Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   tym razem ja - jaki rower...

tym razem ja - jaki rower...

Data: 2009-07-20 03:29:42
Autor: WS
tym razem ja - jaki rower...
moj obecny rower ma juz ze 13lat, brak amortyzator (trzeba by bodajze
1"), ale i tak chce go zostawic na dojazdy do pracy
potrzebuje cos (na 99.9% hardtaila) do jazdy po beskidzie slaskim/
zywieckim

po dokladnym ;) przegladnieciu netu pozostaly mi 2 rowerki do wyboru z
allegro:

MBIKE RENEGADE 0.5   2200PLN
      Suntour XCM 2009
http://www.allegro.pl/item688410814_hit_rower_mbike_renegade_0_5_yellow_11_5_kg.html

KROSS LEVEL A8 2500PLN
      Rock Shox Tora 318 Air RMT 100 mm
http://www.allegro.pl/item684493118_nowy_rower_kross_level_a8_tylko_2449_zl.html

1. ktory lepszy ;)

2. jaki rozmiar ramy 178cm/75kg. - obecnie ma Gianta 19,5" (ale brak
porownania z innymi rozmiarami)

3. z ktorym amortyzatorem bedzie mniej potencjalnych problemow

(4. moze da sie kupic cos lepszego w podobnejcenie  - najlepiej
jeszcze osobiscie w Krakowie)

WS

Data: 2009-07-20 14:12:31
Autor: dobrov
tym razem ja - jaki rower...
WS pisze:
moj obecny rower ma juz ze 13lat, brak amortyzator (trzeba by bodajze
1"), ale i tak chce go zostawic na dojazdy do pracy
potrzebuje cos (na 99.9% hardtaila) do jazdy po beskidzie slaskim/
zywieckim

Jeżeli tylko stać cię na fulla to w teren bierz fulla!
Męczyłem się na HT po Beskidzie i nie tylko przez 11 lat
Teraz mam lekkiego fulla - wiem o czym piszę!

Data: 2009-07-20 07:47:41
Autor: WS
tym razem ja - jaki rower...
On 20 Lip, 14:12, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:
Jeżeli tylko stać cię na fulla to w teren bierz fulla!

ta...  tak jak sie spodziewalem - po pytaniu z dwoch rowerow do wyboru
pojawi sie ze 4 ;)

o fullu tez myslalem, ale tu juz nie mam zadnej koncepcji... im wiecej
czytam tym mniej wiem :)

pi razy oko trzeba by dolozyc ze 2kPLN do tamtych...

np.

KTM Comp FR za 4000PLN
 http://www.allegro.pl/item683756936_raty_gratisy_ktm_comp_fr_19_full_do_enduro_f.html

Mongoose Teocali Elite 08
http://www.allegro.pl/item687863389_mongoose_teocali_elite_08_sram_x9_fox_marzocchi.html

tylko czy warto cos takiego kupowac, jesli jezdze tylko i wylacznie
amatorsko (zazwyczaj ~pol dnia w weekend), nie zamierzam brac udzialu
w zadnych maratonach/zawodach...

obawiam sie tylko, ze przez ciezszy rower zmniejszy mi sie predkosc
podjazdow, a dzieki pelnej amortyzacji znacznie wzrosnie predkosc
zjazdow, co spowoduje potrzebe nowych zakupow typu kask full face :)

WS

Data: 2009-07-20 21:27:19
Autor: dobrov
tym razem ja - jaki rower...
WS wrote:
On 20 Lip, 14:12, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:
Jeżeli tylko stać cię na fulla to w teren bierz fulla!

ta...  tak jak sie spodziewalem - po pytaniu z dwoch rowerow do wyboru
pojawi sie ze 4 ;)

o fullu tez myslalem, ale tu juz nie mam zadnej koncepcji... im wiecej
czytam tym mniej wiem :)

pi razy oko trzeba by dolozyc ze 2kPLN do tamtych...

np.

