Data: 2018-04-30 17:24:07 | |
Autor: abn140 | |
tubeless - opony | |
zrobilem getto czy jak to sie tam pisze, na 27,5 x3,0. opisane toto jest tak: Marin Aluminum Double Wall, Disc Specific, 40mm Inner, Pinned Joint, 32H, Tubeless Ready nie znam sie ale nie czuje jakiejkolwiek jakosci w tym wyrobie. opaske ma, ale nie dochodzi ona do brzegu tylko do rantu. czyli opona siedzi na feldze, wiec po strzale zapewne zostanie przerwa miedzy ta opaska a opona gdzie mleko bedzie musialo sie dostac. opaska leszy sztywno ale da sie ja po podwazeniu zdjac, czego nie robilem. jak to jest tubeless ready to ja nie wiem.... poszla detka i tyle. opona to Schwalbe Nobby Nic, tez wyglada podobnie do slowka nic ktore ma w nazwie... papier taki. nie wiem czy to jest tubeless ready, moze. na oponie nic nie pisze. mleko trezado. kompresor nadmuchal zbiornik do 2 bar i tym sie bawilem. pierwszy strzal i nic. no to piana - strzal i uszczelnilo sie w moment. ale ..... miliony dziurek! powietrze wialo po calosci. wystarczy drobne otarcie, drobne opony o cos i juz w tym miejscu pecherzyki.... dodatkowo niemal wszedzie powietrze wialo mikrodziurkami...., o dziwo po obwodzie obreczy - cisza.... no mysle - po sprawie. ale mialem pol butli tego trezado, mysle - co mam z tym zrobic? no to sprobujemy. przez samochodowy wlalem to mleko, strzal i poszlo. znowu jak wczesniej, ale zanikajace. po czasie sie uszczelnilo i przestalo lac. kolo w rower i runda. po powrocie jeszcze troche sie burzylo, zdjalem kolo - raz na jeden bok, raz na drugi i przestalo leciec. przejechalem znowu 15 km - trzyma. niedziela 36 km - trzyma. nie widac pod palecem zeby powietrze schodzilo, tzn cisnienie trzyma. dzisiaj bez zmian. kolejne 15 km i jest ok. cisnienie nadal duze jak na to kolo bo pod 2. efekt sugestywno maly. kolo nie podskakuje, lepiej obejmuje kamulce, nic nie czuc, ale efektu spodziewam sie po ujciu jeszcze troche powietrza. a - dopompowanie lekkie, dwa ruchy pompka i to mala - od nowa pojawiaja sie wycieki, jednak szybko sie uszczelniaja. to jednak bylo na samym poczatku. tak wielkich cisnien jak zaraz po strzale nie bede uzywac i tak... reasumujac na wiele nie licze w zwiazku z tym systemem. moze na lepszej oponie... dla kolegi z watku rada ze milion malych dziurek nie musi kasowac tego systemu. wymagae jest dobre mleko i pewnie sie uszczelni. tylko po co..... |
|
Data: 2018-04-30 21:53:53 | |
Autor: AL | |
tubeless - opony | |
On 2018-04-30 17:24, abn140 wrote:
zrobilem getto czy jak to sie tam pisze, na 27,5 x3,0. (...) dzięki za opis i przemyślenia. Może wpierw spróbuję system getto - zobaczymy. Continental radzi by, przez zaaplikowaniem mleczka, dokłądnie wetrzeć mleczko w oponę od środka szczotką - mają to na swoim filmie instruktarzowym. Dopiero po tym spróbować 'na such' bez mleka, czy powietrze ucieka, a w następnym ktoku to samo z dolaniem mleczka (na oponę 2.4" radzą 150ml (trochę dużo, gdyż zakłądałem, że 100ml wystarczy). - ale może lepiej więcej niż mniej :) Będę próbował - jak się nie uda, to trudno (zostanę przy taśmie zefall w oponie i normalnych dętkach) |
|