Data: 2012-01-19 16:42:36 | |
Autor: p 47 | |
uparta spółdzielnia | |
Mam spór ze spółdzielnią mieszkaniową, która upiera się, ze jestem jej winny znaczną kwotę z tyt. rzekomo niezapłaconego czynszu. Spór eskalował i w wyniku mojego sprzeciwu do wyroku w post. upominawczym znalazł się na wokandzie "normalnego" SR, który po 2 rozprawach roszczenia spółdzielni w całości odrzucił. Wyrok jest prawomocny.
Mimo to w ramach tzw. "uzgadniania bilansów" spółdzielnia przysłała mi zestawienie, w którym ten rzekomy mój dług jest wymieniony, wraz z klauzula, ze jesli nie odpowiem to zgodnie z ustawą o rachunkowości, taki bilans z moim "długiem" uznam. Podkreslam, że odrzucenie przez sąd roszczeń spółdzielni NIE wynikało z przedawnienia! Czy gdybym nie zaprotestował formalnie przeciwko tamu bilansowi czy miałoby to jakies znaczenie w świetle zapadłego w tej sprawie wyroku? |
|
Data: 2012-01-21 19:57:20 | |
Autor: Robert Tomasik | |
uparta spółdzielnia | |
Użytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisał w wiadomości news:jf9dte$mik$1news.task.gda.pl...
Mam spór ze spółdzielnią mieszkaniową, która upiera się, ze jestem jej winny znaczną kwotę z tyt. rzekomo niezapłaconego czynszu. Spór eskalował i w wyniku mojego sprzeciwu do wyroku w post. upominawczym znalazł się na wokandzie "normalnego" SR, który po 2 rozprawach roszczenia spółdzielni w całości odrzucił. Wyrok jest prawomocny. W mojej ocenie nie, tym nie mniej ja bym złożył zawiadomienie w Urzędzie Skarbowym, ze mają nierzetelne ksiegi podatkowe, skoro świadomie wykazują nieistniejące zobowiązania. Zakładam, że wyrok jest prawomocny. Podobne zawiadomienie wysłałbym do Rady Nadzorczej, bo nie wykluczone, że w ten sposób jest sfałszowano informacja o sytuacji finansowej spółdzielni. Taki osób, jak Ty może być więcej. |
|
Data: 2012-01-23 03:40:23 | |
Autor: p 47 | |
uparta spółdzielnia | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jff23t$9q1$1inews.gazeta.pl... Użytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisał w wiadomości news:jf9dte$mik$1news.task.gda.pl... He, he -dobre!! Chyba to zrobię, bo i tak z nimi już jestem na noże, a wkurzyli mnie swoim bałaganem i zawracaniem mi głowy. A nawet za stratę czasu na te 2 rozprawy, do których musiałem się przygotowac i chodzić sąd mi nic nie przyznał, bo sam siebie reprezentowałem;-( |
|
Data: 2012-01-24 13:38:00 | |
Autor: Michal | |
uparta spółdzielnia | |
Użytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisał w wiadomości news:jfihn2$v86$6news.task.gda.pl... Mimo to w ramach tzw. "uzgadniania bilansów" spółdzielnia przysłała mi zestawienie, w którym ten rzekomy mój dług jest wymieniony, wraz z klauzula, ze jesli nie odpowiem to zgodnie z ustawą o rachunkowości, taki bilans z moim "długiem" uznam. Poproś o podanie odpowiedniego artykułu a ustawy o rachunkowości (nie istnieje). Michał |
|
Data: 2012-01-24 16:31:02 | |
Autor: Robert Tomasik | |
uparta spółdzielnia | |
Użytkownik "Michal" <fsade@hcp.com.pl> napisał w wiadomości news:1327408964.840711d1.icnet...
