Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   uprzejmość na drodze

uprzejmość na drodze

Data: 2016-12-10 12:47:51
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2016-12-10 o 11:30, Bolko pisze:

Ja bym skręcił.
Pan nie skręcił.

To był kolejny raz.

Dać sobie spokój z taką uprzejmością?

A gdzie uprzejmość względem jadących za tobą ?


Pozdrawiam

Data: 2016-12-10 15:00:41
Autor: Budzik
uprzejmość na drodze
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

Ja bym skręcił.
Pan nie skręcił.

To był kolejny raz.

Dać sobie spokój z taką uprzejmością?

A gdzie uprzejmość względem jadących za tobą ?

Zapomniałes emotikona?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Unix jest gorszy od W98 z tego prostego powodu, że W98 mam
na swoim domowym komputerze, a Unixa nie i nie zamierzam.

Data: 2016-12-10 19:52:12
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2016-12-10 o 16:00, Budzik pisze:

Ja bym skręcił.
Pan nie skręcił.

To był kolejny raz.

Dać sobie spokój z taką uprzejmością?

A gdzie uprzejmość względem jadących za tobą ?

Zapomniałes emotikona?

Nie zapomniałem.


Pozdrawiam

Data: 2016-12-10 20:00:41
Autor: Budzik
uprzejmość na drodze
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

Ja bym skręcił.
Pan nie skręcił.

To był kolejny raz.

Dać sobie spokój z taką uprzejmością?

A gdzie uprzejmość względem jadących za tobą ?

Zapomniałes emotikona?

Nie zapomniałem.

Aha, no to odpowiadajac na serio: ci z tyłu beda wdzieczni jak nastepnym razem beda stali za takim skrecającym w lewo i ktos inny pusci skrecajacego udrozniajac tym samym ich kierunek.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

Data: 2016-12-11 03:22:41
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2016-12-10 o 21:00, Budzik pisze:

Ja bym skręcił.
Pan nie skręcił.

To był kolejny raz.

Dać sobie spokój z taką uprzejmością?

A gdzie uprzejmość względem jadących za tobą ?

Zapomniałes emotikona?

Nie zapomniałem.

Aha, no to odpowiadajac na serio: ci z tyłu beda wdzieczni jak nastepnym
razem beda stali za takim skrecającym w lewo i ktos inny pusci skrecajacego
udrozniajac tym samym ich kierunek.

Popierdoliło ? A może nie doczytałeś ?
Nie wpuścił, udawał że chce wpuścić.


Pozdrawiam

Data: 2016-12-11 04:00:51
Autor: Budzik
uprzejmość na drodze
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

Ja bym skręcił.
Pan nie skręcił.

To był kolejny raz.

Dać sobie spokój z taką uprzejmością?

A gdzie uprzejmość względem jadących za tobą ?

Zapomniałes emotikona?

Nie zapomniałem.

Aha, no to odpowiadajac na serio: ci z tyłu beda wdzieczni jak
nastepnym razem beda stali za takim skrecającym w lewo i ktos inny
pusci skrecajacego udrozniajac tym samym ich kierunek.

Popierdoliło ? A może nie doczytałeś ?
Nie wpuścił, udawał że chce wpuścić.

Brak czytania ze zrozumieniem?
Wpuscił, ale ten jadacy z naprzeciwka z niewiadomego powodu nie skorzystał.

Ale pytałes o tych z tyłu...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO

Data: 2016-12-11 17:27:59
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2016-12-11 o 05:00, Budzik pisze:

Ja bym skręcił.
Pan nie skręcił.

To był kolejny raz.

Dać sobie spokój z taką uprzejmością?

A gdzie uprzejmość względem jadących za tobą ?

Zapomniałes emotikona?

Nie zapomniałem.

Aha, no to odpowiadajac na serio: ci z tyłu beda wdzieczni jak
nastepnym razem beda stali za takim skrecającym w lewo i ktos inny
pusci skrecajacego udrozniajac tym samym ich kierunek.

Popierdoliło ? A może nie doczytałeś ?
Nie wpuścił, udawał że chce wpuścić.

Brak czytania ze zrozumieniem?
Wpuscił, ale ten jadacy z naprzeciwka z niewiadomego powodu nie skorzystał.

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Ale pytałes o tych z tyłu...

Nie pytałem o tych z tyły, pytałem o uprzejmość względem nich.
Nie dostrzegasz różnicy ?


Pozdrawiam

Data: 2016-12-11 18:00:50
Autor: Budzik
uprzejmość na drodze
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

Ja bym skręcił.
Pan nie skręcił.

To był kolejny raz.

Dać sobie spokój z taką uprzejmością?

A gdzie uprzejmość względem jadących za tobą ?

Zapomniałes emotikona?

Nie zapomniałem.

Aha, no to odpowiadajac na serio: ci z tyłu beda wdzieczni jak
nastepnym razem beda stali za takim skrecającym w lewo i ktos inny
pusci skrecajacego udrozniajac tym samym ich kierunek.

Popierdoliło ? A może nie doczytałeś ?
Nie wpuścił, udawał że chce wpuścić.

Brak czytania ze zrozumieniem?
Wpuscił, ale ten jadacy z naprzeciwka z niewiadomego powodu nie
skorzystał.

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.

Gdyby to tylko była prawda.
Melepetów drogowych nie zauwazasz co im 10 razy mozna mrugnac a i tak nie pojada?

A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Wielu jest takich na drodze co nei wiedza po co tam sie znaleźli.

Ale pytałes o tych z tyłu...

Nie pytałem o tych z tyły, pytałem o uprzejmość względem nich.
Nie dostrzegasz różnicy ?

Daj juz Radku spokoj, nie musisz strzelac focha juz przy 3 poscie w watku.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają."  Frank Herbert

Data: 2016-12-12 00:04:58
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2016-12-11 o 19:00, Budzik pisze:

Ja bym skręcił.
Pan nie skręcił.

To był kolejny raz.

Dać sobie spokój z taką uprzejmością?

A gdzie uprzejmość względem jadących za tobą ?

Zapomniałes emotikona?

Nie zapomniałem.

Aha, no to odpowiadajac na serio: ci z tyłu beda wdzieczni jak
nastepnym razem beda stali za takim skrecającym w lewo i ktos inny
pusci skrecajacego udrozniajac tym samym ich kierunek.

Popierdoliło ? A może nie doczytałeś ?
Nie wpuścił, udawał że chce wpuścić.

Brak czytania ze zrozumieniem?
Wpuscił, ale ten jadacy z naprzeciwka z niewiadomego powodu nie
skorzystał.

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.

Gdyby to tylko była prawda.
Melepetów drogowych nie zauwazasz co im 10 razy mozna mrugnac a i tak nie
pojada?

Z opisu wynika że to był rozważny użytkownik dróg a nie melepeta.

A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Wielu jest takich na drodze co nei wiedza po co tam sie znaleźli.

Na przykład ten który chciał gościa wpuścić i zamiast stanąć migał
jak ta melepeta.

Ale pytałes o tych z tyłu...

Nie pytałem o tych z tyły, pytałem o uprzejmość względem nich.
Nie dostrzegasz różnicy ?

Daj juz Radku spokoj, nie musisz strzelac focha juz przy 3 poscie w watku.

Nie strzelam focha, przypominam co napisałem a co ty pomyliłeś z czymś innym.


Pozdrawiam

Data: 2016-12-12 05:00:49
Autor: Budzik
uprzejmość na drodze
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

Gdyby to tylko była prawda.
Melepetów drogowych nie zauwazasz co im 10 razy mozna mrugnac a i tak
nie pojada?

Z opisu wynika że to był rozważny użytkownik dróg a nie melepeta.

Z opisu nijak to nie wynika, nie ma odległosci, predkosci.

A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Wielu jest takich na drodze co nei wiedza po co tam sie znaleźli.

Na przykład ten który chciał gościa wpuścić i zamiast stanąć migał
jak ta melepeta.

Piszesz jak typowy melepeta... :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiarą można manipulować. Tylko
wiedza jest niebezpieczna."  Frank Herbert

Data: 2016-12-12 12:56:05
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2016-12-12 o 06:00, Budzik pisze:

Gdyby to tylko była prawda.
Melepetów drogowych nie zauwazasz co im 10 razy mozna mrugnac a i tak
nie pojada?

Z opisu wynika że to był rozważny użytkownik dróg a nie melepeta.

Z opisu nijak to nie wynika, nie ma odległosci, predkosci.

Wynika, i prędkości tego nie zmienią.

A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Wielu jest takich na drodze co nei wiedza po co tam sie znaleźli.

Na przykład ten który chciał gościa wpuścić i zamiast stanąć migał
jak ta melepeta.

Piszesz jak typowy melepeta... :)

Rozumujesz jak typowy melepeta.


Pozdrawiam

Data: 2016-12-12 07:21:01
Autor: Bolko
uprzejmość na drodze
Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.
Na pewno chciałem wymusić szkodę prawda?



> Ale pytałes o tych z tyłu...
>
Nie pytałem o tych z tyły, pytałem o uprzejmość względem nich.

Prędkość max 40 km/h
20 samochodów przed tobą x samochodów z tyłu wjazd do miasta na jednopasmowej drodze.
Zwalniam ale się nie zatrzymuje.

Można powiedzieć że taka jazda na suwak,
która jest teraz promowana.

Data: 2016-12-12 22:48:33
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2016-12-12 o 16:21, Bolko pisze:

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.

Brak zaufania do innego uczestnika ruchu. Co jest zgodne z przepisami.

Na pewno chciałem wymusić szkodę prawda?

Nie na pewno ale zachodziła taka możliwość.
I jest to wystarczający powód do nie wpychania się pod twój zderzak.

Ale pytałes o tych z tyłu...

Nie pytałem o tych z tyły, pytałem o uprzejmość względem nich.

Prędkość max 40 km/h
20 samochodów przed tobą
x samochodów z tyłu
wjazd do miasta na jednopasmowej drodze.
Zwalniam ale się nie zatrzymuje.

Można powiedzieć że taka jazda na suwak,
która jest teraz promowana.

Promowanych jest wiele złych i głupich zachowań.
Nie zaliczam do nich jazdy na suwak ale mam świadomość ryzyka
jakie może stwarzać wypadek w takim momencie. Ten który nie skorzystał
jak widać też.


Pozdrawiam

Data: 2017-02-15 10:10:09
Autor: cyklista
uprzejmość na drodze
RadoslawF pisze:
W dniu 2016-12-12 o 16:21, Bolko pisze:

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.

Brak zaufania do innego uczestnika ruchu. Co jest zgodne z przepisami.


Z przepisami zgodne jest "ma prawo uważać że inni użytkownicy też będą się do przepisów stosować". Więc o jaki brak zaufania chodzi?

Data: 2017-02-15 13:14:11
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-15 o 10:10, cyklista pisze:

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.

Brak zaufania do innego uczestnika ruchu. Co jest zgodne z przepisami.


Z przepisami zgodne jest "ma prawo uważać że inni użytkownicy też będą
się do przepisów stosować". Więc o jaki brak zaufania chodzi?

A tego co było dalej nie doczytałeś ? Więc zacytuje:
"Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania."


Pozdrawiam

Data: 2017-02-15 14:34:30
Autor: Wiesiaczek
uprzejmość na drodze
W dniu 15.02.2017 o 13:14, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-02-15 o 10:10, cyklista pisze:

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.

Brak zaufania do innego uczestnika ruchu. Co jest zgodne z przepisami.


Z przepisami zgodne jest "ma prawo uważać że inni użytkownicy też będą
się do przepisów stosować". Więc o jaki brak zaufania chodzi?

A tego co było dalej nie doczytałeś ? Więc zacytuje:
"Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają
prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego
ich zachowania."

