Data: 2010-07-13 15:33:04 | |
Autor: KLOSZ | |
upał - ciuchy | |
W dniu 2010-07-13 14:07, Zyga pisze:
Powitać Kask z podniesiona szczeka, buzzerek siatkowy Utiki zalozony na t-shirta, spodnie bawelniaki z ochraniaczami z MTTRu (nie polecam, ale innych nie mam), buty motocyklowe, rekawiczki sama skora ze wzmocnieniami tu i owdzie. Jakos daje rade, ale stanac w korku albo pod swiatlami nie jest latwo. Jak sie turlam to juz jest do przezycia. Aha, i jeszcze oczojebna kamizela i naramienniki na wierzchu, dla przegrzanych emerytow w Matizach, zeby mnie nie zabili. Zdrowko KLOSZ |
|
Data: 2010-07-16 09:02:46 | |
Autor: OGONek~ | |
upał - ciuchy | |
Użytkownik "KLOSZ" <konradki@USUN_TOwp.pl> napisał w wiadomości
Kask z podniesiona szczeka, buzzerek siatkowy Utiki zalozony na t-shirta, O jesuuuuu - o kasku juz pisalem wczesniej, buzerek bez kurtki nic Ci nie pomoze. Jak myslisz co sie stanie przy szlifie? Buzerek sie porwie i ci ochraniacze odpadnÄ…. Buzerek musi byc czymĹ› przykryty (kurtkÄ…). Pozdrawiam -- OGONek~ |
|
Data: 2010-07-16 09:06:33 | |
Autor: Kamil Nowak 'Amil' | |
upał - ciuchy | |
OGONek~ napisał(a):
Buzerek musi byc czymĹ› przykryty (kurtkÄ…). Albo czarnym workiem. Bedzie jak znalazl. -- Kamil Nowak 'Amil' rocker's not dead Krakuf |
|
Data: 2010-07-16 09:34:48 | |
Autor: OGONek~ | |
upał - ciuchy | |
Użytkownik "Kamil Nowak 'Amil'" <kn@qumak.spaaaaam.pl> napisał w wiadomości news:i1p0j0$9pr$1mx1.internetia.pl...
Albo czarnym workiem. Bedzie jak znalazl. Jesli worek bedzie z cordury to moze być. -- OGONek~ |
|
Data: 2010-07-16 10:14:02 | |
Autor: KLOSZ | |
upał - ciuchy | |
W dniu 2010-07-16 09:02, OGONek~ pisze:
Użytkownik "KLOSZ" <konradki@USUN_TOwp.pl> napisał w wiadomości Co do kasku, to "patrz odpowiedz newroma". Podejmuje ryzyko i przy predkosciach korkowo-miejskich jezdze z podniesiona szczeka, bo tylko tak daje rade zniesc upal. Predkosci rzedu 30-40 km/h, wiec moze w razie fikolka tak od razu lba nie urwie. Jesli tylko mam wolna przestrzen i rozpedzam sie bardziej, to od razu szczeka w dol i jechane z opuszczona. Co do buzzerka, wszystkie ochraniacze sa jeszcze mocowane tasmami, wiec moze chwilke wytrzymaja. Jesli na buzzer mialbym zalozyc jeszcze kurtke to... mozna zdechnac zanim sie ruszy. Nie wiem czy kiedykolwiek probowales, ale siatka z ktorej jest zrobiony buzzer w polaczeniu z zalozona na wierzch kurtka teksowa tworzy taki kompres, ze od razu zaczynasz popadac w szok termiczny z przegrzania. Pytanie bylo "Jak sie ubieracie w te upaly do miasta?" wiec odpisalem, a przekonywac kogokolwiek do swojego podejscia nie mam zamiaru, bo uwazam, ze kazdy sobie sam powienien zdecydowac, to jego broszka, a ja ze zbawiania swiata juz wyroslem. A goraco jak bylo tak jest... Zdrowko KLOSZ |
|
Data: 2010-07-16 12:35:20 | |
Autor: OGONek~ | |
upał - ciuchy | |
Użytkownik "KLOSZ" <konradki@USUN_TOwp.pl> napisał w wiadomości news:4c4014c6$0$19168$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-07-16 09:02, OGONek~ pisze: Co do kasku, to "patrz odpowiedz newroma". Podejmuje ryzyko i przy predkosciach korkowo-miejskich jezdze z podniesiona szczeka, bo tylko tak daje rade zniesc upal. Predkosci rzedu 30-40 km/h, wiec moze w razie fikolka tak od razu lba nie urwie. Jesli tylko mam wolna przestrzen i rozpedzam sie bardziej, to od razu szczeka w dol i jechane z opuszczona. A nie lepiej by bylo w takim razie jezdzić w "orzechu" ? Własnie w tym jest problem ze szczekowcem z otwartą szczeką można sobie zrobic krzywdę w taich sytuacjach w których bez kasku być moze nic by Ci się nie stało. Po to tylko to napisałem żeby ostrzec nieświadomych tego ludzi. A każdy niech sobie jeździ jak chce :-) Pozdrawiam -- OGONek~ |
|
Data: 2010-07-16 13:00:46 | |
Autor: newrom | |
upał - ciuchy | |
On Fri, 16 Jul 2010 12:35:20 +0200, "OGONek~"
<spamerzywszystkichkrajow@p$^%*^#~e.sie> wrote: A nie lepiej by bylo w takim razie jezdzić w "orzechu" ? lepiej w baincapie, ale nie mam zadnego Własnie w tym jest problem ze szczekowcem z otwart± szczek± można sobie zrobic krzywdę w taich sytuacjach w których bez kasku być moze nic by Ci się nie stało. A na motorze mozna sobie zrobic krzywde w takich sytuacjach w ktorych w aucie byc moze nic by sie nie stalo! Po to tylko to napisałem żeby ostrzec nie¶wiadomych tego ludzi. A każdy niech sobie jeĽdzi jak chce :-) A ja sobie sciagnalem intrukcje do szczekowca od airoha i slowa w niej nie ma ze jazda w otwartym kasku szczekowym jest smiertelnie niebezpieczna. Moze po prostu wywal szuja i kup cos co gwarantuje bezpieczenstwo. Po czym ciesz sie jazda z otwarta przylbica! pozdr newrom dobra rada ;) -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html |
|
Data: 2010-07-16 13:11:43 | |
Autor: OGONek~ | |
upał - ciuchy | |
Użytkownik <newrom@spamcom.com> napisał w wiadomo¶ci news:tvd046ld2a63ns56hhghlnsdua4e6snocg4ax.com...
On Fri, 16 Jul 2010 12:35:20 +0200, "OGONek~" A ja sobie sciagnalem intrukcje do szczekowca od airoha i slowa w niej Pieprzę szczękowce ;-) Moja szuja Z-One jest tak zwentylowana ze sie nie musze martwić o ugotowanie braina ;-) Cieszę się jazd± w starej szui :P Pozdrawiam -- OGONek~ ps. Co do jazdy motocyklem to faktycznie ona jakas taka niebezpieczna jest :P (dla niektórych zwłaszcza) :P |
|
Data: 2010-07-16 13:20:34 | |
Autor: newrom | |
upał - ciuchy | |
On Fri, 16 Jul 2010 13:11:43 +0200, "OGONek~"
<spamerzywszystkichkrajow@p$^%*^#~e.sie> wrote: Pieprzę szczękowce ;-) To dolacz do weekendowego marszu gejow, lesbijech i tych co pieprza szczekowce :P Moja szuja Z-One jest tak zwentylowana ze sie nie musze martwić o ugotowanie braina ;-) Jak latwo wady (pizdzenie w kasku) zamianic w zalete (dobra wentylacja ) ;) pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html |
|
Data: 2010-07-16 13:25:18 | |
Autor: OGONek~ | |
upał - ciuchy | |
Użytkownik <newrom@spamcom.com> napisał w wiadomo¶ci news:suf046tqfdo0t4gu9ccb73euf2c1ui48hb4ax.com...
Jak latwo wady (pizdzenie w kasku) zamianic w zalete (dobra wentylacja Hehe. Zenek cięta riposta :P -- OGONek~ ps. pizdzenie mogę sobie zamkn±ć jak mi przeszkadza :P ps2. Co do pedałuj±cych to polecam: http://www.gayonbike.pl "My zajmujemy się motocyklami a nie sob± na wzajem. Tu słowo dla tych, którzy chcieliby przyst±pić do Klubu - je¶li szukasz seksu - to to nie jest miejsce dla Ciebie." |
|
Data: 2010-07-16 14:00:26 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
upał - ciuchy | |
OGONek~ pisze:
ps2. Co do pedałuj±cych to polecam: http://www.gayonbike.pl "My zajmujemy się motocyklami a nie sob± na wzajem. Tu słowo dla tych, którzy chcieliby przyst±pić do Klubu - je¶li szukasz seksu - to to nie jest miejsce dla Ciebie." Nareszcie jakas organizacja motocyklowa zorientowana na szczera meska przyjazn. Statystycznie rzecz biorac... to paru precli pownno tam nalezec. KJ |
|
Data: 2010-07-16 14:55:32 | |
Autor: newrom | |
upał - ciuchy | |
On Fri, 16 Jul 2010 14:00:26 +0200, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> wrote:
OGONek~ pisze: Zglaszasz sie na czlonka rekomendujacego ? Nareszcie jakas organizacja motocyklowa zorientowana na szczera meska przyjazn. to zupelnie jak wszystkie inne kluby. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html |
|
Data: 2010-07-16 17:16:01 | |
Autor: Ivam | |
upał - ciuchy | |
Użytkownik "KLOSZ" <konradki@USUN_TOwp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c4014c6$0$19168$65785112@news.neostrada.pl...
Co do buzzerka, wszystkie ochraniacze sa jeszcze mocowane tasmami, wiec moze chwilke wytrzymaja. Juz kiedys to pisalem: po co ochraniacze? Po to, zeby wytrzymac szlif iles tam metrow po asfalcie, czy w razie wypadku takiego jak mial np. Magic nie potluc kosci? Bo jesli pierwsze to tylko skora, ew. dobry, wzmacniany skora (albo cordura) tex, albo cokolwiek co ma ochraniacze. Na lato i przeloty po miescie IMHO to drugie sprawdzi sie znacznie lepiej (argumentacja podobna do newromowskiej). (czyli ogolnie zgadzam sie z Kloszem:P) Jesli na buzzer mialbym zalozyc jeszcze kurtke to... po co zakladac w ogole buzer? Lepiej zalozyc kurtke z ochraniaczami. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-07-16 19:36:50 | |
Autor: KLOSZ | |
upał - ciuchy | |
W dniu 2010-07-16 17:16, Ivam pisze:
Ano wlasnie... Nie dalej jak 3 miechy temu moj kolega mial drobne wymuszenie w gratisie od puszkarza w Warszawie. jechal z jakas symboliczna predkoscia rzedu 30-40 km/h. Fiknal na glebe i.... gdyby mial taki wlasnie buzzerek to byc moze obie nerki i pluco nie bylyby pekniete, bo akurat buzzerek ma na plecach zolwika, a z przodu na klatce usztywnienia, ktore byc moze rozlozylyby wystarczajaco sile uderzenia w kraweznik. Mial na sobie teksy z tymi piankowymi pierdolkami, ktore w standardzie wkladaja do kurtek ze sredniej i nizszej polki i.... sladow wytarcia prawie zadnych, bo pojechal po asfalcie moze ze 2-3 metry, ale na koncu tego krotkiego odcinka byl kraweznik. IMHO w miescie bardzij trzeba sie chronic przed uderzeniem niz slizganiem kilometrami po asfalcie. Jesli na buzzer mialbym zalozyc jeszcze kurtke to... Jesli buzzer to nie kurtke, raczej to mialem na mysli. A jesli kurtke, to juz bez buzzera, tylko z ochraniaczami kurtkowymi. A kurtka texowa (nie daj panie jeszcze zintegrowana z membrana) zalozona na buzzer siatkowy to zabojstwo termiczne w takich temperaturach jak obecnie za oknem. I o! Takie mam zdanie. Zdrowko KLOSZ -- FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik.... "Jestem ZA, dopĂłki mi siÄ™ podoba" - by KLOSZ "To co widzisz to teĹĽ jest patologia, tylko troche inna niĹĽ Twoja..." - tez by KLOSZ |
|