Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   testament

testament

Data: 2010-04-30 19:55:07
Autor: Jotte
testament
W wiadomości news:hra3fh$9h9$1news.dialog.net.pl Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> pisze:

Chcę rozporządzić posiadanym majątkiem na okoliczność ustania funkcji życiowych.
Czy ktoś mi może prosto powiedzieć, kurde, co w tym celu zrobić czy nie?

--
Jotte

Data: 2010-05-01 09:32:17
Autor: Gotfryd Smolik news
testament
On Fri, 30 Apr 2010, Jotte wrote:

W wiadomości news:hra3fh$9h9$1news.dialog.net.pl Jotte
<tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> pisze:

Chcę rozporządzić posiadanym majątkiem na okoliczność ustania funkcji życiowych.
Czy ktoś mi może prosto powiedzieć, kurde, co w tym celu zrobić czy nie?

  Z tego co się orientuję - nie.
  I jeszcze do tego prosto byś chciał...
  Prawa do rozporządzania majątkiem są jakieś tam za życia i mocno
ograniczone do "po śmierci", w pierwszym przybliżeniu jako tako
można rozporządzić mniej więcej połową majątku (mniej więcej, bo
dochodzą ograniczenia zachowkowe dla nieletnich itede a po drugie
z okazji faktu iż zachowek jest regulowany w pieniądzu, w przy-
padku majątku niepieniężnego może to de facto być "istotnie
mniej"), a co do reszty można streścić "sąd się zgodzi albo nie"
(jak spadkobiercy pójdą do sądu i postanowią podważyć rozporzą-
dzenia, które nie są zgodne z ustawowym podziałem).
  A, i oczywiście rozporządzenia które wydawały się za życia
skuteczne i "ostatecznie dokonane", po śmierci również stają
się podważalne, wstecz podważalne (chodzi o darowizny,
doliczalne do spadku).

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-05-01 17:30:59
Autor: Jotte
testament
W wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1005010920280.3172quad Gotfryd Smolik
news <smolik@stanpol.com.pl> pisze:

Chcę rozporządzić posiadanym majątkiem na okoliczność ustania funkcji życiowych.
Czy ktoś mi może prosto powiedzieć, kurde, co w tym celu zrobić czy nie?
Z tego co się orientuję - nie.
No właśnie widzę.
Ale nic to - jak powiedział stary Hindus wyciągając jaja z trybów.

I jeszcze do tego prosto byś chciał...
Różne na człeka przychodzą terminy.

--
Jotte

Data: 2010-05-04 09:29:43
Autor: szerszen
testament


Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hrhhff$709$1@news.dialog.net.pl...

Różne na człeka przychodzą terminy.

najpeorsciej to chyba bedzie wszystko za zycia sprzedac, i rozdysponowac kase po cichu teku komu trzeba, udajac przed tyko komu nie trzeba, ze sie ja przechulalo

drugi sposob, troche trudniejszy, ale przynajmniej pewny, t przeniesc majatek tam gdzie takie rzeczy sa jasne i proste, byc moze wystarac sie jeszcze o obywatelstwo tego miejsca i zyc spokojnie do smierci, swposujac odpowiedni testament :)

Data: 2010-05-04 10:26:22
Autor: witek
testament
szerszen wrote:

drugi sposob, troche trudniejszy, ale przynajmniej pewny, t przeniesc majatek tam gdzie takie rzeczy sa jasne i proste, byc moze wystarac sie jeszcze o obywatelstwo tego miejsca i zyc spokojnie do smierci, swposujac odpowiedni testament :)


zebys sie nie zdziwił.
juz to tu parę razy cytowałem, ale jak widać bez efektu.

Przeczytaj sobie na głos, żebyś był pewien, że zrozumiałeś.
Jak przeczytasz tylko to co duzymi literami, to bedzie to samo.


-- -- -- -- --
ustawa o podatku od spadku i darowizn
Art. 2
NABYCIE własności RZECZY znajdujących się ZA GRANICĄ lub praw majątkowych wykonywanych za granicą PODLEGA PODATKOWI, JEŻELI w chwili otwarcia spadku lub zawarcia umowy darowizny NABYWCA BYŁ OBYWATELEM POLSKIM lub miał miejsce stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
-- -- -- -- -


Choćbyś na księżycu mieszkał i księżyc w spadku zostawił, to podatek i tak się należy. Wystarczy, żeby dzieci miały obywatelstwo polskie. A z racji konstrukcji prawa dzieci obywateli polskich z definicji posiadaja obywatelstwo polskie, niezaleznie od tego gdzie sie urodzili.

Przepis ma zastosowanie również do obywateli polskich mieszkających za granicą z dziada pradziada  o języku polskim nigdy nie słyszawszy i tamże obdzielających się spadkami. Fakt posiadanie innego obywatestwa jest bez znaczenia. Byleby ich tylko polski US dorwał.

Miłego dnia

Data: 2010-05-05 09:02:48
Autor: szerszen
testament


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hrpe9j$omp$1@inews.gazeta.pl...

Fakt posiadanie innego obywatestwa jest bez znaczenia.

no nie tak do konca, bo posiadajac obce, to polskie mozna sobie na gwozdziu w kiblu powiesic i powiedziec bylej ojczyznie papa

Byleby ich tylko polski US dorwał.

i to juz druga kwestia, na szczescie az tak dlugich lap nie ma

ale mimo wszystko dobrze wiedziec, ze w razie czego i tak beda chcieli czlowieka okrasc

Data: 2010-05-05 05:17:28
Autor: witek
testament
szerszen wrote:


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hrpe9j$omp$1@inews.gazeta.pl...

Fakt posiadanie innego obywatestwa jest bez znaczenia.

no nie tak do konca, bo posiadajac obce, to polskie mozna sobie na gwozdziu w kiblu powiesic i powiedziec bylej ojczyznie papa


na przecież wyrażnie duzymi literami napisałem, że nie można

Data: 2010-05-05 12:26:40
Autor: szerszen
testament


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hrrgie$1re$12@inews.gazeta.pl...

na przecież wyrażnie duzymi literami napisałem, że nie można

zrzec sie mozna, natomias jak widze spor powstaje na gruncie czasu, a nie samej czynnosci, piszac o zrzekaniu sie mialem na mysli oczywisci czas przed, a nie po otwarciu spadku, oczywiscie zarowno spadkodawcy jak i spadkobiorcow, czyli zapewne jego dzieci

Data: 2010-05-05 05:40:25
Autor: witek
testament
szerszen wrote:


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hrrgie$1re$12@inews.gazeta.pl...

na przecież wyrażnie duzymi literami napisałem, że nie można

zrzec sie mozna,

nie można.
można złożyć wniosek.
decyzję podejmuje prezydent RP.

Data: 2010-05-05 12:52:19
Autor: szerszen
testament


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hrrhtg$1re$14@inews.gazeta.pl...

nie można.
można złożyć wniosek.
decyzję podejmuje prezydent RP.

czyli mozna, zachowujac odpowiednia "sciezke prawna" c.b.d.u.

Data: 2010-05-06 11:32:26
Autor: Gotfryd Smolik news
testament
On Wed, 5 May 2010, szerszen wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał

nie można.
można złożyć wniosek.
decyzję podejmuje prezydent RP.

czyli mozna,

  Ale w tym trybie myślenia równie dobrze "można" założyć, że sąd uzna
dowolne podane przez spadkobiercę powody za dostateczne do wydziedziczenia.

  A problem w tym, że ani uznanie spadkobiercy za niegodnego, ani
obywatela za nieobywatela, nie są określone za pomocą jednoznacznych
kryteriów.
  Jak kto woli - "zależą od widzimisię". Sądu i prezydenta (odpowiednio).

zachowujac odpowiednia "sciezke prawna" c.b.d.u.

"Prezydent nie rozpatrzył pozytywnie". Do widzenia, następny proszę.
BTW: nie widać powodu, dla którego miałby rozpatrywać pozytywnie wniosek
kogoś, kto od czterech pokoleń wisi z podatkiem od spadku ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-05-06 12:32:20
Autor: szerszen
testament


Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1005061127120.1688@quad...


BTW: nie widać powodu, dla którego miałby rozpatrywać pozytywnie wniosek
kogoś, kto od czterech pokoleń wisi z podatkiem od spadku ;)

ale jakiego spadku?
skoro spadkodawca zyje i stara sie o zrzeczenie obywatelstwa jego jak i dzieci, posiadajacych obywatelstwo innego kraju i w nim mieszkajacych

Data: 2010-05-06 23:19:19
Autor: Gotfryd Smolik news
testament
On Thu, 6 May 2010, szerszen wrote:

BTW: nie widać powodu, dla którego miałby rozpatrywać pozytywnie wniosek
kogoś, kto od czterech pokoleń wisi z podatkiem od spadku ;)

ale jakiego spadku?
skoro spadkodawca zyje

  Nienienie. Ta osoba, ale jako spadkoBIORCA.
  On pewnie *jakiś* majątek otrzymał.
  Po rodzicach, którzy coś otrzymali od dziadków, którzy coś otrzymali
od pradziadków... i wszyscy "wiszą" z podatkiem :>
  A w ustawie o podatku od spadków i darowizn jest taki dość złośliwy
zapis o tym, od kiedy powstaje obowiązek podatkowy... (co w wielu
przypadkach powoduje faktyczne nieprzedawnienie, patrz posty 'witka',
acz przyznać trzeba że w przypadku załatwienia przez notariusza
raczej okres "startuje").

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-05-07 09:24:00
Autor: szerszen
testament


Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1005062315190.436@quad...

 Nienienie. Ta osoba, ale jako spadkoBIORCA.
 On pewnie *jakiś* majątek otrzymał.
 Po rodzicach, którzy coś otrzymali od dziadków, którzy coś otrzymali
od pradziadków... i wszyscy "wiszą" z podatkiem :>

znaczy sie chcesz mi powiedziec, ze podatek spadkowy, przechodzi z kazdym spadkiem w dol i ze us sie o niego przez cale pokolenia nie upomina, tylko po to, aby prezydent mogl odmowic komus zrzeczenia sie obywatelstwa? ;)

Data: 2010-05-10 23:49:56
Autor: Gotfryd Smolik news
testament
On Fri, 7 May 2010, szerszen wrote:

znaczy sie chcesz mi powiedziec, ze podatek spadkowy, przechodzi z kazdym spadkiem w dol i ze us sie o niego przez cale pokolenia nie upomina, tylko po to, aby prezydent mogl odmowic komus zrzeczenia sie obywatelstwa? ;)

  A to prezydenta pytaj ;)
  Mamy prawo jakie mamy, nie chce mi się szukać kabaretowego
opisu jak to "poloamerykanin" wysiada z samolotu na Okęciu ;)
(uchylanie się od służby w polskim wojsku, służba w obcym wojsku,
nie pamiętam co tam jeszcze było, ale podatki od spadków od pradziada
licząc spokojnie można dorzucić :>)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-05-06 12:58:02
Autor: Herald
testament
Dnia Thu, 6 May 2010 11:32:26 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):


nie można.
można złożyć wniosek.
decyzję podejmuje prezydent RP.

czyli mozna,

  Jak kto woli - "zależą od widzimisię". Sądu i prezydenta (odpowiednio).

zachowujac odpowiednia "sciezke prawna" c.b.d.u.

"Prezydent nie rozpatrzył pozytywnie". Do widzenia, następny proszę.

Heheh, więc w tym przypadku moje oświadczenie woli jest bez znaczenia :)))
Decyduje za mnie jakaś tam osoba, na którą nawet nie głosowałem :))

To już prościej się wypisać z firmy p. B - składa się akt apostazji i wio
;)

Data: 2010-05-06 14:57:58
Autor: szerszen
testament


Użytkownik "Herald" <herald@onet.eu> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:okew61qn2evg.o8xm1i97fd7y$.dlg@40tude.net...

To już prościej się wypisać z firmy p. B - składa się akt apostazji i wio
;)

no nie tak do konca, tam tez ten akt musi zatwierdzic urzednik, i czasem robi problemy

Data: 2010-05-06 20:29:53
Autor: Jotte
testament
W wiadomości news:okew61qn2evg.o8xm1i97fd7y$.dlg40tude.net Herald
<herald@onet.eu> pisze:

To już prościej się wypisać z firmy p. B - składa się akt apostazji i wio
Nie tak wio - http://www.apostazja.pl/
http://apostazja.info/index.php?option=com_content&task=view&id=261&Itemid=61
wersja adresu skrócona: http://42.pl/u/2gMI

--
Jotte

Data: 2010-05-04 16:22:48
Autor: Jotte
testament
W wiadomości news:hroicm$p5e$1news.task.gda.pl szerszen
<szerszen@tlen.pl> pisze:

Różne na człeka przychodzą terminy.
najpeorsciej to chyba bedzie wszystko za zycia sprzedac, i rozdysponowac kase po cichu teku komu trzeba, udajac przed tyko komu nie trzeba, ze
sie ja  przechulalo
No a gdzie będę mieszkał gdy chaty przehulam?
Do matysiaków mnie nie wezmą, za młody jestem.
I tam chyba nie dają koedukacyjnych kwater, co stanowi ważki problem... :)

drugi sposob, troche trudniejszy, ale przynajmniej pewny, t przeniesc majatek tam gdzie takie rzeczy sa jasne i proste, byc moze wystarac sie jeszcze o obywatelstwo tego miejsca i zyc spokojnie do smierci, swposujac odpowiedni testament :)
Niby tak, ale to nie dla mnie.
Tu mi żyć i tu mi umierać gdzie leżą moi bliscy.

--
Jotte

testament

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona