Data: 2012-05-07 06:43:20 | |
Autor: kapec | |
ubezpieczyciele i lakiernicy | |
Jak chcesz naprawic woz a przy okazji jeszcze pare groszy udziubac dla
siebie to walcz. Jak nie zalezy ci na kasie a tylko na zrobionym wozie odstaw do zakladu i sceduj platnosc na lakiernika. Przyklad z zeszlego roku - przerysowany bok po calej dlugosci auta. Kosztorys dla mnie - ok 1800zl. Odstawilem do kolegi lakiernika, wystawil ubezpieczalni rachunek na 3800zl. Zaplacili. Ubezpieczalnie z reguly zanizaja wyplaty o minimum 50%. Na przyklad rozebranie boku w multivanie do lakierowania oszacowali na 0.4 roboczogodziny. Kupa smiechu. |
|
Data: 2012-05-07 14:08:40 | |
Autor: pablo eldiablo | |
ubezpieczyciele i lakiernicy | |
kapec <kapec@op.pl> napisał(a):
Jak chcesz naprawic woz a przy okazji jeszcze pare groszy udziubac dla Takie rady są dobre przy OC. Przy autocasco wszystko zależy od OWU polisy. -- |
|
Data: 2012-05-07 22:41:15 | |
Autor: huri_khan | |
ubezpieczyciele i lakiernicy | |
Dnia Mon, 7 May 2012 14:08:40 +0000 (UTC), pablo eldiablo napisał(a):
kapec <kapec@op.pl> napisał(a): Takie rady są dobre przy OC. Przy autocasco wszystko zależy od OWU polisy. Z drugiej strony to chyba wie jakie są OWU. Jeżeli ma zniesioną amortyzację, wkład własny, itp to tak można zrobić. A jak ma dobrego uzbezpieczyciela to może oddać do ASO i jeszcze samochód zastępczy dostanie na cały czas naprawy, ale tak jak napisałeś wszystko jest w OWU polisy. -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] |
|
Data: 2012-05-07 21:26:12 | |
Autor: kapec | |
ubezpieczyciele i lakiernicy | |
> Takie rady są dobre przy OC. Przy autocasco wszystko zależy od OWU polisy. Ale ja wlasnie likwidowalem z AC. Oczywiscie zniesienie udzialu wlasnego i amortyzacji czesci bylo oplacone. |
|