czy po postoju w ponad godzinnym korku, w sloncu... jest mozliwe ze ubylo ok 1.5 wody z chlodnicy?? Dolalem i jest ok, tylko sie zastanawiam czy to prez ten korek czy szukac przyczyny gdzie indziej.

Użytkownik "mateusx6" <mateusx6@wp.pl> napisał w wiadomości news:h5oegt$mb2$1news.wp.pl...

czy po postoju w ponad godzinnym korku, w sloncu... jest mozliwe ze ubylo ok 1.5 wody z chlodnicy?? Dolalem i jest ok, tylko sie zastanawiam czy to prez ten korek czy szukac przyczyny gdzie indziej.

Jak masz gdzieś przeciek to jak najbardziej mozliwe. A coś ci przypadkiem w tym korku nie pozło np. termostat albo jakaś obejma strzeliła

Użytkownik "LA" <mizy@interia.pl> napisał w wiadomości news:h5ogqu$dri$1pyro.tvk.wroc.pl...

Użytkownik "mateusx6" <mateusx6@wp.pl> napisał w wiadomości news:h5oegt$mb2$1news.wp.pl...

czy po postoju w ponad godzinnym korku, w sloncu... jest mozliwe ze ubylo ok 1.5 wody z chlodnicy?? Dolalem i jest ok, tylko sie zastanawiam czy to prez ten korek czy szukac przyczyny gdzie indziej.

Jak masz gdzieś przeciek to jak najbardziej mozliwe. A coś ci przypadkiem w tym korku nie pozło np. termostat albo jakaś obejma strzeliła

no wlasnie nic nie zauwazylem... ale caly czas jakos mi ten termostat chodzi po glowie

Użytkownik "mateusx6" <mateusx6@wp.pl> napisał w wiadomości

czy po postoju w ponad godzinnym korku, w sloncu... jest mozliwe ze ubylo ok 1.5 wody z chlodnicy?? Dolalem i jest ok, tylko sie zastanawiam czy to prez ten korek czy szukac przyczyny gdzie indziej.

Jak masz gdzieś przeciek to jak najbardziej mozliwe. A coś ci przypadkiem w tym korku nie pozło np. termostat albo jakaś obejma strzeliła

no wlasnie nic nie zauwazylem... ale caly czas jakos mi ten termostat chodzi po glowie

No ale raczej nie ożliwe by 1,5L wyparowało. Jeśli nie ma śladów po kipieli na zbiorniku wyrównawczym to trzeba się dokładnie przyjżeć łączeniom, obejrzeć węże czy nie ma zacieków świadczących o jakimś wycieku itp..
W ostateczności jeśli silnik był mocno przegrzany to ubytek mógł nastąpić przez (odpukać) pękniętą głowicę do układu spalania lub smarowania. Oleju nie przybyło?

--
Pozdrawiam

No ale raczej nie ożliwe by 1,5L wyparowało. Jeśli nie ma śladów po kipieli na zbiorniku wyrównawczym to trzeba się dokładnie przyjżeć łączeniom, obejrzeć węże czy nie ma zacieków świadczących o jakimś wycieku itp..
W ostateczności jeśli silnik był mocno przegrzany to ubytek mógł nastąpić przez (odpukać) pękniętą głowicę do układu spalania lub smarowania. Oleju nie przybyło?

ale czy to by nie bylo maselka pod korkiem oleju? temp przed wczoraj w korku utrzymywala sie caly czas na standardowej pozycji, dopiero wczoraj poszalala wiec dolalem plynu, dzis przejechalem 40km i jest poki co ok. Tylko sie zastanawiam jak moglo mi te 1.5 wyparowac, moze juz wczesniej mialem bardzo malo plynu... hmm.. ciezko mi to stwierdzic teraz :( A jest mozliwe aby termostat sie jakos zacial? Albo pompa wody padala (przejechalem na niej jakies 60tys km)?

Użytkownik "mateusx6" <mateusx6@wp.pl> napisał w wiadomości

No ale raczej nie ożliwe by 1,5L wyparowało. Jeśli nie ma śladów po kipieli na zbiorniku wyrównawczym to trzeba się dokładnie przyjżeć łączeniom, obejrzeć węże czy nie ma zacieków świadczących o jakimś wycieku itp..
W ostateczności jeśli silnik był mocno przegrzany to ubytek mógł nastąpić przez (odpukać) pękniętą głowicę do układu spalania lub smarowania. Oleju nie przybyło?

ale czy to by nie bylo maselka pod korkiem oleju?

Na masełko jest chyba trochę za ciepło. A jeśli już by wystąpiło to w śladowych ilościach.

temp przed wczoraj w korku utrzymywala sie caly czas na standardowej pozycji, dopiero wczoraj poszalala wiec dolalem plynu, dzis przejechalem 40km i jest poki co ok. Tylko sie zastanawiam jak moglo mi te 1.5 wyparowac, moze juz wczesniej mialem bardzo malo plynu... hmm.. ciezko mi to stwierdzic teraz :( A jest mozliwe aby termostat sie jakos zacial? Albo pompa wody padala (przejechalem na niej jakies 60tys km)?

Tylko w przyrodzie nic nie ginie. Jeśli z samochodu zginęło tyle płynu to jakieś ujście musiało przecież być.

--
Pozdrawiam

Użytkownik "Duch" <tigerman@tnij.o2.pl> napisał w wiadomości news:h5oiv1$rvt$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "mateusx6" <mateusx6@wp.pl> napisał w wiadomości

czy po postoju w ponad godzinnym korku, w sloncu... jest mozliwe ze ubylo ok 1.5 wody z chlodnicy??

....

No ale raczej nie ożliwe by 1,5L wyparowało. Jeśli nie ma śladów po kipieli na zbiorniku wyrównawczym to trzeba się dokładnie przyjżeć łączeniom, obejrzeć węże czy nie ma zacieków świadczących o jakimś wycieku itp..
W ostateczności jeśli silnik był mocno przegrzany to ubytek mógł nastąpić przez (odpukać) pękniętą głowicę do układu spalania lub smarowania. Oleju nie przybyło?

Płyn chłodniczy mógł uciec do komory spalania przez nieszczelną uszczelkę głowicy. Naprawa też jest dość kosztowna.
--
Pozdrawiam,
Druid29

Użytkownik "Druid29" <druid29SKASUJ@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h5os7j$dtm$1news.onet.pl...

Użytkownik "Duch" <tigerman@tnij.o2.pl> napisał w wiadomości news:h5oiv1$rvt$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "mateusx6" <mateusx6@wp.pl> napisał w wiadomości

czy po postoju w ponad godzinnym korku, w sloncu... jest mozliwe ze ubylo ok 1.5 wody z chlodnicy??

...

No ale raczej nie ożliwe by 1,5L wyparowało. Jeśli nie ma śladów po kipieli na zbiorniku wyrównawczym to trzeba się dokładnie przyjżeć łączeniom, obejrzeć węże czy nie ma zacieków świadczących o jakimś wycieku itp..
W ostateczności jeśli silnik był mocno przegrzany to ubytek mógł nastąpić przez (odpukać) pękniętą głowicę do układu spalania lub smarowania. Oleju nie przybyło?

Płyn chłodniczy mógł uciec do komory spalania przez nieszczelną uszczelkę głowicy. Naprawa też jest dość kosztowna.
--

Jeśli nie miałeś zarzyganego płynem silnika to może chłodnica dziurawa i sobie kapało na dole. Mi jak termostat się skichał wskaźnik temp pokazywał normalną temperaturę dopiero jak zajrzałem pod maskę skuszony zapachem zobaczyłem że od ciśnienia poluzował się przewód gumowy i się lało.