Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora

urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora

Data: 2010-12-26 21:52:24
Autor: bagno
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora
Witam

Mam problem z autem - rozładowuje mi się akumulator.

Chciałbym zrobić urządzenie które przez tydzień będzie mierzyło napięcie na akumulatorze
i prąd czuwania.

Chciałbym do tego wykorzystać zestaw startowy na ATMEGA8 lub ATTINY2313. Akurat coś
takiego mam pod ręką.

Zastanawiam się jakich niespodzianek mogę się spodziewać.

Zakładam, że będzie to zasilane z jakichś baterii. Powinno wytrzymać ten tydzień jeżeli będe
wybudzał procesor co pół godziny na czas pomiaru.

Czy przetworniki z tych kontrolerów dadzą radę ? Chciałbym mierzyć prądy od 30mA do około
10A i napięcia od 8 do 16. Chciałbym uzyskać dokładność do około 10mA i 0,1V.

Do pamiętania danych mam jakiś niewielki eeprom.

Czy jest szansa, że to skalibruje bez większych kombinacji ?

To nie musi być strasznie dokładne. Chce stwierdzić, że na przykład po 2 dniach napięcie spadło
o połowe albo, że coś mi zjada dużo prądu. Chociaż do tego trzebaby mierzyć dużo częściej niż
raz na pół godziny.

Ma to sens robić ? Może ktoś zna mądrzejsze metody sprawdzenia co się dzieje ?

Data: 2010-12-26 21:58:04
Autor: Filip KK
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora
W dniu 2010-12-26 21:52, bagno pisze:

Ma to sens robić ? Może ktoś zna mądrzejsze metody sprawdzenia co się dzieje
?

Nie ma sensu. Zabierz się za lekturkę w swoim wątku, napisałem Ci co masz zrobić krok po kroku z ilustracjami foto. Najpierw masy, potem sprawdzisz alternator, jak to zrobić? Również Ci opiszę. Chcę najpierw zobaczyć nowe masy.

Pozdrawiam

Data: 2010-12-26 22:43:53
Autor: bagno
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora

Użytkownik "Filip KK" <nospam@nospam.pl> napisał w wiadomości news:if8aei$94n$16news.net.icm.edu.pl...
W dniu 2010-12-26 21:52, bagno pisze:

Ma to sens robić ? Może ktoś zna mądrzejsze metody sprawdzenia co się dzieje
?

Nie ma sensu. Zabierz się za lekturkę w swoim wątku, napisałem Ci co masz zrobić krok po kroku z ilustracjami foto. Najpierw masy, potem sprawdzisz alternator, jak to zrobić? Również Ci opiszę. Chcę najpierw zobaczyć nowe masy.

Ehh nie ta grupa. Pomyłka.

Data: 2010-12-27 00:04:57
Autor: Uncle Pete
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora
Ehh nie ta grupa. Pomyłka.

Z powodu jednego trolla?
:)

Piotr

Data: 2010-12-27 06:22:54
Autor: bagno
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora

Użytkownik "Uncle Pete" <pkozarzewski@isppan.waw.pl> napisał w wiadomości news:4d17ca4a$1news.home.net.pl...
Ehh nie ta grupa. Pomyłka.

Z powodu jednego trolla?
:)

Z powodu jednej pomyłki. Miało być pl.misc.elektronika.

Data: 2010-12-27 00:04:41
Autor: Tomasz Pyra
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora
W dniu 2010-12-26 21:52, bagno pisze:

Czy przetworniki z tych kontrolerów dadzą radę ? Chciałbym mierzyć prądy od
30mA do około
10A i napięcia od 8 do 16. Chciałbym uzyskać dokładność do około 10mA i
0,1V.

Prądy rozładowania to dochodzą do kilkuset A jeżeli chcesz mierzyć całość, a i tak mogą przekraczać 100A nawet jeżeli pominiesz obwód rozrusznika (chociaż to zależy od ilości odbiorników prądu).
Co prawda nie jak samochód stoi, ale nie wiem czy chcesz uziemiać samochód na czas swoich badań.
Do tego jak chcesz robić taki pomiar to jeszcze powinieneś uwzględnić pomiar prądu ładowania.

Jeżeli pomiar zrobisz z pominięciem obwodu rozrusznika, to powinno się to dać zmierzyć - musisz wpiąć jakiś opór na tyle duży żeby Ci nie zabrakło dokładności pomiaru, a na tyle mały żebyś nie wprowadził jakiegoś istotnego spadku napięcia.

Natomiast jestem pewien że to co rozładowuje Ci akumulator to nie jest coś co nagle uruchamia się po godzinach stania i zjada Ci akumulator, a zapewne albo bierze ten prąd ciągle, albo powoduje niedoładowanie akumulatora podczas pracy silnika.

I nim wykonasz, przetestujesz, skalibrujesz to swoje urządzenie, to jak się zabierzesz do sprawy od tej strony od której należy, to już dawno będziesz miał problem zlokalizowany i naprawiony.

Ma to sens robić ? Może ktoś zna mądrzejsze metody sprawdzenia co się dzieje
?

Napisałem Ci w poprzednim wątku.
Pomiar napięć na klemach akumulatora w różnych warunkach już Ci dużo powie.

Jak masz dwie osoby możesz też sprawdzić spadek napięcia na przewodzie zasilającym i przewodach masowych doprowadzających prąd do rozrusznika.
Również spadek napięcia na akumulatorze w chwili rozruchu.

Data: 2010-12-29 09:18:24
Autor: Cavallino
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora
Użytkownik "bagno" <bagno@o2.pl> napisał w wiadomości news:4d17ab02$0$2490$65785112news.neostrada.pl...
Witam

Mam problem z autem - rozładowuje mi się akumulator.

Chciałbym zrobić urządzenie które przez tydzień będzie mierzyło napięcie na akumulatorze
i prąd czuwania.

A nie lepiej to sprawdzać przed wyjazdem?
Miałem podobne problemy, latałem, mierzyłem, reklamowałem kolejny aku, w końcu kupiłem miernik z diodkami za naście zł, teraz już NIE PRÓBUJĘ odpalać auta gdy aku nie jest naładowany (oczywiście aku jest nowy) i problem zniknął.

Inaczej zabijesz każdy aku, one nie służą do głębokiego rozładowania, psują się od tego nieodwracalnie.
Obstawiam, że masz ten sam problem.

Data: 2010-12-30 08:58:45
Autor: bagno
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d1aeed1$0$2440$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "bagno" <bagno@o2.pl> napisał w wiadomości news:4d17ab02$0$2490$65785112news.neostrada.pl...
Witam

Mam problem z autem - rozładowuje mi się akumulator.

Chciałbym zrobić urządzenie które przez tydzień będzie mierzyło napięcie na akumulatorze
i prąd czuwania.

A nie lepiej to sprawdzać przed wyjazdem?
Miałem podobne problemy, latałem, mierzyłem, reklamowałem kolejny aku, w końcu kupiłem miernik z diodkami za naście zł, teraz już NIE PRÓBUJĘ odpalać auta gdy aku nie jest naładowany (oczywiście aku jest nowy) i problem zniknął.

Mi nie chodzi o sprawdzenie czy akumulator jest naładowany tylko kiedy i co
go mogło rozładować.

Data: 2010-12-30 09:09:17
Autor: Cavallino
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora
Użytkownik "bagno" <bagno@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Miałem podobne problemy, latałem, mierzyłem, reklamowałem kolejny aku, w końcu kupiłem miernik z diodkami za naście zł, teraz już NIE PRÓBUJĘ odpalać auta gdy aku nie jest naładowany (oczywiście aku jest nowy) i problem zniknął.

Mi nie chodzi o sprawdzenie czy akumulator jest naładowany tylko kiedy i co
go mogło rozładować.

Bo zakładasz, że jest nadmiernie rozładowywany w trakcie postoju.
Być może niesłusznie

Ja też tak zakładałem, ale to nie było dobre założenie.
Auto rzadko jeździ, na krótkich trasach, więc rozładowywanie podczas uruchamiania silnika nie jest kompensowane ładowaniem podczas jazdy - więc akumulator się naturalnie po jakimś czasie rozładowuje. A próba odpalenia auta w takim stanie (rozładowania) powodują opad masy i zmniejszanie się pojemności akumulatora.
W rezultacie w pół roku udało mi się załatwić następny, nowy akumulator.

Obecnie już problem się rozwiązał - trzeba sprawdzać stopień naładowania PRZED próbą odpalenia i podładowywać  w razie potrzeby i powyższa sytuacja nie wystąpi.

Data: 2010-12-30 12:28:25
Autor: Jakub Witkowski
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora
W dniu 2010-12-30 09:09, Cavallino pisze:

Auto rzadko jeździ, na krótkich trasach, więc rozładowywanie podczas uruchamiania silnika nie jest kompensowane ładowaniem podczas jazdy - więc akumulator się naturalnie po jakimś czasie rozładowuje.

Eee, to w ceedzie jest naturalne? 15-letnia primera nie ma tego problemu...
Od ponad miesiąca mrozy i sniegi, stoi pod chmurką, i ładowarki nie widziała.
A jeżdżę tylko po mieście do pracy i to wcale nie codzinnie.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2010-12-30 12:32:24
Autor: Cavallino
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:ifhqcq$164o$1news2.ipartners.pl...
W dniu 2010-12-30 09:09, Cavallino pisze:

Auto rzadko jeździ, na krótkich trasach, więc rozładowywanie podczas uruchamiania silnika nie jest kompensowane ładowaniem podczas jazdy - więc akumulator się naturalnie po jakimś czasie rozładowuje.

Eee, to w ceedzie jest naturalne?

Ceed pali od pierwszego strzału, nigdy się jeszcze nawet nie zająknął.
Nawet jak go zostawiłem ostatnio na tydzień pod chmurką w Berlinie, a po powrocie wyluzowany wakacjami zapomniałem o poczekaniu na podgrzanie świec żarowych, to odpalił po 2 sekundach, co mnie szczerze zdziwiło (tyle że lekko nierówno pracował, więc ponowiłem procedurę).

A to powyżej pisałem o Punto, które przez 350 dni w roku stoi w garażu.

Data: 2010-12-30 13:02:37
Autor: Jakub Witkowski
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora
W dniu 2010-12-30 12:32, Cavallino pisze:
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:ifhqcq$164o$1news2.ipartners.pl...
W dniu 2010-12-30 09:09, Cavallino pisze:

Auto rzadko jeździ, na krótkich trasach, więc rozładowywanie podczas uruchamiania silnika nie jest kompensowane ładowaniem podczas jazdy - więc akumulator się naturalnie po jakimś czasie rozładowuje.

Eee, to w ceedzie jest naturalne?

Ceed pali od pierwszego strzału, nigdy się jeszcze nawet nie zająknął.
Nawet jak go zostawiłem ostatnio na tydzień pod chmurką w Berlinie, a po powrocie wyluzowany wakacjami zapomniałem o poczekaniu na podgrzanie świec żarowych, to odpalił po 2 sekundach, co mnie szczerze zdziwiło (tyle że lekko nierówno pracował, więc ponowiłem procedurę).

A to powyżej pisałem o Punto, które przez 350 dni w roku stoi w garażu.

Sorry ale sądząc z "Miałem podobne problemy, latałem, mierzyłem, reklamowałem kolejny aku,"
nie przypuszczałem, że piszesz o pojeździe kolekcjonerskim który głównie stoi.

Więc albo masz jakieś powody (?) przypuszczać że kol. bagno swego pojazdu również
praktycznie w ogóle nie używa, albo przykład który podajesz jest od czapy.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2010-12-30 13:11:57
Autor: Cavallino
urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:

Więc albo masz jakieś powody (?) przypuszczać że kol. bagno swego pojazdu również
praktycznie w ogóle nie używa,

Tak - pisał o krótkich odcinkach.
Czyli duży pobór przy odpalaniu i małe (bo krótkie) ładowanie w trakcie pracy silnika.
Analogiczna sytuacja.
Samoistne rozładowanie podczas postoju jest tu pomijalne, a reszta warunków jeszcze gorsza niż u mnie.

urządzenie do ciągłego pomiaru parametrów akumulatora

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona