu, 22 Jun 2017 15:50:17 +0200, T.
Z punktu widzenia pasażera to taksówka jest samojezdna. Każda. :-)

Problem w tym, że na taksówkę trzeba czekać, czasem nawet godzinę.

Poza tym taksówkami nie lubię jeździć -- tam może być gorzej pod kątem
czystości niż w zbiorkomie. :> Za dużo się od znajomych taksówkarzy
nasłuchałem jak często (i z czego) sprzątają tylne kanapy po "nockach".

Ja mam fajny stok narciarski jakieś 5 godzin szybkiej jazdy od domu koło
Chicago (stok się nazywa Granite Peak w Wisconsin).
Niewesoło jest tam jechać w piątek po robocie - dojeżdzasz zmaltretowany do
hotelu i jeździsz na nartach sobota, niedziela aby umordować się po
południu jadąc w korkach do domu i w poniedziałek niewyspany do pracy.

Mając auto samojezdne wyobrażam sobie jazdę nocą gdy ja spię na czymś w
rodzaju kuszetki. Wyjeżdzam o północy, śpię, dojeżdzam w sobotę rano,
wypoczęty i wyspany. Spędzam miło weekend, bez pośpiechu w niedzielę,
wracam w nocy, bez korków, wyspany i rano wypoczęty do pracy w
poniedziałek.

To tylko jeden pomysł...

A można też wymyśleć dłuższe trasy, w praktyce niedostępne na weekend bo
wymagają dużo większego zmęczenia, np Chicago-> Keystone, Colorado. Trasa
ponad 1000 mil (1600km). Niedostępna na weekendowy wypad, a z autem
autonomicznym już jak najbardziej: wyjezdzam wcześnie w piątek po pracy,
powiedzmy 16, jedzie automat non stop przez noc, wczesnym przedpołudniem
jestem w Colorado. Znów jeżdzę sobie sobota-niedziela i wczesnym
popołudniem zaczynam wracać do domu, jadąc przez noc z niedzieli na
poniedziałek.

Podobne trasy na narty można wymyśleć w Europie: np Kraków -> Alpy.

Taki samochód daje Ci nowe możliwości podróżowania niedostępne dziś znanymi
środkami komunikacji. I do tego jedziesz kiedy chcesz, gdzie chcesz i
wracasz kiedy chcesz, nieograniczany grafikiem długodystansowych pociągów
czy samolotów, bez zawracania głowy z przesiadkami, wypożyczaniem aut z
wypożyczalni na docelowym lotnisku itp, itd.

Oczywiście aby te marzenia się ziściły autonomiczne auta muszą być dużo
lepsze niż to co pokazują niektórzy dzisiaj. Auto musi sobie poradzić w
deszczu, śniegu, na śliskiej drodze, gdzie śnieg zasypał pasy namalowane na
asfalcie, itp, itd. Ale od czegoś trzeba zacząć :-) Dlatego Tesla model 3 mnie ciekawi i dlatego się zapisałem w kolejce do jej
zakupu to właśnie że ma obiecane że będzie mieć "level 5 autonomy". Jej
elektryczność mnie nie rajcuje tak bardzo, wręcz trochę przeszkadza bo nie
mam dobrych warunków na jej ładowanie (wynajmuję apartament bez garażu).

Data: 2017-06-22 16:52:24
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oigkq9$o8e$1dont-email.me>:

wynajmuję apartament bez garażu

Apartament, czy mieszkanie ;P

Ale ja tak na prawdę chciałem zapytać: to gdzie (miejsce typu szopa,
parking, pod mostem) grzebiesz w ostatnio nabytym szrocie?

--
'Tom N'

Data: 2017-06-22 15:03:40
Autor: Pszemol
tesla u zachara
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oigkq9$o8e$1dont-email.me>:

wynajmuję apartament bez garażu

Apartament, czy mieszkanie ;P

To są synonimy.

Ale ja tak na prawdę chciałem zapytać: to gdzie (miejsce typu szopa,
parking, pod mostem) grzebiesz w ostatnio nabytym szrocie?

Parking pod domem.

Data: 2017-06-22 17:21:57
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oigm8c$t9f$1dont-email.me>:

007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oigkq9$o8e$1dont-email.me>:

wynajmuję apartament bez garażu

Apartament, czy mieszkanie ;P

To są synonimy.

Chyba w usiech...

Ale ja tak na prawdę chciałem zapytać: to gdzie (miejsce typu szopa,
parking, pod mostem) grzebiesz w ostatnio nabytym szrocie?

Parking pod domem.

Kurde: to dom, czy apartament, czy mieszkanie?

I jakaś SM, czy inna waadza sie nie czepia, ze złom składujesz na ich
terenie?


--
'Tom N'

Data: 2017-06-22 15:41:31
Autor: Pszemol
tesla u zachara
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oigm8c$t9f$1dont-email.me>:

007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oigkq9$o8e$1dont-email.me>:

wynajmuję apartament bez garażu

Apartament, czy mieszkanie ;P

To są synonimy.

Chyba w usiech...

Czemu tak się zacinasz na detalach?

Ale ja tak na prawdę chciałem zapytać: to gdzie (miejsce typu szopa,
parking, pod mostem) grzebiesz w ostatnio nabytym szrocie?

Parking pod domem.

Kurde: to dom, czy apartament, czy mieszkanie?

Jaka to dla Ciebie różnica?

Osiedle kilku ceglanych budynków w każdym jest 12 apartamentów/mieszkań...
czemu Cię to tak niezdrowo ciekawi?

I jakaś SM, czy inna waadza sie nie czepia, ze złom składujesz na ich
terenie?

Nie ma tam żadnej spółdzielni, to małe osiedle które ma prywatnego
właściciela - często się pojawia na osiedlu poustawiać swoich
pracowników...

Nie składuję żadnego złomu. To jest samochód jedzący, w dobrym stanie, bez
rdzy nawet. Jeśli coś naprawiam to mam na tyle kultury osobistej że nie
robię uciążliwego  dla nikogo syfu, rozpiździchu na pół parkingu, nie
wylewam na parking olejów, i sprzątam po sobie. Nikt się na mnie nie
skarży, wręcz przeciwnie, sąsiedzi przyjaźnie zagadują, pytają, czasem
pomagają (lub próbują pomagać) a czasem zwyczajnie kibicują :-)

Data: 2017-06-22 17:57:43
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oigofb$5c9$1dont-email.me>:

007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oigm8c$t9f$1dont-email.me>:

Czemu tak się zacinasz na detalach?

Co robię?  Misiu piszesz na polska grupę, więc staraj sie pisać po polsku.

Ale ja tak na prawdę chciałem zapytać: to gdzie (miejsce typu szopa,
parking, pod mostem) grzebiesz w ostatnio nabytym szrocie?

Parking pod domem.
Kurde: to dom, czy apartament, czy mieszkanie?
Jaka to różnica?

Duża.

Osiedle kilku ceglanych budynków w każdym jest 12 apartamentów/mieszkań...
czemu Cię to tak niezdrowo ciekawi?

Niezdrowo? Wyjaśnij dlaczego tak uważasz.

I jakaś SM, czy inna waadza sie nie czepia, ze złom składujesz na ich
terenie?

Nie składuję żadnego złomu. To jest samochód jedzący

No to uszczegółowię -- dlaczego złom składujesz w nocy na parkingu pod
budynkiem.

--
'Tom N'

Data: 2017-06-22 16:01:09
Autor: Pszemol
tesla u zachara
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oigofb$5c9$1dont-email.me>:

007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oigm8c$t9f$1dont-email.me>:

Czemu tak się zacinasz na detalach?

Co robię?  Misiu piszesz na polska grupę, więc staraj sie pisać po polsku.

Ale ja tak na prawdę chciałem zapytać: to gdzie (miejsce typu szopa,
parking, pod mostem) grzebiesz w ostatnio nabytym szrocie?

Parking pod domem.
Kurde: to dom, czy apartament, czy mieszkanie?
Jaka to różnica?

Duża.

Osiedle kilku ceglanych budynków w każdym jest 12 apartamentów/mieszkań...
czemu Cię to tak niezdrowo ciekawi?

Niezdrowo? Wyjaśnij dlaczego tak uważasz.

No bo interesują Cię rzeczy które nie mają związku z omawianym tematem.
Pytasz mnie o moje warunki mieszkaniowe z takimi szczegółami jakbyś był
jakimś moim fanem, grupperem a ja celebrytą. Co Cię to interesuje??

I jakaś SM, czy inna waadza sie nie czepia, ze złom składujesz na ich
terenie?

Nie składuję żadnego złomu. To jest samochód jedzący

No to uszczegółowię -- dlaczego złom składujesz w nocy na parkingu pod
budynkiem.

Znalazłbyś sobie jakiś temat ciekawszy do dyskusji, co? Przynudzasz
strasznie.

Data: 2017-06-22 18:16:12
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oigpk4$993$1dont-email.me>:


Czemu tak się zacinasz na detalach?
Co robię?  Misiu piszesz na polska grupę, więc staraj sie pisać po polsku.

Nie udało się... Pytanie było za trudne!

No bo

Jak małe dziecko, które nauczyło sie właśnie mówić "no bo..."

Pytasz mnie o moje warunki mieszkaniowe

Nie nie pytam, to ty piszesz nie pytany, ja tylko pozycjonuję.

No to uszczegółowię -- dlaczego złom składujesz w nocy na parkingu pod
budynkiem.

Znalazłbyś sobie jakiś temat ciekawszy do dyskusji, co? Przynudzasz
strasznie.

Cały czas tematem jest Twój złom, we wszystkich wątkach, które inicjujesz --
zgadnij kto przynudza.

Przepraszam masz wątek o tesli, na którą cię raczej nie stać -- sądząc po
wypocinach...


--
'Tom N'

Data: 2017-06-21 18:31:49
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 14:52, Myjk pisze:
Wed, 21 Jun 2017 14:39:21 +0200, T.

Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może
starej daty jestem... :-)

To jak ja, co nie zmienia faktu, że osiągi dla wielu, choć wykorzystują je
parę(naście) razy w roku, są istotne. Osiagi Tesli są takie, bo mogą być.
Spalinowe nie mogą w tej cenie, nawet te słabsze do tego wyją przeraźliwie
aż zęby trzeszczą, więc o komforcie, tj. wyciszeniu, którym chwalą się
najlepsze limuzyny, nie ma mowy. Tak realnie mnie właśnie z tego powodu
kręcą elektryki. Są ciche, a ja samochodu nie kupuję bo lubię jęk silnika.


W sumie masz rację - ja też napinam się na jakieś tam parametry, ale może wydziwiam (choć to nie są jakieś super wymagania - problem w tym, że każda marka oferuje coś z pożądanych przeze mnie rzeczy, ale w jednym aucie tego wszystkiego jeszcze nie ma; tu uwaga - w aucie z mojej półki cenowej, bo pewnie luksusowe to można mieć takie, jakie się chce). A auta dla mnie to chyba jeszcze nie wyprodukowali, choć pojawia się światełko w tunelu... :-)
T.

Data: 2017-06-22 09:58:58
Autor: Myjk
tesla u zachara
Wed, 21 Jun 2017 18:31:49 +0200, T.
W sumie masz rację - ja też napinam się na jakieś tam parametry, ale może wydziwiam (choć to nie są jakieś super wymagania - problem w tym, że każda marka oferuje coś z pożądanych przeze mnie rzeczy, ale w jednym aucie tego wszystkiego jeszcze nie ma; tu uwaga - w aucie z mojej półki cenowej, bo pewnie luksusowe to można mieć takie, jakie się chce). A auta dla mnie to chyba jeszcze nie wyprodukowali, choć pojawia się światełko w tunelu... :-)

Te 3 sek. do setki Tesli S to zdecydowanie przegięcie jest. To tylko dla
fascynatów, choć niepogardziłbym od czasu do czasu takim fjuczerem. ;)

Mnie spokojnie wystarczy 8-9 do setki przy zasięgu 150-300km. W zasadzie
zdecydowanej większości ludzi by takie auto wystarczyło. Gdyby tylko było
tańsze ew. szybciej się ładowało. Trzeba poczekać rewolucję akumulatorową
-- na horyzoncie są baterie grafenowe, pytanie tylko czy to nie jakaś
fatamorgana.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-21 15:26:38
Autor: Pszemol
tesla u zachara
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-06-21 o 14:22, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2bgooglegroups.com...
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
trzydziesci razy.

Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może starej daty jestem... :-)

Wypowiedź adresowałem do tych, których podnieca 2.4 sek do setki.

Data: 2017-06-21 17:36:38
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-06-21 o 14:22, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2bgooglegroups.com...
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
trzydziesci razy.

Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może
starej daty jestem... :-)

Wypowiedź adresowałem do tych, których podnieca 2.4 sek do setki.


Na razie podniecało głównie Ciebie, bo nikt więcej tu się tym nie brandzlował....

Data: 2017-06-21 15:37:17
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-06-21 o 14:22, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2bgooglegroups.com...
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
trzydziesci razy.

Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może
starej daty jestem... :-)

Wypowiedź adresowałem do tych, których podnieca 2.4 sek do setki.


Na razie podniecało głównie Ciebie, bo nikt więcej tu się tym nie brandzlował....



Bystry jesteś, więc powtórzę specjalnie dla Ciebie cytat na który
odpisałem, będę powoli pisał bo wiem że powoli czytasz:

ToMasz
"ma kopa (choć jak na auto w tej cenie to juz nie bardzo)"

Data: 2017-06-21 17:46:02
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 17:37, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-06-21 o 14:22, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2bgooglegroups.com...
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
trzydziesci razy.

Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

Ja do ucierania to mam tarkę. A auto kupuję do jeżdżenia. Ale może
starej daty jestem... :-)

Wypowiedź adresowałem do tych, których podnieca 2.4 sek do setki.


Na razie podniecało głównie Ciebie, bo nikt więcej tu się tym nie
brandzlował....



Bystry jesteś, więc powtórzę specjalnie dla Ciebie cytat na który
odpisałem, będę powoli pisał bo wiem że powoli czytasz:

ToMasz
"ma kopa (choć jak na auto w tej cenie to juz nie bardzo)"

I ja się z nimi poniekąd zgadzam.
Bo to że inne wózki w tej cenie, są gorsze (o czym Ty napisałeś), wcale nie oznacza, że od aut trzy razy droższych od tańszych, w rodzju Mustanga, nie można żądać trzy razy lepszych osiągów.
Tylko Ciebie podnieca płacenie ekstra za to, żeby postać sobie pod punktami ładowania dziesięć razy dłużej niż to konieczne.
Nikt normalny nie dopłaci do elektryka, dopóki jego wygoda używania nie będzie PODOBNA do samochodu spalinowego.

Data: 2017-06-21 15:49:54
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino wrote:
nie oznacza, że od aut trzy razy droższych od tańszych,

Że co?

w rodzju Mustanga,

Weź się już nie kompromituj z tym badziewiem.

Data: 2017-06-21 19:40:58
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 17:49, Pszemol pisze:

nie oznacza, że od aut trzy razy droższych od tańszych,

Że co?

w rodzju Mustanga,

Weź się już nie kompromituj z tym badziewiem.

A kiedy ty przestaniesz się kompromitować z elektrycznym badziewiem ?


Pozdrawiam

Data: 2017-06-22 21:14:55
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Nikt normalny nie dopłaci do elektryka, dopóki jego wygoda używania nie będzie PODOBNA do samochodu spalinowego.

Nie mierz wszystkich swoją miarą. Sporo ludzi używa auta do przemieszczania się na co dzień w obrębie miasta. A nie do jazdy po kontynencie w tę i we w tę.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-22 22:14:47
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 21:14, Mateusz Bogusz pisze:

Nikt normalny nie dopłaci do elektryka, dopóki jego wygoda używania nie będzie PODOBNA do samochodu spalinowego.

Nie mierz wszystkich swoją miarą. Sporo ludzi używa auta do przemieszczania się na co dzień w obrębie miasta. A nie do jazdy po kontynencie w tę i we w tę.

I wolą mieć pod ręką prawdziwy samochód jak coś wyskoczy że trzeba
będzie dojechać dalej. A ty masz już swojego elektryka ?


Pozdrawiam

Data: 2017-06-22 22:18:11
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
I wolą mieć pod ręką prawdziwy samochód jak coś wyskoczy że trzeba
będzie dojechać dalej. A ty masz już swojego elektryka ?

Przecież napisałem że za drogie dla mnie na razie. Czekam jak leafym, ampery używki się pojawią.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-22 22:28:22
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 22-06-2017 o 21:14, Mateusz Bogusz pisze:
Nikt normalny nie dopłaci do elektryka, dopóki jego wygoda używania nie będzie PODOBNA do samochodu spalinowego.

Nie mierz wszystkich swoją miarą. Sporo ludzi używa auta do przemieszczania się na co dzień w obrębie miasta. A nie do jazdy po kontynencie w tę i we w tę.

Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.

Data: 2017-06-22 20:42:39
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 22-06-2017 o 21:14, Mateusz Bogusz pisze:
Nikt normalny nie dopłaci do elektryka, dopóki jego wygoda używania nie będzie PODOBNA do samochodu spalinowego.

Nie mierz wszystkich swoją miarą. Sporo ludzi używa auta do przemieszczania się na co dzień w obrębie miasta. A nie do jazdy po kontynencie w tę i we w tę.

Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.

Na większą część roku. Wyjątki można obskoczyć samolotem, pociągiem,
autobusem, taksówką...

Data: 2017-06-25 13:18:23
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 22-06-2017 o 22:42, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 22-06-2017 o 21:14, Mateusz Bogusz pisze:
Nikt normalny nie dopłaci do elektryka, dopóki jego wygoda używania
nie będzie PODOBNA do samochodu spalinowego.

Nie mierz wszystkich swoją miarą. Sporo ludzi używa auta do
przemieszczania się na co dzień w obrębie miasta. A nie do jazdy po
kontynencie w tę i we w tę.

Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.

Na większą część roku. Wyjątki można obskoczyć samolotem, pociągiem,
autobusem, taksówką...

Mogę.
Albo kupić normalny samochód - tak wolę.

Data: 2017-06-25 08:05:32
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oio65v$2p2$2node2.news.atman.pl...
W dniu 22-06-2017 o 22:42, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 22-06-2017 o 21:14, Mateusz Bogusz pisze:
Nikt normalny nie dopłaci do elektryka, dopóki jego wygoda używania
nie będzie PODOBNA do samochodu spalinowego.

Nie mierz wszystkich swoją miarą. Sporo ludzi używa auta do
przemieszczania się na co dzień w obrębie miasta. A nie do jazdy po
kontynencie w tę i we w tę.

Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.

Na większą część roku. Wyjątki można obskoczyć samolotem, pociągiem,
autobusem, taksówką...

Mogę.
Albo kupić normalny samochód - tak wolę.

Ale to będzie drożej, już to przedyskutowaliśmy :-)

Data: 2017-06-25 15:27:39
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 25-06-2017 o 15:05, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oio65v$2p2$2node2.news.atman.pl...
W dniu 22-06-2017 o 22:42, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 22-06-2017 o 21:14, Mateusz Bogusz pisze:
Nikt normalny nie dopłaci do elektryka, dopóki jego wygoda używania
nie będzie PODOBNA do samochodu spalinowego.

Nie mierz wszystkich swoją miarą. Sporo ludzi używa auta do
przemieszczania się na co dzień w obrębie miasta. A nie do jazdy po
kontynencie w tę i we w tę.

Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.

Na większą część roku. Wyjątki można obskoczyć samolotem, pociągiem,
autobusem, taksówką...

Mogę.
Albo kupić normalny samochód - tak wolę.

Ale to będzie drożej,

Taniej.

Data: 2017-06-25 08:37:25
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:oiodob$a6i$1node2.news.atman.pl...
W dniu 25-06-2017 o 15:05, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message
news:oio65v$2p2$2node2.news.atman.pl...
W dniu 22-06-2017 o 22:42, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 22-06-2017 o 21:14, Mateusz Bogusz pisze:
Nikt normalny nie dopłaci do elektryka, dopóki jego wygoda używania
nie będzie PODOBNA do samochodu spalinowego.

Nie mierz wszystkich swoją miarą. Sporo ludzi używa auta do
przemieszczania się na co dzień w obrębie miasta. A nie do jazdy po
kontynencie w tę i we w tę.

Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.

Na większą część roku. Wyjątki można obskoczyć samolotem, pociągiem,
autobusem, taksówką...

Mogę.
Albo kupić normalny samochód - tak wolę.

Ale to będzie drożej,

Taniej.

Jeśli tak, to najwyraźniej nie są to dla Ciebie tylko wyjątki...

Data: 2017-06-26 15:49:07
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 25-06-2017 o 15:37, Pszemol pisze:

Albo kupić normalny samochód - tak wolę.

Ale to będzie drożej,

Taniej.

Jeśli tak, to najwyraźniej nie są to dla Ciebie tylko wyjątki...

Są.
Ale nawet do samego miasta elektryk jest droższy i długo się to nie zmieni.

Data: 2017-06-26 11:05:43
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oir3cj$mms$3node1.news.atman.pl...
W dniu 25-06-2017 o 15:37, Pszemol pisze:

Albo kupić normalny samochód - tak wolę.

Ale to będzie drożej,

Taniej.

Jeśli tak, to najwyraźniej nie są to dla Ciebie tylko wyjątki...

Są.

Z definicji nie są *wyjątki* tylko bardziej rutyna.

Ale nawet do samego miasta elektryk jest droższy i długo się to nie zmieni.

Wciaż nie wiemy droższy od czego? Od BMW Gran Tourismo?

Data: 2017-06-22 22:38:31
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.

Rozumiem, że motocykl, skuter, rower, buty...to wszystko wyjątki od tej zasady? A no i powiedz to właścicielom kabrioletów.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-22 23:06:00
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 22:38, Mateusz Bogusz pisze:

Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.

Rozumiem, że motocykl, skuter, rower, buty...to wszystko wyjątki od tej zasady? A no i powiedz to właścicielom kabrioletów.

Motocykl, skuter, rower i buty to nie samochody. Naprawdę nie wiedziałeś ?
A kabriolet to taki samochód gdzie możesz dach schować i nakręcony
w usenecie dyskutant zapomni o jego istnieniu.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2017-06-25 13:17:39
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 22-06-2017 o 22:38, Mateusz Bogusz pisze:
Samochodu nie kupuje się na część roku, zwłaszcza jedynego.

Rozumiem, że motocykl, skuter, rower, buty...to wszystko wyjątki od tej zasady? A no i powiedz to właścicielom kabrioletów.

Jeśli którykolwiek z tych wynalazków został kupiony jako jedyny i podstawowy środek transportu, to właśnie podtrzymuję - nikt normalny tak nie robi.

Data: 2017-06-22 21:17:12
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Na razie podniecało głównie Ciebie, bo nikt więcej tu się tym nie brandzlował....

A Ciebie podnieca zasięg, 1500km w prawo i lewo. To bądź tolerancyjny dla tych dla który inne kryterium jest ważniejsze.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-22 22:29:10
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 22-06-2017 o 21:17, Mateusz Bogusz pisze:
Na razie podniecało głównie Ciebie, bo nikt więcej tu się tym nie brandzlował....

A Ciebie podnieca zasięg, 1500km w prawo i lewo.

Nie to jest naijstotniejsze, ale możliwość szybkiego przywrócenia stanu pierwotnego.

Data: 2017-06-22 22:34:40
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Na razie podniecało głównie Ciebie, bo nikt więcej tu się tym nie brandzlował....

A Ciebie podnieca zasięg, 1500km w prawo i lewo.

Nie to jest naijstotniejsze, ale możliwość szybkiego przywrócenia stanu pierwotnego.

Spróbuj to powiedzieć Kobiecie ;-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-21 17:39:59
Autor: z
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 17:26, Pszemol pisze:
Wypowiedź adresowałem do tych, których podnieca 2.4 sek do setki.

A ty przeżyłeś to 2.4 do setki? Wiesz jak to smakuje? Czy to zdrowe jest? ;-) Próbowałeś?
Napisz coś o sobie bo polski Kowalski zaczyna się dziwić a Ty się obrażasz i zaczynasz rzucać kalumniami.

Chcemy zrozumieć dlaczego Cię jara te 2.4 a nie jara Cię 2400 ;-)

z

Data: 2017-06-21 15:42:04
Autor: Pszemol
tesla u zachara
z <z@z.pl> wrote:
W dniu 2017-06-21 o 17:26, Pszemol pisze:
Wypowiedź adresowałem do tych, których podnieca 2.4 sek do setki.

A ty przeżyłeś to 2.4 do setki? Wiesz jak to smakuje? Czy to zdrowe jest? ;-) Próbowałeś?
Napisz coś o sobie bo polski Kowalski zaczyna się dziwić a Ty się obrażasz i zaczynasz rzucać kalumniami.

Masz jakieś halucynacje... jakimi kalumniami tu rzucam? Gdzie ja się
obrażam??? Nie bądź śmieszny.

Chcemy zrozumieć dlaczego Cię jara te 2.4 a nie jara Cię 2400 ;-)

Napisałem już obok że mnie nie jara. Przymierzam się do zakupu tańszej
Tesli 3, która będzie mieć przyspieszenia rzędu 6-7 sekund do setki.

Data: 2017-06-21 16:27:21
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 14:22, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2bgooglegroups.com...
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
trzydziesci razy.

Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

I to jest cel za który warto wywalić 500 tys, żeby robić konieczne wielogodzinne przerwy w podróży?

Data: 2017-06-21 15:26:39
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 14:22, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2bgooglegroups.com...
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
trzydziesci razy.

Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

I to jest cel za który warto wywalić 500 tys, żeby robić konieczne wielogodzinne przerwy w podróży?


Być może dla niektórych jest.

A z jakiego powodu ludzie kupują Bugatti, Porsche czy Lamborghini? Przecież nie po to aby do biedronki po wódkę podskoczyć...

Data: 2017-06-21 17:38:13
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 14:22, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2bgooglegroups.com...
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
trzydziesci razy.

Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

I to jest cel za który warto wywalić 500 tys, żeby robić konieczne
wielogodzinne przerwy w podróży?


Być może dla niektórych jest.

Wątpię.
Wielu z nich raczej kupi za tą kasę wózek mający więcej stylu i ducha niż w/w


A z jakiego powodu ludzie kupują Bugatti, Porsche czy Lamborghini?

Ale to zupełnie inna bajka niż Tesla.
Zakup takich aut sam bym zrozumiał od razu.

Data: 2017-06-21 15:42:03
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 14:22, Pszemol pisze:
"Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> wrote in message
news:3bc638e4-badc-4bd8-8a19-cd592ba98b2bgooglegroups.com...
Tylko ze w dwie sekundy do setki tesla jest w stanie
rozpedzic 10 razy i musi isc do ladowania. No dobra,
trzydziesci razy.

Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

I to jest cel za który warto wywalić 500 tys, żeby robić konieczne
wielogodzinne przerwy w podróży?


Być może dla niektórych jest.

Wątpię.
Wielu z nich raczej kupi za tą kasę wózek mający więcej stylu i ducha niż w/w


A z jakiego powodu ludzie kupują Bugatti, Porsche czy Lamborghini?

Ale to zupełnie inna bajka niż Tesla.
Zakup takich aut sam bym zrozumiał od razu.


Jasne... bo lepiej kupic auto za $800 tys dolarow niz "drogą" Teslę za $100
tyś.

Data: 2017-06-21 17:49:23
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 17:42, Pszemol pisze:

A z jakiego powodu ludzie kupują Bugatti, Porsche czy Lamborghini?

Ale to zupełnie inna bajka niż Tesla.
Zakup takich aut sam bym zrozumiał od razu.


Jasne... bo lepiej kupic auto za $800 tys dolarow niz "drogą" Teslę za $100
tyś.

Jest pewna różnica między supersamochodem, a elektrycznym melexem.....
I wcale nie chodzi o przyspieszenie czy wyścigi - takie coś to imponuje głównie nastolatkom, którzy oglądają takie auta na folderach.




Data: 2017-06-21 15:53:52
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 17:42, Pszemol pisze:

A z jakiego powodu ludzie kupują Bugatti, Porsche czy Lamborghini?

Ale to zupełnie inna bajka niż Tesla.
Zakup takich aut sam bym zrozumiał od razu.


Jasne... bo lepiej kupic auto za $800 tys dolarow niz "drogą" Teslę za $100
tyś.

Jest pewna różnica między supersamochodem, a elektrycznym melexem.....
I wcale nie chodzi o przyspieszenie czy wyścigi - takie coś to imponuje głównie nastolatkom, którzy oglądają takie auta na folderach.

I Ty to mówisz? Tobie imponuje Mustang, auto które się w USA kupuje dziecku
w prezencie za zdaną maturę... ? Weź już przestań, bo brzuch ze śmiechu
boli.

Data: 2017-06-21 18:07:13
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 17:53, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 17:42, Pszemol pisze:

A z jakiego powodu ludzie kupują Bugatti, Porsche czy Lamborghini?

Ale to zupełnie inna bajka niż Tesla.
Zakup takich aut sam bym zrozumiał od razu.


Jasne... bo lepiej kupic auto za $800 tys dolarow niz "drogą" Teslę za $100
tyś.

Jest pewna różnica między supersamochodem, a elektrycznym melexem.....
I wcale nie chodzi o przyspieszenie czy wyścigi - takie coś to imponuje
głównie nastolatkom, którzy oglądają takie auta na folderach.

I Ty to mówisz? Tobie imponuje Mustang,

Nie - to po prostu najtańszy sportowawy wózek w Polsce.
Dla tych co im imponują cyferki w folderach oczywiście.

Data: 2017-06-21 17:21:53
Autor: z
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 14:22, Pszemol pisze:
Zwykle wystarczy raz aby utrzeć nosa jakiemuś
właścicielowi BMW czy Porsche co zapłacił za swoje auto
tyle samo a potrzebuje dwa razy tyle sekund do setki.

Zamierzasz startować w F1 jeździć samochodem? :-)

z

Data: 2017-06-21 19:19:13
Autor: jerzu.xyz
tesla u zachara
On Wed, 21 Jun 2017 17:21:53 +0200, z <z@z.pl> wrote:

Zamierzasz startować w F1 jeździć samochodem? :-)

Tak mi się skojarzyło :)

https://www.youtube.com/watch?v=ywR4AYqPXz4

Tym elepstrykiem nawet kapcia nie można porządnie spalić ;) Nie mówiąc
o tym, że bzrmi jak moja zabawka z czasów dzieciństwa - Fiat 125p na
kablu :)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-06-21 17:53:16
Autor: Pszemol
tesla u zachara
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote:
On Wed, 21 Jun 2017 17:21:53 +0200, z <z@z.pl> wrote:

Zamierzasz startować w F1 jeździć samochodem? :-)

Tak mi się skojarzyło :)

https://www.youtube.com/watch?v=ywR4AYqPXz4

Tym elepstrykiem nawet kapcia nie można porządnie spalić ;) Nie mówiąc
o tym, że bzrmi jak moja zabawka z czasów dzieciństwa - Fiat 125p na
kablu :)



Czuć, że lżejsze.

Data: 2017-06-21 20:11:01
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oiebqc$19v$1dont-email.me>:

Czuć, że lżejsze.

Przestań proszę, czuć to możesz zaganiacza, który cię napędza. Choć patrząc na dotychczasowe twe wypociny, to masz ciężko, zostałeś
zniewolony, i się od kilku dni brandzlujesz bez żadnego konkretnego powodu.
--
'Tom N'

Data: 2017-06-21 18:10:08
Autor: Pszemol
tesla u zachara
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oiebqc$19v$1dont-email.me>:

Czuć, że lżejsze.

Przestań proszę, czuć to możesz zaganiacza, który cię napędza. Choć patrząc na dotychczasowe twe wypociny, to masz ciężko, zostałeś
zniewolony, i się od kilku dni brandzlujesz bez żadnego konkretnego powodu.

Znowu Cie dupa boli? Hemoroidy masz?

Data: 2017-06-21 20:18:40
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oiecq0$52m$1dont-email.me>:

007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Przestań proszę, czuć to możesz zaganiacza, który cię napędza. Choć patrząc na dotychczasowe twe wypociny, to masz ciężko, zostałeś
zniewolony, i się od kilku dni brandzlujesz bez żadnego konkretnego powodu.

Znowu mnie dupa boli! Hemoroidy mam!

Nie o to pytałem, ale odważne wyznanie.

--
'Tom N'

Data: 2017-06-21 18:21:41
Autor: Pszemol
tesla u zachara
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oiecq0$52m$1dont-email.me>:

007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Przestań proszę, czuć to możesz zaganiacza, który cię napędza. Choć patrząc na dotychczasowe twe wypociny, to masz ciężko, zostałeś
zniewolony, i się od kilku dni brandzlujesz bez żadnego konkretnego powodu.

Znowu mnie dupa boli! Hemoroidy mam!

Nie o to pytałem, ale odważne wyznanie.

Ale dziecinniada... Kiedy planujesz dorosnąć?

Data: 2017-06-21 21:04:09
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oiedfl$7d9$1dont-email.me>:

Ale dziecinniada... Kiedy planujesz dorosnąć?

Zdajesz sobie sprawę, ze zadałeś pytanie na które powinieneś sam
odpowiedzieć?

Przepraszam grupowiczów za wykorzystane metody, które doprowadziły Pszemola
do obecnego stanu nieświadomości


--
'Tom N'

Data: 2017-06-21 22:57:13
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 20:21, Pszemol pisze:
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w
<news:oiecq0$52m$1dont-email.me>:

007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Przestań proszę, czuć to możesz zaganiacza, który cię napędza.
Choć patrząc na dotychczasowe twe wypociny, to masz ciężko, zostałeś
zniewolony, i się od kilku dni brandzlujesz bez żadnego konkretnego powodu.

Znowu mnie dupa boli! Hemoroidy mam!

Nie o to pytałem, ale odważne wyznanie.

Ale dziecinniada...


Ale to Twoje własne słowa - teraz widzisz co sam wypisujesz?

Data: 2017-06-21 20:55:10
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 20:21, Pszemol pisze:
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w
<news:oiecq0$52m$1dont-email.me>:

007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Przestań proszę, czuć to możesz zaganiacza, który cię napędza.
Choć patrząc na dotychczasowe twe wypociny, to masz ciężko, zostałeś
zniewolony, i się od kilku dni brandzlujesz bez żadnego konkretnego powodu.

Znowu mnie dupa boli! Hemoroidy mam!

Nie o to pytałem, ale odważne wyznanie.

Ale dziecinniada...


Ale to Twoje własne słowa - teraz widzisz co sam wypisujesz?

Ty też bedziesz głupa rżnął? :-)

Data: 2017-06-21 23:06:47
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 22:55, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 20:21, Pszemol pisze:
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w

Znowu mnie dupa boli! Hemoroidy mam!

Nie o to pytałem, ale odważne wyznanie.

Ale dziecinniada...


Ale to Twoje własne słowa - teraz widzisz co sam wypisujesz?

Ty też bedziesz głupa rżnął? :-)

Ale co, zabolały Cię Twoje własne epitety, czy nie?
Czy też jesteś na tyle głupi, że uważasz iż to mniejsze zło, niż podstawienie Ci lusterka, żebyś mógł się przejrzeć w tym co sam wypisujesz?

Data: 2017-06-21 21:06:08
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 22:55, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 20:21, Pszemol pisze:
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w

Znowu mnie dupa boli! Hemoroidy mam!

Nie o to pytałem, ale odważne wyznanie.

Ale dziecinniada...


Ale to Twoje własne słowa - teraz widzisz co sam wypisujesz?

Ty też bedziesz głupa rżnął? :-)

Ale co, zabolały Cię Twoje własne epitety, czy nie?
Czy też jesteś na tyle głupi, że uważasz iż to mniejsze zło, niż podstawienie Ci lusterka, żebyś mógł się przejrzeć w tym co sam wypisujesz?

Tracisz mój czas.
Pa.

Data: 2017-06-21 21:20:29
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 19:19, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Wed, 21 Jun 2017 17:21:53 +0200, z <z@z.pl> wrote:

Zamierzasz startować w F1 jeździć samochodem? :-)

Tak mi się skojarzyło :)

https://www.youtube.com/watch?v=ywR4AYqPXz4

Tym elepstrykiem nawet kapcia nie można porządnie spalić ;) Nie mówiąc
o tym, że bzrmi jak moja zabawka z czasów dzieciństwa - Fiat 125p na
kablu :)


Powinni dokładać jakieś subwoofery z głośnikami i puszczać z MP3 dźwięk porządnego auta :-)
T.

Data: 2017-06-20 23:28:48
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oic2dp$4fa$1dont-email.me>:

Tesla Model S P100D rozpędza się do setki w 2,6 sekundy.
Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.

Kmiocie z hameryki, czy mógłbyś sie ogarnąć?
Rodzinny, duży sedan za 500 kPLN? Dajesz, w jakim celu taki ma osiągać 2.6

Tu widać na czym sie wzorowałeś:
<http://moto.onet.pl/aktualnosci/tesla-model-s-p100d-najszybsze-seryjne-auto-swiata/q7xwxv>

Podziel się tymi przemyśleniami, napewno zaciekawią wielu z nas...

Jesteś żałosny, szukasz poklasku u "gimbazy", dla której na pewno i napewno
to tyle ile twój miętki wacek

--
'Tom N'

Data: 2017-06-20 23:39:45
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Kmiocie z hameryki, czy mógłbyś sie ogarnąć?
Rodzinny, duży sedan za 500 kPLN?
Dajesz, w jakim celu taki ma osiągać 2.6

Tu widać na czym sie wzorowałeś:
<http://moto.onet.pl/aktualnosci/tesla-model-s-p100d-najszybsze-seryjne-auto-swiata/q7xwxv>

A co to jest? Przecież gdy zmienić logo, to będziemy mieli peugeota 407 albo mondeo mk4.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-21 01:30:36
Autor: Bolko
tesla u zachara
W dniu wtorek, 20 czerwca 2017 23:04:23 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote:
> ma kopa (choć jak na auto w > tej cenie to juz nie bardzo) Rozwiń tą myśl proszę...
Tesla Model S P100D rozpędza się do setki w 2,6 sekundy.

Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.
Nie chce mi sie przegladać tego jeszcze raz ale za 500 tys to masz coś koło 5 sekund do setki.
Pan zastanawiał sie nad A7 benzyna (diesli nie lubimy bo nie eko) 4x4 cena zakupu od 240 do 340 kzł.
Chociaż fakt diesle już pod 450 kzł na allegro idą

Fakt że gość "paliwo" ma za darmo.
Niech A7 pali 10 l/100 km.
Paliwo 5 zł.
Czyli 50 gr/km.
Czyli 1 mln km trzeba zrobić

Data: 2017-06-21 07:26:56
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Bolko" <suryga@gmail.com> wrote in message news:be3bdea0-8ea4-41da-8ea2-5e34ce09879dgooglegroups.com...
W dniu wtorek, 20 czerwca 2017 23:04:23 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote:
> ma kopa (choć jak na auto w tej cenie to juz nie bardzo)

Rozwiń tą myśl proszę...
Tesla Model S P100D rozpędza się do setki w 2,6 sekundy.

Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.
Nie chce mi sie przegladać tego jeszcze raz ale za 500 tys
to masz coś koło 5 sekund do setki.

Czyli jednak wypowiedź jaką komentowałem jest nieprawdziwa.
Patrz cytat od ToMasza. Tesla S, zwłaszcza P100D ma kopa niesamowitego.
Nie osiągalnego w żadnym innym samochodzie seryjnie produkowanym.
Niezależnie od ceny. Włączając w to samochody kosztujące 5x i 10x tyle.

https://www.bloomberg.com/news/articles/2016-11-16/tesla-easter-egg-makes-the-world-s-fastest-car-even-faster

Tu masz samą wymowną tabelkę porównującą sekundy do dolarów:
https://assets.bwbx.io/images/users/iqjWHBFdfxIU/idi6xCH7RIGw/v0/800x-1.png

Data: 2017-06-21 06:22:44
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 20.06.2017 o 23:00, Pszemol pisze:

Pompa ciepła do ogrzewania w aucie? A ma to zalety energetyczne w stosunku
do grzania rezystancyjnego?

COP - teoretycznie je do 4 razy mniej prąądu niż rezystancyjne. W praktyce gdzieś połowę mniej.

Shrek

Data: 2017-06-21 09:34:53
Autor: Tomasz Pyra
tesla u zachara
Dnia Wed, 21 Jun 2017 06:22:44 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 20.06.2017 o 23:00, Pszemol pisze:

Pompa ciepła do ogrzewania w aucie? A ma to zalety energetyczne w stosunku
do grzania rezystancyjnego?

COP - teoretycznie je do 4 razy mniej prąądu niż rezystancyjne. W praktyce gdzieś połowę mniej.

No i jeszcze musi mieć jakieś źródło ciepła do pompowania.
Nie wiem na ile powietrze wokół auta zimą się do tego będzie nadawać i jak
duży będzie musiał być wymiennik żeby ogrzewać skutecznie kabinę.

Data: 2017-06-21 06:44:06
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message news:1bf2xuit4uw1d.1bfio1ga2k78z$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 21 Jun 2017 06:22:44 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 20.06.2017 o 23:00, Pszemol pisze:

Pompa ciepła do ogrzewania w aucie? A ma to zalety energetyczne w stosunku
do grzania rezystancyjnego?

COP - teoretycznie je do 4 razy mniej prąądu niż rezystancyjne. W
praktyce gdzieś połowę mniej.

No i jeszcze musi mieć jakieś źródło ciepła do pompowania.
Nie wiem na ile powietrze wokół auta zimą się do tego będzie nadawać i jak
duży będzie musiał być wymiennik żeby ogrzewać skutecznie kabinę.

I o ile cięższy będzie od rezystora... :-D
A waga pojazdu jest tu krytyczna - Tesla S nie ma nawet koła zapasowego,
aby nie wozić ze sobą niepotrzebnych ciężarów i nie tracić zasięgu...

Data: 2017-06-21 20:38:49
Autor: re
tesla u zachara


Użytkownik "Pszemol"

....

No i jeszcze musi mieć jakieś źródło ciepła do pompowania.
Nie wiem na ile powietrze wokół auta zimą się do tego będzie nadawać i jak
duży będzie musiał być wymiennik żeby ogrzewać skutecznie kabinę.

I o ile cięższy będzie od rezystora... :-D
A waga pojazdu jest tu krytyczna - Tesla S nie ma nawet koła zapasowego,
aby nie wozić ze sobą niepotrzebnych ciężarów i nie tracić zasięgu...
-- -
Aha, a drzwi i dach ma a wystarczyłyby owiewki :-)

Data: 2017-06-21 22:12:38
Autor: J.F.
tesla u zachara
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oieeg4$9au$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Pszemol"
No i jeszcze musi mieć jakieś źródło ciepła do pompowania.
Nie wiem na ile powietrze wokół auta zimą się do tego będzie nadawać i jak
duży będzie musiał być wymiennik żeby ogrzewać skutecznie kabinę.

I o ile cięższy będzie od rezystora... :-D
A waga pojazdu jest tu krytyczna - Tesla S nie ma nawet koła zapasowego,
aby nie wozić ze sobą niepotrzebnych ciężarów i nie tracić zasięgu...

Niekoniecznie taka ciezka. Pompa ciepla na pokladzie juz jest - bo przeciez klime na lato chcemy.
Teraz wystarczy tylko obieg odwrocic ..

J.

Data: 2017-06-21 09:52:25
Autor: Myjk
tesla u zachara
Wed, 21 Jun 2017 09:34:53 +0200, Tomasz Pyra
No i jeszcze musi mieć jakieś źródło ciepła do pompowania.
Nie wiem na ile powietrze wokół auta zimą się do tego będzie nadawać i jak
duży będzie musiał być wymiennik żeby ogrzewać skutecznie kabinę.

Jeśli by to sprytnie zrobili, mogliby wykorzystać powietrze z chłodzenia
akumulatorów. Może tak właśnie jest, tylko na próżno o tym szukać
informacji.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-24 12:42:34
Autor: Tomasz Pyra
tesla u zachara
Dnia Wed, 21 Jun 2017 09:52:25 +0200, Myjk napisał(a):

Wed, 21 Jun 2017 09:34:53 +0200, Tomasz Pyra
No i jeszcze musi mieć jakieś źródło ciepła do pompowania.
Nie wiem na ile powietrze wokół auta zimą się do tego będzie nadawać i jak
duży będzie musiał być wymiennik żeby ogrzewać skutecznie kabinę.

Jeśli by to sprytnie zrobili, mogliby wykorzystać powietrze z chłodzenia
akumulatorów. Może tak właśnie jest, tylko na próżno o tym szukać
informacji.

Tylko akumulatory też nie lubią jak jest zbyt zimno.
Pytanie czy zimą, podczas jazdy miejskiej w ogóle potrzebują chłodzenia i
ewentualnie po jakim czasie od początku jazdy.

Data: 2017-06-21 13:12:08
Autor: J.F.
tesla u zachara
Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1bf2xuit4uw1d.1bfio1ga2k78z$.dlg@40tude.net...
Dnia Wed, 21 Jun 2017 06:22:44 +0200, Shrek napisał(a):
Pompa ciepła do ogrzewania w aucie? A ma to zalety energetyczne w stosunku
do grzania rezystancyjnego?

COP - teoretycznie je do 4 razy mniej prąądu niż rezystancyjne. W
praktyce gdzieś połowę mniej.

No i jeszcze musi mieć jakieś źródło ciepła do pompowania.
Nie wiem na ile powietrze wokół auta zimą się do tego będzie nadawać

Ogolnie powinno, choc czasem grozi oblodzenie.

Ale silnik i falowniki beda sie grzaly.

i jak duży będzie musiał być wymiennik żeby ogrzewać skutecznie kabinę.

Chlodnica od silnika nie ma problemu oddac 300kW.

J.

Data: 2017-06-21 14:35:08
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-20 o 23:00, Pszemol pisze:
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote:
ma kopa (choć jak na auto w
tej cenie to juz nie bardzo)

Rozwiń tą myśl proszę...
Tesla Model S P100D rozpędza się do setki w 2,6 sekundy.

Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.


Jeśli ktoś kupuje auto za 7-8 razy tyle, co kosztują podobne spalinowe, tylko dlatego, że rozpędza się do setki w 3 sekundy a nie w 10, to musi mieć dużo kasy i poczucie humoru. Zapraszam w moje okolice w godzinach szczytu i zobaczymy, jakie znaczenie będą miały te parametry w czasie dojazdu do pracy :-)

Ps. Kiedyś w maluchu brakło mi paliwa. Poszedłem na piechotę do najbliższej stacji - nie było daleko. Pożyczyłem kanister i sprawa załatwiona. Jak wygląda sprawa w przypadku zabraknięcia prądu w Tesli? Trzeba wypożyczyć przewoźny generator (to trochę kosztuje), przywieźć na miejsce (donieść się nie da), poczekać zapewne sporo czasu, zanim się podładuje na tyle, żeby dojechać do najbliższego gniazdka. Albo na hol lub lawetę...
Podejrzewam, że jak te auta się upowszechnią Chińczycy zaczną sprzedawać awaryjne agregaty do aut elektrycznych :-)
Takie agregaty są dość spore. Przy mocy 1 kW trzeba by czekać pewnie ze 3 godziny, żeby nabić akumulator Tesli na tyle, żeby ujechać kilka km...

T.

Data: 2017-06-21 15:26:38
Autor: Pszemol
tesla u zachara
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-06-20 o 23:00, Pszemol pisze:
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote:
ma kopa (choć jak na auto w
tej cenie to juz nie bardzo)

Rozwiń tą myśl proszę...
Tesla Model S P100D rozpędza się do setki w 2,6 sekundy.

Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.


Jeśli ktoś kupuje auto za 7-8 razy tyle, co kosztują podobne spalinowe, tylko dlatego, że rozpędza się do setki w 3 sekundy a nie w 10, to musi mieć dużo kasy i poczucie humoru. Zapraszam w moje okolice w godzinach szczytu i zobaczymy, jakie znaczenie będą miały te parametry w czasie dojazdu do pracy :-)

W ten sposób można uzasadniać bezsens kupowania BMW, Mercedesów, Porsche
itp, itd.

Tylko jaki sens ma takie gadanie?

Kto bogatemu zabroni mieć samochód taki, jaki mu się podoba? Nawet gdy nie
wykorzysta codziennie wszystkich koni mechanicznych?

Ps. Kiedyś w maluchu brakło mi paliwa. Poszedłem na piechotę do najbliższej stacji - nie było daleko. Pożyczyłem kanister i sprawa załatwiona. Jak wygląda sprawa w przypadku zabraknięcia prądu w Tesli?

Pomoc drogowa i laweta.

Najlepiej jednak słuchać się komputera pokładowego który oszacowuje
pozostały w baterii zapas energii i oblicza na tej podstawie przybliżony
zasięg, przy okazji proponując zmianę trasy aby zahaczyć o najbliższą
ładowarkę.

Myślę, że podobna sytuacja jak w benzyniaku: widząc że zapaliła Ci się
rezerwa nie wybierasz się w podróż 100km gdzieś na odludzie bo wiesz, że
narobisz sobie kłopotu gdy Ci zabraknie benzyny.

Data: 2017-06-21 17:39:26
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-06-20 o 23:00, Pszemol pisze:
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote:
ma kopa (choć jak na auto w
tej cenie to juz nie bardzo)

Rozwiń tą myśl proszę...
Tesla Model S P100D rozpędza się do setki w 2,6 sekundy.

Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.


Jeśli ktoś kupuje auto za 7-8 razy tyle, co kosztują podobne spalinowe,
tylko dlatego, że rozpędza się do setki w 3 sekundy a nie w 10, to musi
mieć dużo kasy i poczucie humoru. Zapraszam w moje okolice w godzinach
szczytu i zobaczymy, jakie znaczenie będą miały te parametry w czasie
dojazdu do pracy :-)

W ten sposób można uzasadniać bezsens kupowania BMW, Mercedesów, Porsche
itp, itd.

Coś w tym jest.
Za dużo mniejszą kasę można kupić Mustanga czy Maserati - więc wywalanie takiej kasy za niemiecki taki sobie chłam, świadczy że ktoś ma niezbyt poukładane pod sufitem.

Data: 2017-06-21 15:42:03
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-06-20 o 23:00, Pszemol pisze:
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote:
ma kopa (choć jak na auto w
tej cenie to juz nie bardzo)

Rozwiń tą myśl proszę...
Tesla Model S P100D rozpędza się do setki w 2,6 sekundy.

Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.


Jeśli ktoś kupuje auto za 7-8 razy tyle, co kosztują podobne spalinowe,
tylko dlatego, że rozpędza się do setki w 3 sekundy a nie w 10, to musi
mieć dużo kasy i poczucie humoru. Zapraszam w moje okolice w godzinach
szczytu i zobaczymy, jakie znaczenie będą miały te parametry w czasie
dojazdu do pracy :-)

W ten sposób można uzasadniać bezsens kupowania BMW, Mercedesów, Porsche
itp, itd.

Coś w tym jest.
Za dużo mniejszą kasę można kupić Mustanga czy Maserati - więc wywalanie takiej kasy za niemiecki taki sobie chłam, świadczy że ktoś ma niezbyt poukładane pod sufitem.


Mustanga?? Chyba nie przemyślałeś sobie tej propozycji :-)))

Data: 2017-06-21 17:51:19
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 17:42, Pszemol pisze:

Jeśli ktoś kupuje auto za 7-8 razy tyle, co kosztują podobne spalinowe,
tylko dlatego, że rozpędza się do setki w 3 sekundy a nie w 10, to musi
mieć dużo kasy i poczucie humoru. Zapraszam w moje okolice w godzinach
szczytu i zobaczymy, jakie znaczenie będą miały te parametry w czasie
dojazdu do pracy :-)

W ten sposób można uzasadniać bezsens kupowania BMW, Mercedesów, Porsche
itp, itd.

Coś w tym jest.
Za dużo mniejszą kasę można kupić Mustanga czy Maserati - więc wywalanie
takiej kasy za niemiecki taki sobie chłam, świadczy że ktoś ma niezbyt
poukładane pod sufitem.


Mustanga?? Chyba nie przemyślałeś sobie tej propozycji :-)))

Jak popatrzysz co innego kupisz w polskiej cenie Mustanga, to zmienisz zdanie.
Jakoś Passaty czy mocniejsze Golfy mniej mi imponują. ;-)

Nawet jeśli lepiej przyspieszają, lepiej się prowadzą i są szybsze.

Data: 2017-06-21 18:27:02
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 17:26, Pszemol pisze:
T. <kuki543@interia.pl> wrote:
W dniu 2017-06-20 o 23:00, Pszemol pisze:
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote:
ma kopa (choć jak na auto w
tej cenie to juz nie bardzo)

Rozwiń tą myśl proszę...
Tesla Model S P100D rozpędza się do setki w 2,6 sekundy.

Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.


Jeśli ktoś kupuje auto za 7-8 razy tyle, co kosztują podobne spalinowe,
tylko dlatego, że rozpędza się do setki w 3 sekundy a nie w 10, to musi
mieć dużo kasy i poczucie humoru. Zapraszam w moje okolice w godzinach
szczytu i zobaczymy, jakie znaczenie będą miały te parametry w czasie
dojazdu do pracy :-)

W ten sposób można uzasadniać bezsens kupowania BMW, Mercedesów, Porsche
itp, itd.

Tylko jaki sens ma takie gadanie?

Kto bogatemu zabroni mieć samochód taki, jaki mu się podoba? Nawet gdy nie
wykorzysta codziennie wszystkich koni mechanicznych?

Ps. Kiedyś w maluchu brakło mi paliwa. Poszedłem na piechotę do
najbliższej stacji - nie było daleko. Pożyczyłem kanister i sprawa
załatwiona. Jak wygląda sprawa w przypadku zabraknięcia prądu w Tesli?

Pomoc drogowa i laweta.

Najlepiej jednak słuchać się komputera pokładowego który oszacowuje
pozostały w baterii zapas energii i oblicza na tej podstawie przybliżony
zasięg, przy okazji proponując zmianę trasy aby zahaczyć o najbliższą
ładowarkę.

Myślę, że podobna sytuacja jak w benzyniaku: widząc że zapaliła Ci się
rezerwa nie wybierasz się w podróż 100km gdzieś na odludzie bo wiesz, że
narobisz sobie kłopotu gdy Ci zabraknie benzyny.




Wystarczy podjechać do najbliższej stacji i zatankować. Jest tego sporo, a czas tankowania to 10 minut :-) Elektrykom jeszcze trochę brakuje.
Ps. A ciekawe, dlaczego nikt nie robi doświadczeń z samochodami na sprężone powietrze oraz na koło zamachowe. Brak rozwoju?
T.

Data: 2017-06-21 19:52:29
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 18:27, T. pisze:

Myślę, że podobna sytuacja jak w benzyniaku: widząc że zapaliła Ci się
rezerwa nie wybierasz się w podróż 100km gdzieś na odludzie bo wiesz, że
narobisz sobie kłopotu gdy Ci zabraknie benzyny.

Wystarczy podjechać do najbliższej stacji i zatankować. Jest tego sporo, a czas tankowania to 10 minut :-) Elektrykom jeszcze trochę brakuje.
Ps. A ciekawe, dlaczego nikt nie robi doświadczeń z samochodami na sprężone powietrze oraz na koło zamachowe. Brak rozwoju?
T.

W Indiach robili.
I eksperymentalnie doszli do tego co w europie wyliczyli na
kalkulatorze. Nie opłaca się.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-23 16:31:55
Autor: Myjk
tesla u zachara
Wed, 21 Jun 2017 19:52:29 +0200, RadoslawF
W Indiach robili.
I eksperymentalnie doszli do tego co w europie wyliczyli na
kalkulatorze. Nie opłaca się.

Ale przynajmniej szybko można je nałądować, a to przecież wg większosći tutaj, sprawa kluczowa. :P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-23 18:58:40
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-23 o 16:31, Myjk pisze:

W Indiach robili.
I eksperymentalnie doszli do tego co w europie wyliczyli na
kalkulatorze. Nie opłaca się.

Ale przynajmniej szybko można je nałądować,
a to przecież wg większosći tutaj, sprawa kluczowa. :P

Do czasu kiedy dowiedzą się że jazda trwa mniej więcej tyle
co tankowanie. Przynajmniej przy tanich zbiornikach.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-23 13:03:59
Autor: __Maciek
tesla u zachara
Wed, 21 Jun 2017 18:27:02 +0200 "T." <kuki543@interia.pl> napisał:

Ps. A ciekawe, dlaczego nikt nie robi doświadczeń z samochodami na sprężone powietrze oraz na koło zamachowe. Brak rozwoju?

Chyba za dużo energii byś w taki sposób nie zgromadził. Już "na
chłopski rozum" takie pomysły wydają się nietrafione.

Data: 2017-06-21 16:57:14
Autor: Marek
tesla u zachara
On Wed, 21 Jun 2017 14:35:08 +0200, "T." <kuki543@interia.pl> wrote:
Podejrzewam, że jak te auta się upowszechnią Chińczycy zaczną
sprzedawać
awaryjne agregaty do aut elektrycznych :-)

Skoro takie agregaty miałyby być popularne to dlaczego nie montować ich na stałe w wyposażeniu elektryka? Idąc dalej, mozę po prostu montować mały silnik spalinowy "dojazdowy"...

--
Marek

Data: 2017-06-21 15:34:14
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
On Wed, 21 Jun 2017 14:35:08 +0200, "T." <kuki543@interia.pl> wrote:
Podejrzewam, że jak te auta się upowszechnią Chińczycy zaczną
sprzedawać
awaryjne agregaty do aut elektrycznych :-)

Skoro takie agregaty miałyby być popularne to dlaczego nie montować ich na stałe w wyposażeniu elektryka? Idąc dalej, mozę po prostu montować mały silnik spalinowy "dojazdowy"...

Już jest takie auto, nazywa się Chevrolet Volt.

Równie dobrze możesz zapytać czemu zamiast lampki rezerwa w benzyniaku nie
wozić kanistra 20l pełnego benzyny w bagażniku?

Data: 2017-06-21 17:07:42
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 16:57, Marek pisze:
On Wed, 21 Jun 2017 14:35:08 +0200, "T." <kuki543@interia.pl> wrote:
Podejrzewam, że jak te auta się upowszechnią Chińczycy zaczną
sprzedawać
awaryjne agregaty do aut elektrycznych :-)

Skoro takie agregaty miałyby być popularne to dlaczego nie montować ich na stałe w wyposażeniu elektryka? Idąc dalej, mozę po prostu montować mały silnik spalinowy "dojazdowy"...

Otóż to.
Najlepiej w połączeniu z butlą na wodór lub inne odnawialne paliwo.
I zamiast marnować środki na okablowanie na każdym rogu, dodać zbiorniki na zwykłych stacjach i po kłopocie.

Data: 2017-06-21 17:47:59
Autor: z
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 16:57, Marek pisze:
Skoro takie agregaty miałyby być popularne to dlaczego nie montować ich na stałe w wyposażeniu elektryka? Idąc dalej, mozę po prostu montować mały silnik spalinowy "dojazdowy"...

To już wymyślono. Nazywa się Opel Ampera.
Dziwię się że nie znajduje poklasku.
Toż to wyższe stadium hybrydy. W sam raz na dzisiejsze czasy gdyż same baterie jeszcze nie nadają się do użytku w uniwersalnym samochodzie.

z

Data: 2017-06-21 18:06:08
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 17:47, z pisze:
W dniu 2017-06-21 o 16:57, Marek pisze:
Skoro takie agregaty miałyby być popularne to dlaczego nie montować ich na stałe w wyposażeniu elektryka? Idąc dalej, mozę po prostu montować mały silnik spalinowy "dojazdowy"...

To już wymyślono. Nazywa się Opel Ampera.
Dziwię się że nie znajduje poklasku.

Chciałem kupić, ale serwisu w tym kraju nie ma.

Data: 2017-06-21 19:22:58
Autor: jerzu.xyz
tesla u zachara
On Wed, 21 Jun 2017 16:57:14 +0200, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:

Skoro takie agregaty miałyby być popularne to dlaczego nie montować ich na stałe w wyposażeniu elektryka? Idąc dalej, mozę po prostu montować mały silnik spalinowy "dojazdowy"...

BMW i3.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-06-22 18:26:00
Autor: re
tesla u zachara


Użytkownik "T."

....
Ps. Kiedyś w maluchu brakło mi paliwa. Poszedłem na piechotę do
najbliższej stacji - nie było daleko. Pożyczyłem kanister i sprawa
załatwiona. ...
-- -
I co, dzisiaj też chcesz maluchem jeździć, pożyczać kanister i pasem awaryjnym do stacji iść ?

Data: 2017-06-23 12:16:48
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 18:26, re pisze:


Użytkownik "T."

...
Ps. Kiedyś w maluchu brakło mi paliwa. Poszedłem na piechotę do
najbliższej stacji - nie było daleko. Pożyczyłem kanister i sprawa
załatwiona. ...
-- -
I co, dzisiaj też chcesz maluchem jeździć, pożyczać kanister i pasem
awaryjnym do stacji iść ?

W każdym innym może zabraknąć paliwa, co można przeoczyć jeśli żarówka się przepali pod sygnalizacją.
T.

Data: 2017-06-21 16:20:32
Autor: Marek
tesla u zachara
On Tue, 20 Jun 2017 21:00:41 -0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Pompa ciepła do ogrzewania w aucie? A ma to zalety energetyczne w
stosunku
do grzania rezystancyjnego?

Ano taki jak typowa powietrzna pompa ciepła (bo pewnie o taką chodzi) używana do ogrzewania domu, słyszałeś o czymś takim? Uzyskana en. cieplna nie  pochodzi tylko z en. elektr. jak z "rezystora".

--
Marek

Data: 2017-06-21 17:11:23
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-20 o 23:00, Pszemol pisze:

Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.

No tu Tesli na razie nikt nie pobije.
Tylko że mało kto szuka rodzinnego auta, które kosztuje 500 tyś. złotych, tym bardziej takiego które przyspiesza poniżej 3s do setki.
A może Ty takiego szukasz?

Data: 2017-06-21 15:34:14
Autor: Pszemol
tesla u zachara
nadir <none@hell.org> wrote:
W dniu 2017-06-20 o 23:00, Pszemol pisze:

Znajdź mi dużego, rodzinnego sedana za 500 tyś złotych który nawet 3
sekundy osiąga do setki, nie mówiąc o 2,6.

No tu Tesli na razie nikt nie pobije.
Tylko że mało kto szuka rodzinnego auta, które kosztuje 500 tyś. złotych, tym bardziej takiego które przyspiesza poniżej 3s do setki.
A może Ty takiego szukasz?

Wyciąłeś wypowiedź z kontekstu, więc może Ci umknęło, że odpisałem na
dziwny komentarz ToMasza:

"ma kopa (choć jak na auto w tej cenie to juz nie bardzo)".

Więc teraz rozumiesz? Tesla S ma niesamowitego kopa, właśnie w tej cenie nie znajdziesz nic nawet
podobnego!

Data: 2017-06-21 17:55:25
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 17:34, Pszemol pisze:

Wyciąłeś wypowiedź z kontekstu, więc może Ci umknęło, że odpisałem na
dziwny komentarz ToMasza:

Nic nie wyciąłem, to Twoje warunki były łączne:
- duży, rodzinny sedan
- do setki poniżej 3s
- cena 500 tyś.

Więc teraz rozumiesz?
Tesla S ma niesamowitego kopa, właśnie w tej cenie nie znajdziesz nic nawet
podobnego!

Nooo, już wiele razy to pisałeś, tylko nadal nie wiem czy już masz taką Teslę żeby "smakować" tego niesamowitego kopa?

Data: 2017-06-22 21:29:43
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Tylko że mało kto szuka rodzinnego auta, które kosztuje 500 tyś. złotych, tym bardziej takiego które przyspiesza poniżej 3s do setki.

Bo Tesla model S, to miała i ma być pokazówka, która przyciąga kasę potrzebną rozwój modeli dla Kowalskiego.

Dziać się będzie w przyszłym roku kiedy swoje auto pokaże Volvo, a zapewniają że będzie poniżej $40000. A jeżeli takie auto, będzie w cenie w jakiej teraz nissan leaf, to myślisz że ktoś by wybrał tego drugego?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-22 21:46:23
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 21:29, Mateusz Bogusz pisze:

Bo Tesla model S, to miała i ma być pokazówka, która przyciąga kasę potrzebną rozwój modeli dla Kowalskiego.

Dziać się będzie w przyszłym roku kiedy swoje auto pokaże Volvo, a zapewniają że będzie poniżej $40000. A jeżeli takie auto, będzie w cenie w jakiej teraz nissan leaf, to myślisz że ktoś by wybrał tego drugego?

Dla Kowalskiego, to auto powinno kosztować bliżej 40 tyś. ale PLN-ów, a nie dolarów. I nie ma znaczenia czy elektryczne czy spalinowe.
Więc w przyszłym roku nadal nic nie będzie się dziać, przynajmniej w Polsce.

Data: 2017-06-22 20:12:36
Autor: Pszemol
tesla u zachara
nadir <none@hell.org> wrote:
W dniu 2017-06-22 o 21:29, Mateusz Bogusz pisze:

Bo Tesla model S, to miała i ma być pokazówka, która przyciąga kasę potrzebną rozwój modeli dla Kowalskiego.

Dziać się będzie w przyszłym roku kiedy swoje auto pokaże Volvo, a zapewniają że będzie poniżej $40000. A jeżeli takie auto, będzie w cenie w jakiej teraz nissan leaf, to myślisz że ktoś by wybrał tego drugego?

Dla Kowalskiego, to auto powinno kosztować bliżej 40 tyś. ale PLN-ów, a nie dolarów. I nie ma znaczenia czy elektryczne czy spalinowe.
Więc w przyszłym roku nadal nic nie będzie się dziać, przynajmniej w Polsce.


No to weź zaprojektuj i produkuj w Polsce, na co czekasz?
Napewno zrobisz furorę....

Data: 2017-06-22 22:47:32
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 22:12, Pszemol pisze:

No to weź zaprojektuj i produkuj w Polsce, na co czekasz?

A dlaczego ja? To Ty cały czas czekasz na swojego elektryka, ja mam czym jeździć.

Napewno zrobisz furorę....

Ty też.

Data: 2017-06-22 20:50:35
Autor: Pszemol
tesla u zachara
nadir <none@hell.org> wrote:
W dniu 2017-06-22 o 22:12, Pszemol pisze:

No to weź zaprojektuj i produkuj w Polsce, na co czekasz?

A dlaczego ja? To Ty cały czas czekasz na swojego elektryka, ja mam czym jeździć.

Napewno zrobisz furorę....

Ty też.



Ja nie, bo mi pasuje ten za $40000.

Data: 2017-06-22 23:00:00
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 22:50, Pszemol pisze:

Ja nie, bo mi pasuje ten za $40000.

No widzisz, a mi i przeciętnemu Kowalskiemu nie pasuje ten za 40 tys. dolarów. Poczekamy aż ceny się urealnią.

Data: 2017-06-23 00:35:06
Autor: Pszemol
tesla u zachara
nadir <none@hell.org> wrote:
W dniu 2017-06-22 o 22:50, Pszemol pisze:

Ja nie, bo mi pasuje ten za $40000.

No widzisz, a mi i przeciętnemu Kowalskiemu nie pasuje ten za 40 tys. dolarów. Poczekamy aż ceny się urealnią.

A ile w przeliczeniu na dolary kosztuje porządny Passat w Polsce? Albo Audi
A4? Lub BMW 3?

Data: 2017-06-23 13:38:28
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-23 o 02:35, Pszemol pisze:
nadir <none@hell.org> wrote:
W dniu 2017-06-22 o 22:50, Pszemol pisze:

Ja nie, bo mi pasuje ten za $40000.

No widzisz, a mi i przeciętnemu Kowalskiemu nie pasuje ten za 40 tys.
dolarów. Poczekamy aż ceny się urealnią.

A ile w przeliczeniu na dolary kosztuje porządny Passat w Polsce? Albo Audi
A4? Lub BMW 3?

Nie ma to znaczenia, bo takich samochodów nie kupuje przeciętny Kowalski. On bierze coś z tego rankingu:

http://moto.pl/MotoPL/7,88389,20680512,ranking-najczesciej-kupowane-auta-w-polsce.html

Najpopularniejsze samochody w Polsce w okresie styczeń-sierpień 2016 r.

     Skoda Octavia: 10 985 rejestracji
     Skoda Fabia: 9 828 rejestracji
     Opel Astra: 9 502 rejestracje
     Volkswagen Golf: 7 937 rejestracji
     Toyota Yaris: 7 474 rejestracje
     Toyota Auris: 7 348 rejestracji
     Ford Focus: 6 256 rejestracji
     Skoda Rapid: 5 717 rejestracji
     Dacia Duster: 5 715 rejestracji
     Volkswagen Passat: 5 697 rejestracji
     Nissan Qashqai: 4 719 rejestracji
     Renault Clio: 4 541 rejestracji
     Opel Corsa: 4 444 rejestracje
     Kia Sportage: 4 303 rejestracje
     Hyundai Tucson: 4 168 rejestracji
     Skoda Superb: 4 130 rejestracji
     Ford Mondeo: 3 618 rejestracji
     Toyota Avensis: 3 301 rejestracji
     Kia cee'd: 3 141 rejestracji
     Toyota RAV4: 2 968 rejestracji

Raz, że większość z nich kosztuje miej niż 20 tys. dolarów, dwa nie ma w rankingu informacji ile samochodów było zarejestrowanych jako leasing dla firm, a jest tego sporo. No i najważniejsze, przeciętny Kowalski kupuje raczej używany samochód, więc spokojnie poczeka na używane Tesle 3.

Data: 2017-06-23 17:30:30
Autor: Myjk
tesla u zachara
Fri, 23 Jun 2017 13:38:28 +0200, nadir
Nie ma to znaczenia, bo takich samochodów nie kupuje przeciętny Kowalski. On bierze coś z tego rankingu:

Ma znaczenie o tyle, że Tesla 3, o której była mowa, to segment D czyli jak
A4 albo Passat, tylko znowu z lepszymi osiągami i komfortem w kabinie
(wyciszenie). Może to nie jest nadal auto dla Kowalskiego, ale już całkiem
niedaleko i jak się spojrzy na drogi, to niemało segmentu D jeździ. A sporo
też z segmentu D+ i E widać i nie mówię o szrotach, a o salonowych
autach... Dla mnie sprawa się rozbija głównie o mentalność i brak wiary w
to, że auto elektryczne może działać. Zresztą to samo jest z domami.
Pradziad pali, dziadek palił, łojciec palił, to i syn pali. I nic go nie
przekona że białe jest białe. :P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-23 19:46:59
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-23 o 17:30, Myjk pisze:

Dla mnie sprawa się rozbija głównie o mentalność i brak wiary w
to, że auto elektryczne może działać.

A kto twierdzi, że nie może działać?

Data: 2017-06-24 09:05:00
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"nadir" <none@hell.org> wrote in message news:594cfdb7$0$15190$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-06-23 o 02:35, Pszemol pisze:
nadir <none@hell.org> wrote:
W dniu 2017-06-22 o 22:50, Pszemol pisze:

Ja nie, bo mi pasuje ten za $40000.

No widzisz, a mi i przeciętnemu Kowalskiemu nie pasuje ten za 40 tys.
dolarów. Poczekamy aż ceny się urealnią.

A ile w przeliczeniu na dolary kosztuje porządny Passat w Polsce? Albo Audi
A4? Lub BMW 3?

Nie ma to znaczenia, bo takich samochodów nie kupuje przeciętny Kowalski. On bierze coś z tego rankingu:

http://moto.pl/MotoPL/7,88389,20680512,ranking-najczesciej-kupowane-auta-w-polsce.html

Najpopularniejsze samochody w Polsce w okresie styczeń-sierpień 2016 r.

    Skoda Octavia: 10 985 rejestracji
    Skoda Fabia: 9 828 rejestracji
    Opel Astra: 9 502 rejestracje
    Volkswagen Golf: 7 937 rejestracji
    Toyota Yaris: 7 474 rejestracje
    Toyota Auris: 7 348 rejestracji
    Ford Focus: 6 256 rejestracji
    Skoda Rapid: 5 717 rejestracji
    Dacia Duster: 5 715 rejestracji
    Volkswagen Passat: 5 697 rejestracji
    Nissan Qashqai: 4 719 rejestracji
    Renault Clio: 4 541 rejestracji
    Opel Corsa: 4 444 rejestracje
    Kia Sportage: 4 303 rejestracje
    Hyundai Tucson: 4 168 rejestracji
    Skoda Superb: 4 130 rejestracji
    Ford Mondeo: 3 618 rejestracji
    Toyota Avensis: 3 301 rejestracji
    Kia cee'd: 3 141 rejestracji
    Toyota RAV4: 2 968 rejestracji

Raz, że większość z nich kosztuje miej niż 20 tys. dolarów, dwa nie ma w rankingu informacji ile samochodów było zarejestrowanych jako leasing dla firm, a jest tego sporo. No i najważniejsze, przeciętny Kowalski kupuje raczej używany samochód, więc spokojnie poczeka na używane Tesle 3.

I tam masz na pierwszym miejscu Skodę Octavię za 80 tysięcy...
Jakoś nie wyszedł Ci ten argument :-)

Data: 2017-06-24 17:37:14
Autor: jerzu.xyz
tesla u zachara
On Sat, 24 Jun 2017 09:05:00 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

za 80 tysięcy...

Dalej do 40 tys. USD sporo brakuje. I to jest 80 tys. brutto. A ta
Tesla pewnie 40 tys. USD plus podatki stanowe?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-06-24 10:45:31
Autor: Pszemol
tesla u zachara
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:ti1tkcdd1sa8pb6c7jciddrebnmqevjvub4ax.com...
On Sat, 24 Jun 2017 09:05:00 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

za 80 tysięcy...

Dalej do 40 tys. USD sporo brakuje. I to jest 80 tys. brutto.
A ta Tesla pewnie 40 tys. USD plus podatki stanowe?

Nie twierdzę, że to ta sama cena, tylko niech mi ludzie
nie mówią że Polacy kupują tylko 10-letnie Tico skoro
najpopularniejsze auto w Polsce to Skoda Octavia za 80 kafli.

Data: 2017-06-24 17:55:30
Autor: jerzu.xyz
tesla u zachara
On Sat, 24 Jun 2017 10:45:31 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

najpopularniejsze auto w Polsce to Skoda Octavia za 80 kafli

Z czego 3/4 kupowane pewnie w leasingu przez firmy.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-06-24 17:59:15
Autor: jerzu.xyz
tesla u zachara
On Sat, 24 Jun 2017 17:55:30 +0200, jerzu.xyz@irc.pl wrote:

On Sat, 24 Jun 2017 10:45:31 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

najpopularniejsze auto w Polsce to Skoda Octavia za 80 kafli

Z czego 3/4 kupowane pewnie w leasingu przez firmy.

Proszę, tu masz przykladowe zestawienie w podziale na osoby fizyczne i
firmy:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Najczesciej-rejestrowane-nowe-samochody-w-Polsce-sierpien-2016-7476366.html

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-06-24 12:53:11
Autor: Pszemol
tesla u zachara
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message news:l13tkcd1o0m9v1gnhlm6q6hu1ifln0un6e4ax.com...
On Sat, 24 Jun 2017 17:55:30 +0200, jerzu.xyz@irc.pl wrote:

On Sat, 24 Jun 2017 10:45:31 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

najpopularniejsze auto w Polsce to Skoda Octavia za 80 kafli

Z czego 3/4 kupowane pewnie w leasingu przez firmy.

Proszę, tu masz przykladowe zestawienie w podziale na osoby fizyczne i
firmy:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Najczesciej-rejestrowane-nowe-samochody-w-Polsce-sierpien-2016-7476366.html

No ale zastanawiam się dlaczego to dla Ciebie takie ważne?
Czujesz się może jakoś gorszy od Polaka kupującego popularną
Skodę Octavię i musisz sobie wmawiać, że to firmy a nie prywatne
osoby kupują? Zastanów się...

Data: 2017-06-24 23:16:08
Autor: jerzu.xyz
tesla u zachara
On Sat, 24 Jun 2017 12:53:11 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

No ale zastanawiam się dlaczego to dla Ciebie takie ważne?

Mnie to koło pędzla lata. To Ty się zafiksowałeś, że najczęściej
kupowanym autem w Polsce jest Octavia za 80kPLN. Ja Ci pokazuję, że
owszem, ale przez firmy. Bo klienci indywidulani mają inne
preferencje, i to na poziomie 50-60kPLN. Co do 40kUSD ma się nijak.
Żeby w Poslce się ten elektryk sprzedał, to musi mieć sensowną cenę,
tak jak ktoś już to napisał, na poziomie 40 tys. Ale polskich złotych.
Tym abrdziej jak to ma być drugie auto w rodzinie i jeszcze do
popierdalania nim po mieście. Tu jest Polska, nie USA, zrozum to
wreszcie.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-06-24 17:23:49
Autor: Pszemol
tesla u zachara
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote in message
news:vcltkchu54h47q8hfe4nsblg3afog5vocs4ax.com...
On Sat, 24 Jun 2017 12:53:11 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
wrote:

No ale zastanawiam się dlaczego to dla Ciebie takie ważne?

Mnie to koło pędzla lata. To Ty się zafiksowałeś, że najczęściej
kupowanym autem w Polsce jest Octavia za 80kPLN. Ja Ci pokazuję,

No ale po co mi coś pokazujesz skoro Ci to koło pędzla lata?

Żeby w Poslce się ten elektryk sprzedał, to musi mieć sensowną cenę,
tak jak ktoś już to napisał, na poziomie 40 tys. Ale polskich złotych.

Abyś Ty go kupił, ma się rozumieć... Bo inni kupią za więcej :-)

Tym abrdziej jak to ma być drugie auto w rodzinie i jeszcze do
popierdalania nim po mieście. Tu jest Polska, nie USA, zrozum to
wreszcie.

Ależ ja to od początku rozumiem :-)

Data: 2017-06-24 19:29:35
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 24.06.2017 o 17:45, Pszemol pisze:

Nie twierdzę, że to ta sama cena, tylko niech mi ludzie
nie mówią że Polacy kupują tylko 10-letnie Tico skoro
najpopularniejsze auto w Polsce to Skoda Octavia za 80 kafli.

To są statystyki sprzedaży _nowych_ samochodów. Większość w Polsce nie jest nowych. Dziękuję, że mogłem wyjaśnić;P

Shrek

Data: 2017-06-24 12:53:53
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Shrek" <1@wp.pl> wrote in message news:oim7hu$g4$2node1.news.atman.pl...
W dniu 24.06.2017 o 17:45, Pszemol pisze:

Nie twierdzę, że to ta sama cena, tylko niech mi ludzie
nie mówią że Polacy kupują tylko 10-letnie Tico skoro
najpopularniejsze auto w Polsce to Skoda Octavia za 80 kafli.

To są statystyki sprzedaży _nowych_ samochodów.
Większość w Polsce nie jest nowych.
Dziękuję, że mogłem wyjaśnić;P

Podobnie jak w innych krajach, tylko co to zmienia?

Data: 2017-06-24 20:03:26
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 24.06.2017 o 19:53, Pszemol pisze:

Nie twierdzę, że to ta sama cena, tylko niech mi ludzie
nie mówią że Polacy kupują tylko 10-letnie Tico skoro
najpopularniejsze auto w Polsce to Skoda Octavia za 80 kafli.

To są statystyki sprzedaży _nowych_ samochodów.
Większość w Polsce nie jest nowych.
Dziękuję, że mogłem wyjaśnić;P

Podobnie jak w innych krajach, tylko co to zmienia?

To, że Skoda Octavia za 80 kafli _nie_jest_ najpopularniejszym samochodem, jak twierdzisz.

Shrek

Data: 2017-06-24 13:15:46
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Shrek" <1@wp.pl> wrote in message news:oim9hc$g4$7node1.news.atman.pl...
W dniu 24.06.2017 o 19:53, Pszemol pisze:

Nie twierdzę, że to ta sama cena, tylko niech mi ludzie
nie mówią że Polacy kupują tylko 10-letnie Tico skoro
najpopularniejsze auto w Polsce to Skoda Octavia za 80 kafli.

To są statystyki sprzedaży _nowych_ samochodów.
Większość w Polsce nie jest nowych.
Dziękuję, że mogłem wyjaśnić;P

Podobnie jak w innych krajach, tylko co to zmienia?

To, że Skoda Octavia za 80 kafli _nie_jest_ najpopularniejszym samochodem, jak twierdzisz.

Jak to nie? Jest na pierwszym miejscu listy popularności.

Data: 2017-06-24 20:39:06
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 24.06.2017 o 20:15, Pszemol pisze:

To, że Skoda Octavia za 80 kafli _nie_jest_ najpopularniejszym samochodem, jak twierdzisz.

Jak to nie?

Normalnie.

Jest na pierwszym miejscu listy popularności.

Sprzedaży nowych samochodów. Nie wiem jak ci wychodzi z tego, że to najpopularniejszy samochód w Polsce, ale tkwisz w tak zwanym mylnym błedzie.

Najpopularnieszy jest zapewne tytułowy volkswagen.

Shrek

Data: 2017-06-24 15:22:26
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Shrek" <1@wp.pl> wrote in message news:oimbk8$582$1node1.news.atman.pl...
W dniu 24.06.2017 o 20:15, Pszemol pisze:

To, że Skoda Octavia za 80 kafli _nie_jest_ najpopularniejszym samochodem, jak twierdzisz.

Jak to nie?

Normalnie.

Jest na pierwszym miejscu listy popularności.

Sprzedaży nowych samochodów. Nie wiem jak ci wychodzi z tego, że to najpopularniejszy samochód w Polsce, ale tkwisz w tak zwanym mylnym błedzie.

Mówimy o kupowaniu nowych samochodów od samego początku.

Najpopularnieszy jest zapewne tytułowy volkswagen.

Tytułowy? Pogubiłeś się, biedaku.

Data: 2017-06-25 08:43:42
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 24.06.2017 o 22:22, Pszemol pisze:

Jest na pierwszym miejscu listy popularności.

Sprzedaży nowych samochodów. Nie wiem jak ci wychodzi z tego, że to najpopularniejszy samochód w Polsce, ale tkwisz w tak zwanym mylnym błedzie.

Mówimy o kupowaniu nowych samochodów od samego początku.

Nie - mówimy o tym, który samochód jest najpopularniejszy. Przynajmniej ty o tym piszesz.

Najpopularnieszy jest zapewne tytułowy volkswagen.

Tytułowy? Pogubiłeś się, biedaku.

Zgadza się - tytułowy w sąsiednim wątku.

Shrek

Data: 2017-06-25 08:12:35
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Shrek" <1@wp.pl> wrote in message news:oinm2r$dl7$1node1.news.atman.pl...
W dniu 24.06.2017 o 22:22, Pszemol pisze:

Jest na pierwszym miejscu listy popularności.

Sprzedaży nowych samochodów. Nie wiem jak ci wychodzi z tego, że to najpopularniejszy samochód w Polsce, ale tkwisz w tak zwanym mylnym błedzie.

Mówimy o kupowaniu nowych samochodów od samego początku.

Nie - mówimy o tym, który samochód jest najpopularniejszy.
Przynajmniej ty o tym piszesz.

Przynajmniej tak to (błędnie) odebrałeś.
Bo ja od początku mówię/piszę o kupowaniu (nowych) elektryków.

Najpopularnieszy jest zapewne tytułowy volkswagen.

Tytułowy? Pogubiłeś się, biedaku.

Zgadza się - tytułowy w sąsiednim wątku.

:-) dobrze, że przynajmniej się przyznałeś do zagubienia.

Data: 2017-06-25 21:40:24
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-24 o 20:15, Pszemol pisze:
"Shrek" <1@wp.pl> wrote in message news:oim9hc$g4$7node1.news.atman.pl...
W dniu 24.06.2017 o 19:53, Pszemol pisze:

Nie twierdzę, że to ta sama cena, tylko niech mi ludzie
nie mówią że Polacy kupują tylko 10-letnie Tico skoro
najpopularniejsze auto w Polsce to Skoda Octavia za 80 kafli.

To są statystyki sprzedaży _nowych_ samochodów.
Większość w Polsce nie jest nowych.
Dziękuję, że mogłem wyjaśnić;P

Podobnie jak w innych krajach, tylko co to zmienia?

To, że Skoda Octavia za 80 kafli _nie_jest_ najpopularniejszym
samochodem, jak twierdzisz.

Jak to nie? Jest na pierwszym miejscu listy popularności.

To tak, jak Tesla wśród elektrycznych :-)
T.

Data: 2017-06-24 21:28:07
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-24 o 16:05, Pszemol pisze:

I tam masz na pierwszym miejscu Skodę Octavię za 80 tysięcy...

Podstawowa wersja Octavi z tego roku, to 60 tys. zł, nadal do 40 tys. dolarów sporo brakuje, mniej więcej drugie tyle. No i tak się składa, że Octavie, a także kilka innych samochodów z tej listy, upatrzyły sobie różnego rodzaju floty i firmy biorące samochody w leasing, a to jakby nie patrzeć nie jest target przeciętnego Kowalskiego.

Jakoś nie wyszedł Ci ten argument :-)

Czyżby?

Data: 2017-06-25 13:19:56
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 23-06-2017 o 02:35, Pszemol pisze:
nadir <none@hell.org> wrote:
W dniu 2017-06-22 o 22:50, Pszemol pisze:

Ja nie, bo mi pasuje ten za $40000.

No widzisz, a mi i przeciętnemu Kowalskiemu nie pasuje ten za 40 tys.
dolarów. Poczekamy aż ceny się urealnią.

A ile w przeliczeniu na dolary kosztuje porządny Passat w Polsce? Albo Audi
A4? Lub BMW 3?

Żaden z nich też nie pasuje cenowo przeciętnemu Kowalskiemu.

Data: 2017-06-25 08:06:13
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oio68s$2p2$3node2.news.atman.pl...
W dniu 23-06-2017 o 02:35, Pszemol pisze:
nadir <none@hell.org> wrote:
W dniu 2017-06-22 o 22:50, Pszemol pisze:

Ja nie, bo mi pasuje ten za $40000.

No widzisz, a mi i przeciętnemu Kowalskiemu nie pasuje ten za 40 tys.
dolarów. Poczekamy aż ceny się urealnią.

A ile w przeliczeniu na dolary kosztuje porządny Passat w Polsce?
Albo Audi A4? Lub BMW 3?

Żaden z nich też nie pasuje cenowo przeciętnemu Kowalskiemu.

Tak się podpierasz tym biednym Kowalskim...
Napisz że sam jesteś zbyt skąpy czy zbyt biedny i Tobie nie odpowiada.

Data: 2017-06-25 15:28:52
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 25-06-2017 o 15:06, Pszemol pisze:
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:oio68s$2p2$3node2.news.atman.pl...
W dniu 23-06-2017 o 02:35, Pszemol pisze:
nadir <none@hell.org> wrote:

No widzisz, a mi i przeciętnemu Kowalskiemu nie pasuje ten za 40 tys.
dolarów. Poczekamy aż ceny się urealnią.

A ile w przeliczeniu na dolary kosztuje porządny Passat w Polsce?
Albo Audi A4? Lub BMW 3?

Żaden z nich też nie pasuje cenowo przeciętnemu Kowalskiemu.

Tak się podpierasz tym biednym Kowalskim...

Nie.
Zacytowałem tylko przedpiszcę, do którego słów tak bez sensu się odniosłeś.

Data: 2017-06-22 23:02:17
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oihair$3g5$1dont-email.me>:

Napewno zrobisz furorę....
[...]
Ja nie, bo mi pasuje ten za $40000.

Tyle, że póki co to kupiłeś szrota ze stajni VW za $400 i sie brandzlujesz
dwoma dodatkowymi zerami.



--
'Tom N'

Data: 2017-06-23 00:35:07
Autor: Pszemol
tesla u zachara
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oihair$3g5$1dont-email.me>:

Napewno zrobisz furorę....
[...]
Ja nie, bo mi pasuje ten za $40000.

Tyle, że póki co to kupiłeś szrota ze stajni VW za $400 i sie brandzlujesz
dwoma dodatkowymi zerami.

Tak jest, za $500. I co Cię trapi? :-)

Data: 2017-06-22 21:49:31
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Dla Kowalskiego, to auto powinno kosztować bliżej 40 tyś. ale PLN-ów, a nie dolarów. I nie ma znaczenia czy elektryczne czy spalinowe.
Więc w przyszłym roku nadal nic nie będzie się dziać, przynajmniej w Polsce.

Spalinowe dla Kowalskiego już masz np. to https://www.fiat.pl/tipo

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-22 22:51:33
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 21:49, Mateusz Bogusz pisze:

Spalinowe dla Kowalskiego już masz np. to https://www.fiat.pl/tipo

Wiem, są i tańsze.

Data: 2017-06-23 18:10:55
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Wiem, są i tańsze.

Ale ten wygląda jeszcze jak samochód.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-20 23:21:28
Autor: Irek.N.
tesla u zachara
Zero informacji o kosztach eksploatacji. o tym jaka część siły hamowania jest przerzucana na silnik, bo to ma wpływ na trwałość układu hamulcowego. nie wspomnieli o degradacji akumulatorów. nawet czy ogrzewanie jest rezystancyjne czy pompą ciepła. nic z techniki.

Nic o pompie nie mówili, nie widziałem też aby cokolwiek przypominającego pompę było w samochodzie zainstalowane, więc pewnie ciepło wprost z accu. Zresztą jak sprzedawcę zapytałem o zasięg przy -20C, to się biedaczyna zapowietrzył i nie odpowiedział.

Mnie zastanawia coś innego. Gość jest niewiele mniejszy ode mnie, a ja jak wsiadłem do samochodu, to linia dachu zasłaniała mi widoczność. Nie ma żadnej szansy, abym zobaczył światła na skrzyżowaniu nad jezdnią, chyba że zatrzymam się kilka metrów wcześniej, niż zazwyczaj. Dla mnie porażka głównie z tego powodu - "nieba nie widać". No i niski... fotel oczywiście :)

Pamiętam za to, że rama samochodu pospawana tak sobie, silniki wykonane ślicznie, wnętrze... mnie się podobało, choć jak teraz się zastanawiam, to wolę jednak gałki, niż codzienne palcowanie ekranu.

Cenę pamiętam w okolicach 87k$, ale to była chyba 60-ka.

Irek.N.

Data: 2017-06-21 01:16:25
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
tesla u zachara
Powitanko,

Nic o pompie nie mówili, nie widziałem też aby cokolwiek przypominającego pompę było w samochodzie zainstalowane, więc pewnie ciepło wprost z accu. Zresztą jak sprzedawcę zapytałem o zasięg przy -20C, to się biedaczyna zapowietrzył i nie odpowiedział.

Bardzo możliwe, że na początku sa ogrzewane, potem własne ciepło wystarcza. Takie rozwiązanie zastosowali w tym miniJeepie widocznym na II "reklamie" w naszym filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=N6XDntsC1vk

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2017-06-20 16:46:36
Autor: Zenek Kapelinder
tesla u zachara
-20 ma znaczenie jak akumulatory kilkanascie godzin beda wystawione na taka temperature i nie beda uzywana, nie ladowane i nie rozladowywane. Jesli sa ladowane to grzeje je cieplo wynikajace ze strat ladowania i cieplo Joule'a a w czasie jazdy cieplo wynikajace ze strat rozladowania i cieplo Joule'a.. Argument z -20 jest dla chlopkow roztropkow. Posiadacz samochodu elektrycznego ma w zakresie obowiazkow przy niskich temperaturach albo nim jechac albo ladowac. Oczywiscie przy -20 mozna bez wiekszego uszczerbku na ladunku jechac elektrykiem do kina. Ale zostawienie przy -20 bez ladowania na 10 godzin pod praca jest sporym bledem jesli potrzebny jest potem spory zasieg. Ot taka uroda samochodu elektrycznego.

Data: 2017-06-22 21:34:58
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Ale zostawienie przy -20 bez ladowania na 10 godzin pod praca jest sporym bledem jesli potrzebny jest potem spory zasieg. Ot taka uroda samochodu elektrycznego.

Wielu posiadaczy aut z silnikiem diesla, przekonało się że takie zostawienie może być czasami problemem żeby w ogóle ruszyć. Ot taka uroda samochodu z silnikiem diesla :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-22 13:00:17
Autor: Zenek Kapelinder
tesla u zachara
I taki dizel co nie chcial odpalic do wiosny stoi? Czy moze w ostatecznosci na sznurek go biora i za 20 sekund gada? Moze jestem czlowiekiem malej wiary ale cos mi mowi ze jak zdechnie akumulator w elektryku to troche dluzej go trzeba ciagnac niz dizla co nie chce zapalic.

Data: 2017-06-22 22:05:13
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
I taki dizel co nie chcial odpalic do wiosny stoi? Czy moze w ostatecznosci na sznurek go biora i za 20 sekund gada?

W 20 sekund filtr paliwa wymienią?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-22 22:56:30
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 22:05, Mateusz Bogusz pisze:

W 20 sekund filtr paliwa wymienią?

Czyli piszesz o nieodpowiednim paliwie, a nie uszkodzonym akumulatorze.
Elektryka jak ktoś się uprze też może podłączyć pod instalację odgromową zamiast elektrycznej.

Data: 2017-06-22 21:49:53
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 21:34, Mateusz Bogusz pisze:

Wielu posiadaczy aut z silnikiem diesla, przekonało się że takie zostawienie może być czasami problemem żeby w ogóle ruszyć. Ot taka uroda samochodu z silnikiem diesla :-)

Zaniedbać można każdy samochód, zarówno spalinowy jak i elektryczny.

Data: 2017-06-21 00:05:55
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Pawel \"O'Pajak\" <opajak1@gazeta.pl> wrote:
Powitanko,

Nic o pompie nie mówili, nie widziałem też aby cokolwiek przypominającego pompę było w samochodzie zainstalowane, więc pewnie ciepło wprost z accu. Zresztą jak sprzedawcę zapytałem o zasięg przy -20C, to się biedaczyna zapowietrzył i nie odpowiedział.

Bardzo możliwe, że na początku sa ogrzewane, potem własne ciepło wystarcza. Takie rozwiązanie zastosowali w tym miniJeepie widocznym na II "reklamie" w naszym filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=N6XDntsC1vk

Tu jest fajne opracowanie na temat "Tesla zimą i na śniegu" dla
angielskojęzycznych grupowiczów.

http://www.teslarati.com/tesla-battery-range-sub-zero-snowy-conditions/

Data: 2017-06-21 08:03:38
Autor: Myjk
tesla u zachara
Tue, 20 Jun 2017 23:21:28 +0200, Irek.N.
Nic o pompie nie mówili, nie widziałem też aby cokolwiek przypominającego
pompę było w samochodzie zainstalowane, więc pewnie ciepło wprost z
accu.

Kontrolnie dodam, że klimatyzacja to też pompa ciepła. ;P Jeśli ma
klimatyzację (a przecież ma), i wsale nie musi być tego wida, bo sprężarka
w aucie jest relatywnie mała (gorzej z chłodnicą), to już niedaleko do
odwrócenia obiegu czynnika i grzania kabiny zamiast chłodzenia.

Mnie natomiast zastanawia, dlaczego nie zastosowali (a wiem że nie
zastosowali) na zimę systemu przechwytywania ciepła generowango z pracy
akumulatorów.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-21 06:50:00
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message news:1jlaejkko8sum$.dlgmyjk.org...
Kontrolnie dodam, że klimatyzacja to też pompa ciepła. ;P Jeśli ma
klimatyzację (a przecież ma), i wsale nie musi być tego wida, bo sprężarka
w aucie jest relatywnie mała (gorzej z chłodnicą), to już niedaleko do
odwrócenia obiegu czynnika i grzania kabiny zamiast chłodzenia.

Tak jest. Są domowe systemy tego typu, pracujące w obie strony.
Zimą grzeją, latem chłodzą. Mogłoby być tak samo... i być może
problem wagi nie miałby miejsca.

Mnie natomiast zastanawia, dlaczego nie zastosowali (a wiem że nie
zastosowali) na zimę systemu przechwytywania ciepła generowango z pracy
akumulatorów.

Chyba niezbyt mocni są w kwestii usuwania tego ciepła... a co dopiero
wykorzystania go do czegoś - łatwo można przegrzać te akumulatory
jak się autem piłuje bardzo długo maksymalną prędkością.
No i wtedy też długo się nie pojeździ pytując na maksa, oczywiście.
Generalnie trzeba to traktować jako auto do nauki dla inżynierów
"co można zrobić lepiej w nowej wersji, nowym modelu".

Data: 2017-06-22 12:39:59
Autor: Myjk
tesla u zachara
Wed, 21 Jun 2017 06:50:00 -0500, Pszemol
Tak jest. Są domowe systemy tego typu, pracujące w obie strony.
Zimą grzeją, latem chłodzą. Mogłoby być tak samo... i być może
problem wagi nie miałby miejsca.

Praktycznie każdy split teraz ma funkcję grzania. Moi rodziciele na wiosne
zamontowali sobie splity do grzania domu, bo mieli tylko kominek (sic!).

Chyba niezbyt mocni są w kwestii usuwania tego ciepła... a co dopiero
wykorzystania go do czegoś - łatwo można przegrzać te akumulatory
jak się autem piłuje bardzo długo maksymalną prędkością.
No i wtedy też długo się nie pojeździ pytując na maksa, oczywiście.
Generalnie trzeba to traktować jako auto do nauki dla inżynierów
"co można zrobić lepiej w nowej wersji, nowym modelu".

Z tego co wiem są nawet wentylatory do chłodzenia, szczególnie przy
ładowaniu na postoju. W czasie jazdy to mniejszy problem, bo jest czym
chłodzić przelotowo. A skoro tak, to dziwne aby na końcu przelotu nie
zamontować "nagrzewnicy" czy to bezpośrednio grzejącej powietrze w kabinie,
czy przez PC.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-21 17:22:41
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 08:03, Myjk pisze:

Mnie natomiast zastanawia, dlaczego nie zastosowali (a wiem że nie
zastosowali) na zimę systemu przechwytywania ciepła generowango z pracy
akumulatorów.

Bo pewnie założenie jest takie, że mają jak najwięcej energii dawać na koła a nie marnować w postaci ciepła.
No i gość z filmu chwali Teslę że zużywa 200Wh/1km, przy nawet dużych stratach na akumulatorach i silniku ciężko ogrzać tym wnętrze samochodu.
I nie musi być wcale -20 na dworze.

Data: 2017-06-21 18:20:03
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Mnie natomiast zastanawia, dlaczego nie zastosowali (a wiem że nie
zastosowali) na zimę systemu przechwytywania ciepła generowango z pracy
akumulatorów.



Czyżby jednak?

http://insideevs.com/tesla-model-s-recycles-waste-heat-to-warm-the-battery-bower/

Data: 2017-06-21 09:50:23
Autor: Myjk
tesla u zachara
Tue, 20 Jun 2017 22:36:36 +0200, ToMasz
zajebistością i ceną to auto bije na łeb karton iPhonów.

Bez porównania. iPhone jest bardziej gówniany (jak zresztą wszystko apla)
niż smarkfony na andkach czy nawet na windowsach, a kosztuje więcej. Tesla
kosztuje dużo, ale też żeby auto spalnowe mieć o podobnych parametrach
przyśpieszenia i komfortu (wyciszenia od silnika) trzeba wydać wielokrotnie
więcej. W zasadzie to nie wiem czy jest nawet takie auto biorąc pod uwagę,
że wraz ze wzrostem mocy idzie wzrost poziomu hałasu. Jedyny mankament to
oczywiście nadal zasięg, czy tam raczej prędkość ładowania.

życie jest lepsze, jak robisz 400km i pijesz 8 godzin kawę z nowymi znajomymi, czekając az się auto naładuje. chyba ze jest -15° to co 200km.

To już ewidentnie dorabianie ideologii -- zupełnie nie po drodze mi z
takimi argumentami.

stacji ładowań jest kilka w polsce, więc jeździsz do celu zygzakiem. musisz też posiadać i nie zapomnieć zabrać zestaw przelotek i kabli do łądowania.

No bo my jak zwykle 50 lat za murzynami -- lepiej przecież kupować
śmierdzące diesle. No a jak nie ma rynku, ba, nawet zasięgu że ten rynek
może ruszyć, to i nikt nie robi infrastruktury.

Zero informacji o kosztach eksploatacji. o tym jaka część siły hamowania jest przerzucana na silnik, bo to ma wpływ na trwałość układu hamulcowego.

Jak miałbym strzelać, to rzekłbym, że trwałość jest większa niż w aucie
spalinowym. Z tego co widziałem w wielu testach, auto znacznie hamuje w
trybie pełnego odzysku energii.
nie wspomnieli o degradacji akumulatorów. nawet czy ogrzewanie jest rezystancyjne czy pompą ciepła. nic z techniki.

Degradacja to, wg użytkowników Tesli S w Norwegii, około 6% na 100 tys. km.

Ja się żywo interesuje autami elektrycznymi. ale poza prototypami, nie widziałem niczego co bym nawet w dalekiej przyszłości chciał kupić. Właśnie dzisiaj liczyłem dlaczego jest to zasilane ogniwami litowymi. są parę razy droższe o zwykłych akumulatorów i trzy razy lżejsze. a problemów z nimi bez liku

Ja bym chciał kupić Teslę S/X, ale mnie nie stać -- podobnie jak na każde
inne auto Segmentu E+. Generalnie chcę elektryka, wystarczyłby mi z
zasięgiem 200km i akceleracją 8-9s do setki. --
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-21 07:06:12
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message
news:1x5zt1vyav5g9.dlgmyjk.org...
No bo my jak zwykle 50 lat za murzynami -- lepiej przecież kupować
śmierdzące diesle. No a jak nie ma rynku, ba, nawet zasięgu że ten rynek
może ruszyć, to i nikt nie robi infrastruktury.

Otóż to. I zobacz ile tu nawet na grupie jest malkontentów co to
będą chętnie rzucać kłody pod nogi nowemu w imię zachowania
status quo.

Ja się żywo interesuje autami elektrycznymi. ale poza prototypami, nie
widziałem niczego co bym nawet w dalekiej przyszłości chciał kupić.
Właśnie dzisiaj liczyłem dlaczego jest to zasilane ogniwami litowymi. są
parę razy droższe o zwykłych akumulatorów i trzy razy lżejsze. a
problemów z nimi bez liku

Ja bym chciał kupić Teslę S/X, ale mnie nie stać -- podobnie jak na każde
inne auto Segmentu E+. Generalnie chcę elektryka, wystarczyłby mi z
zasięgiem 200km i akceleracją 8-9s do setki.

Dokładnie jak ja :-)
Też nie umiem sobie uzasadnić wydatku $100k na auto.
Ale mam dobre wieści dla nas, Myjk :-)

Już niedługo Tesla będzie oferować tzw. "Model 3".

Będzie mieć zasięg rzędu 200 mil (Model S ma ponad 300mil)
i przyspieszenia skromniejsze, rzędu 6-7s do setki.
Cena też będzie przystępniejsza - w USA mają startować od $35k.
To jest tutaj cena średnio wypasionego Passata czy Toyoty Camry.
Jakiś paściasty Jeep Wrangler na placu koło mnie to $40k... ha ha.
Ja już się nawet zapisałem w kolejce na swój Model 3 :-)

Data: 2017-06-21 14:13:59
Autor: J.F.
tesla u zachara
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oidn8e$mi1$3@dont-email.me...
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message
No bo my jak zwykle 50 lat za murzynami -- lepiej przecież kupować
śmierdzące diesle. No a jak nie ma rynku, ba, nawet zasięgu że ten rynek
może ruszyć, to i nikt nie robi infrastruktury.

Otóż to. I zobacz ile tu nawet na grupie jest malkontentów co to
będą chętnie rzucać kłody pod nogi nowemu w imię zachowania
status quo.

No jak klody - przeciez tylu dyskutantow Ci napisalo - kup sobie, i nie zawracaj *y :-)

My po prostu nie widzimy sensu kupowania pojazdu, ktory moze przejedzie 200km, a moze nie,
moze sie uda naladowac, a moze stanie w polu, moze ladowanie potrwa godzine, a moze 5.
Nawet po miescie moze byc problem, gdy sie okaze, ze moze sie uda podlaczyc pod ladowarke w garazu pod mieszkaniem, a moze nie, bo ladowarka jedna, a zwolennikow dwoch :-)

A do tego dochodzi cena.

J.

Data: 2017-06-21 07:31:20
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:594a630a$0$15195$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oidn8e$mi1$3@dont-email.me...
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message
No bo my jak zwykle 50 lat za murzynami -- lepiej przecież kupować
śmierdzące diesle. No a jak nie ma rynku, ba, nawet zasięgu że ten rynek
może ruszyć, to i nikt nie robi infrastruktury.

Otóż to. I zobacz ile tu nawet na grupie jest malkontentów co to
będą chętnie rzucać kłody pod nogi nowemu w imię zachowania
status quo.

No jak klody - przeciez tylu dyskutantow Ci napisalo - kup sobie, i nie zawracaj *y :-)

My po prostu nie widzimy sensu kupowania pojazdu, ktory moze przejedzie 200km, a moze nie,
moze sie uda naladowac, a moze stanie w polu, moze ladowanie potrwa godzine, a moze 5.
Nawet po miescie moze byc problem, gdy sie okaze, ze moze sie uda podlaczyc pod ladowarke w garazu pod mieszkaniem, a moze nie, bo ladowarka jedna, a zwolennikow dwoch :-)

Faktycznie w Polsce warunki są nieco inne niż w USA.
Dużo właścicieli Tesli S w USA ma własne domy jednorodzinne,
z garażami z dodatkową (mocniejszą) instalacją elektryczną,
często wyposażone w solary na dachu a więc ładujące te auta
energią za darmo płynącą z nieba.
Co nie znaczy że na tym przykładzie Tesli S trzeba przekreślić
wszystkie samochody elektryczne. EV jest przyszłością...
To tylko kwestia czasu, im dłużej będziemy się opierać tym
gorzej dla nas będzie. Nie zniechęcajcie ludzi którzy czują się
na siłach być w roli "early adopters", mają fajny domek gdzieś
na ul Królowej Jadwigi w Krakowie zamiast mieszkanie w bloku
i mogą sobie pozwolić na ładowanie auta u siebie w garażu.

A do tego dochodzi cena.

To tylko pieniądze, Fox... jak się skończą to zarobisz nowe, pamiętaj ;-)

Data: 2017-06-21 16:29:12
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 14:31, Pszemol pisze:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:594a630a$0$15195$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oidn8e$mi1$3@dont-email.me...
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message
No bo my jak zwykle 50 lat za murzynami -- lepiej przecież kupować
śmierdzące diesle. No a jak nie ma rynku, ba, nawet zasięgu że ten rynek
może ruszyć, to i nikt nie robi infrastruktury.

Otóż to. I zobacz ile tu nawet na grupie jest malkontentów co to
będą chętnie rzucać kłody pod nogi nowemu w imię zachowania
status quo.

No jak klody - przeciez tylu dyskutantow Ci napisalo - kup sobie, i nie zawracaj *y :-)

My po prostu nie widzimy sensu kupowania pojazdu, ktory moze przejedzie 200km, a moze nie,
moze sie uda naladowac, a moze stanie w polu, moze ladowanie potrwa godzine, a moze 5.
Nawet po miescie moze byc problem, gdy sie okaze, ze moze sie uda podlaczyc pod ladowarke w garazu pod mieszkaniem, a moze nie, bo ladowarka jedna, a zwolennikow dwoch :-)

Faktycznie w Polsce warunki są nieco inne niż w USA.
Dużo właścicieli Tesli S w USA ma własne domy jednorodzinne,
z garażami z dodatkową (mocniejszą) instalacją elektryczną,
często wyposażone w solary na dachu a więc ładujące te auta
energią za darmo płynącą z nieba.

Zwłaszcza nocą.....

Data: 2017-06-21 15:26:40
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 14:31, Pszemol pisze:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:594a630a$0$15195$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oidn8e$mi1$3@dont-email.me...
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message
No bo my jak zwykle 50 lat za murzynami -- lepiej przecież kupować
śmierdzące diesle. No a jak nie ma rynku, ba, nawet zasięgu że ten rynek
może ruszyć, to i nikt nie robi infrastruktury.

Otóż to. I zobacz ile tu nawet na grupie jest malkontentów co to
będą chętnie rzucać kłody pod nogi nowemu w imię zachowania
status quo.

No jak klody - przeciez tylu dyskutantow Ci napisalo - kup sobie, i nie zawracaj *y :-)

My po prostu nie widzimy sensu kupowania pojazdu, ktory moze przejedzie 200km, a moze nie,
moze sie uda naladowac, a moze stanie w polu, moze ladowanie potrwa godzine, a moze 5.
Nawet po miescie moze byc problem, gdy sie okaze, ze moze sie uda podlaczyc pod ladowarke w garazu pod mieszkaniem, a moze nie, bo ladowarka jedna, a zwolennikow dwoch :-)

Faktycznie w Polsce warunki są nieco inne niż w USA.
Dużo właścicieli Tesli S w USA ma własne domy jednorodzinne,
z garażami z dodatkową (mocniejszą) instalacją elektryczną,
często wyposażone w solary na dachu a więc ładujące te auta
energią za darmo płynącą z nieba.

Zwłaszcza nocą.....


Poczytaj o Tesla Power Wall.

Data: 2017-06-21 17:41:31
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 14:31, Pszemol pisze:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:594a630a$0$15195$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oidn8e$mi1$3@dont-email.me...
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message
No bo my jak zwykle 50 lat za murzynami -- lepiej przecież kupować
śmierdzące diesle. No a jak nie ma rynku, ba, nawet zasięgu że ten
rynek
może ruszyć, to i nikt nie robi infrastruktury.

Otóż to. I zobacz ile tu nawet na grupie jest malkontentów co to
będą chętnie rzucać kłody pod nogi nowemu w imię zachowania
status quo.

No jak klody - przeciez tylu dyskutantow Ci napisalo - kup sobie, i
nie zawracaj *y :-)

My po prostu nie widzimy sensu kupowania pojazdu, ktory moze
przejedzie 200km, a moze nie,
moze sie uda naladowac, a moze stanie w polu, moze ladowanie potrwa
godzine, a moze 5.
Nawet po miescie moze byc problem, gdy sie okaze, ze moze sie uda
podlaczyc pod ladowarke w garazu pod mieszkaniem, a moze nie, bo
ladowarka jedna, a zwolennikow dwoch :-)

Faktycznie w Polsce warunki są nieco inne niż w USA.
Dużo właścicieli Tesli S w USA ma własne domy jednorodzinne,
z garażami z dodatkową (mocniejszą) instalacją elektryczną,
często wyposażone w solary na dachu a więc ładujące te auta
energią za darmo płynącą z nieba.

Zwłaszcza nocą.....


Poczytaj o Tesla Power Wall.

Akurat jestem z grupy o której powyżej pisałeś (wyjątek to elektryczny wózek), więc doskonale zdaję sobie sprawę, że magazynowanie prądu na własną rękę jest całkowicie nieopłacalne.
U mnie robi to elektrownia.
Niemniej nadal pozostaje kwestia czasu ładowania i/lub dopuszczalnego obciążenia sieci.

Data: 2017-06-21 15:46:36
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 17:26, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 14:31, Pszemol pisze:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:594a630a$0$15195$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oidn8e$mi1$3@dont-email.me...
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message
No bo my jak zwykle 50 lat za murzynami -- lepiej przecież kupować
śmierdzące diesle. No a jak nie ma rynku, ba, nawet zasięgu że ten
rynek
może ruszyć, to i nikt nie robi infrastruktury.

Otóż to. I zobacz ile tu nawet na grupie jest malkontentów co to
będą chętnie rzucać kłody pod nogi nowemu w imię zachowania
status quo.

No jak klody - przeciez tylu dyskutantow Ci napisalo - kup sobie, i
nie zawracaj *y :-)

My po prostu nie widzimy sensu kupowania pojazdu, ktory moze
przejedzie 200km, a moze nie,
moze sie uda naladowac, a moze stanie w polu, moze ladowanie potrwa
godzine, a moze 5.
Nawet po miescie moze byc problem, gdy sie okaze, ze moze sie uda
podlaczyc pod ladowarke w garazu pod mieszkaniem, a moze nie, bo
ladowarka jedna, a zwolennikow dwoch :-)

Faktycznie w Polsce warunki są nieco inne niż w USA.
Dużo właścicieli Tesli S w USA ma własne domy jednorodzinne,
z garażami z dodatkową (mocniejszą) instalacją elektryczną,
często wyposażone w solary na dachu a więc ładujące te auta
energią za darmo płynącą z nieba.

Zwłaszcza nocą.....


Poczytaj o Tesla Power Wall.

Akurat jestem z grupy o której powyżej pisałeś (wyjątek to elektryczny wózek), więc doskonale zdaję sobie sprawę, że magazynowanie prądu na własną rękę jest całkowicie nieopłacalne.
U mnie robi to elektrownia.
Niemniej nadal pozostaje kwestia czasu ładowania i/lub dopuszczalnego obciążenia sieci.


Czas ładowania jest potrzebny tylko taki, aby średnio mieć dodatni bilans.

Jeśli domową ładowarką ładujesz średnio np 50km dziennie a robisz autem w
jeden dzien 100km, w inny 10 w jeszcze inny 5 to bilans bedziesz miec
dodatni, bo 3 dni po 50km doladowane 150km sa wieksze niz te 115km
przejechane w te trzy dni.

Data: 2017-06-21 18:08:55
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 17:46, Pszemol pisze:

Poczytaj o Tesla Power Wall.

Akurat jestem z grupy o której powyżej pisałeś (wyjątek to elektryczny
wózek), więc doskonale zdaję sobie sprawę, że magazynowanie prądu na
własną rękę jest całkowicie nieopłacalne.
U mnie robi to elektrownia.
Niemniej nadal pozostaje kwestia czasu ładowania i/lub dopuszczalnego
obciążenia sieci.


Czas ładowania jest potrzebny tylko taki, aby średnio mieć dodatni bilans.

Jeśli domową ładowarką ładujesz średnio np 50km dziennie a robisz autem w
jeden dzien 100km, w inny 10 w jeszcze inny 5 to bilans bedziesz miec
dodatni, bo 3 dni po 50km doladowane 150km sa wieksze niz te 115km
przejechane w te trzy dni.

O czym bredzisz?
Bo odpowiadasz na temat ładowania auta w nocy prądem z solarów, a to co napisałeś nie ma z tym nic wspólnego.

Data: 2017-06-21 17:35:25
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Niemniej nadal pozostaje kwestia czasu ładowania i/lub dopuszczalnego
obciążenia sieci.


Czas ładowania jest potrzebny tylko taki, aby średnio mieć dodatni bilans.

Jeśli domową ładowarką ładujesz średnio np 50km dziennie a robisz autem w
jeden dzien 100km, w inny 10 w jeszcze inny 5 to bilans bedziesz miec
dodatni, bo 3 dni po 50km doladowane 150km sa wieksze niz te 115km
przejechane w te trzy dni.

O czym bredzisz?

Pogubiłeś się?

Bo odpowiadasz na temat ładowania auta w nocy prądem z solarów, a to co napisałeś nie ma z tym nic wspólnego.

Masz racje, zostawilem za dużo niewyciętych cytatów i mogłeś się pogubić.

Skorygowałem.

Data: 2017-06-21 23:00:38
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 19:35, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Niemniej nadal pozostaje kwestia czasu ładowania i/lub dopuszczalnego
obciążenia sieci.


Czas ładowania jest potrzebny tylko taki, aby średnio mieć dodatni bilans.

Jeśli domową ładowarką ładujesz średnio np 50km dziennie a robisz autem w
jeden dzien 100km, w inny 10 w jeszcze inny 5 to bilans bedziesz miec
dodatni, bo 3 dni po 50km doladowane 150km sa wieksze niz te 115km
przejechane w te trzy dni.

O czym bredzisz?

Pogubiłeś się?

W Twoim bredzeniu nie idzie się nie pogubić, boz  tego co piszesz nijak nie wynika o co Ci chodzi.
Może po hamerykańsku wychodzi Ci lepiej, ale z polskim kulawo.


Bo odpowiadasz na temat ładowania auta w nocy prądem z solarów, a to co
napisałeś nie ma z tym nic wspólnego.

Masz racje, zostawilem za dużo niewyciętych cytatów

Nie chodzi o to co zostawiłeś, tylko bzdury które pod nimi powpisywałeś bez ładu i składu.
A już szczególnie bez związku z dyskusją na którą odpisywałeś.
Jeśli nadal nie rozumiesz - to problemem nie jest, czy solary dadzą radę, bo to że dadzą to wiem z autopsji, tylko wąskie gardła w energetyce, które się uwidocznią jak sobie wszyscy naraz autka do ładowania podłączą.

Cała reszta tpo Twoje bzdury zupełnie nie na temat.

Data: 2017-06-21 21:04:41
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 19:35, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Niemniej nadal pozostaje kwestia czasu ładowania i/lub dopuszczalnego
obciążenia sieci.


Czas ładowania jest potrzebny tylko taki, aby średnio mieć dodatni bilans.

Jeśli domową ładowarką ładujesz średnio np 50km dziennie a robisz autem w
jeden dzien 100km, w inny 10 w jeszcze inny 5 to bilans bedziesz miec
dodatni, bo 3 dni po 50km doladowane 150km sa wieksze niz te 115km
przejechane w te trzy dni.

O czym bredzisz?

Pogubiłeś się?

W Twoim bredzeniu nie idzie się nie pogubić, boz  tego co piszesz nijak nie wynika o co Ci chodzi.
Może po hamerykańsku wychodzi Ci lepiej, ale z polskim kulawo.


Bo odpowiadasz na temat ładowania auta w nocy prądem z solarów, a to co
napisałeś nie ma z tym nic wspólnego.

Masz racje, zostawilem za dużo niewyciętych cytatów

Nie chodzi o to co zostawiłeś, tylko bzdury które pod nimi powpisywałeś bez ładu i składu.
A już szczególnie bez związku z dyskusją na którą odpisywałeś.
Jeśli nadal nie rozumiesz - to problemem nie jest, czy solary dadzą radę, bo to że dadzą to wiem z autopsji, tylko wąskie gardła w energetyce, które się uwidocznią jak sobie wszyscy naraz autka do ładowania podłączą.

Cała reszta tpo Twoje bzdury zupełnie nie na temat.

No ale dlaczego próbujesz wykazać bezsensowność tego rozwiązania robiąc
totalnie nierealne, niemożliwe założenia?

I jeszcze narzekasz ze to ja jakies bzdury piszę :-))

Weź się ogarnij...

Data: 2017-06-22 03:51:31
Autor: Cavallino
tesla u zachara
W dniu 21-06-2017 o 23:04, Pszemol pisze:

Jeśli nadal nie rozumiesz - to problemem nie jest, czy solary dadzą
radę, bo to że dadzą to wiem z autopsji, tylko wąskie gardła w
energetyce, które się uwidocznią jak sobie wszyscy naraz autka do
ładowania podłączą.

Cała reszta tpo Twoje bzdury zupełnie nie na temat.

No ale dlaczego próbujesz wykazać bezsensowność tego rozwiązania robiąc
totalnie nierealne, niemożliwe założenia?

Może w LA.
W Polsce przez pół roku jak wracasz z pracy to solary już prądu nie generują, a co za tym idzie, są pomijalne przy obliczaniu mocy potrzebnej do naładowania samochodu.

A totalnie mamy wszyscy gdzieś co jest poza Polską, pojmij to wreszcie.

Data: 2017-06-22 13:26:46
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 21-06-2017 o 23:04, Pszemol pisze:

Jeśli nadal nie rozumiesz - to problemem nie jest, czy solary dadzą
radę, bo to że dadzą to wiem z autopsji, tylko wąskie gardła w
energetyce, które się uwidocznią jak sobie wszyscy naraz autka do
ładowania podłączą.

Cała reszta tpo Twoje bzdury zupełnie nie na temat.

No ale dlaczego próbujesz wykazać bezsensowność tego rozwiązania robiąc
totalnie nierealne, niemożliwe założenia?

Może w LA.
W Polsce przez pół roku jak wracasz z pracy to solary już prądu nie generują, a co za tym idzie, są pomijalne przy obliczaniu mocy potrzebnej do naładowania samochodu.

Gubisz się sam w swoich własnych zeznaniach :-)

A totalnie mamy wszyscy gdzieś co jest poza Polską, pojmij to wreszcie.

Mów za siebie, dobra?

Data: 2017-06-24 11:43:46
Autor: m4rkiz
tesla u zachara
On 2017-06-22 03:51, Cavallino wrote:
A totalnie mamy wszyscy gdzieś co jest poza Polską, pojmij to wreszcie.

Nie pojmie, On tu przyszedł nauczać.

Data: 2017-06-24 09:06:31
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote in message news:oilc8l$6ft$2$m4rkiznews.chmurka.net...
On 2017-06-22 03:51, Cavallino wrote:
A totalnie mamy wszyscy gdzieś co jest poza Polską, pojmij to wreszcie.

Nie pojmie, On tu przyszedł nauczać.

Nauczać?? :-)

Data: 2017-06-21 17:27:23
Autor: J.F.
tesla u zachara
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oidvrq$tng$3@node1.news.atman.pl...
W dniu 21-06-2017 o 14:31, Pszemol pisze:
Faktycznie w Polsce warunki są nieco inne niż w USA.
Dużo właścicieli Tesli S w USA ma własne domy jednorodzinne,
z garażami z dodatkową (mocniejszą) instalacją elektryczną,

Powiem tak - znajomy mieszka w pierwszej wsi za miastem, no i taki samochodzik by kupil.
Bo w zasadzie potrzebuja dwoch, to jeden moze byc elektryczny.

I moze miec mniejszy zasieg, mniejsza dynamike, byleby przejechal te ~25 km w jedna strone i potem w druga.

Tylko musi byc tanszy :-)

często wyposażone w solary na dachu a więc ładujące te auta
energią za darmo płynącą z nieba.

Zwłaszcza nocą.....

A tu akurat im Tesla robi ladny Wall Power Pack.
Albo za dnia oddaja do sieci, a w nocy prad w gniazdku za darmo.

J.

Data: 2017-06-21 21:45:07
Autor: ToMasz
tesla u zachara
I moze miec mniejszy zasieg, mniejsza dynamike, byleby przejechal te ~25
km w jedna strone i potem w druga.

Tylko musi byc tanszy :-)

no i właśnie o tym myślę. elektryk zamiennikiem autobusu. to by się dało zrobić, tanio, ale produkcja musi być masowa. A w momencie kiedy projektan elektryka za cel bierze pokonanie przyśpieszenie benzyniaka... gówno z tego wychodzi. Dlaczego? bo niema żadnego uzasadnienia aby takie auto kupić. spalając benzynę w aucie za 10% ceny tesli, można 90% pozostałych pieniędzy przeznaczyć na ochronę środowiska. A jak kogoś stać - kto bogatemu zabroni... wydawać swoich pieniędzy. ale niech nie nazywa tego.... ekologią? Bo ekologia.

Teraz do Pszemola. odczułeś kiedyś przyśpieszenie 2.6 sekundy do setki? bo ja odczułem 7 sekund do setki i przyjemne to nie jest. Ja nie napisałem ze w tej cenie spoko dostaniesz coś co szybciej przyśpiesza. napisałem że dupy nie urywa. Benzynowe silniki mają inną charakterystykę, sposób działania, więc o takie przyśpieszenie trudno. ale jak byś chciał, spoko to da się zrobić. za tą cenę - spoko. tylko jeszcze jedna sprawa. Załóżmy konkurencje, kto szybciej przejedzie pół mili - czy coś takiego. jasne - tesla z druzgocącym przyśpieszeniem. ale gdybyś zaproponował konkurs typu stary top gear? No tesla niema szans, przez zasięg. ale gdybyś zaproponował tak na krótszy odcinek? też tesla niema szans, bo - jak już ktoś pisał- taki "kop" jest druzgocący dla akumulatorów, za to normalny dla benzyniaka. Dzwięk silnika. W obecnych czasach, mamy inżynierów którzy dbają aby dzwięk silnika podobał się kupującym. w usa ma bulgotać, w japoni ma cichutko cykać. można by się postarać (za te pieniądze) aby silnik np 6 cylindrowy wyciszyć na maksa, ale po co? Chyba któryś citroen miał podwójną szybę czołową, aby zminimalizować szum wiatru. opony są badane pod kątem hałasu, więc czy silnik jest najgorszy? W tesli podobno kilmę słychać...
O ile nie wyraźiłem się jasno. tesla to fajne auto. ale cena zabija. z wielu powodów. Nie tyle że zabija biednych polaków. to chodzi o fakt, że jeśli 90% czegoś możesz miec za 50% kosztów - to jest najlepsza droga. takie zachowanie ma nawet jakąś naukową nazwę. no i nie stosowanie tej zasady charakteryzuje klientów firmy apple i właścicieli tesli. a mnie osobiście wnerwia jak ktoś w głupi sposób wydaje swoje pieniądze ( to mu oczywiście wolno) ale potem usiłuje to uzasadnić w debilny sposób. ( chyba bardziej żeby SWOJE ego uspokoić)

ToMasz

Data: 2017-06-21 19:54:25
Autor: Pszemol
tesla u zachara
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote:
I moze miec mniejszy zasieg, mniejsza dynamike, byleby przejechal te ~25
km w jedna strone i potem w druga.

Tylko musi byc tanszy :-)

no i właśnie o tym myślę. elektryk zamiennikiem autobusu. to by się dało zrobić, tanio, ale produkcja musi być masowa. A w momencie kiedy projektan elektryka za cel bierze pokonanie przyśpieszenie benzyniaka... gówno z tego wychodzi. Dlaczego? bo niema żadnego uzasadnienia aby takie auto kupić. spalając benzynę w aucie za 10% ceny tesli, można 90% pozostałych pieniędzy przeznaczyć na ochronę środowiska. A jak kogoś stać - kto bogatemu zabroni... wydawać swoich pieniędzy. ale niech nie nazywa tego.... ekologią? Bo ekologia.

Dlatego ja nie planuje zakupu Tesli S, ja sie przymierzam do Tesli 3 za 1/3
ceny.

O ile nie wyraźiłem się jasno. tesla to fajne auto. ale cena zabija. z wielu powodów. Nie tyle że zabija biednych polaków. to chodzi o fakt, że jeśli 90% czegoś możesz miec za 50% kosztów - to jest najlepsza droga. takie zachowanie ma nawet jakąś naukową nazwę. no i nie stosowanie tej zasady charakteryzuje klientów firmy apple i właścicieli tesli. a mnie osobiście wnerwia jak ktoś w głupi sposób wydaje swoje pieniądze ( to mu oczywiście wolno) ale potem usiłuje to uzasadnić w debilny sposób. ( chyba bardziej żeby SWOJE ego uspokoić)

Tak, zgadzam się, że Tesli S nie powinno się kupować w tonie ekologicznym.
Wciąż jednak ktoś może tak uzasadniać wybór pomiędzy tyle samo kosztującym
bmw 7 a Tesla S, choc oba samochody nie sa tak ekologiczne jak jakis maly
pyrtek Toyoty czy Hondy.

Data: 2017-06-22 08:09:43
Autor: re
tesla u zachara


Użytkownik "Pszemol"


no i właśnie o tym myślę. elektryk zamiennikiem autobusu. to by się dało
zrobić, tanio, ale produkcja musi być masowa. A w momencie kiedy
projektan elektryka za cel bierze pokonanie przyśpieszenie benzyniaka...
gówno z tego wychodzi. Dlaczego? bo niema żadnego uzasadnienia aby takie
auto kupić. spalając benzynę w aucie za 10% ceny tesli, można 90%
pozostałych pieniędzy przeznaczyć na ochronę środowiska. A jak kogoś
stać - kto bogatemu zabroni... wydawać swoich pieniędzy. ale niech nie
nazywa tego.... ekologią? Bo ekologia.

Dlatego ja nie planuje zakupu Tesli S, ja sie przymierzam do Tesli 3 za 1/3
ceny.
-- -
MZ powinieneś co najwyżej Twizy kupić :-)

Data: 2017-06-22 13:26:46
Autor: Pszemol
tesla u zachara
re <re@re.invalid> wrote:


Użytkownik "Pszemol"


no i właśnie o tym myślę. elektryk zamiennikiem autobusu. to by się dało
zrobić, tanio, ale produkcja musi być masowa. A w momencie kiedy
projektan elektryka za cel bierze pokonanie przyśpieszenie benzyniaka...
gówno z tego wychodzi. Dlaczego? bo niema żadnego uzasadnienia aby takie
auto kupić. spalając benzynę w aucie za 10% ceny tesli, można 90%
pozostałych pieniędzy przeznaczyć na ochronę środowiska. A jak kogoś
stać - kto bogatemu zabroni... wydawać swoich pieniędzy. ale niech nie
nazywa tego.... ekologią? Bo ekologia.

Dlatego ja nie planuje zakupu Tesli S, ja sie przymierzam do Tesli 3 za 1/3
ceny.
-- -
MZ powinieneś co najwyżej Twizy kupić :-)

Uzasadnij...

Data: 2017-06-22 18:37:53
Autor: re
tesla u zachara


Użytkownik "Pszemol"


no i właśnie o tym myślę. elektryk zamiennikiem autobusu. to by się dało
zrobić, tanio, ale produkcja musi być masowa. A w momencie kiedy
projektan elektryka za cel bierze pokonanie przyśpieszenie benzyniaka...
gówno z tego wychodzi. Dlaczego? bo niema żadnego uzasadnienia aby takie
auto kupić. spalając benzynę w aucie za 10% ceny tesli, można 90%
pozostałych pieniędzy przeznaczyć na ochronę środowiska. A jak kogoś
stać - kto bogatemu zabroni... wydawać swoich pieniędzy. ale niech nie
nazywa tego.... ekologią? Bo ekologia.

Dlatego ja nie planuje zakupu Tesli S, ja sie przymierzam do Tesli 3 za 1/3
ceny.
-- -
MZ powinieneś co najwyżej Twizy kupić :-)



Uzasadnij...
-- -
1. Jest 20x tańsze
2. Możesz je ładować z gniazdka swojego apartamentu
2. Będziesz budził powszechny uśmiech

Data: 2017-06-22 16:43:39
Autor: Pszemol
tesla u zachara
re <re@re.invalid> wrote:


Użytkownik "Pszemol"


no i właśnie o tym myślę. elektryk zamiennikiem autobusu. to by się dało
zrobić, tanio, ale produkcja musi być masowa. A w momencie kiedy
projektan elektryka za cel bierze pokonanie przyśpieszenie benzyniaka...
gówno z tego wychodzi. Dlaczego? bo niema żadnego uzasadnienia aby takie
auto kupić. spalając benzynę w aucie za 10% ceny tesli, można 90%
pozostałych pieniędzy przeznaczyć na ochronę środowiska. A jak kogoś
stać - kto bogatemu zabroni... wydawać swoich pieniędzy. ale niech nie
nazywa tego.... ekologią? Bo ekologia.

Dlatego ja nie planuje zakupu Tesli S, ja sie przymierzam do Tesli 3 za 1/3
ceny.
-- -
MZ powinieneś co najwyżej Twizy kupić :-)



Uzasadnij...
-- -
1. Jest 20x tańsze
2. Możesz je ładować z gniazdka swojego apartamentu
2. Będziesz budził powszechny uśmiech

Być może rozważyłbym gdyby mieli moduł autonimicznej jazdy w ofercie.

Z tego co się orientuję nie mają, nawet nie oferują tego auta na
amerykańskim rynku.

Data: 2017-06-22 22:09:25
Autor: re
tesla u zachara


Użytkownik "Pszemol"

....
Dlatego ja nie planuje zakupu Tesli S, ja sie przymierzam do Tesli 3 za
1/3
ceny.
-- -
MZ powinieneś co najwyżej Twizy kupić :-)



Uzasadnij...
-- -
1. Jest 20x tańsze
2. Możesz je ładować z gniazdka swojego apartamentu
2. Będziesz budził powszechny uśmiech

Być może rozważyłbym gdyby mieli moduł autonimicznej jazdy w ofercie.
-- -
A mnie dach nie odpowiada, może jakby mieli bez dachu :-)

Z tego co się orientuję nie mają, nawet nie oferują tego auta na
amerykańskim rynku.
-- -
Ojej, to sobie sprowadź, w czym problem

Data: 2017-06-21 22:03:19
Autor: J.F.
tesla u zachara
Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oiei56$o5i$1@dont-email.me...
I moze miec mniejszy zasieg, mniejsza dynamike, byleby przejechal te ~25
km w jedna strone i potem w druga.
Tylko musi byc tanszy :-)

no i właśnie o tym myślę. elektryk zamiennikiem autobusu. to by się dało zrobić, tanio, ale produkcja musi być masowa.

To sie wlasnie robi, zobaczymy co wyjdzie.
Ale raczej dobrze wyjdzie.

Teraz do Pszemola. odczułeś kiedyś przyśpieszenie 2.6 sekundy do setki? bo ja odczułem 7 sekund do setki i przyjemne to nie jest.

Bo Ty nie wiesz co to jest przyjemnosc :-)

Załóżmy konkurencje, kto szybciej przejedzie pół mili - czy coś takiego. jasne - tesla z druzgocącym przyśpieszeniem. ale gdybyś zaproponował konkurs typu stary top gear? No tesla niema szans, przez zasięg. ale gdybyś zaproponował tak na krótszy odcinek? też tesla

Ale po co dluzszy ? W USA ma dobrze ruszac spod swiatel :-)

niema szans, bo - jak już ktoś pisał- taki "kop" jest druzgocący dla akumulatorów, za to normalny dla benzyniaka.

W jakim sensie druzgocacy ? Rozladuje czy zniszczy ?

Dzwięk silnika. W obecnych czasach, mamy inżynierów którzy dbają aby dzwięk silnika podobał się kupującym. w usa ma bulgotać, w japoni ma cichutko cykać. można by się postarać (za te pieniądze) aby silnik np 6 cylindrowy wyciszyć na maksa, ale po co?

Sie znajda klienci, ktory beda dumni z tego ze nie ryczy, a te ryczace zostawia w tyle :-)

O ile nie wyraźiłem się jasno. tesla to fajne auto. ale cena zabija. z wielu powodów. Nie tyle że zabija biednych polaków. to chodzi o fakt, że jeśli 90% czegoś możesz miec za 50% kosztów - to jest najlepsza droga.

Cena moze jeszcze spasc, a inne wady pozostana.

Poza tym - Polakow cena zabija, w Norwegii kosztuje tyle co wypasiony golf.
(bo tam cena Golfa zabija ... Polakow :-(


J.

Data: 2017-06-21 14:37:55
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-21 o 14:13, J.F. pisze:
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oidn8e$mi1$3@dont-email.me...
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message
No bo my jak zwykle 50 lat za murzynami -- lepiej przecież kupować
śmierdzące diesle. No a jak nie ma rynku, ba, nawet zasięgu że ten rynek
może ruszyć, to i nikt nie robi infrastruktury.

Otóż to. I zobacz ile tu nawet na grupie jest malkontentów co to
będą chętnie rzucać kłody pod nogi nowemu w imię zachowania
status quo.

No jak klody - przeciez tylu dyskutantow Ci napisalo - kup sobie, i nie
zawracaj *y :-)

My po prostu nie widzimy sensu kupowania pojazdu, ktory moze przejedzie
200km, a moze nie,
moze sie uda naladowac, a moze stanie w polu, moze ladowanie potrwa
godzine, a moze 5.
Nawet po miescie moze byc problem, gdy sie okaze, ze moze sie uda
podlaczyc pod ladowarke w garazu pod mieszkaniem, a moze nie, bo
ladowarka jedna, a zwolennikow dwoch :-)

A do tego dochodzi cena.

J.


A jak nie lubisz kumpla z pracy, to mu... wyłączysz ładowanie pod firmą (wystarczy wyjąć wtyczkę), albo mówiąc kolokwialnie - ujeb... wtyczkę. Oj będzie się działo... :-)
T.

Data: 2017-06-22 08:12:20
Autor: re
tesla u zachara


Użytkownik "T."

....
A jak nie lubisz kumpla z pracy, to mu... wyłączysz ładowanie pod firmą
(wystarczy wyjąć wtyczkę), albo mówiąc kolokwialnie - ujeb... wtyczkę.
Oj będzie się działo... :-)
-- -
.... zamiast porysowania ?

Data: 2017-06-22 21:42:21
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
A jak nie lubisz kumpla z pracy, to mu... wyłączysz ładowanie pod firmą (wystarczy wyjąć wtyczkę),

W leafie wtyczka ma blokadę, jak zamek w drzwiach.

albo mówiąc kolokwialnie - ujeb... wtyczkę. Oj będzie się działo... :-)
T.

Możesz też zawsze ujeb...wąż hamulcowy, karoserię albo wycieraczki i co z tego wynika?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-23 12:20:12
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 21:42, Mateusz Bogusz pisze:
A jak nie lubisz kumpla z pracy, to mu... wyłączysz ładowanie pod
firmą (wystarczy wyjąć wtyczkę),

W leafie wtyczka ma blokadę, jak zamek w drzwiach.

albo mówiąc kolokwialnie - ujeb... wtyczkę. Oj będzie się działo... :-)
T.

Możesz też zawsze ujeb...wąż hamulcowy, karoserię albo wycieraczki i co
z tego wynika?


Że ładowanie takich aut to pole do popisu dla wszelkich dowcipnisiów. No chyba że ktoś wymyśli jakieś zabezpieczenia. Ale zawsze odcinkiem najwrażliwszym będzie kawałek kabla (no chyba że w pancernej osłonie).

T.

Data: 2017-06-23 18:13:10
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Że ładowanie takich aut to pole do popisu dla wszelkich dowcipnisiów. No chyba że ktoś wymyśli jakieś zabezpieczenia. Ale zawsze odcinkiem najwrażliwszym będzie kawałek kabla (no chyba że w pancernej osłonie).

Ale sam samochód nie jest pancerny, w tym i np. przewody hamulcowe - wystarczą kombinerki. Argument więc nie istnieje.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-23 19:20:36
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-23 o 18:13, Mateusz Bogusz pisze:

Że ładowanie takich aut to pole do popisu dla wszelkich dowcipnisiów. No chyba że ktoś wymyśli jakieś zabezpieczenia. Ale zawsze odcinkiem najwrażliwszym będzie kawałek kabla (no chyba że w pancernej osłonie).

Ale sam samochód nie jest pancerny, w tym i np. przewody hamulcowe - wystarczą kombinerki. Argument więc nie istnieje.

Ile znasz ludzi na co dzień chodzących z kombinerkami w kieszeni ?
Przewody hamulcowe trzeba wiedzieć gdzie znaleźć i przeważnie żeby
tam sięgnąć trzeba się położyć obok auta.
Przecięcie kabla zasilającego trwa niewiele dłużej niż zarysowanie
lakieru kluczem.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-23 17:47:01
Autor: Pszemol
tesla u zachara
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-23 o 18:13, Mateusz Bogusz pisze:

Że ładowanie takich aut to pole do popisu dla wszelkich dowcipnisiów. No chyba że ktoś wymyśli jakieś zabezpieczenia. Ale zawsze odcinkiem najwrażliwszym będzie kawałek kabla (no chyba że w pancernej osłonie).

Ale sam samochód nie jest pancerny, w tym i np. przewody hamulcowe - wystarczą kombinerki. Argument więc nie istnieje.

Ile znasz ludzi na co dzień chodzących z kombinerkami w kieszeni ?
Przewody hamulcowe trzeba wiedzieć gdzie znaleźć i przeważnie żeby
tam sięgnąć trzeba się położyć obok auta.
Przecięcie kabla zasilającego trwa niewiele dłużej niż zarysowanie
lakieru kluczem.

Ilu znasz ludzi co nie boją się wysokiego napięcia i przetną grube kable
tego typu wiedząc że są pod napięciem?

Do tego mając przy sobie tylko to, co noszą w kieszeni na codzień (pewnie
scyzoryk?) bo jak sam zauważyłeś, mało kto chodzi z kombinerkami w kieszeni
(izolowanymi).

Data: 2017-06-23 20:08:01
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-23 o 19:47, Pszemol pisze:
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-23 o 18:13, Mateusz Bogusz pisze:

Że ładowanie takich aut to pole do popisu dla wszelkich dowcipnisiów.
No chyba że ktoś wymyśli jakieś zabezpieczenia. Ale zawsze odcinkiem
najwrażliwszym będzie kawałek kabla (no chyba że w pancernej osłonie).

Ale sam samochód nie jest pancerny, w tym i np. przewody hamulcowe -
wystarczą kombinerki. Argument więc nie istnieje.

Ile znasz ludzi na co dzień chodzących z kombinerkami w kieszeni ?
Przewody hamulcowe trzeba wiedzieć gdzie znaleźć i przeważnie żeby
tam sięgnąć trzeba się położyć obok auta.
Przecięcie kabla zasilającego trwa niewiele dłużej niż zarysowanie
lakieru kluczem.

Ilu znasz ludzi co nie boją się wysokiego napięcia i przetną grube kable
tego typu wiedząc że są pod napięciem?

Sporo.

Do tego mając przy sobie tylko to, co noszą w kieszeni na codzień (pewnie
scyzoryk?) bo jak sam zauważyłeś, mało kto chodzi z kombinerkami w kieszeni
(izolowanymi).

Widzisz jakiś problem w przecięciu kabla do ładowania scyzorykiem ?
Jak ostrze będzie nie ostre to jest szansa na zwarcie i wyłączenie
ładowarki.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-23 19:08:40
Autor: Pszemol
tesla u zachara
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-23 o 19:47, Pszemol pisze:
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-23 o 18:13, Mateusz Bogusz pisze:

Że ładowanie takich aut to pole do popisu dla wszelkich dowcipnisiów.
No chyba że ktoś wymyśli jakieś zabezpieczenia. Ale zawsze odcinkiem
najwrażliwszym będzie kawałek kabla (no chyba że w pancernej osłonie).

Ale sam samochód nie jest pancerny, w tym i np. przewody hamulcowe -
wystarczą kombinerki. Argument więc nie istnieje.

Ile znasz ludzi na co dzień chodzących z kombinerkami w kieszeni ?
Przewody hamulcowe trzeba wiedzieć gdzie znaleźć i przeważnie żeby
tam sięgnąć trzeba się położyć obok auta.
Przecięcie kabla zasilającego trwa niewiele dłużej niż zarysowanie
lakieru kluczem.

Ilu znasz ludzi co nie boją się wysokiego napięcia i przetną grube kable
tego typu wiedząc że są pod napięciem?

Sporo.

Nie liczac kolegow po technikum elektrycznym :-)

Do tego mając przy sobie tylko to, co noszą w kieszeni na codzień (pewnie
scyzoryk?) bo jak sam zauważyłeś, mało kto chodzi z kombinerkami w kieszeni
(izolowanymi).

Widzisz jakiś problem w przecięciu kabla do ładowania scyzorykiem ?

Tak. Istnieje duża szansa na porażenie elektrycznym prądem.

Jak ostrze będzie nie ostre to jest szansa na zwarcie i wyłączenie
ładowarki.

Przy amperach do których jest przystosowany supercharger Tesli raczej
szansa na zespawanie ostrza noża to Twojej branzoletki w zegarku.

Data: 2017-06-24 10:39:01
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-23 o 21:08, Pszemol pisze:

Że ładowanie takich aut to pole do popisu dla wszelkich dowcipnisiów.
No chyba że ktoś wymyśli jakieś zabezpieczenia. Ale zawsze odcinkiem
najwrażliwszym będzie kawałek kabla (no chyba że w pancernej osłonie).

Ale sam samochód nie jest pancerny, w tym i np. przewody hamulcowe -
wystarczą kombinerki. Argument więc nie istnieje.

Ile znasz ludzi na co dzień chodzących z kombinerkami w kieszeni ?
Przewody hamulcowe trzeba wiedzieć gdzie znaleźć i przeważnie żeby
tam sięgnąć trzeba się położyć obok auta.
Przecięcie kabla zasilającego trwa niewiele dłużej niż zarysowanie
lakieru kluczem.

Ilu znasz ludzi co nie boją się wysokiego napięcia i przetną grube kable
tego typu wiedząc że są pod napięciem?

Sporo.

Nie liczac kolegow po technikum elektrycznym :-)

O dwu mniej czyli dalej sporo.

Do tego mając przy sobie tylko to, co noszą w kieszeni na codzień (pewnie
scyzoryk?) bo jak sam zauważyłeś, mało kto chodzi z kombinerkami w kieszeni
(izolowanymi).

Widzisz jakiś problem w przecięciu kabla do ładowania scyzorykiem ?

Tak. Istnieje duża szansa na porażenie elektrycznym prądem.

Jednego kabla przez drugi chyba.
Poszukaj własnego kolegi z technikum elektrycznego i niech ci
wyjaśni dlaczego możesz to zrobić bez obaw.

Jak ostrze będzie nie ostre to jest szansa na zwarcie i wyłączenie
ładowarki.

Przy amperach do których jest przystosowany supercharger Tesli raczej
szansa na zespawanie ostrza noża to Twojej branzoletki w zegarku.

Nawet jak mam skórzaną ?
Przestań udowadniać brak wiedzy na temat prądu.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-23 20:49:23
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oijk6l$ngf$1dont-email.me>:

Ilu znasz ludzi co nie boją się wysokiego napięcia


230V to nie jest wysokie napięcie, 110V też nie

i przetną grube kable tego typu wiedząc że są pod napięciem?

Jak grube wg twojej imaginacji, podaj przekrój?
Do tego mając przy sobie tylko to, co noszą w kieszeni na codzień (pewnie
scyzoryk?) bo jak sam zauważyłeś, mało kto chodzi z kombinerkami w kieszeni
(izolowanymi).

Ale wiesz, że to nie napięcie, tylko prąd zabija?


--
'Tom N'

Data: 2017-06-23 19:10:45
Autor: Pszemol
tesla u zachara
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:oijk6l$ngf$1dont-email.me>:

Ilu znasz ludzi co nie boją się wysokiego napięcia


230V to nie jest wysokie napięcie, 110V też nie

Jak zapytasz typowego chuligana złodziejaszka to będzie innego zdania.

i przetną grube kable tego typu wiedząc że są pod napięciem?

Jak grube wg twojej imaginacji, podaj przekrój?

Tak na oko podobny przekrój jak wąż na stacji benzynowej:

https://chargedevs.com/wp-content/uploads/2015/06/Tesla-Supercharger-2-Jeff-Cooper-CC-BY-2.0.jpg

Do tego mając przy sobie tylko to, co noszą w kieszeni na codzień (pewnie
scyzoryk?) bo jak sam zauważyłeś, mało kto chodzi z kombinerkami w kieszeni
(izolowanymi).

Ale wiesz, że to nie napięcie, tylko prąd zabija?

A wiesz, że jestem inżynierem elektronikiem?

Data: 2017-06-24 10:41:42
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-23 o 21:10, Pszemol pisze:

Ilu znasz ludzi co nie boją się wysokiego napięcia


230V to nie jest wysokie napięcie, 110V też nie

Jak zapytasz typowego chuligana złodziejaszka to będzie innego zdania.

i przetną grube kable tego typu wiedząc że są pod napięciem?

Jak grube wg twojej imaginacji, podaj przekrój?

Tak na oko podobny przekrój jak wąż na stacji benzynowej:

https://chargedevs.com/wp-content/uploads/2015/06/Tesla-Supercharger-2-Jeff-Cooper-CC-BY-2.0.jpg

Do tego mając przy sobie tylko to, co noszą w kieszeni na codzień (pewnie
scyzoryk?) bo jak sam zauważyłeś, mało kto chodzi z kombinerkami w kieszeni
(izolowanymi).

Ale wiesz, że to nie napięcie, tylko prąd zabija?

A wiesz, że jestem inżynierem elektronikiem?

Po tym jak napisałeś o przyspawaniu ostrza noża do bransoletki zegarka
to bardzo wątpię. No chyba że to jakiś nowy Gietrychowy dyplom.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-25 12:18:58
Autor: 007
tesla u zachara
Pszemol w <news:oijp3l$8mb$1dont-email.me>:

Ale wiesz, że to nie napięcie, tylko prąd zabija?
A wiesz, że jestem inżynierem elektronikiem?

Wykładasz elektronikę w jakimś storze?

--
'Tom N'

Data: 2017-06-23 22:16:29
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 23.06.2017 o 19:20, RadoslawF pisze:

Ale sam samochód nie jest pancerny, w tym i np. przewody hamulcowe - wystarczą kombinerki. Argument więc nie istnieje.

Ile znasz ludzi na co dzień chodzących z kombinerkami w kieszeni ?
Przewody hamulcowe trzeba wiedzieć gdzie znaleźć i przeważnie żeby
tam sięgnąć trzeba się położyć obok auta.
Przecięcie kabla zasilającego trwa niewiele dłużej niż zarysowanie
lakieru kluczem.

Niepotrzebnie kombinujesz. Elektryki mają tyle obiektywnych wad, że nie trzeba "wymyślać" takich wad jak sobotaż.

Shrek

Data: 2017-06-27 20:03:18
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Niepotrzebnie kombinujesz. Elektryki mają tyle obiektywnych wad, że nie trzeba "wymyślać" takich wad jak sobotaż.

Ile tych wad byś nie wypisał, to dyskusja wyszła od codziennego dojeżdżania w trójkącie dom-praca-sklep. A do tego, elektryk akurat nadaje się znacznie lepiej od spalinowca.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-27 20:13:10
Autor: J.F.
tesla u zachara
Użytkownik "Mateusz Bogusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oiu6l8$o67$1@node2.news.atman.pl...
Niepotrzebnie kombinujesz. Elektryki mają tyle obiektywnych wad, że nie trzeba "wymyślać" takich wad jak sobotaż.

Ile tych wad byś nie wypisał, to dyskusja wyszła od codziennego dojeżdżania w trójkącie dom-praca-sklep. A do tego, elektryk akurat nadaje się znacznie lepiej od spalinowca.

Pytanie czy na tym sie potrzeby koncza, i czy nie trzeba drugiego samochodu.
A parkingu na drugi brak :-)

Wypozyczac ? Za pieniadze zaoszczedzone na paliwie ? :-)

J.

Data: 2017-06-27 21:23:19
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Pytanie czy na tym sie potrzeby koncza, i czy nie trzeba drugiego samochodu.
A parkingu na drugi brak :-)

Przecież piszemy o rodzinach które mają dwa samochody lub więcej. Nikt nie namawia tutaj do kupna drugiego.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-27 20:52:04
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 27.06.2017 o 20:03, Mateusz Bogusz pisze:

Ile tych wad byś nie wypisał, to dyskusja wyszła od codziennego dojeżdżania w trójkącie dom-praca-sklep. A do tego, elektryk akurat nadaje się znacznie lepiej od spalinowca.

Kiedy wcale się nie nadaje lepiej - jedyna zaleta to "ekologia" tyle, że wcale nie oczywista.

Shrek

Data: 2017-06-27 21:26:14
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Kiedy wcale się nie nadaje lepiej - jedyna zaleta to "ekologia" tyle, że wcale nie oczywista.

Ja już podawałem dokładne wyliczenia. Jak masz konkrety to pisz, a nie ciągle ogólnikami z których nic nie wynika.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-27 21:57:57
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 27.06.2017 o 21:26, Mateusz Bogusz pisze:
Kiedy wcale się nie nadaje lepiej - jedyna zaleta to "ekologia" tyle, że wcale nie oczywista.

Ja już podawałem dokładne wyliczenia

Dokładne wyliczenia czego?

Jak masz konkrety to pisz, a nie ciągle ogólnikami z których nic nie wynika.

Ale właśnie proszę cię żebyś nie pisał ogólnikami "elektryk akurat nadaje się znacznie lepiej od spalinowca", tylko napisał konkretnie - jakie ma w tym zalety. Bo takt, że jedna (nawet nie tesla S) ma trochę ponad 2 sekundy do setki jest akurat w jeżdzeiniu dom-praca-sklep pomijalną zaletą. Cisza - no może, ale bez przesady (przynajmniej nie dla kierującego). Wiec konkretnie co?

Shrek

Data: 2017-06-25 21:43:28
Autor: T.
tesla u zachara
W dniu 2017-06-23 o 18:13, Mateusz Bogusz pisze:
Że ładowanie takich aut to pole do popisu dla wszelkich dowcipnisiów.
No chyba że ktoś wymyśli jakieś zabezpieczenia. Ale zawsze odcinkiem
najwrażliwszym będzie kawałek kabla (no chyba że w pancernej osłonie).

Ale sam samochód nie jest pancerny, w tym i np. przewody hamulcowe -
wystarczą kombinerki. Argument więc nie istnieje.


Ale tu nie chodzi o zabicie kogoś, ale zrobienie mu dowcipu - wychodzi z roboty a tam nie da się jechać... I jest to dowcip dość nieszkodliwy, bo już w przypadku wypuszczenia powietrza z kół właściciel musi się napracować...
T.

Data: 2017-06-25 23:24:05
Autor: J.F.
tesla u zachara
Dnia Sun, 25 Jun 2017 21:43:28 +0200, T. napisał(a):
W dniu 2017-06-23 o 18:13, Mateusz Bogusz pisze:
Że ładowanie takich aut to pole do popisu dla wszelkich dowcipnisiów.
No chyba że ktoś wymyśli jakieś zabezpieczenia. Ale zawsze odcinkiem
najwrażliwszym będzie kawałek kabla (no chyba że w pancernej osłonie).

Ale sam samochód nie jest pancerny, w tym i np. przewody hamulcowe -
wystarczą kombinerki. Argument więc nie istnieje.

Ale tu nie chodzi o zabicie kogoś, ale zrobienie mu dowcipu - wychodzi z roboty a tam nie da się jechać... I jest to dowcip dość nieszkodliwy, bo już w przypadku wypuszczenia powietrza z kół właściciel musi się napracować...

No nie wiem czy taki nieszkodliwy - auto nie dziala, a do domu daleko.
Trzeba siedziec i kiblowac.
A moze dziecko musi po drodze odebrac.

A pompowanie opon .. dla zdrowia troche ruchu ... o ile ma pompke :-)

J.

Data: 2017-06-21 14:34:35
Autor: Myjk
tesla u zachara
Wed, 21 Jun 2017 07:06:12 -0500, Pszemol
Już niedługo Tesla będzie oferować tzw. "Model 3".

Ale to też będzie poza moim zasięgiem logiczno-pieniężnym. Może jeszcze
gdybym, jak kiedyś, do fabryki jeździł, ale teraz to mam trasy po 2-3km
dziennie żeby dziecko do szkoły czy na inne zajęcia zawieźć, czasem raz w
tygodniu do klienta z 60km przejadę i to wszystko. Teraz w lato dziecko
rowerem do szkoły śmiga, to jeszcze mniej jeżdżę. Żeby to miało sens, to
musiałby samochód kosztować 60-70 tys.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-21 15:26:37
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Wed, 21 Jun 2017 07:06:12 -0500, Pszemol
Już niedługo Tesla będzie oferować tzw. "Model 3".

Ale to też będzie poza moim zasięgiem logiczno-pieniężnym. Może jeszcze
gdybym, jak kiedyś, do fabryki jeździł, ale teraz to mam trasy po 2-3km
dziennie żeby dziecko do szkoły czy na inne zajęcia zawieźć, czasem raz w
tygodniu do klienta z 60km przejadę i to wszystko. Teraz w lato dziecko
rowerem do szkoły śmiga, to jeszcze mniej jeżdżę. Żeby to miało sens, to
musiałby samochód kosztować 60-70 tys.

To ma sens ale sens niefinansowy :-)

Kupujesz jak Cię stać i chcesz sobie pojeździć Teslą.

Jaką masz alternatywę?
Mało jeździsz, to znaczy że nie potrzebujesz własnego samochodu? Taniej
wyjdzie taksówkami?

Czy uzasadnienie widzisz tylko dla samochodu ze szrotu za 800zł? :-)

Data: 2017-06-21 17:56:28
Autor: Myjk
tesla u zachara
Wed, 21 Jun 2017 15:26:37 -0000 (UTC), Pszemol
To ma sens ale sens niefinansowy :-)
Kupujesz jak Cię stać i chcesz sobie pojeździć Teslą.

Dlatego Tesla nie jest dla mnie. Dla mnie jest Leaf, albo Ampera. Tylko za połowę obecnej ceny.
 
Jaką masz alternatywę?
Mało jeździsz, to znaczy że nie potrzebujesz własnego samochodu? Taniej
wyjdzie taksówkami?

Porzebuję niestety -- bo mieszkam co prawda w granicach administracyjnych
Wawy, ale na wylocie (szosa) i do tego w lesie, już w 2 strefie, a niebawem
przeprowadzam się 300m za granicę Wawy. :P Mieszkając w blokach w centrum
pewnie bym jeździł taksówkami -- kiedyś to przeliczałem i ogólnie nie
opłaca się mieć własnego auta mieszkając w zurbanizowanej 1 srefie.
 
Czy uzasadnienie widzisz tylko dla samochodu ze szrotu za 800zł? :-)

Do tej pory wyjechałem dwoma samochodami z salonu, pierwszego nie liczę, bo
odkupiłem od staruszków, ale oni też wyjechali nim z salonu. :P Jak robiłem
ponad 60km/dzień to widziałem sens zmiany -- teraz nie widzę sensu, więc
jeżdżę starym szrotem. :P Chętnie jednak bym pojeździł nowym elektrykiem za
cenę spalinowca, nawet jeśli ten ma swoje wady (zasięg etc.).

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-21 15:59:26
Autor: Pszemol
tesla u zachara
Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:
Dlatego Tesla nie jest dla mnie. Dla mnie jest Leaf, albo Ampera. Tylko za połowę obecnej ceny.

Ceny spadną, już niedługo.

Chętnie jednak bym pojeździł nowym elektrykiem za
cenę spalinowca, nawet jeśli ten ma swoje wady (zasięg etc.).

Dokładnie tak podchodzę.

Tesla 3, Chevy Volt/Opel Ampera czy Leaf to będzie ten sam segment cenowy.
A sądzę że Tesla 3 wygra parametrami i "coolness factor".

Data: 2017-06-24 11:40:02
Autor: m4rkiz
tesla u zachara
On 2017-06-21 09:50, Myjk wrote:
 Tesla
kosztuje dużo, ale też żeby auto spalnowe mieć o podobnych parametrach
przyśpieszenia i komfortu (wyciszenia od silnika) trzeba wydać wielokrotnie
więcej.

Myślę ze osoby które chcą mieć 3 sekundy do setki i całkowitą ciszę to Ty, Przemol i może jeszcze ktoś trzeci. Zdecydowana większość* osób które patrzą na osiągi i są entuzjastami samochodów dźwięk silnika lubi lub ew. jest im obojętny.


*statystyka oczywiście wyssana z palca

Data: 2017-06-24 09:08:30
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote in message news:oilc1l$6ft$1$m4rkiznews.chmurka.net...
On 2017-06-21 09:50, Myjk wrote:
 Tesla
kosztuje dużo, ale też żeby auto spalnowe mieć o podobnych parametrach
przyśpieszenia i komfortu (wyciszenia od silnika) trzeba wydać wielokrotnie
więcej.

Myślę ze osoby które chcą mieć 3 sekundy do setki i całkowitą ciszę to Ty, Przemol i może jeszcze ktoś trzeci. Zdecydowana większość* osób które patrzą na osiągi i są entuzjastami samochodów dźwięk silnika lubi lub ew. jest im obojętny.

Bo do tej pory musiał być im obojętny - teraz wreszcie mają inną opcję.

Data: 2017-06-24 20:06:10
Autor: m4rkiz
tesla u zachara
On 2017-06-24 16:08, Pszemol wrote:
Myślę ze osoby które chcą mieć 3 sekundy do setki i całkowitą ciszę to Ty,
Przemol i może jeszcze ktoś trzeci. Zdecydowana większość* osób które
patrzą na osiągi i są entuzjastami samochodów dźwięk silnika lubi lub ew.
jest im obojętny.

Bo do tej pory musiał być im obojętny - teraz wreszcie mają inną opcję.

Jak mawia pewien znajomy "nie filozuj" tylko pokaz no tego trzeciego dla ktorego dzwiek silnika to taki problem.

Data: 2017-06-24 13:17:42
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote in message news:oim9ml$hnc$2$m4rkiznews.chmurka.net...
On 2017-06-24 16:08, Pszemol wrote:
Myślę ze osoby które chcą mieć 3 sekundy do setki i całkowitą ciszę to Ty,
Przemol i może jeszcze ktoś trzeci. Zdecydowana większość* osób które
patrzą na osiągi i są entuzjastami samochodów dźwięk silnika lubi lub ew.
jest im obojętny.

Bo do tej pory musiał być im obojętny - teraz wreszcie mają inną opcję.

Jak mawia pewien znajomy "nie filozuj" tylko pokaz no tego trzeciego dla ktorego dzwiek silnika to taki problem.

Wytłumacz mi zatem, po co jest izolacja akustyczna kabiny w KAŻDYM aucie?
Po co samochody luksusowe podkreślają w reklamach jak jest tam cicho
wewnątrz auta? Zastanów się, możesz po cichu, możesz nie odpowiadać... :-)

Data: 2017-06-24 21:18:27
Autor: m4rkiz
tesla u zachara
On 2017-06-24 20:17, Pszemol wrote:
Wytłumacz mi zatem, po co jest izolacja akustyczna kabiny w KAŻDYM aucie?

zeby wytlumic pewne dzwieki

dlaczego z kolei byly samochody z wtryskiem paliwa do tlumikow czy odtwarzajace dzwiek silnika w systemie audio?

po raz kolejny - ciche auta sa fajne, szybkie auta sa fajne, auta ktore spelniaja obydwa warunki wg MOJEJ oceny nie sa wyjatkowo pozadane ze wzgledu na wlasnie te dwie konkretne cechy

Po co samochody luksusowe podkreślają w reklamach jak jest tam cicho
wewnątrz auta? Zastanów się, możesz po cichu, możesz nie odpowiadać... :-)

cisza i osiagi - przypadkiem niezle wyszlo, ale za te cechy naraz nikt sie nie da pokroic ani w sumie nawet nie upomina ani nie upominal

czy auta luksusowe kupuje sie ze wzgledu na ich przyspieszenia?
czy jest to drugie miejsce na liscie zaraz po ciszy?

czy w autach sportowych zaraz po przyspieszeniu nastepne na liscie jest niezle wygluszenie?

"Zastanów się, możesz po cichu, możesz nie odpowiadać... :-)"

Data: 2017-06-24 15:49:37
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote in message news:oimdu6$jf4$1$m4rkiznews.chmurka.net...
On 2017-06-24 20:17, Pszemol wrote:
Wytłumacz mi zatem, po co jest izolacja akustyczna kabiny w KAŻDYM aucie?

zeby wytlumic pewne dzwieki

Żeby zwiększyć komfort jazdy, bo hałas obniża komfort.

dlaczego z kolei byly samochody z wtryskiem paliwa do tlumikow czy odtwarzajace dzwiek silnika w systemie audio?

Bo niedojrzała młodzież myśli często że jak ma dziurę w tłumiku
swojego Subaru to ma od razu większego kopa - o tyle większego
o ile głośniejszy ma hałas.

po raz kolejny - ciche auta sa fajne, szybkie auta sa fajne, auta ktore spelniaja obydwa warunki wg MOJEJ oceny nie sa wyjatkowo
pozadane ze wzgledu na wlasnie te dwie konkretne cechy

Masz prawo do swojej, jednej opinii, nikt Ci tego nie odbiera :-)

Po co samochody luksusowe podkreślają w reklamach jak jest tam cicho
wewnątrz auta? Zastanów się, możesz po cichu, możesz nie odpowiadać... :-)

cisza i osiagi - przypadkiem niezle wyszlo, ale za te cechy naraz nikt sie nie da pokroic ani w sumie nawet nie upomina ani nie upominal

Zdefiniuj nikt? I skąd to niby możesz wiedzieć? Na dzielni tak mówili?

czy auta luksusowe kupuje sie ze wzgledu na ich przyspieszenia?
czy jest to drugie miejsce na liscie zaraz po ciszy?

Dla jednych na drugim miejscu na innych na pierwszym...
Osiągi w luksusowych autach nie są czymś wyjątkowym
więc możesz wybierać i przebierać - wpólną ich cechą
jest to, że są i mocne i ciche.

czy w autach sportowych zaraz po przyspieszeniu nastepne na liscie jest niezle wygluszenie?

W autach do ścigania się na wyścigach nic poza siłą silnika się nie liczy.
One zwykle nie mają nawet świateł do jazdy po ciemku..
Ale my nie o torze wyścigowym mówimy, prawda?

"Zastanów się, możesz po cichu, możesz nie odpowiadać... :-)"

Ależ chętnie Ci odpowiem :-)

Data: 2017-06-24 20:33:21
Autor: Myjk
tesla u zachara
Sat, 24 Jun 2017 20:06:10 +0200, m4rkiz
Jak mawia pewien znajomy "nie filozuj" tylko pokaz no tego trzeciego dla ktorego dzwiek silnika to taki problem.

Litości. Na cholerę są różnej klasy samochody? Dla zabawy, bo ludzie lubią
więcej płacić? Cisza w kabinie (od silnika i zawieszenia) to jeden z
bardziej pożądanych elementów w wyższej klasy autach. Czym Ty jeździsz i
dlaczego nie maluchem? Tam silnik i zawieszenie wyśmienicie słychać, można
się w pełni delektować.

Że twoje statystyki są mizerne niejako potwierdza sprzedaż aut których nikt
rzekomo nie chce. W 2016 roku Tesla sprzedała AFAIR 50 tys. przeraźliwe
drogich i jakże nieużytecznych aut. To chyba więcej niż ten trzeci?

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-24 20:40:56
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 24.06.2017 o 20:33, Myjk pisze:

Że twoje statystyki są mizerne niejako potwierdza sprzedaż aut których nikt
rzekomo nie chce. W 2016 roku Tesla sprzedała AFAIR 50 tys. przeraźliwe
drogich i jakże nieużytecznych aut. To chyba więcej niż ten trzeci?

Chyba nie - no chyba, że w zeszłym roku sprzedano ogółem 150 tysięcy aut. Jeśli nie, to znaczy że w/w warunek nie był decydujący.

Shrek

Data: 2017-06-24 20:42:37
Autor: m4rkiz
tesla u zachara
On 2017-06-24 20:33, Myjk wrote:
Litości. Na cholerę są różnej klasy samochody? Dla zabawy, bo ludzie lubią
więcej płacić? Cisza w kabinie (od silnika i zawieszenia) to jeden z
bardziej pożądanych elementów w wyższej klasy autach.

chyba troche nie doczytales - ja pisze ze zbior ludzi kupujacych auto ze wzgledu na to ze ma w zasadzie najlepsze przyspieszenie i zbior ludzi ktorym przeszkadza dzwiek silnika maja baaaardzo malo elementow wspolnych

nijak nie odnosze sie tu do aut luksusowych

Że twoje statystyki są mizerne niejako potwierdza sprzedaż aut których nikt
rzekomo nie chce. W 2016 roku Tesla sprzedała AFAIR 50 tys. przeraźliwe
drogich i jakże nieużytecznych aut. To chyba więcej niż ten trzeci?

nie, sprzedala bo sa szybkie, ciche, modne etc. etc.

nie twierdze ze tesla sie nie sprzedaje, twierdze ze kupuja ja ludzie ALBO lubiacy cisze ALBO wybierajacy ja ze wzgledu na osiagi, bardzo rzadko ze wzgledu na te dwie cechy naraz - co sugerowal przemol

Data: 2017-06-24 15:45:27
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote in message news:oimbr0$ikf$1$m4rkiznews.chmurka.net...
nie twierdze ze tesla sie nie sprzedaje, twierdze ze kupuja ja ludzie ALBO lubiacy cisze ALBO wybierajacy ja ze wzgledu na osiagi, bardzo rzadko ze wzgledu na te dwie cechy naraz - co sugerowal przemol

W moim odczuciu hałas silnika jest dla kierowców/właścicieli
pewnym *pośrednikiem* sygnalizującym dużą moc silnika...
Brandzlują się hałasem na wysokich obrotach bo mają w głowie
połączenie że im głośniej tym mocniej - to się z czasem zmieni
ale będzie potrzebować dużo czasu bo od stu lat jest hałas
spalania związany z generacją mocy więc hałas jest nieodłączny.
Co nie znaczy że ktoś kupuje auto wyścigowe BO JEST GŁOŚNE!

Data: 2017-06-25 08:45:33
Autor: Myjk
tesla u zachara
Sat, 24 Jun 2017 20:42:37 +0200, m4rkiz
chyba troche nie doczytales - ja pisze ze zbior ludzi kupujacych auto ze wzgledu na to ze ma w zasadzie najlepsze przyspieszenie i zbior ludzi ktorym przeszkadza dzwiek silnika maja baaaardzo malo elementow wspolnych

Mają dużo elementów współnych, bo do tej pory taki czy inny dźwięk był
wykładnikiem mocy. I ludzie mają to tak zakorzenione, że dźwięk silnika
Ferrari to super osiągi, że po prostu lubią sam dźwięk i nie wyobrażają
sobie kupić bezgłośnej Tesli. Mało tu takich choćby na grupie, co twierdzą
że meleksem jeździć nie będą, że dźwięk silnika MUSI być?
nijak nie odnosze sie tu do aut luksusowych

No tak, bo psują i tak już wyssaną z palca statystykę. :P

nie, sprzedala bo sa szybkie, ciche, modne etc. etc.
nie twierdze ze tesla sie nie sprzedaje, twierdze ze kupuja ja ludzie ALBO lubiacy cisze ALBO wybierajacy ja ze wzgledu na osiagi, bardzo rzadko ze wzgledu na te dwie cechy naraz - co sugerowal przemol

Na prawdę trudno jest Ci przyjąć do wiadomości, że tak samo jak są ludzie
którzy lubią dobre parametry i nie wyobrażają sobie auta bez silnika
spalinowego który daje dodatkowo charakterystyczny dźwięk, są też ludzie
którzy przy dobrych parametrach chcą mieć równocześnie ciszę? --
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-25 09:04:37
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 25.06.2017 o 08:45, Myjk pisze:

Mało tu takich choćby na grupie, co twierdzą
że meleksem jeździć nie będą, że dźwięk silnika MUSI być?

Z ciekawości - a kto? Ja też lubię jak mi v-ka w motocyklu bulgocze i pewnie jakbym miał v6 w samochodzie, to też byłbym do tego dziweku przywiązany. Ale zwykła 4 cylindrowa rzędówka? Przecież to nijak fajnie nie brzmi. Jak rozwiążą problem ładowania i zasięgu to ja będzie mnie stać od razu sobie elektryk sprawię. Choćby żeby od czasu do czasu spod świateł asfalt zwinąć (taki ze mnie duży chłopiec, że czasem lubię).

Shrek

Data: 2017-06-25 08:14:37
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Shrek" <1@wp.pl> wrote in message news:oinna2$dl7$5node1.news.atman.pl...
W dniu 25.06.2017 o 08:45, Myjk pisze:

Mało tu takich choćby na grupie, co twierdzą
że meleksem jeździć nie będą, że dźwięk silnika MUSI być?

Z ciekawości - a kto? Ja też lubię jak mi v-ka w motocyklu bulgocze i pewnie jakbym miał v6 w samochodzie, to też byłbym do tego dziweku przywiązany. Ale zwykła 4 cylindrowa rzędówka? Przecież to nijak fajnie nie brzmi. Jak rozwiążą problem ładowania i zasięgu to ja będzie mnie stać od razu sobie elektryk sprawię. Choćby żeby od czasu do czasu spod świateł asfalt zwinąć (taki ze mnie duży chłopiec, że czasem lubię).

Jak będziesz tak długo czekał to wszyscy wokoł Ciebie już je będą mieć.
I będzie Ci szkoda jak będziesz widział innych zwijających asfalt pod kołami.

Data: 2017-06-25 17:22:20
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-25 o 15:14, Pszemol pisze:

Mało tu takich choćby na grupie, co twierdzą
że meleksem jeździć nie będą, że dźwięk silnika MUSI być?

Z ciekawości - a kto? Ja też lubię jak mi v-ka w motocyklu bulgocze i pewnie jakbym miał v6 w samochodzie, to też byłbym do tego dziweku przywiązany. Ale zwykła 4 cylindrowa rzędówka? Przecież to nijak fajnie nie brzmi. Jak rozwiążą problem ładowania i zasięgu to ja będzie mnie stać od razu sobie elektryk sprawię. Choćby żeby od czasu do czasu spod świateł asfalt zwinąć (taki ze mnie duży chłopiec, że czasem lubię).

Jak będziesz tak długo czekał to wszyscy wokoł Ciebie już je będą mieć.
I będzie Ci szkoda jak będziesz widział innych zwijających asfalt pod kołami.

Bez paniki, jak na razie najwięksi krzykacze za wózkami akumulatorowymi
kupują spalinowe używki w cenie złomu. Co oznacza że nawet oni mają
świadomość że jeszcze za wcześnie na ten wynalazek.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-25 18:03:48
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 25.06.2017 o 15:14, Pszemol pisze:
"Shrek" <1@wp.pl> wrote in message news:oinna2$dl7$5node1.news.atman.pl...
W dniu 25.06.2017 o 08:45, Myjk pisze:

Mało tu takich choćby na grupie, co twierdzą
że meleksem jeździć nie będą, że dźwięk silnika MUSI być?

Z ciekawości - a kto?
Jak będziesz tak długo czekał to wszyscy wokoł Ciebie już je będą mieć.
I będzie Ci szkoda jak będziesz widział innych zwijających asfalt pod kołami.

Ty na pytanie lepiej odpowiedz, bo jak na razie za każdym razem strzelasz obok.

A i tak. Kupię jak technologia będzie dopracowana - nie wiedzę w tym nic złego.

Shrek

Data: 2017-06-25 13:57:55
Autor: przemek.jedrzejczak
tesla u zachara
Aby technologia się rozwijała potrzebne są pieniądze a te koncerny zbiorą właśnie od takich klientów więc nie gaście entuzjazmu bo będziemy dłużej czekać :-)
Produkt jest kiepski infrastruktury brak więc przed pionierami ciężka droga a wy jeszcze utrudniacie :-)

Data: 2017-06-26 00:26:11
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-25 o 22:57, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

Aby technologia się rozwijała potrzebne są pieniądze a te koncerny zbiorą właśnie od takich klientów więc nie gaście entuzjazmu bo będziemy dłużej czekać :-)
Produkt jest kiepski infrastruktury brak więc przed pionierami ciężka droga a wy jeszcze utrudniacie :-)

Naśmiewamy się a nie utrudniamy.
Występujący na grupie entuzjaści to fanatycy teoretycy.
Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-25 22:09:37
Autor: przemek.jedrzejczak
tesla u zachara
Ale nawet fanatycy teoretycy mogą ukształtować pozytywny trend. Zresztą Tesli wisi czy kupiony elektryk będzie używany na 100 czy 10% liczy się kasa.
Tak wiec drodzy parafianie rekomendacja brzmi: kupować !

Data: 2017-06-26 11:07:51
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:oipdad$3i1$2node1.news.atman.pl...
Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

Data: 2017-06-26 18:27:23
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 26.06.2017 o 18:07, Pszemol pisze:
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:oipdad$3i1$2node1.news.atman.pl...
Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

Wróć do tematu jak już kupisz.

Shrek

Data: 2017-06-26 17:48:59
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Shrek" <1@wp.pl> wrote in message news:oircl9$u9s$2node1.news.atman.pl...
W dniu 26.06.2017 o 18:07, Pszemol pisze:
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:oipdad$3i1$2node1.news.atman.pl...
Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

Wróć do tematu jak już kupisz.

Będę wracał do tematu kiedy mi się będzie podobało :-P

Data: 2017-06-26 22:18:17
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-26 o 18:07, Pszemol pisze:

Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

To kup i wtedy ten argument odpadnie.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2017-06-26 17:49:50
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oirq6k$dnv$3node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-06-26 o 18:07, Pszemol pisze:

Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

To kup i wtedy ten argument odpadnie.  :-)

Nie napisałeś o tym że żaden nie kupił tylko że żaden
nie myśli na poważnie - a ja myślę o zakupie jak
najbardziej poważnie, nawet zrobiłem rezerwację za $1000.
Więc mów za siebie, ok?

Data: 2017-06-27 21:38:19
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-27 o 00:49, Pszemol pisze:

Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

To kup i wtedy ten argument odpadnie.  :-)

Nie napisałeś o tym że żaden nie kupił tylko że żaden
nie myśli na poważnie - a ja myślę o zakupie jak
najbardziej poważnie, nawet zrobiłem rezerwację za $1000.
Więc mów za siebie, ok?

Kup. Pokaż że kupiłeś i masz.
Bo na razie to robisz siebie to samo co na p.m.t.gsm.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-27 20:29:07
Autor: Pszemol
tesla u zachara
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-27 o 00:49, Pszemol pisze:

Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

To kup i wtedy ten argument odpadnie.  :-)

Nie napisałeś o tym że żaden nie kupił tylko że żaden
nie myśli na poważnie - a ja myślę o zakupie jak
najbardziej poważnie, nawet zrobiłem rezerwację za $1000.
Więc mów za siebie, ok?

Kup. Pokaż że kupiłeś i masz.
Bo na razie to robisz siebie to samo co na p.m.t.gsm.


To samo? Czyli co? :-)
Bo nawet tego posta piszę z iPhone...

Data: 2017-06-28 00:50:39
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-27 o 22:29, Pszemol pisze:

Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

To kup i wtedy ten argument odpadnie.  :-)

Nie napisałeś o tym że żaden nie kupił tylko że żaden
nie myśli na poważnie - a ja myślę o zakupie jak
najbardziej poważnie, nawet zrobiłem rezerwację za $1000.
Więc mów za siebie, ok?

Kup. Pokaż że kupiłeś i masz.
Bo na razie to robisz siebie to samo co na p.m.t.gsm.


To samo? Czyli co? :-)

Jesteś pewny że mam to napisać ?

Bo nawet tego posta piszę z iPhone...

A to już jest twój problem.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-28 01:16:11
Autor: Pszemol
tesla u zachara
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-27 o 22:29, Pszemol pisze:

Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

To kup i wtedy ten argument odpadnie.  :-)

Nie napisałeś o tym że żaden nie kupił tylko że żaden
nie myśli na poważnie - a ja myślę o zakupie jak
najbardziej poważnie, nawet zrobiłem rezerwację za $1000.
Więc mów za siebie, ok?

Kup. Pokaż że kupiłeś i masz.
Bo na razie to robisz siebie to samo co na p.m.t.gsm.


To samo? Czyli co? :-)

Jesteś pewny że mam to napisać ?

Bo nawet tego posta piszę z iPhone...

A to już jest twój problem.


Znowu maść na ból dupy Ci się skończyła?

Data: 2017-06-28 22:19:58
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-28 o 03:16, Pszemol pisze:

Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

To kup i wtedy ten argument odpadnie.  :-)

Nie napisałeś o tym że żaden nie kupił tylko że żaden
nie myśli na poważnie - a ja myślę o zakupie jak
najbardziej poważnie, nawet zrobiłem rezerwację za $1000.
Więc mów za siebie, ok?

Kup. Pokaż że kupiłeś i masz.
Bo na razie to robisz siebie to samo co na p.m.t.gsm.


To samo? Czyli co? :-)

Jesteś pewny że mam to napisać ?

Bo nawet tego posta piszę z iPhone...

A to już jest twój problem.


Znowu maść na ból dupy Ci się skończyła?

Tobie skończyła się na tyle dawno że robisz wiochę już na kolejnej
grupie. Lekarze nie chcą ci więcej recept dawać ?
Czy nie stać cię na lekarza tak jak na zachwalanego nowego iphona
czy wspaniałego elektryka i brandzlujesz się chęcią posiadania ?


Pozdrawiam

Data: 2017-06-28 20:49:24
Autor: Pszemol
tesla u zachara
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-28 o 03:16, Pszemol pisze:

Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

To kup i wtedy ten argument odpadnie.  :-)

Nie napisałeś o tym że żaden nie kupił tylko że żaden
nie myśli na poważnie - a ja myślę o zakupie jak
najbardziej poważnie, nawet zrobiłem rezerwację za $1000.
Więc mów za siebie, ok?

Kup. Pokaż że kupiłeś i masz.
Bo na razie to robisz siebie to samo co na p.m.t.gsm.


To samo? Czyli co? :-)

Jesteś pewny że mam to napisać ?

Bo nawet tego posta piszę z iPhone...

A to już jest twój problem.


Znowu maść na ból dupy Ci się skończyła?

Tobie skończyła się na tyle dawno że robisz wiochę już na kolejnej
grupie. Lekarze nie chcą ci więcej recept dawać ?
Czy nie stać cię na lekarza tak jak na zachwalanego nowego iphona
czy wspaniałego elektryka i brandzlujesz się chęcią posiadania ?


Masz coś ciekawego do roboty czy się nudzisz?

Data: 2017-06-28 23:47:53
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-28 o 22:49, Pszemol pisze:

Żaden na poważnie nie myśli o elektryku w dzisiejszej cenie.

Mów może za siebie.

To kup i wtedy ten argument odpadnie.  :-)

Nie napisałeś o tym że żaden nie kupił tylko że żaden
nie myśli na poważnie - a ja myślę o zakupie jak
najbardziej poważnie, nawet zrobiłem rezerwację za $1000.
Więc mów za siebie, ok?

Kup. Pokaż że kupiłeś i masz.
Bo na razie to robisz siebie to samo co na p.m.t.gsm.


To samo? Czyli co? :-)

Jesteś pewny że mam to napisać ?

Bo nawet tego posta piszę z iPhone...

A to już jest twój problem.


Znowu maść na ból dupy Ci się skończyła?

Tobie skończyła się na tyle dawno że robisz wiochę już na kolejnej
grupie. Lekarze nie chcą ci więcej recept dawać ?
Czy nie stać cię na lekarza tak jak na zachwalanego nowego iphona
czy wspaniałego elektryka i brandzlujesz się chęcią posiadania ?


Masz coś ciekawego do roboty czy się nudzisz?

Ty jak rozumiem nie nasz nic ciekawszego do roboty poza brandzlowaniem
się na tej grupie ?


Pozdrawiam

Data: 2017-06-28 17:13:51
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:oj186o$n9i$1node1.news.atman.pl...
Znowu maść na ból dupy Ci się skończyła?

Tobie skończyła się na tyle dawno że robisz wiochę już na kolejnej
grupie. Lekarze nie chcą ci więcej recept dawać ?
Czy nie stać cię na lekarza tak jak na zachwalanego nowego iphona
czy wspaniałego elektryka i brandzlujesz się chęcią posiadania ?


Masz coś ciekawego do roboty czy się nudzisz?

Ty jak rozumiem nie nasz nic ciekawszego do roboty poza brandzlowaniem
się na tej grupie ?

Wymyśliłbyś coś swojego, Radku, bo tylko moje zdania powtarzasz...
Ja Ci o bólu dupy, Ty mi o bólu dupy. Ja Ci że się nudzisz, Ty mi że się nudzę.
Super oryginalny i twórczy jesteś :-))))

Data: 2017-06-29 03:18:42
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-29 o 00:13, Pszemol pisze:

Znowu maść na ból dupy Ci się skończyła?

Tobie skończyła się na tyle dawno że robisz wiochę już na kolejnej
grupie. Lekarze nie chcą ci więcej recept dawać ?
Czy nie stać cię na lekarza tak jak na zachwalanego nowego iphona
czy wspaniałego elektryka i brandzlujesz się chęcią posiadania ?


Masz coś ciekawego do roboty czy się nudzisz?

Ty jak rozumiem nie nasz nic ciekawszego do roboty poza brandzlowaniem
się na tej grupie ?

Wymyśliłbyś coś swojego, Radku, bo tylko moje zdania powtarzasz...

"Skończyła ci się maść na ból dupy" Przemku ?

Ja Ci o bólu dupy, Ty mi o bólu dupy. Ja Ci że się nudzisz, Ty mi że się nudzę.

Po co wymyślać skoro można pokazać jakich niskich lotów argumentów używasz.

Super oryginalny i twórczy jesteś :-))))

Kilkukrotne powtarzanie przez ciebie zdania o domniemanym bólu
dupy rozmówcy pokazuje twoją super oryginalność i super twórczość.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-29 03:08:27
Autor: Pszemol
tesla u zachara
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-29 o 00:13, Pszemol pisze:

Znowu maść na ból dupy Ci się skończyła?

Tobie skończyła się na tyle dawno że robisz wiochę już na kolejnej
grupie. Lekarze nie chcą ci więcej recept dawać ?
Czy nie stać cię na lekarza tak jak na zachwalanego nowego iphona
czy wspaniałego elektryka i brandzlujesz się chęcią posiadania ?


Masz coś ciekawego do roboty czy się nudzisz?

Ty jak rozumiem nie nasz nic ciekawszego do roboty poza brandzlowaniem
się na tej grupie ?

Wymyśliłbyś coś swojego, Radku, bo tylko moje zdania powtarzasz...

"Skończyła ci się maść na ból dupy" Przemku ?

Ja Ci o bólu dupy, Ty mi o bólu dupy. Ja Ci że się nudzisz, Ty mi że się nudzę.

Po co wymyślać skoro można pokazać jakich niskich lotów argumentów używasz.

Super oryginalny i twórczy jesteś :-))))

Kilkukrotne powtarzanie przez ciebie zdania o domniemanym bólu
dupy rozmówcy pokazuje twoją super oryginalność i super twórczość.

Nie aż tak bardzo jak gdy Ty powtarzasz po mnie wszystko po kolei :-)

To co, znalazłeś już coś ciekawego do roboty?

Bo ja dziś po południu naprawiłem dwie urwane rurki podciśnienia w swoim
aucie...

Data: 2017-06-30 16:10:52
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-29 o 05:08, Pszemol pisze:

Znowu maść na ból dupy Ci się skończyła?

Tobie skończyła się na tyle dawno że robisz wiochę już na kolejnej
grupie. Lekarze nie chcą ci więcej recept dawać ?
Czy nie stać cię na lekarza tak jak na zachwalanego nowego iphona
czy wspaniałego elektryka i brandzlujesz się chęcią posiadania ?


Masz coś ciekawego do roboty czy się nudzisz?

Ty jak rozumiem nie nasz nic ciekawszego do roboty poza brandzlowaniem
się na tej grupie ?

Wymyśliłbyś coś swojego, Radku, bo tylko moje zdania powtarzasz...

"Skończyła ci się maść na ból dupy" Przemku ?

Ja Ci o bólu dupy, Ty mi o bólu dupy. Ja Ci że się nudzisz, Ty mi że się
nudzę.

Po co wymyślać skoro można pokazać jakich niskich lotów argumentów używasz.

Super oryginalny i twórczy jesteś :-))))

Kilkukrotne powtarzanie przez ciebie zdania o domniemanym bólu
dupy rozmówcy pokazuje twoją super oryginalność i super twórczość.

Nie aż tak bardzo jak gdy Ty powtarzasz po mnie wszystko po kolei :-)

"Skończyła ci się maść na ból dupy" Przemku ?

To co, znalazłeś już coś ciekawego do roboty?

Nie, dalej czytam twój bełkot na tej grupie.

Bo ja dziś po południu naprawiłem dwie urwane rurki podciśnienia w swoim
aucie...

A ja przed południem dałem zarobić mechanikowi.


Pozdrawiam

Data: 2017-06-30 14:38:18
Autor: Pszemol
tesla u zachara
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-29 o 05:08, Pszemol pisze:

Znowu maść na ból dupy Ci się skończyła?

Tobie skończyła się na tyle dawno że robisz wiochę już na kolejnej
grupie. Lekarze nie chcą ci więcej recept dawać ?
Czy nie stać cię na lekarza tak jak na zachwalanego nowego iphona
czy wspaniałego elektryka i brandzlujesz się chęcią posiadania ?


Masz coś ciekawego do roboty czy się nudzisz?

Ty jak rozumiem nie nasz nic ciekawszego do roboty poza brandzlowaniem
się na tej grupie ?

Wymyśliłbyś coś swojego, Radku, bo tylko moje zdania powtarzasz...

"Skończyła ci się maść na ból dupy" Przemku ?

Ja Ci o bólu dupy, Ty mi o bólu dupy. Ja Ci że się nudzisz, Ty mi że się
nudzę.

Po co wymyślać skoro można pokazać jakich niskich lotów argumentów używasz.

Super oryginalny i twórczy jesteś :-))))

Kilkukrotne powtarzanie przez ciebie zdania o domniemanym bólu
dupy rozmówcy pokazuje twoją super oryginalność i super twórczość.

Nie aż tak bardzo jak gdy Ty powtarzasz po mnie wszystko po kolei :-)

"Skończyła ci się maść na ból dupy" Przemku ?

To co, znalazłeś już coś ciekawego do roboty?

Nie, dalej czytam twój bełkot na tej grupie.

Bo ja dziś po południu naprawiłem dwie urwane rurki podciśnienia w swoim
aucie...

A ja przed południem dałem zarobić mechanikowi.


Cienki Bolek z Ciebie w takim razie.

Data: 2017-06-30 18:07:33
Autor: RadoslawF
tesla u zachara
W dniu 2017-06-30 o 16:38, Pszemol pisze:
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-29 o 05:08, Pszemol pisze:

Znowu maść na ból dupy Ci się skończyła?

Tobie skończyła się na tyle dawno że robisz wiochę już na kolejnej
grupie. Lekarze nie chcą ci więcej recept dawać ?
Czy nie stać cię na lekarza tak jak na zachwalanego nowego iphona
czy wspaniałego elektryka i brandzlujesz się chęcią posiadania ?


Masz coś ciekawego do roboty czy się nudzisz?

Ty jak rozumiem nie nasz nic ciekawszego do roboty poza brandzlowaniem
się na tej grupie ?

Wymyśliłbyś coś swojego, Radku, bo tylko moje zdania powtarzasz...

"Skończyła ci się maść na ból dupy" Przemku ?

Ja Ci o bólu dupy, Ty mi o bólu dupy. Ja Ci że się nudzisz, Ty mi że się
nudzę.

Po co wymyślać skoro można pokazać jakich niskich lotów argumentów używasz.

Super oryginalny i twórczy jesteś :-))))

Kilkukrotne powtarzanie przez ciebie zdania o domniemanym bólu
dupy rozmówcy pokazuje twoją super oryginalność i super twórczość.

Nie aż tak bardzo jak gdy Ty powtarzasz po mnie wszystko po kolei :-)

"Skończyła ci się maść na ból dupy" Przemku ?

To co, znalazłeś już coś ciekawego do roboty?

Nie, dalej czytam twój bełkot na tej grupie.

Bo ja dziś po południu naprawiłem dwie urwane rurki podciśnienia w swoim
aucie...

A ja przed południem dałem zarobić mechanikowi.


Cienki Bolek z Ciebie w takim razie.

Czyli "maść na ból dupy jednak ci się skończyła" Przemku.
A może pomyliłeś p.m.samochody z p.m.lubię_reperować_samochody


Pozdrawiam

Data: 2017-06-25 22:10:27
Autor: re
tesla u zachara


Użytkownik "Shrek"

....
A i tak. Kupię jak technologia będzie dopracowana - nie wiedzę w tym nic
złego.
-- -
Chyba jak będzie dopasowana ... do Ciebie.

Data: 2017-06-25 20:01:02
Autor: Myjk
tesla u zachara
Sun, 25 Jun 2017 09:04:37 +0200, Shrek
Z ciekawości - a kto?

Choćby koń AKA kapelusz PLONK warning.

Ja też lubię jak mi v-ka w motocyklu bulgocze i pewnie jakbym miał v6 w samochodzie, to też byłbym do tego dziweku przywiązany. Ale zwykła 4 cylindrowa rzędówka? Przecież to nijak fajnie  nie brzmi.

Ale też w autach performance 4C nie montują, tylko coś większego.

Jak rozwiążą problem ładowania i zasięgu to ja będzie mnie stać od razu sobie elektryk sprawię. Choćby żeby od czasu do czasu spod świateł asfalt zwinąć (taki ze mnie duży chłopiec, że czasem lubię).

Za 500 tys. zł?

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-25 20:21:17
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 25.06.2017 o 20:01, Myjk pisze:

Z ciekawości - a kto?

Choćby koń AKA kapelusz PLONK warning.

"Mało tu takich choćby na grupie, co twierdzą
że meleksem jeździć nie będą, że dźwięk silnika MUSI być? "

Z tego co pamiętam to twierdziła raczej, że brak dźwięku niekoniecznie jest zaletą, a nie że dlatego żadnego elektryka nigdy nie kupi. No i nawet jeśli (bo nie będę teraz wszystkich postów sprawdzał) to dalej jeden Kon to jest jeden, a podobno miało być ich tu wielu.


Ja też lubię jak mi v-ka w motocyklu bulgocze i pewnie
jakbym miał v6 w samochodzie, to też byłbym do tego dziweku
przywiązany. Ale zwykła 4 cylindrowa rzędówka? Przecież
to nijak fajnie  nie brzmi.

Ale też w autach performance 4C nie montują, tylko coś większego.

Ale nie mam auta preformance a starego accorda R4. Więc nie będzie mi jego dzwięku szkoda. Jakbym miał do wyboru V8 i Teslę i kryterium miałby być po dźwięku, to rzeczywiście tesla odpada z natury rzeczy.

Jak rozwiążą problem ładowania i zasięgu to ja będzie mnie
stać od razu sobie elektryk sprawię. Choćby żeby od czasu
do czasu spod świateł asfalt zwinąć (taki ze mnie duży
chłopiec, że czasem lubię).

Za 500 tys. zł?

Napisałem, że jak mnie będzie stać. Za pół bańki to można fajniejsze rzeczy robić niż teslę kupować:P

Shrek

Data: 2017-06-25 20:37:14
Autor: Myjk
tesla u zachara
Sun, 25 Jun 2017 20:21:17 +0200, Shrek
Z tego co pamiętam to twierdziła raczej, że brak dźwięku niekoniecznie jest zaletą, a nie że dlatego żadnego elektryka nigdy nie kupi. No i nawet jeśli (bo nie będę teraz wszystkich postów sprawdzał) to dalej jeden Kon to jest jeden, a podobno miało być ich tu wielu.

Ale dyskusji było sporo na przełomie dwóch ostatnich lat. Nie spodziewaj
się, że będę siedział i wygrzebywał kto tak twierdził. Musisz uwierzyć na
słowo, było takich paru na samej tej grupie. Biorąc pod uwagę, że dyskusję
prowadzę albo obserwujęna forach czy FB, trochę takich osób w statystyce
jest.
 
Ale też w autach performance 4C nie montują, tylko coś większego.
Ale nie mam auta preformance a starego accorda R4. Więc nie będzie mi jego dzwięku szkoda. Jakbym miał do wyboru V8 i Teslę i kryterium miałby być po dźwięku, to rzeczywiście tesla odpada z natury rzeczy.

Nie mówimy o tym co masz tylko o porównaniu elektrycznej Tesli do
spalinowego "odpowiednika" i kupcach tych aut.
 
Napisałem, że jak mnie będzie stać. Za pół bańki to można fajniejsze rzeczy robić niż teslę kupować:P

Domyślam się, dlatego zamiast kupić Teslę, dom buduję z basenem. :P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-25 21:48:08
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 25.06.2017 o 20:37, Myjk pisze:

Z tego co pamiętam to twierdziła raczej, że brak dźwięku niekoniecznie
jest zaletą, a nie że dlatego żadnego elektryka nigdy nie kupi. No i
nawet jeśli (bo nie będę teraz wszystkich postów sprawdzał) to dalej
jeden Kon to jest jeden, a podobno miało być ich tu wielu.

Ale dyskusji było sporo na przełomie dwóch ostatnich lat. Nie spodziewaj
się, że będę siedział i wygrzebywał kto tak twierdził. Musisz uwierzyć na
słowo, było takich paru na samej tej grupie.

Nie, nie, nie. Przemol nie wierzy jak mu wyliczenia podaje jak na tacy, a ja mam na słowo wam wierzyć, że ktoś (a w zasadzie wielu ktosiów) coś kiedyś napisał, ale akurat nie można tego znaleźć.

Biorąc pod uwagę, że dyskusję
prowadzę albo obserwujęna forach czy FB, trochę takich osób w statystyce
jest.

A zaraz się okaże, że nie na tej grupie, ale na fejsbuku, i nie samochody elektryczne a rowery i na Placu Czerownym... Jak mamy dyskutować to trzymajmy się faktów.

Ale nie mam auta preformance a starego accorda R4. Więc nie będzie mi
jego dzwięku szkoda. Jakbym miał do wyboru V8 i Teslę i kryterium miałby
być po dźwięku, to rzeczywiście tesla odpada z natury rzeczy.

Nie mówimy o tym co masz tylko o porównaniu elektrycznej Tesli do
spalinowego "odpowiednika" i kupcach tych aut.

No to ja bym rzeczywiście wziął jakiegoś muscle cara. Nie tylko (ani nie przede wszystkim) ze względu na dzwięk;) Ciężko powiedzieć czym się kupcy kierują, bo obecnie to po prostu wynalazek dla hipsterów. A o gustach się z nimi nie dyskutuje.

Napisałem, że jak mnie będzie stać. Za pół bańki to można fajniejsze
rzeczy robić niż teslę kupować:P

Domyślam się, dlatego zamiast kupić Teslę, dom buduję z basenem. :P

No widzisz. Czyli tesla z jakiegoś powodu nie spełnia twoich oczekiwań, mimo, że pół banki jak rozumiem masz:P I tak samo nie spełnia oczekiwań 99% ludzi.

Shrek

Data: 2017-06-26 09:27:25
Autor: Myjk
tesla u zachara
Sun, 25 Jun 2017 21:48:08 +0200, Shrek
Nie, nie, nie. Przemol nie wierzy jak mu wyliczenia podaje jak na tacy, a ja mam na słowo wam wierzyć, że ktoś (a w zasadzie wielu ktosiów) coś kiedyś napisał, ale akurat nie można tego znaleźć.
A zaraz się okaże, że nie na tej grupie, ale na fejsbuku, i nie samochody elektryczne a rowery i na Placu Czerownym... Jak mamy dyskutować to trzymajmy się faktów.

Nie że się nie da, nie mam zwyczajnie czasu.
 
No to ja bym rzeczywiście wziął jakiegoś muscle cara. Nie tylko (ani nie przede wszystkim) ze względu na dzwięk;) Ciężko powiedzieć czym się kupcy kierują, bo obecnie to po prostu wynalazek dla hipsterów. A o gustach się z nimi nie dyskutuje.

Dlatego właśnie z twierdzeniem się nie zgodziłem. W jednej i drugiej grupie
są osobniki, które kupują auto ze względu na dźwięk i moc. Tak samo w
drugiej są tacy, co kupują bo jest jeszcze lepsza moc (i moment) przy
praktycznie absolutnej ciszy. 
No widzisz. Czyli tesla z jakiegoś powodu nie spełnia twoich oczekiwań, mimo, że pół banki jak rozumiem masz:P I tak samo nie spełnia oczekiwań 99% ludzi.

Obecnie każdy samochód jakiego bym nie kupił nie spełnia moich oczekiwań,
bo średnio przejeżdżam mniej niż 100km tygodniowo. Dlatego nadal jeszcze
mam swojego 8-letniego, acz salonowego, trupka, choć parę razy się już
przymierzałem aby wziąć nowy samochód w leasing. Używaną Teslę S można
kupić już za ćwiartkę. :P --
Pozdor
Myjk

Data: 2017-06-26 18:32:56
Autor: Shrek
tesla u zachara
W dniu 26.06.2017 o 09:27, Myjk pisze:

A zaraz się okaże, że nie na tej grupie, ale na fejsbuku, i nie
samochody elektryczne a rowery i na Placu Czerownym... Jak mamy
dyskutować to trzymajmy się faktów.

Nie że się nie da, nie mam zwyczajnie czasu.

Czyli nie masz czasu dyskutować, ale się wypowiesz. I zaproponujesz, żeby oponent sam sobie znalazł argumenty, że ty masz rację a nie on;)

No to ja bym rzeczywiście wziął jakiegoś muscle cara. Nie tylko (ani nie
przede wszystkim) ze względu na dzwięk;) Ciężko powiedzieć czym się
kupcy kierują, bo obecnie to po prostu wynalazek dla hipsterów. A o
gustach się z nimi nie dyskutuje.

Dlatego właśnie z twierdzeniem się nie zgodziłem. W jednej i drugiej grupie
są osobniki, które kupują auto ze względu na dźwięk i moc. Tak samo w
drugiej są tacy, co kupują bo jest jeszcze lepsza moc (i moment) przy
praktycznie absolutnej ciszy.

Być może tak, ale raczej nie. Jeśli ktoś się jara osiągami to brak dźwięku żadną zaletą nie będzie (a nawet często będzie wadą, choć nie decydującą). Jak ktoś się jara komfortem i ciszą, to nie będzie dla niego decydującą zaletą 2,5 do setki (to jest mało komfortowe).

No widzisz. Czyli tesla z jakiegoś powodu nie spełnia twoich oczekiwań,
mimo, że pół banki jak rozumiem masz:P I tak samo nie spełnia oczekiwań
99% ludzi.

Obecnie każdy samochód jakiego bym nie kupił nie spełnia moich oczekiwań,
bo średnio przejeżdżam mniej niż 100km tygodniowo. Dlatego nadal jeszcze
mam swojego 8-letniego, acz salonowego, trupka, choć parę razy się już
przymierzałem aby wziąć nowy samochód w leasing. Używaną Teslę S można
kupić już za ćwiartkę. :P

No widzisz - tobie nie odpowiada z tego powodu innym z innych, ale skutek jest jeden - większość grupowiczów ma co najmniej jeden samochód, ale żaden nie ma Tesli. Widać większość z jakiegoś powodu jej nie wybrała:P Nawet taki jeden co to lubił drogie auta rozbijać.

Shrek

Data: 2017-06-27 20:11:05
Autor: Mateusz Bogusz
tesla u zachara
Myślę ze osoby które chcą mieć 3 sekundy do setki i całkowitą ciszę to Ty, Przemol i może jeszcze ktoś trzeci.

Tych malkontentów po drugiej stronie, też jest raptem 3-4 na tej grupie :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-06-21 19:48:38
Autor: Pszemol
tesla u zachara
"Bolko" <suryga@gmail.com> wrote in message news:96fa1f13-3f94-4fc0-92f4-c3a368785ad5googlegroups.com...
Ponieważ nigdy nie wie ile zrobi km jutro więc na wszelki wypadek
podpina codzinnie Czas 8 h

Są tacy co zrobili Teslą S ponad 900 km na jednym ładowaniu, pacz pan:
http://mashable.com/2017/06/21/tesla-model-s-560-miles/#sfJvRYmqASq2

Data: 2017-06-22 13:02:47
Autor: MaciekP
tesla u zachara
Bardzo realne warunki - zamknięty owalny tor , 38 km/h średnia. Seryjny Peugeot 208 przejechał w takich warunkach ponad 2150 km. I jak to się ma do rzeczywistości?
Pozdr

Data: 2017-06-22 13:26:47
Autor: Pszemol
tesla u zachara
MaciekP <neonita@op.pl> wrote:
Bardzo realne warunki - zamknięty owalny tor , 38 km/h średnia. Seryjny Peugeot 208 przejechał w takich warunkach ponad 2150 km. I jak to się ma do rzeczywistości?

Ma się bardzo humorystycznie :-)

Data: 2017-06-22 14:32:57
Autor: nadir
tesla u zachara
W dniu 2017-06-22 o 02:48, Pszemol pisze:

Są tacy co zrobili Teslą S ponad 900 km na jednym ładowaniu, pacz pan:
http://mashable.com/2017/06/21/tesla-model-s-560-miles/#sfJvRYmqASq2

Jechali z prędkością 40km/h po jakiejś, wyłączonej z ruchu drodze. Też mi wyczyn, nic tylko wydawać pół melona.

Data: 2017-06-24 11:15:16
Autor: m4rkiz
tesla u zachara
On 2017-06-20 21:16, Bolko wrote:
https://youtu.be/GwPcEXGDbkw

szczerze nie ogladałem całego bo strasznie drętwe

tez nie ogladalem calego, ale przewinalem z 10 razy i za kazdym razem bylo o procentach, ladowaniu i zasiegu

no sorry, ale to najlepiej ilustruje fakt ze ta technologia jest w powijakach

tesla u zachara

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona