Data: 2013-08-19 16:48:40 | |
Autor: marek | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
Jest sobie telewizja kablowa, umowa jest na mnie. Jakiś czas temu nie było mnie w domu, ktoś zadzwonił, odebrała matka. Konsultant podobno zaproponował za kilka złotych kilka dodatkowych programów i matka się zgodziła. Matka jest już osobą starszą, nie wiem dokładnie co jej mówił konsultant, co usłyszała a co zrozumiała itp., ale czy jako osoba decyzyjna w tych sprawach mam szanse wycofać się z tej umowy? Matka nie ma pełnomocnictwa do decydowania w tych sprawach. Jak pokierować sprawą?
Marek |
|
Data: 2013-08-19 10:55:01 | |
Autor: witek | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
marek wrote:
Jest sobie telewizja kablowa, umowa jest na mnie. Jakiś czas temu nie skoro rozmawiali z "sąsiadem", to nie ma zadnej umowy. Trzeba ich tylko uświadomić. |
|
Data: 2013-08-19 18:27:10 | |
Autor: z | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 2013-08-19 17:55, witek pisze:
marek wrote: Tak mi się przypomniało jak mój były już pracodawca w ferworze produkcyjnej walki podobno zgodził się telefonicznie na jakiś abonament na niepotrzebne mu usługi reklamowe (czy cuś). Miał on taką manierę że często mówił TAK wysłuchując rozmówcy. Jakoś to się dało odkręcić ale nerwów było co nie miara. z PS. Tak mi teraz przyszło do głowy żeby każdą rozmowę nagrywać. Taki backup. Po kamerce w aucie i dyktafonie podczas rozmowy z "wadzą" kolejne zadanie do odrobienia żeby jakoś normalnie żyć w tym kraju :-) |
|
Data: 2013-08-20 03:33:36 | |
Autor: Kris | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu poniedziałek, 19 sierpnia 2013 18:27:10 UTC+2 użytkownik z napisał:
Tak mi teraz przyszło do głowy żeby każdą rozmowę nagrywać. Taki backup. Wiesz że w tym kraju sa normalnie żyjący, szczęśliwi ludzie i niepotrzebne im nagrywanie każdej rozmowy, kamerka w aucie, dyktafon do rozmów z władzą itp. Uwierz mi można normalnie żyć a paranoja to się podobno daje leczyć;) |
|
Data: 2013-08-20 23:09:28 | |
Autor: z | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 2013-08-20 12:33, Kris pisze:
Wiesz że w tym kraju sa normalnie żyjący, szczęśliwi ludzie i niepotrzebne im nagrywanie każdej rozmowy, kamerka w aucie, dyktafon do rozmów z władzą itp. Uwierz mi można normalnie żyć a paranoja to się podobno daje leczyć;) Widać nikt Ci jeszcze nie nabruździł. Albo na reputacji albo na kasie. Mi się zdarzyło. Ten mój pracodawca co przytakiwał (a dokładniej jego żona) nakłamała przed sądem i jestem w plecy. Gdybym żądał na piśmie albo nagrywał to dostałbym uczciwie zarobione pieniądze. Też byłem normalny i normalnie traktowałem normalnych ludzi. ;-) Znowu inny (co ja tak o pracodawcach :-) ) jak rzuciłem u niego pracę dla dużo większej kasy i nowych technologii, opowiadał na lewo i prawo że nic nie potrafię i sobie nie radzę. Teraz mu się odmieniło ale niesmak pozostał. Tak ludzie są normalni i uczciwi dopóki im się monety w oczach nie zaświecą. :-( z |
|
Data: 2013-08-20 12:22:47 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
On Mon, 19 Aug 2013, z wrote:
Miał on taką manierę że często mówił TAK wysłuchując rozmówcy. Oduczył się? :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-20 23:16:22 | |
Autor: z | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 2013-08-20 12:22, Gotfryd Smolik news pisze:
Oduczył się? Cho... wie. Prawie rok jest mi winny dwie pensje. (sądy się wleką) Ukrywa dochody i majątek i kombinuje coś z upadłością. Ma łeb na karku ;-) z |
|
Data: 2013-08-19 16:57:12 | |
Autor: Liwiusz | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 2013-08-19 16:48, marek pisze:
Jest sobie telewizja kablowa, umowa jest na mnie. Jakiś czas temu nie Powiedzieć, że nie zawierałeś żadnej umowy i żądasz naliczania opłat zgodnie z poprzednimi warunkami. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-20 07:20:24 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 19.08.2013 16:57, Liwiusz pisze:
Powiedzieć, że nie zawierałeś żadnej umowy i żądasz naliczania opłat Tylko, że wtedy się czepną jego matki, a pewnie tego też nie chce, nie? -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-08-20 08:16:40 | |
Autor: Liwiusz | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 2013-08-20 07:20, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 19.08.2013 16:57, Liwiusz pisze: Że co się czepną? -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-20 09:05:24 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 20.08.2013 08:16, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-08-20 07:20, Przemysław Adam Śmiejek pisze: No o zawartą ustnie umowę. Pewnie mają nagrania. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-08-20 10:19:51 | |
Autor: Liwiusz | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 2013-08-20 09:05, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 20.08.2013 08:16, Liwiusz pisze: Czyli co, podłączyli jej linię i świadczą usługę? -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-20 12:07:54 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 20.08.2013 10:19, Liwiusz pisze:
Ale ona nie zawierała umowy na żadne linie, tylko na kanały telewizyjne. Powiedzmy dla ustalenia uwagi, że Trwam, Al Jazeera i Gorące Lolitki. Kanały zostały włączone, czyli dostarczone do Pani Mamusi. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-08-20 12:10:18 | |
Autor: Liwiusz | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 2013-08-20 12:07, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 20.08.2013 10:19, Liwiusz pisze: Nie, zostały dostarczone innemu abonentowi. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-20 12:30:10 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 20.08.2013 12:10, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-08-20 12:07, Przemysław Adam Śmiejek pisze: Nie, zostały dostarczone pod właściwy adres. To, że mieszka tam więcej ludzi.... Jak moja żona zamówi np. Buty na Allegro, to jak dostarczą jej do mojego mieszkania, to jej umowa jest nieważna? -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-08-20 12:38:22 | |
Autor: Liwiusz | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 2013-08-20 12:30, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 20.08.2013 12:10, Liwiusz pisze: Ale to jest zła analogia. Aby dostarczyć sygnał TV, trzeba zapewnić końcówkę, która umożliwi odbiór. Mamie takiej końcówki nie zapewniono. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-20 12:48:06 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 20.08.2013 12:38, Liwiusz pisze:
Aby dostarczyć sygnał TV, trzeba zapewnić końcówkę, która umożliwi A czemu każdy ma dostać swoją ,,końcówkę''? Kablówka jest rodzinna, cała rodzina korzysta. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-08-20 12:49:54 | |
Autor: Liwiusz | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 2013-08-20 12:48, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 20.08.2013 12:38, Liwiusz pisze: Nieważne kto korzysta, płacić ma ten, co zawarł umowę i komu doprowadzają sygnał. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-20 13:26:21 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 20.08.2013 12:48, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 20.08.2013 12:38, Liwiusz pisze: Ale korzysta OD ABONENTA który sygnał bierze od dostawcy. Rodzina nie jest stroną umowy (chyba że to jakaś dziwna umowa zbiorowa). -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-08-20 14:13:26 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
On Tue, 20 Aug 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 20.08.2013 12:38, Liwiusz pisze: Ale umowa nie jest rodzinna tylko imienna. Jakby umowa była rzeczywiście "rodzinna" to trzeba by przejrzeć przepisy "współ" (współodpowiedzialności, współkorzystaniu itd). cała rodzina korzysta. Nawet nie mogę podatkiem pogrozić, bo albo z mocy KRiO wolno (korzystać nieodpłatnie) albo podpada pod zwolnienie :P Niemniej nie zmiania to faktu, że (rodzina) korzysta (legalnie) z CZYJEJŚ umowy - z umowy abonenta. Ale to nie rodzi prawa do zmieniania tej umowy. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-20 12:42:16 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
On Tue, 20 Aug 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 20.08.2013 12:10, Liwiusz pisze: To nie wystarcza. Mamusia może sobie zamówić WŁASNĄ usługę i na niej co tam żywnie chce. Faktem jest, że jeśli jest podatna na "zgadzanie się", to wątkodawca ma problem, bo tylko czekać kiedy któryś kanciarz to wykorzysta i wepchnie TAKĄ umowę. To, że mieszka tam więcej ludzi.... To każdy z nich może sobie zawrzeć własną umowę. Nie ma przeciwwskazań. Ale pytający nie wyraził zgody na przesyłanie CZYICHŚ treści na łączach które wynajął DLA SIEBIE. Jak moja żona zamówi np. Buty na Allegro, to jak dostarczą jej do Zmień przykład, bo zarówno brak "wiązania elementów" (umowy) a po drugie żona ma prawa wynikłe wprost z KRiO oraz KC, te prawa ISTNIEJĄ tak jakbyś wystawił pełnomonictwo do korzystania z lokalu na prawach lokatora. Matka wątkotwórcy nie ma takiego pełnomocnictwa do rozporządzania umową z operatorem. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-20 12:59:04 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 20.08.2013 12:42, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 20 Aug 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote: To, że mieszka tam więcej ludzi....To każdy z nich może sobie zawrzeć własną umowę. <na marginesie> Nie wiem czy nie ma, ciekawym jak by kablówka zareagowała na kilka podłączeń do mieszkania :D </na marginesie> Ale pytający nie wyraził zgody na przesyłanie CZYICHŚ Ok. No to w takim razie mamy nadal problem mamusi, która bez upoważnienia zamówiła... Jak moja żona zamówi np. Buty na Allegro, to jak dostarczą jej doZmień przykład, bo zarówno brak "wiązania elementów" (umowy) No więc wątkotwórca jest kryty, ale czy mamusia też? -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-08-20 14:17:43 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
On Tue, 20 Aug 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 20.08.2013 12:42, Gotfryd Smolik news pisze: Pewnie tak samo jak telekomunikacja. Mam dwie linie i już. </na marginesie> Ale pytający nie wyraził zgody na przesyłanie CZYICHŚ Nie mamy, bo zamiający przyjął zamówienie od nieznanej osoby. To tak jakbyś poczuwał się do płacenia, bo ktoś z grupowiczów "wyraził wolę" dostarczenia Ci tony jogurtu. On zamawia, Ty masz płacić. Ja bym sprawdził art.63 KC Matka wątkotwórcy nie ma takiego pełnomocnictwa do rozporządzania Ale kłopot ma nie mamusia - kłopot ma operator, aby dostarczyć mamusi ten sygnał bez naliczania abonamentu. Jak jej "dociągnie" nowe przyłącze, dostarczy zamówione kanały i każe płacić TYLE NA ILE SIĘ ZGODZIŁA (bez innych opłat), to owszem, będzie miała kłopot. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-20 14:52:37 | |
Autor: WAM | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
On Tue, 20 Aug 2013 12:59:04 +0200, Przemysław Adam Śmiejek
<niechce@spamu.pl> wrote: <na marginesie>Przypadek z życia, ze stycznia 2013 z Warszawy. Właściciel mieszkania ma tv kab (chyba z UPC). Właściciel wynajmuje mieszkanie i najemca chce od tego samego operatora internet po tym samym kabelku - nie da się. Dlaczego? Bo tamten kabelek z tv dostarczamy do właściciela a umowa internetowa ma być na kogoś innego więc dociągniemy drugi kabelek i na nim będzie Internet. Nie dało się świadczyć 2 usług dla 2 abonentów na 1 kablu. Na dociągnięcie drugiego kabla nie widzieli problemu. WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2013-08-20 12:54:30 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 20.08.2013 12:30, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Nie, zostały dostarczone innemu abonentowi. Ale do złego abonenta. To, że mieszka tam więcej Ale oni jej tych butów nie dostarczyli. Dostarczyli je komuś innemu. Ona nie miała w tym przypadku technicznych możliwości odbioru bo nie miała osobnej linii abonenckiej. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-08-20 12:37:00 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
On Tue, 20 Aug 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 20.08.2013 10:19, Liwiusz pisze: Ale jakim prawem przesyłają je drutem, na ktory umowę ma pytający? Niech mu zapłacą odszkodowanie za bezprawne rozporządzanie swoimi łączami które już mu wynajęli :> Myślisz, że możesz wynająć mieszkanie a potem przyjść do najemcy z tekstem "ale panie, tu jeszcze będę trzymał dwie kozy sąsiada"? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-20 13:00:31 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 20.08.2013 12:37, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 20 Aug 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote: A jakim prawem kurier dowozi buty dla mojej żony drogą, która jest moja (np. podjazd do mojego domu)? -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2013-08-20 14:23:35 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
On Tue, 20 Aug 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 20.08.2013 12:37, Gotfryd Smolik news pisze: Aż dwoma prawami. Prawem "braku ochrony nieruchomości dostępnej" które wałkowane było już tu ze trzy razy, w tym co najmniej raz z Twoim wybitnie aktywnym uczestnictwem. Nie udawaj Greka jakobyć zapomniał, że rozporządzać czyjąś RZECZĄ RUCHOMĄ samowolnie nie wolno bo to czyn zabroniony, ale nie ma czegoś takiego jak (karalne) "rozporządzenie nieruchomością poprzez wejście na jej teren". To raz. A dwa, to rzecz jasna PRAWO do wykorzystywania nieruchomości przez osoby zamieszkujące, "na prawach lokatora", chcesz udawać że zapomniałeś iż posiadanie jest bardziej chronione od własności? ;) Przecież żona jest takim samym posiadaczem jak Ty - nie może rozporządzać WYŁACZNIE w zakresie spraw, które są wyłączną gestią właściciela. Ale doprowadzić sobie kolejną linię telefoniczną może. Kuriera też przyjąć może, i to wcale nie tylko w sprawach rzekłbym "służbowych" ;> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-19 22:17:59 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
W dniu 19.08.2013 16:48, marek pisze:
Jest sobie telewizja kablowa, umowa jest na mnie. Jakiś czas temu nie Normalnie. Zawierałeś jakąś nową umowę? Nie. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-08-20 15:15:33 | |
Autor: Robert Tomasik | |
umowa bez wiedzy osoby decyzyjnej | |
Użytkownik "marek" <marek@> napisał w wiadomości news:52123049$0$10293$c3e8da3$9b4ff22anews.astraweb.com...
Jest sobie telewizja kablowa, umowa jest na mnie. Jakiś czas temu nie o nie masz obowiązku zajmować stanowiska. było mnie w domu, ktoś zadzwonił, odebrała matka. Konsultant podobno zaproponował za kilka złotych kilka dodatkowych programów i matka się zgodziła. Matka jest już osobą starszą, nie wiem dokładnie co jej mówił konsultant, co usłyszała a co zrozumiała itp., ale czy jako osoba decyzyjna w tych sprawach mam szanse wycofać się z tej umowy? Matka nie ma pełnomocnictwa do decydowania w tych sprawach. Jak pokierować sprawą? Po otrzymaniu faktury poinformować ich na piśmie, ze się pomylili, bo Ty nie zamawiałeś powiększenia opcji i do tego nikogo nie upoważniałeś. Co do tego, czy to była mama, czy ktoś inny, to nie Ty masz obowiązek to ustalać, tylko oni. Co do zasady telefon mogła odebrać sąsiadka przecież. To ich ryzyko, że w ten sposób dostarczają produkty bez upewnienia się, co do tożsamości osoby zawierającej umowę. |