Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   usterki lakiernicze

usterki lakiernicze

Data: 2010-10-14 18:24:22
Autor: Jotte
usterki lakiernicze
Doszło do lekkiego, ale bardzo widocznego otarcia lakieru na dwóch elementach auta (drzwi).
Otarcia dotyczą tylko samego lakieru zewnętrznego (metalic), podkład nienaruszony, blacha ocynkowana, żadnych wgnieceń.
Posiadam fabryczny spray, zarówno lakier jak i klar - mogę zamalować, ale wiadomo, że ślad będzie widoczny.
Szczęściem otarcia znajdują się dokładnie w miejscu, gdzie w innych wersjach tego auta występują listwy boczne. Postanowiłem nie lakierować tych elementów, tylko nakleić te listwy (są w moim posiadaniu, dedykowane) i zasłonić usterki.
Chciałbym poznać opinię: czy dokonać polakierowania sprayowego domowym sposobem na podwórku i dopiero potem nakleić listwy, czy olać pryskanie i kleić jak jest? Czy lakier podkładowy wytrzyma warunki atmosferyczne pod listwami? Czy coś tam będzie podciekać, podmarzać?
Idzie zima muszę coś z tym zrobić, ale całkowite lakierowanie dwojga drzwi w warsztacie oraz związane z tym koszty i czasowy brak auta wydają mi się przy takiej usterce nieracjonalne.
A może jakieś inne sugestie?

--
Jotte

Data: 2010-10-14 19:01:44
Autor: Lewis
usterki lakiernicze
W dniu 2010-10-14 18:24, Jotte pisze:
Doszło do lekkiego, ale bardzo widocznego otarcia lakieru na dwóch
elementach auta (drzwi).
Otarcia dotyczą tylko samego lakieru zewnętrznego (metalic), podkład
nienaruszony, blacha ocynkowana, żadnych wgnieceń.
Posiadam fabryczny spray, zarówno lakier jak i klar - mogę zamalować,
ale wiadomo, że ślad będzie widoczny.
Szczęściem otarcia znajdują się dokładnie w miejscu, gdzie w innych
wersjach tego auta występują listwy boczne. Postanowiłem nie lakierować
tych elementów, tylko nakleić te listwy (są w moim posiadaniu,
dedykowane) i zasłonić usterki.
Chciałbym poznać opinię: czy dokonać polakierowania sprayowego domowym
sposobem na podwórku i dopiero potem nakleić listwy, czy olać pryskanie
i kleić jak jest? Czy lakier podkładowy wytrzyma warunki atmosferyczne
pod listwami? Czy coś tam będzie podciekać, podmarzać?
Idzie zima muszę coś z tym zrobić, ale całkowite lakierowanie dwojga
drzwi w warsztacie oraz związane z tym koszty i czasowy brak auta wydają
mi się przy takiej usterce nieracjonalne.
A może jakieś inne sugestie?


Weź pastę automax i to wypoleruj, później wosk z pigmentem w kolorze nadwozia Sonax-a i nie będzie praktycznie śladu.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2010-10-14 19:07:12
Autor: Jotte
usterki lakiernicze
W wiadomości news:i97d1q$f29$1news.onet.pl Lewis" <"lewisa[tnij]
<Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> pisze:

Weź pastę automax i to wypoleruj, później wosk z pigmentem w kolorze nadwozia Sonax-a i nie będzie praktycznie śladu.
Nie ma co polerować, to wygląda tak, że zdarty jest lakier do podkładu na powierzchni ok. 10-15 cm kwadratowych. Jakbyś nożem na płasko pojechał, nie wiem czym mi to zrobili, pewnie zderzakiem albo wózkiem. Wrzuciłbym fotkę ale wiem, że na grupę z załącznikiem to nieładnie.

--
Jotte

Data: 2010-10-14 19:13:13
Autor: Lewis
usterki lakiernicze
W dniu 2010-10-14 19:07, Jotte pisze:
W wiadomości news:i97d1q$f29$1news.onet.pl Lewis" <"lewisa[tnij]
<Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> pisze:

Weź pastę automax i to wypoleruj, później wosk z pigmentem w kolorze
nadwozia Sonax-a i nie będzie praktycznie śladu.
Nie ma co polerować, to wygląda tak, że zdarty jest lakier do podkładu
na powierzchni ok. 10-15 cm kwadratowych. Jakbyś nożem na płasko
pojechał, nie wiem czym mi to zrobili, pewnie zderzakiem albo wózkiem.
Wrzuciłbym fotkę ale wiem, że na grupę z załącznikiem to nieładnie.


Fotkę możesz wysłać np na http://imageshack.us/.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2010-10-14 19:14:51
Autor: Jotte
usterki lakiernicze
W wiadomości  Lewis" <"lewisa[tnij] <"lewisa[tnij]
pisze:

Wrzuciłbym fotkę ale wiem, że na grupę z załącznikiem to nieładnie.
Fotkę możesz wysłać np na http://imageshack.us/.
O, dzięki. Jutro pstryknę i spróbuję zamieścić.

--
Jotte

Data: 2010-10-15 14:22:24
Autor: Jotte
usterki lakiernicze
Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:i97dvc$hrv$1news.dialog.net.pl...

Fotkę możesz wysłać np na http://imageshack.us/.
O, dzięki. Jutro pstryknę i spróbuję zamieścić.
Tak to wygląda:
http://img844.imageshack.us/i/zadrapanie.jpg/
Nie opłaca się z przyczyn ekonomicznych lakierować całych elementów u lakiernika.
Przy okazji jeszcze jedno pytanie - jeśli prysnę lakierem na wymaskowane zadrapania to po jakim czasie prysnąć klar (to będzie szybka robota pod chmurką, nie mam garażu)?

--
Jotte

Data: 2010-10-15 14:59:09
Autor: Mirek Ptak
usterki lakiernicze
Dnia 2010-10-15 14:22,  *Jotte* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Tak to wygląda:
http://img844.imageshack.us/i/zadrapanie.jpg/
Nie opłaca się z przyczyn ekonomicznych lakierować całych elementów u
lakiernika.

Jeśli nie przeszkadza Ci estetyka, to nawet tak możesz zostawić. Jak chcesz to zamaskować takim punktowym zamalowaniem to zbyt wiele na estetyce nie zyskasz - więcej pewnie na samopoczuciu :)

Przy okazji jeszcze jedno pytanie - jeśli prysnę lakierem na wymaskowane
zadrapania to po jakim czasie prysnąć klar (to będzie szybka robota pod
chmurką, nie mam garażu)?

Jeśli baza rozpuszczalnikowa i w miarę ciepłe okoliczności tej aplikacji to po kilku minutach możesz już trysnąć lakierem.
Warto, żebyś przed malowaniem lekko zmatował (papier ok. P1000) ten podkład dla lepszej przyczepności bazy.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2010-10-15 15:08:19
Autor: Jotte
usterki lakiernicze
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:i99j6p$358$1news.onet.pl...

Jeśli nie przeszkadza Ci estetyka, to nawet tak możesz zostawić. Jak chcesz to zamaskować takim punktowym zamalowaniem to zbyt wiele na estetyce nie zyskasz - więcej pewnie na samopoczuciu :)
Właśnie o to chodzi. To mój stary Lanek, obecnie przekazany komuś z rodziny i już przy nas zostanie.

Przy okazji jeszcze jedno pytanie - jeśli prysnę lakierem na wymaskowane
zadrapania to po jakim czasie prysnąć klar (to będzie szybka robota pod
chmurką, nie mam garażu)?
Jeśli baza rozpuszczalnikowa i w miarę ciepłe okoliczności tej aplikacji to po kilku minutach możesz już trysnąć lakierem.
Warto, żebyś przed malowaniem lekko zmatował (papier ok. P1000) ten podkład dla lepszej przyczepności bazy.
Tego nie będzie widać, bo tak czy inaczej na zadrapania idą listwy.
Chodzi mi o to, czy kleić je na to jak jest teraz (po odtłuszczeniu), czy malować najpierw. A jeśli malować, to jaki czas pomiędzy nałożeniem lakieru i klaru?

--
Jotte

Data: 2010-10-16 10:16:46
Autor: BearBag
usterki lakiernicze


Tego nie będzie widać, bo tak czy inaczej na zadrapania idą listwy.
Chodzi mi o to, czy kleić je na to jak jest teraz (po odtłuszczeniu), czy
malować najpierw. A jeśli malować, to jaki czas pomiędzy nałożeniem lakieru
i klaru?

wyklej taśmą maskujacą powierzchnie do malowania (byle mniejszą od
przyszłych listew). zmatuj drobnym papierem np 800 (na mokro). Jak nie
widać blachy to psiknij tym lakierem oczywiście odtłuszczone benzyną
ekstrakcyjną i wysuszone. Kilka warstw, min trzy bo to spray. Po
przyschnięciu (ok. 10min na sloncu miedzy warstwami) dajesz klar. Też
dwie lub trzy warstwy. Odczekaj dwa dni. Naklejasz listwy na umytą
powierzchnie.

Data: 2010-11-06 22:12:53
Autor: Jotte
usterki lakiernicze
Użytkownik "BearBag" <cactusek@gmail.com> napisał w wiadomości news:24ad1f19-48ec-4e07-8a1c-5ad2e24a592ci21g2000yqg.googlegroups.com...

Tego nie będzie widać, bo tak czy inaczej na zadrapania idą listwy.
Chodzi mi o to, czy kleić je na to jak jest teraz (po odtłuszczeniu), czy
malować najpierw. A jeśli malować, to jaki czas pomiędzy nałożeniem lakieru
i klaru?
wyklej taśmą maskujacą powierzchnie do malowania (byle mniejszą od
przyszłych listew). zmatuj drobnym papierem np 800 (na mokro). Jak nie
widać blachy to psiknij tym lakierem oczywiście odtłuszczone benzyną
ekstrakcyjną i wysuszone. Kilka warstw, min trzy bo to spray. Po
przyschnięciu (ok. 10min na sloncu miedzy warstwami) dajesz klar. Też
dwie lub trzy warstwy. Odczekaj dwa dni. Naklejasz listwy na umytą
powierzchnie.

===============
Zrobione, dzięki wielkie wszystkim za sugestie.
Z wdzięcznością:

--
Jotte

usterki lakiernicze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona