więcej zdjęć na dole strony http://www.mmopole.pl/artykul/rowerzysto-rowerzystko-zadbaj-o-swoje-bezpieczenstwo

On 2012-07-29, jpio@interia.pl wrote:

więcej zdjęć na dole strony
http://www.mmopole.pl/artykul/rowerzysto-rowerzystko-zadbaj-o-swoje-bezpieczenstwo

Wybacz, ale fotografia nigdy dobrze nie odda dynamiki ludzkiego oka, a
jeśli ktoś ma problemy z dostrzeżeniem rowerzysty w takich warunkach, to
nie powinien jeździć (czymkolwiek).

Tego typu postulaty to zrzucanie odpowiedzialności z kierowców, którzy
dają sobie prawo "nie spodziewać się" na drodze czegokolwiek, co nie
jest samochodem.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

W dniu 2012-07-29 11:19, Jan Srzednicki pisze:

Tego typu postulaty to zrzucanie odpowiedzialności z kierowców, którzy
dają sobie prawo "nie spodziewać się" na drodze czegokolwiek, co nie
jest samochodem.

W tym kontekście nie sposób nie wspomnieć o całorocznym obowiązku jazdy na światłach który to obowiązek "rozleniwił" kierowców i przyzwyczaił do tego że jak coś nie świeci to nie istnieje.

z

Użytkownik - Jan Srzednicki  napisał::

On 2012-07-29, jpio@interia.pl wrote:

więcej zdjęć na dole strony
http://www.mmopole.pl/artykul/rowerzysto-rowerzystko-zadbaj-o-swoje-bezpieczenstwo

Wybacz, ale fotografia nigdy dobrze nie odda dynamiki ludzkiego oka, a
jeśli ktoś ma problemy z dostrzeżeniem rowerzysty w takich warunkach, to
nie powinien jeździć (czymkolwiek).

Tego typu postulaty to zrzucanie odpowiedzialności z kierowców, którzy
dają sobie prawo "nie spodziewać się" na drodze czegokolwiek, co nie
jest samochodem.

Chyba żartujesz. Jazda na rowerze po zmroku jest ewidentnym naruszeniem przepisów i totalną bezmyślnością.
Siedziałeś kiedykolwiek za kółkiem samochodu? Wątpię.
--
Z teściową się nie dyskutuje. Do teściowej się strzela w obronie własnej.

On 29 Lip, 19:32, rAzor <azo...@de.las.flores> wrote:

Chyba żartujesz. Jazda na rowerze po zmroku jest ewidentnym naruszeniem
przepisów i totalną bezmyślnością.

Obawiam się, że taką tezę to będzie deczko ciężko udowodnić ;))
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

On 2012-07-29, rAzor wrote:

UĹźytkownik - Jan Srzednicki  napisał::

On 2012-07-29, jpio@interia.pl wrote:

więcej zdjęć na dole strony
http://www.mmopole.pl/artykul/rowerzysto-rowerzystko-zadbaj-o-swoje-bezpieczenstwo

Wybacz, ale fotografia nigdy dobrze nie odda dynamiki ludzkiego oka, a
jeśli ktoś ma problemy z dostrzeżeniem rowerzysty w takich warunkach, to
nie powinien jeździć (czymkolwiek).

Tego typu postulaty to zrzucanie odpowiedzialności z kierowców, którzy
dają sobie prawo "nie spodziewać się" na drodze czegokolwiek, co nie
jest samochodem.

Chyba żartujesz. Jazda na rowerze po zmroku jest ewidentnym naruszeniem przepisów i totalną bezmyślnością.

Żadne tych zdjęć nie jest wykonane po zmroku. Część jest być może jakoś
tuż po zachodzie Słońca, ale jest jeszcze zupełnie jasno.

Siedziałeś kiedykolwiek za kółkiem samochodu? Wątpię.

ROTFL

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

On 29/07/2012 06:37, jpio@interia.pl wrote:

więcej zdjęć na dole strony http://www.mmopole.pl/artykul/rowerzysto-rowerzystko-zadbaj-o-swoje-bezpieczenstwo

No ja widzę kupę nieudanych zdjęć, do których autor dorobił ideologię o cyklistach. Bo wiadomo, cykliści zawsze są winni. Ale ja pytam: czy tylko oni jedyni zawinili, że te zdjęcia są technicznie słabe? Czy masoni są całkowicie bez winy?

Na zdjęciu http://www.mmopole.pl/artykul/zdjecie-22-3 prawie nie widać nawet białej koszulki, a jaśniejszego koloru już chyba nie ma. Poza tym na tym zdjęciu ma się wrażenie, że już jest głęboki zmrok, czas na zdjęciu podaje 20:22, ale tak naprawdę w Opolu 7 lipca Słońce zachodziło o 21:02. Aparat ekspozycję dostosował do jasnego nieba (zdjęcie robione pod światło).

Co dotyczy koloru koszulek, to odradzam żółty, bo kolor żółty przyciąga owady.

Ludek

W dniu 2012-07-29 12:24, Ludek Vasta pisze:

Na zdjęciu http://www.mmopole.pl/artykul/zdjecie-22-3 prawie nie widać
nawet białej koszulki, a jaśniejszego koloru już chyba nie ma. Poza tym
na tym zdjęciu ma się wrażenie, że już jest głęboki zmrok, czas na
zdjęciu podaje 20:22, ale tak naprawdę w Opolu 7 lipca Słońce zachodziło
o 21:02. Aparat ekspozycję dostosował do jasnego nieba (zdjęcie robione
pod światło).

Pięknie podsumowane.


--
bans

bans wrote:

W dniu 2012-07-29 12:24, Ludek Vasta pisze:

Na zdjęciu http://www.mmopole.pl/artykul/zdjecie-22-3 prawie nie widać
nawet białej koszulki, a jaśniejszego koloru już chyba nie ma. Poza tym
na tym zdjęciu ma się wrażenie, że już jest głęboki zmrok, czas na
zdjęciu podaje 20:22, ale tak naprawdę w Opolu 7 lipca Słońce zachodziło
o 21:02. Aparat ekspozycję dostosował do jasnego nieba (zdjęcie robione
pod światło).

Pięknie podsumowane.

Autor jak widać świadomóści nie miał o takich rzeczach, bo napisał:

"W galerii zamieszczam zdjęcia OKIEM KIEROWCY aby zilustrować, że wcale tak dobrze nas rowerzystów nie widać, jak niektórym się wydaje."

(wytłuszczenie moje)

Otóż nie okiem kierowcy, a obiektywem aparatu właśnie. Szkoda tylko, że takie artykuły idą w świat i tworzą nieprawdziwe opinie.

pozdr
Prot

jpio@interia.pl wrote:

więcej zdjęć na dole strony http://www.mmopole.pl/artykul/rowerzysto-rowerzystko-zadbaj-o-swoje-bezpieczenstwo

No ja przepraszam ale czego autor oczekuje od rowerzysty np.: na zdjęciach 15-19? Że o 9:30 rano w słoneczny dzień będzie miał jakie oświetlenie? Halogen 200W? I to z tyłu?

Racje ma również Jan co do sposobu postrzegania ludzkiego oka, a wykonanego w danych okolicznościach zdjęcia.
Jeśli ktoś w takich warunkach nie widzi obiektów na drodze, to faktycznie do lekarza, a nie za kierownicę czegokolwiek.

Ostatnio około 23:20 na Alei Hallera (Wrocław) zderzyłem się z rowerzystką kierownicą. Zjechałem maksymalnie do prawej strony na ścieżce, ale i tak zahaczyliśmy. Ona na ziemi, ja nic (miałem większą prędkość), zatrzymałem się, zawróciłem. A dziewczyna od razu: "Ja, ja przepraszam ale nie widziałam pana"

~900 lumenów z przodu i ona mnie nie widziała ?! To co powinienem mieć z przodu żeby mnie zauważyła?

To nie problem widoczności tylko skupienia uwagi na tym co się dookoła dzieje. Oczywiście pomijajac skrajne przypadki batmanów na nieoświetlonej drodze - piętno.

pozdr
Prot

W dniu 2012-07-29 19:14, Prot Ogenes pisze:

~900 lumenów z przodu i ona mnie nie widziała ?! To co powinienem mieć z
przodu żeby mnie zauważyła?

Żeś oślepił kobietę tak, że nic nie widziała i czemu się dziwić, swoją
lekkomyślnością oprowadziłeś do zagrożenia w ruchu drogowym. :-)

Po cholerę używasz takiej lampy na ścieżce? Ja swoje 600 włączam tylko w
lesie, na szosie to mi kierowcy migają bym długie wyłączył.


--
Pozdrawiam,
Andrzej

Andrzej W. wrote:

W dniu 2012-07-29 19:14, Prot Ogenes pisze:

~900 lumenów z przodu i ona mnie nie widziała ?! To co powinienem mieć z
przodu żeby mnie zauważyła?

Żeś oślepił kobietę tak, że nic nie widziała i czemu się dziwić, swoją
lekkomyślnością oprowadziłeś do zagrożenia w ruchu drogowym. :-)

Światło jest doskonale widoczne pomimo tego, że mam ją skierowanę przed mój rower, a nie jak celownik w jadących z naprzeciwka. Poza tym tam jest względnie jasno nawet w nocy więc nie ma takiego kontrastu jakbym jechał ciemnym lesie i poraził czyjś wzrok przywyczajony do ciemności.

Po cholerę używasz takiej lampy na ścieżce?

Po to aby widzieć wszystkie dziury na tym co w magistracie nazywają DDR ;-)

Ja swoje 600 włączam tylko w
lesie, na szosie to mi kierowcy migają bym długie wyłączył.

To niestety oznacza tylko tyle, że masz ją źle skierowaną :-)
Jeszcze nie zdarzyło mi się aby mi jakiś kierowca mrugał.

pozdr
Prot

W dniu 2012-07-29 20:58, Prot Ogenes pisze:

To niestety oznacza tylko tyle, że masz ją źle skierowaną :-)
Jeszcze nie zdarzyło mi się aby mi jakiś kierowca mrugał.

Może Twoja ma 900 ale chińskich lumenów. :-)
Moja jest tak ustawiona bym mógł w nocy po lesie śmigać, w mieście
starcza mi w zupełności jedna Cree XR-E a nawet zwykła LEDówka.

--
Pozdrawiam,
Andrzej

Andrzej W. wrote:

W dniu 2012-07-29 20:58, Prot Ogenes pisze:

To niestety oznacza tylko tyle, że masz ją źle skierowaną :-)
Jeszcze nie zdarzyło mi się aby mi jakiś kierowca mrugał.

Może Twoja ma 900 ale chińskich lumenów. :-)

To przynajmniej teraz jestem pewien :-)
Czyli nie mam się co martwić nie oślepiłem jej tylko jechała jak...

Moja jest tak ustawiona bym mógł w nocy po lesie śmigać, w mieście
starcza mi w zupełności jedna Cree XR-E a nawet zwykła LEDówka.

I miasto jest stale jasne, a Ty nie przjeĹźdĹźasz po zmroku nigdy pod Ĺźadnym wiaduktem http://goo.gl/maps/OfW2W ani nigdy Twoja droga nie prowadzi przez np: taki park http://goo.gl/maps/VN5gE
(ostatnio - po latach mroku - zainstalowali parę latarni wzdłuż jednej z alejek)

Warunki się zmieniaja, jak nie ma potrzeby, to redukuję ilość światła
ale nie widzę sensu aby robić to co chwilę.

pozdr
Prot

begin jpio

więcej zdjęć na dole strony
http://www.mmopole.pl/artykul/rowerzysto-rowerzystko-zadbaj-o-swoje-

bezpieczenstwo

Obawiam się, że większość rowerzystów jest zbyt głupia żeby zrozumieć ten przekaz obrazkowy.

--
ignorance is bliss