KTM Comp FR za 4000PLN
 http://www.allegro.pl/item683756936_raty_gratisy_ktm_comp_fr_19_full_do_enduro_f.html

Mongoose Teocali Elite 08
http://www.allegro.pl/item687863389_mongoose_teocali_elite_08_sram_x9_fox_marzocchi.html

tylko czy warto cos takiego kupowac, jesli jezdze tylko i wylacznie
amatorsko (zazwyczaj ~pol dnia w weekend), nie zamierzam brac udzialu
w zadnych maratonach/zawodach...

obawiam sie tylko, ze przez ciezszy rower zmniejszy mi sie predkosc
podjazdow, a dzieki pelnej amortyzacji znacznie wzrosnie predkosc
zjazdow, co spowoduje potrzebe nowych zakupow typu kask full face :)


Mit - prędkość podjazdów ci się nie zmniejszy. Na moim fullu jestem szybszy niż byłem
na HT (zupełnie poważnie - mam to zmierzone kilka razy). Spadek prędkości może co najwyżej
dotyczyć zawodników. Na twardym w terenie musisz  co chwilę dżwignąć zad z siodełka - na fullu robisz to bardzo rzadko. Przy naginaniu 5km/h pod górę w sumie wychodzi tak samo, bo silnych
uderzeń nie ma i zadu często się nie podnosi ale przynajmniej komfort się poprawia. Po płaskim
ale nierównym - poezja. Jedziesz na siodełku pogwizdując 30% szybciej niż męczyłbyś się
przeklinając na  sztywnym dostając wstrząsu mózgu i nie mogąc się zdecydować czy siedzieć czy
na stojaka. Zjazd - wiadomo - jadąc z tą samą prędkością na fullu jesteś dużo bezpieczniejszy,
nie dostajesz skurczów w łydach i nie nadłamuje ci się kręgosłup. Po kilku godzinach jeżdżenia naprawdę wielka różnica. Mam porównanie z dwóch startów w Krakowskim Maratonie.
Na fullu jechałem _znacznie_ szybciej a na koniec czułem się świetnie.
Dwa lata wcześniej na HT o mało się nie porzygałem z bólu pleców, łydek, i głowy próbując
nieco za szybko pokonywać zjazdy, zwłaszcza te po kępkach trawy.
Co do szybkiej jazdy po gładkim - współczesne fulle mają różne patenty do ograniczenia
wahliwości po gładkim - różne propedale, platformy czy choćby zwykła blokada.
Jeżeli nie masz zacięcia do zapieprzania jak dziki na złamanie karku, tylko raczej XC,
to bierz lekkiego fulla ze skokiem po 100mm przód i tył. Będziesz szczęśliwy jak dziecko.
Ja mam właśnie takiego fulla od zeszłego roku i nadal banan z mordy mi nie schodzi :)
Za żadne skarby nigdy się już nie przesiądę na HT. W zeszłym roku szukając fulla
ostrzyłem zęby na Mongoose Canaan - miał bardzo dobrą cenę w USA. Kombinowałem jak by
go sprowadzić unikając cła i podatku ale się nie udało i odpuściłem.
Teraz mam authora A-RAY+, którego kupiłem jako rower testowy - praktycznie nowy, nie zużyty
a za 60% ceny. Możesz też próbować takiej sztuczki.

P.S. W kasku fullface i zbroi nie jeżdżę - staram się kontrolować na zjazdach.

Data: 2009-07-20 15:44:42
Autor: pw
tym razem ja - jaki rower...
Jakby sobie dobrał geometrię i osprzęt w sztywniaku to też by się
cieszył. Trochę się emocjom dajesz ponieść. Ten ból pleców itp to
właśnie geometria, a nie zawieszenie. I zad trzeba podnosić, nie ważne
czy full czy ht. Polecam dobry widelec i hydrauliczne tarcze, reszta
nie jest specjalnie droga.

Pozdro,
pw

Data: 2009-07-21 10:05:50
Autor: dobrov
tym razem ja - jaki rower...
pw pisze:
Jakby sobie dobrał geometrię i osprzęt w sztywniaku to też by się
cieszył. Trochę się emocjom dajesz ponieść. Ten ból pleców itp to
właśnie geometria, a nie zawieszenie.

W nowym mam geometrię praktycznie identyczną. A różnica jest kolosalna.
BTW: Skoro te "emocje" trzymają mnie już od prawie roku, to chyba
nie jest to bezpodstawny chwilowy zachwyt nowym cackiem? :)

I zad trzeba podnosić, nie ważne czy full czy ht.

Nie pisałem, że na fullu nie trzeba, tylko że trzeba zdecydowanie rzadziej.
Przy zjazdach po nierównym - jak najbardziej. Ale wtedy też organizm
dużo mniej cierpi na skutek działania tylnego zawieszenia?

Natomiast przypadkowe uderzenia (jakiś niezauważony w cieniu kamyk itp.)
poprzez posadzony zad na kręgosłup i głowę są na fullu praktycznie bezbolesne
a na HT potrafią skutecznie zniechęcić do jazdy.

Polecam dobry widelec i hydrauliczne tarcze, reszta
nie jest specjalnie droga.

Oczywiście dobry widelec i hamulce to bardzo istotna sprawa.
Ale wołałbym fulla z vbrakes niż HT z wypaśnymi tarczami :P

Data: 2009-07-21 20:34:42
Autor: pw
tym razem ja - jaki rower...
On 21 Lip, 10:05, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:

W nowym mam geometrię praktycznie identyczną. A różnica jest kolosalna.
BTW: Skoro te "emocje" trzymają mnie już od prawie roku, to chyba
nie jest to bezpodstawny chwilowy zachwyt nowym cackiem? :)

Serio? Taka sama w HT i fullu?? Myslalem, ze full to sie ugina
chociazby pod Twoim ciezarem :)

Oczywiście dobry widelec i hamulce to bardzo istotna sprawa.
Ale wołałbym fulla z vbrakes niż HT z wypaśnymi tarczami :P

Serio?

Pozdro,
pw

Data: 2009-07-21 23:04:02
Autor: Korban
tym razem ja - jaki rower...
On 22 Lip, 05:34, pw <przeme...@gmail.com> wrote:
On 21 Lip, 10:05, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:

> W nowym mam geometrię praktycznie identyczną. A różnica jest kolosalna.
> BTW: Skoro te "emocje" trzymają mnie już od prawie roku, to chyba
> nie jest to bezpodstawny chwilowy zachwyt nowym cackiem? :)

Serio? Taka sama w HT i fullu?? Myslalem, ze full to sie ugina
chociazby pod Twoim ciezarem :)

Dołączę się :). A jak niby miałaby się zmieniać geometria w
czterozawiasowym fullu?

> Oczywiście dobry widelec i hamulce to bardzo istotna sprawa.
> Ale wołałbym fulla z vbrakes niż HT z wypaśnymi tarczami :P

Serio?

Jechałeś kiedyś dobrym fullem, nie takim z supermarketu wywołującym
chorobę morską podczas pedałowania i rozpadającym się po przejechaniu
paru km?

Też kilka lat jeździłem na HT i uważałem, że jest super. Do momentu
jak zobaczyłem kumpla który pomykał ścieżką w dół wygodnie siedząc na
swoim fullu, podczas gdy ja musiałem stać. Po tej przygodzie złożyłem
budżetowego fulla i wtedy odkryłem jak przyjemna może być jazda po
górach. :)

Mirek

Data: 2009-07-22 06:17:04
Autor: Jan Srzednicki
tym razem ja - jaki rower...
On 2009-07-22, Korban wrote:
On 22 Lip, 05:34, pw <przeme...@gmail.com> wrote:
On 21 Lip, 10:05, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:

> W nowym mam geometrię praktycznie identyczną. A różnica jest kolosalna.
> BTW: Skoro te "emocje" trzymają mnie już od prawie roku, to chyba
> nie jest to bezpodstawny chwilowy zachwyt nowym cackiem? :)

Serio? Taka sama w HT i fullu?? Myslalem, ze full to sie ugina
chociazby pod Twoim ciezarem :)

Dołączę się :). A jak niby miałaby się zmieniać geometria w
czterozawiasowym fullu?

Tylne koło nigdy nie porusza się w linii dokładnie pionowej. Dodatkowo
ugięcie tyłu powoduje zmiany kątów (i co za tym idzie, efektywnych
długości) w stosunku do HT, gdzie ugina się tylko przód. Full bardziej
zachowuje swoją geometrię spoczynkową w stosunku do HT.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-07-21 23:24:52
Autor: Korban
tym razem ja - jaki rower...
On 22 Lip, 08:17, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:
On 2009-07-22, Korban wrote:
> On 22 Lip, 05:34, pw <przeme...@gmail.com> wrote:
>> On 21 Lip, 10:05, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:

>> > W nowym mam geometrię praktycznie identyczną. A różnica jest kolosalna.
>> > BTW: Skoro te "emocje" trzymają mnie już od prawie roku, to chyba
>> > nie jest to bezpodstawny chwilowy zachwyt nowym cackiem? :)

>> Serio? Taka sama w HT i fullu?? Myslalem, ze full to sie ugina
>> chociazby pod Twoim ciezarem :)

> Dołączę się :). A jak niby miałaby się zmieniać geometria w
> czterozawiasowym fullu?

Tylne koło nigdy nie porusza się w linii dokładnie pionowej. Dodatkowo
ugięcie tyłu powoduje zmiany kątów (i co za tym idzie, efektywnych
długości) w stosunku do HT, gdzie ugina się tylko przód. Full bardziej
zachowuje swoją geometrię spoczynkową w stosunku do HT.

Myślałem raczej o geometrii przedniego trójkąta ramy. Tu odległości
między siodełkiem a supportem nie zmieniają się. I na tym polega cała
idea, żeby móc cały czas pedałować wygodnie siedząc, niezależnie od
tego po jak nierównym podłożu się jedzie. W HT jest to raczej
niewykonalne. Choć są sytemy w fullach, gdzie support przemieszcza się
razem z wahaczem i wtedy nie jest już tak fajnie. Ale piszę o rzeczach
oczywistych :).

Mirek

Data: 2009-07-22 09:06:34
Autor: pw
tym razem ja - jaki rower...
On 22 Lip, 08:04, Korban <mirek...@gmail.com> wrote:

> > Oczywiście dobry widelec i hamulce to bardzo istotna sprawa.
> > Ale wołałbym fulla z vbrakes niż HT z wypaśnymi tarczami :P

> Serio?

Jechałeś kiedyś dobrym fullem, nie takim z supermarketu wywołującym
chorobę morską podczas pedałowania i rozpadającym się po przejechaniu
paru km?

No pewnie, patrz tutaj: http://bikeboard.pl/index.php?d=galeria&gal=1&r=2009&g=6&art=777&m=6
Zajął trzecie miejsce.

Pozdro,
pw

Data: 2009-07-22 23:49:54
Autor: Korban
tym razem ja - jaki rower...
On 22 Lip, 18:06, pw <przeme...@gmail.com> wrote:
On 22 Lip, 08:04, Korban <mirek...@gmail.com> wrote:

> > > Oczywiście dobry widelec i hamulce to bardzo istotna sprawa.
> > > Ale wołałbym fulla z vbrakes niż HT z wypaśnymi tarczami :P

> > Serio?

> Jechałeś kiedyś dobrym fullem, nie takim z supermarketu wywołującym
> chorobę morską podczas pedałowania i rozpadającym się po przejechaniu
> paru km?

No pewnie, patrz tutaj:http://bikeboard.pl/index.php?d=galeria&gal=1&r=2009&g=6&art=777&m=6
Zajął trzecie miejsce.

Fajny, w takim razie czego chcesz od fulla? Same zalety, tylko waga
nieco większa, ale ja nie odczułem różnicy na podjazdach.

Mirek

Data: 2009-07-26 22:40:26
Autor: pw
tym razem ja - jaki rower...
On 23 Lip, 08:49, Korban <mirek...@gmail.com> wrote:
On 22 Lip, 18:06, pw <przeme...@gmail.com> wrote:

> On 22 Lip, 08:04, Korban <mirek...@gmail.com> wrote:

> > > > Oczywiście dobry widelec i hamulce to bardzo istotna sprawa.
> > > > Ale wołałbym fulla z vbrakes niż HT z wypaśnymi tarczami :P

> > > Serio?

> > Jechałeś kiedyś dobrym fullem, nie takim z supermarketu wywołującym
> > chorobę morską podczas pedałowania i rozpadającym się po przejechaniu
> > paru km?

> No pewnie, patrz tutaj:http://bikeboard.pl/index.php?d=galeria&gal=1&r=2009&g=6&art=777&m=6
> Zajął trzecie miejsce.

Fajny, w takim razie czego chcesz od fulla? Same zalety, tylko waga
nieco większa, ale ja nie odczułem różnicy na podjazdach.

Mirek

Nic, ja swojego czcze, wielbie i chwale. Ale gosc chcial sztywniaka, a
tego tez mozna czcic, kochac i chwalic za wage, prostote konstrukcji,
mniej problemow i podobna ilosc frajdy.

Pozdro,
pw

Data: 2009-07-22 09:29:15
Autor: dobrov
tym razem ja - jaki rower...
pw pisze:
On 21 Lip, 10:05, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:

W nowym mam geometrię praktycznie identyczną. A różnica jest kolosalna.
BTW: Skoro te "emocje" trzymają mnie już od prawie roku, to chyba
nie jest to bezpodstawny chwilowy zachwyt nowym cackiem? :)


Serio? Taka sama w HT i fullu?? Myslalem, ze full to sie ugina
chociazby pod Twoim ciezarem :)

No ugina się. Ale statycznie, kiedy na nim siedzę, to pozycję
mam taką samą.

Oczywiście dobry widelec i hamulce to bardzo istotna sprawa.
Ale wołałbym fulla z vbrakes niż HT z wypaśnymi tarczami :P

Serio?

Jasne. Dobre, wyregulowane v-brakes z dobrymi klockami dają radę.

Data: 2009-07-22 09:03:46
Autor: pw
tym razem ja - jaki rower...
On 22 Lip, 09:29, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:
pw pisze:

> On 21 Lip, 10:05, dobrov <dobr...@interia.pl> wrote:

>> W nowym mam geometrię praktycznie identyczną. A różnica jest kolosalna.
>> BTW: Skoro te "emocje" trzymają mnie już od prawie roku, to chyba
>> nie jest to bezpodstawny chwilowy zachwyt nowym cackiem? :)

> Serio? Taka sama w HT i fullu?? Myslalem, ze full to sie ugina
> chociazby pod Twoim ciezarem :)

No ugina się. Ale statycznie, kiedy na nim siedzę, to pozycję
mam taką samą.

Zmienia sie chociazby twoje polozenie wzgledem kierownicy, ugiecie
dampera zaostrza kat rury podsiodlowej.

>> Oczywiście dobry widelec i hamulce to bardzo istotna sprawa.
>> Ale wołałbym fulla z vbrakes niż HT z wypaśnymi tarczami :P

> Serio?

Jasne. Dobre, wyregulowane v-brakes z dobrymi klockami dają radę.

Brian Lopes mowi, ze v-breaki sucks.

Pozdro,
pw

Data: 2009-07-22 12:51:53
Autor: zcxz
tym razem ja - jaki rower...
WS wrote:
1. ktory lepszy ;)
ja bym lyknal krossa
2. jaki rozmiar ramy 178cm/75kg. - obecnie ma Gianta 19,5" (ale brak
porownania z innymi rozmiarami)
19
3. z ktorym amortyzatorem bedzie mniej potencjalnych problemow
teoretycznie z bardziej skomplikowanym czyli tora, ale mimo wszystko wzialbym tore
(4. moze da sie kupic cos lepszego w podobnejcenie  - najlepiej
jeszcze osobiscie w Krakowie)
kross a6 z tora za 1999
http://www.t-bike.pl/p/pl/191/level+a6+czerwony.html

--
zcxz

Data: 2009-07-22 09:09:27
Autor: pw
tym razem ja - jaki rower...
On 22 Lip, 12:51, zcxz <val...@poczta.onet.pl> wrote:
WS wrote:
> 1. ktory lepszy ;)

ja bym lyknal krossa> 2. jaki rozmiar ramy 178cm/75kg. - obecnie ma Gianta 19,5" (ale brak
> porownania z innymi rozmiarami)
19
> 3. z ktorym amortyzatorem bedzie mniej potencjalnych problemow

teoretycznie z bardziej skomplikowanym czyli tora, ale mimo wszystko
wzialbym tore> (4. moze da sie kupic cos lepszego w podobnejcenie  - najlepiej
> jeszcze osobiscie w Krakowie)

kross a6 z tora za 1999http://www.t-bike.pl/p/pl/191/level+a6+czerwony.html


Suntour nie jest taki zly, a sadzac po "renomie" marki uwazam, ze
bedzie tanszy w serwisowaniu. Serwis RS to (strzelam) cos kolo 200
zlotych przynajmniej.

Pozdro,
pw

Data: 2009-07-23 00:27:14
Autor: player
tym razem ja - jaki rower...
On 22 Lip, 18:09, pw <przeme...@gmail.com> wrote:

Suntour nie jest taki zly, a sadzac po "renomie" marki uwazam, ze
bedzie tanszy w serwisowaniu. Serwis RS to (strzelam) cos kolo 200
zlotych przynajmniej.

Serwis RS to sobie mozna zrobić samemu ;)

--
pozdr.
jay

tym razem ja - jaki rower...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona