Data: 2009-04-04 21:39:24 | |
Autor: paw | |
trwaĹoĹÄ silnika wscieklych nakedow. | |
Witam, chodzi mi o motocykle typu honda hornet, suzuki gsr , yamaszka fazer. wiadomo ze silniki w nich to ucywilizowane wersje super sportow. lubia byc mocno krecone itepe. pytanie mam, jak trwale sa te silniki? nie chodzi mi o dokĹadne dane lecz o rzÄ d wielkoĹci. 15.000 km? 30? 50? 70? Zanim bedzie trzeba silnik wyrzucic do kosza. ByĹem dzis ze swoim horneciatkiem rocznik 2008 na wymianie tylnej opony, zmianiem na miszelinka pilot sport, i gosc, zagadaĹ mnie i mowi "no, niezla maszynka, ale jak go dobrze krecisz to dwa sezony i silnik do smietnika" mam nadzieje ze specem nie jest! a mam na to dowod, dokrecil mi tylne kolo momentem okolo 28 nm ( a w instrukcji jest napisane ze ma byc 10 !!!) Gdy zwrocilem mu uwage ze tym wielkim kluczem to nie powinien na maksa krecic, tylko powinien moze klucza dynamometrycznego uzyc... Obruszyl sie mowiac, zawsze tak krecimy na maksa i jest dobrze. pozdrawiam pawel. |
|
Data: 2009-04-04 22:55:22 | |
Autor: de Fresz | |
trwaĹoĹÄ silnika wscieklych nakedow. | |
On 2009-04-04 21:39:24 +0200, paw <gentlee@gazeta.pl> said:
pytanie mam, jak trwale sa te silniki? nie chodzi mi o dokładne dane lecz o rząd wielkości. 15.000 km? 30? 50? 70? Zanim bedzie trzeba silnik wyrzucic do kosza. Góra 10kkm, więcej jest niemożliwe, widziałem na Allegro... :-> Byłem dzis ze swoim horneciatkiem rocznik 2008 na wymianie tylnej opony, zmianiem na miszelinka pilot sport, i gosc, zagadał mnie i mowi Ja nie wątpię że w tym czasie da się zarżnąć silnik. Jak się przyłożyć, to 15 minut wystarczy. mam nadzieje ze specem nie jest! a mam na to dowod, dokrecil mi tylne kolo momentem okolo 28 nm ( a w instrukcji jest napisane ze ma byc 10 !!!) Po pierwsze jak zmierzyłeś te 28 Nm, skoro było "na oko", po drugie jesteś pewien tych 10 Nm? Tyle to się zazwyczaj śruby dekli dokręca, a nie tylne koło. Gdy zwrocilem mu uwage ze tym wielkim kluczem to nie powinien na maksa krecic, tylko powinien moze klucza dynamometrycznego uzyc... Obruszyl sie mowiac, zawsze tak krecimy na maksa i jest dobrze. Po tym co widziałem w kilku serwisiach oponiarskich, wolę do nich wozić zdjęte koła. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco |
|
Data: 2009-04-05 02:16:20 | |
Autor: pan_luki | |
trwałość silnika wscieklych nakedow. | |
On 4 Kwi, 21:39, paw <gent...@gazeta.pl> wrote:
Witam, tyle to chyba dwusuwem XD |
|
Data: 2009-04-05 10:38:42 | |
Autor: rychoo | |
trwałość silnika wscieklych nakedow. | |
kiedys widzialem test CBR 900 RR po 50 tys km , rozebrano silnik w mak , okazalo ze zuzycie silnika bylo praktycznie zadne.
-- |
|
Data: 2009-04-05 11:46:20 | |
Autor: Jasio | |
trwałość silnika wscieklych nakedow. | |
Użytkownik "rychoo" napisał w wiadomości news:gra1ni$jhk$1inews.gazeta.pl... kiedys widzialem test CBR 900 RR po 50 tys km , rozebrano silnik w mak , A widziałeś ten test po 100 i 150 tysiącach? A po 250 tysiącach też rozbierają? Te testy po przejechaniu 50 tysięcy prawie zawsze pokazują silniki niezużyte, a na dłuższe testy to nie ma już kasy ani zapału publiki. -- Jasio vfr vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-04-05 13:11:01 | |
Autor: James | |
trwałość silnika wscieklych nakedow. | |
"Jasio" wrote...
Użytkownik "rychoo" napisał w wiadomości Bo takie testy po prostu nie maja sensu. Praktycznie zaden wsciekajacy sie nie osiagnie takiego przebiegu, bo wczesniej po prostu skasuje moto. Kupuje nastepny i katowanie zaczyna sie od nowa. ;) -- pozdro James |
|
Data: 2009-04-05 13:36:45 | |
Autor: Eskimos | |
trwałość silnika ws cieklych nakedow. | |
On Sun, 5 Apr 2009 11:46:20 +0100, "Jasio" <bylystudent@gazeta.pl>
wrote: Te testy po przejechaniu 50 tysięcy prawie zawsze pokazują silniki niezużyte Bo są eksploatowane przez świadomych, doświadczonych kierowców, zwykle na większych dystansach, jeżdżone na przyzwoitym, regularnie zmienianym oleju, nie sa pałowane na zimno, nie sa co chwile gaszone-odpalane-gaszone, nie palą gumy, nie znają wheelie/stoppie itp. Taki test 50kkm w redakcjach pism motocyklowych trwa rok, góra dwa. Więc nie sa to warunki normalne, nie jest to symulacja typowego użytkowania motocykla i w związku z tym cały test jest wuja wart ;) Co innego 50kkm w dwa lata, przez jedną osobę (czy osoby z jednej redakcji), a co innego w 5, 7 czy nawet 10 lat, przez X kolejnych właścicieli, z których każdy traktuje sprzęta inaczej, każdy jeździ inaczej, sprzet jest odpalany na zimno 10x czesciej niz w tescie redakcyjnym, często garażowany pod chmurką, nie zawsze należycie serwisowany itp. Nie ma czegoś takiego jak przeciętna trwałość wysilonego i delikatnego silnik motocyklowego. Zbyt dużo zalezy od sposobu uzytkowania, żeby cokolwiek uogólniać. Darz bór, Eskimos FJ1200 Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!! Poznań |
|
Data: 2009-04-05 13:57:54 | |
Autor: de Fresz | |
trwaĹoĹÄ silnika wscieklych nakedow. | |
On 2009-04-05 12:46:20 +0200, "Jasio" <bylystudent@gazeta.pl> said:
Te testy po przejechaniu 50 tysięcy prawie zawsze pokazują silniki niezużyte, a na dłuższe testy to nie ma już kasy ani zapału publiki. 50kkm? Gdzie takie testy robią? W naszej kochanej prasie rozkręcają silnik po 20 czy 25 i się ekscytują, że o dziwo wszystkie części w tolerancjach fabrycznych. A jakie kufra mają być w ledwie dotartym motocyklu? -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco |
|
Data: 2009-04-05 13:57:16 | |
Autor: Eskimos | |
trwałość silnika ws cieklych nakedow. | |
On Sat, 04 Apr 2009 21:39:24 +0200, paw <gentlee@gazeta.pl> wrote:
mam nadzieje ze specem nie jest! a mam na to dowod, dokrecil mi tylne kolo momentem okolo 28 nm ( a w instrukcji jest napisane ze ma byc 10 !!!) 10? Pokaż go to palcem :) Tyle to sie dokręca mostki wałków rozrządu. 28 tez jakoś dziwnie. Przyzwoicie przykręcone koło to około 70-100 Nm I nawet 100 to nie jest "na maksa", więc nie wiem jakim kluczem on te 28 przykręcił. Gdy zwrocilem mu uwage ze tym wielkim kluczem to nie powinien na maksa krecic, tylko powinien moze klucza dynamometrycznego uzyc... Obruszyl sie mowiac, zawsze tak krecimy na maksa i jest dobrze. Na maksa, to może niekoniecznie, ale dokręcić _solidnie_ i bedzie OK. W zyciu bym nie wpadł żeby przykręcac koło w motocyklu dynamometrykiem. Jedyne miejsca gdzie w motocyklu uzywam dokładnego momentu to mostki, korby i połówki karterów. Reszta będzie znakomicie działać przykręcona zgodnie z wypracowaną przez lata i dziesiątki motocykli praktyka warsztatową (czyt "na czuja" ;) A jak mi do warsztatu przyjeżdżały różne prawdziwki i wisiały nad głową z suwmiarką mierząc właśnie ustawione napiecie łańcucha, czy awanturując się na użycie młotka (był taki jeden), albo marudzący na czteromiesieczne opony ("nie ma pan świeższych?") to była naprawde niezła szkoła cierpliwości :D Największy artysta był mocno zdenerwowany, że musi zostawić motocykl do nastepnego dnia, bo "moja księżniczka nigdy nigdzie nie została sama". Po czym odchodząc powiedział "do jutra kochanie". Darz bór, Eskimos FJ1200 Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!! Poznań |
|
Data: 2009-04-05 16:00:21 | |
Autor: Ivam | |
trwałość silnika wscieklych nakedow. | |
"Eskimos" <eskimos@tegoniemaicpnet.pl> wrote in message news:av5ht49fu6vqo23oe3jcftm2oc1nqjdhqc4ax.com...
10? Pokaż go to palcem :) Tyle to sie dokręca mostki wałków rozrządu. Moze o jedno zero sie pomylil i chodzilo o 100Nm, a przykrecil na 280Nm ;)? Największy artysta był mocno zdenerwowany, że musi zostawić motocykl ROTFL! Naprawde niezly koles:) -- pzdr: Ivam |
|