Data: 2010-01-05 22:13:46 | |
Autor: Michał Sz | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagro dzeniem | |
Witam !
Jakiś czas było wspaniale, ale ostatnio zaczęło się psuć i praca stała się uciążliwa, szczególnie gdy doszło do rozmowy z szefem, ale nie zawsze. Pracuje już z 6 lat w małym zakładzie do 15 osób. Mimo podjęcia pracy i moich próśb o umowę, kilkukrotnie w ciągu 6 lat prosiłem o podpisaną umowę, niestety do dziś nie otrzymałem i powiem że w ciągu tych kilku lat machnąłem na to ręką i pracowało się dalej. Ok 2 lata temu doszło do tego że chciałem odejść z pracy z powodu mizernej płacy, dostałem propozycje podwyżki którą zaakceptowałem i zaraz po tej rozmowie, poprosiłem o umowę, odpowiedz dostałem podobną " tak tak jutro napiszę " i tak kilka dnie przypominałem potem za 3 tygodnie i tak zeszło do dzisiaj. Ostatnio zaczęły się pogarszać stosunki z pracodawcą że miałem chęć dać sobie spokój i odejść, ale wiadomo przywiązanie do miejsca, ale chodzi to za mną od tamtej pory i czuje że mi to na zdrowie nie pomaga. Stało się to czego mogłem się spodziewać ale to chyba nie powinno tak być dostałem wynagrodzenie pomniejszone o 15% jak zwykle, dowiedziałem sie o tym dzisiaj bo akurat teraz zaglądnąłem na konto i przykuło mnie do monitora, ciśnienie wrosło i tak dalej wiadomo co dalej. Zastanawiam się nad tym przed rozmową z szefem co ja teraz mogę zrobić, nie ma umowy, tylko słowna. Porblem jest jeszcze jeden, płaca zresztą nie tylko mnie jest dziwnie ustalana podstawa jest praktycznie zawsze inna i dopasowywana jest do całkowitej sumy poprzez dodatki, premie itp. Jak dostajemy socjalne to też podstawa jest obniżana tak aby kwota brutto była odpowiednia i praktycznie taka sama co miesiąc. chciałbym poznać czy to co robi jest prawidłowe czy nie, nie myślę o jakiejś wojnie z szefem bo to chyba nie fer, zresztą on też fer nie postępuje, ale decyzję zostawię na potem. feniks |
|
Data: 2010-01-05 22:19:41 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
Podpisywałeś jakąś umowę czy nie?
Pracodawca zatrudnia Cię legalnie czy nie, odprowadza za Ciebie zaliczkę na podatek, zus, ubezpieczenie itd? Pracodawca ma obowiązek potwierdzić na piśmie umowę zawartą ustnie, jeśli tego nie zrobił to albo po prostu łamie ten obowiązek i można to zgłosić do PIP lub sądu pracy, albo co grosza robi was w balona i pracujecie de facto na czarno od tylu lat... |
|
Data: 2010-01-05 23:32:41 | |
Autor: Michał Sz | |
ustna umowa o pracę i problem z wyn agrodzeniem | |
Piotr [trzykoty] pisze:
Podpisywałeś jakąś umowę czy nie? Pisałem że prosiłem przez ten okres kilkanaście razy co jakiś czas, ostatnio ok 1 rok temu prosiłem, ale nie dostałem nic do podpisania, oczywiście zapewnienia były że przygotuje. Pracodawca zatrudnia Cię legalnie czy nie, odprowadza za Ciebie zaliczkę na podatek, zus, ubezpieczenie itd?Tak tu jest raczej wszystko OK, nie było nigdy problemów, dostaje kwitek czasami po wypłacie rzadko to się zdarza ale czasami dostajemy. Wynagrodzenie wysyłane jest na konto ROR. Pracodawca ma obowiązek potwierdzić na piśmie umowę zawartą ustnie, jeśli tego nie zrobił to albo po prostu łamie ten obowiązek i można to zgłosić do PIP lub sądu pracy, albo co grosza robi was w balona i pracujecie de facto na czarno od tylu lat...CO do pracy na czarno to raczej nie, opłaca wszystko, czasami dostaje z ZUSu jakieś pisma ile tam wpłynęło itp, także z tym jestem spokojny. feniks |
|
Data: 2010-01-06 08:58:19 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
Użytkownik "Michał_Sz" <szipluk@poczta.onet.pl> napisał
Pisałem że prosiłem przez ten okres kilkanaście razy co jakiś czas, ostatnio ok 1 rok temu prosiłem, ale nie dostałem nic do podpisania, oczywiście zapewnienia były że przygotuje. Zobacz w kodeksie pracy, odnosnie nawiazania stosunku pracy. Pracodawca ma obowiazek potwierdzic zawrcie umowy na pismie. IMHO brak tego można poczytać za ciężkie naruszenie obowiązków pracy i możliwość odejścia bez wypowiedzenia z Twojej strony oraz żądanie odszkodowania, oraz karę dla pracodawcy. Pytanie co jest do udowodnienia? Jak udowodnisz na jaką kwotę się umawialiście? Ile odprowadzał składek i zaliczek podatku? A to mogłoby być podstawą roszczeń o niedopłatę wynagrodzenia. Kto przygotowywał i składał Twój PIT roczny do US i jakie przychody z tej pracy tam podawano? Pracodawca zatrudnia Cię legalnie czy nie, odprowadza za Ciebie zaliczkę na ale czy kwotowo to się zgadza, ile i od czego on to odprowadzał? |
|
Data: 2010-01-06 16:40:41 | |
Autor: Papa Smurpfs | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
Órzytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał:
Zobacz w kodeksie pracy, odnosnie nawiazania stosunku pracy. Pracodawca ma obowiazek potwierdzic zawrcie umowy na pismie. IMHO brak tego można poczytać za ciężkie naruszenie obowiązków pracy i możliwość odejścia bez wypowiedzenia z Twojej strony oraz żądanie odszkodowania, oraz karę dla pracodawcy. Pytanie co jest do udowodnienia? Jak udowodnisz na jaką kwotę się umawialiście? Ile odprowadzał składek i zaliczek podatku? A to mogłoby być podstawą roszczeń o niedopłatę wynagrodzenia. Kto przygotowywał i składał Twój PIT roczny do US i jakie przychody z tej pracy tam podawano? po pierwsze to artykuł29 Kodeksu Pracy definiuje formę zawarcia stosunku pracy, a więc jesli jakaś umowa ustna była to powinna zostać potwierdzona na piśmie najpużniej pierwszego dnia pracy, skoro gość od wielu lat nie posiada pisemnej umowy pracy to znaczy że od wielu lat pracuje na czarno, powinien czym prędzej zawiadomić jakieś PIPy, ZUSy, USy, niech wpadmą do pracy i zrobią kontrolę, potrm będzie mógł dochodzić sądownie odszkodować podatek, zus, ubezpieczenie itd?Tak tu jest raczej wszystko OK, nie było nigdy problemów, dostaje kwitek bardzo mnie ciekawi jak to możliwe żeby opłacać skłądki ZUS na kogoś kto nie jest pracownikiem, bo nie ma umowy o pracę, a jeśli taka możliwoś istnieje to czy te skłądki są wżne? |
|
Data: 2010-01-06 16:48:04 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
"Papa Smurpfs" <Papo@za.hujami.za.lasami> wrote po pierwsze to artykuł29 Kodeksu Pracy definiuje formę zawarcia stosunku pracy, a więc jesli jakaś umowa ustna była to powinna zostać potwierdzona na piśmie najpużniej pierwszego dnia pracy, skoro gość od wielu lat nie posiada pisemnej umowy pracy to znaczy że od wielu lat pracuje na czarno W rzeczywistości tak może wyjść, wskutek braku dowodów. Ale co do zasady, to nie zawsze niezachowanie formy zawarcia umowy powoduję od razu jej nieważność, gdy przepis nie stanowowi o owej nieważności. |
|
Data: 2010-01-06 17:05:50 | |
Autor: Papa Smurpfs | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
Órzytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał:
W rzeczywistości tak może wyjść, wskutek braku dowodów. Ale co do zasady, to nie zawsze niezachowanie formy zawarcia umowy powoduję od razu jej nieważność, gdy przepis nie stanowowi o owej nieważności. skoro paragrafmuwi co stanowi zawarcie umowy o pracę i te warunki nie zostały spełnioone to przecież umowa nie została zawartta, a praca bez umowy jest pracą na czarno, zgadza się?:O) |
|
Data: 2010-01-06 17:22:43 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
"Papa Smurpfs" <Papo@za.hujami.za.lasami> wrote
skoro paragrafmuwi co stanowi zawarcie umowy o pracę i te warunki nie zostały spełnioone to przecież umowa nie została zawartta, Nie. Rzuć okiem w kodeks Cywilny: Art. 73. § 1. Jeżeli ustawa zastrzega dla czynności prawnej formę pisemną, czynność dokonana bez zachowania zastrzeżonej formy jest nieważna tylko wtedy, gdy ustawa przewiduje rygor nieważności. § 2. Jeżeli ustawa zastrzega dla czynności prawnej inną formę szczególną, czynność dokonana bez zachowania tej formy jest nieważna. Nie dotyczy to jednak wypadków, gdy zachowanie formy szczególnej jest zastrzeżone jedynie dla wywołania określonych skutków czynności prawnej. Art. 74. (44) § 1. Zastrzeżenie formy pisemnej bez rygoru nieważności ma ten skutek, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w sporze dopuszczalny dowód ze świadków ani dowód z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności. Przepisu tego nie stosuje się, gdy zachowanie formy pisemnej jest zastrzeżone jedynie dla wywołania określonych skutków czynności prawnej. § 2. Jednakże mimo niezachowania formy pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych, dowód ze świadków lub dowód z przesłuchania stron jest dopuszczalny, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę, jeżeli żąda tego konsument w sporze z przedsiębiorcą albo jeżeli fakt dokonania czynności prawnej będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma. |
|
Data: 2010-01-07 16:00:06 | |
Autor: Papa Smurpfs | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
Órzytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał:
Nie. Rzuć okiem w kodeks Cywilny: ha ha, to ma być odpowiedź na pytanie czy pokaz kretyństwa i głupoty prafnikuf piszących ustawy?:O) ach czyemu panie Piter nie stawiłeś się dzisiaj u mnie w pracy, przecież zawarliśmy ustną umowę, a w regulaminie mam przewidziane kary pieniężne za nieobecności, opraz do sondu pujde!:O) |
|
Data: 2010-01-08 09:44:46 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
Użytkownik "Papa Smurpfs" <Papo@za.hujami.za.lasami> napisał
ha ha, to ma być odpowiedź na pytanie czy pokaz kretyństwa i głupoty To nie jest pokaz głupoty, tylko zapobiegliwości. Gdyby było tak jak zapewne chcesz, czarne i białe, jest podpis jest umowa, nie ma podpisu nie ma umowy, to ten biedaczyna, który faktycznie się "umówił" i się wywiązywał, pracę świadczył przez kilka dobrych lat, a będąc nieświadomym i kiwanym przez szefa nie miał papieru, to by się okazało, że nie istnieje między nimi żaden stosunek prawny mimo tego, że faktycznie do roboty chodził. Mało tego, wszystkie pieniadze, które mu szef wypałcił za pracę nie byłyby jego, musiałby je oddać i to z odsetkami, przeciez byłby nienależne. I nic nie da się z tym zrobić. Byłoby to sprawiedliwsze?!! Gdyby np. jakiś robotnik nie mając pojęcia o kodeksie pracy, musiał oddawać kasę, bo nie miał papieru???!!! Po to m.in. jest właśnie zapis, by brak dbałości o sprawy formalne, nie przekreślał czyichś intencji umownym i faktycznych świadczeń. ach czyemu panie Piter nie stawiłeś się dzisiaj u mnie w pracy, przecież Ze wszystkimi umowami tak jest, kwestia istnienia stosunku to jedno, a kwestia dowodów to drugie. Jak potrafisz wykazać istnienie tej umowy to możesz iść do sądu. |
|
Data: 2010-01-08 17:34:03 | |
Autor: Papa Smurpfs | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
Órzytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał:
Mało tego, wszystkie pieniadze, które mu szef wypałcił za pracę nie byłyby jego, musiałby je oddać i to z odsetkami, przeciez byłby nienależne. I nic nie da się z tym zrobić. Byłoby to sprawiedliwsze?!! Gdyby np. jakiś robotnik nie mając pojęcia o kodeksie pracy, musiał oddawać kasę, bo nie miał papieru???!!! Po to m.in. jest właśnie zapis, by brak dbałości o sprawy formalne, nie przekreślał czyichś intencji umownym i faktycznych świadczeń. nic by nie musiał zwracać, bo za pracę należy się wynagrodzenie, co najwyżej szef musiał by jeszcze dopłacić pracownikowi gdyby placił poniżej ustawowego minimum, oraz dopłacić składki zus, us, fundusz pracy, nadgodziny i kary i grzywnyf i to za te wszystkie sześć lat:O) tak się zastanawiam co to są za grzywny wymieniane w KP? komu je się płaci i w jakich wysokościach?:O) Ze wszystkimi umowami tak jest, kwestia istnienia stosunku to jedno, więc podobnie jak z typ pracfownikiem, umowy ustniej nie udowoidnisz, a więc przed sądem jej nie było, zresztą podejrzewam że nawet żadnej ustnej umowy nie było, a jedynie obietnica zatrudnienia, kturej pracodawca nei dotrzymał, tak czy siak, skoro umowy nie było to zatrudnia na czarno:O) |
|
Data: 2010-01-07 09:06:33 | |
Autor: Olgierd | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
Dnia Wed, 06 Jan 2010 16:48:04 +0100, Piotr [trzykoty] napisał(a):
potwierdzona na piśmie najpużniej pierwszego dnia pracy, skoro gość od Skoro przez kilka lat wpływało wynagrodzenie na rachunek bankowy to z dowodami nie będzie najmniejszego problemu. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <== |
|
Data: 2010-01-06 20:02:11 | |
Autor: Michał Sz | |
ustna umowa o pracę i problem z wyn agrodzeniem | |
Piotr [trzykoty] pisze:
Użytkownik "Michał_Sz" <szipluk@poczta.onet.pl> napisał CO do wynagrodzenia to było wypłacane takie jak powinno były niewielkie różnice, co do udowodnienia to tylko mogę się podeprzeć tym że otrzymywałem pewną kwotę na konto ROR i czasami odcinki z wypłaty (żadko), co jakiś czas dostawałem informacje co poszło do ZUZ. Roczne zeznania też do mnie trafiały w marcu, przygotowały ją różne osoby które się przewinęły przez firmę.
CO do kwot to dziś porozmawiałem z księgową co mogło być przyczyną że dostałem o 15% mniej, i okazało się że kwota zasadnicza to zaledwie najniższa krajowa na kwitku za grudzień mam 1126/mieś , i płaca jest regulowana do kwoty na jaką się umawiałem poprzez wszelakie dodatki jak premia uznaniowa, wynagrodzenie urlopowe, z tego co widziałem to wszystkim pracownikom tak reguluje pensje. fenix |
|
Data: 2010-01-06 20:31:48 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
ustna umowa o pracę i problem z wynagrodzeniem | |
"Michał_Sz" <szipluk@poczta.onet.pl> wrote
Roczne zeznania też do mnie trafiały w marcu, przygotowały ją różne osoby które się przewinęły przez firmę. Sprawdziłbym czy roczne kwoty były takie jak miały być. Czy, aby on nie wypłacał części wynagrodzenia "na lewo" wam? dostałem o 15% mniej, i okazało się że kwota zasadnicza to zaledwie najniższa krajowa na kwitku za grudzień mam 1126/mieś Dodadki, premie to można dać a nie trzeba. Nie udowodnisz chyba, że się umawiałeś na stałą kwotę, nie mając papieru... |
|
Data: 2010-01-09 14:41:50 | |
Autor: Michał Sz | |
ustna umowa o pracę i problem z wyn agrodzeniem | |
Piotr [trzykoty] pisze:
"Michał_Sz" <szipluk@poczta.onet.pl> wroteNo tu masz racje, teraz to już widzę że upominanie się o to to będzie tylko jego dobrawola, będę znowu naciskał o to aby dał mi wreszcie tę umowę. A czy jest możliwość że ja mu przyniosę umowę a on ma tylko podpisać, taką propozycje dostałem od znajomej księgowej. Michał Sz. |
|
Data: 2010-01-07 10:01:03 | |
Autor: Herald | |
ustna umowa o pracę i problem z wyn agrodzeniem | |
Dnia Wed, 06 Jan 2010 20:02:11 +0100, Michał_Sz napisał(a):
CO do kwot to dziś porozmawiałem z księgową co mogło być przyczyną że dostałem o 15% mniej, i okazało się że kwota zasadnicza to zaledwie najniższa krajowa na kwitku za grudzień mam 1126/mieś Minimalne wynagrodzenie w ubiegłym roku było 1276 brutto. 1126 było w 2008r. Oczywiście to kwoty wynagrodzeń brutto to dla "starych pracowników" (którzy zatrudnieni są ponad dwa lata). Bo pracownikom zatrudnianym po raz pierwszy w pierwszym roku ich pracy mogę wypłacać 80% minimalnego wynagrodzenia, a w drugim roku - 90% minimalnego wynagrodzenia. |