Grupy dyskusyjne

tylne światło widzialne w jasny dzień - ktos ma?

	Data: 2009-05-11 21:56:06
Autor: Ryszard Mikke
tylne światło widzialne w jasny dzień - ktos ma?
kenubi <devnull@none.pl> napisał(a): Tak się zastaniawiam z czego zrobić bo mam silne wrażenie że mrugająca czerwona lampka z tyłu nawet w jasny dzień coś daje - zwłaszcza że włączona przednia Cree najwyraźniej (subiektywnie) powstrzymuje w mieście kierowników z bocznych uliczek przed wciskaniem się przed moimi kołami. Lampkę będę włączał do jazdy dziennej a do nocnej ~innej - słabszej(albo osłabionej). Używam baterii od laptopa 12v/37Wh a rower i tak waży ~23kg - czyli to nie jest kryterium. Na razie mam taki pomysł: 12 x czerwone Hiper LED (+stabilizator 3,3V+oporniki) zatopione w tubce jakiegoś hermolu i przetarte od czoła papierem ściernym dla zmatowienia (aby nie wypalić komuś wzroku). Ale czy to nie za mało aby w słoneczny dzień coś było widać? może jakieś 3x Cree 0,5W szeregowo? Eee tam. Ja mam 0.5W Nichia w lampce Smarta i to wystarcza na pochmurny dzień. Na słoneczny, jak chcę być widoczny (a na ogół chcę), owijam oczojebną pomarańczową kamizelkę wokół plecaka (na ogół mam), w czym pomaga mi wystająca z tegoż plecaka długa pompka. I żadna dioda nie będzie tak dobrze widoczna w słoneczny dzień, jak ta kamizela. rmikke --