Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   to może pospoilerujemy o Dexterze?

to może pospoilerujemy o Dexterze?

Data: 2010-12-14 12:59:33
Autor: maciek
to może pospoilerujemy o Dexterze?
Skylla pisze:
Sezon dobiegł końca - słaby on ci był jak nie wiem co. Działo się niewiele, a to co się działo naciągane było jak gumka od gaci. Cały kodeks z pierwszych sezonów nie jest już ważny, Finał też tak słaby i niedorzeczny, że aż się wymieniać nie chce wszystkich lapsusów, ale ze dwa wrzucę:
S
P
O
I
L
E
R
1. Dex pobiera próbki z miejsca zbrodni gliniarza, zgłasza, że jedzie je badać i ... sobie znika na cały dzień i noc. Oczywiście nikt go nie szuka. Ale on już od jakiegoś czasu (poprzedniego sezonu?)  ma fajne godziny pracy, tzn. kiedy ma akurat czas to wpada na komisariat.
2. Debra sama jedna robi obławę na naszego super-gwałciciela (mimo, że wcześniej sama mówi, że z nim niełatwo bo ma wszędzie ochronę), bo po wezwać posiłki...No i oczywiście sprawdzić czy nasz podejrzany nie ma nieruchmości pod poprzednim nazwiskiem..po co.
Itd...itd...itd...
Ale może komuś się podobało?
S.


Ten serial od początku był durny, co nie przeszkodziło mi go obejrzeć aż do końca obecnej serii. Następną też pewnie obejrzę, bo potrzebuję czegoś nasennego co wieczór. Seriale - głównie amerykańskie - lubię za malowniczość (kwestia zdjęć i scenografii), a akurat światło w Miami jest profilmowe i proserialowe. Lubię sobie pooglądać wnętrza, umeblowanie; może jestem typowym targetem tego, co kiedyś nazywano 'fabryką marzeń'?

Faktycznie końcówka bieżącej serii Dextera trochę się scenarzystom rozjechała, i przytoczone wyżej zarzuty są celne, ale przecież w tym całym Dexterze chodzi bardziej o specyficzną atmosferę, a nie o logikę. Logicznie rzecz biorąc, nawet najgłupsza policja na świecie wreszcie by się połapała w tym wszystkim.

House'a też się krytykuje za wtórność, trójność i czwórność po nim samym, ale przecież to nieuniknione w przypadku każdego serialu. Wszystkie polegają na maksymalnej eksploatacji jednego pomysłu, tak długo, jak widz zechce to kupować.

pozdr.
maciek

--
Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie skupienia. - A. Einstein
[http://maciejochocki.blogspot.com]

Data: 2010-12-14 16:36:02
Autor: Marcin N
to może pospoilerujemy o Dexterze?

Użytkownik "maciek" <ochocki@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ie7m7d$c69$1@news.onet.pl...
Skylla pisze:
Sezon dobiegł końca - słaby on ci był jak nie wiem co. Działo się niewiele, a to co się działo naciągane było jak gumka od gaci. Cały kodeks z pierwszych sezonów nie jest już ważny, Finał też tak słaby i niedorzeczny, że aż się wymieniać nie chce wszystkich lapsusów, ale ze dwa wrzucę:
S
P
O
I
L
E
R
1. Dex pobiera próbki z miejsca zbrodni gliniarza, zgłasza, że jedzie je badać i ... sobie znika na cały dzień i noc. Oczywiście nikt go nie szuka. Ale on już od jakiegoś czasu (poprzedniego sezonu?)  ma fajne godziny pracy, tzn. kiedy ma akurat czas to wpada na komisariat.
2. Debra sama jedna robi obławę na naszego super-gwałciciela (mimo, że wcześniej sama mówi, że z nim niełatwo bo ma wszędzie ochronę), bo po wezwać posiłki...No i oczywiście sprawdzić czy nasz podejrzany nie ma nieruchmości pod poprzednim nazwiskiem..po co.
Itd...itd...itd...
Ale może komuś się podobało?
S.


Ten serial od początku był durny, co nie przeszkodziło mi go obejrzeć aż do końca obecnej serii. Następną też pewnie obejrzę, bo potrzebuję czegoś nasennego co wieczór. Seriale - głównie amerykańskie - lubię za malowniczość (kwestia zdjęć i scenografii), a akurat światło w Miami jest profilmowe i proserialowe. Lubię sobie pooglądać wnętrza, umeblowanie; może jestem typowym targetem tego, co kiedyś nazywano 'fabryką marzeń'?

Faktycznie końcówka bieżącej serii Dextera trochę się scenarzystom rozjechała, i przytoczone wyżej zarzuty są celne, ale przecież w tym całym Dexterze chodzi bardziej o specyficzną atmosferę, a nie o logikę. Logicznie rzecz biorąc, nawet najgłupsza policja na świecie wreszcie by się połapała w tym wszystkim.

House'a też się krytykuje za wtórność, trójność i czwórność po nim samym, ale przecież to nieuniknione w przypadku każdego serialu. Wszystkie polegają na maksymalnej eksploatacji jednego pomysłu, tak długo, jak widz zechce to kupować.

Ja jednak byłem niespokojny, że tego całego ZŁEGO nie zabiją na stole, zanim Debra nie aresztuje Dextera.
Gdy jednak wbili nóż w serce - odetchnąłem z ulgą i poczułem spełnienie. ;)

Teraz mogą ich aresztować i zakończyć serial. Nie aresztowali? No trudno...

to może pospoilerujemy o Dexterze?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona