| Data: 2016-12-16 12:53:26 | |
| Autor: rs | |
| twardy dysk niby dobry a nie | |
|
HDD WD 500GB, nie znam jego historii. Po podłączeniu do kompa zgłasza się w BIOS poprawnie, ale w kontrolerze urządzeń pokazuje, że dysk nie jest zinicjalizowany, ma pojemności ponad 120 PB, a każda operacja kończy się błędem. Próbowałem chyba 10ciu rożnych programów pod Windows (łącznie z programem WD) i Spinrite (chyba DOSowego), który mnie do tej pory nie zawiódł. Spinrite, coś tam naprawił. Nie wykazał żadnych większych błędów, wykazał właściwą pojemność, jednak Windows nadal pokazuje dysk jako niezdatny do użytku. Nawet makówkowy program do naprawy dysków nie dal sobie rady.
Czy ktoś może poradzić jakąś metodę, żeby ten dysk zreanimować? Już nie mam zdrowia testować kolejnych programów. Może jakaś sprawdzona linuchowa metoda, ale nie miałem okazji się temu jeszcze bliżej przyjrzeć. Może ktoś by podał link z prostym opisem. Z góry dzięki. <rs> |
|
| Data: 2016-12-16 18:57:38 | |
| Autor: Piotr Rezmer | |
| twardy dysk niby dobry a nie | |
|
W dniu 2016-12-16 o 18:53, rs pisze:
Czy ktoś może poradzić jakąś metodę, żeby ten dysk zreanimować? Już nie To jest dysk IDE czy SATA? Kiedyś miałem podobne cuda na kiepskiej taśmie IDE. -- pozdrawiam Piotr XLR250&bmw_f650_dakar |
|
| Data: 2016-12-16 13:32:55 | |
| Autor: rs | |
| twardy dysk niby dobry a nie | |
|
On 12/16/2016 12:57 PM, Piotr Rezmer wrote:
W dniu 2016-12-16 o 18:53, rs pisze: Dzięki za odpowiedź. To jest SATA podłączany tak bezpośrednio do płyty jak i przez adaptory SATA-USB. <rs> |
|
| Data: 2016-12-17 16:39:54 | |
| Autor: ąćęłńóśźż | |
| twardy dysk niby dobry a nie | |
|
Podłączyć do jakiegoś NAS-a (sata / usb lub wręcz wewnętrznie) i kazać zinicjalizować ;-)
-- -- - Czy ktoś może poradzić jakąś metodę, żeby ten dysk zreanimować? |
|
| Data: 2016-12-17 11:56:40 | |
| Autor: rs | |
| twardy dysk niby dobry a nie | |
|
On 12/17/2016 10:39 AM, ąćęłńóśźż wrote:
Podłączyć do jakiegoś NAS-a (sata / usb lub wręcz wewnętrznie) i kazać zinicjalizować ;-) dzięki, ale właśnie dlatego, ze w NASie nie został rozpoznany zacząłem z nim zabawę. <rs> |
|
| Data: 2016-12-17 19:16:28 | |
| Autor: ąćęłńóśźż | |
| twardy dysk niby dobry a nie | |
|
I nie pojawiała się opcja "not initialized / format"?
-- -- - w NASie nie został rozpoznany |
|
| Data: 2016-12-16 20:01:17 | |
| Autor: Sebastian Biały | |
| twardy dysk niby dobry a nie | |
|
On 2016-12-16 18:53, rs wrote:
Może jakaś sprawdzona linuchowa metoda SystemRescueCD, smartctl -a /dev/sda | less I patrzysz co mu dolega. Sporo bedzie też widać po: dmesg | grep sda WE razie rozponania na innym kanale to będzie sda albo sdb albo sdc itd. Dla niepełnosprytnych CrystalDiskInfo. |
|
| Data: 2016-12-17 18:44:27 | |
| Autor: Olaf Frikiov Skiorvensen | |
| twardy dysk niby dobry a nie | |
|
Wcale nie przypadkiem, dnia Fri, 16 Dec 2016 12:53:26 -0500 doszła do mnie wiadomość
<58542a1a$0$15606$c3e8da3$9deca2c3@news.astraweb.com> od rs <no.address@no.spam.info> : HDD WD 500GB, nie znam jego historii. Po podłączeniu do kompa zgłasza się w BIOS poprawnie, ale w kontrolerze urządzeń pokazuje, że dysk nie jest zinicjalizowany, ma pojemności ponad 120 PB, a każda operacja kończy się błędem. Próbowałem chyba 10ciu rożnych programów pod Windows (łącznie z programem WD) i Spinrite (chyba DOSowego), który mnie do tej pory nie zawiódł. Spinrite, coś tam naprawił. Nie wykazał żadnych większych błędów, wykazał właściwą pojemność, jednak Windows nadal pokazuje dysk jako niezdatny do użytku. Nawet makówkowy program do naprawy dysków nie dal sobie rady. Nadpisałeś mu MBR(albo nawet nieco więcej) zerami? To mogło załatwić sprawę. Na przyszłość zapodawaj odczyt SMART, tam można sporo wyczytać. -- ,,To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać!" Kisielewski. |
|