|
Data: 2010-07-22 20:10:21 |
Autor: Marcin [3M] |
umowa kupna-sprzedaży - jaka data |
Jest tak:
Twórca (osoba nie prowadząca DG) wykonał w 2007 r. identyczne przedmioty, które sprzedawał w roku 2007 i 2008 i 2009. Nabywcą za każdym razem był inny podmiot gospodarczy (choć w 2008 i 2009 była to ta sama osoba). W 2007 dokonał zapłaty, za rok 2008 i 2009 dopiero teraz udało się nabywcę "przycisnąć". Nabywca nie chce podpisać umów o dzieło (tłumaczy się, że nie może), więc pojawiła się propozycja sprzedaży tych dzieł jako rzeczy. Dodam, że dzieła były wydane w 2009 i 2010.
Jaka powinna być data na umowach/umowie? Bieżący rok (2010), kiedy dokonana została zapłata (oby), czy raczej powinny być to umowy antydatowane za 2008 i 2009 (zapłata PCC z odsetkami).
A może macie inne pomysły?
Nie wiem, jaką formę opodatkowania ma/miał nabywca.
Pozdrawiam.
|
|
|
Data: 2010-07-22 19:49:47 |
Autor: witek |
umowa kupna-sprzedaży - jaka data |
Marcin [3M] wrote:
Jest tak:
Twórca (osoba nie prowadząca DG) wykonał w 2007 r. identyczne przedmioty, które sprzedawał w roku 2007 i 2008 i 2009. Nabywcą za każdym razem był inny podmiot gospodarczy (choć w 2008 i 2009 była to ta sama osoba). W 2007 dokonał zapłaty, za rok 2008 i 2009 dopiero teraz udało się nabywcę "przycisnąć". Nabywca nie chce podpisać umów o dzieło (tłumaczy się, że nie może), więc pojawiła się propozycja sprzedaży tych dzieł jako rzeczy. Dodam, że dzieła były wydane w 2009 i 2010.
Jaka powinna być data na umowach/umowie?
A, że tak zapytam, a po co ci te papiery?
Umowa była, ale nie na papierze.
Z tego co doczytałem. Jedna umowa o dzieło i dwie sprzedaży. No i cześć.
Było minęło. Po co do tego wracać.
Bieżący rok (2010), kiedy dokonana została zapłata (oby), czy raczej powinny być to umowy antydatowane za 2008 i 2009 (zapłata PCC z odsetkami).
Ani jedno ani drugie.
Bo umowa ustna już była, wiec nie da sie teraz zawrzec jej drugi raz, a za antydatowanie można dostać po d....
A może macie inne pomysły?
To zależy do czego ci te papiery.
jeden pomysł najlepszy, to nie ruszać gówna bo zacznie śmierdzieć.
drugi pomysł oświadczenie stron, że taka to a taka umowa w ubiegłych latach została zawarta a jej treścią było ....
Nie wiem, jaką formę opodatkowania ma/miał nabywca.
Ja też niestety nie :)
|
|
|
Data: 2010-07-23 09:24:25 |
Autor: Marcin [3M] |
umowa kupna-sprzedaży - jaka data |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:i2aove$ho8$1inews.gazeta.pl...
Marcin [3M] wrote:
Jest tak:
Twórca (osoba nie prowadząca DG) wykonał w 2007 r. identyczne przedmioty, które sprzedawał w roku 2007 i 2008 i 2009. Nabywcą za każdym razem był inny podmiot gospodarczy (choć w 2008 i 2009 była to ta sama osoba). W 2007 dokonał zapłaty, za rok 2008 i 2009 dopiero teraz udało się nabywcę "przycisnąć". Nabywca nie chce podpisać umów o dzieło (tłumaczy się, że nie może), więc pojawiła się propozycja sprzedaży tych dzieł jako rzeczy. Dodam, że dzieła były wydane w 2009 i 2010.
Jaka powinna być data na umowach/umowie?
A, że tak zapytam, a po co ci te papiery?
Umowa była, ale nie na papierze.
Z tego co doczytałem. Jedna umowa o dzieło i dwie sprzedaży. No i cześć.
Było minęło. Po co do tego wracać.
Bo trzeba się rozliczyć. Klient za 2008 i 2009 nie zapłacił.
Bieżący rok (2010), kiedy dokonana została zapłata (oby), czy raczej powinny być to umowy antydatowane za 2008 i 2009 (zapłata PCC z odsetkami).
Ani jedno ani drugie.
Bo umowa ustna już była, wiec nie da sie teraz zawrzec jej drugi raz, a za antydatowanie można dostać po d....
Czyli bez antydatowania.
Jakoś sprawę przed fiskusem trzeba załatwić...
A może macie inne pomysły?
To zależy do czego ci te papiery.
jeden pomysł najlepszy, to nie ruszać gówna bo zacznie śmierdzieć.
drugi pomysł oświadczenie stron, że taka to a taka umowa w ubiegłych latach została zawarta a jej treścią było ....
To jest pomysł...
Nie wiem, jaką formę opodatkowania ma/miał nabywca.
Ja też niestety nie :)
Niestety, w branży plastycznej nader często trafia się na kontrahentów, którzy nie mają ochoty płacić...
|
|
|
Data: 2010-07-23 04:25:54 |
Autor: witek |
umowa kupna-sprzedaży - jaka data |
Marcin [3M] wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
A, że tak zapytam, a po co ci te papiery?
Umowa była, ale nie na papierze.
Z tego co doczytałem. Jedna umowa o dzieło i dwie sprzedaży. No i cześć.
Było minęło. Po co do tego wracać.
Bo trzeba się rozliczyć. Klient za 2008 i 2009 nie zapłacił.
A ty kto, osoba fizyczna, DG, spółka czy jeszcze inny rodzaj?
|
|
|
Data: 2010-07-22 22:30:00 |
Autor: Gotfryd Smolik news |
umowa kupna-sprzedaży - jaka data |
On Thu, 22 Jul 2010, Marcin [3M] wrote:
Jest tak:
Twórca (osoba nie prowadząca DG) wykonał w 2007 r. identyczne przedmioty, które sprzedawał w roku 2007 i 2008 i 2009. Nabywcą za każdym razem był inny podmiot gospodarczy (choć w 2008 i 2009 była to ta sama osoba). W 2007 dokonał zapłaty, za rok 2008 i 2009 dopiero teraz udało się nabywcę "przycisnąć". Nabywca nie chce podpisać umów o dzieło (tłumaczy się, że nie może), więc pojawiła się propozycja sprzedaży tych dzieł jako rzeczy. Dodam, że dzieła były wydane w 2009 i 2010.
Jaka powinna być data na umowach/umowie? Bieżący rok (2010), kiedy dokonana została zapłata (oby), czy raczej powinny być to umowy antydatowane za 2008
i 2009 (zapłata PCC z odsetkami).
A może macie inne pomysły?
Mam pytania.
Nie wiem, jaką formę opodatkowania ma/miał nabywca.
No. To na niektóre nie da się odpowiedzieć :|
Ale wracając do meritum: z opisu wynika, że to NIE BYŁA umowa o dzieło.
Gość zrobił "sam z siebie", a nie na czyjeś zamówienie.
Co do dochodowego - podatek (zaliczka) należy się z datą zapłaty,
więc problemu nie ma.
Co do PCC - problem jest po stronie *kupującego*, a pytanie które się
nasuwa jest mocno "nieprawne" :P - jakie są dowody, że wydanie rzeczy
miało miejsce w przeszłych latach?
pzdr, Gotfryd
|
|
Data: 2010-07-23 00:40:02 |
Autor: Marcin [3M] |
umowa kupna-sprzedaży - jaka data |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1007222224090.3136quad...
On Thu, 22 Jul 2010, Marcin [3M] wrote:
Jest tak:
Twórca (osoba nie prowadząca DG) wykonał w 2007 r. identyczne przedmioty, które sprzedawał w roku 2007 i 2008 i 2009. Nabywcą za każdym razem był inny podmiot gospodarczy (choć w 2008 i 2009 była to ta sama osoba). W 2007 dokonał zapłaty, za rok 2008 i 2009 dopiero teraz udało się nabywcę "przycisnąć". Nabywca nie chce podpisać umów o dzieło (tłumaczy się, że nie może), więc pojawiła się propozycja sprzedaży tych dzieł jako rzeczy. Dodam, że dzieła były wydane w 2009 i 2010.
Jaka powinna być data na umowach/umowie? Bieżący rok (2010), kiedy dokonana została zapłata (oby), czy raczej powinny być to umowy antydatowane za 2008
i 2009 (zapłata PCC z odsetkami).
A może macie inne pomysły?
Mam pytania.
Nie wiem, jaką formę opodatkowania ma/miał nabywca.
No. To na niektóre nie da się odpowiedzieć :
Niwstety. Poza tym rozliczenie nie odbywa się w warunkach "normalnych", ale w warunkach nakłaniania do zapłaty (spokojnie, legalnie i wogóle, ale zawsze).
Ale wracając do meritum: z opisu wynika, że to NIE BYŁA umowa o dzieło.
Gość zrobił "sam z siebie", a nie na czyjeś zamówienie.
Za pierwszym razem było na zamówienie. A zrobił więcej(z własnej woli), więc miał na dwa następne lata...
Co do dochodowego - podatek (zaliczka) należy się z datą zapłaty,
więc problemu nie ma.
Co do PCC - problem jest po stronie *kupującego*, a pytanie które się
nasuwa jest mocno "nieprawne" :P - jakie są dowody, że wydanie rzeczy
miało miejsce w przeszłych latach?
Bo dzieło było związane z cykliczną imprezą...
pzdr, Gotfryd
pozdrawiam
Marcin
|
|