Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   tvn oraz policja

tvn oraz policja

Data: 2020-07-23 10:58:19
Autor: Olivander
tvn oraz policja
TVNy mnie zdumiały przed chwilą, pokazali materiał zaczynając od połajanki, że w Polszcze można dostać mandat za brak dzwonka w rowerze (domyślnie - niepotrzebnego), a nie za brak kasku, który jest przeca niezbędny.

A następńie pokazali materiał - kuriozum.

(podejrzewam, ze to rpt tego https://tvn24.pl/pomorze/olsztyn-potracil-6-latke-na-rowerze-i-odjechal-policja-poszukuje-motocyklisty-4645094)

Na filmie jest potrącenie sześcioletniego (6) malucha na przejeździe rowerowym przez motocyklistę. Jak z tego materiału dzięnikasz wysnuł wniosek, że kask go uratował, nie wiem. ja widze że dziecko nie dotknęło główką ani asfaltu, ani motocykla.
Ale co tam, jak kto chce psu przysolić, to...

to nie zastanawia się nad statusem prawnym sześciolatka na drodze publicznej. Zastanawia się tylko jak złapać motura, co nie miał blachy rejestracyjnej, miał za to tatuaż. Życzę pani bernadeta.cwiklinska-rydel@olsztyn.ol.policja.gov.pl powodzenia w polowaniu na motocyklistę, który niedopieścił swej ofiary, ciekawi mnie jednak, czy jednak wlepiła już wojowniczej mamuśce mandat za jazdę dziecka bez uprawnień po drodze publicznej, na którą nie bez przyczyny wolno jej wjechać (m.in.) dopiero od dziesiątego roku źycia. Ja bym rozważył nawet ograniczenie praw rodzicielskich tej mamuśce, albo nadzór kuratora,
sam nie wiem. Tymczasem tu nastoje linczowe są klarownie kierowane (prócz na nakaz kasku), na moto-pirata, ale...

czy to był jedyny bandyta na tym filmie?!

Data: 2020-07-23 20:20:03
Autor: z
tvn oraz policja
Uważaj to tvn a progresywni, postępowi ekologiczni, cool...
nie plują na tvn.

Widziałem raz. Wygląda że motocyklista WYPRZEDZAŁ na/przed przejściem

Jest temat churrrrraaaa na złoczyńcę. Tak działają tabloidy ;-)

Data: 2020-07-23 20:38:37
Autor: ąćęłńóśźż
tvn oraz policja
Dziecko na rowerze [na chodniku i] na pasach jest jak pieszy.
Przesunięcie dziecka w bok o metr zmienia Twoją optykę?
Jest drobna luka prawna czy dorosły na rowerze  towarzyszący dziecku na rowerku na pasach jest w prawie czy nie jest (na chodniku jest wprost - IMHO na pasach również, w sposób dorozumiany).
Gdyby dziecko jechało pasami to zapewne motocyklista by je mocniej uderzył w tym konkretnym przypadku, bo miałby krótszą drogę hamowania motocykla.


-- -- -
to nie zastanawia się nad statusem prawnym sześciolatka na drodze publicznej.

Data: 2020-07-23 12:28:15
Autor: Ignac
tvn oraz policja
Niestety, ale niezatrzynywanie się przed przejściem, jak inny użytkownik to robi jest nagminne. Nawet, ja to dziś zrobiłem, na szczęście jadąc rowerem,bardzo wolno
Mea culpa!

Natomiast, widzę coraz więcej rodziców jeżdzących z dziećmi przed nimi, z tym, że dziecko nie jest nauczone/ poinformowane o zasadach bezpiecznej jazdy po ddr-ach. Często, dzieciak jadąc przed rodzicem, nieoczekiwanie wyjeżdza na
środek ddr-u Na moje pytanie- dlaczego pan/pani pozwala na taką jazdę dziecku?
Odpowiadają- on się dopiero uczy.
Ja wtedy pytam- a co jeśli, zasłonięty dzieciak tak sobie wyjedzie, a 1 metr za panem/ panią,
znajdzie się rozpędzona hulajnoga ele. z dwoma pasażerami?
Wtedy następuje,konsterenacja!
Dodaje wtedy, jeśli dziecko nie ogarnia jazdy po ddr-ach, pozwalać mu jeździć jedynie po parkach i chodnikach, aż tego nie opanuje!
Na szczęście, są dzieci i to całkiem małe, które jeżdzą prosto, jak po sznurku, widać, że rodzić odrobił z nim lekcję jazdy.

Data: 2020-07-23 12:40:03
Autor: Olivander
tvn oraz policja
"jak po sznurku"
tak są takue dzieci.
i np w austriackim prawie juź sześcioletnie dzieci mogą (w eskorcie dorosłych) jechać publicznym DDR.
ale nie w niemieckim i nie w
polskim

o ile to u nasjest system

do ęłóćuja: tak, metr w bok zmieniło by moją optykę, bo nie widział bym w wojowniczości mamuśki, nawołującej do linczu, aż tak czystego ZŁA,
hipokryzj ukrywającej własny KRYMINALNY brak właściwego nadzoru, przez który to brak
(a nie z uwagi na kask) dziecko omal nie umarło. gdyby to był mój syn i ja był nią, walczył bym z myślami samobójczymi

Data: 2020-07-23 14:29:08
Autor: Ignac
tvn oraz policja
//hipokryzj ukrywającej własny KRYMINALNY brak właściwego nadzoru, przez który to brak
(a nie z uwagi na kask) dziecko omal nie umarło.//

Dokładnie, jadę sobie ddrem,
prawą stronią, wokół Błoni w Krakowie, oglądam dom im. Piłsudskiego i obok, szklany (dosłownie) wstrętny hotel, odwracam głowę, a przede mną widzę 10 latka, który przejechał, grubą-20 cm, ciągłą, białą linię i wjechał łukiem z deptaka,obok(z prawej) na mój ddr :) !!!!.
No, wyhamowałem trochę, ale w niego uderzyłem, nie groźnie na szczęście.
Rodzice obok z ryjem na mnie, że ja na niego najechałen i powininem uważać, bo syn się uczy jeździć! Co byście, kur..a, im powiedzieli?

Data: 2020-07-24 01:18:55
Autor: Olivander
tvn oraz policja
Nie wiem co my, bo wobec szczucia durniów (jak TVN) to lepiej nie prowokować linczu, ale Polizei by powiedziała tak, że rodziciele by zrozumieli argumentację. Jeśli by pokornie nie zrozumieli pouczenia, zrozumieli by kilkaset ojro mandatu, oraz sprawę opiekuńczą w sądzie rodzinnym, oraz... tu nie jestem pewien. Wiadomo, że niemiecki rowerzysta, jeśli dostaje droższy mandat, dostaje do kompletu punkty "in Flensburg", które go zabolą jako kierowcę samochodu. Ale czy za wykroczenie dziecka, albo może za wykroczenie braku nadzoru nad dzieckiem (nawet nie samo, ale w komplecie ze szczuciem na WSPÓŁsprawcę kolizji) też dostali by punkty, nie wiem. Może ktoś aktualnie na miejscu dopowie? Nie uważam niemieckich przepisów za ideał. Wkurzało mnie tam parę rzeczy, choćby zakaz mrugaczy na rowerach, choćby dwa hamulce. Ale jest tam kilka sprytnych myków. Choćby prawo o Verbands. I owszem, uważam, że za dzicz na polskich drogach (oraz w polskiej telewizorni) współodpowiadają, lub głównie odpowiadają - posły, tworząc prawo sprzyjające dziczy. I że lepiej by zrobili kopiując obce prawa, niż nieudolnie i nie na serio, próbując rzeźbić samodzielnie.

Data: 2020-07-28 03:43:13
Autor: Olivander
tvn oraz policja
czy za wykroczenie dziecka, albo może za wykroczenie braku nadzoru nad dzieckiem (..) też dostali by punkty, nie wiem.
Było coś w rodzaju precedensu, wiem, ciut OKD, bo z Polski, ale to odpowiedziało by na w/w pytanie, gdyby nie ogólna kartonowość naszego prawa. Kto ciekawy, "se wygugla szeguy", było w TV, a szło tak:

1. Był se pechowiec z sądowym zakazem prowadzenia samochodów ORAZ rowerów, za %%%. 2. Gostek ów, jakże legalnie dosiadł kunia, w bruzdach, z dala od drogi publicznej, ale tradycyjnie naEBany jak "typowy target reklam żubra, kasztelana, łomży, lecha itd". A koń poniósł i go zrzucił, a dalej się porobiło mrocznie

3. Spłoszony kuń przebiegł bruzdy, wbiegł na drogę, potrącił i wywrócił motocyklistę, który wezwał policję i pogotowie ratunkowe, jak to histeryk, bo mu nic nie było. Dobrze zrobił, bo ów koń pobiegł dalej, został potrącony na śmierć przez kierowcę, któremu się spieszyło, i który już nie mógł se wezwać pogotowia, bo też nie przeżył.

4. Policja, prokurator i sąd mają więc dwa trupy, zbyt trzeźwego kunia i spieszącego się kierowcy, i muszą kogoś ukarać, by domknąć rubryczki. Sprawa trwa, więc czy zamożnemu pijaczkowi, któremu zabrano już kierownicę i fury, i roweru, zabiorą też lejce, czy go w końcu wsadzą za kraty  - wyjdzie....
po latach,  bo "młyny unasz mielą wolno", ale morał tej bajki jest taki, że jeździec konia, opiekun psa, rodzic dziecka ponoszą czasem bezpośrednią osobistą odpowiedzialność prawną, cbdu :-)

tvn oraz policja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona