Mam w kole roweru wentyl tradycyjny (Dunlop).
W przednim kole pompowanie idzie mi bez problemu.
Natomiast w tylnim na początku czuję opór, jakby korek nie pozwalał na wlot powietrza do dętki.
Za którymś razem czuję ulgę, jakbym coś przetkała i mogę napompować do oporu.
Podejrzewałam, że coś nie tak z wentylem lub dętką.
Ale zmieniałam oponę i  też dałam nową dętkę, już liczyłam, że pompowanie tego koła nie będzie sprawiało mi trudności.
Ale o dziwo sytuacja powtarza się.
Dokładnie takie same objawy.
Dziś nie udało mi się dopompować dętki, bo nie miałam siły przetkać tego wyimaginowanego korka.
Ktoś podpowie, gdzie leży przyczyna tego stanu?

Pozdrawiam Krycha.

W dniu wtorek, 19 lipca 2016 21:25:31 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:

Natomiast w tylnim na początku czuję opór, jakby korek nie pozwalał na wlot powietrza do dętki.

Faktycznie dziwne skoro zmieniłaś dętkę. Zamień wentylki przód-tył. Chodzi o same wkłady. Jeśli problem pojawi się w tylnym kole, tzn. że wkład trzeba wymienić. Wykręcasz nakrętki i wyjmujesz wkłady. Sam wkład do kupienia w sklepie rowerowym za grosze. Jeśli nic się nie zmieni, tzn. dalej ciężko się będzie pompowało przednie koło, to przyczyna jest bardzo tajemnicza. :)

In article <4cfc673d-3d23-4547-afce-941ad3dc262a@googlegroups.com>,
 andrzej.ozieblo@gmail.com wrote:

W dniu wtorek, 19 lipca 2016 21:25:31 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:

> Natomiast w tylnim na początku czuję opór, jakby korek nie pozwalał na > wlot powietrza do dętki.

Faktycznie dziwne skoro zmieniłaś dętkę. Zamień wentylki przód-tył. Chodzi o same wkłady. Jeśli problem pojawi się w tylnym kole, tzn. że wkład trzeba wymienić. Wykręcasz nakrętki i wyjmujesz wkłady. Sam wkład do kupienia w sklepie rowerowym za grosze. Jeśli nic się nie zmieni, tzn. dalej ciężko się będzie pompowało przednie koło, to przyczyna jest bardzo tajemnicza. :)

Hm, mi sie to tez czsem zdarza, ale chyba niezaleznie od rodzaju wentyla.
Pomaga zdjecie i ponowne zalozenie zaworka pompki.
--
TA

Dnia Wed, 20 Jul 2016 00:02:29 +0200, Titus_Atomicus napisał(a):

Hm, mi sie to tez czsem zdarza, ale chyba niezaleznie od rodzaju
wentyla.
Pomaga zdjecie i ponowne zalozenie zaworka pompki.

Przy schraderze nie ma tego problemu. Presta wymaga wcześniejszego wciśnięcia. Może podobnie jest z dunlopami?




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr.r.public at gmail dot com

Odkręcenia, o ok. 2 obroty.


-- -- -

Presta wymaga wcześniejszego wciśnięcia.

Dnia Wed, 20 Jul 2016 23:26:33 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

Odkręcenia, o ok. 2 obroty.


-- -- -

Presta wymaga wcześniejszego wciśnięcia.

Najpierw odkręcenia a potem wciśnięcia. A dlaczego 2 obroty? :)




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr.r.public at gmail dot com

Ty dasz radę 5.


-- -- -

A dlaczego 2 obroty?

W dniu 20.07.2016 o 23:26,  ąćęłńóśźż pisze:

Odkręcenia, o ok. 2 obroty.

Co mam odkręcić?

Krycha.

Jeśli miałabyś zaworki presty.
W swoich też możesz odkręcić, natalkować, zakręcić, może guma wkładki lub wentylka "klei się" do zaworka.
BTW u mnie też ciężkie pompowanie czasami się zdarza, jak ktoś pisał zwykle pomaga zdjęcie i ponowne założenie pompki, lub przy prestach większe poluzowanie i znów dokręcenie wkładki.


-- -- -

Co mam odkręcić?

W dniu 21.07.2016 o 22:46, Krycha pisze:

W dniu 20.07.2016 o 23:26,  ąćęłńóśźż pisze:

Odkręcenia, o ok. 2 obroty.

Co mam odkręcić?

Krycha.

Do odkręcenia pierścien na wentylu - plastikowy badz metalowy.
Jak go poluzujesz to sprawdz czy da sie napompować.

K.

W dniu 20.07.2016 o 00:02, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

In article <4cfc673d-3d23-4547-afce-941ad3dc262a@googlegroups.com>,
 andrzej.ozieblo@gmail.com wrote:

W dniu wtorek, 19 lipca 2016 21:25:31 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:

Natomiast w tylnim na początku czuję opór, jakby korek nie pozwalał na
wlot powietrza do dętki.

Faktycznie dziwne skoro zmieniłaś dętkę. Zamień wentylki przód-tył. Chodzi o
same wkłady. Jeśli problem pojawi się w tylnym kole, tzn. że wkład trzeba
wymienić. Wykręcasz nakrętki i wyjmujesz wkłady. Sam wkład do kupienia w
sklepie rowerowym za grosze. Jeśli nic się nie zmieni, tzn. dalej ciężko się
będzie pompowało przednie koło, to przyczyna jest bardzo tajemnicza. :)

Hm, mi sie to tez czsem zdarza, ale chyba niezaleznie od rodzaju wentyla.
Pomaga zdjecie i ponowne zalozenie zaworka pompki.

Ale tą samą pompką obsługuję oba koła, a tylko z tylnim mam problem.
Ale sprawdzę.

Krycha.

W dniu 2016-07-21 o 22:45, Krycha pisze:

z tylnim mam problem.

Niemożliwe. Co najwyżej z tylnym.
--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelkiej maści

W dniu 21.07.2016 o 23:32, Akarm pisze:

W dniu 2016-07-21 o 22:45, Krycha pisze:

z tylnim mam problem.

Niemożliwe. Co najwyżej z tylnym.

Dzięki za poprawną nazwę.
Jak to na starość zaczynam przekręcać słowa. :-(

Krycha.

W dniu 2016-07-22 o 21:32, Krycha pisze:

Niemożliwe. Co najwyżej z tylnym.

Dzięki za poprawną nazwę.
Jak to na starość zaczynam przekręcać słowa. :-(

Ale też polski nie jest łatwy a często nie całkiem logiczny, choć wszystko można próbować wytłumaczyć. Dlaczego się pisze Chorwacja a nie Horwacja? A dlaczego Hercegowina a nie Chercegowina (znam oba wyjaśnienia). A dlaczego pisze się "plastykowy" lub "plastikowy"? Obie formy dobre. A dlaczego "chuligan" a nie "huligan" (choć pochodzi od ang. hooligan). Dobrze, że przynajmniej jest "hultaj". :)

A "tylni" to "tylny" w liczbie mnogiej. :)

Dla pocieszenia pamiętam lekcje francuskiego mojego syna w szkole francuskiej. Podawali jakąś regułę językową i całą stronę wyjątków.

W dniu 2016-07-22 o 21:32, Krycha pisze:

Jak to na starość zaczynam przekręcać słowa. :-(

Odnoszę wrażenie, że to wskutek czytania tekstów publikowanych w sieci przez kompletnych tłuków. Ja czasami już zaczynam się zastanawiać, jak napisać wyraz, co do którego nie miałbym najmniejszych wątpliwości jeszcze kilka lat temu. :/

--
           Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelkiej maści

W dniu 25.07.2016 o 12:35, Akarm pisze:

W dniu 2016-07-22 o 21:32, Krycha pisze:

Jak to na starość zaczynam przekręcać słowa. :-(

Odnoszę wrażenie, że to wskutek czytania tekstów publikowanych w sieci
przez kompletnych tłuków. Ja czasami już zaczynam się zastanawiać, jak
napisać wyraz, co do którego nie miałbym najmniejszych wątpliwości
jeszcze kilka lat temu. :/

O to, to, coś z tym jest i u mnie ;-)

Krycha.

W dniu 19.07.2016 o 21:58, andrzej.ozieblo@gmail.com pisze:

W dniu wtorek, 19 lipca 2016 21:25:31 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:

Natomiast w tylnim na początku czuję opór, jakby korek nie pozwalał na
wlot powietrza do dętki.

Faktycznie dziwne skoro zmieniłaś dętkę. Zamień wentylki przód-tył. Chodzi o same wkłady. Jeśli problem pojawi się w tylnym kole, tzn. że wkład trzeba wymienić. Wykręcasz nakrętki i wyjmujesz wkłady. Sam wkład do kupienia w sklepie rowerowym za grosze. Jeśli nic się nie zmieni, tzn. dalej ciężko się będzie pompowało przednie koło, to przyczyna jest bardzo tajemnicza. :)

Kłopot jest na tylnim kole.
Potestuję z zamianą wentylków, jak nabiorę sił do pompowania dwóch kół, bo zamiana spowoduje brak powietrza w obu dętkach. ;-)

Krycha.

On 19/07/2016 08:25, Krycha wrote:

Mam w kole roweru wentyl tradycyjny (Dunlop).
W przednim kole pompowanie idzie mi bez problemu.
Natomiast w tylnim na początku czuję opór, jakby korek nie pozwalał na wlot
powietrza do dętki.
Za którymś razem czuję ulgę, jakbym coś przetkała i mogę napompować do oporu.
Podejrzewałam, że coś nie tak z wentylem lub dętką.
Ale zmieniałam oponę i  też dałam nową dętkę, już liczyłam, że pompowanie
tego koła nie będzie sprawiało mi trudności.
Ale o dziwo sytuacja powtarza się.
Dokładnie takie same objawy.
Dziś nie udało mi się dopompować dętki, bo nie miałam siły przetkać tego
wyimaginowanego korka.
Ktoś podpowie, gdzie leży przyczyna tego stanu?

Tez tak mam, najpierw musze troche powietrza spuscic, zeby napompowac na maksa.

Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2016(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward