Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   tusk uderza podatkami

tusk uderza podatkami

Data: 2014-06-09 19:24:04
Autor: Mark Woydak
tusk uderza podatkami


Czy PO gra na osłabienie PGNiG i przejęcie tej spółki przez zagraniczny podmiot?

Tusk uderza podatkami nie tylko we własnych obywateli. Okazuje się, że po wprowadzeniu postulowanych przez rząd nowych podatków kopalnianych, jedna z największych polskich firm - Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) - może popaść w poważne tarapaty.

Obciążenia z wydobycia ropy i gazu mogą sięgnąć 130 proc. wpływów.

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo szacuje, że po wprowadzeniu nowych regulacji tzw. government take (renta surowcowa), czyli maksymalny poziom obciążeń podatkowych, będzie wyższy niż wpływy z wydobycia ropy i gazu. Chodzi zwłaszcza o ustawę o specjalnym podatku węglowodorowym, która ma zacząć obowiązywać od 2020 r.

Urealniona renta surowcowa, uwzględniająca obciążenia nie tylko z tytułu podatków, ale również z tytułu świadczenia usług publicznych związanych z urynkowieniem ceny gazu z kontraktów importowych, wyniesie blisko 130 proc. – wynika z materiału, który otrzymali posłowie podczas jednego z ostatnich spotkań z przedstawicielami PGNiG. Co to oznacza? Przede wszystkim to, że spółka po wprowadzaniu nowych podatków będzie ponosić straty, zwłaszcza na krajowym wydobyciu błękitnego paliwa.

Straty będą wynikać, po pierwsze, z tytułu podatków i opłat od wydobycia, zarówno już obowiązujących, jak i planowanych, a po drugie, z tytułu urynkowienia ceny gazu z długoterminowych umów importowych. Chodzi głównie o kontrakty jamalski i katarski. Obecnie koszt gazu uwzględniany w taryfie PGNiG kalkulowany jest w na podstawie ceny surowca z importu i kosztu z wydobycia krajowego.

Surowiec pozyskiwany z krajowych złóż jest zdecydowanie tańszy niż sprowadzany z zagranicy. Potencjalne zyski realizowane na wydobyciu są jednak przeznaczane na pokrycie części kosztów pozyskania gazu z importu. W efekcie większość korzyści ekonomicznych z tytułu wydobycia jest konsumowana bezpośrednio przez odbiorców gazu.

1,2 mld zł nowych danin od krajowego wydobycia ropy i gazu może płacić rocznie PGNiG.

Innymi słowy, tanie wydobycie krajowe subsydiuje drogi gaz z kontraktów długoterminowych, a PGNiG nie realizuje zysków z wydobycia w formie, w jakiej zostało to założone w projekcie ustawy węglowodorowej. Wejście w życie nowych podatków spowoduje, że spółka będzie je płaciła od wartości rynkowej ropy i gazu. Firma sprzedaje jednak gaz finalnym odbiorcom według taryfy ustalanej przez URE, w której uwzględnia się koszty wydobycia błękitnego surowca, a nie jego wartość rynkową.

PGNiG na podstawie danych dotyczących obecnie eksploatowanych oraz planowanych do eksploatacji konwencjonalnych złóż ropy i gazu oszacowało, że po wprowadzaniu nowych przepisów będzie dodatkowo płaciło (począwszy od 2020 r.) około 1,2 mld zł rocznie różnego rodzaju danin. Około 70 proc. tej kwoty uiści, płacąc nowy, specjalny podatek węglowodorowy. Resztę pochłonie kolejny nowy podatek – od wydobycia niektórych kopalin – oraz podwyższone opłaty eksploatacyjne.

Wprowadzenie kolejnych danin dodatkowo spowoduje znaczące obniżenie możliwości inwestycyjnych grupy. Rocznie wynoszą one około 4,5 mld zł. Po wprowadzaniu nowych podatków spadną o niespełna połowę. PGNiG w informacji przekazanej posłom podało również szacunki dotyczące spadku potencjalnych zysków grupy kapitałowej, wyceny rynkowej spółki i dywidendy.

W obecnej sytuacji firma postuluje, aby specjalny podatek węglowodorowy oraz podatek od wydobycia niektórych kopalin były nałożone jedynie na ropę i gaz wydobywane z nowych złóż, a dokładniej tych, których eksploatacja rozpocznie się po wejściu w życie nowych przepisów. Przekonuje, że takie rozwiązanie pozwoliłoby utrzymać dotychczasowy poziom inwestycji na poszukiwania i wydobycie przy jednoczesnym uniknięciu głębokiej ingerencji w projekt ustawy.

Analitycy potwierdzają, że nowe podatki uderzą przede wszystkim w PGNiG. – Z moich wyliczeń wynika, że spółka z wpływów uzyskanych z wydobycia ropy w Polsce będzie musiała dodatkowo zapłacić 400–450 mln zł różnych danin. Zdecydowanie trudniej jest oszacować łączne podatki z tytułu eksploatacji gazu, gdyż nadal nie wiadomo, jak będzie wyglądał ten rynek po przeprowadzanej liberalizacji – mówi Kamil Kliszcz analityk DM mBanku. W mniejszym stopniu podatki mogą też dotknąć Grupy Lotos, która wydobywa ropę i gaz na Bałtyku.

Data: 2014-06-10 18:46:10
Autor: Mark*Woydak
tusk uderza podatkami
DO BUDY KUNDLU PODSZYWACZU!

MW

--

Użytkownik u2 "Mark Woydak" <markwoydak@outlook.com> napisał w wiadomości news:ln60ke$7la$11dont-email.me...


Czy PO gra na osłabienie PGNiG i przejęcie tej spółki przez zagraniczny podmiot?

Tusk uderza podatkami nie tylko we własnych obywateli. Okazuje się, że po wprowadzeniu postulowanych przez rząd nowych podatków kopalnianych, jedna z największych polskich firm - Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) - może popaść w poważne tarapaty.

Obciążenia z wydobycia ropy i gazu mogą sięgnąć 130 proc. wpływów.

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo szacuje, że po wprowadzeniu nowych regulacji tzw. government take (renta surowcowa), czyli maksymalny poziom obciążeń podatkowych, będzie wyższy niż wpływy z wydobycia ropy i gazu. Chodzi zwłaszcza o ustawę o specjalnym podatku węglowodorowym, która ma zacząć obowiązywać od 2020 r.

Urealniona renta surowcowa, uwzględniająca obciążenia nie tylko z tytułu podatków, ale również z tytułu świadczenia usług publicznych związanych z urynkowieniem ceny gazu z kontraktów importowych, wyniesie blisko 130 proc. – wynika z materiału, który otrzymali posłowie podczas jednego z ostatnich spotkań z przedstawicielami PGNiG. Co to oznacza? Przede wszystkim to, że spółka po wprowadzaniu nowych podatków będzie ponosić straty, zwłaszcza na krajowym wydobyciu błękitnego paliwa.

Straty będą wynikać, po pierwsze, z tytułu podatków i opłat od wydobycia, zarówno już obowiązujących, jak i planowanych, a po drugie, z tytułu urynkowienia ceny gazu z długoterminowych umów importowych. Chodzi głównie o kontrakty jamalski i katarski. Obecnie koszt gazu uwzględniany w taryfie PGNiG kalkulowany jest w na podstawie ceny surowca z importu i kosztu z wydobycia krajowego.

Surowiec pozyskiwany z krajowych złóż jest zdecydowanie tańszy niż sprowadzany z zagranicy. Potencjalne zyski realizowane na wydobyciu są jednak przeznaczane na pokrycie części kosztów pozyskania gazu z importu. W efekcie większość korzyści ekonomicznych z tytułu wydobycia jest konsumowana bezpośrednio przez odbiorców gazu.

1,2 mld zł nowych danin od krajowego wydobycia ropy i gazu może płacić rocznie PGNiG.

Innymi słowy, tanie wydobycie krajowe subsydiuje drogi gaz z kontraktów długoterminowych, a PGNiG nie realizuje zysków z wydobycia w formie, w jakiej zostało to założone w projekcie ustawy węglowodorowej. Wejście w życie nowych podatków spowoduje, że spółka będzie je płaciła od wartości rynkowej ropy i gazu. Firma sprzedaje jednak gaz finalnym odbiorcom według taryfy ustalanej przez URE, w której uwzględnia się koszty wydobycia błękitnego surowca, a nie jego wartość rynkową.

PGNiG na podstawie danych dotyczących obecnie eksploatowanych oraz planowanych do eksploatacji konwencjonalnych złóż ropy i gazu oszacowało, że po wprowadzaniu nowych przepisów będzie dodatkowo płaciło (począwszy od 2020 r.) około 1,2 mld zł rocznie różnego rodzaju danin. Około 70 proc. tej kwoty uiści, płacąc nowy, specjalny podatek węglowodorowy. Resztę pochłonie kolejny nowy podatek – od wydobycia niektórych kopalin – oraz podwyższone opłaty eksploatacyjne.

Wprowadzenie kolejnych danin dodatkowo spowoduje znaczące obniżenie możliwości inwestycyjnych grupy. Rocznie wynoszą one około 4,5 mld zł. Po wprowadzaniu nowych podatków spadną o niespełna połowę. PGNiG w informacji przekazanej posłom podało również szacunki dotyczące spadku potencjalnych zysków grupy kapitałowej, wyceny rynkowej spółki i dywidendy.

W obecnej sytuacji firma postuluje, aby specjalny podatek węglowodorowy oraz podatek od wydobycia niektórych kopalin były nałożone jedynie na ropę i gaz wydobywane z nowych złóż, a dokładniej tych, których eksploatacja rozpocznie się po wejściu w życie nowych przepisów. Przekonuje, że takie rozwiązanie pozwoliłoby utrzymać dotychczasowy poziom inwestycji na poszukiwania i wydobycie przy jednoczesnym uniknięciu głębokiej ingerencji w projekt ustawy.

Analitycy potwierdzają, że nowe podatki uderzą przede wszystkim w PGNiG. – Z moich wyliczeń wynika, że spółka z wpływów uzyskanych z wydobycia ropy w Polsce będzie musiała dodatkowo zapłacić 400–450 mln zł różnych danin. Zdecydowanie trudniej jest oszacować łączne podatki z tytułu eksploatacji gazu, gdyż nadal nie wiadomo, jak będzie wyglądał ten rynek po przeprowadzanej liberalizacji – mówi Kamil Kliszcz analityk DM mBanku. W mniejszym stopniu podatki mogą też dotknąć Grupy Lotos, która wydobywa ropę i gaz na Bałtyku.

Data: 2014-06-11 03:27:23
Autor: stevep
tusk uderza podatkami
W dniu .06.2014 o 02:24 Mark Woydak <markwoydak@outlook.com> pisze:



Czy PO gra na osÅ‚abienie PGNiG i przejÄ™cie tej spółki przez zagraniczny  podmiot?

Tusk uderza podatkami nie tylko we wÅ‚asnych obywateli. Okazuje siÄ™, że  po wprowadzeniu postulowanych przez rzÄ…d nowych podatków kopalnianych,  jedna z najwiÄ™kszych polskich firm - Polskie Górnictwo Naftowe i  Gazownictwo (PGNiG) - może popaść w poważne tarapaty.

Obciążenia z wydobycia ropy i gazu mogą sięgnąć 130 proc. wpływów.

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo szacuje, że po wprowadzeniu  nowych regulacji tzw. government take (renta surowcowa), czyli  maksymalny poziom obciążeÅ„ podatkowych, bÄ™dzie wyższy niż wpÅ‚ywy z  wydobycia ropy i gazu. Chodzi zwÅ‚aszcza o ustawÄ™ o specjalnym podatku  wÄ™glowodorowym, która ma zacząć obowiÄ…zywać od 2020 r.

Urealniona renta surowcowa, uwzglÄ™dniajÄ…ca obciążenia nie tylko z tytuÅ‚u  podatków, ale również z tytuÅ‚u Å›wiadczenia usÅ‚ug publicznych zwiÄ…zanych  z urynkowieniem ceny gazu z kontraktów importowych, wyniesie blisko 130  proc. – wynika z materiaÅ‚u, który otrzymali posÅ‚owie podczas jednego z  ostatnich spotkaÅ„ z przedstawicielami PGNiG. Co to oznacza? Przede  wszystkim to, że spółka po wprowadzaniu nowych podatków bÄ™dzie ponosić  straty, zwÅ‚aszcza na krajowym wydobyciu bÅ‚Ä™kitnego paliwa.

Straty bÄ™dÄ… wynikać, po pierwsze, z tytuÅ‚u podatków i opÅ‚at od  wydobycia, zarówno już obowiÄ…zujÄ…cych, jak i planowanych, a po drugie, z  tytuÅ‚u urynkowienia ceny gazu z dÅ‚ugoterminowych umów importowych.  Chodzi głównie o kontrakty jamalski i katarski. Obecnie koszt gazu  uwzglÄ™dniany w taryfie PGNiG kalkulowany jest w na podstawie ceny  surowca z importu i kosztu z wydobycia krajowego.

Surowiec pozyskiwany z krajowych złóż jest zdecydowanie taÅ„szy niż  sprowadzany z zagranicy. Potencjalne zyski realizowane na wydobyciu sÄ…  jednak przeznaczane na pokrycie części kosztów pozyskania gazu z  importu. W efekcie wiÄ™kszość korzyÅ›ci ekonomicznych z tytuÅ‚u wydobycia  jest konsumowana bezpoÅ›rednio przez odbiorców gazu.

1,2 mld zÅ‚ nowych danin od krajowego wydobycia ropy i gazu może pÅ‚acić  rocznie PGNiG.

Innymi sÅ‚owy, tanie wydobycie krajowe subsydiuje drogi gaz z kontraktów  dÅ‚ugoterminowych, a PGNiG nie realizuje zysków z wydobycia w formie, w  jakiej zostaÅ‚o to zaÅ‚ożone w projekcie ustawy wÄ™glowodorowej. WejÅ›cie w  życie nowych podatków spowoduje, że spółka bÄ™dzie je pÅ‚aciÅ‚a od wartoÅ›ci  rynkowej ropy i gazu. Firma sprzedaje jednak gaz finalnym odbiorcom  wedÅ‚ug taryfy ustalanej przez URE, w której uwzglÄ™dnia siÄ™ koszty  wydobycia bÅ‚Ä™kitnego surowca, a nie jego wartość rynkowÄ….

PGNiG na podstawie danych dotyczÄ…cych obecnie eksploatowanych oraz  planowanych do eksploatacji konwencjonalnych złóż ropy i gazu  oszacowaÅ‚o, że po wprowadzaniu nowych przepisów bÄ™dzie dodatkowo pÅ‚aciÅ‚o  (poczÄ…wszy od 2020 r.) okoÅ‚o 1,2 mld zÅ‚ rocznie różnego rodzaju danin.  OkoÅ‚o 70 proc. tej kwoty uiÅ›ci, pÅ‚acÄ…c nowy, specjalny podatek  wÄ™glowodorowy. ResztÄ™ pochÅ‚onie kolejny nowy podatek – od wydobycia  niektórych kopalin – oraz podwyższone opÅ‚aty eksploatacyjne.

Wprowadzenie kolejnych danin dodatkowo spowoduje znaczÄ…ce obniżenie  możliwoÅ›ci inwestycyjnych grupy. Rocznie wynoszÄ… one okoÅ‚o 4,5 mld zÅ‚.  Po wprowadzaniu nowych podatków spadnÄ… o niespeÅ‚na poÅ‚owÄ™. PGNiG w  informacji przekazanej posÅ‚om podaÅ‚o również szacunki dotyczÄ…ce spadku  potencjalnych zysków grupy kapitaÅ‚owej, wyceny rynkowej spółki i  dywidendy.

W obecnej sytuacji firma postuluje, aby specjalny podatek wÄ™glowodorowy  oraz podatek od wydobycia niektórych kopalin byÅ‚y naÅ‚ożone jedynie na  ropÄ™ i gaz wydobywane z nowych złóż, a dokÅ‚adniej tych, których  eksploatacja rozpocznie siÄ™ po wejÅ›ciu w życie nowych przepisów.  Przekonuje, że takie rozwiÄ…zanie pozwoliÅ‚oby utrzymać dotychczasowy  poziom inwestycji na poszukiwania i wydobycie przy jednoczesnym  unikniÄ™ciu gÅ‚Ä™bokiej ingerencji w projekt ustawy.

Analitycy potwierdzajÄ…, że nowe podatki uderzÄ… przede wszystkim w PGNiG.  – Z moich wyliczeÅ„ wynika, że spółka z wpÅ‚ywów uzyskanych z wydobycia  ropy w Polsce bÄ™dzie musiaÅ‚a dodatkowo zapÅ‚acić 400–450 mln zÅ‚ różnych  danin. Zdecydowanie trudniej jest oszacować Å‚Ä…czne podatki z tytuÅ‚u  eksploatacji gazu, gdyż nadal nie wiadomo, jak bÄ™dzie wyglÄ…daÅ‚ ten rynek  po przeprowadzanej liberalizacji – mówi Kamil Kliszcz analityk DM  mBanku. W mniejszym stopniu podatki mogÄ… też dotknąć Grupy Lotos, która  wydobywa ropÄ™ i gaz na BaÅ‚tyku.

Do budy parszywy kundlu.
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

tusk uderza podatkami

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona