Data: 2011-06-29 09:23:57 | |
Autor: Andrzej Ława | |
uderzenie pioruna w slup | |
W dniu 28.06.2011 19:15, doktorek pisze:
dzien dobry wszystkim. Pytanie na wstępie: czy masz ze swojej strony dobrze zrobioną instalację elektryczną? Tj. czy masz na "samym początku" instalacji domowej, przed wszystkimi bezpiecznikami, zamontowane zabezpieczenia przeciwprzepięciowe? Czy tak jest naprawde? Piorun uderzyl w slup, usterka byla w slupie Wyładowania atmosferyczne jako usterka?? za to nie odpowiada? Jakbym sobie pociagnal kabel z slupa do domu Chciałbym zobaczyć, jak podłączasz sobie domową instalację do linii _wysokiego_ napięcia... |
|
Data: 2011-06-29 08:42:31 | |
Autor: Wojtek | |
uderzenie pioruna w slup | |
On Wed, 29 Jun 2011 09:23:57 +0200, Andrzej Ława wrote:
Chciałbym zobaczyć, jak podłączasz sobie domową instalację do linii Paaanie, ja byłem elektrykiem wysokich napięć! To jak saper, tylko raz sie myli. NMSP -- Wojtek |
|
Data: 2011-06-29 10:36:32 | |
Autor: Kamil | |
uderzenie pioruna w slup | |
Dnia Wed, 29 Jun 2011 09:23:57 +0200, Andrzej Ława napisał(a):
Pytanie na wstępie: czy masz ze swojej strony dobrze zrobioną instalację Czyli twoim zdaniem, ochronnik przeciwprzepięciowy jest gwarantem dobrze wykonanej INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ - czy tak? :))))) Gratuluje logiki... tzn - zupełnego jej braku (oczywiście) :) Druga sprawa....kto ci nawciskał debilnych informacji że ochronnik "włącza się w obwód PRZED wszystkimi bezpiecznikami? Krótko i na temat - ten ktoś (pewnie ty sam) zrobił cię w dupne jajo :))) Powiem ci że ochronniki, w zależności od klasy, są nawet "ostatnim elementem" instalacji, tuż przy samym odbiorniku...ale ....i tak nie zrozumiesz tego, więc nie będę ci tłumaczył :)) Tak jak lekarzy, tak i "elektryków" jest w polsce co niemiara :))) Co widać po poziomie ławy :)))) Idź lepiej robić zdjęcia w realu i potem nadstaw japę by dziadki-ochroniarze znowu ci ją obili - może wtedy zaczniesz kontaktować :)) Chciałbym zobaczyć, jak podłączasz sobie domową instalację do linii Głupiec i tak nie zrozumie, amator tym bardziej także nie zrozumie. Gość przynajmniej nie uważa się za mastachę-elektryka jak ty ława, i pisze swoimi, prostymi słowami. Kto miał, to i tak zrozumiał o co biega. ty za to starasz się wyjść na "elektryka" i cedzisz debilizmy, że osoba znająca się na rzeczy - po prostu uważa cię za popaprańca i tyle. |
|
Data: 2011-07-01 08:52:41 | |
Autor: Ariusz | |
uderzenie pioruna w slup | |
W dniu 2011-06-29 10:36, Kamil pisze:
Dnia Wed, 29 Jun 2011 09:23:57 +0200, Andrzej Ława napisał(a): Aleś mu pojechałłłłł....... Sam odpowiadając nie wykazałeś się żadną wiedzą poza tym, że może ją posiadasz bo skrytykowałeś czyjaś wypowiedź, a to trochę mało. No i owszem pierwszy ochronnik B+C powinien być na początku instalacji - i to najlepiej w jakiejś odległości od następnych zabezpieczeń, a dalej kolejne, aż po gniazdka, listwy i inne zabezpieczenia. Słup powinien posiadać swoje zabezpieczenie. Zabezpieczenie początkowe daje się zwłaszcza jak przyłącz jest ze słupa bądź odległość przewodu w ziemi jest mniejsza niż 100m No ale nic nie zabezpieczy instalacji przed piorunem - tzn urządzeń - bo sam instalacja odpowiednio zabezpieczona może wytrzymać udar ale urządzenia już nie koniecznie - tym bardziej, że napięcie może indukować się w odłączonych urządzeniach i przewodach. Pisać wątkotwórca i powinien ale przede wszystkim powinien ubezpieczyć dom od takich zdarzeń - tym bardziej, że zgłasza się do swojego ubezpieczyciela, a ten ewentualnie ma sztaby prawników, którzy mogą ścigać energetykę. Ariusz |
|