A mogę ja? : -) - Art. 26 pkt. 3 ust. 2. |
|
Data: 2012-01-24 18:30:37 | |
Autor: spp | |
uparta spĂłĹdzielnia | |
W dniu 2012-01-24 16:31, Robert Tomasik pisze:
' Art. 26 pkt. 3 ust. 2 Przy czym kiedyĹ istniaĹo pojÄcie 'akceptu milczÄ cego' , ktĂłre dziaĹaĹo tak jak opisuje autor wÄ tku. Teraz juĹź nie. :) Zapisy ustawy o rachunkowoĹci nakĹadajÄ na podmioty gospodarcze obowiÄ zek przeprowadzenia inwentaryzacji aktywĂłw (w tym naleĹźnoĹci) co najmniej na ostatni dzieĹ kaĹźdego roku obrotowego (art. 26 ust. 1 pkt 2). NaleĹźnoĹci trzeba inwentaryzowaÄ w drodze uzyskania od kontrahentĂłw potwierdzeĹ stanu tych naleĹźnoĹci. Potwierdzenie jest dokumentem sporzÄ dzanym na piĹmie. Aby dokonaÄ inwentaryzacji naleĹźnoĹci, podmiot gospodarczy powinien wysĹaÄ do kontrahentĂłw potwierdzenie salda naleĹźnoĹci. Kontrahent potwierdza to saldo na piĹmie. W przypadku gdy nie zgadza siÄ z danymi zawartymi w otrzymanym piĹmie, zgĹasza zastrzeĹźenia. Róşnice powstajÄ najczÄĹciej w wyniku bĹÄdĂłw w zaksiÄgowaniu faktury albo jej spĹaty w ksiÄgach tylko jednej ze stron. W przypadku wystÄ pienia róşnic naleĹźy je wyjaĹniÄ, a nastÄpnie wprowadziÄ w ksiÄgach korekty doprowadzajÄ c do zgodnoĹci sald u obu stron. UWAGA! Potwierdzenie powinno byÄ wysĹane w dwĂłch egzemplarzach. OryginaĹ zatrzymuje u siebie adresat (odbiorca), natomiast kopia powinna byÄ odesĹana wystawcy z potwierdzeniem stanu naleĹźnoĹci lub z informacjÄ o ewentualnych rozbieĹźnoĹciach. W ten sposĂłb zostanie zinwentaryzowana zarĂłwno naleĹźnoĹÄ u wierzyciela, jak i zobowiÄ zanie u dĹuĹźnika. Dokument âPotwierdzenie saldaâ powinien zawieraÄ nastÄpujÄ ce elementy: ⢠nazwÄ i adres firmy, do ktĂłrej kierowane jest potwierdzenie (adresata) ⢠dane wystawcy (nadawcy) ⢠datÄ wystawienia ⢠numer faktury (faktur) oraz datÄ jej wystawienia ⢠kwotÄ transakcji ⢠dzieĹ, na ktĂłry naleĹźy potwierdziÄ saldo ⢠pieczÄÄ i podpis wystawcy ⢠miejsce na pieczÄÄ i podpis potwierdzajÄ cego saldo ⢠miejsce na ewentualnÄ adnotacjÄ o niezgodnoĹci salda NaleĹźy pamiÄtaÄ, Ĺźe obowiÄ zek wystÄ pienia z inicjatywÄ uzgodnienia stanu rozrachunkĂłw ciÄ Ĺźy na wierzycielu. JeĹźeli wierzyciel nie wezwie do uzgodnienia salda, to dĹuĹźnik nie musi wystÄpowaÄ z takÄ inicjatywÄ i nie ma obowiÄ zku wysyĹania potwierdzenia sald swoich zobowiÄ zaĹ. Powinien on jednak wziÄ Ä czynny udziaĹ w uzgadnianiu sald. Ponadto naleĹźy zauwaĹźyÄ, Ĺźe ustawa o rachunkowoĹci nie zabrania dĹuĹźnikowi wystÄ piÄ o potwierdzenie wysokoĹci zobowiÄ zania, jakie na nim ciÄ Ĺźy â jeĹźeli z jakichĹ wzglÄdĂłw uzna to za stosowne. Ustawa o rachunkowoĹci nie przewiduje tzw. milczÄ cego akceptu. Jednak czÄsto siÄ zdarza, Ĺźe inwentaryzacja naleĹźnoĹci w drodze potwierdzenia sald jest trudna lub wrÄcz niemoĹźliwa. Dotyczy to m.in. rozrachunkĂłw z kontrahentami nieprowadzÄ cymi dziaĹalnoĹci gospodarczej lub prowadzÄ cymi dziaĹalnoĹÄ gospodarczÄ w formach uproszczonych (karta podatkowa, ryczaĹt ewidencjonowany, podatkowa ksiÄga przychodĂłw i rozchodĂłw). Podmioty te nie sÄ obowiÄ zane do stosowania przepisĂłw ustawy o rachunkowoĹci i czÄsto nie odsyĹajÄ potwierdzenia salda. Podobna sytuacja ma miejsce rĂłwnieĹź w odniesieniu do naleĹźnoĹci spornych i wÄ tpliwych. SÄ to bowiem naleĹźnoĹci, ktĂłrych wysokoĹÄ jest kwestionowana przez dĹuĹźnikĂłw lub ktĂłrych spĹata â ze wzglÄdu na sytuacjÄ dĹuĹźnika â jest wÄ tpliwa. Brak odpowiedzi kontrahenta na wysĹane przez jednostkÄ potwierdzenie salda lub zakwestionowanie salda powinno zostaÄ potraktowane jako saldo niepotwierdzone. W tej sytuacji salda naleĹźnoĹci kontrahentĂłw, ktĂłre mimo podjÄtych prĂłb nie zostaĹy uzgodnione, naleĹźy zweryfikowaÄ. Weryfikacja polega na sprawdzeniu poprawnoĹci sald poszczegĂłlnych naleĹźnoĹci uznanych za sporne lub wÄ tpliwe, wykazanych w ksiÄgach rachunkowych, z odpowiednimi dokumentami, takimi jak pozwy sÄ dowe, wyroki sÄ dowe itp. WeryfikujÄ c dokumenty oraz porĂłwnujÄ c je z danymi ewidencji, naleĹźy poddaÄ ocenie zasadnoĹÄ, realnoĹÄ i poprawnoĹÄ wyceny tych operacji oraz dokonaÄ ich ewentualnej korekty. Przeprowadzona weryfikacja powinna byÄ udokumentowana protokoĹem weryfikacji. WartoĹÄ wykazanych w ksiÄgach rachunkowych naleĹźnoĹci, w stosunku do ktĂłrych wystÄpujÄ okolicznoĹci powodujÄ ce zagroĹźenie ich wyegzekwowania, powinna zostaÄ zaktualizowana poprzez dokonanie odpisu aktualizujÄ cego. Na dzieĹ bilansowy dokonanie tego odpisu jest obowiÄ zkowe. Przepisy ustawy o rachunkowoĹci pozostawiajÄ jednostce moĹźliwoĹÄ oceny realnego zagroĹźenia spĹaty lub ĹciÄ galnoĹci naleĹźnoĹci. Kierownik jednostki we wĹasnym zakresie ocenia, czy dana naleĹźnoĹÄ speĹnia (zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 12 ustawy o rachunkowoĹci) warunek wpĹywu do jednostki korzyĹci ekonomicznych. JeĹli istnieje uzasadnione podejrzenie, Ĺźe caĹa kwota naleĹźnoĹci staĹa siÄ nieĹciÄ galna lub koszty zwiÄ zane z jej dochodzeniem lub wyegzekwowaniem byĹyby zbyt wysokie, moĹźna podjÄ Ä decyzjÄ o odpisaniu naleĹźnoĹci jako nieĹciÄ galnej, zarachowujÄ c jÄ do pozostaĹych kosztĂłw operacyjnych lub kosztĂłw finansowych... -- spp |
|
Data: 2012-01-25 11:03:29 | |
Autor: Kamil | |
uparta spĂłĹdzielnia | |
Dnia Tue, 24 Jan 2012 18:30:37 +0100, spp napisał(a):
Zapisy ustawy o rachunkowości nakładają na podmioty gospodarcze I na tym temat powinien się zakończyć. Tutaj jest "lokator" a nie osoba podlegająca pod prawo rachunkowe. Tak przy okazji, warto wiedzieć że potwierdzenie salda nie jest UZNANIEM DŁUGU. MOŻE stanowić PRÓBĘ uznania długu jeżeli to "potwierdzenie" zostało podpisane przez właściwą osobę. O ile "uzgadnianie sald" odbywa się pomiędzy księgowymi to ... z REGUŁY nie stanowi to przerwania np. okresu przedawnienia ;) |
|
Data: 2012-01-25 17:11:18 | |
Autor: Robert Tomasik | |
uparta spółdzielnia | |
Użytkownik "Kamil" <asdfg@asd.com> napisał w wiadomości news:r0vrus3gyqy2.1qkzxq1wonxvn$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 24 Jan 2012 18:30:37 +0100, spp napisał(a):Ale potwierdzenia salda domaga sie spółdzielnia, a podmiotem gospodarczym jest.
W wypadku potwierdzenia salda przez osobę fizyczną jednak moim zdaniem będzie to przerwanie przedawnienia. |
|
Data: 2012-01-26 08:23:07 | |
Autor: Kamil | |
uparta spółdzielnia | |
Dnia Wed, 25 Jan 2012 17:11:18 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
Ale potwierdzenia salda domaga sie spółdzielnia, a podmiotem gospodarczym jest.Zapisy ustawy o rachunkowości nakładają na podmioty gospodarcze No i z czego miałby wynikać MÓJ OBOWIĄZEK potwierdzenia tego salda? Mnie wali całe "prawo rachunkowe" (nie jestem na PK). Tak przy okazji, warto wiedzieć że potwierdzenie salda nie jest UZNANIEM No przecież pisałem o tym że jako osoba fizyczna nie mam OBOWIĄZKU potwierdzania salda, więc po co przywołujesz "osobę fizyczną"? Kwestię przerwania biegu przedawnienia opisuję pod postem ławy ;) |
|
Data: 2012-01-25 22:36:00 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
uparta spółdzielnia | |
W dniu 25.01.2012 11:03, Kamil pisze:
Zapisy ustawy o rachunkowości nakładają na podmioty gospodarcze DG podlegająca pod prawo rachunkowe nie może być lokatorem np. w osobie swojego prezesa? Tak przy okazji, warto wiedzieć że potwierdzenie salda nie jest UZNANIEM Czyżby? |
|
Data: 2012-01-26 08:32:43 | |
Autor: Kamil | |
uparta spółdzielnia | |
Dnia Wed, 25 Jan 2012 22:36:00 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
Tak przy okazji, warto wiedzieć że potwierdzenie salda nie jest UZNANIEM Zostawiłeś tylko fragment z mojego postu, a ta wycięta pozostałość była ISTOTNA najbardziej :) Oczywiście, podtrzymuję swoje stanowisko w kwestii przerwania biegu okresu przedawnienia w sytuacji "potwierdzania sald". BEZDYSKUSYJNIE istotnym jest KTO podpisuje owe "uzgodnienia sald"!!! Chcesz wiedzieć więcej - zerknij na p.s.p-p - tam pisałem do Maddy i podawałem sygnaturki odpowiednie ;) Tak na szybkensa: Przerwanie biegu przedawnienia przerywają dwie grupy czynności (art. 123 §1 K.c.). Do pierwszej grupy zalicza się każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Chodzi tu przede wszystkim o wytoczenie powództwa przed sądem, złożenie wniosku egzekucyjnego do komornika, zgłoszenie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym. Do drugiej grupy czynności wywołujących ten sam efekt - przerwanie biegu przedawnienia, zalicza się *uznanie roszczenia przez osobę*, *przeciwko* *której roszczenie przysługuje*. Uważa się, że takie uznanie może być wyraźne albo dorozumiane. Potwierdzenie salda *MOŻE* wywołać skutek w postaci przerwania terminu przedawnienia należności. *Może, ale nie musi - zależy to bowiem od tego*, *kto się pod nim podpisał*. Dlaczego kwestia podpisu jest taka ważna? W orzecznictwie sądowym dominuje bowiem stanowisko, że uznanie roszczenia powinno być dokonane przez osobę upoważnioną do reprezentowania dłużnika "na zewnątrz", a więc do składania w jego imieniu oświadczeń woli. W tym miejscu podkreślmy, że jest to stanowisko kontrowersyjne, krytykowane przez część przedstawicieli nauki prawa. W zasadzie więc dla wywołania efektu w postaci przerwania przedawnienia potwierdzić saldo powinien dłużnik osobiście lub przez upoważnionego przedstawiciela. *W przypadku osób prawnych w grę wchodzi organ* (np. *zarząd) lub inny przedstawiciel (prokurent, pełnomocnik)*. Problem w tym, że najczęściej saldo potwierdza *pracownik księgowości*. *Sąd Najwyższy uważa, że nie spowoduje to przerwania przedawnienia, jeśli* *pracownik taki nie jest równocześnie upoważniony do reprezentowania* *przedsiębiorcy "na zewnątrz", czyli do składania w jego imieniu* *oświadczeń woli*. "Potwierdzenie salda przez dłużnika (...), niepodpisane przez osoby upoważnione do reprezentowania dłużnika, nie stanowi uznania roszczenia przerywającego bieg przedawnienia" - uznał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 sierpnia 2001 r., sygn. akt II CKN 103/99. Podobnie stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 26 kwietnia 1995 r., sygn. akt III CZP 39/95: "Przesłanie przez dłużnika wierzycielowi wezwanie do potwierdzenia salda w trybie przepisów o rachunkowości, niepodpisane przez osoby upoważnione do reprezentowania dłużnika, nie stanowi uznania roszczenia przerywającego bieg przedawnienia. (...) Stwierdzenie, że wezwanie do potwierdzenia salda stanowi uznanie niewłaściwe, którego skutkiem według zgodnego stanowiska doktryny i orzecznictwa jest przerwanie biegu przedawnienia, nie wystarcza do rozstrzygnięcia sprawy. W sprawie dłużnikiem jest (...) osoba prawna. W takim wypadku uznanie musi pochodzić od powołanego do tego organu. Dlatego sam zapis długu w księgowości takiej osoby z inicjatywy pracownika niewchodzącego w skład takiego organu i przesłanie przez niego odpowiedniej noty wierzycielowi nie wywołuje skutku w postaci przerwy biegu przedawnienia. Tylko bowiem wezwanie podpisane przez osoby upoważnione do składania oświadczeń woli w imieniu przedsiębiorstwa można uznać za skutkujące przerwę biegu przedawnienia na zasadzie art. 123 § 1 pkt 2 K.c." - uznał sąd. |
|
Data: 2012-01-26 10:04:52 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
uparta spółdzielnia | |
W dniu 26.01.2012 08:32, Kamil pisze:
Dnia Wed, 25 Jan 2012 22:36:00 +0100, Andrzej Lawa napisał(a): [ciach reszta] A tak to się zgodzę. |
|
Data: 2012-01-25 08:21:47 | |
Autor: Michal | |
uparta spółdzielnia | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4f1ecffe$0$26682$65785112news.neostrada.pl... Z całym szacunkiem Robercie, gdzieś się tu doczytał, że brak odpowiedzi na potwierdzenie salda jest uznaniem długu? Tak przy okazji: w dość odległych czasach istniała instytucja tzw. akceptu milczącego. Być może w rzeczonej spółdzielni pracują ludzie na tyle posunięci w leciech, że to pamiętają. Co najmniej od czasu obowiązywania obecnej ustawy czyli od roku 1994 akcept milczący nie istnieje.Mimo to w ramach tzw. "uzgadniania bilansów" spółdzielnia przysłała mi zestawienie, w którym ten rzekomy mój dług jest wymieniony, wraz z klauzula, ze jesli nie odpowiem to zgodnie z ustawą o rachunkowości, taki bilans z moim "długiem" uznam. Michał |
|
Data: 2012-01-25 17:10:04 | |
Autor: Robert Tomasik | |
uparta spółdzielnia | |
Użytkownik "Michal" <fsade@hcp.com.pl> napisał w wiadomości news:1327476387.849087d1.icnet...
Nigdzie. Podałem podstawę prawną wysyłania potwierdzeniasalda. Jeśli je potwierdzisz, to uznajesz dług i przerywasz przedawnienie. Ale oczywiście niepotwierdzenie nei jest milczącym uznaniem w żadnym wypadku. Tak przy okazji: w dość odległych czasach istniała instytucja tzw. akceptu milczącego. Być może w rzeczonej spółdzielni pracują ludzie na tyle posunięci w leciech, że to pamiętają. Co najmniej od czasu obowiązywania obecnej ustawy czyli od roku 1994 akcept milczący nie istnieje. Ja tego nie pamiętam, ale nie mogę wykluczyć :-) |
|
Data: 2012-01-25 22:34:23 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
uparta spółdzielnia | |
W dniu 25.01.2012 17:10, Robert Tomasik pisze:
Z całym szacunkiem Robercie, gdzieś się tu doczytał, że brak Z tym że w tym przypadku trudno mówić o przedawnieniu, skoro ponoć sąd uznał, że suma się nie należy. |
|
Data: 2012-01-24 14:07:55 | |
Autor: PesTYcyD | |
uparta spółdzielnia | |
W dniu 2012-01-19 16:42, p 47 pisze:
Mimo to w ramach tzw. "uzgadniania bilansów" spółdzielnia przysłała mi Fajnie to ja powysyłam zawiadomienia o różnych nieistniejących długach do różnych osób. Pewnie część mi nic nie wyśle i będę miał podstawę do ściągnięcia z nich kasy ;) Co za brednie tam wypisują? |
|
Data: 2012-01-24 14:11:32 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
uparta spółdzielnia | |
W dniu 24.01.2012 14:07, PesTYcyD pisze:
Fajnie to ja powysyłam zawiadomienia o różnych nieistniejących długach Przypuszczam, że chodzi o to, że wystawili fakturę albo coś innego co zrodziło obowiązek podatkowy, a teraz chcą mieć "nieściągalny dług", żeby to sobie odliczyć przy okazji płacenia innego podatku. |
|