Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   umowa kupna-sprzedazy + zastaw bankowy - komplikacje

umowa kupna-sprzedazy + zastaw bankowy - komplikacje

Data: 2011-08-21 19:45:56
Autor: witek
umowa kupna-sprzedazy + zastaw bankowy - komplikacje
On 8/21/2011 1:56 PM, Doby wrote:
Zawarlem jako kupujacy umowe kupna sprzedazy samochodu, na ktorym jest
zastaw bankowy, sprzedaje firma na fakture VAT, wplacilem zaliczke,

a było wpłacić zadatek.


w umowie mam zapisane, ze sprzezdaz dochodzi do skutku jesli auto bedzie
wolne od jakichkolwiek roszczen finansowych i prawnych innych osob do 15
wrzesnia -   teraz komplikacje:

-sprzedajacy ma zgode banku na zwolnienie zastawu (splacil obciazenie), ale
dopiero co zlozyl wniosek do sadu o zwolnienie zastawu i jest szansa ze sad
nie zdazy do 15 wrzesnia - czy sama zgode banku mozna potraktowac jako "auto
wolne od roszczen finansowych...." ?

Formalnie nie, bo zastaw ciągle wisi na samochodzie.
Skąd wiesz, że spłacił i że nic sie nie zmieni w miedzyczasie?
Może bank zwinał po drodzę kasę za inne zaległości i do zwolnienia nie dojdzie/



-sprzedajacy stwierdzil, ze skoro ja czekam na decyzje z sadu to on odwoluje
nasza umowe i wystawil samochod ponownie na sprzedaz oraz oddal mi zaliczke
w tytule przelewu podajac "zwrot zaliczki z tytułu rezygnacji z zakupu
samochodu" - to juz podnioslo mi cisnienie - czy tutaj jest jakis pkt
zaczepienia  prawnie ?

Nie ma.
Z umowy każda, ze stron może się wycofać.
To co sobie wpisał w przelewie jest bez znaczenia.



-odwolanie przez sprzedajacego umowy nastapilo ustnie + nastapil zwrot
zaliczki = czy to jest rownoznaczne z odwolaniem przez niego umowy ?

tak, ale jeśli bedziesz się chciał na to odwołonie powołać, będziesz musiał to udowodnić. Wiec poproś o odwołnaie na piśmie.



  (w
umowie nie mam napisane ze wszelkie zmiany wymagaja formy pisemnej....) -
czy powinien potwierdzic to pisemnie

ale brakuje hasła "pod rygorem nieważności", wiec forma ustna jest akceptowalna.
tak, powinien potwiedzić pisemnie, ale co mu zrobisz jak nie potwierdzi?


obawiam sie scenariusza, ze ja kupie inne auto a on 15 wrzesnia - jesli nie
znajdzie sie inny naiwny kupujacy - zadzwoni do mnie -czemu sie nie zglaszam
po odbior auta

tak może być.
Z drugiej strony gdyby tych przekrętów nie było to byś grzecznie do 15 września czekał. Wiec po prostu poczekaj.

umowa kupna-sprzedazy + zastaw bankowy - komplikacje

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona