Data: 2010-02-01 12:46:35 | |
Autor: dziki | |
uncharted mnie rozczarowalo :( | |
On 27 Sty, 14:13, KuFeL <ku...@spam.o2.spam.pl> wrote:
mecze malymi krokami dema na psn, jako ze posiadam ps3 od niewiele ponad eeeee..., demko jest kiepskie. Mnie tez niczym nie przekonalo. Bylem w zeszlym tygodniu u kolegi na partyjce Buzza i tak gadamy i mowi, ze on przeszedl Uncharted z 8 razy. No to pomyslalem "bidulka pewnie nie ma w co grac". W pt wieczorem zaczalem sam sobie pogrywac. Wczoraj w nocy przeszedlem 2gi raz, a teraz wlasnie sie zbieram do 3go zeby wszystko odblokowac i powiem za gametrailers, ze to jest gra, ktora zebrala do kupy to co bylo esencja dobrej gry na przestrzeni dobrych ostatnich lat. Kiedys gdzies napisalem po trailerze, ze to zadna rewelacja, bo laska jest wymodelowana jakby miala przetluszczone wlosy. Teraz moge jedynie ubrac sie w pokutny wor Juranda i dac sie pokroic za NaugtyDoga ;) Co jest swietnego, a czego w demku nie zobaczysz: swietna fabula (jak w klasycznych starych Indianach - oj, gdyby najnowszy Indy mial taka fabule bylby hitem), najlepszy voice acting jaki widzialem w grach, niesamowita ekspresja emocji na twarzach - to wszystko jest tak sugestywne, ze calosc jest bardzo przekonujaca i mozna sie mocno wkrecic. Scenariusz pisal chyba jakis geniusz, bo zarty sa naprawde zartami, a nie tak jak w wiekszosci "powaznych" gier probuja nimi byc. IMO tak powinna wygladac wspolczesna gra action-adventure. Do czego mozna sie bardziej przyczepic? Do ksiazeczki, ktora jakis "miszcz" przetlumaczyl w translatorze i np wg niego jet ski to narty odrzutowe, hehe I nie to zebym nie lubil strzelanek, np. Killzone 2 bardzo mi do gustu To fajna gra, ale jakos nie czulem sie w niej wkrecony w fabule. W zasadzie gdyby jej nawet nie bylo to gra by nawet nie stracila u mnie w oczach. W Uncharted czulem sie jakbym uczestniczyl w interaktywnym filmie. pozdrawiam, dziki |
|
Data: 2010-02-01 22:37:04 | |
Autor: Trzeci | |
uncharted mnie rozczarowalo :( | |
Dnia Mon, 1 Feb 2010 12:46:35 -0800 (PST), dziki napisał(a):
Do czego mozna sie bardziej przyczepic? Do ksiazeczki, ktora jakis Kupiles w polskiej wersji w PSStore, czy w "empiku"? |
|
Data: 2010-02-02 09:34:38 | |
Autor: dziki | |
uncharted mnie rozczarowalo :( | |
On 1 Lut, 23:37, Trzeci <p...@berdyczow.pl> wrote:
> Do czego mozna sie bardziej przyczepic? Do ksiazeczki, ktora jakis wersja pudelkowa; z allegro :) pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2010-02-01 22:53:10 | |
Autor: Artur Bross | |
uncharted mnie rozczarowalo :( | |
dziki pisze:
Dupa z filmami, ale ta gra daje do myślenia, kiedy człowiek gra później w inne gry i widzi nagle, że seria Uncharted nadała nowy kierunek w grach. Mówię zupełnie poważnie. Dla porównania, gram teraz w Larę Underworld i... szlag mnie trafia! Ta gra jest tak zrypana i przestarzała w swojej konstrukcji, że aż nie chce się wierzyć, że ktoś to wypuścił na rynek. W porywach, czuje się starego, dobrego Tombrajdera, ale LUDZIE, w to się nie da grać. Wszystko jest tak denne i prehistoryczne, że wstyd. I tu, dopiero zrozumiałem jeszcze lepiej, jak świetną grą jest Uncharted, jeden, dwa, nie gra roli - tak mają wyglądać gry akcji. Underworld jest dla tetryków... |
|
Data: 2010-02-02 09:39:19 | |
Autor: dziki | |
uncharted mnie rozczarowalo :( | |
On 1 Lut, 22:53, Artur Bross <adresmusi...@vp.pl> wrote:
kiedy człowiek gra póĽniej no niestety; ja na razie U2 sobie odpuszcze, bo potem to juz mi sie w nic innego nie bedzie chcialo grac, bo bede rownal do prawie, ze idealu, a bedzie wychodzil jakis lesny dziadek z laseczka ;) pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2010-02-02 19:33:23 | |
Autor: Artur Bross | |
uncharted mnie rozczarowalo :( | |
dziki pisze:
On 1 Lut, 22:53, Artur Bross <adresmusi...@vp.pl> wrote: :-D |
|