ktos prosil o filmiki z ciecia ulokow :)

niestety pod reka nie mam u-locka za 2500 funtow ;)
ale po przeczytaniu specyfikacji udalo mi sie na smietniku znalezc
elementy stalowe maszyn o podobnych wlasciwosciach . wiec tak , w rolach glownych :

-popychacz do formy wtryskowej (popycha rozne elementy wewnatrz formy)
bardzo duza twardosc i kowalnosc. jak widac na filmiku nie da sie go zarysowac ani sruba 12.9 ani mlotkiem spawalniczym. nie da sie w nim wiercic stala hss, nie da sie w nim toczyc .
dopiero uderzenie w beton daje jako-takie efekty. bardzo trudno go zlamac - jest kowalny.  cena takiego jaki psuje na filmie to oklo 200pln za sztuke.
mozliwe ze jest nawet z lepszej stali niz u-locki...
grubosc okolo 18mm .

-sruba 12.9 - przemyslowy standard. hartowana stal. atestowana. bez sciemy - do wkretakow pneumatycznych. grubosc okolo 14mm tutaj razem :
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgeYTNvZ1Y1UWlXX2s/edit
jak widac nie ma mocnych :
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgeVnFTOF8wNUV4QlU/edit

-zeliwna stopka . zeliwa chyba nie trzeba przedstawiac. laikom jednak przypomne ze nic w zeliwe nie wywiercimy zwyklym wiertlem HSS - czyli ma wieksza twardosc. (na uloki sie jednak ne nadaje bo jest zbyt kruche)
na pewno twardsze niz u-lock (jak pamietamy ze szkoly w metalurgii stali uzyskujemy kompromis miedzy twardoscia a kowalnoscia w zaleznosci od domieszek)


https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgeRjBRZ3hHa29PTzQ/edit
jak widac jest duzo grubszy i tak mala tarcza nie uda mi sie go przeciac do konca. od brzegu ucha do srodka jest ponad  30mm. -tarcza z weglikami spiekanymi. wegliki maja wyzsza twardosc niz wszystkie dostepne stale. niestety sa bardzo kruche. ztcw niestety nie ma u-lockow napawanych weglikami spiekanymi (w sumie nie wiem dlaczego, bo elektrody do napawania z zawartoscia weglikow do 80% sa dostepne na rynku dla smiertelnikow od lat...)

a teraz ciecie. zaczynamy od najbardziej miekkich , a wiec sruba 12.9 :
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgeSUNOQ1MtaUNyQXM/edit

ultratwardy, wysokostopowy hartowany popychacz - jest w ogole roznica? ;) :
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgeSGhRX0h4QlRwck0/edit

zeliwo, czyli najtwardsza opcja jaka moze zaoferowac nam stal... :
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgeMk54RUlPYk9aWEk/edit
jak widac nadal zaden problem, pomimo grubosci. wegliki spiekane - w koncu cos co stawia opor... :)
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgecXREU293ckRZNzQ/edit

przed :
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgeQ21hZDVrdjJhdTg/edit

po:
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgebUZCeFMxME1YWUk/edit

i tarcza po wegliku... :
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgeemNhdEF0YThHOUE/edit

jak widac jedyne co ma jakistam sens przeciwko szliierce to u-lock wysadzany weglikami.
do tego mysle warto owinac sznurkiem ciasno zeby sie platal przy szlifowaniu i ew. dowiesic jeszcze jakies 'przeszkadzajki' w poblizu przypinania ('zaslonki' albo inna scierke) pozdrawiam --

-tarcza z weglikami spiekanymi. wegliki maja wyzsza twardosc niz wszystkie dostepne stale. niestety sa bardzo kruche.
wegliki spiekane - w koncu cos co stawia opor... :)
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgecXREU293ckRZNzQ/edit
przed :
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgeQ21hZDVrdjJhdTg/edit
po:
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgebUZCeFMxME1YWUk/edit
i tarcza po wegliku... :
https://docs.google.com/file/d/0Bw9Mx90JNvgeemNhdEF0YThHOUE/edit

Ciąłeś przez ostrza węglikowe, czy przez nasadę zębów - materiał tarczy, bo nie widzę po efektach?
Co do zasady masz rację. Połączenie twardej powłoki zewnętrznej z wysokoudarnym rdzeniem jest OK. Może stal Hadfielda?;-) Pewnie jest parę innych stali nadających się - nie jestem metalurgiem. Mnie osobiście ciekawi z jakich materiałów i jak obrabiane (kształtowo i cieplnie/cieplno-chemicznie) są U-locki różnych jakości...?

W dniu wtorek, 14 maja 2013 20:55:13 UTC+2 użytkownik Piotr Curious Slawinski napisał:

ktos prosil o filmiki z ciecia ulokow :)

Tego żadną szlifierką nie ruszysz: http://u.42.pl/2JWu

"Piotr Curious Slawinski" <curious@bwv190.internetdsl.tpnet.pl> wrote in message news:kmu1s3$l97$1mx1.internetia.pl...

do tego mysle warto owinac sznurkiem ciasno zeby sie platal przy szlifowaniu
i ew. dowiesic jeszcze jakies 'przeszkadzajki' w poblizu przypinania
('zaslonki' albo inna scierke)

jezeli jest czas i miejsce na szlifierke (halas czyli brak bezposredniej mozliwosci
wykrycia) to mozna sobie przygotowac stanowisko ciecia byle scyzorykiem wiec jezeli
juz owijac to linkami stalowymi czy innymi kewlarami ;)

Piotr Curious Slawinski napisał:

do tego mysle warto owinac sznurkiem ciasno zeby sie platal przy szlifowaniu

Pomysł warty podpowiedzenia producentom, zeby firmowo takie cudo zrobili.

Napisz jeszcze czy i jaka jest różnica w sile (mocy) Twojej szlifiery i tej akumulatorowej, jaką złodziej może mieć za pazuchą. Czyli wynik cięcia będzie się różnił o parę sekund czy może nawet o kilkadziesiąt?

Pzdr
A.

On 14.05.2013 20:55, Piotr Curious Slawinski wrote:

jak widac jedyne co ma jakistam sens przeciwko szliierce to u-lock wysadzany
weglikami.

Kiedyś nawet się zdziwiłem, że się tego nie robi, ale widać nie ma rynku.

Całkiem ładnie to wszystko zrobiłeś, ale mam jedną uwagę - miałeś cięte obiekty trzymane w imadle a to znacznie ułatwia sprawę. "Przy stojaku" - szlifierką o mniejszej mocy i z ruszającym się u-lockiem myślę, że trwałoby to co najmniej 30-40 sekund. (A jak złamiesz tarczę to i dłużej).

I na koniec - wbrew temu co niektórzy twierdzą ulocki nie są (bo nie mają być) "nie do ruszenia"[*]. One mają być tylko na tyle upierdliwe, że złodziej zrezygnuje albo weźmie coś bardziej dostępnego.


[*] Nawet jakby były szynami o promieniu powyżej typowej tarczy to nadal by można użyć palnika, rurki z termitem, etc.

--
Pozdrawiam
Michoo