Data: 2010-08-13 15:59:32 | |
Autor: Massai | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
Andrzej Lawa wrote:
Ave! Całkowite "ukręcenie łba" to wylanie dziecka z kąpielą. Możliwość płacenia za duperele sms-em jest niezwykle wygodna - dla wielu osób nawet fakt że sms-em premium się płaci 2 razy więcej nie jest problemem. Wiele netowych przedsięwzięć wygląda jak kania dżdżu zapowiadanych od dawna sms-ów super-premium, z wyższymi płatnościami.
To akurat możnaby rozwiązać dość łatwo, gdyby możliwość zasilenia "ogrodzić" sms-em potwierdzającym. Wysyłasz doładowującego sms-a, dostajesz zwrotnie pytanie "czy chcesz doładować numer taki a taki", potwierdzasz jakimś indywidualnym hasłem albo nie i cześć. Tylko że na operatorach trzeba by wymusić prawnie żeby tego typu operacje musieli potwierdzać. Analogicznie możnaby wprowadzić numery super-premium ograniczane sms-em potwierdzającym, i wio do boju, można by nawet wprowadzić sms-y po 200 pln. I już problemem opratora byłoby żeby zabezpieczyć się przed ew. naciągactwem, np. ograniczając liczbę takich sms-ów w okresie rozliczeniowym, i chęć zwiększenia liczby sms-ów uzależnić od doniesienia dokumentacji takiej jak w przypadku kart kredytowych. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-13 19:02:02 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
Massai pisze:
Całkowite "ukręcenie łba" to wylanie dziecka z kąpielą. Nie widzę zastosowania - w uczciwych miejscach można płacić kartą lub przelewem elektronicznym, a praktycznie wszystkie współczesne telefony na to pozwalają. Wiele netowych przedsięwzięć wygląda jak kania dżdżu zapowiadanych od Przedsięwzięć? Legalnych i uczciwych? Przykłady poproszę. Np. ostatnio jest straszna plaga różnych dzieci kurew, co to próbują I podające prawdziwy koszt SMSa. Ale na to nie pójdą operatorzy, bo to tak jakby paser był za poprawą weryfikacji prawa własności. |
|
Data: 2010-08-13 17:25:06 | |
Autor: Massai | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
Andrzej Lawa wrote:
Massai pisze: Ależ oczywiście. Z tym że wielu klientów o dziwo nie bardzo chce płacić kartą czy przelewem elektronicznym. Część nie ma karty do operacji netowych, część nie umie itp. SMS-a na wskazany numer potrafi wysłać każdy...
A jakże, legalnych. Sam znam dwa które chciałyby mieć możliwość kasowania po 40-50 pln, i czekają na uruchomienie. Szczegółów nie podam - bo czekają na uruchomienie ;-)
Dlatego napisałem że prawnie trzeba by na nich wymusić takie operacje potwierdzające. Nawet niekoniecznie wprost wymusić ;-) Wystarczy wprowadzić przepis że takie obciążenia rachunku klient miałby prawo skutecznie reklamować na podstawie oświadczenia że "nie chciał", chyba że potwierdził drugą wiadomością. W efekcie operatorzy w te pędy sami by to wdrożyli. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-16 08:06:11 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
Massai pisze:
Ależ oczywiście. Z tym że wielu klientów o dziwo nie bardzo chce płacić Niewielki problem zorganizować, a koszta w sumie niższe. część nie umie itp. No tak, to potrafi każdy idiota, więc idioci ślą, cwaniaczki korzystają, a inni ludzie są nękani zawiadomieniami o wygranej. Wiele netowych przedsięwzięć wygląda jak kania dżdżu zapowiadanychPrzedsięwzięć? Legalnych i uczciwych? Przykłady poproszę. "Wiem... Ale nie powiem...".Phi. |
|
Data: 2010-08-16 07:26:54 | |
Autor: Massai | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
Andrzej Lawa wrote:
Massai pisze: ale - umożliwić płatność sms-em premium może sprzedawca, nie angażując klienta, a kartę już klient musi sobie sam wyrobić. Nasz klient nasz pan...
Oj, no co ja poradzę. Takie są realia, twórcy każdego tego typu przedsięwzięcia uwazają je za coś wyjątkowego, unikalnego, w dodatku potencjalnie przynoszącego krocie itp. I się łapią za adwokatów jak ktoś coś chlapnie ;-) -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-18 07:44:11 | |
Autor: Tapatik | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
Użytkownik Massai napisał:
Ależ oczywiście. Z tym że wielu klientów o dziwo nie bardzo chce płacić Nie każdy, nie każdy. Mam w rodzinie osobę, która do tej pory ma problem z odebraniem rozmowy. SMS-ów z założenia nie czyta, bo nie wie co to, więc wysyłać tym bardziej nie wyśle. -- Pozdrawiam, Tapatik |
|
Data: 2010-08-13 19:35:09 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
Am 13.08.2010 19:02, Andrzej Lawa wrote:
Massai pisze: W niektorych miastach mozna placic za miejsce do parkowania, wysylajac po prostu SMS. A gdy czas parkowania dobiega konca, wystarczy wyslac kolejna wiadomosc, nie ruszajac sie z kawiarni / zakupow / wizyty itp. Choc fakt, ciezko znalezc jakies inne sensowne zastosowania. -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2010-08-13 17:55:43 | |
Autor: Massai | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
Tomasz Chmielewski wrote:
Am 13.08.2010 19:02, Andrzej Lawa wrote: Hm, a gdzieś jest rozwiązane "user-friendly"? W Warszawie niestety nie jest ... żeby móc wysyłać takie sms-y trzeba podpisac umowę z firmą obsługująca, bodajże coś tam na to konto wpłacić, i z niego "regulować" sms-ami. Owszem, dzięki temu pomijają koszty operatora (sam sms kosztuje grosze, afair w treści określa się ile płacimy). W sumie niewiele się to różni do karty miejskiej, która też można płacić za parkowanie. A szkoda, bo alternatywy typu "zapłać 3 pln za godzinę gotówką albo 6 pln sms-em" w wielu wypadkach uprościłyby życie. A choćby allegro... samo płacenie na własne konto (na koszty wystawienia) czy wręcz możliwość zapłacenia większym "sms-em" za jakiś niezbyt drogi towar dla wielu osób (tych które idą na pocztę zapłacić przekazem czy do banku - "ręcznym" przelewem) znacznie przyspieszyłoby transakcje. Tyle że oczywiście rozszerzałoby to funkcję operatorów telekomów do banków obsługujących rachunki kredytowe. W sumie dziwne że żaden z nich jeszcze na to nie poszedł ;-) -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-14 11:13:15 | |
Autor: MZ | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
W dniu 2010-08-13 19:55, Massai pisze:
Hm, a gdzieś jest rozwiązane "user-friendly"? Wiesz że gdzieś dzwoni, ale gdzie...:) Już wyjaśniam. W Warszawie i nie tylko (ciągle rozszerzają listę) świetnie sprawdza się mPay. Nie podpisuje się żadnej umowy (w sensie papierów, kurierów itd) tylko zakłada się konto w serwisie mpay.pl i wpłaca na nie jakąś kwotę. Następnie można z niej korzystać przy parkowaniu, płacąc za bilety zbiorkomu (rewelacyjne rozwiązanie) i w różnych innych miejscach (knajpy, stacje benzynowe, taksówki, kwiaciarnie, pralnie chem itd). Płatności przyjmują też inne firmy. Tu jest lista https://www.mpay.pl/dla_uzytkownikow/gdzie_placic.html System jest o tyle krokiem w przód w stosunku do np. kart miejskich, że: 1. Zasilić można w dowolnej chwili z dowolnego miejsca wpłacając na konto. Błyskawiczne zasilenie jest z prowizją, ale zwykły przelew który pojawi się następnego dnia jest za darmo. Z karta zawsze miałem problem żeby znaleźć punkt ładowania, odstać swoje itp. 2. Koniec z patrzeniem na zegarek, czy już muszę dodać czas parkowania czy jeszcze. Wysyła się wiadomość sieciową (więc nie SMS, całkiem darmowo) w stylu: opłacam od teraz aż powiem że koniec. Ewentualnie można na konkretną kwotę, ale po co. Jak się zapomni to system sam wyłącza parkowanie gdy kończą się godziny płatne. 3. W autobusie czy metrze w każdej chwili można kupić w zasadzie dowolny bilet (od 20minutowego do tygodniowego). Koniec z zamkniętymi kioskami, kierowcami nie mającymi wydać itd. > A szkoda, bo alternatywy typu "zapłać 3 pln za godzinę gotówką albo 6 pln sms-em" w wielu wypadkach uprościłyby życie.Toż to już lenistwo:). IMHO przyszłość właśnie w rozwiązaniach typu mPay.
Drogie SMSy to kolejne możliwości nadużyć. Byłbym ostrożny z tym. Co innego stracić kilkadziesiąt złotych, co innego kilka tysięcy. Tyle że oczywiście rozszerzałoby to funkcję operatorów telekomów do....z całą otoczką prawną tej zabawy, KNFem itd. W sumie dziwne że żaden z nich jeszcze na to nie poszedł ;-)Może właśnie dlatego że potencjalne zyski są mniejsze niż problemy?:) -- pozdrawiam MZ |
|
Data: 2010-08-14 11:27:54 | |
Autor: Massai | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
MZ wrote:
W dniu 2010-08-13 19:55, Massai pisze: Nie tak całkiem "dowolnego", gdzieś to trzeba wpłacić ;-) Błyskawiczne zasilenie jest z prowizją, ale zwykły przelew Teoretycznie wszystko pięknie. Tylko powiedz mi dlaczego w centrum Wawy nikt nie chce rozmieniać banknotów ;-) Pewnie dlatego, że nadal wielu ludzi z mpay nie korzysta. Ja po prostu wożę w samochodzie kartę miejską, i używam jej gdy nie mam drobnych. Mpay ma jeszcze jedną zaletę, w której nie wspomniałeś. Mozna dostać zbiorczą fakturę na koniec miesiąca za wszystkich pracowników i łatwo rozliczyć koszty.
Lenistwo, nie lenistwo. Dodatkowe 3 pln w gardłowej sytuacji (za 5 minut spotkanie, a tu nie ma drobnych) to żaden koszt.
Stąd konieczność potwierdzenia drugim sms-em, już tanim, używając indywidualnego hasła.
Proszę Cię, gdyby zyski z kart kredytowych były mniejsze niż problemy to nikt by ich nie wydawał ;-) -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-16 08:11:55 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
ukrecic leb SMSom "premium" | |
Tomasz Chmielewski pisze:
Przedsięwzięć? Legalnych i uczciwych? Przykłady poproszę. No, tutaj plus jest taki, że zostaje w systemie numer rejestracyjny. |