Filozof chłopski się odezwał :)

Z wyjątku od reguły tworzy regułę:D


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-02-15 15:46:34
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-15 o 14:34, Wiesiaczek pisze:
W dniu 15.02.2017 o 13:14, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-02-15 o 10:10, cyklista pisze:

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.

Brak zaufania do innego uczestnika ruchu. Co jest zgodne z przepisami.


Z przepisami zgodne jest "ma prawo uważać że inni użytkownicy też będą
się do przepisów stosować". Więc o jaki brak zaufania chodzi?

A tego co było dalej nie doczytałeś ? Więc zacytuje:
"Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają
prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego
ich zachowania."

Filozof chłopski się odezwał :)

Z wyjątku od reguły tworzy regułę:D

To nie ja nazwałem ten paragraf "zasadą ograniczonego zaufania".
Ale jak komuś wiedzy brakuje to nadrabia atakami personalnymi.


Pozdrawiam

Data: 2017-02-15 18:00:32
Autor: Wiesiaczek
uprzejmość na drodze
W dniu 15.02.2017 o 15:46, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-02-15 o 14:34, Wiesiaczek pisze:
W dniu 15.02.2017 o 13:14, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-02-15 o 10:10, cyklista pisze:

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.

Brak zaufania do innego uczestnika ruchu. Co jest zgodne z przepisami.


Z przepisami zgodne jest "ma prawo uważać że inni użytkownicy też będą
się do przepisów stosować". Więc o jaki brak zaufania chodzi?

A tego co było dalej nie doczytałeś ? Więc zacytuje:
"Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają
prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego
ich zachowania."

Filozof chłopski się odezwał :)

Z wyjątku od reguły tworzy regułę:D

To nie ja nazwałem ten paragraf "zasadą ograniczonego zaufania".
Ale jak komuś wiedzy brakuje to nadrabia atakami personalnymi.

A kto nazwał? Ja?!
Usłyszałeś gdzieś bzdurę i powtarzasz jak papuga.


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-02-15 21:25:18
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-15 o 18:00, Wiesiaczek pisze:

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.

Brak zaufania do innego uczestnika ruchu. Co jest zgodne z
przepisami.


Z przepisami zgodne jest "ma prawo uważać że inni użytkownicy też będą
się do przepisów stosować". Więc o jaki brak zaufania chodzi?

A tego co było dalej nie doczytałeś ? Więc zacytuje:
"Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają
prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego
ich zachowania."

Filozof chłopski się odezwał :)

Z wyjątku od reguły tworzy regułę:D

To nie ja nazwałem ten paragraf "zasadą ograniczonego zaufania".
Ale jak komuś wiedzy brakuje to nadrabia atakami personalnymi.

A kto nazwał? Ja?!

Ty to nawet rozmówcy nie potrafisz nazwać bez obrażania.

Usłyszałeś gdzieś bzdurę i powtarzasz jak papuga.

Zacytowany przepis nazywasz bzdurą czy powszechne nazywanie go
zasadą ograniczonego zaufania ?


Pozdrawiam

Data: 2017-02-16 06:25:43
Autor: Wiesiaczek
uprzejmość na drodze
W dniu 15.02.2017 o 21:25, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-02-15 o 18:00, Wiesiaczek pisze:

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.

Brak zaufania do innego uczestnika ruchu. Co jest zgodne z
przepisami.


Z przepisami zgodne jest "ma prawo uważać że inni użytkownicy też
będą
się do przepisów stosować". Więc o jaki brak zaufania chodzi?

A tego co było dalej nie doczytałeś ? Więc zacytuje:
"Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają
prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość
odmiennego
ich zachowania."

Filozof chłopski się odezwał :)

Z wyjątku od reguły tworzy regułę:D

To nie ja nazwałem ten paragraf "zasadą ograniczonego zaufania".
Ale jak komuś wiedzy brakuje to nadrabia atakami personalnymi.

A kto nazwał? Ja?!

Ty to nawet rozmówcy nie potrafisz nazwać bez obrażania.

Usłyszałeś gdzieś bzdurę i powtarzasz jak papuga.

Zacytowany przepis nazywasz bzdurą czy powszechne nazywanie go
zasadą ograniczonego zaufania ?

Myśl... myśl... no wytęż się...

Już sobie odpowiedziałeś? :D


Podpowiedź: Jedzmy gówno! Miliony much nie mogą się mylić!


--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-02-16 06:27:42
Autor: Wiesiaczek
uprzejmość na drodze
W dniu 15.02.2017 o 21:25, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-02-15 o 18:00, Wiesiaczek pisze:

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.

Brak zaufania do innego uczestnika ruchu. Co jest zgodne z
przepisami.


Z przepisami zgodne jest "ma prawo uważać że inni użytkownicy też
będą
się do przepisów stosować". Więc o jaki brak zaufania chodzi?

A tego co było dalej nie doczytałeś ? Więc zacytuje:
"Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają
prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość
odmiennego
ich zachowania."

Filozof chłopski się odezwał :)

Z wyjątku od reguły tworzy regułę:D

To nie ja nazwałem ten paragraf "zasadą ograniczonego zaufania".
Ale jak komuś wiedzy brakuje to nadrabia atakami personalnymi.

A kto nazwał? Ja?!

Ty to nawet rozmówcy nie potrafisz nazwać bez obrażania.


Lubię nazywać rzeczy po imieniu.



Usłyszałeś gdzieś bzdurę i powtarzasz jak papuga.

Zacytowany przepis nazywasz bzdurą czy powszechne nazywanie go
zasadą ograniczonego zaufania ?

Myśl... myśl... no wytęż się...

Już sobie odpowiedziałeś? :D


Podpowiedź: Jedzmy gówno! Miliony much nie mogą się mylić!

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Data: 2017-02-16 11:43:00
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-16 o 06:27, Wiesiaczek pisze:

Jakby wpuścił to ten z naprzeciwka by przejechał.
A skoro nie skorzystał to wypadało by się zastanowić dlaczego.
Dojdziesz sam czy wytłumaczyć ?

Brak zaufania społecznego.

Brak zaufania do innego uczestnika ruchu. Co jest zgodne z
przepisami.


Z przepisami zgodne jest "ma prawo uważać że inni użytkownicy też
będą
się do przepisów stosować". Więc o jaki brak zaufania chodzi?

A tego co było dalej nie doczytałeś ? Więc zacytuje:
"Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają
prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość
odmiennego
ich zachowania."

Filozof chłopski się odezwał :)

Z wyjątku od reguły tworzy regułę:D

To nie ja nazwałem ten paragraf "zasadą ograniczonego zaufania".
Ale jak komuś wiedzy brakuje to nadrabia atakami personalnymi.

A kto nazwał? Ja?!

Ty to nawet rozmówcy nie potrafisz nazwać bez obrażania.


Lubię nazywać rzeczy po imieniu.

Ja nie koniecznie ale jak ktoś się doprasza to czemu nie.
Jesteś zwykłym idiotą nie mającym wiedzo o czym piszesz
a dodatkowo zwykłym chamem i bucem.
Zadowolony że nazwałem cię po imieniu ?


Pozdrawiam

Data: 2017-02-16 11:50:00
Autor: Liwiusz
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-16 o 11:43, RadoslawF pisze:

Ja nie koniecznie ale jak ktoś się doprasza to czemu nie.
Jesteś zwykłym idiotą nie mającym wiedzo o czym piszesz
a dodatkowo zwykłym chamem i bucem.
Zadowolony że nazwałem cię po imieniu ?

Nie sądzę, aby się tym przejął, podobnie jak inni, skoro się już w tym wątku skompromitowałeś, i z wyjątku uczyniłeś regułę. Rzeczywiście jedyne co ci pozostało, to tylko pobluzgać, bo merytorycznie leżysz.

--
Liwiusz

Data: 2017-02-16 22:17:59
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-16 o 11:50, Liwiusz pisze:

Ja nie koniecznie ale jak ktoś się doprasza to czemu nie.
Jesteś zwykłym idiotą nie mającym wiedzo o czym piszesz
a dodatkowo zwykłym chamem i bucem.
Zadowolony że nazwałem cię po imieniu ?

Nie sądzę, aby się tym przejął, podobnie jak inni, skoro się już w tym
wątku skompromitowałeś, i z wyjątku uczyniłeś regułę. Rzeczywiście
jedyne co ci pozostało, to tylko pobluzgać, bo merytorycznie leżysz.

Nie ja zrobiłem z wyjątku regułę.
Merytorycznie to ty leżysz i kwiczysz od wielu lat.
I tradycyjnie udajesz że to nie miało miejsca.


Pozdrawiam

Data: 2017-02-16 23:41:32
Autor: Liwiusz
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-16 o 22:17, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-02-16 o 11:50, Liwiusz pisze:

Ja nie koniecznie ale jak ktoś się doprasza to czemu nie.
Jesteś zwykłym idiotą nie mającym wiedzo o czym piszesz
a dodatkowo zwykłym chamem i bucem.
Zadowolony że nazwałem cię po imieniu ?

Nie sądzę, aby się tym przejął, podobnie jak inni, skoro się już w tym
wątku skompromitowałeś, i z wyjątku uczyniłeś regułę. Rzeczywiście
jedyne co ci pozostało, to tylko pobluzgać, bo merytorycznie leżysz.

Nie ja zrobiłem z wyjątku regułę.

W tym wątku - ty.
W przepisie jest to wyjątek.
Ponadto wyjątek, który nie zachodzi w sytuacji, o której dyskutujesz, co jeszcze bardziej cię ośmiesza.

--
Liwiusz

Data: 2017-02-17 14:17:14
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-16 o 23:41, Liwiusz pisze:

Ja nie koniecznie ale jak ktoś się doprasza to czemu nie.
Jesteś zwykłym idiotą nie mającym wiedzo o czym piszesz
a dodatkowo zwykłym chamem i bucem.
Zadowolony że nazwałem cię po imieniu ?

Nie sądzę, aby się tym przejął, podobnie jak inni, skoro się już w tym
wątku skompromitowałeś, i z wyjątku uczyniłeś regułę. Rzeczywiście
jedyne co ci pozostało, to tylko pobluzgać, bo merytorycznie leżysz.

Nie ja zrobiłem z wyjątku regułę.

W tym wątku - ty.
W przepisie jest to wyjątek.
Ponadto wyjątek, który nie zachodzi w sytuacji, o której dyskutujesz, co
jeszcze bardziej cię ośmiesza.

Ja nie dyskutuje o sytuacji tylko o istnieniu danego przepisu
i jego potocznej nazwie. Możesz już czuć się ośmieszony.


Pozdrawiam

Data: 2017-02-17 14:27:22
Autor: Liwiusz
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-17 o 14:17, RadoslawF pisze:

Ja nie dyskutuje o sytuacji tylko o istnieniu danego przepisu

To cofnij się w swojej dyskusji i zobacz, że zacząłeś od wymądrzania się do konkretnej sytuacji na drodze.

Wygląda to tak, że jakby ktoś się pytał "a dlaczego mam migać", to ty go odsyłasz do przepisu, który sankcjonuje miganie, i nic, że przepis zupełnie nie przystaje do danej sytuacji.

A jak ktoś się dopytuje "no ale dlaczego mam migać w tunelu na prostej drodze", to ty z uporem debila krzyczysz, że chyba nie doczytał przepisu o miganiu, bo przecież przepis istnieje, więc "logicznym" ("Radosławowym") jest, że ma migać.

Taka z tobą dyskusja.

--
Liwiusz

Data: 2017-02-17 17:38:26
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-17 o 14:27, Liwiusz pisze:

Ja nie dyskutuje o sytuacji tylko o istnieniu danego przepisu

To cofnij się w swojej dyskusji i zobacz, że zacząłeś od wymądrzania się
do konkretnej sytuacji na drodze.

Wygląda to tak, że jakby ktoś się pytał "a dlaczego mam migać", to ty go
odsyłasz do przepisu, który sankcjonuje miganie, i nic, że przepis
zupełnie nie przystaje do danej sytuacji.

A jak ktoś się dopytuje "no ale dlaczego mam migać w tunelu na prostej
drodze", to ty z uporem debila krzyczysz, że chyba nie doczytał przepisu
o miganiu, bo przecież przepis istnieje, więc "logicznym"
("Radosławowym") jest, że ma migać.

Taka z tobą dyskusja.

Z tym wiesiaczkiem nie prowadziłem dyskusji o czymś innym.
Naprawdę tego nie dostrzegłeś ? to teraz się ośmieszasz ?
Rób więc tak dalej.


Pozdrawiam

Data: 2017-02-17 17:58:41
Autor: Liwiusz
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-17 o 17:38, RadoslawF pisze:
W dniu 2017-02-17 o 14:27, Liwiusz pisze:

Ja nie dyskutuje o sytuacji tylko o istnieniu danego przepisu

To cofnij się w swojej dyskusji i zobacz, że zacząłeś od wymądrzania się
do konkretnej sytuacji na drodze.

Wygląda to tak, że jakby ktoś się pytał "a dlaczego mam migać", to ty go
odsyłasz do przepisu, który sankcjonuje miganie, i nic, że przepis
zupełnie nie przystaje do danej sytuacji.

A jak ktoś się dopytuje "no ale dlaczego mam migać w tunelu na prostej
drodze", to ty z uporem debila krzyczysz, że chyba nie doczytał przepisu
o miganiu, bo przecież przepis istnieje, więc "logicznym"
("Radosławowym") jest, że ma migać.

Taka z tobą dyskusja.

Z tym wiesiaczkiem nie prowadziłem dyskusji o czymś innym.

Prowadziłeś dyskusję o tym, o czym napisałem, uparcie twierdząc, że dyskutujesz o czymś innym.

Przestań nudzić tym ośmieszaniem się innych, zajmij się sobą.

--
Liwiusz

Data: 2017-02-17 23:41:00
Autor: RadoslawF
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-17 o 17:58, Liwiusz pisze:

Ja nie dyskutuje o sytuacji tylko o istnieniu danego przepisu

To cofnij się w swojej dyskusji i zobacz, że zacząłeś od wymądrzania się
do konkretnej sytuacji na drodze.

Wygląda to tak, że jakby ktoś się pytał "a dlaczego mam migać", to ty go
odsyłasz do przepisu, który sankcjonuje miganie, i nic, że przepis
zupełnie nie przystaje do danej sytuacji.

A jak ktoś się dopytuje "no ale dlaczego mam migać w tunelu na prostej
drodze", to ty z uporem debila krzyczysz, że chyba nie doczytał przepisu
o miganiu, bo przecież przepis istnieje, więc "logicznym"
("Radosławowym") jest, że ma migać.

Taka z tobą dyskusja.

Z tym wiesiaczkiem nie prowadziłem dyskusji o czymś innym.

Prowadziłeś dyskusję o tym, o czym napisałem, uparcie twierdząc, że
dyskutujesz o czymś innym.

Z wiesiaczkiem nie prowadziłem. Doczytaj.

Przestań nudzić tym ośmieszaniem się innych, zajmij się sobą.

A kiedy ty zajmiesz się sobą zamiast nudzić ?


Pozdrawiam

Data: 2017-02-17 00:12:55
Autor: LordBluzg(R)
uprzejmość na drodze
W dniu 2017-02-16 o 06:27, Wiesiaczek pisze:
[...]
Podpowiedź: Jedzmy gówno! Miliony much nie mogą się mylić!

Tankowałeś kiedyś na Orlen?

--
LordBluzg(R)

uprzejmość na drodze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona