W dniu 2013-07-29 18:22, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:

wreszcie się ubezpieczyłem. W PZU :OC na 20 tys + NNW na 10 tys. Koszt 41 zł.

Można to zrobic przez net czy trzeba osobiscie dygac do stoiska PZU?

Pozdrówka
Nuel

In article <kt81e2$lbb$1@node1.news.atman.pl>, Nuel <2ciecie@gazeta.pl> wrote:

W dniu 2013-07-29 18:22, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
> wreszcie się ubezpieczyłem. W PZU :OC na 20 tys + NNW na 10 tys. Koszt 41 > zł.
>

Można to zrobic przez net czy trzeba osobiscie dygac do stoiska PZU?

Ja po tym, jak kiedys w pewnym oddziale w Warszawie nie pozwolono mi wprowadzic roweru (a na zewnatrz w zasiegu wzroku nie bylo miejsca do przypiecia) olalem to ich ubezpieczenie.
--
TA

W dniu 2013-07-30 14:35, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

In article <kt81e2$lbb$1@node1.news.atman.pl>, Nuel <2ciecie@gazeta.pl>
wrote:

W dniu 2013-07-29 18:22, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
> wreszcie się ubezpieczyłem. W PZU :OC na 20 tys + NNW na 10 tys.
Koszt 41 > zł.

Ja wychodzę z założenia, że na NNW nie ma co oszczędzać. Zwłaszcza, że ubezpieczenie to ma wiele ciekawych opcji (np. dieta szpitalna, zwrot kosztów leczenia - czyli w naszym przypadku wszelkiego rodzaju bandaże itp. itd. co lekarz zaleci). Jednak aby miało to jakiś sens, suma NNW musi być wysoka i ja wziąłem maksymalną 50 tysięcy. Dzięki temu dzienna dieta szpitalna wynosi 100zł, a nie 20zł przy sumie ubezpieczenia 10 tys.zł, co w przypadku 20zł niewiadomo na co by miało starczyć ani co zabezpieczać :)
Z kolei zwrot kosztów leczenia to 10% sumy ubezpieczenia, więc przy opcji na 10 tysięcy jest to tylko tysiąc. Niby na bandaże starczy, ale w razie większych potrzeb może zabraknąć.

Za rok wraz z obowiązkowym w tym pakiecie OC na minimalną sumę płacę 133zł.

>

Można to zrobic przez net czy trzeba osobiscie dygac do stoiska PZU?

Trzeba dygać.

Ja po tym, jak kiedys w pewnym oddziale w Warszawie nie pozwolono mi
wprowadzic roweru (a na zewnatrz w zasiegu wzroku nie bylo miejsca do
przypiecia) olalem to ich ubezpieczenie.

Mógłbym olać, gdybym miał alternatywę. Ale nie mam. Ubezpieczenie dedykowane rowerzystom  ma jeszcze tylko TU EUROPA, ale to jest żałość.

--
Liwiusz

W dniu 2013-07-30 15:43, Liwiusz pisze:

Mógłbym olać, gdybym miał alternatywę. Ale nie mam. Ubezpieczenie
dedykowane rowerzystom  ma jeszcze tylko TU EUROPA, ale to jest żałość.

Co rozumiesz przez "dedykowane rowerzystom"?

Ja mam OC w Warcie,
- "Watra Travel" na wyjazdy zagraniczne: OC 100.000 PLN, leczenie
100.000 Euro, NWW 15.000 PLN  za 10 PLN dziennie.
- "Warta Dom", na co dzień, OC 100.000 PLN dla całej rodziny za 72 PLN
rocznie.

Oba te ubezpieczenia obejmują szkody wyrządzone w trakcie niewyczynowego
użytkowania roweru.

--
Pozdrawiam,
Andrzej

Oba te ubezpieczenia obejmują szkody wyrządzone w trakcie niewyczynowego
użytkowania roweru.

Precyzuja moze w opisie niewyczynowe uzytkowanie roweru?

"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:kt906k$9ov$1node2.news.atman.pl...

Oba te ubezpieczenia obejmują szkody wyrządzone w trakcie niewyczynowego
użytkowania roweru.

Precyzuja moze w opisie niewyczynowe uzytkowanie roweru?

u mnie ujeli to jako starty we wszelkiego rodzaju zawodach
sportowych* z 5 lub wiecej uczestnikami

*uzyte slowo to competition - rywalizacjach, wspolzawodnictwach

W dniu 2013-07-30 20:21, atm pisze:

Precyzuja moze w opisie niewyczynowe uzytkowanie roweru?

Warta nie odpowiada
....
m) zdarzeń powstałych w związku z wyczynowym lub profesjonalnym
uprawianiem sportu,
....

Definicje:
Sport profesjonalny - uprawianie sportu wyczynowego w celach zarobkowych.
Sport wyczynowy - forma działalności podejmowana dobrowolnie, w drodze
rywalizacji, dla uzyskania maksymalnych wyników sportowych.


--
Pozdrawiam,
Andrzej

On 2013-07-30 22:26, Andrzej W. wrote:

W dniu 2013-07-30 20:21, atm pisze:

Precyzuja moze w opisie niewyczynowe uzytkowanie roweru?

Warta nie odpowiada
...
m) zdarzeń powstałych w związku z wyczynowym lub profesjonalnym
uprawianiem sportu,
...

Definicje:
Sport profesjonalny - uprawianie sportu wyczynowego w celach zarobkowych.
Sport wyczynowy - forma działalności podejmowana dobrowolnie, w drodze
rywalizacji, dla uzyskania maksymalnych wyników sportowych.

Ciekaw zatem jestem jak to wyglada w przypadku polamania podczas amatorskiego DH czy ostrzejszego XC, ktore w zaden sposob nie jest
laczone z wyscigami.

W dniu 2013-07-30 20:12, Andrzej W. pisze:

W dniu 2013-07-30 15:43, Liwiusz pisze:

Mógłbym olać, gdybym miał alternatywę. Ale nie mam. Ubezpieczenie
dedykowane rowerzystom  ma jeszcze tylko TU EUROPA, ale to jest żałość.

Co rozumiesz przez "dedykowane rowerzystom"?

Takie, które działa tylko przy użytkowaniu roweru. Z jednej strony jest tańsze (bo nie obejmuje innych wypadków), z drugiej strony pozwala lepiej dopasować warunki (tak jak we wspomnianym PZU w NNW to nie tylko uszczerbek na zdrowiu, ale i koszty leczenia, dieta szpitalna itp. Mało które NNW ogólne to ma).

Ja mam OC w Warcie,
- "Watra Travel" na wyjazdy zagraniczne: OC 100.000 PLN, leczenie
100.000 Euro, NWW 15.000 PLN  za 10 PLN dziennie.

Widzisz, chyba źle poskładałeś. Z tego co widzę, nie masz ubezpieczenia NNW w Polsce. Poza tym cena zaporowa ;) Na zagraniczne wycieczki może się nada, ale na korzystanie na co dzień w Polsce - nie.

- "Warta Dom", na co dzień, OC 100.000 PLN dla całej rodziny za 72 PLN
rocznie.

72zł za samą klauzulę OC? W samym ubezpieczeniu OC w życiu prywatnym 100 tysięcy dla wszystkich domowników-rodziny kosztuje 60zł.

Oba te ubezpieczenia obejmują szkody wyrządzone w trakcie niewyczynowego
użytkowania roweru.

O innych dbasz, o siebie już mniej (NNW) :)

--
Liwiusz

W dniu 2013-07-31 09:11, Liwiusz pisze:

O innych dbasz, o siebie już mniej (NNW) :)

NNW i inne takie mam niezależnie od tego, że lubię jeździć rowerem.
OC mam dlatego, że lubię rower a nie chcę zapieprzać na galerach do końca życia jak kiedyś zarysuje ubogą gablotkę jakiegoś ojca dyrektora.

--
AWa.

W dniu 2013-07-31 11:35, Andrzej W. pisze:

W dniu 2013-07-31 09:11, Liwiusz pisze:

O innych dbasz, o siebie już mniej (NNW) :)

NNW i inne takie mam niezależnie od tego, że lubię jeździć rowerem.
OC mam dlatego, że lubię rower a nie chcę zapieprzać na galerach do
końca życia jak kiedyś zarysuje ubogą gablotkę jakiegoś ojca dyrektora.

Czyli z posiadanych ubezpieczeń poskładałeś sobie coś, co działa w przypadku rowerowych zdarzeń.

Wracając do pytania "czym jest ubezpieczenie dedykowane rowerzystom" - jest właśnie tym, aby nie trzeba było sztukować się kilkoma ubezpieczeniami z niepotrzebną "nadochroną" :)

--
Liwiusz

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-C6AE59.14355230072013@news.atman.pl...

In article <kt81e2$lbb$1@node1.news.atman.pl>, Nuel <2ciecie@gazeta.pl> wrote:

W dniu 2013-07-29 18:22, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
> wreszcie się ubezpieczyłem. W PZU :OC na 20 tys + NNW na 10 tys. Koszt > 41 zł.
>

Można to zrobic przez net czy trzeba osobiscie dygac do stoiska PZU?

Ja po tym, jak kiedys w pewnym oddziale w Warszawie nie pozwolono mi wprowadzic roweru (a na zewnatrz w zasiegu wzroku nie bylo miejsca do przypiecia) olalem to ich ubezpieczenie.
-- TA

A wiesz w ilu punktach ubezpieczeń OC dla samochodów, nie ma gdzie zaparkować w promieniu kilometra :-) ? To chyba bolączka wielu rodzajów "działalności gospodarczych". Hurtownie budowlane  z lokalizacją na zakazach tonażowych od 1,5 do 3,5 Tony są najlepszym tego przykładem.
--
Pozdrawiam
Jarosław Augustyniak vel Kot Bury

In article <kt9978$ipb$1@node2.news.atman.pl>,
 Jarosław Augustyniak vel Kot Bury <kot_bury@o2.pl> wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-C6AE59.14355230072013@news.atman.pl...
> In article <kt81e2$lbb$1@node1.news.atman.pl>, Nuel <2ciecie@gazeta.pl> > wrote:
>
>> W dniu 2013-07-29 18:22, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
>> > wreszcie się ubezpieczyłem. W PZU :OC na 20 tys + NNW na 10 tys. Koszt >> > 41 zł.
>> >
>>
>> Można to zrobic przez net czy trzeba osobiscie dygac do stoiska PZU?
>
> Ja po tym, jak kiedys w pewnym oddziale w Warszawie nie pozwolono mi > wprowadzic roweru (a na zewnatrz w zasiegu wzroku nie bylo miejsca do > przypiecia) olalem to ich ubezpieczenie.

A wiesz w ilu punktach ubezpieczeń OC dla samochodów, nie ma gdzie zaparkować w promieniu kilometra :-) ? To chyba bolączka wielu rodzajów "działalności gospodarczych". Hurtownie budowlane  z lokalizacją na zakazach tonażowych od 1,5 do 3,5 Tony są najlepszym tego przykładem.

Ale to juz mnie nie obchodzi. Ich strata.
Nawet chyba napisalem skarge do PZU, ale nie odpisali/
Ostatecznie wybralem ubezpieczenie w ramach pakietu VW banku:
https://www.vwbank.pl/downloader/?p=srebrny_ubezp_klienciVWB.pdf
--
TA

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-60CF57.23130930072013@news.atman.pl...

In article <kt9978$ipb$1@node2.news.atman.pl>,
Jarosław Augustyniak vel Kot Bury <kot_bury@o2.pl> wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-C6AE59.14355230072013@news.atman.pl...
> In article <kt81e2$lbb$1@node1.news.atman.pl>, Nuel <2ciecie@gazeta.pl> > wrote:
>
>> W dniu 2013-07-29 18:22, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
>> > wreszcie się ubezpieczyłem. W PZU :OC na 20 tys + NNW na 10 tys. >> > Koszt 41 zł.
>> >
>>
>> Można to zrobic przez net czy trzeba osobiscie dygac do stoiska PZU?
>
> Ja po tym, jak kiedys w pewnym oddziale w Warszawie nie pozwolono mi > wprowadzic roweru (a na zewnatrz w zasiegu wzroku nie bylo miejsca do > przypiecia) olalem to ich ubezpieczenie.

A wiesz w ilu punktach ubezpieczeń OC dla samochodów, nie ma gdzie zaparkować w promieniu kilometra :-) ? To chyba bolączka wielu rodzajów "działalności gospodarczych". Hurtownie budowlane  z lokalizacją na zakazach tonażowych od 1,5 do 3,5 Tony są najlepszym tego przykładem.

Ale to juz mnie nie obchodzi. Ich strata.
Nawet chyba napisalem skarge do PZU, ale nie odpisali/
Ostatecznie wybralem ubezpieczenie w ramach pakietu VW banku:
https://www.vwbank.pl/downloader/?p=srebrny_ubezp_klienciVWB.pdf
-- TA

Ok, ich strata. Z drugiej strony nie płacisz AC więc nie muszą widzieć roweru/pojazdu. Kiedyś Warta wymagała doprowadzenia pojazdu po szkodzie do wyceny na plac Starynkiewicza co zajmowało kilka dni, właśnie na możliwość zaparkowania :-(.  Nie ważne kim jesteśmy to problem ten sam - brak szacunku dla klienta.
--
Pozdrawiam
Jarosław Augustyniak vel Kot Bury